Akcja super, pełen szacun..natomiast komentarz powinien dotrzeć do decydentów, którzy za nic mają prawa przyrody. W historii nie tak dawnej był już taki jeden, który rzeki zawracał....marnie skończył..
Wszystko fajnie, ale wywód dotyczy raczej nizinnej rzeki, a na filmie widać potok górski płynący w sąsiedztwie infrastruktury. To nie to samo. Nie da się nie odtwarzać umocnień, zostawić potoku, żeby sobie płynął naturalnym biegiem, bo po kolejnym wezbraniu trzeba będzie przesunąć drogi i budynki z całą infrastrukturą(jeśli jakimś cudem woda nie zabierze tego wszystkiego). Wszystko to ma właściciela, ma swoje położenie, księgi wieczyste i nie da się tak po prostu przejść do porządku dziennego po zerwaniu umocnień i zmianie koryta. Co innego rzeki o charakterze nizinnym płynące poza terenami zurbanizowanymi- tam jest to normalne. Nawet granice naszego państwa aktualizuje się co kilka lat, bo rzeki graniczne meandrując zmieniają przebieg granicy. Górskie potoki niestety rządzą się innymi prawami- podłoże skaliste, żwirowe, brak rozległych dolin rzecznych- to wszystko sprawia, że wezbrania są gwałtowne i poza udrożnieniem koryt, żeby nie tworzyły się zatory i budową zapór, które utworzą sztucznie tereny zalewowe, niewiele da się zrobić. Albo przeniesie się całe miejscowości, przez które płyną takie cieki, albo będzie się walczyło ze skutkami powodzi- trzeba policzyć co się bardziej opłaca. Ale widząc sytuację na filmie- drogę biegnącą tuż przy korycie rzeki/potoku, a za nią od razu budynki mieszkalne, jak można nie umocnić brzegu i zostawić ciek, niech sobie płynie? Tak się nie da.
Ciekawy i cenny merytorycznie film! Brawo Grzesiek!👏
Dziękuję! 😉
Pięknie powiedziane. Dobitniej się nie da.
szacun
Elegancko omówione 💪 Jeszcze pewnie miną długie dekady, zanim takie działania się skończą 😐
Miejmy nadzieję że dużo szybciej…
Super działania ❤
Super akcja!
Dobra robota!!! Myslalem ze juz nic nie nagrywasz bo nic mi nie pokazywalo… pozdro!!
Na bieżąco coś dodaje :)
Super ! a będą filmy z GPx Jesiennego Pucharu Sanu oraz z MP ?
Dzięki :) tak będą :)
Akcja super, pełen szacun..natomiast komentarz powinien dotrzeć do decydentów, którzy za nic mają prawa przyrody. W historii nie tak dawnej był już taki jeden, który rzeki zawracał....marnie skończył..
Wszystko fajnie, ale wywód dotyczy raczej nizinnej rzeki, a na filmie widać potok górski płynący w sąsiedztwie infrastruktury. To nie to samo. Nie da się nie odtwarzać umocnień, zostawić potoku, żeby sobie płynął naturalnym biegiem, bo po kolejnym wezbraniu trzeba będzie przesunąć drogi i budynki z całą infrastrukturą(jeśli jakimś cudem woda nie zabierze tego wszystkiego). Wszystko to ma właściciela, ma swoje położenie, księgi wieczyste i nie da się tak po prostu przejść do porządku dziennego po zerwaniu umocnień i zmianie koryta. Co innego rzeki o charakterze nizinnym płynące poza terenami zurbanizowanymi- tam jest to normalne. Nawet granice naszego państwa aktualizuje się co kilka lat, bo rzeki graniczne meandrując zmieniają przebieg granicy.
Górskie potoki niestety rządzą się innymi prawami- podłoże skaliste, żwirowe, brak rozległych dolin rzecznych- to wszystko sprawia, że wezbrania są gwałtowne i poza udrożnieniem koryt, żeby nie tworzyły się zatory i budową zapór, które utworzą sztucznie tereny zalewowe, niewiele da się zrobić. Albo przeniesie się całe miejscowości, przez które płyną takie cieki, albo będzie się walczyło ze skutkami powodzi- trzeba policzyć co się bardziej opłaca. Ale widząc sytuację na filmie- drogę biegnącą tuż przy korycie rzeki/potoku, a za nią od razu budynki mieszkalne, jak można nie umocnić brzegu i zostawić ciek, niech sobie płynie? Tak się nie da.