A dla mnie ważne jest np to ile megapikseli ma aparat, tak samo ile punktów ostrości posiada matryca oraz czy ma filtr dolnoprzepustowy czy nie. Aparat dla mnie to nie jest tylko narzędzie to jest coś dzięki czemu uwieczniam chwilę jakie chce uwiecznić i to od aparatu również zależy czy mi się to uda a niestety im aparat droższy tym lepszy i jak się nie mylę było tak od zawsze. Korporacje od zawsze są nastawione na zysk nie tylko dzisiaj ale 10 czy 20 czy 30 lat temu też. Jak ktoś chce się zajmować fotografią niech kupuję najdroższy sprzęt na jaki go stać moim zdaniem.
Mam małą dygresję do tematu odnośnie sprzętu. Kiedyś w kątach 80-tych kupiłem sobie wreszcie korpus Praktici MTL-5B i założyłem do niego obiektyw Heliosa i tak cykałem sobie zdjęcia, aż dorobiłem się wreszcie obiektywu Carl Zeiss jeny i co? Doznałem olśnienia zobaczywszy różnicę w wykonanych zdjęciach. Nie neguję tego, że to fotograf decyduje jakie jest wykonane przez niego zdjęcie, ale od sprzętu wiele zależy. Miłego dnia i pozdrawiam serdecznie....📸👋
Jesteśmy super fotografami, mamy świetny aparat, z jeszcze lepszym obiektywem, trójpodział, światło, ekspozycję - mamy w małym paluszku, i lubimy robić zdjęcia przyrody. Ale tym razem nie siedzimy w kryjówce a tylko wybraliśmy się na popołudniowy spacer po lesie, do tego pogoda nie "fajna". Nagle jakiś chałas w krzakach, chwilkę potem na naszą ścieżkę wchodz piękny jeleń... mamy chwilkę czasu by zrobić mu zdjęcie, bo jak to zwykle bywa, jest równie zaskoczony jak my, i sprawdza kim jesteśmy. No ale wiadomo - to sekundy, a ten "łobuz", nie tylko nadszedł gdy nie było super światła - ale nawet nie chciał się umówić na sesję w idealnych warunkach, mimo, że już chcieliśmy mu zapłacić super trawką... :) Robimy zdjęcie, czy patrzymy że piękne nie będzie, więc dajemy sobie spokuj... ? Pozdrawiam, Bogdan.
Fajny materiał, ja przed zakupem pierwszego aparatu jakiś czas temu, miałem spory dylemat co kupić jako pierwsze i żeby nie wydać za dużo na początek. Wybór padł na a6400, bo nie jest jakoś super drogi, a jednak dużo potrafi. No i zgadzam się że w fotografii wszystko zależy od fotografa i tutaj należy się skupić najwięcej, a nie na samym sprzęcie. Faktycznie lepiej kupic a6700 jak kogoś stać, ale trzeba pamietać jeszcze o zakupie obiektywów. Polecam kupić taki sprzęt, żeby po prostu nie ograniczał tego co chcemy robić. Bo łatwo wpaść w pułapkę porównywania detali, które wbrew pozorom mogą wynieść na manowce. No i też lepiej kupic cokowliek tańszego i robic zdjecia, a nie odkladac na super sprzet a potem go sprzedac, bo jednak sie okazuje ze smartphone wystarcza. Na razie zrobiłem coś około 2.5 tys zdjęć :). Minusem nauki fotografii jest to, że zaczyna się widzieć w zdjeciach znajomych problemy tj. dystorsje, krzywe ujecia, kadry które w sumie nie wiadomo co pokazuą itp. :) Ja wczesniej na to uwagi nie zwracalem.
Mam 6700 i 6400. 6400 nie odstaje w niczym prócz zdjęć z ruchu (stabilizacja) i w ciemnych warunkach. Ale to licha na ciemne warunki biorę statyw (krajobrazy). Pozdrawiam
Witam ;-). Czym młodsze pokolenie tym będzie trudniej operować lustrzanką jak i odwrotnie czym starsze pokolenie to będzie trudniej opanować najnowsze aparaty i zawarte w nich technologie ;-). Człowiek przyzwyczaja się do lepszego i szybszego dojścia do zamierzonego celu a producenci tylko zacierają ręce na nasze portfele ;-). Pasjonat da sobie radę z kazdym aparatem fotograficznym.... ;-)))). Pozdrawiam...
@@elwirastadnik Dobrze rejestruje dźwięk, choć zawsze trzeba brać poprawkę, że urządzenia Apple mają autorskie oprogramowanie, które bardzo dobrze przetwarza i zapisuję dźwięk. 😇
@@elwirastadnik Sam algorytm to robi, można się z tym kłócić, ale inną jakość otrzymamy nagrywając np samsungem. Kodeki, zakres dynamiki układów scalonych, to wszystko ma wpływ. 🙂 Te różnice są oczywiście subtelne a dużo zależy od samego mikrofonu i warunków otoczenia w których był używany.
ja myślę Pani Elwiro że z aparatami teraz jest tak jak ze smartfonami absolutna większość nie korzysta z większości funkcji które w nich są.Z aparatami pewnie poza zawodowcami jest podobnie. Pozdrawiam
Nic dodać, nic ująć. Bitwa o mpx też mnie bawi, a 3/4 zdjęć pod Fb/Insta, gdzię wystarczy body z matrycą z przed dekad, ale do brzegu- co prawda mam jedną z nowszych puszek w systemie R, ale wiele pięknych zdjęć mam ze starego 5D mark II, dalej bym go używał, ale blokował mnie przy dynamicznych ujęciach. Jak ktoś szuka dobrego body pod portret(jakieś bardziej statyczne zdjęcia) , to naprawdę polecam, warto rozważyć (5D II/III , 6D , bo są w śmiesznych cenach i dobre na początek zabawy, ewentualnie dołożyć troszkę jak jest możliwość i RP) Jakość zdjęć nie odbiega od nowych puszek, szło i jeszcze raz szkło - jest mega ważne.
Dzień dobry pani Elwiro...kto jest stałym odbiorą Pani produkcji ten już miał wiele okazji by zdobyć podobne przemyślenia do tych zawartych w tym filmie. 😉. Nie warto ulegać reklamie i "słupkom". Nie warto zapożyczać się na najdroższy i najnowszy sprzęt. Technikalia na wyrost też nie są zawsze potrzebne....co warto moim skromnym zdanie ? wiedzieć czego potrzebuje i na co w danej chwili mnie stać. Jeśli ktoś experymentuje i często zmienia body to luzzz, trzaska kolejne używki i pewnie ma frajdę bo zaliczył ten, tamtem i jeszcze z 10 innych, co oczywiście przekłada się często na bicie piany przy okazji odwiedzania różnych platform w necie. Jeśli ktoś kupuje sprzęt by z niego świadomie korzystać przez dłuższy czas to zrobi zapewne rozpoznanie na rynku i z biegiem czasu, pozna go dokładnie by znać jego wszystkie możliwości, zalety i wady...ok, ograniczenia 😋. O samym procesie tworzenia foto nie będę się wypowiadał bo to kwestia naszych przemyśleń i postrzegania świata a nie wielkości "matrycowania" czy ilości powłok na szklarni. Jest ogrom sprzętu na rynku ale warto pamiętać że nawet najlepszy nie zastąpi naszego mózgu ✌️...pozdrawiam serdecznie
wszystko polega na tym aby napędzać rynek. Aparat to zwykłe narzędzie, liczy się: oko, dobra zabawa, rozwijanie umiejętności, dobra zabawa i jeszcze raz dobra zabawa. najdroższy aparat nie zrobi z nas profesjonalisty. jeśli mam o czymś dyskutować to tylko na temat co artysta miał na myśli robiąc dany temat, jaką technikę zastosował przy wykonaniu zdjęcia oraz jeśli chodzi o rzeczy sprzętowe to tylko jaki obiektyw pasuje do poszczególnych ujęć.
Ja bym poszedl trochę dalej. Większość najlepszych zdjęć świata została zrobiona aparatem beż autofocusa 😀 aparat to jedno, a pomysł na zdjęcie to druga sprawa. Oczywiście nowości się przydają i ułatwiają pracę, ale nie nadzadza charakteru i doboru kadru
W ustawieniach w aparacie mam do wyboru format 3:2 oraz 16:9. Czy to znaczy, że jak będę robić pejzaż to mam ustawić na 16:9 a w pozostałych przypadkach jak: portret, wnętrza, makro itp. ustawiać na 3:2?
Nie, te liczby (ratio) na jakim “odbiorniku” będą oglądane zdjęcia. Np. 16:9 to standard dla video na YT. Moje wszystkie foty sa w 3:2 Ale tutaj znajdziesz dobre wytłumaczenie: www.fotouslugi.pl/zdjecia/formaty-zdjec.html
Najlepszy aparat to ten który dobrze znasz, szybko potrafisz zmienić ustawienia, ma intuicyjne menu (dla Ciebie) i dopiero wtedy go wykorzytasz w pełni jeśli - UAWGA - masz wiedzę! Bo jak nie masz wiedzy to może ten droższy aparat, obiektyw trochę Ci tyłek uratuje (z naciskiem na może) ale zdjęcia i tak generalnie będą co najwyżej średnie a pewnie marne. To tak jak z chirurgiem…możesz iść do gościa, który ma najlepszy sprzęt i super nowoczesną klinikę ale nie ma umiejętności…narzędzia same roboty nie zrobią. Inny ze zwykłym skalpelem, wiedzą i doświadczeniem Cie uratuje. Fajnie jest mieć sprzęt dopasowany do swoich potrzeb, umiejętności i czy on jest najnowszy czy modelem sprzed roku to nie jest najważniejsze. Na końcu drogi to co dziś jest drogie i nowoczesne za rok, dwa już jest „starą” konstrukcją. Jak Ci się coś podoba, leży Ci w ręce, ma funkcje jakie potrzebujesz to czasem warto poczekać o kupić jak sie ceny unormujà. A jak nie wiesz czego potrzebujesz to skończ oglàdać Youtuba…idź do sklepu, kup coś co Ci dobrze leży w ręce i zacznij robić fotki…z czasem będziesz wiedzial czego potrzebujesz, sprzedasz stary i zaczniesz ze „ścieżki wskakiwac na asfalt” w swoim rozwoju. Nie słuchajcie ludzi z neta (YT, fora, insta) tylko sami próbujcie szukać swojej drogi. Dłuższa droga…ale bardziej owocna finalnie. Na skróty często nie jest krócej…łatwiej itd.
@@zbigniewswiatek2801 ja swój już dawno kupiłem. Po swoich testach a nie po rekomendacjach youtuberów itp. 😈 I polecam robić to samo. Ot cała historia 🤷♂️
@@zbigniewswiatek2801 ja już swój aparat kupiłem. :) Po swoich testach. Sprawdzałem, króry mi bedzie dobrze leżał w ręce…zamiast słuchać ludzi w necie. I polecam każdemu tak robić. Ot cała historia.
@@zbigniewswiatek2801 czytanie ze zrozumieniem - ja wiem czego chce od aparatu. Ci co nie wiedzą lepiej, żeby nie szukali aparatu na insta czy YT. Tylko kupili taki co im spasuje po swoich testach i zaczeli robić zdjęcia.
Hei. Mam pytanie ,obecnie mam canona eos R7 i jestem z niego bardzo zadowolony.Moje pytanie dotyczy który aparat byś wybrała sony a 7marc 3 czy canona eos R7
@@elwirastadnik Dziękuję za informacje. To mnie właśnie boli w bezlusterkowcach że te z niższej półki cenowej słabo radzą sobie w niższej temperaturze. Czyli zdjęcia w mróz odpadają .
@@gniewko8190chcesz aparat którzy wytrzymuje w minusowych temperaturach? Spójrz w stronę Pentax. Nie jest to drogi sprzęt. Jakość obrazka jest świetna.
Bez przesady. Pomyśl: trzymaj aparat przy ciele (pod kurtką) i wyciągaj na tyle czasu, na ile potrzebujesz zrobić zdjęcia. Nie trzymaj go na zewnątrz dłużej niż, powiedzmy, 30 min. Canon RP ma certyfikację do -18° to -12°C.
Przemaglowałem w ten sposób kilkadziesiąt a na starość wróciłem do "pierwszego" i jestem w końcu szczęśliwy. Te całe "testowanie" i skakanie od sasa do lasa to była strata czasu. Łatwiej i proście j nauczyć się żyć z ograniczeniami.
🏒 w 🐜🐜🐜🐜🐜🐜 jak można mieć inny aparat niż Nikon D850? Toż to ideał byłby, gdyby miał mniej upakowaną matrycę taką z Nikona D5 😂😂😂😂 a tak na poważnie 🤔 po co komu 300 punktów AF 🤔 kiedy skorzystamy z tych punktów po rogach kadru?
A dla mnie ważne jest np to ile megapikseli ma aparat, tak samo ile punktów ostrości posiada matryca oraz czy ma filtr dolnoprzepustowy czy nie. Aparat dla mnie to nie jest tylko narzędzie to jest coś dzięki czemu uwieczniam chwilę jakie chce uwiecznić i to od aparatu również zależy czy mi się to uda a niestety im aparat droższy tym lepszy i jak się nie mylę było tak od zawsze. Korporacje od zawsze są nastawione na zysk nie tylko dzisiaj ale 10 czy 20 czy 30 lat temu też. Jak ktoś chce się zajmować fotografią niech kupuję najdroższy sprzęt na jaki go stać moim zdaniem.
Prawda to jest. Pozdrawiam.🙂
Mam małą dygresję do tematu odnośnie sprzętu. Kiedyś w kątach 80-tych kupiłem sobie wreszcie korpus Praktici MTL-5B i założyłem do niego obiektyw Heliosa i tak cykałem sobie zdjęcia, aż dorobiłem się wreszcie obiektywu Carl Zeiss jeny i co? Doznałem olśnienia zobaczywszy różnicę w wykonanych zdjęciach. Nie neguję tego, że to fotograf decyduje jakie jest wykonane przez niego zdjęcie, ale od sprzętu wiele zależy. Miłego dnia i pozdrawiam serdecznie....📸👋
Bardzo dziękuję ❤
Jesteśmy super fotografami, mamy świetny aparat, z jeszcze lepszym obiektywem, trójpodział, światło, ekspozycję - mamy w małym paluszku, i lubimy robić zdjęcia przyrody. Ale tym razem nie siedzimy w kryjówce a tylko wybraliśmy się na popołudniowy spacer po lesie, do tego pogoda nie "fajna". Nagle jakiś chałas w krzakach, chwilkę potem na naszą ścieżkę wchodz piękny jeleń... mamy chwilkę czasu by zrobić mu zdjęcie, bo jak to zwykle bywa, jest równie zaskoczony jak my, i sprawdza kim jesteśmy. No ale wiadomo - to sekundy, a ten "łobuz", nie tylko nadszedł gdy nie było super światła - ale nawet nie chciał się umówić na sesję w idealnych warunkach, mimo, że już chcieliśmy mu zapłacić super trawką... :) Robimy zdjęcie, czy patrzymy że piękne nie będzie, więc dajemy sobie spokuj... ? Pozdrawiam, Bogdan.
Fajny materiał, ja przed zakupem pierwszego aparatu jakiś czas temu, miałem spory dylemat co kupić jako pierwsze i żeby nie wydać za dużo na początek. Wybór padł na a6400, bo nie jest jakoś super drogi, a jednak dużo potrafi. No i zgadzam się że w fotografii wszystko zależy od fotografa i tutaj należy się skupić najwięcej, a nie na samym sprzęcie. Faktycznie lepiej kupic a6700 jak kogoś stać, ale trzeba pamietać jeszcze o zakupie obiektywów.
Polecam kupić taki sprzęt, żeby po prostu nie ograniczał tego co chcemy robić. Bo łatwo wpaść w pułapkę porównywania detali, które wbrew pozorom mogą wynieść na manowce. No i też lepiej kupic cokowliek tańszego i robic zdjecia, a nie odkladac na super sprzet a potem go sprzedac, bo jednak sie okazuje ze smartphone wystarcza.
Na razie zrobiłem coś około 2.5 tys zdjęć :).
Minusem nauki fotografii jest to, że zaczyna się widzieć w zdjeciach znajomych problemy tj. dystorsje, krzywe ujecia, kadry które w sumie nie wiadomo co pokazuą itp. :) Ja wczesniej na to uwagi nie zwracalem.
Mam 6700 i 6400. 6400 nie odstaje w niczym prócz zdjęć z ruchu (stabilizacja) i w ciemnych warunkach. Ale to licha na ciemne warunki biorę statyw (krajobrazy). Pozdrawiam
Witam ;-). Czym młodsze pokolenie tym będzie trudniej operować lustrzanką jak i odwrotnie czym starsze pokolenie to będzie trudniej opanować najnowsze aparaty i zawarte w nich technologie ;-). Człowiek przyzwyczaja się do lepszego i szybszego dojścia do zamierzonego celu a producenci tylko zacierają ręce na nasze portfele ;-). Pasjonat da sobie radę z kazdym aparatem fotograficznym.... ;-)))). Pozdrawiam...
Jaki model mikrofonu został dzisiaj podłączony do sprzętu firmy Apple?
Bardzo udany materiał
AudioTechnica ATR2100x
@@elwirastadnik Dobrze rejestruje dźwięk, choć zawsze trzeba brać poprawkę, że urządzenia Apple mają autorskie oprogramowanie, które bardzo dobrze przetwarza i zapisuję dźwięk. 😇
@@ciekaweurzadzenia Zgadza się, ale ja nie edytuję dźwięku po nagraniu.
@@elwirastadnik Sam algorytm to robi, można się z tym kłócić, ale inną jakość otrzymamy nagrywając np samsungem. Kodeki, zakres dynamiki układów scalonych, to wszystko ma wpływ. 🙂
Te różnice są oczywiście subtelne a dużo zależy od samego mikrofonu i warunków otoczenia w których był używany.
ja myślę Pani Elwiro że z aparatami teraz jest tak jak ze smartfonami absolutna większość nie korzysta z większości funkcji które w nich są.Z aparatami pewnie poza zawodowcami jest podobnie. Pozdrawiam
Nic dodać, nic ująć. Bitwa o mpx też mnie bawi, a 3/4 zdjęć pod Fb/Insta, gdzię wystarczy body z matrycą z przed dekad, ale do brzegu- co prawda mam jedną z nowszych puszek w systemie R, ale wiele pięknych zdjęć mam ze starego 5D mark II, dalej bym go używał, ale blokował mnie przy dynamicznych ujęciach. Jak ktoś szuka dobrego body pod portret(jakieś bardziej statyczne zdjęcia) , to naprawdę polecam, warto rozważyć (5D II/III , 6D , bo są w śmiesznych cenach i dobre na początek zabawy, ewentualnie dołożyć troszkę jak jest możliwość i RP) Jakość zdjęć nie odbiega od nowych puszek, szło i jeszcze raz szkło - jest mega ważne.
5D mark II blokował przy dynamicznych ujęciach???? Banialuki opowiadasz i tyle. Tu masz dowód na to ruclips.net/video/nv43sRrVt2s/видео.html
Ja mam canona rp i jestem mega zadowolony z obrazu prosto z puchy kolorki ostrosc itd .a kupiłem go wlasnie dzieki Pani 😊 Pozdrawiam
Również zamierzam go kupić, jaki masz obiektyw?
@izzie5657 używam starych w pełni manualnych obiektywów Olympusa.
6D mk2 to też pełna klatka :)
Sorry przejęzyczenie..
@@elwirastadnik domyślałem się. tak tylko się wymądrzyłem. fajny film.
Dzień dobry pani Elwiro...kto jest stałym odbiorą Pani produkcji ten już miał wiele okazji by zdobyć podobne przemyślenia do tych zawartych w tym filmie. 😉. Nie warto ulegać reklamie i "słupkom". Nie warto zapożyczać się na najdroższy i najnowszy sprzęt. Technikalia na wyrost też nie są zawsze potrzebne....co warto moim skromnym zdanie ? wiedzieć czego potrzebuje i na co w danej chwili mnie stać. Jeśli ktoś experymentuje i często zmienia body to luzzz, trzaska kolejne używki i pewnie ma frajdę bo zaliczył ten, tamtem i jeszcze z 10 innych, co oczywiście przekłada się często na bicie piany przy okazji odwiedzania różnych platform w necie. Jeśli ktoś kupuje sprzęt by z niego świadomie korzystać przez dłuższy czas to zrobi zapewne rozpoznanie na rynku i z biegiem czasu, pozna go dokładnie by znać jego wszystkie możliwości, zalety i wady...ok, ograniczenia 😋. O samym procesie tworzenia foto nie będę się wypowiadał bo to kwestia naszych przemyśleń i postrzegania świata a nie wielkości "matrycowania" czy ilości powłok na szklarni.
Jest ogrom sprzętu na rynku ale warto pamiętać że nawet najlepszy nie zastąpi naszego mózgu ✌️...pozdrawiam serdecznie
wszystko polega na tym aby napędzać rynek. Aparat to zwykłe narzędzie, liczy się: oko, dobra zabawa, rozwijanie umiejętności, dobra zabawa i jeszcze raz dobra zabawa. najdroższy aparat nie zrobi z nas profesjonalisty. jeśli mam o czymś dyskutować to tylko na temat co artysta miał na myśli robiąc dany temat, jaką technikę zastosował przy wykonaniu zdjęcia oraz jeśli chodzi o rzeczy sprzętowe to tylko jaki obiektyw pasuje do poszczególnych ujęć.
Ja bym poszedl trochę dalej. Większość najlepszych zdjęć świata została zrobiona aparatem beż autofocusa 😀 aparat to jedno, a pomysł na zdjęcie to druga sprawa. Oczywiście nowości się przydają i ułatwiają pracę, ale nie nadzadza charakteru i doboru kadru
W ustawieniach w aparacie mam do wyboru format 3:2 oraz 16:9. Czy to znaczy, że jak będę robić pejzaż to mam ustawić na 16:9 a w pozostałych przypadkach jak: portret, wnętrza, makro itp. ustawiać na 3:2?
Nie, te liczby (ratio) na jakim “odbiorniku” będą oglądane zdjęcia. Np. 16:9 to standard dla video na YT. Moje wszystkie foty sa w 3:2 Ale tutaj znajdziesz dobre wytłumaczenie: www.fotouslugi.pl/zdjecia/formaty-zdjec.html
Same mądre słowa
Najlepszy aparat to ten który dobrze znasz, szybko potrafisz zmienić ustawienia, ma intuicyjne menu (dla Ciebie) i dopiero wtedy go wykorzytasz w pełni jeśli - UAWGA - masz wiedzę!
Bo jak nie masz wiedzy to może ten droższy aparat, obiektyw trochę Ci tyłek uratuje (z naciskiem na może) ale zdjęcia i tak generalnie będą co najwyżej średnie a pewnie marne.
To tak jak z chirurgiem…możesz iść do gościa, który ma najlepszy sprzęt i super nowoczesną klinikę ale nie ma umiejętności…narzędzia same roboty nie zrobią. Inny ze zwykłym skalpelem, wiedzą i doświadczeniem Cie uratuje.
Fajnie jest mieć sprzęt dopasowany do swoich potrzeb, umiejętności i czy on jest najnowszy czy modelem sprzed roku to nie jest najważniejsze.
Na końcu drogi to co dziś jest drogie i nowoczesne za rok, dwa już jest „starą” konstrukcją.
Jak Ci się coś podoba, leży Ci w ręce, ma funkcje jakie potrzebujesz to czasem warto poczekać o kupić jak sie ceny unormujà.
A jak nie wiesz czego potrzebujesz to skończ oglàdać Youtuba…idź do sklepu, kup coś co Ci dobrze leży w ręce i zacznij robić fotki…z czasem będziesz wiedzial czego potrzebujesz, sprzedasz stary i zaczniesz ze „ścieżki wskakiwac na asfalt” w swoim rozwoju.
Nie słuchajcie ludzi z neta (YT, fora, insta) tylko sami próbujcie szukać swojej drogi. Dłuższa droga…ale bardziej owocna finalnie. Na skróty często nie jest krócej…łatwiej itd.
Nie oglądać insta YT? Skąd twój komentarz pod filmem którego nie oglądasz?
@@zbigniewswiatek2801 ja swój już dawno kupiłem. Po swoich testach a nie po rekomendacjach youtuberów itp. 😈 I polecam robić to samo. Ot cała historia 🤷♂️
@@zbigniewswiatek2801 ja już swój aparat kupiłem. :) Po swoich testach. Sprawdzałem, króry mi bedzie dobrze leżał w ręce…zamiast słuchać ludzi w necie. I polecam każdemu tak robić.
Ot cała historia.
@@zbigniewswiatek2801 czytanie ze zrozumieniem - ja wiem czego chce od aparatu. Ci co nie wiedzą lepiej, żeby nie szukali aparatu na insta czy YT. Tylko kupili taki co im spasuje po swoich testach i zaczeli robić zdjęcia.
Hei. Mam pytanie ,obecnie mam canona eos R7 i jestem z niego bardzo zadowolony.Moje pytanie dotyczy który aparat byś wybrała sony a 7marc 3 czy canona eos R7
@@mariuszczyzak8299 sorry, nie wiem.
Mam pytanie. Jak ten Canon RP spisywał się w minusowej temperaturze ?
Do minus 5 C będzie ok.
@@elwirastadnik Dziękuję za informacje. To mnie właśnie boli w bezlusterkowcach że te z niższej półki cenowej słabo radzą sobie w niższej temperaturze. Czyli zdjęcia w mróz odpadają .
@@gniewko8190chcesz aparat którzy wytrzymuje w minusowych temperaturach? Spójrz w stronę Pentax. Nie jest to drogi sprzęt. Jakość obrazka jest świetna.
Bez przesady. Pomyśl: trzymaj aparat przy ciele (pod kurtką) i wyciągaj na tyle czasu, na ile potrzebujesz zrobić zdjęcia. Nie trzymaj go na zewnątrz dłużej niż, powiedzmy, 30 min. Canon RP ma certyfikację do -18° to -12°C.
Przemaglowałem w ten sposób kilkadziesiąt a na starość wróciłem do "pierwszego" i jestem w końcu szczęśliwy. Te całe "testowanie" i skakanie od sasa do lasa to była strata czasu. Łatwiej i proście j nauczyć się żyć z ograniczeniami.
🏒 w 🐜🐜🐜🐜🐜🐜 jak można mieć inny aparat niż Nikon D850? Toż to ideał byłby, gdyby miał mniej upakowaną matrycę taką z Nikona D5 😂😂😂😂 a tak na poważnie 🤔 po co komu 300 punktów AF 🤔 kiedy skorzystamy z tych punktów po rogach kadru?
NAJLEPSZE CANONY 5d 6d