Najlepsza beka jest jak napisałem maila do hurtowni z której biorę towar. Odpisali, że jeszcze nie poruszali tego tematu w firmę i nie wiedzą gdzie i kiedy będą podawać dane producentów
" Czeka cie trochę pracy " ........ co cię czeka jeśli nie zdążysz przed 13 grudnia ????/ Przyjdzie Jaruzelski i wprowadzi 80 procent prowizji od sprzedaży
GPSR , SRR , PIPOSER , DUPOSER i co jeszcze wymyślą i dowalą na Allegro ............ godzina zanim coś wystawisz , a potem 50 zł prowizji od przedmiotu sprzedanego za 100 zł , Allegro jest bardzo czasochłonne , pracochłonne , a zarobku wielkie G . Ja opuściłem Allegro i mam święty spokój z głupimi pytaniami , zwrotami , i jęczeniem że nie wysłane od razu po zakupie , najlepiej w niedziele jeszcze .Sprzedam mniej na OLX , ale zarobię więcej.
Co w sytuacji gdy importujemy towar z chin, gdzie chiński sprzedawca nie ma siedziby w UE? Kto jest kim w takiej sytuacji? Osoba wprowadzająca towar do obrotu jest producentem i jednocześnie osobą odpowiedzialną?
@@JakubRatajski Jeśli fabryka produkuje na moje zlecenie to raczej w tej sytuacji ja jestem producentem, a towar po prostu został wyprodukowany w chinach, tak to rozumiem.
@@pixuofficial407 jeśli tak to tak, ale Pan pisał wcześniej o imporcie. Jeśli fabryka wyprodukuje i Pan to od nich kupi to jest Pan importerem. Jeśli natomiast poprosi Pan fabrykę o grawer na zegarku z nazwą Pana marki to jest Pan producentem, który zlecił produkcje. Podobno jest masa firm, które zlecają produkcje kosmetyków do Chin. W Polsce jest tylko biuro, które wysyła skład do fabryki. Formalnie "produkują" kosmetyki, więc są producentem. Ostatnio się zdziwiłem, bo zamawiałem ściereczki z mikrofibry. Wchodziłem kilka razy na stronę, a tam, Polski producent itd. Ostatnio chciałem zamówić, a handlowiec pisze mi, że nie było jeszcze dostawy. WHAT?! Lecę na magazyn biorę w rękę opakowanie ściereczek a na samym dole drobnym drukiem MADE IN CHINA :D Dałem się nabrać, że produkcja jest w Polsce :D
Zgodnie z dyrektywą: Produkty, które zostały wprowadzone do obrotu przed 13 grudnia 2024 r., które są zgodne z dyrektywą 2001/95/W, mogą być w dalszym ciągu udostępnianie na rynku. Nie prawdą jest więc, że każdy produkt sprzedawany po 13 grudnia musi mieć podane w temacie dane. Wprowadzone obostrzenia Allegro to wychodzenie przed szereg względem obowiązującego prawa.
Po 13 grudnia na Allegro nie wznowi Pan oferty, nie wystawi nowej i nie zedytuje bez informacji o producencie i osobie odpowiedzialnej. Jesli będzie Pan miał zapas towaru i wystawi przed 13.12 to można sprzedawać bez problemu
@@JakubRatajski A powinienem móc wznowić po 13 grudnia jeśli produkt był wprowadzony na rynek przed tą datą - tak mówi dyrektywa. A co ja mogę na Allegro to wiem. I to jest właśnie niezgodne z dyrektywą - ale wygodne dla Allegro. Pozdrawiam
BO CHODZI O TO ŻEBY WYKLUCZYC CHINY Z RYNKU EUROPEJSKIEGO PROSTE I LOGICZNE ORAZ MALYCH DOSTAWCÓW ZOSTANA TYLKO WIELCY IMPORTERZY I EKSPORTERZY JESLI NIE ZAMOWISZ MINIMUM 1 KONTENERA A TO SA KOSZTY KTORE DROPSHIPERA NIESTETY PRZERASTAJA
rzygac mi sie chce jak słycham tych wymogów
by sie biurokraci do pożytecznej pracy wzieli a nie życie ludziom ciągle utrudniali i tak jestesmy juz daleko w tyle za USA i Chinami
Najlepsza beka jest jak napisałem maila do hurtowni z której biorę towar. Odpisali, że jeszcze nie poruszali tego tematu w firmę i nie wiedzą gdzie i kiedy będą podawać dane producentów
Co jeśli kupuje dany produkt od 5 firm ? Na stanie mam zakup np z 3ech z nich bo dostawy się nałożyły? To kto jest importerem ? Co za debilizm ....
" Czeka cie trochę pracy " ........ co cię czeka jeśli nie zdążysz przed 13 grudnia ????/ Przyjdzie Jaruzelski i wprowadzi 80 procent prowizji od sprzedaży
GPSR , SRR , PIPOSER , DUPOSER i co jeszcze wymyślą i dowalą na Allegro ............ godzina zanim coś wystawisz , a potem 50 zł prowizji od przedmiotu sprzedanego za 100 zł , Allegro jest bardzo czasochłonne , pracochłonne , a zarobku wielkie G . Ja opuściłem Allegro i mam święty spokój z głupimi pytaniami , zwrotami , i jęczeniem że nie wysłane od razu po zakupie , najlepiej w niedziele jeszcze .Sprzedam mniej na OLX , ale zarobię więcej.
Co w sytuacji gdy importujemy towar z chin, gdzie chiński sprzedawca nie ma siedziby w UE? Kto jest kim w takiej sytuacji? Osoba wprowadzająca towar do obrotu jest producentem i jednocześnie osobą odpowiedzialną?
Pan jest importerem czyli osobą odpowiedzialną za produkt w UE, a producentem jest fabryka w Chinach
@@JakubRatajski Jeśli fabryka produkuje na moje zlecenie to raczej w tej sytuacji ja jestem producentem, a towar po prostu został wyprodukowany w chinach, tak to rozumiem.
@@pixuofficial407 jeśli tak to tak, ale Pan pisał wcześniej o imporcie. Jeśli fabryka wyprodukuje i Pan to od nich kupi to jest Pan importerem. Jeśli natomiast poprosi Pan fabrykę o grawer na zegarku z nazwą Pana marki to jest Pan producentem, który zlecił produkcje. Podobno jest masa firm, które zlecają produkcje kosmetyków do Chin. W Polsce jest tylko biuro, które wysyła skład do fabryki. Formalnie "produkują" kosmetyki, więc są producentem. Ostatnio się zdziwiłem, bo zamawiałem ściereczki z mikrofibry. Wchodziłem kilka razy na stronę, a tam, Polski producent itd. Ostatnio chciałem zamówić, a handlowiec pisze mi, że nie było jeszcze dostawy. WHAT?! Lecę na magazyn biorę w rękę opakowanie ściereczek a na samym dole drobnym drukiem MADE IN CHINA :D Dałem się nabrać, że produkcja jest w Polsce :D
Zgodnie z dyrektywą: Produkty, które zostały wprowadzone do obrotu przed 13 grudnia 2024 r., które są zgodne z dyrektywą 2001/95/W, mogą być w dalszym ciągu udostępnianie na rynku. Nie prawdą jest więc, że każdy produkt sprzedawany po 13 grudnia musi mieć podane w temacie dane. Wprowadzone obostrzenia Allegro to wychodzenie przed szereg względem obowiązującego prawa.
Allegro ma swoje prawo w tym kraju :)
Po 13 grudnia na Allegro nie wznowi Pan oferty, nie wystawi nowej i nie zedytuje bez informacji o producencie i osobie odpowiedzialnej. Jesli będzie Pan miał zapas towaru i wystawi przed 13.12 to można sprzedawać bez problemu
@@JakubRatajski A powinienem móc wznowić po 13 grudnia jeśli produkt był wprowadzony na rynek przed tą datą - tak mówi dyrektywa. A co ja mogę na Allegro to wiem. I to jest właśnie niezgodne z dyrektywą - ale wygodne dla Allegro. Pozdrawiam
BO CHODZI O TO ŻEBY WYKLUCZYC CHINY Z RYNKU EUROPEJSKIEGO PROSTE I LOGICZNE ORAZ MALYCH DOSTAWCÓW ZOSTANA TYLKO WIELCY IMPORTERZY I EKSPORTERZY JESLI NIE ZAMOWISZ MINIMUM 1 KONTENERA A TO SA KOSZTY KTORE DROPSHIPERA NIESTETY PRZERASTAJA