Łezka się w oku kręci. Kilka osób widocznych na zdjęciach znam osobiście, samoloty oczywiście także pamiętam. Dzięki za siedem minut cudownych wspomnięń (choć jeszcze nadal na lotnisku, a może raczej na nim, ale odrobinę z boku pracuję).
W praktycznie 1 pokoleniu takie zmiany! Obecnie, kiedy przyjatuję z N. Jorku, jestem przed Okęciem w 20 min. od wyjścia z samolotu po całej nocy lotu z N. Jorku. (Polski Paszport nieco pomaga). Kiedy wracam z WAW do N. Jorku (obojętnie czy EWR czy JFK) nie zdarzyło się jeszcze żeby było mniej niż 1h15m a zwykle dłużej. (Amerykański paszport pomaga niewiele). I to ma być jakoby zakorkowane jakoby lotnisko? (Chopina) Lotnisko w mieście to ewenement światowy, czyli rzadko się zdarza. A to ogromna, przeogromna zaleta. N.p. Las Vegas jest praktycznie w mieście i nikt nie proponuje nowego gdzieś na pustyni czy w górach Sierrra Nevada.
Ciekawi mnie kto latał samolotem jako pasażer po wojnie lata 1948_1950 _1960 kiedy Polacy niemieli paszportu anii pieniędzy kto mógł sobie pozwolić na lot do Paryża, Pragi lub Berlina wylaczniwysoko postawieni ,ubecy, i polit biura komu to była potrzebna ta flota powietrzna?Pozdrawiam pasażerów ,lotu,emigrant z canady
same komuchy,teraz Gosiu to masz,o take polske walczyłem, mnie nie stać,a ile zapierdala trzask,a ty wpierdalaj robaki ,on niemiecki kampus,szynki kur...i co jeszcze,a centralny port to huj...
Łezka się w oku kręci. Kilka osób widocznych na zdjęciach znam osobiście, samoloty oczywiście także pamiętam. Dzięki za siedem minut cudownych wspomnięń (choć jeszcze nadal na lotnisku, a może raczej na nim, ale odrobinę z boku pracuję).
Pozdrawiam Mistrza - wdzięczny uczeń
@@gliderfan6196 również pozdrawiam serdecznie!!!
W praktycznie 1 pokoleniu takie zmiany!
Obecnie, kiedy przyjatuję z N. Jorku, jestem przed Okęciem w 20 min. od wyjścia z samolotu po całej nocy lotu z N. Jorku. (Polski Paszport nieco pomaga).
Kiedy wracam z WAW do N. Jorku (obojętnie czy EWR czy JFK) nie zdarzyło się jeszcze żeby było mniej niż 1h15m a zwykle dłużej. (Amerykański paszport pomaga niewiele).
I to ma być jakoby zakorkowane jakoby lotnisko? (Chopina)
Lotnisko w mieście to ewenement światowy, czyli rzadko się zdarza. A to ogromna, przeogromna zaleta. N.p. Las Vegas jest praktycznie w mieście i nikt nie proponuje nowego gdzieś na pustyni czy w górach Sierrra Nevada.
Piękne czasy ❤
żadne piękne, zawsze byliśmy zacofani o jakies 20-30 lat
Latające Rosyjskie trumny 🙈🙈👎
Wszystko pięknie, tylko te "przejścia zoomingowe".
Ciekawi mnie kto latał samolotem jako pasażer po wojnie lata 1948_1950 _1960 kiedy Polacy niemieli paszportu anii pieniędzy kto mógł sobie pozwolić na lot do Paryża, Pragi lub Berlina wylaczniwysoko postawieni ,ubecy, i polit biura komu to była potrzebna ta flota powietrzna?Pozdrawiam pasażerów ,lotu,emigrant z canady
same komuchy,teraz Gosiu to masz,o take polske walczyłem, mnie nie stać,a ile zapierdala trzask,a ty wpierdalaj robaki ,on niemiecki kampus,szynki kur...i co jeszcze,a centralny port to huj...
z lat 60tych nie ma.