Jak ja kocham Sławka Majaka , Marka Citke , Jacka Dębińskiego ,Tomka Łapińskiego , oraz resztę ekipy Widzewa z lat 90- tych. Pozdrawiam Widzew Łódź - Fan Elany Toruń.
Citoko w tedy to był niesamowity gracz talent taki że do tej pory większego nie było, Nigdy nie wiedziałem polskiego gracza lepszego technicznie . Lewandowski do Citki to jest drewno.
Jego fenomenu nie da sie porównac z Lewandowskim , Citko grał nezwykle efektownie a Lewandowski gra zabójczo efektywnie. Ale jak by sie mnie ktos zapytał na mecz ktorego z tych zawodników chce isc bez wachania wybrałbym Marka Citkę.
Do Mac Gajwer: W późniejszych latach dwukrotnie o włos od LM była Wisła. Dwa razy zabrakło jej cholernych sześciu minut. W 2005 w Atenach z Panathinaikosem wypuściła awans w 87', również w tej samej minucie w 2011 w Nikozji z Apoelem
Kiedy oglądałem ten mecz wtedy w 1996 roku to po golu na 3-0 Widzew był totalnie na łopatkach, Broendby robiło co chciało na boisku, Widzew miał totalnie związane nogi, nie wiedzieli co się dzieje, a Broendby co chwilę miało okazję na strzelenie gola, byłem pewien, że ten mecz się skończy wynikiem 5, 6-0 dla Duńczyków. Potem udała się Widzewowi ta kontra, a Broendby zaczęło za bardzo kombinować i grać nonszalancko i stał się cud.
Taka prawda. Mecz w wykonaniu Widzewa był bardzo słaby. Broendby miało jeszcze sytuacje bramkowe tuż po strzeleniu przez Widzew bramki na 2:3. Mogło równie dobrze skończyć się 5:2
Miłe wspomnienia z wakacji w Pustkowie, ale co Dębiński zyebau, to skandalik. Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło. Komentarz pana Jacka jak zwykle znakomity, ale my wiemy, kto mu ukradł show!
W tamtym meczu spotkało się dwóch świetnych zawodników, Maciej Szczęsny i Kim Vilfort (zwłaszcza Vilfort), którzy choć na boisku osiągnęli wiele, to w życiu już nie mieli tyle szczęścia, być może niektórzy wiedzą, co mam na myśli... 😔🙁😞
a jednak od tego czasu 3 razy mundial 3 razy euro w tym cwiercfinal po karnych przegrany z mistrzem jak by ktos w 2000 roku powiedzial ze beda takie wyniki nikt by nie uwierzyl
Zimoch komentował dla radia, to jest zupełnie inny rodzaj komentarza, bardziej malarski, emocjonalny i obrazowy, natomiast zawsze znakomity Jacek Laskowski nie musiał taki być, bo podpierał się obrazem, który wszyscy widzieli.
to byly czasy tylko dla pilki klubowej niestety reprezentacja grala straszny piach a szkoda 7 turniejow od 88 do 2000 roku ogladalismy bez naszych, polska pilka reprezentacyjna gra o klase lepiej a kluby o klase gorzej
Jak ja kocham Sławka Majaka , Marka Citke , Jacka Dębińskiego ,Tomka Łapińskiego , oraz resztę ekipy Widzewa z lat 90- tych. Pozdrawiam Widzew Łódź - Fan Elany Toruń.
Citoko w tedy to był niesamowity gracz talent taki że do tej pory większego nie było, Nigdy nie wiedziałem polskiego gracza lepszego technicznie . Lewandowski do Citki to jest drewno.
Dałem łapkę w górę, ale lewy to jednak o wiele wyższa klasa. Citko BYŁBY leoszy w dryblingu od lewego, gdyby nie miał kontuzji.
@@tommyeastwood4393 też dałem łapkę w górę ;) bo faktycznie technika to jedno ale na całość składają się także inne aspekty.
toffik ... Marek Citko , to w tamtym czasie był FENOMEN PIŁKARSKI.
@@ukaszzieciak9164 Citko mial papiery na wielką kariere gdyby nie fatalna kontuzja i realia ówczesnej Polski
Jego fenomenu nie da sie porównac z Lewandowskim , Citko grał nezwykle efektownie a Lewandowski gra zabójczo efektywnie.
Ale jak by sie mnie ktos zapytał na mecz ktorego z tych zawodników chce isc bez wachania wybrałbym Marka Citkę.
Do Mac Gajwer: W późniejszych latach dwukrotnie o włos od LM była Wisła. Dwa razy zabrakło jej cholernych sześciu minut. W 2005 w Atenach z Panathinaikosem wypuściła awans w 87', również w tej samej minucie w 2011 w Nikozji z Apoelem
W Atenach to sędzia ich pozbawił awansu
Kiedy oglądałem ten mecz wtedy w 1996 roku to po golu na 3-0 Widzew był totalnie na łopatkach, Broendby robiło co chciało na boisku, Widzew miał totalnie związane nogi, nie wiedzieli co się dzieje, a Broendby co chwilę miało okazję na strzelenie gola, byłem pewien, że ten mecz się skończy wynikiem 5, 6-0 dla Duńczyków. Potem udała się Widzewowi ta kontra, a Broendby zaczęło za bardzo kombinować i grać nonszalancko i stał się cud.
Taka prawda. Mecz w wykonaniu Widzewa był bardzo słaby. Broendby miało jeszcze sytuacje bramkowe tuż po strzeleniu przez Widzew bramki na 2:3. Mogło równie dobrze skończyć się 5:2
Gratulacje Widzew , za awans do Ekstraklasy !!! Fan Elany Toruń i Pomorzanina Toruń !
Jak ja to kocham . Pozdro Łódź.
Miłe wspomnienia z wakacji w Pustkowie, ale co Dębiński zyebau, to skandalik. Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło. Komentarz pana Jacka jak zwykle znakomity, ale my wiemy, kto mu ukradł show!
Pan Jacek Laskowski - ogromny Profesjonalista. Świetnie komentuje do tej pory. Lubię Go , a Ciebie pozdrawiam!
Jakie to ma znaczenie obecnie pilka jest taka ochydna ze nie da sie jej oglądać.
W tamtym meczu spotkało się dwóch świetnych zawodników, Maciej Szczęsny i Kim Vilfort (zwłaszcza Vilfort), którzy choć na boisku osiągnęli wiele, to w życiu już nie mieli tyle szczęścia, być może niektórzy wiedzą, co mam na myśli... 😔🙁😞
Najlepszy komentarz 🇵🇱 Brawo Widzew.
kolejny raz ogladam.Szczesny w tym meczu byl ciencki jak siki weroniki
4:47
Smuta jak Gargamel ;)
Smuda. Serdecznie pozdrawiam ✌️
4:03min smuda pokazuje ze awansują:D
4:03 Panowie będzie dobrze ;)
4:19 David Luiz
Nie David Luiz tylko Dan Eggen
Kurwa 5 lat zastanawiałem się kogo mi David Luiz przypomina, wiedziałem że jakiegoś obrońcę z przeszłości. Teraz już wiem, że to Dan Eggen :)
Ostatnia polska drużyna w Lidze Mistrzów. Co gorsze nie widać nawet cienia nadziei na lepsze jutro polskiej piłki :/
a jednak od tego czasu 3 razy mundial 3 razy euro w tym cwiercfinal po karnych przegrany z mistrzem jak by ktos w 2000 roku powiedzial ze beda takie wyniki nikt by nie uwierzyl
@@arst8045 Ale co ma reprezentacja do poziomu polskich klubów?
Dużo więcej drużyn awansuje teraz. Więc w tych szerszych drzwiach i dla Polski niekiedy miejsce się znajduje.
Jak przyjemnie słucha się tego komentatora w przeciwieństwie do błaznującego pozera Zimocha
Panie Włodzimierzu , pełna zgoda✌️.
Zimoch komentował dla radia, to jest zupełnie inny rodzaj komentarza, bardziej malarski, emocjonalny i obrazowy, natomiast zawsze znakomity Jacek Laskowski nie musiał taki być, bo podpierał się obrazem, który wszyscy widzieli.
to były czasy
to byly czasy tylko dla pilki klubowej niestety reprezentacja grala straszny piach a szkoda 7 turniejow od 88 do 2000 roku ogladalismy bez naszych, polska pilka reprezentacyjna gra o klase lepiej a kluby o klase gorzej
Czy tam był spalony przy golu na 3-2
Zdecydowanie tak!
Nie
Szczęsny to był jednak patalach
Mocny tylko w gębie