ano chwała ja po tym jak z punktu A do punktu B znajdzie się jakieś 13 znaczników to jeszcze szukam czy w okolicy jakiś nie ma a po 5 godzinach takiego latania nie chce mi się już robić questa głównej linii fabularnej :/
Ja lubie miec wszystko wyczysczone, a szlag mnie trafia jak nagle pojawia mi sie 50 nowych znaczników i 20 misji pobocznych...az sie odechciewa. W koncu juz mialem w dupie te misje i robilem sama fabułę. Tak przynajmniej mialem w Origins. Brakuje troche takiego wyważenia w tych grach jak np. w Wiedzminie 3. Masz w 100% racje, za duzo tego wszystkiego i robi sie to nudne.
@@miyuishihara5299 hahah no tak z wysepkami to masz racje, ale jakos nie czułem wewnętrznej potrzeby plywania po morzu i zbierania wszystkiego co popadnie wiec osobiscie mi to az tak nie przeszkadzało:)
@@donkichot66a12 w odysseyi fajne są wszystkie misje poboczne oprócz dziennych xD jeszcze te bitwy o każde polis w jednym momencie nagle miałem 7 ich, a chciałem żeby każde Polis należało do Sparty ale zrezygnowałem z tego xd
Questy z tablic są tylko po to, by zarobić kasę lub surowce jeśli ich brakuje. Ja je olewam, robię tylko te z żółtym (!) i questy główne. Mam 73h i gra się wciąż super. Fajnie, że po 50 lvl można wrzucić punkty w nowe umiejętności nie wyszczególnione w głównej zakładce od skilli, pomyśleli tu o tym.
Ja skończyłem na razie Odyssey po 112h z tymi dlc które zdążyły wyjść. Kontrakty i questy czasowe przestalem robić po około 40h gry. Również uwielbiam eksplor i żadnemu znacznikowi nie odpuszczę. Samą grą jestem zachwycony. Tylko wybrałem Kasandre :)
Ogromnie mi się podoba fakt, że w tej grze jest ciągle coś do roboty oraz nie ma tu poczucia, że po odbębnieniu fabuły i misji pobocznych robi się pusto i nie dostaje się już żadnych zadań... Życzyłbym sobie jedynie większą różnorodność losowo generowanych misji :)
Muszę się z tobą zgodzić tych questów pobocznych i lokacji jest tyle że ograniczyłem się do zrobienia tych potrzebnych do achievmentów plus lekki explore potrzebny mniej więcej w środku i na końcu fabuły by móc dalej popchnąć wątek a i tak zamknięcie tego wszystkiego zajęło mi ponad 100 godzin z czego 90 to była fabuła.😉
Rojciu jak ja Cie rozumiem, mam nabite 80 godzin w AC Odyssey i jestem nią okropnie zmęczony. Jestem wielkim fanem serii ale z części na część jestem coraz mniej usatysfakcjonowany i nigdy nie spodziewałem sie ze odejdę od gry mimo ze nie mam nic innego do roboty. Usiadłem i oglądam Twoje wideo i na szczęście dzięki Tobie wracam grać
dawno Rojsona nie oglądałem wszedłem na ten filmik bo gram w Odyssey i schudł, postarzał się tak mi się wydaje ale filmik nadal merytorycznie na wysokim poziomie :)
no z tymi zadaniami to ich poniosło strasznie, nie mam połowy gry a mam 200 godzin 63 lvl i tez nie mogłem pozostawić czegoś na mojej drodze, zmieniło się po 50 lvl bo nie mam już możliwości zmienić lokacje i zawalczyć z przeciwnikiem o parę lvl większy, a już kilkanaście lvl różnicy to dopiero frajda była, teraz jeszcze jakieś wyzwanie to kilku najemników w wartowniach z rozpalonym ogniskiem ale to już ilość nad jakość choć zabawa fajna tylko że po 200 godz. już nużąca... lubię wyciskać z gier co się da, ale to ta gra wyciska mnie heh. FABUŁA ratuje całość zbędnej zawartości i pamiętać trzeba że jak przytłoczy cię świat i stres cię męczy to czas na skok w bok...
Do czego to doszło, że Roja wkurzają tarcze :O Sztuczne wydłużanie gier to temat na osobny wywód, jednak przykład Odysei i RDR2 pokazuje, że tak jak kilka lat temu mieliśmy wysyp gier bardzo krótkich, tak teraz doświadczamy zbyt dużej ilości przerośniętych dzieł. Czy to konsekwencja sukcesu Wiedźmina, czy może zwrócenie uwagi na tych odbiorców, którzy mają dużo czasu? Zetknąłem się z opinią, że Origins oraz Odyssey to kroki w rozwoju marki do określonego wcześniej momentu - w pewnym sensie to bety kolejnej (prawdopodobnie rzymskiej) części. Miejmy nadzieję, że Ubi wie co robi. Jakby nie było, w Odyseję na pewno zagram, gdy już będę miał na czym. Podobnie jak Zagrajnik, erpeg w starożytnej Grecji to coś, o czym zawsze marzyłem, więc mimo pewnych wad, nie ma siły żebym nie spróbował :D Czekałem na Twoją opinię, dlatego dzięki za ten treściwy materiał ;) Do zaś! Tarcza!
@@Ryszard138 niby tak, ale to, co gra oferuje nie może być powtarzane i nie może szybko się nudzić, bo przecież nie będziesz grał na siłę w grę, której nie lubisz, tylko dlatego, że dużo za nią zaplaciłeś
Masz racje Rojo za dużo znaczników najebane i po pewnym czasie się tego nie chce robić powtarzalność zbyt duża mi zostały 4 wysepki u góry po prawej stronie do odkrycia fabuła kilka zadań poboczne najebane aż oczy bolą a mam 40 level ponad i napchaną postać i od tygodnia w nią nie gram bo znudziła mi się też lubię odkrywać znaczniki i to zawsze robię potem zadania poboczne na koniec fabułę sobie zostawiam ale tutaj przez te znaczniki i powtarzalność z tymi fortami i innymi gównami odechciało mi się w to grać tak jak mówisz większe nie znaczy lepsze dali by trochę mniejsza mapę i mniej znaczników to o niebo by się lepiej grało pozdrawiam
Ja nie pamiętam ile godzin grałem bo usunę grę, ale po prosiłem brata o kupienie grę na steam. Grałem rok temu, więc gdzieś około 140-167 godzin grałem. Mi dalej bawi się po 50 godzin, bo gram też inne gry więc ja robię na odmianę. Ja lubię eksplorować na otwartym świecie, mogę poczuć się jakbym podróżował po Grecji, Spartan i podziwiać piękne krajobrazy. Do tego mogę zobaczyć i dowiedzieć się jak wyglądała starożytna Grecja, dowiedzieć się o historii postaci :) To samo lubię AC Origins i Valhalla otwarty świat, to samo co napisałem o AC Odyssey :) Ja do tych trzech serii podałem ocenę 8 :)
Dla mnie była to jedna z lepszych gier w tym roku. Gram już ponad 110h i nadal mnie ciekawi i jest co odkrywać. Nigdy nie miałem wrażenia grindu, jestem jednym z tych co fabuła zawsze schodzi na drugi plan a najważniejsze jest odkrywanie świata i wszystkiego co gra ma do zaoferowania.
napiszę ci tak - ja już mam 127 godzin ograne i nie mam jeszcze odkryte całej mapy, jest co tam robić a fabuła jest rewelacyjna :-) a teraz jak dochodzi pierwsze DLC legenda ukrytego ostrza to będzie co robić. Dla mnie gra jest super i dalej odkrywam tą gre
Bardzo podobne odczucia mam, co prawda dopiero posiadam około 21lvl a ruszam dopiero na wyspę żeby dowiedzieć się coś o włóczni Leonidasa, ale już mam tyle wysepek zaliczonych po drodze że szok ;D Ale zaraz wjedzie tylko fabułka na wyluzowanie a potem kolejne eksploracje!
Twórcy tworzą tego tak dużo (tyle dodatków) dlatego że było dużo ataków na tą serie. "Cały czas to samo! Zrobili by coś innego! Lecą tylko na hajs!" Mi się szczerze mówiąc podobała każda część, ale ktoś kto kupuje grę tylko dla głównej fabuły szybko się znudzi tak jak mówiłeś. Rynek gier się zmienia i trzeba się z tym pogodzić.
Ta gra będzie bawić i bawić o ile będą nowe misje fabularne czyli np DLC. Mnie bawiła do 70 godzin aż wszystko wyczyściłem prócz tych słabych zadań z ogłoszeń. Dobrze zrecenzowałeś grę.
Ja miałem wyjebane w. AC origins na znaczniki i questy poboczne o jakiez było moje rozczarowanie gra kiedy przeszedłem wątek główny a miałem nie odkrytych multum lokacji na mapie.. Grało się dobrze ale jako całość origins oceniam na bardzo średnia gre. Puki co odyseja jest świetna, linia fabularna widać nie jest zrobiona na odpierdol i prowadzi do wielu lokacji przez co eksploracja jest bardziej naturalna i dzięki temu przyjemna. Daje suba za 10 powodów💪
Nie zgodzę się tylko z tym, że aby zrobić wszystko, potrzeba dwóch lat. Grałam 120h ( dwukrotnie mniej niż zajął mi Wiedźmin, ale nad nim zdecydowanie się rozczulałam ). Zdobyłam platynę, zrobiłam wszystkie questy poboczne i wszystkie pytajniki. Nie jest aż tak źle :) I o dziwo nie poczułam znużenia. Bardzo dobra gra.
Tzn Rojo, ogólnie po ukończeniu fabuły (czyt.wszystkich rozdziałów) zostaje Ci maksowanie gierki, wszystkie znajdźki, pkt widokowe itd. Jedyne co ratuje tą grę to dodatki które mają wyjść. Pierwszy już 4 grudnia. Nie moge się doczekać. Pozdrawiam ( 70lv wbity po 75h gry )
Rojson ja wiem jak zagrać w tą grę, aby cieszyć się z jej wielkości i jednocześnie z fabuły. Po prostu tuż jak opuścisz pierwszą wyspę, nie idź robić misji głównych. Zwiedzaj i czyść mapę, rób wszystko poboczne, aż całą mapę skończysz. Dopiero wtedy idź robić fabułę, przez to masz tylko fabułę i kilka misji pobocznych plus odblokowaną szybką podróż, więc nic ci nie psuje przebiegu historii. Ja tak zrobiłem i przez to uważam tą grę za prawie grę roku, bo tak dobrze się bawiłem ani przez moment przez 100h się nie nudziłem.
Uważajcie czego sobie rzyczycie. Lepiej mieć z czego wybierać, niż być skazanym na pozbawioną contentu, płytką wydmuszkę w którą i tak grasz bo kochasz ten świat. Jeśli ktoś jest masochistą który musi wbić platynę, jego decyzja. Graj jak chcesz i najważniejsze baw się😃.
Witaj. Fajna gra. Właśnie w nią gram. Tylko chciałem zapytać jak grasz w gry intensywnie to wiadomo temperatury się podnoszą do 60,70° a wiatraczki są trochę głośne i tu pytanie brzmi: Czy do grania używasz jakiejś podkładki chłodzącej? Może dajesz na tryb planu zasilania wysoka wydajność i czy też ustawiasz krzywe wentylatorów żeby na przykład po ileś tam procent czy danej temperaturze 60,70,czy tam 64 stopni ustawiasz sobie tak żeby wiatraczki chodziły przy wysokiej temperaturze szybko czy raczej nie bawisz się w takie ustawienia tylko po prostu dajesz tryb wysokiej wydajności i nic nie kombinujesz bo wiadomo gry wymagające potrafią obciążać i temperatury niekiedy mogą przekroczyć ponad 70 lub nawet 80 i wtedy się porobić. Chyba że procesor czy karta ma zabezpieczenie przed nadmiernymi temperaturami czy coś. Jak to u ciebie bywa?
Wiem że komentarz trochę późno, ale dopiero w tym roku kupiłem sobie tę część i muszę trochę obalić tę tezę, że potrzeba niesamowicie wiele czasu żeby skończyć tę grę - ja ją przeszedłem w około 3, może 4 tygodnie, łącznie z całym wątkiem głównym, wyczyszczoną mapą (żadnych pytajników) i wszystkimi zadaniami pobocznymi (nie licząc tych kontraktów z tablic ogłoszeniowych, bo one się pojawiają w nieskończoność) Ale możliwe że po prostu robię to automatycznie i jestem do takiego czyszczenia mapy przyzwyczajony przez to, że grałem w prawie każdą część AC
Co wy macie za problem ja zrobiłem wszystko na mapie questy poboczne , znaki zapytania , fabułę całą nawet platynę wbiłem i mam 90h gry nawet się nie nudziłem przez chwilę . Skończyłem nawet pierwszą część DLC .
Powiem tak spędziłem z tą gierką 106 godzin zrobiłem wszystko na 100% i nie mogę się doczekać 1 dużego dodatku fabularnego który nastąpi już 4 grudnia :D Dla mnie gra rewelacyjna wprost Najlepszy Assasyn ze wszystkich które wyszły a sporo ich było i zapowiada się że będzie ich jeszcze więcej :D
Ja spędziłem 90 godzin i w tym czasie zrobiłem wszystkie miejscówki, questy, a wcale jakoś się z tym nie spieszyłem. Zostały jeszcze 2 DLC, czyli pewnie kolejne dziesiątki godzin przede mną.
Wiesz co Rojo masz rację ale widać progress ubisoftu w tworzeniu świata spójnego z zadaniami. Myślę ,że już niedługo znajdą złoty środek i zrobią tak dobrze ,duży świat z dobrymi poboczniakami i fabularką prowadzoną przez 90% albo wszystkie lokacje gry....przynajmniej mam taką nadzieję :D
Potrzebowalem tego filmiku dzieki, bo zainstalowalem gre 2 dni byly swietne a potem myslalem ze sie zrzygam tymi pytajnikami, ktore mają zawsze zadanie ograb+zabij. Juz myslalem ze ta gra jest jak Mafia 3 gdzie musisz to robic ale dobrze ze da sie to ominac.
120 godzin w grze fabuła około 70 procent około 70 procent wszystkich znaczników na mapie. Ani razu nie użyta szybka podróż. Micha mi się cieszy jak odpalam konsole. I będzie tak jeszcze przez wiele godzin. Tarcza
Mam pytanie czy jak rojson gra w takiego assasina to ma stale 60 fps ? Czy nie ma jakiś spadków płynności? bo byśmy chcieli z mężem kupić podobnego kompa o podobnych parametrach do gier bo widzę że na wszystkich materiałach nie ma problemów z płynnością rozgrywki
Phi pare znajdziek na lądzie i problem . Zebranie wszystkich znaków zapytania na Skellige w Wiedżminie to była siermiężna robota , gdy trzeba było kilka razy sie cofac do miasta żeby sprzedac cały syf ;p
Nie wiem jak dla mnie pytajniki ze skellige nie maja nawet podejscia do tych z assasina pod katem wkurzania. Z reszta ja to chyba jestem jedyna osoba ktorej plywanie po skelligie sprawialo przyjemnosc :D
ROJO nwm czy już przeszedłeś ale polecam zainwestować w skill który zamiast wyszarpywać to wysadza tarcze i w set Hadesa oraz w konia z tego setu. Jestem pewien że Zestaw Hadesa ci się spodoba.
Właśnie Origins kończę, Odyssey też skończone i co ciekawe, Origins właśnie oferuje mniej, ale treściwiej, nawet questy poboczne ma lepsze i jest sporo sensownych. Nie zawsze dużo oznacza dobrze, lepiej dać mniejszy świat, mniej znaczników, ale jakościowo byleby były lepsze zadania dodatkowe. Tak uważam.
Ja mam tak ze chce robić tą fabule ale po prostu bym nie był sobą gdybym ominął jakąś misje poboczną i czasem zdarza się ze spędzam 5 godzin nad misjami pobocznymi a nie ruszam nawet fabuły co jest głupie XD
Te gry AAA są tak na odpierdol robione, coraz mniej treści więcej zapychaczy, robione na jedną pałę bez żadnego zróżnicowania. Ciągle gramy w to samo tylko ze z inną mapą. Kolejne wypluwane Far Cry, Assasyni czy inne ghost recony. Ludzie są już tym znudzeni, bo wszystkie studia AAA robią gry "bezpieczne" czyli ze sprawdzonymi schematami, bez żadnych innowacji. Albo ja sie po prostu już tym znudziłem.
Rosjon takie pytanie z innej beczki nie wiem czy juz gdzies bylo ale dalo by rade zebys nagral moze kiedys jakis odcinek z Kaftann? chcialbym zobaczyc was dwoch jako duet w jakies grze :P spokojna osob z totalnym psychopata :D
Gra przyjemna, jednak po wyczyszczeniu mapy (60h) gra straciła dla mnie urok; prawie większość misji pobocznych jest średnia, czyszczenie mapy było katorgą - obóz, zwierze, obóz, zwierzę NOWOŚĆ skarb, obóz, zwierze. itd. Fabularka jednak mnie wręcz zmusiła do skończenia gry. Gdyby zmniejszyć mapę może o połowę, gra byłaby na poziomie Origins, a tak to dostaliśmy paradoksalnie "jednego z najlepszych assassinów, który jest najgorszy z tych najlepszych".
Mam aktualnie 100 godzin na oddysey a nadal skończyłem fabule ale mam jeszcze 2 dodatki I z 40 misji pobocznych i w chuj dużo pytajników. Ktoś sobie pomyśli jeju ale fajna i rozbudowana Gra, NIE. Już na arenie lepiej się bawię niż na tych pytajnikach, na arenie przynajmniej nie wypierdol mi krokodyl z jeziorka i nie zabije no cichaczu
Ja to nawet już nie patrzę na frakcje tylko piracę (tak samo zresztą z podbojami) po całości co się napatoczy pod dziób mojego okrętu - jak mam z tego korzyści materialne to rabuję równo jednych i drugich a przy okazji piratów/kupców i okazjonalnych najemników (żaden ze mnie grecki heros a zwykła pazerna na kasę i surowce świnia^^). Początkowo planowałem wspierać mimo wszystko Spartę, ale jak się okazało że tyle co zdobyłem ze Stentorem Megaris a te chwilę później było z powrotem u Ateńczyków bez mojego udziału i tak samo przy jednej z kolejnych ateńskich mapek to wyzbyłem się wszelkich emocji XD I tak po 50h gra dalej cholernie bawi mimo, że fabularnie stoję przed Atenami tyle co po zadaniu "przebudzone wspomnienia" :)
Po tytule i miniaturce myślałem, że to film TVGRY :v
To samo!
Też tak myślałem
Ja też xD
Rojo pracuje dla TvGry ? xD
ja identycznie XD
"Chwała ludziom którzy mają po prostu na to wyje`bane"
ano chwała ja po tym jak z punktu A do punktu B znajdzie się jakieś 13 znaczników to jeszcze szukam czy w okolicy jakiś nie ma a po 5 godzinach takiego latania nie chce mi się już robić questa głównej linii fabularnej :/
Ja lubie miec wszystko wyczysczone, a szlag mnie trafia jak nagle pojawia mi sie 50 nowych znaczników i 20 misji pobocznych...az sie odechciewa. W koncu juz mialem w dupie te misje i robilem sama fabułę. Tak przynajmniej mialem w Origins. Brakuje troche takiego wyważenia w tych grach jak np. w Wiedzminie 3. Masz w 100% racje, za duzo tego wszystkiego i robi sie to nudne.
Przypominam wysepki Skellige w Wiedźminie 3 xd
w wieśku też było za dużo pytajników, wiedźmin 1 i 2 zdecydowanie były lepsze pod tym względem
@@miyuishihara5299 hahah no tak z wysepkami to masz racje, ale jakos nie czułem wewnętrznej potrzeby plywania po morzu i zbierania wszystkiego co popadnie wiec osobiscie mi to az tak nie przeszkadzało:)
@@atsukohuuya-san3043 no tak moze nie do konca pomyslalem z tymi pytajnikami, ale poboczne byly genialne ;)
@@donkichot66a12 w odysseyi fajne są wszystkie misje poboczne oprócz dziennych xD jeszcze te bitwy o każde polis w jednym momencie nagle miałem 7 ich, a chciałem żeby każde Polis należało do Sparty ale zrezygnowałem z tego xd
Ja mam prawie 90h i dalej chętnie gram :) gra na długie miesiące nawet raz w tygodniu a solidnie i chyba jedyny Assasins wart swojej ceny
I ten soundtrack, który towarzyszy podczas grubej napierdzielanki pod koniec tego filmu
"TO JEST SOLNY NIEDŹWIEDŹ KURWA!" Padłem
Questy z tablic są tylko po to, by zarobić kasę lub surowce jeśli ich brakuje. Ja je olewam, robię tylko te z żółtym (!) i questy główne. Mam 73h i gra się wciąż super. Fajnie, że po 50 lvl można wrzucić punkty w nowe umiejętności nie wyszczególnione w głównej zakładce od skilli, pomyśleli tu o tym.
Jak bardzo czekałem na ten odcinek! Materiały z origins oglądało się wyśmienicie
Przy tej grze dalej bawię się przewybornie, jedynie skalowanie postaci nie jest w moim stylu a tak to cała reszta na duży plus w stronę RPG :)
W opcjach można to zredukować, żeby inni mieli mniejszy level niż Ty i wolniej się rozwijali względem Twojej postaci.
Ja skończyłem na razie Odyssey po 112h z tymi dlc które zdążyły wyjść. Kontrakty i questy czasowe przestalem robić po około 40h gry. Również uwielbiam eksplor i żadnemu znacznikowi nie odpuszczę. Samą grą jestem zachwycony. Tylko wybrałem Kasandre :)
dokladnie jak ja
Ogromnie mi się podoba fakt, że w tej grze jest ciągle coś do roboty oraz nie ma tu poczucia, że po odbębnieniu fabuły i misji pobocznych robi się pusto i nie dostaje się już żadnych zadań... Życzyłbym sobie jedynie większą różnorodność losowo generowanych misji :)
Muszę się z tobą zgodzić tych questów pobocznych i lokacji jest tyle że ograniczyłem się do zrobienia tych potrzebnych do achievmentów plus lekki explore potrzebny mniej więcej w środku i na końcu fabuły by móc dalej popchnąć wątek a i tak zamknięcie tego wszystkiego zajęło mi ponad 100 godzin z czego 90 to była fabuła.😉
Mam już skończoną misję główną w 99% i 138 godzin grania. Level postaci 60. I ciągle nie mam dosyć. Czekam na kolejne DLC.
10:49 this is rojson!
Rojciu jak ja Cie rozumiem, mam nabite 80 godzin w AC Odyssey i jestem nią okropnie zmęczony. Jestem wielkim fanem serii ale z części na część jestem coraz mniej usatysfakcjonowany i nigdy nie spodziewałem sie ze odejdę od gry mimo ze nie mam nic innego do roboty. Usiadłem i oglądam Twoje wideo i na szczęście dzięki Tobie wracam grać
dawno Rojsona nie oglądałem wszedłem na ten filmik bo gram w Odyssey i schudł, postarzał się tak mi się wydaje ale filmik nadal merytorycznie na wysokim poziomie :)
"Nie spoilerując za bardzo" - mówiąc to ma jak byk na ekranie Dejmonię xD
Ja tam sobie włączam tryb eksploracyjny, wyłączam kompas, staram się nie zaznaczać znaczników
Wtedy to dopiero jest imersja...
no z tymi zadaniami to ich poniosło strasznie, nie mam połowy gry a mam 200 godzin 63 lvl i tez nie mogłem pozostawić czegoś na mojej drodze, zmieniło się po 50 lvl bo nie mam już możliwości zmienić lokacje i zawalczyć z przeciwnikiem o parę lvl większy, a już kilkanaście lvl różnicy to dopiero frajda była, teraz jeszcze jakieś wyzwanie to kilku najemników w wartowniach z rozpalonym ogniskiem ale to już ilość nad jakość choć zabawa fajna tylko że po 200 godz. już nużąca... lubię wyciskać z gier co się da, ale to ta gra wyciska mnie heh. FABUŁA ratuje całość zbędnej zawartości i pamiętać trzeba że jak przytłoczy cię świat i stres cię męczy to czas na skok w bok...
Do czego to doszło, że Roja wkurzają tarcze :O
Sztuczne wydłużanie gier to temat na osobny wywód, jednak przykład Odysei i RDR2 pokazuje, że tak jak kilka lat temu mieliśmy wysyp gier bardzo krótkich, tak teraz doświadczamy zbyt dużej ilości przerośniętych dzieł. Czy to konsekwencja sukcesu Wiedźmina, czy może zwrócenie uwagi na tych odbiorców, którzy mają dużo czasu?
Zetknąłem się z opinią, że Origins oraz Odyssey to kroki w rozwoju marki do określonego wcześniej momentu - w pewnym sensie to bety kolejnej (prawdopodobnie rzymskiej) części. Miejmy nadzieję, że Ubi wie co robi.
Jakby nie było, w Odyseję na pewno zagram, gdy już będę miał na czym. Podobnie jak Zagrajnik, erpeg w starożytnej Grecji to coś, o czym zawsze marzyłem, więc mimo pewnych wad, nie ma siły żebym nie spróbował :D
Czekałem na Twoją opinię, dlatego dzięki za ten treściwy materiał ;)
Do zaś! Tarcza!
@@woodixeu5904 A co te serduszka?
Jak wydaje 250zł na Gre to chce miec rozgrywki na jakies 50h+ a nie na 20. Wiec dobrze ze gry robia coraz dluzsze.
@@Ryszard138 niby tak, ale to, co gra oferuje nie może być powtarzane i nie może szybko się nudzić, bo przecież nie będziesz grał na siłę w grę, której nie lubisz, tylko dlatego, że dużo za nią zaplaciłeś
mam dopiero 160 godzin ale wciąż bawi
Masz racje Rojo za dużo znaczników najebane i po pewnym czasie się tego nie chce robić powtarzalność zbyt duża mi zostały 4 wysepki u góry po prawej stronie do odkrycia fabuła kilka zadań poboczne najebane aż oczy bolą a mam 40 level ponad i napchaną postać i od tygodnia w nią nie gram bo znudziła mi się też lubię odkrywać znaczniki i to zawsze robię potem zadania poboczne na koniec fabułę sobie zostawiam ale tutaj przez te znaczniki i powtarzalność z tymi fortami i innymi gównami odechciało mi się w to grać tak jak mówisz większe nie znaczy lepsze dali by trochę mniejsza mapę i mniej znaczników to o niebo by się lepiej grało pozdrawiam
Ja nie pamiętam ile godzin grałem bo usunę grę, ale po prosiłem brata o kupienie grę na steam. Grałem rok temu, więc gdzieś około 140-167 godzin grałem. Mi dalej bawi się po 50 godzin, bo gram też inne gry więc ja robię na odmianę. Ja lubię eksplorować na otwartym świecie, mogę poczuć się jakbym podróżował po Grecji, Spartan i podziwiać piękne krajobrazy. Do tego mogę zobaczyć i dowiedzieć się jak wyglądała starożytna Grecja, dowiedzieć się o historii postaci :) To samo lubię AC Origins i Valhalla otwarty świat, to samo co napisałem o AC Odyssey :) Ja do tych trzech serii podałem ocenę 8 :)
Dzięki Tobie się przekonałem do tej gry i to zdecydowanie, nie mogę się doczekać aż ją kupię i będę męczył cały czas.
Dla mnie była to jedna z lepszych gier w tym roku. Gram już ponad 110h i nadal mnie ciekawi i jest co odkrywać. Nigdy nie miałem wrażenia grindu, jestem jednym z tych co fabuła zawsze schodzi na drugi plan a najważniejsze jest odkrywanie świata i wszystkiego co gra ma do zaoferowania.
napiszę ci tak - ja już mam 127 godzin ograne i nie mam jeszcze odkryte całej mapy, jest co tam robić a fabuła jest rewelacyjna :-) a teraz jak dochodzi pierwsze DLC legenda ukrytego ostrza to będzie co robić. Dla mnie gra jest super i dalej odkrywam tą gre
Bardzo podobne odczucia mam, co prawda dopiero posiadam około 21lvl a ruszam dopiero na wyspę żeby dowiedzieć się coś o włóczni Leonidasa, ale już mam tyle wysepek zaliczonych po drodze że szok ;D Ale zaraz wjedzie tylko fabułka na wyluzowanie a potem kolejne eksploracje!
Najlepszy assassin ! Dawno się tak nie jarałem gra jak odysseyą ❤️
Twórcy tworzą tego tak dużo (tyle dodatków) dlatego że było dużo ataków na tą serie. "Cały czas to samo! Zrobili by coś innego! Lecą tylko na hajs!" Mi się szczerze mówiąc podobała każda część, ale ktoś kto kupuje grę tylko dla głównej fabuły szybko się znudzi tak jak mówiłeś. Rynek gier się zmienia i trzeba się z tym pogodzić.
Ta gra będzie bawić i bawić o ile będą nowe misje fabularne czyli np DLC. Mnie bawiła do 70 godzin aż wszystko wyczyściłem prócz tych słabych zadań z ogłoszeń. Dobrze zrecenzowałeś grę.
Ja miałem wyjebane w. AC origins na znaczniki i questy poboczne o jakiez było moje rozczarowanie gra kiedy przeszedłem wątek główny a miałem nie odkrytych multum lokacji na mapie.. Grało się dobrze ale jako całość origins oceniam na bardzo średnia gre. Puki co odyseja jest świetna, linia fabularna widać nie jest zrobiona na odpierdol i prowadzi do wielu lokacji przez co eksploracja jest bardziej naturalna i dzięki temu przyjemna. Daje suba za 10 powodów💪
Nie zgodzę się tylko z tym, że aby zrobić wszystko, potrzeba dwóch lat. Grałam 120h ( dwukrotnie mniej niż zajął mi Wiedźmin, ale nad nim zdecydowanie się rozczulałam ). Zdobyłam platynę, zrobiłam wszystkie questy poboczne i wszystkie pytajniki. Nie jest aż tak źle :) I o dziwo nie poczułam znużenia. Bardzo dobra gra.
Tzn Rojo, ogólnie po ukończeniu fabuły (czyt.wszystkich rozdziałów) zostaje Ci maksowanie gierki, wszystkie znajdźki, pkt widokowe itd. Jedyne co ratuje tą grę to dodatki które mają wyjść. Pierwszy już 4 grudnia. Nie moge się doczekać. Pozdrawiam ( 70lv wbity po 75h gry )
Rojson ja wiem jak zagrać w tą grę, aby cieszyć się z jej wielkości i jednocześnie z fabuły. Po prostu tuż jak opuścisz pierwszą wyspę, nie idź robić misji głównych. Zwiedzaj i czyść mapę, rób wszystko poboczne, aż całą mapę skończysz. Dopiero wtedy idź robić fabułę, przez to masz tylko fabułę i kilka misji pobocznych plus odblokowaną szybką podróż, więc nic ci nie psuje przebiegu historii. Ja tak zrobiłem i przez to uważam tą grę za prawie grę roku, bo tak dobrze się bawiłem ani przez moment przez 100h się nie nudziłem.
Legenda głosi, że kiedyś rojowi skończą się rymowanki na początek filmu
Uważajcie czego sobie rzyczycie. Lepiej mieć z czego wybierać, niż być skazanym na pozbawioną contentu, płytką wydmuszkę w którą i tak grasz bo kochasz ten świat.
Jeśli ktoś jest masochistą który musi wbić platynę, jego decyzja. Graj jak chcesz i najważniejsze baw się😃.
Ja podstawkę skończyłem i czyszczę sobię mapę z pytajników i biorę się za wrota Atlantydy😊
100h a ja dalej klikam w tą boską grę i czyszczę znaczniki popijając kawę 😊
Witaj. Fajna gra. Właśnie w nią gram. Tylko chciałem zapytać jak grasz w gry intensywnie to wiadomo temperatury się podnoszą do 60,70° a wiatraczki są trochę głośne i tu pytanie brzmi: Czy do grania używasz jakiejś podkładki chłodzącej? Może dajesz na tryb planu zasilania wysoka wydajność i czy też ustawiasz krzywe wentylatorów żeby na przykład po ileś tam procent czy danej temperaturze 60,70,czy tam 64 stopni ustawiasz sobie tak żeby wiatraczki chodziły przy wysokiej temperaturze szybko czy raczej nie bawisz się w takie ustawienia tylko po prostu dajesz tryb wysokiej wydajności i nic nie kombinujesz bo wiadomo gry wymagające potrafią obciążać i temperatury niekiedy mogą przekroczyć ponad 70 lub nawet 80 i wtedy się porobić. Chyba że procesor czy karta ma zabezpieczenie przed nadmiernymi temperaturami czy coś. Jak to u ciebie bywa?
Cieszę się, że ją dawno kupiłem razem z ręcznikiem w zestawie. :)
Wiem że komentarz trochę późno, ale dopiero w tym roku kupiłem sobie tę część i muszę trochę obalić tę tezę, że potrzeba niesamowicie wiele czasu żeby skończyć tę grę - ja ją przeszedłem w około 3, może 4 tygodnie, łącznie z całym wątkiem głównym, wyczyszczoną mapą (żadnych pytajników) i wszystkimi zadaniami pobocznymi (nie licząc tych kontraktów z tablic ogłoszeniowych, bo one się pojawiają w nieskończoność)
Ale możliwe że po prostu robię to automatycznie i jestem do takiego czyszczenia mapy przyzwyczajony przez to, że grałem w prawie każdą część AC
Jeśli masz czas grać wiele godzin dzień w dzień, to nic dziwnego, że przeszedłeś w 4 tygodnie xD
Co wy macie za problem ja zrobiłem wszystko na mapie questy poboczne , znaki zapytania , fabułę całą nawet platynę wbiłem i mam 90h gry nawet się nie nudziłem przez chwilę . Skończyłem nawet pierwszą część DLC .
Powiem tak spędziłem z tą gierką 106 godzin zrobiłem wszystko na 100% i nie mogę się doczekać 1 dużego dodatku fabularnego który nastąpi już 4 grudnia :D Dla mnie gra rewelacyjna wprost Najlepszy Assasyn ze wszystkich które wyszły a sporo ich było i zapowiada się że będzie ich jeszcze więcej :D
No i powrócił ROJPLAYING mój ulubiony ☺
mi przejście gry z odkrywaniem prawie wszystkiego (pewnie pare pytajników pominąłem ) zajeło 107 godzin
Ja spędziłem 90 godzin i w tym czasie zrobiłem wszystkie miejscówki, questy, a wcale jakoś się z tym nie spieszyłem. Zostały jeszcze 2 DLC, czyli pewnie kolejne dziesiątki godzin przede mną.
No co ty Rojo ja dostałem statek zacząłem odkrywać cała mapę zrobiłem wszyskie pytajniki i dopiero wziąłem się za fabule i nie byłem znudzony xd
Wiesz co Rojo masz rację ale widać progress ubisoftu w tworzeniu świata spójnego z zadaniami. Myślę ,że już niedługo znajdą złoty środek i zrobią tak dobrze ,duży świat z dobrymi poboczniakami i fabularką prowadzoną przez 90% albo wszystkie lokacje gry....przynajmniej mam taką nadzieję :D
Potrzebowalem tego filmiku dzieki, bo zainstalowalem gre 2 dni byly swietne a potem myslalem ze sie zrzygam tymi pytajnikami, ktore mają zawsze zadanie ograb+zabij. Juz myslalem ze ta gra jest jak Mafia 3 gdzie musisz to robic ale dobrze ze da sie to ominac.
Będzie coś z RDR 2? Bo nie chce mi się wierzyć że nie zrobisz chociaż jednego materiału z tego arcydzieła.
Dobrze wiedzieć że nie jestem sam z niemocą na omijanie znaków zapytania
jest jedno do tej gry GDZIE SĄ SPARTAŃSKIE TARCZE DLA BOHATERA . Od razu bym dodał customizacje tego by zrobić the shielders
120 godzin w grze fabuła około 70 procent około 70 procent wszystkich znaczników na mapie. Ani razu nie użyta szybka podróż. Micha mi się cieszy jak odpalam konsole. I będzie tak jeszcze przez wiele godzin. Tarcza
„To jest solny niedzwiedz kurwa! To jest powazna sprawa”
🤣
Mam pytanie czy jak rojson gra w takiego assasina to ma stale 60 fps ? Czy nie ma jakiś spadków płynności? bo byśmy chcieli z mężem kupić podobnego kompa o podobnych parametrach do gier bo widzę że na wszystkich materiałach nie ma problemów z płynnością rozgrywki
14:34 Z takimi animacjami to gra mogła by dziać się w Japonii. Chodzi mi o postać od Rojsona.
Bum headshot kopem na pysk... Najlepszy wstępniak 😂😂
Phi pare znajdziek na lądzie i problem . Zebranie wszystkich znaków zapytania na Skellige w Wiedżminie to była siermiężna robota , gdy trzeba było kilka razy sie cofac do miasta żeby sprzedac cały syf ;p
Nadal śni mi się to po nocach...
Nie wiem jak dla mnie pytajniki ze skellige nie maja nawet podejscia do tych z assasina pod katem wkurzania. Z reszta ja to chyba jestem jedyna osoba ktorej plywanie po skelligie sprawialo przyjemnosc :D
Btw zbierajac te kontrabandy mozna sobie fajnie roleplay'owac ;D
ROJO nwm czy już przeszedłeś ale polecam zainwestować w skill który zamiast wyszarpywać to wysadza tarcze i w set Hadesa oraz w konia z tego setu. Jestem pewien że Zestaw Hadesa ci się spodoba.
Właśnie Origins kończę, Odyssey też skończone i co ciekawe, Origins właśnie oferuje mniej, ale treściwiej, nawet questy poboczne ma lepsze i jest sporo sensownych. Nie zawsze dużo oznacza dobrze, lepiej dać mniejszy świat, mniej znaczników, ale jakościowo byleby były lepsze zadania dodatkowe. Tak uważam.
Hardcorowy poszukiwacz , tez tam mam.
"Chwala tym co maja na to wyjebane " ;D
Ja właśnie czekam na nowego RTXa żeby ograć poprzednią część i pewnie na święta zajmę się tym tytułem. ;)
To właściwie jedyny Asasssin, który bawi po przejściu gry
Jak po 50 godzinach miałem dopiero trzy czwarte umiejętności assasina
Ja mam tak ze chce robić tą fabule ale po prostu bym nie był sobą gdybym ominął jakąś misje poboczną i czasem zdarza się ze spędzam 5 godzin nad misjami pobocznymi a nie ruszam nawet fabuły co jest głupie XD
Mam takie do was pytanie bo zastanawiam się którego asasina kupić origins czy odyseyy fajne by było gdyby ktos kulturalny doradził mi w tym wyborze
Te gry AAA są tak na odpierdol robione, coraz mniej treści więcej zapychaczy, robione na jedną pałę bez żadnego zróżnicowania. Ciągle gramy w to samo tylko ze z inną mapą. Kolejne wypluwane Far Cry, Assasyni czy inne ghost recony. Ludzie są już tym znudzeni, bo wszystkie studia AAA robią gry "bezpieczne" czyli ze sprawdzonymi schematami, bez żadnych innowacji. Albo ja sie po prostu już tym znudziłem.
1 Nie mów za wszystkich bo wszystkich nie znasz.
2 Gdyby ludzie byli znudzeni to by nie kupowali.
3 Nik ci nie każe w nie grać.
Nie koniecznie zapychacze ogralem Odyseye i jest tu masa zadan i aktywnosci bardzo dobrych
Jak możesz mówić, że ludzie są tym znudzeni kiedy sprzedaż Odyssei była chyba najlepsza ze wszystkich assassynów?
Chwała takim ludziom, ja też nie odpuszczam znajdziek i jestem w połowie fabuły 😉
Godna oprawa audio-wizualna to jest w Red Dead Rojciu ;)
Ja najpierw bawiłem się pytajnikami i eksploracją i trochę robiłem misji (w tym fabularnych) a potem naraz przeszedłem połowę linii fabularnej
40h i już mi się nie chce grać w tą grę i nie wiem czy ją skończę....
To jest solny niedźwiedź k*rwa,to jest poważna sprawa! XDD
Z Rojem albo z Rockiem gry z wami nie będą mi się nudzić (Rojo fajny wstepniak a u rocka duzo opowiada ale tez ciekawie
Przy misiach jadlem kanapke. Prawie sie udllawilem ze smiechu !:D
Jest jakaś różnica jeśli wybiorę Kasandrę a męskiego bohatera którego imienia nie znam?
Rosjon takie pytanie z innej beczki nie wiem czy juz gdzies bylo ale
dalo by rade zebys nagral moze kiedys jakis odcinek z Kaftann? chcialbym
zobaczyc was dwoch jako duet w jakies grze :P spokojna osob z totalnym
psychopata :D
Gra przyjemna, jednak po wyczyszczeniu mapy (60h) gra straciła dla mnie urok; prawie większość misji pobocznych jest średnia, czyszczenie mapy było katorgą - obóz, zwierze, obóz, zwierzę NOWOŚĆ skarb, obóz, zwierze. itd. Fabularka jednak mnie wręcz zmusiła do skończenia gry.
Gdyby zmniejszyć mapę może o połowę, gra byłaby na poziomie Origins, a tak to dostaliśmy paradoksalnie "jednego z najlepszych assassinów, który jest najgorszy z tych najlepszych".
Mam aktualnie 100 godzin na oddysey a nadal skończyłem fabule ale mam jeszcze 2 dodatki I z 40 misji pobocznych i w chuj dużo pytajników. Ktoś sobie pomyśli jeju ale fajna i rozbudowana Gra, NIE. Już na arenie lepiej się bawię niż na tych pytajnikach, na arenie przynajmniej nie wypierdol mi krokodyl z jeziorka i nie zabije no cichaczu
no ja zawsze jak pływam sobie statkiem to niszcze wszystkie okręty przeciwnej frakcji które są po drodze
Ja to nawet już nie patrzę na frakcje tylko piracę (tak samo zresztą z podbojami) po całości co się napatoczy pod dziób mojego okrętu - jak mam z tego korzyści materialne to rabuję równo jednych i drugich a przy okazji piratów/kupców i okazjonalnych najemników (żaden ze mnie grecki heros a zwykła pazerna na kasę i surowce świnia^^). Początkowo planowałem wspierać mimo wszystko Spartę, ale jak się okazało że tyle co zdobyłem ze Stentorem Megaris a te chwilę później było z powrotem u Ateńczyków bez mojego udziału i tak samo przy jednej z kolejnych ateńskich mapek to wyzbyłem się wszelkich emocji XD
I tak po 50h gra dalej cholernie bawi mimo, że fabularnie stoję przed Atenami tyle co po zadaniu "przebudzone wspomnienia" :)
Po 50 godzinach? Ja po 50 godzinach nie byłem jeszcze w połowie fabuły :D
Witam cie Rojson grales juz w najnowsza wersje Hitmana chcialbym poznac opinie czy warto
Czy Assassin bawi po 100h? I to jeszcze jak! nmg się doczekać DLC 5 gru
Lavin ja także.Dlc wychodzi 4 grudnia -tak dla poprawy 😉
@@Sylwia19r20 to jeszcze lepiej :P
147 godzin 100% zrobione, żadne Rojo 2 lata.
da się mieć 100% ? xd zawsze miałem coś ok 90 xd
No ale wiesz w tyle to ja bym zrobił trylogię Audiotre i połowę Kanweyów. :)
@@romero3504 da się
@@woodixeu5904 masz jakiś problem do mojego wieku i to jak spędzam czas, zajmij się chłopcze własnym życiem.
@@woodixeu5904 A To, że starszy to w gry nie może grać? Najlepiej daj mu laskę czy balkonik bo już czas najwyższy co? xD
Właśnie wpadła platyna 😝 sam nie wierze że mi się chciało
Szkoda że na Xone każda gra leci na stałe 60fps przez co gdy oglądam np Roja to assasin wydaje się płynniejszy niż na xone .
Jest i On 😍💕
Ja tam planuję przejść tą grę na 100 % XD. Jak już kupuję grę to tylko po to żeby ją wymaxować.
Jak zobaczyłem miniaturke to myślałem że to TVGRY !
Rojo bedzie jakis material z Red Dead Redemption 2?
Początek najlepszy dzień dobry 3x cześć i czołem bum hecxot koper na pusk poczułem kropli prysk
92h godzin gra dalej bawi. Ale fakt faktem za dużo jest tych misji pobocznych. Ja zabiłem ostatniego wyznawce na 58 lvl. Trochę chore
Miniaturka niczym z kanału TV Gry.. xD
Trochę wcześniej miał być ten materiał
Jestem eksploratorem jak ty Rojo I w Origins mnie to denerwuje troszkę, że gram w to długo A nawet nie przeszedłem 5% fabuły
Fabularnie, to daleko jej do AC II aczkolwiek ta jest tu też dobra.
@@woodixeu5904 :D
Tylko Assasin's Creed Syndicate
To już mało ma wspólnego z assassynem
Polecacie kupić gierkę??? Mega mnie ciekawi ta gierka.
Czy na amd r7 350 pójdzie i Assassin's Odyssey ?
Aż mnie naszła ochota by w Assasinka pograć
Już myślałem że nie będzie :0