Zawsze najłatwiej ścigać jakiegoś Kowalskiego a nie 3 firmy po drodze bo oni są cwani i wiedzą co robić w takim momencie, nie to co nieświadomy obywatel.
Niestety ale tak to działa, podobnie jest np. jak ktoś tobie wystawi fakturę, ty mu tą fakturę opłacisz i ta osoba NIE odprowadzi podatku do urzędu, to urząd przychodzi do ciebie po ten podatek - wiem, chore, ale tak to działa... I jak masz małą jednoosobową działalność gospodarczą to takie coś może ci narobić kłopotu.
Na FVmarża jest podana cena brutto więc nie interesują mnie (jako osobę prywatną) czy są zapłacone wszystkie podatki (sprzedaż na FVmarża mogą prowadzić przedmioty gospodarcze które mają odpowiednie wpisy PKD). US powinno ścigać handlarza (przedmiot gospodarczy), który wprowadził na rynek auto z wadami prawnymi oraz osobę z wydziału komunikacji, która dała twardy dowód.
Dzięki za filmik👍 Zwykły człowiek nie ma gdzie się dowiedzieć o takich rzeczach, dlatego myślę, że potrzebne są takie kanały. Kawal Dobrej Roboty👍👍👍 Pozdrawiam
6:30 Tak pan zakręcił, taki słowotok, tyle dygresji, że nic kompletenie już nie rozumiem. My, zwykli ludzie kupujemy auto może kilka razy w życiu, a takie z zagranicy może raz w życiu, więc kompletnie nie znamy tego całego żargonu.
Nie ma wiarygodnej metody, żeby się przed czymś takim chronić, państwo polskie jest wredne wobec swoich obywateli i trzeba założyć, że się do ciebie przyczepi. Wniosek jest bardzo prosty - kolejny argument, żeby omijać komisy szerokim łukiem i kupować tylko od osoby prywatnej.
No ale zaraz, przecież to sprzedający pobiera VAT w cenie zakupu od kupującego i na nim ciąży obowiązek oddania go do urzędu. Jak kupujemy w sklepie bułkę jest tak samo. W cenie bułki jest zawarty VAT, który sprzedawca oddaje urzędowi. My, jako kupujący nie musimy sami płacić vatu do urzędu. Oczywiście to my go płacimy ale to sprzedający go przyjmuje i oddaje.
A co z zapisami na umowie „ pojazd wolny od wad prawnych” Jak mam sprawdzić ilu było właścicieli w krótkim czasie jak auto jest z importu i do dyspozycji jest faktura bądź umowa zakupu przez handlarza i tyle.
Historię auta można sprawdzić w wielu miejscach, wystarczy zamówić raport. A jeśli auto ma wyczyszczoną historię, to nie ma przymusu kupowania takiego auta.
To jak to jest, że nie można do końca sprawdzić auta, bo gdzieś było namieszane, ale jak trzeba dojechać konsenta, to już jak najbardziej wszystko jest jasne, że auto jest prawnie trefne??
Przy procedurze VAT marży nie wpłaca się VAT, więc nikt uczciwie rozliczający nie może dać takiego zaświadczenia. Ogólnie jest to bardzo trudne do wychwycenia i zabezpieczenia się przed skutkami, a żadne założenie VAT24 nam nie pomoże, bo to zaświadczenie odnosi się do podatku jaki powinien być zapłacony w PL. A w PL była procedura marży, i żaden VAT do zapłaty nie wystąpił.
@ nic by to nie zmieniło, problem nie jest w dokumencie sprzedaży dla ostatecznego odbiorcy auta, tylko w konstrukcji podatku VAT, który zachęca do takich oszustw. I to nie jest wina polskich handlarzy, często ten proceder uprawiają handlarze, a konkretnie Turcy, jeszcze w DE.
Aleś mnie rozbawił 😂😂😂 To tak jakby stwierdzić że nikt w rządzie nie ma jaj żeby poradzić sobie ze złodziejami aut lub z inną przestępczością. Nigdzie na świecie nie ma takiego rządu, bo gdyby był, to byłoby to pierwsze państwo na świecie gdzie nie ma przestępczości 😄
@@ajo2007bialdlatego że my nie możemy produkować np pasów bezpieczeństwa dla dzieci zamiast fotelików samochodowych dla większych dzieci, które są tańsze, baterii zaraz też nie będziemy produkować, nie mówiąc już o biopaliwie do produkcji którego jest potrzebny węgiel. Nie ma równości w uni niestety w kwestii produkcji i nowych technologii
Prawo powinno jasno wskazywać kto płaci podatek. Nawet jak firma się zamknie, ktoś to księgował, ktoś tym kierował. Są osoby, ma do kogo fiskus przyjść. No, ale po co uczciwie znaleźć sprawcę, jak tu chodzi tylko o kasę, prościej zedrzeć z bezbronnego Kowalskiego.
Przepraszam bardzo, ale dostawę wewnątrzwspólnotową obsługuje importer, a nie klient końcowy. Na jakiej zasadzie tutaj to działa? Waldku, podaj ten case i jakąś podstawę prawną, bo to jest bardzo ważne, jeśli nie chcesz wprowadzać widzów w bład
Problem polega na tym że skarbówka ma całą masę narzedzi żeby zedrzeć kasę z niewinnej osoby a jednocześnie durni politycy nie robią nic żeby zabezpieczyć zwykłego obywatela przed takim oszustwem. Dlaczego nie ma jednolitego , prostego systemu żeby sobie obywatel czy kupujący mógł w każdej chwili sprawdzić auto pod kątem podatkowym? Skoro jest już taka wspaniała integracja między europejskimi systemami fiskalnymi i skarbówka wszystko o wszystkich wie to dlaczego skorzystać z tego mogą tylko łobuzy ze skarbowego a nie zwykły obywatel który kupuje pojazd w dobrej wierze.
W jaki sposób ten VAT jest gubiony za granicą? Jedyny sposób jaki mi przychodzi do głowy to sprzedaż na osobę prywatną za granicą po zaniżonej wartości ale nadal z VAT-em. A w takim przypadku nie powinno być problemu później bo bo VAT - zaniżony ale jednak został zapłacony. I czepiać się można do tamtego sprzedającego a nie finalnego kupującego który jest co najmniej 3 ogniwa dalej w tym łańcuszku. Masz jakieś przykładowe historie takiego zabiegu? Jakiś konkretny przypadek do analizy?
Tu jest jeszcze jedna kwestia do wyjaśnienia. Zakup wewnątrzwspólnotowy odbywa się na fakturę VAT ze zwolnionym podatkiem VAT, a nie na fakturę VAT marża. VAT powinien być zapłacony przez firmę importującą do unijnego kraju docelowego, czyli łatwo znaleźć odpowiedzialny podmiot. Dalsza sprzedaż w danym kraju odbywa się już na pełną fakturę z VAT właściwym dla danego kraju UE, prawda? Nawet jeśli dalej auto zmienia właściciela na kolejną firmę w tym kraju, albo osobę fizyczną, to ten VAT powinien być odprowadzony. Chyba, że mają tu zastosowania przepisy o paserstwie w przypadku przestępstwa karno-skarbowego?
Jak zakup jest auta od osoby prywatnej np z Niemiec to ta osoba zawsze kupuje z salonu brutto , a jak jest to firma to kupuje netto i póżniej następny włsciciel musi zapłacić vatt
nie dotrwałem do konca, nie zdzierżyłem kolejnej "zapalonej lampki" "względem tego czy owego" i '"otwartej furtki" - a gdybym nie słyszał wcześniej o tym procederze to z tego video ciężko zrozumieć o co biega tak naprawde
Może. Kilka lat temu w trasie miałem naprawianą oponę w samochodzie firmowym. Zapłaciłem wulkanizatorowi gotówką, wziąłem fakturę, a po około 2 latach odezwał się do mnie urząd skarbowy o VAT, którego Pan wulkanizator nie odprowadził. Musiałem zapłacić 2 razy.
z innej beczki: codziennie jeżdżę po bardzo dziurawej drodze. czy mogę uzyskać odszkodowanie od Urzędu Miasta za bardzo szybkie zużywanie się zawieszenia i opon?
To są części eksploatacyjne, a tego chyba nie obejmuje odszkodowanie. Mam podobną sytuację, przejeżdżam ledwo i przejeżdżam powoli, służby nie reagują na słowne i pisemne prośby o naprawę drogi, ale niestety nic nie dostanę za to. Ciekawi mnie co zrobią jak stanie się jakaś tragedia i karetka czy wóz strażacki rozwalą sobie zawieszenie na tej drodze i nie dojadą, a to oni przecież odpowiadają za przejezdność tej drogi.
Co się dziwić jak ludzie sami jadą do Berlina kupić auto od Alika, które do niego przyjechało z Holandii , Belgi itd. w rewelacyjnej cenie nie osiągalnej w PL a potem zdziwienie jak puka US. Nie ma nic za darmo a ludziska myślą dalej że coś jest okazją.
Skoro firma odkupuje auta od leasingodawcy to jest jasne że po cenie netto. Ale jeśli ta firma sprzedała auta dalej osobom fizycznym w Niemczech to ta osoba musiała już wtedy VAT zapłacić, zanim auto odkupił polski handlarz i przywiózł je do Polski. Reasumując, jeśli polski handlarz kupił od poprzedniego właściciela którym była firma, to sprzedając auto w Polsce na VAT marża sprzedaje je de facto po cenie netto, co oznacza że VAT od samochodu nie został zapłacony i wtedy musi go zapłacić nabywca. A jeśli polski handlarz kupił auto którego wcześniejszym właścicielem była osoba fizyczna, wtedy VAT już został zapłacony i auto ma cenę brutto. Dane poprzedniego właściciela powinny być w dokumentach auta, więc to chyba nie jest problem sprawdzić. A jeśli by się okazało że doszło do oszustwa i osoby fizyczne w Niemczech to słupy, to mamy do czynienia z oszustwem i w tej sytuacji można dochodzić roszczeń z rękojmi - takie auto ma ewidentnie wadę prawną za którą odpowiada handlarz.
@MrOldpj No nie. Jeśli to o czym napisałem sprawdzisz PRZED zakupem auta, to nie płacisz VATu ani nie masz potrzeby z nikim się sądzić - wtedy po prostu nie kupujesz tego auta, lub negocjujesz z handlarzem obniżkę ceny o wartość VATu do zapłacenia. Natomiast jeśli tego nie sprawdziłeś przed zakupem to na tobie spoczywa obowiązek zapłaty zaległego podatku plus odsetki.
Jasne,że ważne, bo mniej szmalu trzeba wydać na sortowanie- z nas zrobiono bezpłatnych.No, a najważniejsze, że akurat plastik z nakreętek jest najbardziej wartościowy
Znajomy auto kupował w DE i sprzedawca żądał zapłaty z vat i wtedy z polski dostał dokumenty ze vat w PL został opłacony to niemiec zwrócił vat kupującemu.
Super jak ktoś się wypowiada a nie ma pojęcia. Chodzi oto że oszuści nigdzie w żadnym Panstwoe nie płacą podatku VAT a powinni i gdzie jest ta wredna Unia? My jak sprzedajemy do UE mamy także stawkę 0 % bo tak to działa chodzi oto że płaci na końcu odbiorca w cenie brutto FA powinna być na końcu normalnie z VATem a nie jakieś oszustwo z netto. Właśnie jest cały system UE o tym co się stało z VATem - co miesiąc firmy wysyłają VAT -UE żeby nie było oszustw ale i tak są. Jak będzie ktoś mocno narzekał na złą UE radzę zobaczyć raport Elona Muska który jest ze sztabu Donalda Trumpa który nie zbyt popiera UE, gdzie napisane jest który kraj najwięcej czerpie korzyści z UE a który najwięcej płaci. Unie trzeba reformować a nie ją opuszczać bo sami nic nie znaczymy jesteśmy małym krajem
@ Głosowałem jako 18 latek za wejściem do UE bo widziałem co było przed jakbyś bił się o pracę na magazynie to byś wiedział o czym mówię a tak było przed UE i bezrobocie realne na poziomie 20% nie chce tego i tyle
@@Bosper85 zgadzam się z tobą bo ja też głosowałem za wejściem do uni, ja nie piję do tego mnie chodziło tylko o to, że nikt z naszego rządu do tej pory nie przeciwstawił się uni europejskiej i wielu kwestiach dostajemy po tyłku przez to
@@michaladamczyk9516 To prawda ale unie trzeba reformować podburzać innych żeby nie padła ja boję się co będzie jak padnie nie chce mieć Niemców którzy zaczną patrzeć wrogo na nas ( dzięki AFD może tak być) już mamy Putina. Boję się bezrobocia 20% i tego że będziemy zarabiali na jednego buta zachodniego cały miesiąc ( jak za komuny) itd. Nie mamy wyjścia a nie jestem za żadną z głównych formacji politycznych bo każda ma „za dużo za uszami” jak mawiał mój dziadek
Podstawa sprawdzenie oraz weryfikacja dokumentów które daje sprzedawca.. kupiliśmy samochód w Niemczech i gość dal nam wydruk z napraw samochód, których było kilka. Na praktycznie wszystkich był przebieg. Po 2 latach zacząłem sobie to oglądać przed sprzedażą.Wyszło że był cofnięty przebieg o 40 tysięcy. Od tamtego wydarzenia czytam wszystko 😂
Czyli mimo wszystko za każdym razem mamy wykręcony bat na szyję. Bezpieczniej byłoby zadać od sprzedawcy pełną fakturę VAT. Tylko czy handlarz będzie chciał to wystawić
Od razu mówię - pytam bo nie wiem. Jeśli nie jestem płatnikiem VAT, to z jakiego tytułu KAS może ode mnie zażądać jego zapłacenia? Odpowiadam solidarnie z poprzednimi właścicielami?
Mnie to przeraża, że konsument nie jest chroniony przed takimi praktykami. Ludzie płacąc podatki powinni wierzyć że US powinien tego pilnować na poziomie sprzedawcy.
Odgrzewany kotlet! Tajemnicą poliszynela było, że cały tzw Radom stał autami ze zgubionym vatem. Niestety swego czasu widywałem setki aut po komisach ze zgubionym vatem. Teraz ten problem zdecydowanie przycichł, ale pewnie nie zniknął.
Kiedyś oglądał pewnego Mercedesa W204 z 3litrową benzyna. Wszystko fajne, nieźle wygląda no ale. Spradzony najpierw cepik a tam - pierwsza rejestracja w kraju rok 2010, pierwszy właściciel w kraju 2013... od razu lampka czerwona.
Kupuję auta bez VAT na zachodzi i Polski urząd upomina się o ten podatek często juz po 2 max 3 miesiącach. Więc ciężko mi uwierzyć w stwierdzenie że są firmy co tak rabią. Mało tego Polski urząd może upomnieć się o podatek ale do osoby która wystawiła ostania fakture VAT na sute nie do osoby fizycznej .
Czyli jak kupilem 8 miesięcy temu auto w komisie na fvat marża to mogę spać spokojnie? Komis kupił auto we Francji od jakiejś firmy leasingowej, ale czy zapłacił VAT to ja nie wiem
Chłop nigdy chyba nie kupował aut na handel na tureckich w większości placach tam jak nie Ty a auto w dobrej cenie ktoś inny po chwili je kupi po drugie większość tych umów to jest wielka lewizna . Tam ci dadzą pieczarkę itp często to są fikcyjne firmy a większość pisze sobie umowę Polsko niemiecka i do urzędu jeden wielki bubel i kit . Przebiegi też tam są cofane
Waldek ,coś słychać o kontrolach świateł w kierunku montażu ledowych żarówek . Jeśli mam philipsy dopuszczone w UE ,samochód po normalnym przeglądzie Policja może nałożyć mandat ?
Nie do konca rozumiem. Sam jestem osoba która zajmuje się handlem. Wiele samochodów kupiłem z europy ale również wiele sprzedałem Do Europy. Nie do końca wiem jak może nie zostać naliczony vat. Osoba która go kupiła na VAT podczas jakiegokolwiek rozliczenia w danym kraju, będzie info ze auto było netto. Każda firma poleasingowa w europie czy Polsce, wystawiają konkretne faktury czy M czy vat. Każdy kto go sprzedaje, musi go rozliczyć na danej formie opodatkowania i nie ma możliwości zatajenia tego VATu. Jeśli się sprzeda auto które zakupiło się na fakturę z niemiec, jest info o formie, sprzedając do niemiec, jest info ze M bądź VAT. Jakkolwiek się nie obróci taki handlarz, zawsze finalnie musi wystawić jakikolwiek dokument sprzedaży a tam musi odprowadzić podatek. Jeśli tego nie zrobi to on jest finalnie ścigany z danego urzędu podatkowego. Handel wewnątrz wspólnotowy tez jest uregulowany zasadami zakupu z vat i zwrot w Polsce z niemieckiego urzędu, bądź netto i trzeba zapłacić w Polsce. Nie rozumiem jak ma działać ten proceder. Finalna osoba która sprzedaje na fakturze musi to udokumentować, a klient finalny i tak nie jest w stanie się dowiedzieć ilu auto miało właścicieli w Niemczech czy innym kraju UE.
Hahaha. Masło maślane, ale dobrze oświetlone przez lampki. Wiec co? Nie kupować 🤷♂️. No chyba że z salonu. Ale czy na pewno. Już mi się lmpka zapala bo to zbyt proste
@@majks3400 W sprawie tematu to wymyśliłem potworną broń że respekt by był niebotyczny😁.Kompletny Zestaw do ataku z skrzyżowania karabinu maszynowego z supernową przerażał by większość wrogów😈.
Weź jeszcze połóż temat Jeśli samochód sprzedają nam kosmici co wtedy z galaktyką UFO się dzieje No i oczywiście przy okazji zareklamuj swojego sponsora odcinka Do kiedy ten odcinek o kosmicznych krowach
Gdyby nie import z zagranicy przeciętnego Polaka nie byłoby stać na zakup żadnego samochodu. Zarabiając w okolicach średniej krajowej i nie prowadząc działalności zakup nowego auta jest poza zasięgiem. Gdyby nagle wprowadzić zakaz importu z zagranicy cena używanych pojazdów krajowych poszybowałaby w górę bo byłby duży popyt i mała podaż. Prawo podatkowe w naszym kraju jest skonstruowane tak, że osoba prywatna, nieprowadząca działalności płaci za nowy samochód prawie 2x tyle co przedsiębiorca, który sobie odliczy vat i dochodowy czyli razem prawie 50%. Dokładając do tego nasze zarobki, które są 3x niższe od krajów zachodnich wychodzi na to, że Kowalski musi się ratować „złomami” z zachodu albo USA bo inaczej pozostał by mu tylko PKS. Nauczyciel w Niemczech bierze 6 swoich pensji i idzie do salonu po nowego golfa. Polski nauczyciel bierze 6 swoich pensji i idzie do handlarza po 10-letniego golfa i musi się modlić żeby nie był cofany przebieg i ukryta historia szkodowa. Niestety taka prawda że nie ma żadnej alternatywy.
@@konradgasior8259niestety, niektórzy tego nigdy nie zrozumieją, ponieważ przychodzi taki do salonu po dacię albo inną hybrydową toyotę po 3 latach zbierania albo na leasing, i myśli że wszyscy tak robią. Niektórzy wolą kupić bardziej niezawodny i tańszy w utrzymaniu używany lekko klepnięty z USA i go sobie naprawić.
Waldek, Porajowie Cię bo mnie ostatnio kolega prawnik też poprawił „nie sprzedajemy auta używając umowy kupna/sprzedaży tylko używając umowy SPRZEDAŻY” Nie da się sprzedać auta przy użyciu umowy Kupna xd
Moim zdaniem jest to mowa potoczna, bo ja jako kupujący nie sprzedaję tego samochodu, a go kupuję i dlatego tak się mówi. To tak samo jak się mówi, że mamy pękniętą kość, ale w medycynie nie ma czegoś takiego jak pęknięta kość, zawsze jest złamana w takim przypadku, czy na przykład mówimy "światła długie", gdzie takich w samochodzie nie ma, bo są to światła drogowe, no ale mowa potoczna powoduje, że w codziennym życiu używamy innych słów/zwrotów, żeby było nam łatwiej.
Waldek co Ty pierd@lisz , ktoś kto wywyozi w netto w jednym kraju musi zaplacić vat podczas sprzedazy w kraju docelowym, na Twoim przykladzie w Niemczech! Nic co jest sprzedawane na fakture nie jest sprzedawane na umowę kupna sprzedaży! Tylko i wyłącznie z vatem, czy to Polskim czy to niemieckim ,francuskim itd.
Wniosek prosty, nie kupować w komisie ani ogólnie od handlarzy. Rynek samochodowy jest wystarczająco zacofany i paskudny, nie trzeba sobie dodatkowo zapewniać wrażeń kupując u zawodowych cwaniaków
Bez sensu jest to, że jeżeli Państwo nie potrafi sobie z czymś poradzić to dociśnie niewinnego Kowalskiego.
Zawsze najłatwiej ścigać jakiegoś Kowalskiego a nie 3 firmy po drodze bo oni są cwani i wiedzą co robić w takim momencie, nie to co nieświadomy obywatel.
silni wobec słabych, słabi wobec silnych. Motto każdej biurwy
@@ajo2007bialnic się nie zmieniło od xx lat
Niestety ale tak to działa, podobnie jest np. jak ktoś tobie wystawi fakturę, ty mu tą fakturę opłacisz i ta osoba NIE odprowadzi podatku do urzędu, to urząd przychodzi do ciebie po ten podatek - wiem, chore, ale tak to działa... I jak masz małą jednoosobową działalność gospodarczą to takie coś może ci narobić kłopotu.
radzi sobie ściągając należne podatki zgodnie z przepisami
Urząd Skarbowy to jest dopiero dobrze zorganizowana grupa przestępcza
Zgadza się. Moja żona tam pracuje.
🙂@@truckerslifee2490
Do tego o charakterze zbrojnym.
Jest niezorganizowana i dlatego nie wypełnia znamion czynu zabronionego
W życiu 2 rzeczy są pewne podatki i śmierć.
Na FVmarża jest podana cena brutto więc nie interesują mnie (jako osobę prywatną) czy są zapłacone wszystkie podatki (sprzedaż na FVmarża mogą prowadzić przedmioty gospodarcze które mają odpowiednie wpisy PKD). US powinno ścigać handlarza (przedmiot gospodarczy), który wprowadził na rynek auto z wadami prawnymi oraz osobę z wydziału komunikacji, która dała twardy dowód.
US ściga odpowiedzialnego za podatki zgodnie z ustawą
Dzięki za filmik👍
Zwykły człowiek nie ma gdzie się dowiedzieć o takich rzeczach, dlatego myślę, że potrzebne są takie kanały.
Kawal Dobrej Roboty👍👍👍
Pozdrawiam
Waldemar tyle tych lampek dzisiaj pozapalał, jak na choince :D
Swięta idą :))
@@motodoradca tylko kto za ten prąd zapłaci 😂
To.samo miałem napisac 😂😂😂 chyba z 20 😂
@@JoeL-d9g
Polityczka od prądu-Kloska cóś tam-mówiła że prądu tanieje.
@@wioaug2198 Kluska to jest od niemieckich wiatraków i żeby kupować mniej ubrań.
6:30 Tak pan zakręcił, taki słowotok, tyle dygresji, że nic kompletenie już nie rozumiem. My, zwykli ludzie kupujemy auto może kilka razy w życiu, a takie z zagranicy może raz w życiu, więc kompletnie nie znamy tego całego żargonu.
Nie uważałeś! :)) ruclips.net/video/LMrKDSYAE-0/видео.htmlsi=zBVhVjiB5waZ_fcO
NO nie , to wszystko można powiedzieć w 8 minut, a tu mamy taki słowotok, że mózg mi się gotuje
Nie ma wiarygodnej metody, żeby się przed czymś takim chronić, państwo polskie jest wredne wobec swoich obywateli i trzeba założyć, że się do ciebie przyczepi. Wniosek jest bardzo prosty - kolejny argument, żeby omijać komisy szerokim łukiem i kupować tylko od osoby prywatnej.
No ale zaraz, przecież to sprzedający pobiera VAT w cenie zakupu od kupującego i na nim ciąży obowiązek oddania go do urzędu.
Jak kupujemy w sklepie bułkę jest tak samo. W cenie bułki jest zawarty VAT, który sprzedawca oddaje urzędowi. My, jako kupujący nie musimy sami płacić vatu do urzędu. Oczywiście to my go płacimy ale to sprzedający go przyjmuje i oddaje.
A co z zapisami na umowie „ pojazd wolny od wad prawnych”
Jak mam sprawdzić ilu było właścicieli w krótkim czasie jak auto jest z importu i do dyspozycji jest faktura bądź umowa zakupu przez handlarza i tyle.
Podatek to nie wada prawna
@@Unknown-artist77 a brak podatku to nie wada prawna?;)
@@Unknown-artist77 oczywiście że wada bo ten zapis dotyczy tego że możesz dysponować w pełni swoim zakupem a w tym przypadku nie możesz.
Historię auta można sprawdzić w wielu miejscach, wystarczy zamówić raport. A jeśli auto ma wyczyszczoną historię, to nie ma przymusu kupowania takiego auta.
@@aaasdddaaaasfddas5015Jak mozna taką historię wyczyścić? Ostatnio miałem sporo aut od Niemca, gdzie w raporcie były pustki
To jak to jest, że nie można do końca sprawdzić auta, bo gdzieś było namieszane, ale jak trzeba dojechać konsenta, to już jak najbardziej wszystko jest jasne, że auto jest prawnie trefne??
Ale po co mają się użerać z się firmami zza granicy. Gdzie nie wiadomo kto co gdzie. Skoro mają tu Ciebie na miejscu.
Mam samochody zarejestrowane w Niemczech mam tyłku niższe ubezpieczenie itp mam spokój zvwszystkim
A wystarczyłoby wprowadzić zaświadczenie o zapłaceniu vat wraz z fakturą vat marża.
Przy procedurze VAT marży nie wpłaca się VAT, więc nikt uczciwie rozliczający nie może dać takiego zaświadczenia.
Ogólnie jest to bardzo trudne do wychwycenia i zabezpieczenia się przed skutkami, a żadne założenie VAT24 nam nie pomoże, bo to zaświadczenie odnosi się do podatku jaki powinien być zapłacony w PL. A w PL była procedura marży, i żaden VAT do zapłaty nie wystąpił.
Bardziej skuteczne było by zdelegalizowanie faktury Vat-marża dla OF. Niech wystawiają pełną fakturę albo zwykłą umowę kupna sprzedaży.
@ nic by to nie zmieniło, problem nie jest w dokumencie sprzedaży dla ostatecznego odbiorcy auta, tylko w konstrukcji podatku VAT, który zachęca do takich oszustw. I to nie jest wina polskich handlarzy, często ten proceder uprawiają handlarze, a konkretnie Turcy, jeszcze w DE.
Druga sprawa jest taka że niestety nie ma nikogo w rządzie kto ma jaja żeby się temu przeciwstawic
Dopóki jakiegoś osła z rządu sprawa nie dotknie to mają wywalone.
Oni są beneficjentami, wiec czemu mają się temu przeciwstawiac
Tymbardziej, że jest do dla nich, robota na skróty
Aleś mnie rozbawił 😂😂😂
To tak jakby stwierdzić że nikt w rządzie nie ma jaj żeby poradzić sobie ze złodziejami aut lub z inną przestępczością. Nigdzie na świecie nie ma takiego rządu, bo gdyby był, to byłoby to pierwsze państwo na świecie gdzie nie ma przestępczości 😄
@@ajo2007bialdlatego że my nie możemy produkować np pasów bezpieczeństwa dla dzieci zamiast fotelików samochodowych dla większych dzieci, które są tańsze, baterii zaraz też nie będziemy produkować, nie mówiąc już o biopaliwie do produkcji którego jest potrzebny węgiel. Nie ma równości w uni niestety w kwestii produkcji i nowych technologii
Prawo powinno jasno wskazywać kto płaci podatek. Nawet jak firma się zamknie, ktoś to księgował, ktoś tym kierował. Są osoby, ma do kogo fiskus przyjść. No, ale po co uczciwie znaleźć sprawcę, jak tu chodzi tylko o kasę, prościej zedrzeć z bezbronnego Kowalskiego.
Przepraszam bardzo, ale dostawę wewnątrzwspólnotową obsługuje importer, a nie klient końcowy. Na jakiej zasadzie tutaj to działa? Waldku, podaj ten case i jakąś podstawę prawną, bo to jest bardzo ważne, jeśli nie chcesz wprowadzać widzów w bład
Dokładnie, bo tu jest coś namieszane
Super. Pismo z US że nie mają nic do auta nie jest wiążące w sprawie i mogą zmienić zdanie. Piękny kraj.
Problem polega na tym że skarbówka ma całą masę narzedzi żeby zedrzeć kasę z niewinnej osoby a jednocześnie durni politycy nie robią nic żeby zabezpieczyć zwykłego obywatela przed takim oszustwem. Dlaczego nie ma jednolitego , prostego systemu żeby sobie obywatel czy kupujący mógł w każdej chwili sprawdzić auto pod kątem podatkowym? Skoro jest już taka wspaniała integracja między europejskimi systemami fiskalnymi i skarbówka wszystko o wszystkich wie to dlaczego skorzystać z tego mogą tylko łobuzy ze skarbowego a nie zwykły obywatel który kupuje pojazd w dobrej wierze.
W jaki sposób ten VAT jest gubiony za granicą? Jedyny sposób jaki mi przychodzi do głowy to sprzedaż na osobę prywatną za granicą po zaniżonej wartości ale nadal z VAT-em. A w takim przypadku nie powinno być problemu później bo bo VAT - zaniżony ale jednak został zapłacony. I czepiać się można do tamtego sprzedającego a nie finalnego kupującego który jest co najmniej 3 ogniwa dalej w tym łańcuszku.
Masz jakieś przykładowe historie takiego zabiegu? Jakiś konkretny przypadek do analizy?
Tu jest jeszcze jedna kwestia do wyjaśnienia. Zakup wewnątrzwspólnotowy odbywa się na fakturę VAT ze zwolnionym podatkiem VAT, a nie na fakturę VAT marża. VAT powinien być zapłacony przez firmę importującą do unijnego kraju docelowego, czyli łatwo znaleźć odpowiedzialny podmiot. Dalsza sprzedaż w danym kraju odbywa się już na pełną fakturę z VAT właściwym dla danego kraju UE, prawda? Nawet jeśli dalej auto zmienia właściciela na kolejną firmę w tym kraju, albo osobę fizyczną, to ten VAT powinien być odprowadzony. Chyba, że mają tu zastosowania przepisy o paserstwie w przypadku przestępstwa karno-skarbowego?
Jak włączacie lampkę to zapala się lampka, potem jak wyłączacie lampkę też zapała się lampka, po czym zapala się lampka, lampka
ja też nie wyrobiłem i przerwałem w połowie
Jak zakup jest auta od osoby prywatnej np z Niemiec to ta osoba zawsze kupuje z salonu brutto , a jak jest to firma to kupuje netto i póżniej następny włsciciel musi zapłacić vatt
nie dotrwałem do konca, nie zdzierżyłem kolejnej "zapalonej lampki" "względem tego czy owego" i '"otwartej furtki" - a gdybym nie słyszał wcześniej o tym procederze to z tego video ciężko zrozumieć o co biega tak naprawde
dokładnie tak
Czyli uważasz że skarbówka może do mnie przyjść i żądać VAT za bułki śniadaniowe, bo piekarnia nie zaplacila ?
Może. Kilka lat temu w trasie miałem naprawianą oponę w samochodzie firmowym. Zapłaciłem wulkanizatorowi gotówką, wziąłem fakturę, a po około 2 latach odezwał się do mnie urząd skarbowy o VAT, którego Pan wulkanizator nie odprowadził. Musiałem zapłacić 2 razy.
@@ostryx76wziąłeś fakturę na działalność pewnie. Tu jest mowa o osobie fizycznej.
W tym kraju wszędzie pułapki
Dzięki Waldek za interesujący i przydatny odcinek, dobrze, że informujesz o takich sprawach👍👏💪💚🙄🙂🤔😯
z innej beczki:
codziennie jeżdżę po bardzo dziurawej drodze. czy mogę uzyskać odszkodowanie od Urzędu Miasta za bardzo szybkie zużywanie się zawieszenia i opon?
Jest u mnie na kanale o tym materiał
To są części eksploatacyjne, a tego chyba nie obejmuje odszkodowanie. Mam podobną sytuację, przejeżdżam ledwo i przejeżdżam powoli, służby nie reagują na słowne i pisemne prośby o naprawę drogi, ale niestety nic nie dostanę za to. Ciekawi mnie co zrobią jak stanie się jakaś tragedia i karetka czy wóz strażacki rozwalą sobie zawieszenie na tej drodze i nie dojadą, a to oni przecież odpowiadają za przejezdność tej drogi.
Wystarczy, że postawią Ci odpowiednie oznakowanie, w tym ograniczenie V np. do 20 km/h i mają ręce umyte.
Co się dziwić jak ludzie sami jadą do Berlina kupić auto od Alika, które do niego przyjechało z Holandii , Belgi itd. w rewelacyjnej cenie nie osiągalnej w PL a potem zdziwienie jak puka US. Nie ma nic za darmo a ludziska myślą dalej że coś jest okazją.
Pijemy z każdym razem gdy Waldek mówi: "...zapala się czerwona lampka..."
Wątroba mówi dobranoc 😬
Tyle to ja nie wypiję
O, to na zdorwiwe... Ouuup.... Preszparszem.... Ouuup... N A Z D R O W I E Ouppp... chyba się udao... Ouup...
Nie byłoby bezsensownych podatków.... nie byłoby oszustw.... takie to proste....
Wtedy bys żarł szczaw z żydowskiego ogródka
@@ArekW89 Właśnie taki konsumujesz.
Skoro firma odkupuje auta od leasingodawcy to jest jasne że po cenie netto. Ale jeśli ta firma sprzedała auta dalej osobom fizycznym w Niemczech to ta osoba musiała już wtedy VAT zapłacić, zanim auto odkupił polski handlarz i przywiózł je do Polski.
Reasumując, jeśli polski handlarz kupił od poprzedniego właściciela którym była firma, to sprzedając auto w Polsce na VAT marża sprzedaje je de facto po cenie netto, co oznacza że VAT od samochodu nie został zapłacony i wtedy musi go zapłacić nabywca. A jeśli polski handlarz kupił auto którego wcześniejszym właścicielem była osoba fizyczna, wtedy VAT już został zapłacony i auto ma cenę brutto. Dane poprzedniego właściciela powinny być w dokumentach auta, więc to chyba nie jest problem sprawdzić. A jeśli by się okazało że doszło do oszustwa i osoby fizyczne w Niemczech to słupy, to mamy do czynienia z oszustwem i w tej sytuacji można dochodzić roszczeń z rękojmi - takie auto ma ewidentnie wadę prawną za którą odpowiada handlarz.
Czyli płacisz VAT i sądzisz się co w Polsce oznacza 2-3 lata. Powodzenia
@MrOldpj
No nie. Jeśli to o czym napisałem sprawdzisz PRZED zakupem auta, to nie płacisz VATu ani nie masz potrzeby z nikim się sądzić - wtedy po prostu nie kupujesz tego auta, lub negocjujesz z handlarzem obniżkę ceny o wartość VATu do zapłacenia. Natomiast jeśli tego nie sprawdziłeś przed zakupem to na tobie spoczywa obowiązek zapłaty zaległego podatku plus odsetki.
Vaty sraty, ważne ,że nakrętki zostają na butelkach "BRAWO UNIJNE URZĘDASY"
Jasne,że ważne, bo mniej szmalu trzeba wydać na sortowanie- z nas zrobiono bezpłatnych.No, a najważniejsze, że akurat plastik z nakreętek jest najbardziej wartościowy
To chyba wystarczy poprosić od sprzedawcy już w Polsce potwierdzenie zapłaty VAT ?
chore bo wychodzi na to że lepiej kupić kradzione auto bo przynajmniej wiesz na czym stoisz i czego się spodziewać
Cześć Waldek, Pozdrawiam serdecznie
Cześć, dobrej niedzieli!
W carverikal nie zawsze są zdjęcia aut. Kupiłem kilka razy i nigdy nie było zdjęć 😢
Jeśli rozbijesz auto i od razu jedziesz do mechanika to nikt więcej nie wie o tym
Czy można od sprzedającego w związku z tym domagać się anulowania sprzedaży z racji zatajenia tej informacji przy sprzedaży?
Znajomy auto kupował w DE i sprzedawca żądał zapłaty z vat i wtedy z polski dostał dokumenty ze vat w PL został opłacony to niemiec zwrócił vat kupującemu.
Widocznie rodacy już go raz wydymali 😊
Święta idą. Tych lampek zapalanych to jak na choince 😂😂
Same dramy serdecznie Walduś walisz. Coś bardziej pozytywnego i mniej wiadomości ogladaj😊
Doją nas dlatego że ktoś za nas podpisał taką a nie inną umowę w momencie wchodzenia Polski do uni
Super jak ktoś się wypowiada a nie ma pojęcia. Chodzi oto że oszuści nigdzie w żadnym Panstwoe nie płacą podatku VAT a powinni i gdzie jest ta wredna Unia? My jak sprzedajemy do UE mamy także stawkę 0 % bo tak to działa chodzi oto że płaci na końcu odbiorca w cenie brutto FA powinna być na końcu normalnie z VATem a nie jakieś oszustwo z netto. Właśnie jest cały system UE o tym co się stało z VATem - co miesiąc firmy wysyłają VAT -UE żeby nie było oszustw ale i tak są.
Jak będzie ktoś mocno narzekał na złą UE radzę zobaczyć raport Elona Muska który jest ze sztabu Donalda Trumpa który nie zbyt popiera UE, gdzie napisane jest który kraj najwięcej czerpie korzyści z UE a który najwięcej płaci.
Unie trzeba reformować a nie ją opuszczać bo sami nic nie znaczymy jesteśmy małym krajem
A gdzie TY byłeś kiedy ktoś za ciebie podpisywał umowę zjednoczeniową ?
@ Głosowałem jako 18 latek za wejściem do UE bo widziałem co było przed jakbyś bił się o pracę na magazynie to byś wiedział o czym mówię a tak było przed UE i bezrobocie realne na poziomie 20% nie chce tego i tyle
@@Bosper85 zgadzam się z tobą bo ja też głosowałem za wejściem do uni, ja nie piję do tego mnie chodziło tylko o to, że nikt z naszego rządu do tej pory nie przeciwstawił się uni europejskiej i wielu kwestiach dostajemy po tyłku przez to
@@michaladamczyk9516 To prawda ale unie trzeba reformować podburzać innych żeby nie padła ja boję się co będzie jak padnie nie chce mieć Niemców którzy zaczną patrzeć wrogo na nas ( dzięki AFD może tak być) już mamy Putina. Boję się bezrobocia 20% i tego że będziemy zarabiali na jednego buta zachodniego cały miesiąc ( jak za komuny) itd.
Nie mamy wyjścia a nie jestem za żadną z głównych formacji politycznych bo każda ma „za dużo za uszami” jak mawiał mój dziadek
Podstawa sprawdzenie oraz weryfikacja dokumentów które daje sprzedawca.. kupiliśmy samochód w Niemczech i gość dal nam wydruk z napraw samochód, których było kilka. Na praktycznie wszystkich był przebieg. Po 2 latach zacząłem sobie to oglądać przed sprzedażą.Wyszło że był cofnięty przebieg o 40 tysięcy. Od tamtego wydarzenia czytam wszystko 😂
30% aut na rynku niemieckim ma kręcone liczniki. Tych na eksport pewnie większość
Czyli mimo wszystko za każdym razem mamy wykręcony bat na szyję. Bezpieczniej byłoby zadać od sprzedawcy pełną fakturę VAT. Tylko czy handlarz będzie chciał to wystawić
Od razu mówię - pytam bo nie wiem. Jeśli nie jestem płatnikiem VAT, to z jakiego tytułu KAS może ode mnie zażądać jego zapłacenia? Odpowiadam solidarnie z poprzednimi właścicielami?
Nie płatnikiem a podatnikiem. Może nim się stać każdy jeśli przepis tak stanowi.
To na paragon samochodu nie kupie ? :d
Cześć Waldku pozdrawiam.
A ja wiem! Cześć!
@@motodoradca gowno wiesz
Mnie to przeraża, że konsument nie jest chroniony przed takimi praktykami. Ludzie płacąc podatki powinni wierzyć że US powinien tego pilnować na poziomie sprzedawcy.
A jak o szóstej rano śpię i nie otworzę to co? Przyjdą potem z ZOMO?
Sami sobie otworzą 😂
Jesteś kolejną osobą którą potwierdziła, że Polska to kraj z kartonu. Tylko złodziejom dobrze się tam żyje.
Waldek wartościowy materiał, leci lajkacz.
A jak wygląda np. kupno nowego samochodu za gotówkę z salonu? Czy w grę wchodzi tylko zwykła faktura VAT czy jest opcja faktura VAT marża?
Opcja vat marża dotyczy scenariusza, że jakiś klient sprzedaje auto używane z powrotem do salonu, bo nie chce mu się bujać, reszta zwykła faktura
VAT marża dotyczy tylko rynku wtórnego gdy w dowodzie rejestracyjnym jest osoba prywatna.
Jest to celowe utrudnianie sprawdzanie VATu - lubby "samochodowe"
Odgrzewany kotlet!
Tajemnicą poliszynela było, że cały tzw Radom stał autami ze zgubionym vatem. Niestety swego czasu widywałem setki aut po komisach ze zgubionym vatem. Teraz ten problem zdecydowanie przycichł, ale pewnie nie zniknął.
Przepisy dotyczące VAT-24 oraz Vat -25 zostały uchylone w 2015 roku.
Kiedyś oglądał pewnego Mercedesa W204 z 3litrową benzyna. Wszystko fajne, nieźle wygląda no ale. Spradzony najpierw cepik a tam - pierwsza rejestracja w kraju rok 2010, pierwszy właściciel w kraju 2013... od razu lampka czerwona.
Hej Waldek i widzowie życzę miłego dnia
90% aut na placach w okolicach Berlina taki proceder robi na autach od 2016>.
Są tacy co tam Polaków sprawdzają i auta okazję kupują 😅
A dlaczego akurat na autach od 2016?
Jak zwykle urzedy nie biora zadnej odpowiedzialnosci za swoje dzialania, a kase sciagaja od zwyklego obywatela, bo tak najlatwiej.
Bandyterka kwitnie
Kupuję auta bez VAT na zachodzi i Polski urząd upomina się o ten podatek często juz po 2 max 3 miesiącach. Więc ciężko mi uwierzyć w stwierdzenie że są firmy co tak rabią. Mało tego Polski urząd może upomnieć się o podatek ale do osoby która wystawiła ostania fakture VAT na sute nie do osoby fizycznej .
Czyli jak kupilem 8 miesięcy temu auto w komisie na fvat marża to mogę spać spokojnie? Komis kupił auto we Francji od jakiejś firmy leasingowej, ale czy zapłacił VAT to ja nie wiem
Zasada jest prosta - kupować auto które jest w Polsce dłużej niż 5 lat, wtedy US już się nie zgłosi po VAT z powodu przedawnienia roszczeń.
Czyli najłatwiej jest ukarać najsłabszego
Uwolnić nakrętki ze wszystkich butelek! 😉
Sprawdzic historie za darmo po vinie czy poprzednio był rejestrowany tylko w Polsce
My na prawdę żyjemy w chorym kraju...
Waldemar "no właśnie" Florkowski 🙃
a lampka się zapali? ;)
Pań chyba sam nie rozumie o czym mówi. Problem opisał słowami "potem ktoś gdzieś ten podatek gubi".
Chłop nigdy chyba nie kupował aut na handel na tureckich w większości placach tam jak nie Ty a auto w dobrej cenie ktoś inny po chwili je kupi po drugie większość tych umów to jest wielka lewizna . Tam ci dadzą pieczarkę itp często to są fikcyjne firmy a większość pisze sobie umowę Polsko niemiecka i do urzędu jeden wielki bubel i kit . Przebiegi też tam są cofane
Tylko w polsce auto to ,, dobro luksusowe'' i sie placi podatek od podatku
Waldek ,coś słychać o kontrolach świateł w kierunku montażu ledowych żarówek . Jeśli mam philipsy dopuszczone w UE ,samochód po normalnym przeglądzie Policja może nałożyć mandat ?
Zapalam lampkę, zapalam lampkę...😂
BZDURA - ZMIEŃCIE OKUPANTA TO ZNIKNĄ WASZE PROBLEMY.....
Dokładnie, kościół katolicki okupuje Polskę już 1000 lat.
Ale Bonanza!!!!!! to jest chore zastanawiam sie co jeszcze wymyslice zeby okrasc obywatela
Standardowo od około 3:00 minuty jest content
Nie do konca rozumiem. Sam jestem osoba która zajmuje się handlem.
Wiele samochodów kupiłem z europy ale również wiele sprzedałem Do Europy.
Nie do końca wiem jak może nie zostać naliczony vat.
Osoba która go kupiła na VAT podczas jakiegokolwiek rozliczenia w danym kraju, będzie info ze auto było netto. Każda firma poleasingowa w europie czy Polsce, wystawiają konkretne faktury czy M czy vat.
Każdy kto go sprzedaje, musi go rozliczyć na danej formie opodatkowania i nie ma możliwości zatajenia tego VATu.
Jeśli się sprzeda auto które zakupiło się na fakturę z niemiec, jest info o formie, sprzedając do niemiec, jest info ze M bądź VAT.
Jakkolwiek się nie obróci taki handlarz, zawsze finalnie musi wystawić jakikolwiek dokument sprzedaży a tam musi odprowadzić podatek. Jeśli tego nie zrobi to on jest finalnie ścigany z danego urzędu podatkowego.
Handel wewnątrz wspólnotowy tez jest uregulowany zasadami zakupu z vat i zwrot w Polsce z niemieckiego urzędu, bądź netto i trzeba zapłacić w Polsce.
Nie rozumiem jak ma działać ten proceder.
Finalna osoba która sprzedaje na fakturze musi to udokumentować, a klient finalny i tak nie jest w stanie się dowiedzieć ilu auto miało właścicieli w Niemczech czy innym kraju UE.
Lampek w tym materiale to jak na choince 😂
Swięta idą :)
Przed zakupem nic nie sprawdzisz. Po zakupie to możesz Florek się cmoknąć i będziesz musiał zapłacić.
No to chyba oczywiste
Hahaha. Masło maślane, ale dobrze oświetlone przez lampki. Wiec co? Nie kupować 🤷♂️. No chyba że z salonu. Ale czy na pewno. Już mi się lmpka zapala bo to zbyt proste
Znieść podatek VAT i po kłopocie
Bardzo dużo lampek w tym materiale 😂
Jak już nazwa wskazuje „proceder”, a nie procedura… !!!
👍👍👍
Naprawy pirotechniki - poprosimy o temat szerzej rozwinięty i zbadany.
A może naprawa bombki zepsutej przez wybuch😂.
@romualdbitkojn4770 haha śmieszne. "Pirotechnika" wiązki, sterowniki, poduszki itp.
@@majks3400 W sprawie tematu to wymyśliłem potworną broń że respekt by był niebotyczny😁.Kompletny Zestaw do ataku z skrzyżowania karabinu maszynowego z supernową przerażał by większość wrogów😈.
Sztos materiał
wszystko fajnie, tylko czemu to trwa 15 minut? Do monetyzacji wystarczy 10 minut
algorytm pozycjonuje najlpeiej im dłużej oglądasz.
Kupować z polskiego salonu i po sprawie...
Mam wyj3chane. Kupuje co 3 lata w salonu w granicach do 100k netto :)
Ile tych lampek, oślepłem i już tylko ciemność widzę 🫣🫣🫣
Lampka lampka lampka 😂
Weź jeszcze połóż temat Jeśli samochód sprzedają nam kosmici co wtedy z galaktyką UFO się dzieje No i oczywiście przy okazji zareklamuj swojego sponsora odcinka Do kiedy ten odcinek o kosmicznych krowach
Państwo powinno wymierzyć sobie karę przede wszystkim za wieloletnie zezwolenie na sprowadzanie używanych złomów aut z zachodu i innych Ameryk
Gdyby nie import z zagranicy przeciętnego Polaka nie byłoby stać na zakup żadnego samochodu. Zarabiając w okolicach średniej krajowej i nie prowadząc działalności zakup nowego auta jest poza zasięgiem. Gdyby nagle wprowadzić zakaz importu z zagranicy cena używanych pojazdów krajowych poszybowałaby w górę bo byłby duży popyt i mała podaż. Prawo podatkowe w naszym kraju jest skonstruowane tak, że osoba prywatna, nieprowadząca działalności płaci za nowy samochód prawie 2x tyle co przedsiębiorca, który sobie odliczy vat i dochodowy czyli razem prawie 50%. Dokładając do tego nasze zarobki, które są 3x niższe od krajów zachodnich wychodzi na to, że Kowalski musi się ratować „złomami” z zachodu albo USA bo inaczej pozostał by mu tylko PKS. Nauczyciel w Niemczech bierze 6 swoich pensji i idzie do salonu po nowego golfa. Polski nauczyciel bierze 6 swoich pensji i idzie do handlarza po 10-letniego golfa i musi się modlić żeby nie był cofany przebieg i ukryta historia szkodowa. Niestety taka prawda że nie ma żadnej alternatywy.
@@konradgasior8259niestety, niektórzy tego nigdy nie zrozumieją, ponieważ przychodzi taki do salonu po dacię albo inną hybrydową toyotę po 3 latach zbierania albo na leasing, i myśli że wszyscy tak robią. Niektórzy wolą kupić bardziej niezawodny i tańszy w utrzymaniu używany lekko klepnięty z USA i go sobie naprawić.
Hejka Waldek
Siema sieeeema :)
A ten stolik znowu sie rusza nie mogę na to patrzeć choroba zawodowa
Waldek ta WSK na sprzedaż?:))
OJ NIEEE :)
Bo kupuje się auta krajowe..
A jakie się w Polsce produkuje?
Krajowe kozy😮😅
Waldek, Porajowie Cię bo mnie ostatnio kolega prawnik też poprawił „nie sprzedajemy auta używając umowy kupna/sprzedaży tylko używając umowy SPRZEDAŻY”
Nie da się sprzedać auta przy użyciu umowy Kupna xd
Moim zdaniem jest to mowa potoczna, bo ja jako kupujący nie sprzedaję tego samochodu, a go kupuję i dlatego tak się mówi. To tak samo jak się mówi, że mamy pękniętą kość, ale w medycynie nie ma czegoś takiego jak pęknięta kość, zawsze jest złamana w takim przypadku, czy na przykład mówimy "światła długie", gdzie takich w samochodzie nie ma, bo są to światła drogowe, no ale mowa potoczna powoduje, że w codziennym życiu używamy innych słów/zwrotów, żeby było nam łatwiej.
Pzdr
👍✋
Panie Waldku, mała rada jak facet facetowi. Proszę nie zakładać koszulek z napisami.
😮To coś zmieni😅
Waldek Halogeny od razu odpal !!!
Waldek co Ty pierd@lisz
, ktoś kto wywyozi w netto w jednym kraju musi zaplacić vat podczas sprzedazy w kraju docelowym, na Twoim przykladzie w Niemczech! Nic co jest sprzedawane na fakture nie jest sprzedawane na umowę kupna sprzedaży! Tylko i wyłącznie z vatem, czy to Polskim czy to niemieckim ,francuskim itd.
Wniosek prosty, nie kupować w komisie ani ogólnie od handlarzy. Rynek samochodowy jest wystarczająco zacofany i paskudny, nie trzeba sobie dodatkowo zapewniać wrażeń kupując u zawodowych cwaniaków
Pasożyty że skarbówki nie odpuszcza zwykłemu 😂😂kowalskiemu