#22 Obsługa klienta. Robota fajna, gdyby nie ci ludzie.

Uwaga! To będzie banał. Wszyscy jesteśmy klientami. Z tej perspektywy doskonale widać, jak powinna wyglądać obsługa. Każda i każdy z nas wie, co się powinno robić, czego nie, jak to robić lepiej. Gorzej bywa, gdy zamienimy się rolami. Wówczas okaże się, że sporo naszych klientów to roszczeniowe chamy i wolimy ch stracić, niż wznieść się na wyżyny naszego profesjonalizmu i z uśmiechem przyjąć zamówienie na "ekspreso" lub "modżajto". Ponieważ sezon urlopowy w pełni (przynajmniej dla niektórych) mamy trochę doświadczeń, a wraz z nimi przemyśleń. Tak to już bywa, gdy w preambule menu restauracji czytasz: "Zależy nam, aby nasi goście czuli się tu jak w domu", a obok twojego stolika jakiś gość z fajką w ryju kosi trawę. Nie wiemy jak u Was, ale u nas, w naszych domach, nikt nam przy obiedzie nie kosi trawy. Jak to jest z tą profesjonalną obsługą klienta? Czy wszystko zależy od standardów, od ich przestrzegania, wymagania czy może po prostu - jak zwykle - wszystko zależy od ludzi?