Nie wiedziałem, że to zjawisko ma swoją nazwę. Tak samo jest z innymi zmysłami, podczas jedzenia czegoś przypominają się pewne sytuacje z przeszłości, nawet z drobnymi szczegółami. Mam takie wspomnienie po kulkach czekoladowych z orzeszkiem w środku, że przypomina mi się jak miałem 8 lat, czytałem sagę "Sen" Lisy McMann w łóżku uważając na to, żeby czekoladą nie pobrudzić kartek 🤣
Ciekawostka: cztery różne pierwiastki odkryto w jednej i tej samej kopalni - Itr (Y), Iterb (Yb), Terb (Tb) i Erb (Eb) . Kopalnia nazywała się Ytterby i jej pozostałości znajdują się w Szwecji, niedaleko Sztokholmu. Źródło: wikipedia. Dziękuję panu CzaqCzaq że mnie poprawił
Jako osoba która ma pewne doświadczenia z pałacem pamięci (oficjalne 17/19 kostek rubika bez patrzenia), kilka moich wskazówek które można przełożyć na to co było w filmie. Po pierwsze, tak jak Graf mówi używajmy pierwszej rzeczy która przychodzi nam do głowy na daną np. parę liter. Jeżeli nasza pierwsza myśl jest jednak wyjątkowo słabym obrazem, OB- obramówka, to wtedy chwilę pomyśleć i coś się znajdzie - Obama, Obsydian itp.) Osobiście odradzam czasowniki choć tu każdy może mieć swoje zdanie. Co do samego pałacu pamięci to Graf tu wszystko wyjaśnił. 3 lub 4 przedmioty na daną lokację jest optymalne. Jak będzie więcej to może się mylić kolejność, coś wypaść z głowy itd. To co nie zostało powiedziane, a jest turbo ważne (o czym chyba wgl sie nie mówi nawet w procesie nauczania w szkole) - odpowiednie powtórki. Na przykładzie pierwiastków. O wiele lepiej zrobić przejście przez te wszystkie pierwiastki dość szybko/ niechlujnie. Ważne jest zrobienie śladu pamięciowego, że jakaś informacja tam była, dać mózgowi sie "rozgrzać". Przy ponownej powtórce będziemy czuli, że to po prostu zaczyna wchodzić. Każda kolejna powtórka to już sama przyjemność kiedy będąc na np. 18tym pierwiastku ty już wiesz co będzie 3 czy 4 pierwiastki do przodu.
W szkole w ogóle się nie uczy sposobów nauki, np. nas dopiero w liceum nauczycielka "ochrzaniła", że się nie umiemy uczyć matmy, bo każdy czytał po prostu zeszyt, a jedyny słuszny sposób to kartka i rozwiązywanie samemu zadań, im więcej tym lepiej. Od tamtej pory mi szło dobrze, na studiach zwalniałem się z egzaminów z matematyki i ogarniałem o wiele więcej niż kiedyś. W gimnazjum dostawałem same trójki.
Fascynujące są te metody zapamiętywania, będę oglądał kolejne z tym odcinki i może mnie pewnego dnia na tyle zmotywujesz żebym sam spróbował własnego pałacyku
Zajebiste :D Przy samej historyjce się uśmiałem nie raz, a genialność tego pałacu pamięci jest dla mnie przeogromna. Tak jak polecasz na końcu filmu, może sam tego spróbuję (bo wygląda to cholera satysfakcjonująco, a pewnie jeszcze bardziej satysfakcjonujące jest, jak się to przeżyje samemu we własnej skórze), a jako że interesuję się matmą w opór, to pójdę w tę stronę. Może pomoże mi to lepiej zapamiętać twierdzenia z tematów, które aż tak bardzo w tej matematyce nie lubię, a chciałbym je polubić bardziej. Bardzo dobry film, mega przyjemnie się go oglądało! ^^
Jezus pałac pamięci, pamiętam jak sam się w To bawiłem XD rzekomo pałac pamięci wziął się z tego że była kiedyś impreza i jedna osoba akurat wyszła z imprezy, gdy strop się zawalił i był wstanie zidentyfikować osoby po tym jak stały
Przyznam że wypróbowałem to cacko i muszę powiedzieć, że to jest niesamowite. Tak jak nienawidzę chemii tak chętnie tworzę historie, w których latam po domu, odwalam dziwne rzeczy i zapamiętuję pierwiastki. Świetne jest to, że jak wymyśli się nawet ciekawą i bezsensowną historyjkę to informacje łatwo zostają w głowie i ciężko jest je zapomnieć. W moim przypadku nauczenie się pierwiastków trwa prawie tyle samo co wymyślenie fajnej historyjki, czyli nie aż tak długo. Łatwo jest się w tym odnaleźć, bo jak zapomnisz pierwiastka to wyobrażasz sobie otoczenie i się w nim odnajdujesz, a wtedy w końcu znajdziesz to czego szukasz. Porównałbym to do robienia porządku w pokoju. Gdy wkuwamy zagadnienia na sprawdzian to zazwyczaj w naszej głowie jest bałagan i odnalezienie konkretnej rzeczy jest problematyczne, a w pałacu jest porządek, bo wszystko ma swoją kolejność i swój porządek. Żeby nie było, nie spotkałem się z pałacem pamięci dopóki nie zobaczyłem Twojego filmu. I w sumie Ci za to dziękuję, bo zakładam, że teraz nauczenie się na test typowo pamięciowy będzie czymś co zrobię z chęcią, a nie poczuciem że ktoś mi kazał. Pozderki ;)
czekaj... w sensie, że zamiast nauczyć się po prostu symboli i nazw musisz wykreować sobie labirynt, który musisz pamiętać po kolei, pozycja po pozycji, pokój po pokoju i co w nim było i co do tego przypisałeś, a następnie utworzyć z tego 20 minutową historię, żeby zapamiętać całą masę niesamowicie zbędnych treści na każdy nowy temat, który chcesz przyswoić? Czy to naprawdę jest aż tak efektywne? Całe studia polegały na zakuj, zdaj i zapomnij. A co ważniejsze zapisz i będziesz miał na pokolenia. Ale, żeby nauczyć się na kolosa i tworzyć takie bajdy niestworzone to chyba nikt by się nie podjął... Nie daj bóg zapomnisz ścieżkę i poprawka gotowa, a w dobie kilku kolosów jednego dnia, nierealne do wykonania. Nie mniej podziwiam, że ktoś w ten sposób próbuje ogarniać wiedzę i nawet mu to wychodzi.
zalety pałacu widać gdy informacji nie da się nauczyć na logikę - do np. cyfr liczby pi po przecinku jest idealny. tutaj jest tylko przykład jak to zrobić na prostszym temacie. nigdy nie byłem fanem zakuwania w szkole, wolę wszystko rozumieć i potrafić wytłumaczyć, nawet jeśli ocena będzie słaba to mi zależy na moim zrozumieniu.
@@graf nie no masz racje, najlepiej uczyć się że zrozumieniem. Ale wciąż nie rozumiem po co komuś w codziennym życiu potrzebne więcej niż 3.1415 🤣 przecież każda kolejna cyfra to tylko zapychanie zwojów w mózgu 🙂
@@ertegamer Raczej mało się to przydaje, bardziej hobbystycznie, np. do układania kostki Rubika bez patrzenia czy uczenia się właśnie liczby pi, ale możesz tego użyć do zapamiętania adresów, numerów na domofonie, numerów telefonu, ogólnie do losowych ciągów znaków i liter, ewentualnie jakaś lista zakupów. Oczywiście to coraz mniej się przydaje, bo wszystko można sprawdzić w telefonie, ale fajnie czasami coś 'wyjąć' po prostu z głowy. Ciekawostka: jak pierwszy raz uczyłem się o mnemotechnikach to wyobraziłem sobie małego Beethovena w kokosie (KoKoS = 770) i do dziś pamiętam, że urodził się w 1770. Chyba ten przykład był w jakimś tutorialu, który czytałem. Więc może się to też przydać do nauki różnych dat, ale tak jak wcześniej - takie rzeczy można zawsze sprawdzić w telefonie.
Jestem magistrem chemii i na 2 roku mieliśmy takiego prowadzącego, który kazał nam się nauczyć układu na pamięć i uzupełnić pusty w 2,5 minuty. Po co? Nie wiem, chyba żeby rozwiązać ten quiz w przyszłości. Od studiów minęło kilkanaście lat, właśnie rozwiązywałam quiz bez przygotowania i miałam 102/118, bo wtedy kilka z nich miało łacińskie nazwy. Uczyliśmy się na roku robiąc głupie wierszyki np. Halina kopie rubika, co za franca (H Li Na K Rb Cs Fr) lub cały drugi okres; Lidko Beatko, bóg ciebie natknął ocalić feralny Neapol (Li Be B C N O Fl Ne). Niektóre były wulgarne i te pamiętam jeszcze lepiej. A nie wiem co jadłam wczoraj na obiad...
No wlasnie, to tylko dla szybkich swirków, ktorzy na wszystko mowią "ez" i dziwią sie jak ktos czegoś nie umie, a ten sposob jeszcze bardziej im to ułatwia, przez co maja jeszcze wieksza przewagę
Mam taki jeden pałac pamięci, jest to stary dom mojego kolegi. Zawsze jak przechodzę obok, albo pomyślę o tym to jedyne co mi się przypomina to jak było lat, mieliśmy tak z 9-10lat i wchodziliśmy na drzewo wiśniowe, i jedliśmy wiśnie i popijaliśmy takim satrym gazoeanym napojem, co go wycofali z produkcji nazywał się on "pierot"
Zajebiście, osobiście nie wymyślałam własnego pałacu pamięci, tylko dopasowałam się do twojego hahaha ale zadziałało i mega mnie to jara, szukam sobie teraz podobnych rzeczy które sobię mogę wykuć na pamięć, ale które też mi się przydadzą 😁 ogólnie to uwielbiam takie uporządkowane rzeczy, tablica mendelejewa to dobry przykład, bardzo też lubie się na przykład uczyć różnych alfabetow tzn. dyktować je xd jaram się tym, że to się tak dyktuje szybko i bezbłędnie w ustalonej, nieodmiennej kolejności
Aż mi się przypomniało jak na teście gimnazjalnym mailem jakiś tekst o antykwariacie. Ja że mam ogromne problemy z czytaniem ze zrozumieniem i zapamiętywaniem tego co w tym tekście było przerobiłem w głowie ten tekst na pastę. Do tej pory pamiętam o czym był ten tekst a i czasem się łapie na tym że mam wrażenie że taka pasta istniała.
ten pałac kultury jest broken. Z ciekawości też się nauczyłem pierwiastków chemicznych i po kolei wszystko umiem XD Ale zanim sobie coś przypomnę muszę wejść do mojego pokoju w wyobraźni, bo tak z od razu z głowy nie powiem co jest po Skandzie np. Najpierw muszę zlokalizować skand, że jest na mojej drukarce, a potem dopiero wiem, że kolejny pierwiastek to tytan, a tytan to komputer (bo mam mocny komputer teraz)
Pamiętam jak mama pytała mnie z historii, której nienawidzę do tej pory, a ja użyłem tej dokładnie techniki nie mając pojęcia, że jest to faktyczna metoda. Mogę zaręczyć, że działa, tylko trzeba być kreatywnym i znać samego siebie
Fajnie to działa przy prostych rzeczach, typu właśnie nazwy pierwiastków czy miejscowości. A czy takie rzeczy moga mieć zastosowanie przy bardziej złożonych zagadnieniach? Założony, że chcesz się nauczyć dokladniego przebiegu nerwów czaszkowych
ja mialem problem z zapamietaniem L=50 C=100 D=500 i M=1000 i sie dowiedzialem ze metodą na to jest (L)ubie (C)zasem (D)ostać (M)lotkiem 50-100-500-1000
Pytanko: czy jak zrobie sobie liste rzeczy do zapamiętania i będę grał sobie w Stalkera i na bieżąco w kolejnych lokacjach będę szukał skojarzeń w ten sam sposób, to czy zadzała to tak jak gdybym je sobie wyobrażał? Czy może ten element wizualizacji w głowie konkretnych miejsc jest kluczowy, bądź pomocny?
ja najczęściej lece skojarzeniami czyli np przy pierwiastkach np arsen,kadm,tal,rtęć i ołów pamiętam jako metale trujące a np srebro,złoto , platyna jako metale szlachetne
Masakra jakaś👋 Ale mam wrażanie, że odtwarzanie tego jest długotrwałe. Szukam drogi, żeby to przyspieszyć. Godziny kodowania i godzina dekodowania. Zacząłem budzić się o wrzasku bo czasu nie wystarcza. Dodatkowo asocjacje językowo kodują się często nie zależnie od obrazów. Inaczej odtwarzasz jak nie mówisz na głos. Mózg koduje sylaby a jak ich nie słyszy to może być dziura. Ale byczo! GZ! Projekt " Pamięć Absolutna". Porównano podgląd "łba" u cherlaka i mistrza pamięci. Cherlawemu świeciła się zapałka⚡ podczas zwykłej rozmowy a mistrzowi pochodnia🌅.
O Panie zapamiętać taką historię jeszcze abstrakcyjną to wyczyn. Gdyby to było realne co się wydarzyło w moim życiu skojarzone z pierwiastkami to bym pamiętał ale tak to nie ma szans :D
Dobra technika, ja na przykład nauczyłem się tak że mam 2 000 000 000 000 000 000 000 000 000 atomów w pokoju, i każdy atom to informacja na jakiś temat. Polecam
Ja może i w 4 dni ale nauczyłem się poprostu podpinając trudniejsze pierwiastki pod te łatwiejsze i wpisywałem je ciurkiem albo szukałem podobnych nazw np: Erb Terb Iterb
Jak ja nie pamiętam co się wczoraj działo, a co dopiero co sie stalo pare lat temu w moim pokoju, lol. Ja mam vanished łeb, nie nadaje sie juz do niczego i wszystko zapominam 😔
Już wiem skąd mam taką dobrą pamięć, zawsze jak byl jakis sprawdzian to wystarczalo mi przeczytac cos 2 razy i juz moglem pisac ten sprawdzian nawet tydzien pozniej, a nieswiadomie uzywalem wladnie palacu pamięci
Graf przyjedziesz jeszce kiedyś do Raciborza? Chciałbym się z tobą spotkać a ostatnim razem nie miałem czasu , natomiast spotkałeś się z moim kolegą Maćkiem.
Ja tak mam, że kiedyś do grania (np. w minecrafta), włączałem sobie audiobooka. Do teraz jestem w stanie cytować całe fragmenty tej książki. Teraz już wiem, jak to działa
No dobra wygląda spoko ale nie wiem jak wykorzystać to do nauki liczb, przecież to jest tylko 10 cyfr i ich kombinacje jakoś nie widzę układania z tym historii tak żeby każda była unikalna. Nie mówię że sie nie da tylko ja jakoś sobie tego nie umiem wyobrazić żeby działało
Spróbuj wytworzyć w swojej głowie kuchnię, w której masz dokładnie tyle sztućców i talerzy ile chcesz i lecisz od najmniejszego itemu do największego Przynajmniej na mnie to zadziałało, ale można też z meblami, półkami, szufladami, stołami czy czym tam chcesz Zawsze można też przypisywać literki do cyfr, Jadalnia zaczyna się na J więc 1 i tak dalej, chyba też sie liczy skoro kojarzymy z pomieszczeniem w Jadalni są SIEdzenia, SZaliki i najmniejsze Drzwi J - 1, SIE - 7, SZ - 6, najmniejsze D - 2 (bo jest jeszcze 9 i 10) 1762
@@Mangetsuu Ejjj sprytne, kompletnie nie pomyślałem o tym żeby kojarzyć cyfrę z liczbą dość stałych przedmiotów jak krzesła czy obrazy. Jak nie zaliczę tego co dzisiaj próbowałem zdać to może spróbuję
nagrywam to co mi się podoba i algorytm moze mnie pocalowac elo
Nagrywaj co chcesz, i tak będę oglądał. A taki kontent jak to jest unikatowy na skalę Polskiego youtoba.
A z języczkiem?
wiem ze chesz nauczyc sie wszystkich wiosek w lesotho
@@Avisle niewiedzialem ze tam sa wioski
No i prawidłowo 👍
Piękna historia. Szczególnie podobało mi się, gdy zostałeś kadetem paladyna, Mangetsuu rzucił sztabkę żelaza, a Francuzi zbili Niemców.
az sie lezka w oku kreci
Nie wiedziałem, że to zjawisko ma swoją nazwę. Tak samo jest z innymi zmysłami, podczas jedzenia czegoś przypominają się pewne sytuacje z przeszłości, nawet z drobnymi szczegółami. Mam takie wspomnienie po kulkach czekoladowych z orzeszkiem w środku, że przypomina mi się jak miałem 8 lat, czytałem sagę "Sen" Lisy McMann w łóżku uważając na to, żeby czekoladą nie pobrudzić kartek 🤣
Fajne
które zjawisko?
Ciekawostka: cztery różne pierwiastki odkryto w jednej i tej samej kopalni - Itr (Y), Iterb (Yb), Terb (Tb) i Erb (Eb) . Kopalnia nazywała się Ytterby i jej pozostałości znajdują się w Szwecji, niedaleko Sztokholmu.
Źródło: wikipedia. Dziękuję panu CzaqCzaq że mnie poprawił
I jeszcze Itr
@@czaqczaqfaljehubi już poprawione
Aż strach pomyśleć czego nauczysz się w kolejne 30 minut
wszystkie nicki widzów
@@wh1te53 Graf jest w stanie to zrobić
@@wh1te53 mu to zajmie 20
Całego Adama Mickiewicza
@@szymkopprogamer464 co ?
Jako osoba która ma pewne doświadczenia z pałacem pamięci (oficjalne 17/19 kostek rubika bez patrzenia), kilka moich wskazówek które można przełożyć na to co było w filmie.
Po pierwsze, tak jak Graf mówi używajmy pierwszej rzeczy która przychodzi nam do głowy na daną np. parę liter. Jeżeli nasza pierwsza myśl jest jednak wyjątkowo słabym obrazem, OB- obramówka, to wtedy chwilę pomyśleć i coś się znajdzie - Obama, Obsydian itp.)
Osobiście odradzam czasowniki choć tu każdy może mieć swoje zdanie.
Co do samego pałacu pamięci to Graf tu wszystko wyjaśnił. 3 lub 4 przedmioty na daną lokację jest optymalne. Jak będzie więcej to może się mylić kolejność, coś wypaść z głowy itd.
To co nie zostało powiedziane, a jest turbo ważne (o czym chyba wgl sie nie mówi nawet w procesie nauczania w szkole) - odpowiednie powtórki.
Na przykładzie pierwiastków. O wiele lepiej zrobić przejście przez te wszystkie pierwiastki dość szybko/ niechlujnie. Ważne jest zrobienie śladu pamięciowego, że jakaś informacja tam była, dać mózgowi sie "rozgrzać". Przy ponownej powtórce będziemy czuli, że to po prostu zaczyna wchodzić. Każda kolejna powtórka to już sama przyjemność kiedy będąc na np. 18tym pierwiastku ty już wiesz co będzie 3 czy 4 pierwiastki do przodu.
W szkole w ogóle się nie uczy sposobów nauki, np. nas dopiero w liceum nauczycielka "ochrzaniła", że się nie umiemy uczyć matmy, bo każdy czytał po prostu zeszyt, a jedyny słuszny sposób to kartka i rozwiązywanie samemu zadań, im więcej tym lepiej. Od tamtej pory mi szło dobrze, na studiach zwalniałem się z egzaminów z matematyki i ogarniałem o wiele więcej niż kiedyś. W gimnazjum dostawałem same trójki.
A jakiś poradnik do słówek nie pochodzących z polskich bo musz się nauczyc na niemcki ?
Fascynujące są te metody zapamiętywania, będę oglądał kolejne z tym odcinki i może mnie pewnego dnia na tyle zmotywujesz żebym sam spróbował własnego pałacyku
Kiedy nowy odc?
Zajebiste :D Przy samej historyjce się uśmiałem nie raz, a genialność tego pałacu pamięci jest dla mnie przeogromna. Tak jak polecasz na końcu filmu, może sam tego spróbuję (bo wygląda to cholera satysfakcjonująco, a pewnie jeszcze bardziej satysfakcjonujące jest, jak się to przeżyje samemu we własnej skórze), a jako że interesuję się matmą w opór, to pójdę w tę stronę. Może pomoże mi to lepiej zapamiętać twierdzenia z tematów, które aż tak bardzo w tej matematyce nie lubię, a chciałbym je polubić bardziej.
Bardzo dobry film, mega przyjemnie się go oglądało! ^^
Jezus pałac pamięci, pamiętam jak sam się w To bawiłem XD rzekomo pałac pamięci wziął się z tego że była kiedyś impreza i jedna osoba akurat wyszła z imprezy, gdy strop się zawalił i był wstanie zidentyfikować osoby po tym jak stały
big if true
@@graf słowa Radka Kotarskiego więc hope So
wiecej odcinkow o uczeniu, mega dojebany i pomocny kontent
Przyznam że wypróbowałem to cacko i muszę powiedzieć, że to jest niesamowite. Tak jak nienawidzę chemii tak chętnie tworzę historie, w których latam po domu, odwalam dziwne rzeczy i zapamiętuję pierwiastki. Świetne jest to, że jak wymyśli się nawet ciekawą i bezsensowną historyjkę to informacje łatwo zostają w głowie i ciężko jest je zapomnieć. W moim przypadku nauczenie się pierwiastków trwa prawie tyle samo co wymyślenie fajnej historyjki, czyli nie aż tak długo. Łatwo jest się w tym odnaleźć, bo jak zapomnisz pierwiastka to wyobrażasz sobie otoczenie i się w nim odnajdujesz, a wtedy w końcu znajdziesz to czego szukasz. Porównałbym to do robienia porządku w pokoju. Gdy wkuwamy zagadnienia na sprawdzian to zazwyczaj w naszej głowie jest bałagan i odnalezienie konkretnej rzeczy jest problematyczne, a w pałacu jest porządek, bo wszystko ma swoją kolejność i swój porządek. Żeby nie było, nie spotkałem się z pałacem pamięci dopóki nie zobaczyłem Twojego filmu. I w sumie Ci za to dziękuję, bo zakładam, że teraz nauczenie się na test typowo pamięciowy będzie czymś co zrobię z chęcią, a nie poczuciem że ktoś mi kazał. Pozderki ;)
czekaj... w sensie, że zamiast nauczyć się po prostu symboli i nazw musisz wykreować sobie labirynt, który musisz pamiętać po kolei, pozycja po pozycji, pokój po pokoju i co w nim było i co do tego przypisałeś, a następnie utworzyć z tego 20 minutową historię, żeby zapamiętać całą masę niesamowicie zbędnych treści na każdy nowy temat, który chcesz przyswoić? Czy to naprawdę jest aż tak efektywne? Całe studia polegały na zakuj, zdaj i zapomnij. A co ważniejsze zapisz i będziesz miał na pokolenia. Ale, żeby nauczyć się na kolosa i tworzyć takie bajdy niestworzone to chyba nikt by się nie podjął... Nie daj bóg zapomnisz ścieżkę i poprawka gotowa, a w dobie kilku kolosów jednego dnia, nierealne do wykonania. Nie mniej podziwiam, że ktoś w ten sposób próbuje ogarniać wiedzę i nawet mu to wychodzi.
zalety pałacu widać gdy informacji nie da się nauczyć na logikę - do np. cyfr liczby pi po przecinku jest idealny. tutaj jest tylko przykład jak to zrobić na prostszym temacie. nigdy nie byłem fanem zakuwania w szkole, wolę wszystko rozumieć i potrafić wytłumaczyć, nawet jeśli ocena będzie słaba to mi zależy na moim zrozumieniu.
@@graf nie no masz racje, najlepiej uczyć się że zrozumieniem. Ale wciąż nie rozumiem po co komuś w codziennym życiu potrzebne więcej niż 3.1415 🤣 przecież każda kolejna cyfra to tylko zapychanie zwojów w mózgu 🙂
@@ertegamer Raczej mało się to przydaje, bardziej hobbystycznie, np. do układania kostki Rubika bez patrzenia czy uczenia się właśnie liczby pi, ale możesz tego użyć do zapamiętania adresów, numerów na domofonie, numerów telefonu, ogólnie do losowych ciągów znaków i liter, ewentualnie jakaś lista zakupów. Oczywiście to coraz mniej się przydaje, bo wszystko można sprawdzić w telefonie, ale fajnie czasami coś 'wyjąć' po prostu z głowy.
Ciekawostka: jak pierwszy raz uczyłem się o mnemotechnikach to wyobraziłem sobie małego Beethovena w kokosie (KoKoS = 770) i do dziś pamiętam, że urodził się w 1770. Chyba ten przykład był w jakimś tutorialu, który czytałem. Więc może się to też przydać do nauki różnych dat, ale tak jak wcześniej - takie rzeczy można zawsze sprawdzić w telefonie.
@@PinkeySuavoNie żartuj, że chcesz sprawdzać w telefonie.
@@petertechst1430 Ale co sprawdzać w telefonie?
Jestem magistrem chemii i na 2 roku mieliśmy takiego prowadzącego, który kazał nam się nauczyć układu na pamięć i uzupełnić pusty w 2,5 minuty. Po co? Nie wiem, chyba żeby rozwiązać ten quiz w przyszłości. Od studiów minęło kilkanaście lat, właśnie rozwiązywałam quiz bez przygotowania i miałam 102/118, bo wtedy kilka z nich miało łacińskie nazwy. Uczyliśmy się na roku robiąc głupie wierszyki np. Halina kopie rubika, co za franca (H Li Na K Rb Cs Fr) lub cały drugi okres; Lidko Beatko, bóg ciebie natknął ocalić feralny Neapol (Li Be B C N O Fl Ne). Niektóre były wulgarne i te pamiętam jeszcze lepiej. A nie wiem co jadłam wczoraj na obiad...
Kiedy Graf opowiada jak idzie po swoim pałacu pamięci to lepsze niż "draw my life" XD
tylko do takich historyjek trzeba miec wyobraznie i kreatywnosc czego mi brakuje
ja też czasami nie wiem z czym skojarzyć np. Wanad. To daję, że moja klatka na ptaki to Wanad, bo w sumie klatka jest metalowa i działa xD
To się da wyćwiczyć, więc nie ma co się przejmować. Na początku wymyślenie skojarzenia do słowa zajmuje sporo czasu, ale potem to kwestia sekundy!
No wlasnie, to tylko dla szybkich swirków, ktorzy na wszystko mowią "ez" i dziwią sie jak ktos czegoś nie umie, a ten sposob jeszcze bardziej im to ułatwia, przez co maja jeszcze wieksza przewagę
Mam taki jeden pałac pamięci, jest to stary dom mojego kolegi. Zawsze jak przechodzę obok, albo pomyślę o tym to jedyne co mi się przypomina to jak było lat, mieliśmy tak z 9-10lat i wchodziliśmy na drzewo wiśniowe, i jedliśmy wiśnie i popijaliśmy takim satrym gazoeanym napojem, co go wycofali z produkcji nazywał się on "pierot"
Jak mi to miesiąc zajęło i do teraz czasami zapominam. Jesteś królem człowieku
Zajebiście, osobiście nie wymyślałam własnego pałacu pamięci, tylko dopasowałam się do twojego hahaha ale zadziałało i mega mnie to jara, szukam sobie teraz podobnych rzeczy które sobię mogę wykuć na pamięć, ale które też mi się przydadzą 😁 ogólnie to uwielbiam takie uporządkowane rzeczy, tablica mendelejewa to dobry przykład, bardzo też lubie się na przykład uczyć różnych alfabetow tzn. dyktować je xd jaram się tym, że to się tak dyktuje szybko i bezbłędnie w ustalonej, nieodmiennej kolejności
Aż mi się przypomniało jak na teście gimnazjalnym mailem jakiś tekst o antykwariacie. Ja że mam ogromne problemy z czytaniem ze zrozumieniem i zapamiętywaniem tego co w tym tekście było przerobiłem w głowie ten tekst na pastę. Do tej pory pamiętam o czym był ten tekst a i czasem się łapie na tym że mam wrażenie że taka pasta istniała.
zaczelem rozumiec "palac pamieci" jesli chodzi o jego pojecie dzieki temu materialowi. Dzieki Graf
ten pałac kultury jest broken. Z ciekawości też się nauczyłem pierwiastków chemicznych i po kolei wszystko umiem XD Ale zanim sobie coś przypomnę muszę wejść do mojego pokoju w wyobraźni, bo tak z od razu z głowy nie powiem co jest po Skandzie np. Najpierw muszę zlokalizować skand, że jest na mojej drukarce, a potem dopiero wiem, że kolejny pierwiastek to tytan, a tytan to komputer (bo mam mocny komputer teraz)
1h 30m mi zajęło nauczenie się wszystkich pierwiastków LOL
Bujna wyobrażnia i ten sposób i możesz zapamietać wszystko! Super sposób
Ogólnie wydaje się to bardzo OP w życiu. Napewno spróbuje jak będę się czegoś uczył.
Garf! Hyba cię widzałem w kościelę! No chyba że nie mieszkasz w gminie Szcekociny to mam tylko halucynacje
mega kontent Grafie! oby więcej takich odcinków o mnemotechnikach
Interesujący film, wiele ciekawych informacji 🤔
Bardzo wartościowy i pomocny film, czekam na więcej!
Ja dzieki tobie sprobowałem i nauczylem się państw i stolic świata. Także dzieki za inspiracje
ooo pałac pamięci, mój ulubiony sposób nauki , zawsze na sprawdziany z np słówek na angielski się uczyłam z tej metody
Pamiętam jak mama pytała mnie z historii, której nienawidzę do tej pory, a ja użyłem tej dokładnie techniki nie mając pojęcia, że jest to faktyczna metoda. Mogę zaręczyć, że działa, tylko trzeba być kreatywnym i znać samego siebie
3:50 blok z niedziela wieczór humor popsuty
wieczur* xd
3:52 Niedziela wieczur i humor popsuty
Dziękujemy za odcinek!
16:30 ale co mam się uczyć? Rok szkolny się skończył i nie mam pomysłu, żeby jak to mówisz - spróbować
Drogi Grafie mam prośbę dałoby się serie z Subnautici zrobić w twoim wykonaniu była by to świetna seria
To może za jakiś czas zbadaj efektywnośc takiej nauki? Jak dużo pamiętasz po kilku dniach?
Fajnie to działa przy prostych rzeczach, typu właśnie nazwy pierwiastków czy miejscowości. A czy takie rzeczy moga mieć zastosowanie przy bardziej złożonych zagadnieniach? Założony, że chcesz się nauczyć dokladniego przebiegu nerwów czaszkowych
bez problemu wszystko da się zrobić :D
ŻABA BERYLOWA Z OVER THE GARDEN WALL!! 8:35
LESGOOOOOOO
ja mialem problem z zapamietaniem L=50 C=100 D=500 i M=1000 i sie dowiedzialem ze metodą na to jest (L)ubie (C)zasem (D)ostać (M)lotkiem 50-100-500-1000
C = Century
M = Millenium
Zajwbisty filmik, jestem fanka tego contentu
Pytanko: czy jak zrobie sobie liste rzeczy do zapamiętania i będę grał sobie w Stalkera i na bieżąco w kolejnych lokacjach będę szukał skojarzeń w ten sam sposób, to czy zadzała to tak jak gdybym je sobie wyobrażał? Czy może ten element wizualizacji w głowie konkretnych miejsc jest kluczowy, bądź pomocny?
Koprolity, Nie Ma Cię TU #4!
Zostaw Like, aby pokonać Koprolitego!
Super odcinek, polecam obejrzeć i spróbować samemu. Miłego popołudnia 😊😊
bardzo ciekawy materiał, aby więcej takich
Zajebista wizualizacja o takie zapamiętywanie nic nie robiłem brawo!
ja najczęściej lece skojarzeniami czyli np przy pierwiastkach np arsen,kadm,tal,rtęć i ołów pamiętam jako metale trujące
a np srebro,złoto , platyna jako metale szlachetne
Dawaj jeszcze pierwiastki bloku f i te najcięższe żeby był komplet, ciekaw jestem jakie kolejne historie wymyślisz
szanowny Grafie ten film jest zajebisty po 5 minutach potrafie juz 18 pierwiastkow
dawaj robisz film albo streama jak uczysz się kilku rzeczy n raz ALBO jak zapamiętujesz jakiś przepis i później musisz go odtworzyć z pamięci
ale giga kozak sposób, muszę wypróbować, dzięki Graf
Hmmm tytuł już ciekawy. Zabieram się za oglądanie
Mega dobra taktyka łatwego zapamiętywania. Pozdrawiam!
2:33 Miałem (nadal mam) podobnie, co do sytuacji z pierdolnięciem w ścianę tabletką też miałem podobnie.
ej mam pytanie co sie stało z stoun block 3 ? czm nie ciagniesz tej serji z mangiem
?
Z powiatów to ja znam jeden, Łukowski.
Łuków miasto tłuków, może to pomóc w zapamiętaniu.
jak byłam mała ( 5-6 lat ) wkulam cała tablice mendelejeva. do teraz pamietam z polowe pierwiastków
Masakra jakaś👋 Ale mam wrażanie, że odtwarzanie tego jest długotrwałe. Szukam drogi, żeby to przyspieszyć. Godziny kodowania i godzina dekodowania. Zacząłem budzić się o wrzasku bo czasu nie wystarcza. Dodatkowo asocjacje językowo kodują się często nie zależnie od obrazów. Inaczej odtwarzasz jak nie mówisz na głos. Mózg koduje sylaby a jak ich nie słyszy to może być dziura. Ale byczo! GZ! Projekt " Pamięć Absolutna". Porównano podgląd "łba" u cherlaka i mistrza pamięci. Cherlawemu świeciła się zapałka⚡ podczas zwykłej rozmowy a mistrzowi pochodnia🌅.
O Panie zapamiętać taką historię jeszcze abstrakcyjną to wyczyn. Gdyby to było realne co się wydarzyło w moim życiu skojarzone z pierwiastkami to bym pamiętał ale tak to nie ma szans :D
10:00 prawdziwa ta historia ?
Pozdro graf jak widze nowy odc to odrazu sie mordka cieszy
Dobra technika, ja na przykład nauczyłem się tak że mam 2 000 000 000 000 000 000 000 000 000 atomów w pokoju, i każdy atom to informacja na jakiś temat. Polecam
14:42 czyżby referencja do re zero?
6:25 pov: kiedy powiat tomaszowski znika zgaduje ze tomaszowski dawno nie powtarzałem powiatów
Yo, Mr. Graf I love this thumbnail! It's an art! You're an artist!
a co gdyby wyobrazic sobie droge do szkoly, przypomniec sobie jakie tam sa budynki i do kazdego budynku przypisac 1 pierwiastek?
Geniusz Polskiego internetu, zajebisty odcinek
Logika że japierdole ja se przeczytam 5 razy i juz pamietam
Ta opowieść brzmi jak moje sny
Jakiej kamery używasz?
B4604KHD
Pałacem pamięci może być bazą w minecraft? zajebiscie
Ja może i w 4 dni ale nauczyłem się poprostu podpinając trudniejsze pierwiastki pod te łatwiejsze i wpisywałem je ciurkiem albo szukałem podobnych nazw np:
Erb Terb Iterb
Jak ja nie pamiętam co się wczoraj działo, a co dopiero co sie stalo pare lat temu w moim pokoju, lol. Ja mam vanished łeb, nie nadaje sie juz do niczego i wszystko zapominam 😔
Nauczyłeś nie tylko siebie ale i mnie 😄
Już wiem skąd mam taką dobrą pamięć, zawsze jak byl jakis sprawdzian to wystarczalo mi przeczytac cos 2 razy i juz moglem pisac ten sprawdzian nawet tydzien pozniej, a nieswiadomie uzywalem wladnie palacu pamięci
4:43 każda pionowa kreska nazywa się okresem, a pionowa grupą, ergo mamy 18 grup i 7 okresów
jakiej strony używałeś do tego testu pierwiastków?
Graf przyjedziesz jeszce kiedyś do Raciborza? Chciałbym się z tobą spotkać a ostatnim razem nie miałem czasu , natomiast spotkałeś się z moim kolegą Maćkiem.
Ja tak mam, że kiedyś do grania (np. w minecrafta), włączałem sobie audiobooka. Do teraz jestem w stanie cytować całe fragmenty tej książki.
Teraz już wiem, jak to działa
nie rozumiem jak możesz wiedzieć
No ja się dzięki Nemo technika nauczyłem się 300 liczb pi ☺️
Do tej pory pamiętam jak stary fruwa po pokoju na żyrandolu.
Jak dię nazywa ta aplikacja cxy gra czy stona na której wpisywałeś pierwiastki
Nie związane z filmem ale byłeś dzisiaj Grafie na koncercie?
Uwielbią tą "serię" mam nadzieje ,że będzie kontynuowana.
będzie będzie!
Przypomniała mi sie teraz ta bajka "Over the garden wall" gdzie była ta żaba
tez chcialabym umiec pierwiatki ale to nie kwestia tegu ze nie potrafie a braku motywacji ale teraz napewno zaczne
Graf, teraz naucz się na pamięć pełnej nazwy chemicznej tytyny
dam rade, narazie cssik ale potem trzeba bedzie sie schodów nauczyć XD, BEDZIE DOBRZE
dzięki grafo już nie będe kaleczyć francuskiego
czekam na naukę wszystkich tablic rejestracyjnych w pół godziny :D
znam już
@@graf a oki, tak to jest jak się nie ma czasu na yt przez pracę :/
@@daniel_mlody_detaliler nie masz szefie za co się tłumaczyć, dzięki że jesteś
Swietne ❤
Nagrasz wraz z Mangetsuu (lub sam) Stone Block 3?
Aż strach zapamiętać te historie
Ale kozak odcinek❤
Ta żółta bluza to chyba breaking bad reference
Da się nauczyć tak na zapamiętanie definicji.?
da się do wszystkiego, ale nie polecam uczyć się definicji na pałę bo potem wychodzą z uczelni debile z papierem :)
No dobra wygląda spoko ale nie wiem jak wykorzystać to do nauki liczb, przecież to jest tylko 10 cyfr i ich kombinacje jakoś nie widzę układania z tym historii tak żeby każda była unikalna. Nie mówię że sie nie da tylko ja jakoś sobie tego nie umiem wyobrazić żeby działało
Spróbuj wytworzyć w swojej głowie kuchnię, w której masz dokładnie tyle sztućców i talerzy ile chcesz i lecisz od najmniejszego itemu do największego
Przynajmniej na mnie to zadziałało, ale można też z meblami, półkami, szufladami, stołami czy czym tam chcesz
Zawsze można też przypisywać literki do cyfr, Jadalnia zaczyna się na J więc 1 i tak dalej, chyba też sie liczy skoro kojarzymy z pomieszczeniem
w Jadalni są SIEdzenia, SZaliki i najmniejsze Drzwi
J - 1, SIE - 7, SZ - 6, najmniejsze D - 2 (bo jest jeszcze 9 i 10)
1762
@@Mangetsuu Ejjj sprytne, kompletnie nie pomyślałem o tym żeby kojarzyć cyfrę z liczbą dość stałych przedmiotów jak krzesła czy obrazy. Jak nie zaliczę tego co dzisiaj próbowałem zdać to może spróbuję
moze teraz uczenie sie wszystkich przedmiotow z the binding of isaac:rebirth? 600+ przedmiotow w 30 minut albo godzinke
Gofr za dwa lata:
Dzisiaj zapamiętam nazwy wszystkich ciał niebieskich jakie odkryli ludzie w 30 min (jest ich dużo) [gone wrong]
Czy na kanale będzie Geometry Dash od łatwiejszych po te najtrudniejsze
Pozdrawiam montażystę który w tym filmie zrobił zajebiaszczy montaż