Dziękuję Ci Radku! Wcześniej oczywiście też wiedziałam jakie zagrożenia niesie za sobą brak zapiętych pasów, ale przekonałeś mnie do nich ostatecznie (nawet na krótkich trasach). Jednak takie 'przypomnienie' o pasach przez autorytet, taki jak Ty, skutkuje! Jako przyszły kierowca bardzo Ci dziękuję.
Wybaczcie że dzisiaj tak dużo pytań? Chyba nie wiedziałeś Radku,że uwielbiamy Cię oglądać i przynajmniej mi się marzy o większej ilości odcinków/dłuższych Polimatów plus.
Ja jechałam ostatnio nowiutkim autobusem z przyciemnianymi szybami i innymi bajerami i zauważyłam, że ma też pasy. Pod wpływem ostatniego odcinaka Polimatów zapiełam je (chyba jako jedyna w autobusie) ;)
Wspaniały odc Radku. Super, że oprócz ciekawostek historycznych, medycznym itp. zahaczyłeś o temat związany z naszym zdrowiem i życiem. Czekam z niecierpliwością na kolejne polimaty :)
Fajnie, że reklamujesz tą akcję. Na pewno ocali to życie wielu osób. Mnie zapinania pasów nauczyli rodzice i zawszę zapinam je w samochodzie. Ale nie wiedziałem, że można też spotkać pasy w autobusach. Ja jeszcze nie miałem tej przyjemności, mimo że jeżdżę autobusem codziennie. Kciuk w górę :)
W ramach ciąży stworzono taki wynalazek jak specjalna poduszka, która dobrze zamontowana umożliwia zapięcie pasów jeszcze w jednym miejscu - przez przeciągnięcie dolnego odcinka między nogami i zahaczenie go o specjalny uchwyt, w ten sposób nacisk przenosi się bardziej na miednicę i nie uszkadza macicy:) a całość prosta w obsłudze jak drut :)polecam:)
Nienawidzę ludzi którzy śmieją się ze mnie kiedy zapinam pasy w autobusie ( a czasami nawet w aucie ) mówiąc: "Boże, ty serio zapinasz pasy!?" Takim ludziom nie da się tego wytłumaczyć i darze ich wielką nienawiścią. PS.: Ładny zegarek :D
Możesz do nich łatwo przemówić, przed planowaną wycieczką z takimi idiotami uszkodź samochód którym pojedziecie, może jak z wesołej paczki 3-4 osób bez pasów dwóm-trzem trzeba będzie wyprawić pogrzeb, to ci, którzy przeżyją zaczną myśleć. (i żeby było jasne, nie żartuję, mówię to poważnie)
Współczuję ci, prawidłowa reakcja to widząc reklamę "O, to ten typ z Polimatów". Jeśli znasz reklamy a nie znasz tak pożytecznych programów jak polimaty to jest z tobą źle.
Warto wspomnieć, że podczas uderzenia bocznego fotel może zostać dociśnięty do konsoli środkowej i tym samym uniemożliwić odpięcie pasów. Na taką okazję warto mieć w dostępnym miejscu (np. pod kierownicą) narzędzie do przecinania pasów - specjalny nóż ratowniczy lub jakikolwiek nóż.
Radku, a może zrobiłbyś odcinek .np:"Jak to jest z tą ciszą nocną", bo wg prawa dotyczy ona miejsc publicznych, a nie prywatnych .np dom jest prywatny, ale czy mieszkanie w bloku? Mógłbyś wyjaśnić wiele innych kwestii, które każdy sobie zadawał.:)
Ja wyrobiłem sobie odruch zapinania pasów jeszcze przed zdawaniem na prawo jazdy, ponieważ codziennie jeździłem do szkoły z tatą i za każdym razem je zapinałem. Wiadomo kiedy byłem mały, tata mnie nauczył tego, abym zapinał pasy i potem już nie musiał mi przypominać. Z tym, że nie podróżowałem dużo samochodem i zdarzało mi się o tym zapominać i czasem ktoś musiał mi przypomnieć. Lecz kiedy właśnie zacząłem dojeżdżać do szkoły taki odruch sobie już sam wyrobiłem i robię to już odruchowo. Kilka razy zdarzyło już mi się ostro hamować (raz z mojej winy i muszę się do tego przyznać) i za każdym razem, zdałem sobie sprawę z tego, że gdybym nie poczuł ucisku pasa na tułowiu, to poczułbym uderzenie kierownicy w moją twarz i nie jestem pewien, czy nie byłoby to ostatnie uczucie w moim życiu.
Żebyście nie umarli z zachwytu, że znaleźliście 1 błąd na milion u tak zdolnego i inteligentnego człowieka. Wiedza i sposób, w jaki on ją przekazuje są tak atrakcyjne, że jedno słowo w tą, czy w tą nie jest problemem, zwłaszcza, że połowa z tych, co tutaj piszą- nie potrafi poprawnie napisać zdania, a co dopiero wygłosić mowę- na interesujący temat. Pozdrawiam! Zapinajmy pasy :)
A to ciekawe, bo w moim mieście (Bydgoszczy) komunikacja miejska - MZK zakupiła ostatnio 27 Solarisów. Pojawiły się one jakiś miesiąc temu na drogach, jednakże autobusy te nie mają pasów bezpieczeństwa dla pasażerów.
słyszałem o tylko jednej sytuacji kiedy brak zapiętych pasów uratował kiedyś komuś życie - jadący TIR z takim mechanizmem opuszczania tylnej klapy, aby pomogło to w rozładowywaniu towaru uderzył w jakiś obiekt, dajmy na to ścianę przez co ta klapa otworzyła się a przytomnie reagujący jadący za nim rzucił się na siedzenie pasażera do pozycji leżącej i w rezultacie tylna klapa TIRa wbiła się w przednią szybę i dach samochodu a kierowca został pod nią, skąd służby ratunkowe wydobyły go żywego, natomiast gdyby miał zapięte pasy klapa TIRa pozbawiłaby go głowy wbijając centralnie na wysokości szyi. - ale jest to jak zaznaczyłem jedyny przypadek kiedy kiedy brak pasów uratował komuś życie o jakim słyszałem i warto zauważyć, że cała sytuacja działa się przy bardzo niskich prędkościach obu pojazdów na takim placu na tyłach centrum handlowego, gdzie przywożone są dostawy i nasz TIR w tą ścianę (czy nawet chyba słupek betonowy) uderzył na prawdę lekko - jedynie to spowodowało zwolnienie mechanizmu i gwałtowne otwarcie klapy, a samochód osobowy, gdyby się poruszał z prędkością większą niż te kilkanaście, może 20 km/h to jego kierowca prawdopodobnie i tak by tego nie przeżył, czy miałby zapięte pasy czy nie.
Jakieś 10 miesięcy temu, na obwodnicy, miedzy Warszawą a Jabłonną, zginęła w wypadku kobieta w ciąży. Kobieta ta nie miała zapiętych pasów. Byc może przeżyłaby gdyby te pasy miała, chociaż prędkość była spora, bo szacuje się ją na 150km/h. Wiadomo jedno. Fakt niezapiętych pasów i otwarty szyberdach doprowadziły do tego iż kobieta, podczas dachowania samochodu, wyleciała przez owy szyberdach i została dosłownie przecięta w pół. PS. dla ciekawych: tak dziecko wypadło z niej. Nie, dziecko nie przeżyło.
Chyba wiem o jaką sprawę chodzi, to było w legionowie. Rozpacz to mało powiedziane, co ta rodzina musiała przeżywać, znam tych ludzi. Najgorsze było to, że w internecie najczęściej pojawiały się głosy typu: po co tak szybko jechała, dobrze jej tak, taka młoda a taki dobry samochód pewnie kradziony...
Jest jeszcze strach przed paleniem się żywcem w samochodzie - Autopyroflamofobia. Orzeczenie lekarza, które stwierdza, że pacjent rzeczywiście nie lubi się palić żywcem w aucie, także zwalnia z zapinania pasów :)
Są jeszcze takie choroby jak: ADHD, dysortografia, dysleksja. Ale tak naprawdę te wszystkie choroby mają jedno podłoże, znane już od bardzo dawna, a jest nim: lenistwo.
glvo80 Nieprawda. Choroby (czy w sumie zaburzenia) te istnieją i nie wynikają z lenistwa. Jednakże, są one na tyle rzadkie, że spora większość ludzi z zaświadczeniem nabyła samo zaświadczenie z lenistwa. Więc nie, choroba nie ma podłoża w lenistwie. To zaświadczenia pozyskiwane przez zdrowych ludzi są oznaką lenistwa tychże ludzi.
***** lenistwo...ale rodziców. Bo za moich czasów nie było czegoś takiego jak ADHD a nawet sam miałem tzw ADHD. Ale skuteczne korzystanie z narzędzia zwanego pasem rodzicielskim leczyło moje zapędy nadpobudliwości to stanu akceptowalnego przez otoczenie :)
Czemu przepraszać za taką ilość pytań??? Ja jestem usatysfakcjonowany większą niż zwykle porcją wiedzy, po to subuję ten kanał, żeby się czegoś dowiedzieć!!!
Co do tego, iż w "autobusach" , które są rejestrowane od/po 2007, muszą być pasy bezpieczeństwa, to jakieś nieporozumienie Radku, w Gorzowie Wielkopolskim mamy zakupionych wiele nowych autobusów (lata 2012-2014), ale po za kierowcą i miejscami dla wózków inwalidzkich pasy nie są montowane. Czy mógłbyś jeszcze sprostować jak z tymi pasami w "autobusach" jest? Czy może powinno się rozróżniać autobusy od autokarów?
Wpadłem na pomysł. Blokadę pasów należy zaprojektować w taki sposób, że sama odepnie pas kilkanaśnie sekund po mocnym obciążeniu (po wypadku, a nie po szarpaniu ręką (od X niutonów)).
Angie Kolejne uderzenie pewnie nastąpi po kilku sekundach, a pisałem o kilkunastu. Równie dobrze można to wykonać w taki sposób, że po KAŻDYM uderzeniu licznik jest zerowany i znowu odlicza kilkanaście sekund. Ogólnie myślę, że rzadko zdarza się sytuacja, gdy po kilkunastu sekundach po wypadku znowu coś w nas pierdolnie. Trzeba sprawdzić statystyki. Dodałbym też funkcję automatycznego odpinania pasów, gdy jakiś czujnik wykryje wodę w kabinie.
A ja pasy zapinam praktycznie od zawsze. Jest to dla mnie tak naturalne, że gdy z jakiegoś powodu zapomnę tego zrobić to czuję się po prostu dziwnie, w pewien sposób niekomfortowo i od razu je zapinam.
Kobiety w ciąży często stosują specjalne pasy, przypominające te których używa się w wózkach dziecięcych. Myślę, że to najlepszy kompromis pomiędzy bezpieczeństwem matki i nienarodzonego dziecka.
U mnie w rodzinie ani prośbą ani groźbą nie da się przekonać, żeby jak z tyłu siedzą pasy zapięli. A argument koronny - wujek wjechał pod pociąg i przez okno wyleciał cały połamany, ale przeżył - jakby miał pasy to by nie przeżył.
Tak, zapinanie pasow z tylu jest teraz sankcjonowane prawem ale w przeszlosci chyba nie bylo takiego obowiazku. Ostatnio zabralem sie z kolega i jego rodzina wracajac z galerii i gdy zapialem pasy z tylu kolega i jego siostra powiedzieli ze nie trzeba zapinac. Po dyskusji z nimi wtracila sie ich matka i powiedziala ze nie trzeba. Wiec dalem sobie spokoj. Ale pasy i tak zapialem. Po czym bedac juz prawie w domu zatrzymala nas policja. Okazalo sie ze ojciec przejechal na zakazie co widzieli policjanci pijacy kawe na stacji przy galerii. Po czym podazyli za nami. Wypisali mandat za zlamanie zakazu a na pasy nie zwrocili uwagi...
W Warszawie jest pełno nowych autobusów które na 100% są młodsze niż 2007 rok i w żadnym nie ma pasów (poza miejscem dla niepełnosprawnych), rejestruję je na zapas czy co :D?
Podejrzewam że wynika to z osobnych przepisów, które wykluczają z tego obowiązku autobusy miejskie, w Polimatach Radek powinien używać sformułowania "autokar" a nie autobus. Szczególnie że na zdjęciu pokazywał autokar.
U mnie w samochodzie z tyłu nie ma zamontowanych (fabrycznie) pasów, co zwalnia z obowiązku ich zapinania (siedząc z tyłu) oraz przewożenia dzieci do 12stego roku życia w foteliku, bo nie ma o co ich zapiąć :)
Znajoma mojej siostry zostala sparalizowana przez ten pas biodrowy. Akurat jechala z mezem w limuzynie na ich noc poslubna, i wlasnie tam byly tylko te pasy biodrowe. Byla czolowoka i ten impakt wyrzucenia do przody zlamal jej kregi.
Moim zdaniem są tutaj nieścisłości. Obowiązek posiadania pasów bezpieczeństwa dotyczy chyba tylko autobusów turystycznych, lecz nie miejskich. Typ autobusu można sprawdzić na stronie bezpieczny autobus. Choć sam spotkałem się z autobusem miejskim z takimi pasami.
Radku a co powiesz o jeżdżeniu w kasku na rowerze? Mam 12 lat, bardzo często jeżdżę na rowerze i zawsze w kasku. Rodzice każą mi nosić kask ja nie mam nic przeciwko ale bardzo często słyszę (od rówieśników) pytania typu: Po co Ci ten kask? lub: Wiesz, że kask nic nie daje? Moje pytanie jak to w końcu z tym jest?
Co do zapinania pasów przez kobiety w ciąży. Kiedyś czytałem artykuł o tym, że pasy zagrażają zdrowiu lub życiu dziecka w brzuchu matki, przy takich prędkościach, że w razie nie zapięcia tych pasów, uderzenie o inne części samochodu będą miały dużo bardziej niszczycielskie skutki.
Radku, mówisz, ze każda osoba znajdująca się w autobusie ma obowiązek zapinać pasy. Co w przypadku miejsc stojących? głownie dotyczy to autobusów miejskich.
ciekawe u mnie w autobusie szkolnym nie ma pasów i jak rok temu zimą walnęliśmy w koparke/spycharke to nic nikomu się nie stało jechaliśmy chyba z 65 km/h
Wszystkie autobusy zarejestrowane po raz pierwszy po 2009 roku? A co z busami komunikacji miejskiej w Warszawie? Czy ich dotyczą inne przepisy? Niektóre pojawiły się dopiero w ubiegłym lub bieżącym roku, a dam sobie rękę uciąć że są w nich pasy tylko dla kierowcy i wózka..
Ty, no dobra ale co z autobusami miejskimi, widziałeś w jakimś nowym solarisie albo innym jelczu pasy? Ja osobiście nie, a śmiem twierdzić, że w moim mieście 90% taboru zostało wymienionego po 2007 i nadal jest wymieniany, a basów nie dostrzegłem.
Witaj Radku ja mam takie pytanie dotyczące samochodów typu kabriolet. Czy to prawda ze w takich samochodach podczas jazdy z otwartym dachem niema obowiązku zapinania pasów??
PLZ, To nie wszystko w tym temacie !!!! A co z Miniwanami w ktorych jest mozliwosc wpiecia siedzenia tylem do kierunku jazdy? Czy wtedy sa tez potrzebne pasy? Czy wystarcza biodrowe?
Warto powiedzieć jedną rzecz, że o ile skuteczność pasów bardzo trudno podważyć to jednak nie są one tak całkiem niewinne. Są dokumenty, które wskazują na ogromny wzrost liczby wypadków od momentu wprowadzenia obowiązku zapinania pasów w życie. Oczywiście tutaj czynnikiem nie są pasy same w sobie tylko ludzka bezmyślność i brak wyobraźni, ale fakty są faktami.
Panie Radku chciałbym usłyszeć jaki jest pański argument przeciw podstawowemu twierdzeniu korwinistów dotyczącego pasów bezpieczeństwa a mianowicie ze wprowadzenie obowiązku używania pasów doprowadziło do zwiększenia liczby wypadków i ofiar śmiertelnych ponieważ ludzie zaczęli czuć się pewnie i przestali uważać oraz zaczęli więcej ryzykować na drodze.
W jakich autobusach powinny być pasy? W autokarach czy w komunikacji miejskiej? W autobusach częściej się stoi niż się siedzi, więc nie ma potrzeby ich stosowania.
Odpowiedz na to pytanie ! Czemu akurat nosi sie zegarek na lewej rece i uzasadnij to konkretnie bo zdania sa podzielone , to by byl dobry material ! Pozdrawiam Bukol
Wszystko by było fajnie, ale zastanawia mnie jedna rzecz: bo jeżeli chodzi o te pasy w autobusach od 2007 r., no to przecież w autobusie może zdarzyć się więcej osób niż może usiąść na jakimś miejscu, i wtedy co, takie osoby stojące już nie są zabezpieczone?
Czy prawo (w Polsce, w Europie, na świecie) reguluje konstrukcję pasów bezpieczeństwa? W tym filmie (i na codzień w samochodach) widać pasy dwupunktowe (biodro-biodro) i trójpunktowe (ramię-biodro-biodro) ale wiem że to nie są jedyne istniejące na świecie konstrukcje pasów bo na przykład w samochodzie Marauder są pasy podobne do szelek (pas „lewe ramię - lewe biodro” łączony zaczepem na klatce piersiowej z pasem „prawe ramię - prawe biodro”). Czy prawo reguluje jakie konstrukcje pasów mogą być dopuszczone do użycia a jakie nie? Jakie jeszcze inne konstrukcje pasów są stosowane na świecie i jakie inne konstrukcje pasów można spotkać w Polsce?
A co z pasami w autobusach komunikacji miejskiej? Może jestem ślepy, ale jedyne pasy jakie zauważyłem w nich, to te w wyznaczonym miejscu dla ludzi na wózkach.
Ale Radku, my wolimy jak odpowiadasz na więcej pytań, wolimy dłuższe odcinki ;)
Wezmę sobie do serca :)
Prawda ;D
Racja, odcinek tak około 45 minut. Albo film pełnometrażowy poproszę ;)
Coś częściej się odcinki pojawiają 😁
Bo reklamy dla Milenium (chyba) już nakręcone :)
Bo pieniążki z reklam się kończą :)
Dziękuję Ci Radku!
Wcześniej oczywiście też wiedziałam jakie zagrożenia niesie za sobą brak zapiętych pasów, ale przekonałeś mnie do nich ostatecznie (nawet na krótkich trasach). Jednak takie 'przypomnienie' o pasach przez autorytet, taki jak Ty, skutkuje! Jako przyszły kierowca bardzo Ci dziękuję.
Wybaczcie że dzisiaj tak dużo pytań? Chyba nie wiedziałeś Radku,że uwielbiamy Cię oglądać i przynajmniej mi się marzy o większej ilości odcinków/dłuższych Polimatów plus.
Ja jechałam ostatnio nowiutkim autobusem z przyciemnianymi szybami i innymi bajerami i zauważyłam, że ma też pasy. Pod wpływem ostatniego odcinaka Polimatów zapiełam je (chyba jako jedyna w autobusie) ;)
Gratuluję prawidłowej postawy! :)
to było prawdopodobnie twoje największe życiowe osiągnięcie.
Ja już się nauczyłem zapinać pasy i gdy jadę autobusem bardzo dziwnie się czuję bo nie mogę zapiąć pasów :/
Czyli dopiero po obejrzeniu tego odcinka zdałaś sobie sprawę, że trzeba zapinać pasy ? BYSTRZACHA !
szyby przyciemniane martwymi muchami? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wspaniały odc Radku. Super, że oprócz ciekawostek historycznych, medycznym itp. zahaczyłeś o temat związany z naszym zdrowiem i życiem. Czekam z niecierpliwością na kolejne polimaty :)
Jesteś dla mnie najlepszym nauczycielem Polskiego )Dziękuję)
Radku jesteś świetnym mówcą i nagrywasz sensowne i ciekawe filmiki. Cieszę się, że widzę Cię również w TV. Do usłyszenia w kolejnym filmie!
Fajnie, że reklamujesz tą akcję. Na pewno ocali to życie wielu osób. Mnie zapinania pasów nauczyli rodzice i zawszę zapinam je w samochodzie. Ale nie wiedziałem, że można też spotkać pasy w autobusach. Ja jeszcze nie miałem tej przyjemności,
mimo że jeżdżę autobusem codziennie. Kciuk w górę :)
Fajnie dopełniłeś temat, chyba nawet oglądało mi się ciekawiej niż odcinek główny (więcej się dowiedziałem).
Mega ładny charakter pisma. Jestem w szoku
Dzięki Radku! Dużo się dowiedziałem dzięki Tobie :-)
W ramach ciąży stworzono taki wynalazek jak specjalna poduszka, która dobrze zamontowana umożliwia zapięcie pasów jeszcze w jednym miejscu - przez przeciągnięcie dolnego odcinka między nogami i zahaczenie go o specjalny uchwyt, w ten sposób nacisk przenosi się bardziej na miednicę i nie uszkadza macicy:) a całość prosta w obsłudze jak drut :)polecam:)
Hehehe, o Boże. Mimo, że temat bardzo poważny to Radku fajnie, że rozluźniłeś go paroma żartami ^^
No i mnie przekonal! Dzieki Radku :)
Z przywitaniem i pożegnaniem o niebo lepiej! :)
Nienawidzę ludzi którzy śmieją się ze mnie kiedy zapinam pasy w autobusie ( a czasami nawet w aucie ) mówiąc: "Boże, ty serio zapinasz pasy!?" Takim ludziom nie da się tego wytłumaczyć i darze ich wielką nienawiścią.
PS.: Ładny zegarek :D
Możesz do nich łatwo przemówić, przed planowaną wycieczką z takimi idiotami uszkodź samochód którym pojedziecie, może jak z wesołej paczki 3-4 osób bez pasów dwóm-trzem trzeba będzie wyprawić pogrzeb, to ci, którzy przeżyją zaczną myśleć. (i żeby było jasne, nie żartuję, mówię to poważnie)
GourangaPL nie mam chęci do zabijania
GourangaPL Kyrie eleison, a kysz.
Czupur82 a cóż to za reakcja? Nie ma nic złego w zabiciu połowy idiotów, żeby chociaż część drugiej połowy zaczęła myśleć.
GourangaPL w sumie, chciałbym to zrobić( z jedną osobą ) no ale, kąeskwęcje
Bardzo ładny garnitur :)
*marynarka
Slimak WTrawie hajs* reklamy*
ale kołnierz niedoprasowany. ;)
za hajs z PZU stop wariatom drogowym ;o bez spin ;]
I jeszcze to oświetlenie ;D
a ja lubie tego gościa; obiektywnie, krótko i na temat
o lol to ten typ z reklamy banku Millenium xD
fajny kanał masz
Współczuję ci, prawidłowa reakcja to widząc reklamę "O, to ten typ z Polimatów". Jeśli znasz reklamy a nie znasz tak pożytecznych programów jak polimaty to jest z tobą źle.
Moja reakcja: "Ooo ! Radeeek ! :D"
GourangaPL Przecież to był sarkazm
GourangaPL Facepalm... Przecież wiadomo, że więcej ludzi ogląda telewizje niż siedzie na youtube i ogląda jakieś filmiki...
Tytanowa pralka z napędem rakietowym i chuj fajny nick ;D
Świetny i życiowy odcinek. Choć używam pasów nie każdy w aucie to robi. Szczególnie na tylnym siedzeniu... teraz zwrócę na to uwagę.
Warto wspomnieć, że podczas uderzenia bocznego fotel może zostać dociśnięty do konsoli środkowej i tym samym uniemożliwić odpięcie pasów. Na taką okazję warto mieć w dostępnym miejscu (np. pod kierownicą) narzędzie do przecinania pasów - specjalny nóż ratowniczy lub jakikolwiek nóż.
Bezpieczeństwo bez pasów. Nic bardziej mylnego! GENIALNE :0
Radku, a może zrobiłbyś odcinek .np:"Jak to jest z tą ciszą nocną", bo wg prawa dotyczy ona miejsc publicznych, a nie prywatnych .np dom jest prywatny, ale czy mieszkanie w bloku? Mógłbyś wyjaśnić wiele innych kwestii, które każdy sobie zadawał.:)
Ja wyrobiłem sobie odruch zapinania pasów jeszcze przed zdawaniem na prawo jazdy, ponieważ codziennie jeździłem do szkoły z tatą i za każdym razem je zapinałem. Wiadomo kiedy byłem mały, tata mnie nauczył tego, abym zapinał pasy i potem już nie musiał mi przypominać. Z tym, że nie podróżowałem dużo samochodem i zdarzało mi się o tym zapominać i czasem ktoś musiał mi przypomnieć. Lecz kiedy właśnie zacząłem dojeżdżać do szkoły taki odruch sobie już sam wyrobiłem i robię to już odruchowo. Kilka razy zdarzyło już mi się ostro hamować (raz z mojej winy i muszę się do tego przyznać) i za każdym razem, zdałem sobie sprawę z tego, że gdybym nie poczuł ucisku pasa na tułowiu, to poczułbym uderzenie kierownicy w moją twarz i nie jestem pewien, czy nie byłoby to ostatnie uczucie w moim życiu.
Wyjątkowo niegramatycznie dziś Radku :) Śliczne pismo
"Wybaczcie, że tych pytań jest za dużo" No Radku, wybaczam, ale oby następnym razem nie było żadnych! Nie no, przecież im więcej pytań, tym ciekawiej.
Słysząc te pytania jestem przerażony nieświadomością ludzi..
5:20 - ''Przed dwa tysiące siódmym roku''
No i spoko, no i luz, zapnij pasy - będzie guz. Nie zapinasz twoja wina, 3 sekundy i cie nima. ;)
5:20 "został zarejestrowany przed 2007 roku" chyba powinno być "rokiem" :) Pozdrawiam ;)
Przepraszam, jestem tylko człowiekiem :)
***** A tam ! Czepia się... =D
***** Dużo słówek Ci ostatnio ucieka ;). Nie czepiam się, tylko zwracam uwagę, bo pewnie tego nie widzisz.
***** Spoko, ale moja polonistyczna strona okazała się silniejsza :D
Żebyście nie umarli z zachwytu, że znaleźliście 1 błąd na milion u tak zdolnego i inteligentnego człowieka. Wiedza i sposób, w jaki on ją przekazuje są tak atrakcyjne, że jedno słowo w tą, czy w tą nie jest problemem, zwłaszcza, że połowa z tych, co tutaj piszą- nie potrafi poprawnie napisać zdania, a co dopiero wygłosić mowę- na interesujący temat. Pozdrawiam! Zapinajmy pasy :)
A to ciekawe, bo w moim mieście (Bydgoszczy) komunikacja miejska - MZK zakupiła ostatnio 27 Solarisów. Pojawiły się one jakiś miesiąc temu na drogach, jednakże autobusy te nie mają pasów bezpieczeństwa dla pasażerów.
5:10 chyba mowa o autokarach,w autobusach(tych co jeżdzą w komunikacji miejskiej) pasów przecież nie ma
Cudny charakter pisma :3
U mnie w mieście jest dużo nowoczesnych autobusów - hybrydowe itd. a pasów nie ma w żadnym.
słyszałem o tylko jednej sytuacji kiedy brak zapiętych pasów uratował kiedyś komuś życie - jadący TIR z takim mechanizmem opuszczania tylnej klapy, aby pomogło to w rozładowywaniu towaru uderzył w jakiś obiekt, dajmy na to ścianę przez co ta klapa otworzyła się a przytomnie reagujący jadący za nim rzucił się na siedzenie pasażera do pozycji leżącej i w rezultacie tylna klapa TIRa wbiła się w przednią szybę i dach samochodu a kierowca został pod nią, skąd służby ratunkowe wydobyły go żywego, natomiast gdyby miał zapięte pasy klapa TIRa pozbawiłaby go głowy wbijając centralnie na wysokości szyi. - ale jest to jak zaznaczyłem jedyny przypadek kiedy kiedy brak pasów uratował komuś życie o jakim słyszałem i warto zauważyć, że cała sytuacja działa się przy bardzo niskich prędkościach obu pojazdów na takim placu na tyłach centrum handlowego, gdzie przywożone są dostawy i nasz TIR w tą ścianę (czy nawet chyba słupek betonowy) uderzył na prawdę lekko - jedynie to spowodowało zwolnienie mechanizmu i gwałtowne otwarcie klapy, a samochód osobowy, gdyby się poruszał z prędkością większą niż te kilkanaście, może 20 km/h to jego kierowca prawdopodobnie i tak by tego nie przeżył, czy miałby zapięte pasy czy nie.
Jakieś 10 miesięcy temu, na obwodnicy, miedzy Warszawą a Jabłonną, zginęła w wypadku kobieta w ciąży. Kobieta ta nie miała zapiętych pasów.
Byc może przeżyłaby gdyby te pasy miała, chociaż prędkość była spora, bo szacuje się ją na 150km/h. Wiadomo jedno. Fakt niezapiętych pasów i otwarty szyberdach doprowadziły do tego iż kobieta, podczas dachowania samochodu, wyleciała przez owy szyberdach i została dosłownie przecięta w pół.
PS. dla ciekawych: tak dziecko wypadło z niej. Nie, dziecko nie przeżyło.
Chyba wiem o jaką sprawę chodzi, to było w legionowie. Rozpacz to mało powiedziane, co ta rodzina musiała przeżywać, znam tych ludzi. Najgorsze było to, że w internecie najczęściej pojawiały się głosy typu: po co tak szybko jechała, dobrze jej tak, taka młoda a taki dobry samochód pewnie kradziony...
Jest jeszcze strach przed paleniem się żywcem w samochodzie - Autopyroflamofobia. Orzeczenie lekarza, które stwierdza, że pacjent rzeczywiście nie lubi się palić żywcem w aucie, także zwalnia z zapinania pasów :)
Są jeszcze takie choroby jak: ADHD, dysortografia, dysleksja.
Ale tak naprawdę te wszystkie choroby mają jedno podłoże, znane już od bardzo dawna, a jest nim: lenistwo.
glvo80 Nieprawda. Choroby (czy w sumie zaburzenia) te istnieją i nie wynikają z lenistwa. Jednakże, są one na tyle rzadkie, że spora większość ludzi z zaświadczeniem nabyła samo zaświadczenie z lenistwa.
Więc nie, choroba nie ma podłoża w lenistwie. To zaświadczenia pozyskiwane przez zdrowych ludzi są oznaką lenistwa tychże ludzi.
***** lenistwo...ale rodziców. Bo za moich czasów nie było czegoś takiego jak ADHD a nawet sam miałem tzw ADHD. Ale skuteczne korzystanie z narzędzia zwanego pasem rodzicielskim leczyło moje zapędy nadpobudliwości to stanu akceptowalnego przez otoczenie :)
***** Dokładnie. Lepiej tego ująć nie można.
Szczerze mówiąc to ja też nie lubię się palić żywcem xD Chociaż w sumie nigdy nie próbowałem...
Czemu przepraszać za taką ilość pytań??? Ja jestem usatysfakcjonowany większą niż zwykle porcją wiedzy, po to subuję ten kanał, żeby się czegoś dowiedzieć!!!
Ja mam czujnik zapiętych pasów i zawsze jeżdżę w zapiętych pasach. Uważam że coś takiego powinno być montowane seryjnie w każdym aucie.
Masz bardzo ładny charakter pisma Radku :)
Co do tego, iż w "autobusach" , które są rejestrowane od/po 2007, muszą być pasy bezpieczeństwa, to jakieś nieporozumienie Radku, w Gorzowie Wielkopolskim mamy zakupionych wiele nowych autobusów (lata 2012-2014), ale po za kierowcą i miejscami dla wózków inwalidzkich pasy nie są montowane. Czy mógłbyś jeszcze sprostować jak z tymi pasami w "autobusach" jest? Czy może powinno się rozróżniać autobusy od autokarów?
Bardzo dobry plus .
Wpadłem na pomysł. Blokadę pasów należy zaprojektować w taki sposób, że sama odepnie pas kilkanaśnie sekund po mocnym obciążeniu (po wypadku, a nie po szarpaniu ręką (od X niutonów)).
A co, jeśli uderzy w nas jedno auto, pas się odepnie, a później uderzą jeszcze dwa następne? :p
Angie Kolejne uderzenie pewnie nastąpi po kilku sekundach, a pisałem o kilkunastu. Równie dobrze można to wykonać w taki sposób, że po KAŻDYM uderzeniu licznik jest zerowany i znowu odlicza kilkanaście sekund. Ogólnie myślę, że rzadko zdarza się sytuacja, gdy po kilkunastu sekundach po wypadku znowu coś w nas pierdolnie. Trzeba sprawdzić statystyki.
Dodałbym też funkcję automatycznego odpinania pasów, gdy jakiś czujnik wykryje wodę w kabinie.
fajnie ujeżdżasz wielbłąda Radek! :D
A ja pasy zapinam praktycznie od zawsze. Jest to dla mnie tak naturalne, że gdy z jakiegoś powodu zapomnę tego zrobić to czuję się po prostu dziwnie, w pewien sposób niekomfortowo i od razu je zapinam.
Kobiety w ciąży często stosują specjalne pasy, przypominające te których używa się w wózkach dziecięcych. Myślę, że to najlepszy kompromis pomiędzy bezpieczeństwem matki i nienarodzonego dziecka.
LOL widziałem cię wczoraj w reklamie. Moja rekcja xD "Czekaj ja z skądś go z nam"
Radku obowiązek pasów dotyczy jedynie autokarów dalekobieżnych. W autobusach miejskich itp. pasy nie są wymagane.
U mnie w rodzinie ani prośbą ani groźbą nie da się przekonać, żeby jak z tyłu siedzą pasy zapięli. A argument koronny - wujek wjechał pod pociąg i przez okno wyleciał cały połamany, ale przeżył - jakby miał pasy to by nie przeżył.
dla kobiet w ciąży są specjalne pasy (na sam brzuch) ,które mocuje się do siedzenia.
Tak, zapinanie pasow z tylu jest teraz sankcjonowane prawem ale w przeszlosci chyba nie bylo takiego obowiazku. Ostatnio zabralem sie z kolega i jego rodzina wracajac z galerii i gdy zapialem pasy z tylu kolega i jego siostra powiedzieli ze nie trzeba zapinac. Po dyskusji z nimi wtracila sie ich matka i powiedziala ze nie trzeba. Wiec dalem sobie spokoj. Ale pasy i tak zapialem.
Po czym bedac juz prawie w domu zatrzymala nas policja. Okazalo sie ze ojciec przejechal na zakazie co widzieli policjanci pijacy kawe na stacji przy galerii. Po czym podazyli za nami.
Wypisali mandat za zlamanie zakazu a na pasy nie zwrocili uwagi...
już od dawna mam wyrobiony taki nawyk, że zapinam pasy, bez tego po prostu boję się ruszyć samochodem.
W Warszawie jest pełno nowych autobusów które na 100% są młodsze niż 2007 rok i w żadnym nie ma pasów (poza miejscem dla niepełnosprawnych), rejestruję je na zapas czy co :D?
Podejrzewam że wynika to z osobnych przepisów, które wykluczają z tego obowiązku autobusy miejskie, w Polimatach Radek powinien używać sformułowania "autokar" a nie autobus. Szczególnie że na zdjęciu pokazywał autokar.
U mnie w samochodzie z tyłu nie ma zamontowanych (fabrycznie) pasów, co zwalnia z obowiązku ich zapinania (siedząc z tyłu) oraz przewożenia dzieci do 12stego roku życia w foteliku, bo nie ma o co ich zapiąć :)
Radku nagraj filmik o afirmacjach! Pozdrawiam
3:21 lajpepsza odpowiedz... :)
Ładne masz pismo :)
Znajoma mojej siostry zostala sparalizowana przez ten pas biodrowy. Akurat jechala z mezem w limuzynie na ich noc poslubna, i wlasnie tam byly tylko te pasy biodrowe. Byla czolowoka i ten impakt wyrzucenia do przody zlamal jej kregi.
Oooo obrączka!
Moim zdaniem są tutaj nieścisłości. Obowiązek posiadania pasów bezpieczeństwa dotyczy chyba tylko autobusów turystycznych, lecz nie miejskich. Typ autobusu można sprawdzić na stronie bezpieczny autobus. Choć sam spotkałem się z autobusem miejskim z takimi pasami.
witam radku :D
Może nagrałbyś nowe ścinki i wpadki! :D
Ładne pismo.
Zajebisty zegarek. Co to za marka, i ile kosztuje?:)
Niby nic takiego ale kogoś też rozbawiło 3:20? :D Takie długie pytanie, a Radek: "tak" :D
Radku a co powiesz o jeżdżeniu w kasku na rowerze? Mam 12 lat, bardzo często jeżdżę na rowerze i zawsze w kasku. Rodzice każą mi nosić kask ja nie mam nic przeciwko ale bardzo często słyszę (od rówieśników) pytania typu: Po co Ci ten kask? lub: Wiesz, że kask nic nie daje? Moje pytanie jak to w końcu z tym jest?
Elegancko
fascynujące
Co do zapinania pasów przez kobiety w ciąży. Kiedyś czytałem artykuł o tym, że pasy zagrażają zdrowiu lub życiu dziecka w brzuchu matki, przy takich prędkościach, że w razie nie zapięcia tych pasów, uderzenie o inne części samochodu będą miały dużo bardziej niszczycielskie skutki.
Przecież nawet w tych nowiutkich hybrydowych autobusach (volvo 7900 hybrid) nie ma pasów bezpieczeństwa.
Czemu pasy w autobusach komunikacji miejskiej nieistnieją
Ja mam jeszcze pytanie odnośnie pasów w autobusie miejskim (MPK) jak sprawa tu wygląda?
No Radek, widać że już masz żone, bo taki jakiś blady jesteś :D
Radku, mówisz, ze każda osoba znajdująca się w autobusie ma obowiązek zapinać pasy. Co w przypadku miejsc stojących? głownie dotyczy to autobusów miejskich.
Ale Walker i tak spłonął ;D więc pół procenta to niby mało, ale jednak się zdarza. Opłaca się zapiąć, ale różnie bywa.
Bezpieczniej bez pasów? Nic bardzie mylnego!
ciekawe u mnie w autobusie szkolnym nie ma pasów i jak rok temu zimą walnęliśmy w koparke/spycharke to nic nikomu się nie stało jechaliśmy chyba z 65 km/h
Wszystkie autobusy zarejestrowane po raz pierwszy po 2009 roku? A co z busami komunikacji miejskiej w Warszawie? Czy ich dotyczą inne przepisy? Niektóre pojawiły się dopiero w ubiegłym lub bieżącym roku, a dam sobie rękę uciąć że są w nich pasy tylko dla kierowcy i wózka..
Ty, no dobra ale co z autobusami miejskimi, widziałeś w jakimś nowym solarisie albo innym jelczu pasy? Ja osobiście nie, a śmiem twierdzić, że w moim mieście 90% taboru zostało wymienionego po 2007 i nadal jest wymieniany, a basów nie dostrzegłem.
Ah te wszystkie procenty i statystyki... Każdy dobrze wie jak zostają wyliczane.
A jak pasy mają się do autobusów komunikacji miejskiej, gdzie część pasażerów stoi podczas jazdy?
Wybaczam
Witaj Radku ja mam takie pytanie dotyczące samochodów typu kabriolet. Czy to prawda ze w takich samochodach podczas jazdy z otwartym dachem niema obowiązku zapinania pasów??
PLZ, To nie wszystko w tym temacie !!!!
A co z Miniwanami w ktorych jest mozliwosc wpiecia siedzenia tylem do kierunku jazdy?
Czy wtedy sa tez potrzebne pasy? Czy wystarcza biodrowe?
Warto powiedzieć jedną rzecz, że o ile skuteczność pasów bardzo trudno podważyć to jednak nie są one tak całkiem niewinne. Są dokumenty, które wskazują na ogromny wzrost liczby wypadków od momentu wprowadzenia obowiązku zapinania pasów w życie. Oczywiście tutaj czynnikiem nie są pasy same w sobie tylko ludzka bezmyślność i brak wyobraźni, ale fakty są faktami.
Mnie natomiast zastanawia, dlaczego instruktorzy nauki jazdy są zwolnieni z obowiązku zapinania pasów?
Radku od kiedy ty masz ten pierścionek na placu :D?
Panie Radku chciałbym usłyszeć jaki jest pański argument przeciw podstawowemu twierdzeniu korwinistów dotyczącego pasów bezpieczeństwa a mianowicie ze wprowadzenie obowiązku używania pasów doprowadziło do zwiększenia liczby wypadków i ofiar śmiertelnych ponieważ ludzie zaczęli czuć się pewnie i przestali uważać oraz zaczęli więcej ryzykować na drodze.
A co z autobusami miejskimi? Widziałem pełno nowiusieńkich autobusów ZKM i jakoś żaden pasów nie ma?
Radek, zrób jakiś odcinek o wojsku albo o rozwinięciu militarnym w dzisiejszych czasach
W jakich autobusach powinny być pasy? W autokarach czy w komunikacji miejskiej? W autobusach częściej się stoi niż się siedzi, więc nie ma potrzeby ich stosowania.
4:57 Błąd. Motocykl, motorower też są pojazdami a nie ma w nich pasów.
Odpowiedz na to pytanie ! Czemu akurat nosi sie zegarek na lewej rece i uzasadnij to konkretnie bo zdania sa podzielone , to by byl dobry material ! Pozdrawiam Bukol
Wszystko by było fajnie, ale zastanawia mnie jedna rzecz: bo jeżeli chodzi o te pasy w autobusach od 2007 r., no to przecież w autobusie może zdarzyć się więcej osób niż może usiąść na jakimś miejscu, i wtedy co, takie osoby stojące już nie są zabezpieczone?
Ojtam ojtam. Im więcej pytań tym fajniej
Radku a co z osobami stojącymi w autobusie jak u nich wygląda sprawa z pasami
Ale przecież gdy ktoś jest nieprzytomny to i tak sam się niewydostanie nawet bez zapiętych pasów.
Czy prawo (w Polsce, w Europie, na świecie) reguluje konstrukcję pasów bezpieczeństwa?
W tym filmie (i na codzień w samochodach) widać pasy dwupunktowe (biodro-biodro) i trójpunktowe (ramię-biodro-biodro) ale wiem że to nie są jedyne istniejące na świecie konstrukcje pasów bo na przykład w samochodzie Marauder są pasy podobne do szelek (pas „lewe ramię - lewe biodro” łączony zaczepem na klatce piersiowej z pasem „prawe ramię - prawe biodro”). Czy prawo reguluje jakie konstrukcje pasów mogą być dopuszczone do użycia a jakie nie? Jakie jeszcze inne konstrukcje pasów są stosowane na świecie i jakie inne konstrukcje pasów można spotkać w Polsce?
A co z pasami w autobusach komunikacji miejskiej? Może jestem ślepy, ale jedyne pasy jakie zauważyłem w nich, to te w wyznaczonym miejscu dla ludzi na wózkach.