podpinam się :) ja większości innych kanałów nie jestem w stanie zdzierżyć. albo pajacowanie, albo taka nijakość że każda minuta dłuży się niemiłosiernie :/
dzięki Tomek. Podoba mi się twoje zaangażowanie i dokładność oraz szczerość opinii. Długo myślałem nad Barrage, niezbyt pasuje mi wizualnie. Ale po obejrzeniu twojej opinii zamówiłem.
Też czekałem, ogrywając grę, myśląc że recenzentowi podejdzie, nie myliłem się ;) W sumie to mnie nie męczy, nie tak jak np Anachrony, bo jest więcej tej interakcji. Napewno jeden z top tytułów ostatnich. Recenzja jak zwykle przyjemna :)
Wiele rozgrywek miałem gdzie ktoś pierwsze rnd prawie z miejsca nie ruszał a później okazywało się że wygrywał Ta gra ma tak krótka kołderkę że każdy robi masę błędów Jest na tyle interakcji psującej najlepszy plan że zawsze idzie coś wymyślić 😃 U nas od września zawsze spotkanie wygląda tak samo Po 1 rozgrywce Barrage zaczynamy kolejna! I żeby nie czas to pewnie gralibyśmy 3 i 4 i 5 i....
Ta kołderka nie jest aż tak krótka :) Przy 12 robotnikach, jak przeciwnikom tak nie zależy i się trafi na tanie pola to można nazbierać sobie zasobów. Do tego dużo tego przychodzi z kontaktów, więc nie ma źle, ale trzeba wszystko mieć zaplanowane :) Gra nie wybacza to prawda, ale na szczęście inni gracze też popełniają błędy i wtedy pojawia się szansa na dogonienie :)
Ja bym to wymawiał "Baragie" ;) To widzę, że grasz, jak ja w Aeon's End. W życiu nie wygram, rzucam wulgaryzmami, odgrażam się i wściekam, ale uwielbiam. Z takich ekonomicznych jak mi się wydaje gier mam Pret a Porter i nie wiem, czy mi kolejna potrzebna...tym bardziej, że o dziwo tematyka tamtej gry mi się bardziej podoba.
Zdecydowanie wyróżniające się euro na tle innych gier z ostatniego okresu czasu. Grałem dwie partie 4-osobowe i ostatnio partie 3-osobową z dwoma świeżakami. Wynik 164/75/70, więc dysproporcja ogromna na rzecz gracza, który już wcześniej gry posmakował. Kolejne partie polecimy już sobie z dodatkiem :)
@@mariuszlomzik9695 Insert jest tak skonstruowany, że dzięki wierzchniej tacy dociskowej można mieć tylko podstawkę lub podstawkę z dodatkiem Projekt Leghwatera lub podstawkę z Projektem Leghwatera oraz z dodatkiem na 5 gracza. W dowolnej kombinacji. Nie wiem czy insert w innym wykonaniu podoła takiemu zadaniu i będzie miał tę funkcjonalność.
@@mariuszlomzik9695 inserty Sloyci są dobre chyba tylko w wypełnianiu przestrzeni po powietrzu w pudełku... Poza sortowaniem z grubsza elementów nie spełniają żadnej funkcji, juz taniej trzymać wszystko w woreczkach strunowych...
@@jacekgasior4795 kolega widzę, że reprezentuje jakaś firmę i nie kupił nigdy sloyca, ja niestety kolego kupiłem inserty każdej firmy na pl rynku poza redrewno i wyrok może być jeden.
@@mariuszlomzik9695 mam i używam inserty od prawie każdej firmy na polskim rynku (jeszcze nie miałem okazji sprawdzić chyba tylko DragonEye design i jakichś mniejszych manufaktur ) i żałuję zakupu Sloyci i niektórych insertów od Geek Moda :P Sloyca ma swoje plusy - insert jest w jednej/dwóch bryłach, nie trzeba go kleić i jest relatywnie tani, ale nadal od insertu wymagam czegoś więcej - ułatwienia setupu i lepszego pogrupowania rzeczy niż hurtem wrzucenie surowców w jedną przegródkę. Z polskich firm dotychczas moim faworytem był Warbox bo jakoś robili to sensowniej od reszty, a reDrewno polecam sprawdzić przed wydawaniem takich wyroków. PeeS: planszówki to niestety tylko moje hobby - przepraszam że psuję oczekiwania :/
Ciesze sie ze jest 9, nie ma unsuba :) Gra jest przeswietna, ale w mocnej grupie głównie na 4ech graczy, na 3ech jest troszkę zbyt luźno. Już dawno nic nam nie siało w grupie. Czekamy na Pax Pamir 2 ed i Dwellings of eldervale.
Świetna recenzja. Nie zgadzam się jednak że gra nie wybacza błędów. Rozegrałem ponad 50 partii z dodatkiem i nie jest aż tak źle. Poza tym wykonanie gry poza planszetkami graczy i drewienkami pozostawia bardzo wiele do życzenia. Katastrofalne żetony pieniędzy, katastrofalne drewniane miniaturki betoniarek i koparek. Plansza cieniutka, barwy niewyraźne. Z Brassem nawet nie ma co porównywać.
To zalezy jesli grasz z dodatkiem i ktos w pierwszej turze odpali zlecenie zagraniczne i wywali duzo maszyn to bedzie mu bardzo ciezko wrocic do gry. Ale od tego sa doswiadczensi gracze ktorzy podpowiedza ze to zly ruch.
Mam chrapkę na jakieś ciężkie euro typu Brass lub Barrage ale boję się, że moi współgracze "nie ogarną". Puerto Rico, Zamki Burgundii bardzo lubią, pytanie czy są gotowi na przeskok😅
U mnie gra sie wbiła w top3 gier moich :-) Do minusow dopisalbym slaba jakosc wykonania (grubosc planszy, drewienka przypominajace bardziej mechy niz koparki czy betoniarki :-)- jedna nawet ulamana juz) Dodatek do gry super! (ale wykonanie znowu - nie chcialo sie żłobień na planszetce budynków zrobić) Automa trudna w obsludze, szczegolnie na najtrudniejszym poziomie ale latwa do ogrania. No i rzeczywiscie nie da sie jej porownac do gry normalnej z graczami, jest przewidywalna bardzo, ale chetnie od czasu z nią gram bo i tak trzeba pogłówkować :-)
Ja od września już tak zajechałem tą grę że szkoda słów Fakt gramy po 6 gier w tygodniu ale już się rozwarstwiać zaczyna Zadzierają się brzegi na bokach kafli kontraktów do tego ostatnio otwieram pudełko a tam.... Jedna taka u Holendrów oblamany róg w worku Nie wiem jak się to połamało ale na pewno nie podczas rozgrywki Wbrew pozorom nie narzekam na działanie kół bo u mnie kręcą się rewelacyjnie (może to technika kręcenia) ale ogólne wykonanie jest na minus niestety Nie czepiam się też do wyglądu surowców bo gdzieś kiedyś wyczytałem że to nie da typowe pojazdu do których jesteśmy przyzwyczajeni tylko bardziej roboty i to mi pasuje od początku
@@GambitTV to znaczy, że nie ma istotnych i poważnych wad. Wymagająca, czasochłonna w określonym składzie i eksploatująca mózg to dla mnie bardziej specyfika gry. Nic tylko kupowaść i graść... 😅
A ja uważam, że ten śmiech między wyrazami jest oznaką szczerości i ogromnego zaangażowania się Tomka w to, co robi. Wiem wtedy, że nie wykuł tekstu na blachę, tylko mówi od serca. Dla mnie to jeden z najbardziej rzetelnych recenzentów. 😉
Panie Tomku strasznie późno recenzja. Najbardziej wiarygodny recenzent Pan Gambit powinien recenzować gry na premierze. Na szczęście jest jeszcze Pan Boromir, na którego doświadczenie można liczyć.
Zdecydowanie wolę recenzje Gambita, gdzie widać, że ograł grę i wie o czym mówi, niż słuchać dyrdymałów osoby, która nie zagrała ani jednej pełnej rozgrywki.
oglądam od paru lat różne recenzje i kurcze podobają mi się te Gambitowe, są takie przejrzyste, poukładane i szczere
podpinam się :) ja większości innych kanałów nie jestem w stanie zdzierżyć. albo pajacowanie, albo taka nijakość że każda minuta dłuży się niemiłosiernie :/
Zgadzam się. Gambit jest moim ulubionym recenzentem gier planszowych 🔝.
dzięki Tomek. Podoba mi się twoje zaangażowanie i dokładność oraz szczerość opinii. Długo myślałem nad Barrage, niezbyt pasuje mi wizualnie. Ale po obejrzeniu twojej opinii zamówiłem.
Też czekałem, ogrywając grę, myśląc że recenzentowi podejdzie, nie myliłem się ;) W sumie to mnie nie męczy, nie tak jak np Anachrony, bo jest więcej tej interakcji. Napewno jeden z top tytułów ostatnich.
Recenzja jak zwykle przyjemna :)
Wiele rozgrywek miałem gdzie ktoś pierwsze rnd prawie z miejsca nie ruszał a później okazywało się że wygrywał
Ta gra ma tak krótka kołderkę że każdy robi masę błędów Jest na tyle interakcji psującej najlepszy plan że zawsze idzie coś wymyślić 😃
U nas od września zawsze spotkanie wygląda tak samo Po 1 rozgrywce Barrage zaczynamy kolejna! I żeby nie czas to pewnie gralibyśmy 3 i 4 i 5 i....
Czekałem na tę recenzję 👍
Dzięki za reckę - tylko upewniłeś mnie, że to nie jest gra dla mnie :D
Wow aż 9 :) chyba czas ściągnąć ją z półki wstydu. Dzięki za recenzję :)
Ta kołderka nie jest aż tak krótka :) Przy 12 robotnikach, jak przeciwnikom tak nie zależy i się trafi na tanie pola to można nazbierać sobie zasobów. Do tego dużo tego przychodzi z kontaktów, więc nie ma źle, ale trzeba wszystko mieć zaplanowane :)
Gra nie wybacza to prawda, ale na szczęście inni gracze też popełniają błędy i wtedy pojawia się szansa na dogonienie :)
Ja bym to wymawiał "Baragie" ;) To widzę, że grasz, jak ja w Aeon's End. W życiu nie wygram, rzucam wulgaryzmami, odgrażam się i wściekam, ale uwielbiam. Z takich ekonomicznych jak mi się wydaje gier mam Pret a Porter i nie wiem, czy mi kolejna potrzebna...tym bardziej, że o dziwo tematyka tamtej gry mi się bardziej podoba.
PS nad Smartphone inc. się zastanawiam. Czekam na recenzję.
Zdecydowanie wyróżniające się euro na tle innych gier z ostatniego okresu czasu. Grałem dwie partie 4-osobowe i ostatnio partie 3-osobową z dwoma świeżakami. Wynik 164/75/70, więc dysproporcja ogromna na rzecz gracza, który już wcześniej gry posmakował. Kolejne partie polecimy już sobie z dodatkiem :)
Insert do Barrage od redrewno.pl, jest rewelacyjny ;-)
jest niezły poczekajmy na sloyce, oni robią b. dobre inserty, których nie trzeba kleić.
@@mariuszlomzik9695 Insert jest tak skonstruowany, że dzięki wierzchniej tacy dociskowej można mieć tylko podstawkę lub podstawkę z dodatkiem Projekt Leghwatera lub podstawkę z Projektem Leghwatera oraz z dodatkiem na 5 gracza. W dowolnej kombinacji. Nie wiem czy insert w innym wykonaniu podoła takiemu zadaniu i będzie miał tę funkcjonalność.
@@mariuszlomzik9695 inserty Sloyci są dobre chyba tylko w wypełnianiu przestrzeni po powietrzu w pudełku... Poza sortowaniem z grubsza elementów nie spełniają żadnej funkcji, juz taniej trzymać wszystko w woreczkach strunowych...
@@jacekgasior4795 kolega widzę, że reprezentuje jakaś firmę i nie kupił nigdy sloyca, ja niestety kolego kupiłem inserty każdej firmy na pl rynku poza redrewno i wyrok może być jeden.
@@mariuszlomzik9695 mam i używam inserty od prawie każdej firmy na polskim rynku (jeszcze nie miałem okazji sprawdzić chyba tylko DragonEye design i jakichś mniejszych manufaktur ) i żałuję zakupu Sloyci i niektórych insertów od Geek Moda :P Sloyca ma swoje plusy - insert jest w jednej/dwóch bryłach, nie trzeba go kleić i jest relatywnie tani, ale nadal od insertu wymagam czegoś więcej - ułatwienia setupu i lepszego pogrupowania rzeczy niż hurtem wrzucenie surowców w jedną przegródkę. Z polskich firm dotychczas moim faworytem był Warbox bo jakoś robili to sensowniej od reszty, a reDrewno polecam sprawdzić przed wydawaniem takich wyroków.
PeeS: planszówki to niestety tylko moje hobby - przepraszam że psuję oczekiwania :/
Ciesze sie ze jest 9, nie ma unsuba :) Gra jest przeswietna, ale w mocnej grupie głównie na 4ech graczy, na 3ech jest troszkę zbyt luźno. Już dawno nic nam nie siało w grupie. Czekamy na Pax Pamir 2 ed i Dwellings of eldervale.
Świetna recenzja. Nie zgadzam się jednak że gra nie wybacza błędów. Rozegrałem ponad 50 partii z dodatkiem i nie jest aż tak źle. Poza tym wykonanie gry poza planszetkami graczy i drewienkami pozostawia bardzo wiele do życzenia. Katastrofalne żetony pieniędzy, katastrofalne drewniane miniaturki betoniarek i koparek. Plansza cieniutka, barwy niewyraźne. Z Brassem nawet nie ma co porównywać.
To zalezy jesli grasz z dodatkiem i ktos w pierwszej turze odpali zlecenie zagraniczne i wywali duzo maszyn to bedzie mu bardzo ciezko wrocic do gry. Ale od tego sa doswiadczensi gracze ktorzy podpowiedza ze to zly ruch.
Mam chrapkę na jakieś ciężkie euro typu Brass lub Barrage ale boję się, że moi współgracze "nie ogarną". Puerto Rico, Zamki Burgundii bardzo lubią, pytanie czy są gotowi na przeskok😅
Jak to Barrage > Maracaibo ?! :(
Świetna recenzja :)
Świetna recka! Dzięki!
Daje lajka za koszulkę. 👍🏻 Też chcę taką 🤩
Zapytałem żony gdzie kupiła. Mówi, że w Sinsay (ale w stacjonarnym, nie w online).
Good Job Gambit !
Co byś bardziej polecił ? Barrage czy Bonfire ?
Barrage jest bardziej złośliwe (pomiędzy graczami). Bonfire bardziej abstrakcyjny. Ciężko wybrać :)
U mnie gra sie wbiła w top3 gier moich :-) Do minusow dopisalbym slaba jakosc wykonania (grubosc planszy, drewienka przypominajace bardziej mechy niz koparki czy betoniarki :-)- jedna nawet ulamana juz) Dodatek do gry super! (ale wykonanie znowu - nie chcialo sie żłobień na planszetce budynków zrobić) Automa trudna w obsludze, szczegolnie na najtrudniejszym poziomie ale latwa do ogrania. No i rzeczywiscie nie da sie jej porownac do gry normalnej z graczami, jest przewidywalna bardzo, ale chetnie od czasu z nią gram bo i tak trzeba pogłówkować :-)
Ja od września już tak zajechałem tą grę że szkoda słów Fakt gramy po 6 gier w tygodniu ale już się rozwarstwiać zaczyna Zadzierają się brzegi na bokach kafli kontraktów do tego ostatnio otwieram pudełko a tam.... Jedna taka u Holendrów oblamany róg w worku Nie wiem jak się to połamało ale na pewno nie podczas rozgrywki
Wbrew pozorom nie narzekam na działanie kół bo u mnie kręcą się rewelacyjnie (może to technika kręcenia) ale ogólne wykonanie jest na minus niestety
Nie czepiam się też do wyglądu surowców bo gdzieś kiedyś wyczytałem że to nie da typowe pojazdu do których jesteśmy przyzwyczajeni tylko bardziej roboty i to mi pasuje od początku
Dodatkowy like za koszulke ;-)
Jaki insert masz? Spisuje się?
Mówiłem o insercie. Jest od reDrewno. Spisuje się bardzo.
@@GambitTV pominąłem instrukcje, bo już grałem 😏
Wady słabego ciężaru, bardziej wyglądające raczej na cechy gry. To wyraźny sygnał, że pozycja jest obowiązkowa. Good job.
"Wady słabego ciężaru"? To znaczy?
@@GambitTV to znaczy, że nie ma istotnych i poważnych wad. Wymagająca, czasochłonna w określonym składzie i eksploatująca mózg to dla mnie bardziej specyfika gry. Nic tylko kupowaść i graść... 😅
Mam od jakiegoś czasu. Jeszcze nie zagrałem. Wszyscy współgracze się tej gry boją. Chyba wleci niedługo na stół. Wolisz Barrage czy Brass ?
Ciężko powiedzieć :) Dają mi nieco inny fun z rozgrywki
Dla mnie ekipy Barrage> Brass
Zgadzam się, gra rewelacyjna
Przekonał. Trafia na listę zakupową.
Barrage czy Brass Birmingham?
Mam identyczny dylemat :D
@@genbu6831 Chłopaki z Gradania mówią, że jednak Brass
Fajne recenzje,tylko (sorry)ale ten Twój śmiech miedzy wyrazami jest strasznie denerwujący.
Pozdrawiam
Wiesz...Ja w te recenzje wkładam całego siebie. Stąd czasem śmiech, wzdychanie, czy inne rzeczy :)
A ja uważam, że ten śmiech między wyrazami jest oznaką szczerości i ogromnego zaangażowania się Tomka w to, co robi. Wiem wtedy, że nie wykuł tekstu na blachę, tylko mówi od serca.
Dla mnie to jeden z najbardziej rzetelnych recenzentów. 😉
Panie Tomku strasznie późno recenzja. Najbardziej wiarygodny recenzent Pan Gambit powinien recenzować gry na premierze. Na szczęście jest jeszcze Pan Boromir, na którego doświadczenie można liczyć.
Rozumiem to w pewnym sensie, ale u mnie działa prawo wyboru. Szybko, albo rzetelnie. :)
@@GambitTV To jednak wolę rzetelnie.
O jakiego Boromira chodzi?
Zdecydowanie wolę recenzje Gambita, gdzie widać, że ograł grę i wie o czym mówi, niż słuchać dyrdymałów osoby, która nie zagrała ani jednej pełnej rozgrywki.
Brass Birmingham czy Barrage?
Brass jest lżejszy i mniej złośliwy (jeśli chodzi o interakcję). Barrage ma więcej wkurzania ludzi.
Comment dla kropelek.
Zgrozo, ZAPORY, a nie żadne tam tamy! Toż to czysta profanacja hydrotechniki...