nigdy Pana nie znałem. jestem z Ropczyc. interesuję się lokalną historią. nigdy bym nie pomyślał ze opowiadając historię drogi mozna tak dobitnie opowiedziec dzieje calego miasta i tylu ludzi. szacun dla Pana. takich ludzi wiecej.
p. Stanisławie SUPER.! życzę wszystkiego najlepszego! Już wiem że rodzinna wieś mojego taty to okolnica z pod Kozienic! Tam był kościół z chyba XIII w. Już go w latach 1500 nie było! Wiedza Sz. P. jest Super! Jestem pod wrażeniem a tym intersuję się! Pozdrawiam serdecznie!!!!!
Bardzo ciekawe i bezintersowna historia, ziem polskich ! Tym bardziej ze znam te okolice ! Co do ostatniegia deba, w Milym Cieniu.... W Milocinie ! To w jakim stopniu bezmyslnosc czlowieka przyczynia sie do zaniku przyrody ! To jest przyklad !
Witam, dziękuję za komentarz. Od pewnego czasu już wspomnianego dębu już nie ma. Unicestwiono ostatniego świadka "miłego cienia" i Puszczy Sandomierskiej sięgającej po Rzeszów. Pozdrawiam serdecznie. Stanisław Żmudka
Obiecałem i słowa dotrzymam. Planowałem już nagrać o grodzie w Staromieściu, ale pandemia na razie to wyklucza. Potem ma być o Ruskiej wsi. Zapraszam na: res-historia.pl
sa rozne rodzaje pianki ,,od takich ktore powiekszaja swoja objetosc,,poprzez zachowujace tylko swoja objetosc az do takich nawet ktore swoja objetosc pomniejszaja po wyschnieciu, wiec nie mozna z gory zakladac ze ten kto ja zostosowal uzyl nieodpowiedniego rodzaju,,zawsze to lepsze od wczesniejszych metod ,czyli betonowania ubytkow
Jestem w szoku. Tyle nowych informacji.
nigdy Pana nie znałem. jestem z Ropczyc. interesuję się lokalną historią. nigdy bym nie pomyślał ze opowiadając historię drogi mozna tak dobitnie opowiedziec dzieje calego miasta i tylu ludzi. szacun dla Pana. takich ludzi wiecej.
Genialny Gawędziarz - będzie piękny materiał dla następnych pokoleń, przyszłych mieszkańców Rzeszowa.
Panie Stanisławie, czekamy na więcej!
"Ślad werbalny, bo można go dotknąć" :))))
Super cykl historyczny. Czekam na więcej
Dziękuję, w kwietniu br. powinien się ukazać c.d. Pozdrawiam.
@@stanisawzmudka1498 A można liczyć na opowieść o rodach (nazwiskach) staromiejskich?
p. Stanisławie SUPER.! życzę wszystkiego najlepszego! Już wiem że rodzinna wieś mojego taty to okolnica z pod Kozienic! Tam był kościół z chyba XIII w. Już go w latach 1500 nie było! Wiedza Sz. P. jest Super! Jestem pod wrażeniem a tym intersuję się! Pozdrawiam serdecznie!!!!!
Bardzo ciekawe i bezintersowna historia, ziem polskich ! Tym bardziej ze znam te okolice ! Co do ostatniegia deba, w Milym Cieniu.... W Milocinie ! To w jakim stopniu bezmyslnosc czlowieka przyczynia sie do zaniku przyrody ! To jest przyklad !
Witam, dziękuję za komentarz. Od pewnego czasu już wspomnianego dębu już nie ma. Unicestwiono ostatniego świadka "miłego cienia" i Puszczy Sandomierskiej sięgającej po Rzeszów. Pozdrawiam serdecznie. Stanisław Żmudka
Panie Stanisławie, obiecał pan że będzie o Ruskiej Wsi, ale się nie doczekaliśmy. Temat mi bliski, więc czekam.
Obiecałem i słowa dotrzymam. Planowałem już nagrać o grodzie w Staromieściu, ale pandemia na razie to wyklucza. Potem ma być o Ruskiej wsi. Zapraszam na: res-historia.pl
Bardzo ciekawie pan opowiada, pozdrawiam
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Zaczynałam naukę w szkole nr. 13,a mieszkałam przy ul. Zajęczej 1
Witam. Będzie jeszcze kiedyś ta czwarta cześć o Rzeszowie ? Już prawie czwarty rok czekamy z urwaną historią :) Pozdrawiam
Podawajcie dalej bo blokują TARGI GOSPODARCZE KRAJÓW VIA BALTICA I VIA CARPATIA W RZESZOWIE
super super super
Niezmiernie czekam na odc o ruskiej wsi
Prawdopodobnie na początku kwietnia br. Pozdrawiam
sa rozne rodzaje pianki ,,od takich ktore powiekszaja swoja objetosc,,poprzez zachowujace tylko swoja objetosc az do takich nawet ktore swoja objetosc pomniejszaja po wyschnieciu, wiec nie mozna z gory zakladac ze ten kto ja zostosowal uzyl nieodpowiedniego rodzaju,,zawsze to lepsze od wczesniejszych metod ,czyli betonowania ubytkow
Przedmiotowego dębu już nie ma i po sprawie. Szkoda.
8 km że Staromiescia na rynek? Nie bardzo
Trochę przesadziłem - przyznaję
Ale filmy na prawdę super. Nie widziałem jeszcze żadnych o historii Rzeszowa więc tym bardziej się chwali.
raczej bratkowice otoka a nie mrowla