Witam Serdecznie Rodzinkę.Ja też tak palę czytając to wszystko jak palić w CO nauczyłam się palić i tak jak dzisiaj zauważyłam Pana dyskusje na temat CO . Zawsze czytam komentarze paro krotnie .I to właśnie zauważyłam że posypując Wapno po węglu czy po Miałem zdaje to bardzo duży egzamin. Jest właśnie Super. Super fajnie jest.Jestem bardzo ciekawa tego tematu Napiszę Justynie abym mogła się dowiedzieć co to za reakcja chemiczna Zachodzi .Jestem bardzo ciekawa. Muszę to wiedzieć .Bo ja w piwnicy obsługuje CO już 45 lat i trochę zębów na ten temat Zjadłam. Mieszkam na wsi u nas w składzie budowlanym Worek .😅 ...Wapna kosztuje ,,35 zł ale to było jeszcze przed rozpoczęciem podwyżek.Pozdrowienia Zasylamy Wielkie Całej Rodzince Zawsze dużo Wspaniałego Zdrowia ,Zdróweczka Miłości życzymy całej Rodzince.💯🌼👍😸
Wapno "palone" nadaje się do bielenia i murowania ścian. Aby pozbyć się sadzy należy utrzymywać w miarę "stałą" temperaturę wody w kotle nie mniej niż 50 st C. Do dopalania sadzy mamy SADZPAL- sól miedzi, oraz odpowiednie nastawy kotła.
sprawdzilem. spalanie nieznacznie lepsze ale powstawal osad wiekszy. najlepsze spalanie jest gdy zamontujemy czujniki temperatury osobno na kazda pompe. wystarczy najtanszy czujnik. temperatura na piecu nie moze byc nizsza niz ta ktora zaleca producent. ja mialem problem ze spalaniem gdy temp spalania byla nizsza niz 65. pamietac nalezy ze regulowac nale glownie przerwe w podajniku. wystarczy ze temp. zewn. spadnie o 3 C i musimy zmienic przerwe w podawaniu.
nieźle Panie kolego. Z powodu zimowego zasiedzenia w domu zacząłem myśleć o podniesieniu sprawnosci pieca i właśnie widzę że jeden mój pomysł zastosowałeś a mianowicie wylot spalin który pewnie dogrzewa pomieszczenie. Dziś zrobiłem próby z miedzianym wymienniem ciepła który będzie miał za zadanie podwyższyć sprawność cieplną kotła na ekogroszek a mianowicie zwiększyć temperaturę powrotu o minimum 10 stopni a tym samym szybsze jego nagrzanie. Na dzien dzisiejszy na piecu 20kw firmy b. w starym poniemieckim budynku ocieplonym 10cm styropianu i kubaturze 150 metrów kw. +40 metrów skosu bez wygaszania przez cały sezon od konca wrzesnia do konca marca osiągam spalanie na poziomie 2800kg. temperatura zasilania na stałym poziomie 34 stopnie, chcę efektywnie zejść do 2000kg, oczywiście posiadam ruszt wodny na który jak mam czas położe polano. około 1,5 kubika drzewa na sezon spalam więc dodatkowo, wapno na pewno od dziś zaczne stosować w swoim piecu. Pozdrawiam serdecznie
Jeszcze odrobina proszku do pieczenia, magi i paczka budyniu. A tak po prawdzie to podziwiam... że komuś się chce mieć syf w płucach, kotłowni... Jest tyle ciekawych rzeczy na świecie, tyle książek do przeczytania ale lepiej jest szuflować wapno to kotła. Ale jak wiadomo na wiarę nic nie poradzisz, ona czyni cuda. Jednym poprawia spalanie w kotle a innych prowadzi do bram raju.
Wszyscy producenci kotlow CO zalecaja minimalna temperature pracy 55 stopni (punkt rosy) aby miec mozliwosc obnizenia temperatury wody zasilajacej instalacje nalezy zastosowac zawor wielodrogowuy tro lub cztero drozny w zaleznosci od rodzaju instalacji.Majac taki zawor mozemy ustawic t.kotla np 60 stopni a na zaworze t np 50.Wtedy masz optymalne spalanie zysk na opale,suchy komin i gwarancje iz kwas siarkowy nie zja ci kotla za kilka lat.
Siarczan miedzi albo chlorek miedzi. Ogólnie sole metali przejściowych ale miedź jest względnie tania i powszechna w użyciu. To jest skuteczny katalizator. Podgrzany uwolni tlenek miedzi, który chętnie będzie reagował z sadzą. Sypię nie do zasobnika tylko od razu w ogień co 2-3 dni. Tyle sadzy co pokazujesz to mam po 10 dniach. Być może wapń ma podobne właściwości jak miedź , nawet mam kredowo wyglądającą wkładkę na drzwiczkach w moim piecu. Nie jestem pewien ale jak działa to naprzód. Jednak sypanie do zasobnika zasadowego wapna na mokry węgiel spowoduje, że pewnie zareaguje z siarką z węgla i zanim dojdzie do rusztu to będzie już gips. Zagrożenie korozją i tak już masz jak każdy kto pali węglem i ma zasobnik. Poza tym czy gips będzie dobrym katalizatorem? Nie sądzę ale powtarzam, jak działa to rób tak dalej tylko wrzuć co jakiś czas filmik z postępami.
zależy ile metrów dom ma,ja myślałem o piecu na eko groszek za min 12tys zł ale jak widzę jakie są koszty groszku to wolę dać te 30tys i płacić 200 zł za mc;) a to najtańsza alternatywa
Proszę podnieść temperaturę kotła do 55stC,nalot zniknie sam i wapno staje się zbędne, czytać instrokcje producent zawsze podaje min. temp.pracy pieca,inaczej nie uznaje gwarancji
Węgiel sam w sobie ma dużo siarki i kiedy jeszcze jest wilgotny wytwarza się żrący kwas siarkowy.Wapno jest zasadowe i też żrące ale w wyniku reakcji z kwasem staje się neutralne.Tak jest w elektrowniach węglowych.Nazywa się to mokre osiarczanie spalin i polega na wtryskiwaniu mokrego wapna i mieszania ze spalinami gdzie w wyniku reakcji powstaje gips , a spaliny zostaja oczyszczone z siarki i praktycznie nie ma już tzw. kwaśnych deszczy powodujących masowe umieranie lasów jak w dawnym PRL.
Szczerze podziwiam wszelkie próby usprawnienia pracy kotłów.Prawdopodobnie wapno hydratyzowane zapobiega spiekaniu się węgla i absorbuje SOx. Zmniejsza się przy tym aerozol kwasów siarkowych co powoduje że mniej sadzy osadza się na ściankach. Ulatuje ona w dymie, a z wapna hydratyzowanego mamy węglan wapnia. Część pozostaje w popiele a część ulatuje z dymem. Jaka jest skuteczność? Prawdę mówiąc niewielka, ale popieram tego rodzaju eksperymenty tak powstał Carbosmar rzecz naprawdę mocna i skuteczna
A tak na poważnie.... ludzi przy dobrych ustawieniach kotła i opale nie ma szans na duże złogi sadzy przy ekogroszku jeszcze....., a że wolicie walić kasę na wapno, sadpale, płyny, walenie łupin, dziwne pomysły z przepalaniem kotła zamiast zamówić kominiarza raz do roku (i mieć potwierdzenie do ubezpieczenia), i samemu wyczyścić kociołek (ja swój raz w miesiącu czyszcze na groszek) to wasza sprawa. Pamiętajcie sadpale / spalsadze ( i wszystkie specyfiki z chlorkami miedzi itp.) są silnie szkodliwe dla zdrowia i środowiska, ponad to przyspieszają KOROZJĘ wkładów kominowych, piecy, a nawet z czasem wyżrą wam dziurę obok blaszanego dachu jeśli wydmucha coś na niego. Przepalanie pieca...... pożary sadzy następują od zapalenia sie sadzy w kotle potem czpuch i komin, temp. takiego pożaru to nawet do 1200-1500 stopni. (sami wyobraźcie sobie co to może zdziałać). Od wieków nikt nie wymyślił lepszego sposobu, od "prawidłowego" palenia i czyszczenia mechanicznego. Nie łykajcie tych wszystkich bzdur. Nie chcecie mieć sadzy to przejdzie na gaz / olej ew. pellet tam praktycznie sam popiół ....
Mocz ma dużo właściwości. Używanie go do prania, wybielania czy zmiękczania skóry na stopach . Kiedyś widziałem jak kotłowniczy w gorzelni sikał na opał. Powiedział że lepiej się rozpala. Świat jest pełen tajemnic :)
w moczu jak sama nazwa wskazuje jest zawarty mocznik a to nic innego jak główny/jedyny składnik płynu AdBlue wtryskiwanego w układ,, wydechowy ciężarówek w celu odpalenia spalin i redukcji sadzy.
bajer jak huj bez wapna po 2 dniach mam to samo pokarz po tygodniu a przedtem może było gorzej bo eko groszek był wilgotny teraz troszke wyschnął i jest lepiej nie nie nie wapno to kórestwo żre wszystko a piec hmm odpowiedzcie sobie sami czy sie opłaca.
Witam . Ciekawi mnie czy wapno spalając się nie wchodzi w złą reakcje ze stalą kotłową i kominem ????? Z tego co słyszałem jest zasadowe więc chyba trochę żrące , ale mogę się mylić . Pozdrawiam .
A węgiel jest kwasowy Panie chemiku a szczególnie mokry... czyli kwas z węgla +zasada z wapna = odczyn obojętny lub pomniejszony od kwasowego co prowadzi do mniejszego zużycia elementów stalowych kotła. Sadza to czysty węgiel lecz nie spalony tylko wydalony do komina /atmosfery ze wzgl. na złą jakość spalania....Ot tyle .. A dlaczego złą jakość spalania na retorcie???? Oszczędność powietrza ... brak nawiewu do kotłowni... i wiele innych a szczególnie w nowych świeżo wybudowanych budynkach gdzie projektant popełnił masę błędów i nie uwzględnił różnych możliwości zastosowania kotłowni nie wspomnę o gazowej bo to już bomba na starcie.....
Sam się zacząłem zastanawiać nad wpływem wapna na kondycję stali.I doszedłem do konkluzji, że wapno gaszone nie jest czynnikiem wpływającym na korozję pieca tylko palone. Co o tym sądzisz ?
Węgiel kwasowy nie jest, tylko jego tlenki. I tak wapno gaszone wpływa na korozję żeliwa i stali. Kwasówki to nie ruszy. Nie możemy uogólniać, że pomoże lub nie pomoże. Najważniejsza jest proporcja. Na komin ceglany nie ma to wpływu.
Większy wpływ ma raczej jakość stali użytej do produkcji kotła. Ja ten kocioł kupiłem w 2013 roku za 3800 zł i mimo że był to tani kocioł to stal w nim jest OK. Delikatnie tylko farba spadła w zasobniku ale hammerite i po sprawie.
1969OLEK/ przy jakich temperaturach te wyniki? grudzien mamy praktycznie na plusie, ile wam wyjdzie jak bedzie -15 i mniej? Martwi mnie tez czym bedziemy palic od roku 2020? Media glownie milcza, ale ciche publikacje zdradzaja plany, zapowiedzi rzadu o zakazie uzywania wegla w gospodarstwach domowych od wspomnianej daty.
a skąd wiesz że to wapno? może wcześniej kupił mokry węgiel i musiał go palić? aa co ja się kłócę z ekspertem który po 5 min filmiku wie wszystko. komentujecie i pierdolicie tylko bezsensu. Sami chemicy i eksperci co pewnie w starym śmieciuchu palą a mają najwiecej do gadania
dokładnie tak przychodzi jeden pan ze straży miejeskiej a drugi pan z ochrony środowiska i właśnie pobierają popiół do analizy , i wychodzi czy się pali drzewem czy płytami MDF lub deskami z papą
Jak jest źle dobrany piec to powodzenia w osiaganiu punktu rosy. Generalnie jest tak, że hydraulicy i ślusarze doradzają kupującym za duże piece. Nie pytajcie skąd wiem. Mądry Polak...
Jeżeli mamy piec z podajnikiem to do osiągnięcia odpowiednich temperatur wystarczy zawór czterodrogowy. Wtedy piec ma odpowiednie dla siebie, wyższe temperatury, a my w domu mamy nieco niższe, wygodne dla nas.
Polecam wypróbowałem i jestem zadowolony
Witam Serdecznie Rodzinkę.Ja też tak palę czytając to wszystko jak palić w CO nauczyłam się palić i tak jak dzisiaj zauważyłam Pana dyskusje na temat CO . Zawsze czytam komentarze paro krotnie .I to właśnie zauważyłam że posypując Wapno po węglu czy po Miałem zdaje to bardzo duży egzamin. Jest właśnie Super. Super fajnie jest.Jestem bardzo ciekawa tego tematu Napiszę Justynie abym mogła się dowiedzieć co to za reakcja chemiczna Zachodzi .Jestem bardzo ciekawa. Muszę to wiedzieć .Bo ja w piwnicy obsługuje CO już 45 lat i trochę zębów na ten temat Zjadłam. Mieszkam na wsi u nas w składzie budowlanym Worek .😅 ...Wapna kosztuje ,,35 zł ale to było jeszcze przed rozpoczęciem podwyżek.Pozdrowienia Zasylamy Wielkie Całej Rodzince Zawsze dużo Wspaniałego Zdrowia ,Zdróweczka Miłości życzymy całej Rodzince.💯🌼👍😸
Bardzo dobra rada dzieki
Na moje to wapno pochłania wilgoć. Jednak Eko groszek jest czasami wilgotny a wapno przedłuży żywotność ślimaka i kotła.
Wapno "palone" nadaje się do bielenia i murowania ścian. Aby pozbyć się sadzy należy utrzymywać w miarę "stałą" temperaturę wody w kotle nie mniej niż 50 st C. Do dopalania sadzy mamy SADZPAL- sól miedzi, oraz odpowiednie nastawy kotła.
sprawdzilem. spalanie nieznacznie lepsze ale powstawal osad wiekszy. najlepsze spalanie jest gdy zamontujemy czujniki temperatury osobno na kazda pompe. wystarczy najtanszy czujnik. temperatura na piecu nie moze byc nizsza niz ta ktora zaleca producent. ja mialem problem ze spalaniem gdy temp spalania byla nizsza niz 65. pamietac nalezy ze regulowac nale glownie przerwe w podajniku. wystarczy ze temp. zewn. spadnie o 3 C i musimy zmienic przerwe w podawaniu.
Sprawdzałem i to nie działa ! Wapno się nie pali , cóż za wspaniałe uczucie podczas wybierania ciepłego popiołu
nieźle Panie kolego. Z powodu zimowego zasiedzenia w domu zacząłem myśleć o podniesieniu sprawnosci pieca i właśnie widzę że jeden mój pomysł zastosowałeś a mianowicie wylot spalin który pewnie dogrzewa pomieszczenie. Dziś zrobiłem próby z miedzianym wymienniem ciepła który będzie miał za zadanie podwyższyć sprawność cieplną kotła na ekogroszek a mianowicie zwiększyć temperaturę powrotu o minimum 10 stopni a tym samym szybsze jego nagrzanie. Na dzien dzisiejszy na piecu 20kw firmy b. w starym poniemieckim budynku ocieplonym 10cm styropianu i kubaturze 150 metrów kw. +40 metrów skosu bez wygaszania przez cały sezon od konca wrzesnia do konca marca osiągam spalanie na poziomie 2800kg. temperatura zasilania na stałym poziomie 34 stopnie, chcę efektywnie zejść do 2000kg, oczywiście posiadam ruszt wodny na który jak mam czas położe polano. około 1,5 kubika drzewa na sezon spalam więc dodatkowo, wapno na pewno od dziś zaczne stosować w swoim piecu. Pozdrawiam serdecznie
No to producent wapna już zaciera ręce :)
Jeszcze odrobina proszku do pieczenia, magi i paczka budyniu.
A tak po prawdzie to podziwiam... że komuś się chce mieć syf w płucach, kotłowni...
Jest tyle ciekawych rzeczy na świecie, tyle książek do przeczytania ale lepiej jest szuflować wapno to kotła.
Ale jak wiadomo na wiarę nic nie poradzisz, ona czyni cuda.
Jednym poprawia spalanie w kotle a innych prowadzi do bram raju.
Wszyscy producenci kotlow CO zalecaja minimalna temperature pracy 55 stopni (punkt rosy) aby miec mozliwosc obnizenia temperatury wody zasilajacej instalacje nalezy zastosowac zawor wielodrogowuy tro lub cztero drozny w zaleznosci od rodzaju instalacji.Majac taki zawor mozemy ustawic t.kotla np 60 stopni a na zaworze t np 50.Wtedy masz optymalne spalanie zysk na opale,suchy komin i gwarancje iz kwas siarkowy nie zja ci kotla za kilka lat.
Wapno jest po to że wiąże wilgość z węgla i przez to się lepiej pali.
Siarczan miedzi albo chlorek miedzi. Ogólnie sole metali przejściowych ale miedź jest względnie tania i powszechna w użyciu. To jest skuteczny katalizator. Podgrzany uwolni tlenek miedzi, który chętnie będzie reagował z sadzą. Sypię nie do zasobnika tylko od razu w ogień co 2-3 dni. Tyle sadzy co pokazujesz to mam po 10 dniach. Być może wapń ma podobne właściwości jak miedź , nawet mam kredowo wyglądającą wkładkę na drzwiczkach w moim piecu. Nie jestem pewien ale jak działa to naprzód. Jednak sypanie do zasobnika zasadowego wapna na mokry węgiel spowoduje, że pewnie zareaguje z siarką z węgla i zanim dojdzie do rusztu to będzie już gips. Zagrożenie korozją i tak już masz jak każdy kto pali węglem i ma zasobnik. Poza tym czy gips będzie dobrym katalizatorem? Nie sądzę ale powtarzam, jak działa to rób tak dalej tylko wrzuć co jakiś czas filmik z postępami.
zależy ile metrów dom ma,ja myślałem o piecu na eko groszek za min 12tys zł ale jak widzę jakie są koszty groszku to wolę dać te 30tys i płacić 200 zł za mc;) a to najtańsza alternatywa
Proszę podnieść temperaturę kotła do 55stC,nalot zniknie sam i wapno staje się zbędne, czytać instrokcje producent zawsze podaje min. temp.pracy pieca,inaczej nie uznaje gwarancji
Węgiel sam w sobie ma dużo siarki i kiedy jeszcze jest wilgotny wytwarza się żrący kwas siarkowy.Wapno jest zasadowe i też żrące ale w wyniku reakcji z kwasem staje się neutralne.Tak jest w elektrowniach węglowych.Nazywa się to mokre osiarczanie spalin i polega na wtryskiwaniu mokrego wapna i mieszania ze spalinami gdzie w wyniku reakcji powstaje gips , a spaliny zostaja oczyszczone z siarki i praktycznie nie ma już tzw. kwaśnych deszczy powodujących masowe umieranie lasów jak w dawnym PRL.
Jestem zaskoczony takim wyjaśnieniem. Nie myślałem że ma to zastosowanie na tak wielką skalę. Dzięki i pozdrawiam.
Wrzucasz chyba bardzo wilgotny węgiel, u mnie po takim wrzucie to jest chmura pyłu, a to zero.
Generalnie węgiel oferowany w marketach jest niestety mokry :/
Szczerze podziwiam wszelkie próby usprawnienia pracy kotłów.Prawdopodobnie wapno hydratyzowane zapobiega spiekaniu się węgla i absorbuje SOx. Zmniejsza się przy tym aerozol kwasów siarkowych co powoduje że mniej sadzy osadza się na ściankach. Ulatuje ona w dymie, a z wapna hydratyzowanego mamy węglan wapnia. Część pozostaje w popiele a część ulatuje z dymem. Jaka jest skuteczność? Prawdę mówiąc niewielka, ale popieram tego rodzaju eksperymenty tak powstał Carbosmar rzecz naprawdę mocna i skuteczna
a czy te wapno wyczyści istneijący syf?
Jest jedyny najlepszy sposób.
Nasikać do żaru w piecu i sadzy NIC nie bd. ten sposób stosował mój pradziadek.
A tak na poważnie.... ludzi przy dobrych ustawieniach kotła i opale nie ma szans na duże złogi sadzy przy ekogroszku jeszcze....., a że wolicie walić kasę na wapno, sadpale, płyny, walenie łupin, dziwne pomysły z przepalaniem kotła zamiast zamówić kominiarza raz do roku (i mieć potwierdzenie do ubezpieczenia), i samemu wyczyścić kociołek (ja swój raz w miesiącu czyszcze na groszek) to wasza sprawa. Pamiętajcie sadpale / spalsadze ( i wszystkie specyfiki z chlorkami miedzi itp.) są silnie szkodliwe dla zdrowia i środowiska, ponad to przyspieszają KOROZJĘ wkładów kominowych, piecy, a nawet z czasem wyżrą wam dziurę obok blaszanego dachu jeśli wydmucha coś na niego. Przepalanie pieca...... pożary sadzy następują od zapalenia sie sadzy w kotle potem czpuch i komin, temp. takiego pożaru to nawet do 1200-1500 stopni. (sami wyobraźcie sobie co to może zdziałać). Od wieków nikt nie wymyślił lepszego sposobu, od "prawidłowego" palenia i czyszczenia mechanicznego. Nie łykajcie tych wszystkich bzdur. Nie chcecie mieć sadzy to przejdzie na gaz / olej ew. pellet tam praktycznie sam popiół ....
Mocz ma dużo właściwości. Używanie go do prania, wybielania czy zmiękczania skóry na stopach . Kiedyś widziałem jak kotłowniczy w gorzelni sikał na opał. Powiedział że lepiej się rozpala. Świat jest pełen tajemnic :)
w moczu jak sama nazwa wskazuje jest zawarty mocznik a to nic innego jak główny/jedyny składnik płynu AdBlue wtryskiwanego w układ,, wydechowy ciężarówek w celu odpalenia spalin i redukcji sadzy.
kolego nie pal tym groszkiem, bo to węgiel brunatny - masakrycznie zasiarczony
Najlepsze było by nie wapno palone a mielona skała wapienna która podczas spalania paliwa ulagała by wypaleniu na wapno palone .
Czy nie szkodzi to piecu bo mysle że wapno wypala ,i piec peknie?
Olek w jaki groszek zaopatrujesz się na ten sezon? ...pozdrawiam
Obecnie CARBON R lub RN , ale w małych ilościach.
bajer jak huj bez wapna po 2 dniach mam to samo pokarz po tygodniu a przedtem może było gorzej bo eko groszek był wilgotny teraz troszke wyschnął i jest lepiej nie nie nie wapno to kórestwo żre wszystko a piec hmm odpowiedzcie sobie sami czy sie opłaca.
Wiecznie po tym groszku mam sprzątanie jeszcze mi tutaj wapna brakuje ...
Ja jeszcze rąbie siekierą i wióry lecą na dokładkę :)
No na pewno działa ale ciekawe jak piec będzie wyglądał po trzech sezonach grzewczych?
Piec kupiony 2013 roku, działa dalej, raty spłacone :)
a jakby tak spróbowac pelletem ciekawe czy zda egzamiun
Wapno obniża temperaturę zapłonu.
Witam .
Ciekawi mnie czy wapno spalając się nie wchodzi w złą reakcje ze stalą kotłową i kominem ?????
Z tego co słyszałem jest zasadowe więc chyba trochę żrące , ale mogę się mylić .
Pozdrawiam .
takie pytania to tylko do chemika :)
A węgiel jest kwasowy Panie chemiku a szczególnie mokry... czyli kwas z węgla +zasada z wapna = odczyn obojętny lub pomniejszony od kwasowego co prowadzi do mniejszego zużycia elementów stalowych kotła.
Sadza to czysty węgiel lecz nie spalony tylko wydalony do komina /atmosfery ze wzgl. na złą jakość spalania....Ot tyle .. A dlaczego złą jakość spalania na retorcie???? Oszczędność powietrza ... brak nawiewu do kotłowni... i wiele innych a szczególnie w nowych świeżo wybudowanych budynkach gdzie projektant popełnił masę błędów i nie uwzględnił różnych możliwości zastosowania kotłowni nie wspomnę o gazowej bo to już bomba na starcie.....
Sam się zacząłem zastanawiać nad wpływem wapna na kondycję stali.I doszedłem do konkluzji, że wapno gaszone nie jest czynnikiem wpływającym na korozję pieca tylko palone. Co o tym sądzisz ?
Węgiel kwasowy nie jest, tylko jego tlenki. I tak wapno gaszone wpływa na korozję żeliwa i stali. Kwasówki to nie ruszy. Nie możemy uogólniać, że pomoże lub nie pomoże. Najważniejsza jest proporcja. Na komin ceglany nie ma to wpływu.
witam.jak spalanie eko groszku ma do wytrzymalosci kotła czy sie nie niszczy stal za szybko.
Większy wpływ ma raczej jakość stali użytej do produkcji kotła. Ja ten kocioł kupiłem w 2013 roku za 3800 zł i mimo że był to tani kocioł to stal w nim jest OK. Delikatnie tylko farba spadła w zasobniku ale hammerite i po sprawie.
Lepiej piec dobrze ustawić niż sypać jakieś wapno
A blachodachówki nie zniszczy?
Tego to najstarsi Indianie nie wiedzą :)
witam ile ci spala na dobe tego niedzwiedzia ja pale oation z liroja 20 kg na dobe mam 16 kw staporkow ogrzewam 160 m pozdrawiam
podobnie 20-25kg na dobę na 140m
1969OLEK/ przy jakich temperaturach te wyniki? grudzien mamy praktycznie na plusie, ile wam wyjdzie jak bedzie -15 i mniej?
Martwi mnie tez czym bedziemy palic od roku 2020? Media glownie milcza, ale ciche publikacje zdradzaja plany, zapowiedzi rzadu o zakazie uzywania wegla w gospodarstwach domowych od wspomnianej daty.
+Andersh Killen pellet nam zostanie i inne ziarna . Jeśli faktycznie tak będzię od 2020 R.
około 25kg przy obecnej pogodzie
Hmmm mam też 140m2 i spałam około 20kg na 3-4 dni.
aha wlozylem 2 ruszta a na nie defektor to kolo zeliwne lepiej wypala sie wegiel
wapno pije wode i wysusza ta ze niema sie co dzwic
Widać, że wapno spowodowało korozję kosza zasypowego
a skąd wiesz że to wapno? może wcześniej kupił mokry węgiel i musiał go palić? aa co ja się kłócę z ekspertem który po 5 min filmiku wie wszystko. komentujecie i pierdolicie tylko bezsensu. Sami chemicy i eksperci co pewnie w starym śmieciuchu palą a mają najwiecej do gadania
to ma być wapno palone a nie hydratyzowane
forum.info-ogrzewanie.pl/topic/16811-suplementy-do-co/
Ludzie to mają pomysły. Ciekawe czy jeszcze sypie to wapno?
Tak sypie i kocioł ma się dobrze 🙂
@@1969OLEK kolego, ale po co?
Palnik wery
Wapno z wilgocią nie powoduje korozji?
Kocioł mój będzie grzał 8 sezon i ślady korozji są minimalne, mimo stosowania wapna w opale. Jest tylko jeden warunek, opał musi być suchy.
ciekawe co za 6 lat z piecem ?
Kocioł będzie na złomie :) ponad 10 lat pracy wystarczy.
pierdoły jak nic
Ciekawe co na to straż miejska . W Warszawie jeżdzą i sprawdają popiół tzn skład
jak sprawdzają? biorą popiół do analizy.
dokładnie tak przychodzi jeden pan ze straży miejeskiej a drugi pan z ochrony środowiska i właśnie pobierają popiół do analizy , i wychodzi czy się pali drzewem czy płytami MDF lub deskami z papą
No i mają nakaz sądowy .... nie musisz nikogo wpuszczać do domu .
Straży miejskiej u nas dawno nie ma a kocioł i tak prędzej czy późnej skoroduje. Dlatego co kilka lat sezonów trzeba go wyjść i zakonserwowac
zamiast tego wapna poczytaj o punkcie rosy w piecu i zmien ustawienia
Dziękuję za podpowiedź.
Jak jest źle dobrany piec to powodzenia w osiaganiu punktu rosy. Generalnie jest tak, że hydraulicy i ślusarze doradzają kupującym za duże piece. Nie pytajcie skąd wiem. Mądry Polak...
ja to samo. wlasnie wymieniam 26Kw na mniejszy. Nie było łatwo oddac piec bo instalator sie opierał.
Jeżeli mamy piec z podajnikiem to do osiągnięcia odpowiednich temperatur wystarczy zawór czterodrogowy. Wtedy piec ma odpowiednie dla siebie, wyższe temperatury, a my w domu mamy nieco niższe, wygodne dla nas.
a te wapno po co?
tak sobie :)
wkład
po co się tak pieprzyć? ;) lepsza jest pompa ciepła i sprawa z głowy
pompa ciepła....50tys/zł ....to 100ton/ekogroszku
starczy mi na 25-30lat
W tym czasie będę już w piórniku [*] hehe :)
POLANDcrane od 30 lat wapno mam na budowie :)