Obecność radiowozu, który kilkakrotnie przewija się w nagraniu (chociażby w momentach 6:258:3214:2521:42) jest spowodowana tym, że dnia 31.03.2000 na stacjach i przystankach kolejowych, szczególnie tych mniejszych miast i miejscowości, miały często miejsce protesty i awantury mieszkańców, którzy sprzeciwiali się likwidacji linii kolejowych. W 2000 roku dziesiątki tysięcy ludzi pozostawiono na lodzie, samym sobie odcinając ich od pracy, szkoły, studiów, szpitali... Aby uspokoić mieszkańców wciskano im kit, że są to tylko chwilowe zawieszenia i w niedługim czasie wszystko wróci do normy. Pomyśleć, że wiele z tych dyrektorków odpowiedzialnych za te, nierzadko, tragedię ludzkie do dnia dzisiejszego zajmuje wysokie stanowiska w PKP.
W stu procentach sie z toba zgodze . Moj dziadek byl kolejarzem w latach 1954 -1982 i czesto jezdzil ta trasa i wspominal ze zawsze pociag byl pelen. i kazdy wtedy zarabial pieniadze PKP , oraz PKS na trasie Tczew -Skarszewy , a teraz to nawet autobus kursuje tylko dwa razy dziennie .... W Demlinie mam rodzine i na ta chwile , w weekend bez auta jest bardzo ciezko.. Pozdrawiam
Ludzie byli wtedy "za grzeczni", może było jeszcze za krótko po upadku komuny i każdy się bał konfrontacji z policją. Dzisiaj sam bym im ten radiowóz rozwalił za to, jak urządzono ludzi w takich miasteczkach. Sam wychowałem się w takim miasteczku, tyle że u nas kolej uwalili w 2004, a jak od 2010 zacząłem dojeżdżać zostały tylko przepełnione PKSy i busiki poprzerabiane z dostawczaków.
Piękna Historia. Film na wagę złota, dla pokoleń. Pamiętajcie! Kto niszczy swój Kraj jest z automatu. Naszym wrogiem! Żądajcie odbudowy tej i innych linii kolejowych. A te ścieżki rowerowe to niech sobie wsadzą w d....! Pozdrawiam JM.
Jak widać z frekwencją wcale nie było aż tak źle a i szlak był w dobrym stanie. Skarszewy - węzłowa stacja... wierzyć się nie chce, że szlak przestał istnieć. Za film +
@@jacekb3432 Trasa z Pszczółek do Sobowidza, od Boleslawowa do Bączka i z Kręgu do Starogardu jest asfaltowa, a od Bączka do Kręgu gruntowa ale utwardzona - spokojnie do przejechania rowerem. Przyjemna trasa, pociągu i torów już nie ma, ale przynajmniej nie zarasta chwastami i można wykorzystać do rekreacji.
Miałem przyjemność jechać inna linia która też już nie istnieje z Czerska do Smętowa przez Szlachtę Ocypel, Skórcz. Pociąg prowadzony SP42 i dwie bonanzy pełny że historia, i mijanka w Ocyplu a na niej kolejna SP42 z osobowym ze Smętowa do Bydgoszczy przez Szlachtę, Wierzchucin i ta sama sytuacja. Jechałem tam wiosna 1992r.
To był czas niszczenia kolei przez ich tzw. zarządców wiele lk. poszło się rabac nie tylko na Pomorzu. A teraz nie jest lepiej , przybywa spółek, zarządów, prezesów no i oczywiście pań sekretarek, na to są pieniążki A ile te becwaly mówią o ekologi itp. bredniach.
No coż szkoda linii. Ten kto zadecydowal o jej losie powinien odpowiadać za dzialania przeciwko dobru kraju, bo widac że ta linia się oplacała, a przy aktualnych planach rozbudowy PKM tymbardziej Skarszewy moglyby stać sie znaczacą stacją.
W komentarzach zostały poruszone ważne sprawy są jeszcze ludzie którzy zniszczyli nasz majątek narodowy nie zostali za to rozliczeni a obecnie zajmują wysokie stanowiska. Dlaczego ich się jeszcze trzyma i płaci na nich duże pieniądze bo zarabiają krocie ? W kwestii likwidacji lini kolejowych wszystkie formacje rządzące od roku 1993 mają wiele na sumieniu, nierzadko ludzkie dramaty i tragedie bo zamykając linie kolejowe pozbawili ich np. dojazdu do pracy, przez to upadały zakłady mniejsze i większe tu należy zadać pytanie dlaczego nikt nie interesuje się tymi szkodnikami dlaczego nie ponieśli odpowiednich konsekwencji ? Ktoś zapyta a za co ? chętnie odpowiem nawet największa strata finansowa na kolei nie może być porównana z choćby tragedią nawet jeden osoby a często to były całe rodziny lub całe mniejsze lub większe miasteczka czy wioski. Patrząc na ten film oraz ilość pasażerów w tym pociągu odnoszę wrażenie że to ci pasażerowie byli tymi wrogami i niepotrzebnymi dla PKP skoro ich decydenci podjęli tak surową w skutkach decyzję. Na koniec trzeba powiedzieć jedno dziś można jeszcze odpowiedzialnych za to BARBARZYŃSTWO w stosunku do zwykłych ludzi postawić przed odpowiednimi organami ale za pięć czy dziesięć lat to może być niemożliwe. Nie można wszystkiego traktować tylko w kategorii zysków i strat w postaci pieniądza a gdzie zysk i strata zwykłych ludzi, dlaczego nigdy decydencie tego nie biorą pod uwagę, ludzkiego szczęśliwego życia za pieniądze się nie kupi.
Dlaczego nikt nie odpowiedział za upadek kolei lokalnych w Polsce? To proste: bo żaden, ŻADEN rząd nie próbował walczyć z tym problemem. Wszyscy bez zająknięcia przyjęli, że kolej się likwiduje, a nie rozwija. Nawet ten obecny rząd, mimo tego, że wskazali na problem i go widzą, nie zrobili zbyt wiele: Kolej+ to program populistyczny, a całość problemu zrzucono na "złe samorządy", które od lat nic nie robią, bo w zasadzie nie muszą. A te co chcą, mają problem z pozyskaniem środków. Brak przepisów, które regulowałyby kwestię rozwoju sieci kolejowej. I takich, które zmusiłyby samorządy do realnego wzięcia odpowiedzialności za linie lokalne. PKP PLK też święte nie jest: do "zarządzania" są pierwsi, ale jak trzeba na linii zrobić remont to odpowiedzialny jest wg nich samorząd. Klasyczne rozmycie odpowiedzialności.
trochę tez covid napsioczył, a i trzeba było naprawić to co jest. bo 40 kmh na wiekszosci trasach tez trzeba było Robić. a tu powoli są reanimowane trasy. duzo na pomorzu. problem tez tkwi w tym ze ludzie wolą samochodem jechac. teraz samochod ma mąż, żona, córka , syn, dziadkowie. takie czasy
@@lechu992 Ludzie wolą samochodem, bo jak 30lat się obcina rozkłady, likwiduje kolej, doprowadza do upadku PKSy nie dając nic innego w zamian to jak mają nie jeździć autami? Po prostu nie ma wyboru: kierowcom rząd daje kolejne gwiazdki z nieba, a pasażerów rucha się na każdym kroku: jak nie likwidacjami, to dziwnymi zagraniami typu "pociąg do granicy województwa" albo "dwóch przewoźników na linii". To jest bezczelne kurestwo władz - innych słów nie da się na to użyć. A zasłanianie 30letniego syfu covidem który trwał w najostrzejszym okresie rok to też jest bronienie tych, co do tego syfu doprowadzili. Gdyby system był taki jak należy, żaden covid by nic nie zrobił: ot, chwile byśmy mieli cięcia w rozkładach, a potem wszystko wraca do normy. Do normy, której u nas nigdy nie było. Myślisz, że ja jestem szczęśliwy, że muszę mieć w domu auto dla każdego domownika? Nie. Bo to mnóstwo opłat dla państwa. Tylko że nasze państwo CELOWO do tego doprowadziło: lepiej doić obywateli na OC, przeglądzie, podatkach w paliwie i innych opłatach niż inwestować w transport publiczny i go rozwijać. Transport autobusowy aż prosi się o reformę, w końcu trzeba jasno rozdzielić organizatorów od przewoźników, tak jak na kolei, a żaden rząd nie ruszył dupy i tego nie zrobił. Wszystko działa na zasadzie "dobrej woli" - ta sama zasada doprowadziła do tragedii w Częstochowie - zabrakło dobrej woli. Bo procedur i konkretnych przepisów i w jednym i w drugim temacie u nas w Polsce NIE MA!
@@lechu992uwielbiam kolej ale nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. Tyle tylko, że nie muszę każdej podróży odbywać samochodem, a często niestety czuję się do tego przymuszony.
To było celowe działanie. Zamiast inwestować, zmieniać tabor na mniej paliwożerny, łatwiej było zmienić rozkład na niekorzystny, odstraszyć pasażerów a potem wmawiać mityczną "nierentowność". Polityka w naszym kraju stosowana do tej pory.
@@lechu992 Do Tczewa nie ma jak przez to że nie wybudowali wiaduktu pod A1, do Kòscérzny nie ma po co za bardzo, ale do Starogardu to kto wie. Ludzie na pewno by jeździli.
Pociąg był w relacji od Tczewa i do Tczewa. Tak jak na początku filmu jest urywek podczas postoju na stacji w Tczewie tak i na końcu filmu jest nagrany odjazd ze stacji Pszczółki do stacji Tczew. Jako ciekawostkę dodam iż po przyjeździe do Tczewa skład ten był wykorzystywany jako pociąg służbowy dowożący pracowników zatrudnionych na terenie całego zajączkowa tczewskiego. Takie pociągi służbowe były wówczas powszechnie stosowane w całej Polsce na całej sieci PKP jak i np przy kopalniach czy kolejach piaskowych.
Obecność radiowozu, który kilkakrotnie przewija się w nagraniu (chociażby w momentach 6:25 8:32 14:25 21:42) jest spowodowana tym, że dnia 31.03.2000 na stacjach i przystankach kolejowych, szczególnie tych mniejszych miast i miejscowości, miały często miejsce protesty i awantury mieszkańców, którzy sprzeciwiali się likwidacji linii kolejowych. W 2000 roku dziesiątki tysięcy ludzi pozostawiono na lodzie, samym sobie odcinając ich od pracy, szkoły, studiów, szpitali... Aby uspokoić mieszkańców wciskano im kit, że są to tylko chwilowe zawieszenia i w niedługim czasie wszystko wróci do normy. Pomyśleć, że wiele z tych dyrektorków odpowiedzialnych za te, nierzadko, tragedię ludzkie do dnia dzisiejszego zajmuje wysokie stanowiska w PKP.
Była groźba że zablokują pociąg i nie wypuszczą
Do kryminału pozamykać pierdolonych decydentów!
W stu procentach sie z toba zgodze .
Moj dziadek byl kolejarzem w latach 1954 -1982 i czesto jezdzil ta trasa i wspominal ze zawsze pociag byl pelen.
i kazdy wtedy zarabial pieniadze PKP , oraz PKS na trasie Tczew -Skarszewy , a teraz to nawet autobus kursuje tylko dwa razy dziennie ....
W Demlinie mam rodzine i na ta chwile , w weekend bez auta jest bardzo ciezko..
Pozdrawiam
Ludzie byli wtedy "za grzeczni", może było jeszcze za krótko po upadku komuny i każdy się bał konfrontacji z policją. Dzisiaj sam bym im ten radiowóz rozwalił za to, jak urządzono ludzi w takich miasteczkach. Sam wychowałem się w takim miasteczku, tyle że u nas kolej uwalili w 2004, a jak od 2010 zacząłem dojeżdżać zostały tylko przepełnione PKSy i busiki poprzerabiane z dostawczaków.
Policja jak zawsze kurwy w tym kraju
Piękna Historia. Film na wagę złota, dla pokoleń. Pamiętajcie! Kto niszczy swój Kraj jest z automatu. Naszym wrogiem! Żądajcie odbudowy tej i innych linii kolejowych. A te ścieżki rowerowe to niech sobie wsadzą w d....! Pozdrawiam JM.
odpowiem serduchem gdyż pięknie napisane i byciu wrogiem itp ❤️
Świetne, bezcenne ujęcia. Mega dzięki za wrzutę, kawał pomorskiej kolejowej historii!
Ostatni pociąg, to spodziewałem się pustych peronów. Bardzo łatwo coś zlikwidować. Trudniej odbudować.
Fajnie było by odbudować te linię... 233 idzie przez moją miejscowość, nie wierzę że nie była by uczęszczana piękne leśne tereny :)
Należą się wielkie podziękowania z mojej strony za ten rozszerzony względem poprzedniego materiał :D Pozdrawiam
Jak widać z frekwencją wcale nie było aż tak źle a i szlak był w dobrym stanie. Skarszewy - węzłowa stacja... wierzyć się nie chce, że szlak przestał istnieć. Za film +
@AutobusowyŚwir
Prawie zostało trochę przy Starogardzie :(
@AutobusowyŚwir na trasie Pszczolki Skarszewy w miejscu torowiska utworzono ścieżkę rowerową.
@@krychnikdelacroix5133 Tylko z Pszczółek do Sobowidza
Nie ma wolności bez Solidarności.
Oczywiście gardzę tą ich doktryną.
@@jacekb3432 Trasa z Pszczółek do Sobowidza, od Boleslawowa do Bączka i z Kręgu do Starogardu jest asfaltowa, a od Bączka do Kręgu gruntowa ale utwardzona - spokojnie do przejechania rowerem. Przyjemna trasa, pociągu i torów już nie ma, ale przynajmniej nie zarasta chwastami i można wykorzystać do rekreacji.
Piękna, bezcenna pamiątka. 🤩👍
Ależ perełka ! +
Miałem przyjemność jechać inna linia która też już nie istnieje z Czerska do Smętowa przez Szlachtę Ocypel, Skórcz. Pociąg prowadzony SP42 i dwie bonanzy pełny że historia, i mijanka w Ocyplu a na niej kolejna SP42 z osobowym ze Smętowa do Bydgoszczy przez Szlachtę, Wierzchucin i ta sama sytuacja. Jechałem tam wiosna 1992r.
Zazdroszczę Panu jechania planowym pociągiem.
Udało się jeden jedyny raz
Przed sądem powinni stanąć skur.....y za rozebranie tych linii.
prawda
Popieram. 👍
Ziemia torowiska linii do Starogardu jeszcze świeża, żeby nie powiedzieć, że ciepła...
To był czas niszczenia kolei przez ich tzw. zarządców wiele lk. poszło się rabac nie tylko na Pomorzu. A teraz nie jest lepiej , przybywa spółek, zarządów, prezesów no i oczywiście pań sekretarek, na to są pieniążki A ile te becwaly mówią o ekologi itp. bredniach.
8:25 - wygląda jak Opel Corsa A, lecz bardzo rzadki, dwudrzwiowy sedan. 😯
@@TVholub 😁🫣😍
No coż szkoda linii. Ten kto zadecydowal o jej losie powinien odpowiadać za dzialania przeciwko dobru kraju, bo widac że ta linia się oplacała, a przy aktualnych planach rozbudowy PKM tymbardziej Skarszewy moglyby stać sie znaczacą stacją.
W komentarzach zostały poruszone ważne sprawy są jeszcze ludzie którzy zniszczyli nasz majątek narodowy nie zostali za to rozliczeni a obecnie zajmują wysokie stanowiska. Dlaczego ich się jeszcze trzyma i płaci na nich duże pieniądze bo zarabiają krocie ? W kwestii likwidacji lini kolejowych wszystkie formacje rządzące od roku 1993 mają wiele na sumieniu, nierzadko ludzkie dramaty i tragedie bo zamykając linie kolejowe pozbawili ich np. dojazdu do pracy, przez to upadały zakłady mniejsze i większe tu należy zadać pytanie dlaczego nikt nie interesuje się tymi szkodnikami dlaczego nie ponieśli odpowiednich konsekwencji ? Ktoś zapyta a za co ? chętnie odpowiem nawet największa strata finansowa na kolei nie może być porównana z choćby tragedią nawet jeden osoby a często to były całe rodziny lub całe mniejsze lub większe miasteczka czy wioski. Patrząc na ten film oraz ilość pasażerów w tym pociągu odnoszę wrażenie że to ci pasażerowie byli tymi wrogami i niepotrzebnymi dla PKP skoro ich decydenci podjęli tak surową w skutkach decyzję. Na koniec trzeba powiedzieć jedno dziś można jeszcze odpowiedzialnych za to BARBARZYŃSTWO w stosunku do zwykłych ludzi postawić przed odpowiednimi organami ale za pięć czy dziesięć lat to może być niemożliwe. Nie można wszystkiego traktować tylko w kategorii zysków i strat w postaci pieniądza a gdzie zysk i strata zwykłych ludzi, dlaczego nigdy decydencie tego nie biorą pod uwagę, ludzkiego szczęśliwego życia za pieniądze się nie kupi.
Dlaczego nikt nie odpowiedział za upadek kolei lokalnych w Polsce? To proste: bo żaden, ŻADEN rząd nie próbował walczyć z tym problemem. Wszyscy bez zająknięcia przyjęli, że kolej się likwiduje, a nie rozwija. Nawet ten obecny rząd, mimo tego, że wskazali na problem i go widzą, nie zrobili zbyt wiele: Kolej+ to program populistyczny, a całość problemu zrzucono na "złe samorządy", które od lat nic nie robią, bo w zasadzie nie muszą. A te co chcą, mają problem z pozyskaniem środków. Brak przepisów, które regulowałyby kwestię rozwoju sieci kolejowej. I takich, które zmusiłyby samorządy do realnego wzięcia odpowiedzialności za linie lokalne. PKP PLK też święte nie jest: do "zarządzania" są pierwsi, ale jak trzeba na linii zrobić remont to odpowiedzialny jest wg nich samorząd. Klasyczne rozmycie odpowiedzialności.
trochę tez covid napsioczył, a i trzeba było naprawić to co jest. bo 40 kmh na wiekszosci trasach tez trzeba było Robić. a tu powoli są reanimowane trasy. duzo na pomorzu. problem tez tkwi w tym ze ludzie wolą samochodem jechac. teraz samochod ma mąż, żona, córka , syn, dziadkowie. takie czasy
@@lechu992 Ludzie wolą samochodem, bo jak 30lat się obcina rozkłady, likwiduje kolej, doprowadza do upadku PKSy nie dając nic innego w zamian to jak mają nie jeździć autami? Po prostu nie ma wyboru: kierowcom rząd daje kolejne gwiazdki z nieba, a pasażerów rucha się na każdym kroku: jak nie likwidacjami, to dziwnymi zagraniami typu "pociąg do granicy województwa" albo "dwóch przewoźników na linii". To jest bezczelne kurestwo władz - innych słów nie da się na to użyć.
A zasłanianie 30letniego syfu covidem który trwał w najostrzejszym okresie rok to też jest bronienie tych, co do tego syfu doprowadzili. Gdyby system był taki jak należy, żaden covid by nic nie zrobił: ot, chwile byśmy mieli cięcia w rozkładach, a potem wszystko wraca do normy. Do normy, której u nas nigdy nie było. Myślisz, że ja jestem szczęśliwy, że muszę mieć w domu auto dla każdego domownika? Nie. Bo to mnóstwo opłat dla państwa. Tylko że nasze państwo CELOWO do tego doprowadziło: lepiej doić obywateli na OC, przeglądzie, podatkach w paliwie i innych opłatach niż inwestować w transport publiczny i go rozwijać. Transport autobusowy aż prosi się o reformę, w końcu trzeba jasno rozdzielić organizatorów od przewoźników, tak jak na kolei, a żaden rząd nie ruszył dupy i tego nie zrobił. Wszystko działa na zasadzie "dobrej woli" - ta sama zasada doprowadziła do tragedii w Częstochowie - zabrakło dobrej woli. Bo procedur i konkretnych przepisów i w jednym i w drugim temacie u nas w Polsce NIE MA!
@@lechu992uwielbiam kolej ale nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. Tyle tylko, że nie muszę każdej podróży odbywać samochodem, a często niestety czuję się do tego przymuszony.
Wszystko znoszczone ludzie mają wspomienia.W tych czasach nie ma co wspominać
i ścieżkę rowerową 🤦
Genialny film! Szkoda że PKP stosowało politykę odpychającą pasażerów
To było celowe działanie. Zamiast inwestować, zmieniać tabor na mniej paliwożerny, łatwiej było zmienić rozkład na niekorzystny, odstraszyć pasażerów a potem wmawiać mityczną "nierentowność". Polityka w naszym kraju stosowana do tej pory.
Planowe wygaszanie popytu.
Nie wiedziałem że takie coś istniało
ano mieliśmy duzo pieknych linii kolejowych, ale ustrój z lat 90 i 2000 zlikwidował wiele z nich
@@lechu992 znaczy to wiem. Ale po prostu nie słyszałem o tej lini. Znam linie Skórcz, Gniew, itp.
Mimo wszystko wierzę że pociagi zawitają jeszcze do Skarszew. Nie wiem kiedy, z ktorej strony, ale mam taką nadzieję.
@@michalec8603 kto wie 😍
@@lechu992 Do Tczewa nie ma jak przez to że nie wybudowali wiaduktu pod A1, do Kòscérzny nie ma po co za bardzo, ale do Starogardu to kto wie. Ludzie na pewno by jeździli.
To chyba ten rok byl tak niedobry dla polskich szlakow kolejowych. Nie pamietam albo 2001 albo 2002.
2000
Film z nutą nostalgii 🙁 Sporo ludzi jak na ostatni kurs 🤔
to były straszne lata cięć polaczen kolejowych
Czy to połączenie czasem nie jest Pszczółki - Skarszewy - Pszczółki?
Pociąg był w relacji od Tczewa i do Tczewa. Tak jak na początku filmu jest urywek podczas postoju na stacji w Tczewie tak i na końcu filmu jest nagrany odjazd ze stacji Pszczółki do stacji Tczew. Jako ciekawostkę dodam iż po przyjeździe do Tczewa skład ten był wykorzystywany jako pociąg służbowy dowożący pracowników zatrudnionych na terenie całego zajączkowa tczewskiego. Takie pociągi służbowe były wówczas powszechnie stosowane w całej Polsce na całej sieci PKP jak i np przy kopalniach czy kolejach piaskowych.
@@lechu992
Dzięki za sprostowanie. Uważam że niepotrzebnie doszło do zamknięcia tej linii. Dziś byłaby rentowna.
Ta linia była rentowna. Widać było to na filmie ilu pasażerów korzystało z usług.
Przetrwało wojny,ale solidaruchow już nie,rozkradli nawet kolej.m.cda.pl/video/5118633d0
Oczywiście ale to już komuniści jaruzela zaczęli wykańczać kolej. Nie ma niewinnych stron, a jak polityk rusza ustami znaczy, że kłamie.