WYPIŁEŚ 2 ENERGETYKI JEDNEGO DNIA? ZOBACZ TO
HTML-код
- Опубликовано: 21 окт 2024
- Czy pijąc energetyki może stać się coś złego? Czemu po wypiciu jednego, masz taką ochotę na kolejnego? Zapraszam na film, tym razem bardziej edukacyjny!
► TikTok: tiktok.com/@leslaw.dzik
► IG:. leslaw.dzik
► Współpraca: dzikilechu@gmail.com
Fajnie ze jest taka osoba jak ty, potrzebujemy wiecej osob jak pan na polskim yt! Pozdrawiam
sory ale takie szczere pytanie ile masz lat że mówisz do Lesława na pan XD w sensie to nie problem ale po prostu aż to dziwnie brzmi
@@rawciol13 No ja też mam takie wtf jak ktoś mówi tak do kogoś w tak młodym wieku (ale ja jestem jeszcze młodsza od Lesława), ale z drugiej strony nie wiadomo do końca jak mówić. Na ty? Trochę zbyt pewnie. Per pan, pani? Też niezbyt dobrze, lecz chyba nie znam więcej możliwości
@@joody_moody xD ja bym po prostu napisał lesław dobrze gadasz ziomek i tyle po co się że tak powiem pier##lić nie ?
@@theor9686 Ja nie mówię że to jest źle - wręcz przeciwnie. Po prostu jestem przyzwyczajona do takiego zwracania się do osób starszych ode mnie (o 7 lat XD). I to nie jest problem, po prostu nie umiem zbyt szybko przechodzić z nieznanymi mi ludźmi na ty, szczególnie jeśli pomiędzy nami jest różnica wieku większa niż np. 3 lata. I tak, zgadzam się z tobą: po co się pier**lić? Sama nie wiem, ale szkolna matematyka skutecznie nauczyła mnie jak skutecznie utrudniać sobie życie
@@joody_moody w internecie ogólnie wszyscy są na ty i to nic dziwnego
Wyszłam z uzależnienia od energetyków i ten film jest dla mnie bardzo ważny. Kiedyś nie mogłam wyjść ze sklepu bez energetyka, teraz omijam półkę z tymi napojami jak powietrze. Twój film może zmienić czyjeś życie i mam nadzieję, że tak właśnie będzie.
Niestety jest taka prawda też kiedys byłem uzalezniony potem przestałem totalnie pić a teraz nauczyłem się pić z umiarem i staram się nie przekraczać 2 tygodniowo i pije te bez cukru bo osobiście są lepsze niż klasyczne
Ok
Też tak miałam. Okropne uzależnienie :(
@@Marek665 szczerze uwazam że energetyki same w sobie nie są złe ale szkodzi najbardziej cukier i kofeina w dużych ilosciach które są w nich zawarte i najlepiej o ile już wybierać te opcje zero
tez tak miałam :( wszystko co wymienione w filmie, w najgorszym okresie piłam 3 dziennie… (250ml ale nadal)
3 razy w życiu wracałam do tego uzależnienia, ale teraz mogę powiedzieć ze piję maks jednego energola na miesiąc-dwa - a kiedyś nie było tygodnia bez nich
Brawo za odwagę, że zrobiłeś ten materiał
Jaka odwaga?
@@Wiktoriaderner Większość ludzi promuje a nie neguje energole
Ja bylem u dietetyka i on powiedział jakie są skutki picia i są totalnie przerażające i jaki to syf
@@bydlak184 kto niby ?
@@papiezppdietetyk
Brawo za ten film! Sama piję energetyki raz na jakiś czas, ale fakt nie można pić cały czas, bo pojawiają się straszne problemy (wiem z własnego doświadczenia). Ja pierwszy raz wypiłam energetyka z koleżanką. Pamiętam, że wszędzie były te Monstery każdy o nich gadał. Kupiłyśmy jednego energetyka na pół. Powiedziałyśmy, że są bardzo dobre i rodzice gadają pierdoły. Później wyszłyśmy drugi raz i wypiłyśmy kolejne 4 na pół czyli 2 na głowę. Później jak do niej przychodziłam to to było normalne, że chodziłyśmy po Monsterki. Później ja sama już kupowałam, bo byłam uzależniona. Kupowałam je, bo czułam się szczęśliwa. Bez Monsterka byłam taka smutna, nie chciało mi się żyć, a dzięki niemu czułam się lepiej. Teraz piję je raz na jakiś czas, ale przyznam, że niechęć do życia mam jeszcze większą niż przed ich spożywaniem. Miałam problemy z układem pokarmowym, a właściwe dalej mam. Warto dodać, że jak je piłam to czułam, że moje serce bije coraz szybciej i chyba za chwilę przestanie ono bić i umrę. Pozdrawiam każdego kto to czyta i życzę miłego dnia.
Mój pierwszy raz z energetykiem wyglądał tak: przyjaciółka kupiła sobie i dała mi wypić maksymalnie pół puszki i zamiast przypływu szczęścia czułam się nie dobrze a z każdą godziną było coraz gorzej gdy chciałam zasnąć myślałam że zwymiotuję od tego momentu minęły 2 lata i nawet nie myślałam aby zrobić choć jeden łyk, mam wrażenie że cola jest zdrowsze niż energetyki choć oba są niezdrowe
To nie chcesz wiedzieć jak ja się czułem po wypiciu 2L w godzine. Spoiler; miałem zjazd podobny jak po amfetaminie ale słabszy i krótszy.
Cola zero bez kofeiny jest nawet git na trawienie
Wbiłaś sobie na banie i tyle. Nie jest możliwe, żebyś dostała takich objawów po 32mg kofeiny XD
@@Divine_user_ pytanie skąd ty wiesz jak wygląda zjazd no amfetaminie😳
@@imadloofficial to chyba logiczne.
Świetny odcinek i super content masz. Jakieś wartości można z niego wynieść. Kiedyś miałem okres gdzie kupowałem gdzieś 2/3 na tydzień, dla mnie to dość dużo bo mam taką łagodną naturę, że nie mógłbym sobie pozwolić na więcej, ale aktualnie to pije nie wiem raz na 2/3 miesiące, jeden mały lub jeden większy dla smaku. Na codzień czuję się energicznie nie ważne czy z kofeiną czy bez. Prawie codziennie piję yerbe w zdrowych, bezpiecznych dawkach i polecam. Kawa i yerba jest już dużo zdrowsza od tych energetyków, tylko nie przesadzajcie z ilością bo to także powinno mieć swoje granice które ja stosuję. Mnie również denerwują te wszystkie nastolatki z energetykami. Pewnie dużo osób mnie zacznie hejtować ale ja uważam, że dobrze, że jest od 18 roku życia bo ten napój nie jest dobry w nadużyciu na tak młody wiek...
Mój pierwszy raz z energetykiem wyglądał tak: Mama pozwoliła mi w wieku 15 lat spróbować jednego łyczka. Drugiego razu nie było, bo już od 10 roku życia wiem, jakie to jest szkodliwe i po prostu nie piję energetyków.
ja wypiłem 1 całą puszkę, i nie dobre
Ja wypiłem 4 lata temu połowę puszki i nigdy więcej nie kupiłem
Ja raz wybiłem 2 łyki i mi serce nawalało a staram się wogole tego świństwa nie pic
@@biedronkasklep498 może dlatego, że robiłeś coś nie zbyt mądrego pierwszy raz
Ja w wieku 16 lat pierwszy raz spróbowałem od mamy i smakował dosyć sztucznie i już nigdy nie próbowałem
Nigdy nie piłam i nigdy się nie napije energola. Jestem duma z tego że jako jedyna z mojej klasy nie piłam tego świństwa. Jak jestem wykończona a muszę się jeszcze uczyć to piję (choć rzadko) kawę albo po prostu olewam naukę i ,,będzie co będzie".
Ja tak samo, szacunek dla ciebie.
ja np napiłem się jakoś z 5lat temu jak młody jeszacze byłem i nic nie mówie ale to smakuje tak obrzydliwie XD
Ja tak samo nigdy nie piłam energola, kawy też bo mi nie smakuje. Szacunek dla cb
Ja też nie piję i jestem z tego dumny.
Jak najbardziej się z tobą zgadzam.
Piję kawę bardzo rzadko (Z jakieś 1-2 razy na rok)
Szacunek dla Ciebie 😉
Wpiszcie sobie to w CV jak będziecie szukać pracy.
Aż przypomniało mi się szkolenie z lutowania BGA facet wypił na przerwie 2-3 kawy w kubkach 1razowych każdą posłodził ok 5 łyżeczkami cukru tak nim telepało że mógł napędzić czołg samą siłą nóg
postawił wszystkie kulki na ukladach ;)
ja piję sobie czasem energetyka tylko kiedy naprawdę potrzebuję się skupić a jestem już zmęczony, np. jak pod koniec dnia mam sprawdzian, ale nie piję częściej niż 2 na tydzień, są zbyt szkodliwe. Potrzebujemy więcej takich ludzi jak ty na polskim YT ;)
Może zrobisz film o elektrycznych papierosach
Bo bardzo dużo ludzi nie wie jakie są ich konsekwencje
Edit:Dzięki za 195 łapek w górę
Jak bym mogłem, to postawiłbym ci nieskończoną ilość likе'ów
(Trochę z egoizmu, bo nawet truskawkowe albo wiśniowe śmierdzą gorzej niż gówno, a ja nie chcę wdychać to)
Kom dla zasięgu bo to rzeczywiście by się przydało
+1
+1
@@everythingwitheverything2409 jak mówisz ze to śmierdzi gorzej niż gówno to chyba nigdy nie miałeś do czynienia z tym
a tym bardziej ze zwykłymi papierosami które śmierdzą 10000 razy gorzej
poza tym liquid malinowy pachnie jak sok malinowy w butelce(taki z herbapolu)
Pomimo tego, że mam 13 lat i wszyscy moi rówieśnicy piją energetyki, Ja obiecałem sobie, że nigdy w życiu nie wypiję tej mieszanki kofeiny i cukru. Do tej pory się tego trzymam ,z czego jestem dumny, bo pomimo namów ze strony moich "kolegów" nadal nie spróbowałem tego świństwa. Do tego też, namawiam ich by wyzbyli się tego nawyku. Tak btw, dziękuję że nagrałeś ten film by, uświadomić młodym ludziom, że nie warto pić energetyków.
@@nixiexx Co cię obchodzi życie innych, jak chcą, niech się trują
zresztą w ogóle nie powinno pić się takich świństw niezależnie od wieku@@nixiexx
tez mam 13 lat i zdarza mi sie to wypic raz na jakis czas ale tak to tez nie. A znam osoby co po 3 dziennie piją
lol tymczasem ja wracający z 1l tigera w butelce do domu :D
W energolach najgorszy jest cukier, a reszta (kofeina, guarana i tauryna) jak się odpowiednio dawkuje to idzie to na korzyść
Chociaż on jest gotowy coś robić z moim ciałem.
czemu jestes wszędzie ?
@@koneser-szant
Bo wszędzie to najlepsze miejsce do bycia.
@@koprolity aha
@@koprolity Zgadzam się
@@koprolity +1
Szczerze bardzo prawdziwe.
Sam piłem energole od 2 lat (7 klasy) i byłem tak nerwowy nie wyspany i było rutyną kasy było coraz mniej a jeszcze dokładając to że codziennie wstawałem o 6 rano i że było w cholerę nauki,i chodzisz że starałem się spać 6-8 godzin i pić 1 na dzień od poniedziałku do piątku to czułem się tak cholernie źle a mimo to dalej to piłem.W wakacje wsm też często jeździlem na rowerze z kolegami do żabki praktycznie codziennie (chyba że jeździliśmy do innej wsi) aż w końcu przestałem to gówno pić od prawie 4 miesięcy i czuję się genialnie.
Polecam każdemu taką zmianę życie gdyż jest to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu
Ja nie piłem i nie chce pić energetykówi nie jadłem cipsów od 3 miesięcy i dzięki tobie o siebie zaczynam dbać
Brawo, brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Trafiłem pierwszy raz na ten kanal i już mi się podoba. Mam 27 lat, piłem bardzo dużo energetyków tzn No 1 dziennie musiał być. Miałem właśnie problemy ze snem, nie pije już ok.3 miesięcy. Po 5 minutach zasypiam, nie przebudzam się i oczywiście się wysypiam. Nie potrzebuje tabletek nasennych. To był ten gwoźdz. Człowiek myśli że to co jest legalne nie jest złe lecz jak to powiedziałeś to ma służyć w sytuacjach, które tego wymagają, jak na przykład tabletka przeciwbólową, żeby zapomnieć o bólu głowy. Problem jest właśnie trochę w kwestiach wychowania nastolatków, no i to co napisałem powyżej, że jest to legalne. Na szczęście od nowego roku zmieni się, miejmy nadzieję albo nastolatki będą potrzebować odwykow od energetyków albo odwyk dopaminowy 😂
będą jeszcze bardziej tego pragnąć bo jest nielegalne. To bedzie bardziej kusić a i tak znajdą sposób żeby kupić. Tak samo z papierosami - bardzo dużo młodych osób pali już np. od 14 r. ż. pomimo ze sa nielegalne
Potrzeba więcej osób jak ty
Masz dość odwagi by robić filmy tego typu , oraz dobrą samokontrolę by opierać się rzeczom tego typu jak energetyki lub każdy wie co . Dziękuję że robisz takie filmy !
samokontrolę? gość mówi że kupił se 2puszki jako rekwizyt i te 2puszki wychlal podczas nagrania tego 8minutowego filmu
Zrób coś o innych używkach na przykład o papierosach również tych elektrycznych to też duży problem w młodierzy.
Genialny, genialny i jeszcze raz genialny film! Dziękuję! Z energetykami do czynienia nie miałem i nigdy nie zamierzam mieć. Tak samo z papierosami i alkoholem 😁 ja uzależniłem się najbardziej od harcerstwa, kocham te nieprzespane noce spędzone na plotkowaniu z przyjaciółmi. Kocham to!
1do1 ja 😅
Ok
Ja jeszcze nie wypiłem żadnego energola
Bez kitu, mam 16 lat a ilość moich energoli jakie wypiłem można na palcach jednej ręki policzyć. Lepiej se cole, albo fante (najlepiej zero) walnąc i będzie git
Chyba ci, którzy piją to, nie otworzą ten filmik, bo i tak wiedzą o czym będzie mowa
Ja nie piję to, nigdy to mnie nie interesowało, ale mój przyjaciel pije energole, alkohol, pali papierosy i jakąś trawę, nie wiem co z tym mam robić, bo to jest jeden z najważniejszych moich przyjaciół
Teraz on tymczasowo pracuje w Finlandii, z tego co wiem ciężko pracuje, ale nie poprawia to sytuacji, bo i tam też pali (oprócz tych momentów, jest on fajnym człowiekiem)
Kurde, to bardzo mądry i potrzebny odcinek. Nauczyciel se może gadać, ale to nie to samo, co taki Lesław, który jednak ogarnia, jak to jest być nastolatkiem. :)
Puszczę to kiedyś na wychowawczej, niech sobie moja klasa obejrzy kogoś, kto nie pitoli bez sensu tylko mówi mądre rzeczy (albo czyta swoje uwagi o tym, jak bije kijem zdjęcie papieża XD)
Podejdzie jakiś debil i zacznie cię napierdalać xD
Zajebisty materiał. To takie filmy powinni pokazywać w szkole a nie jakiegoś rogatka. Sam się wplątałem w te chore uzależnienie od 6 klasy podstawówki zaczynając od klasycznego "jednego energola", bo byłem strasznie niewyspany. Na szczęście w 1 technikum się ogarnąłem i do teraz wogóle nie piję tego, ewentualnie w kryzysowych sytuacjach jak bardzo trudny sprawdzian czy projekt który trzeba na jutro oddać 😅. Naprawdę energetyki to takie straszne gówno, że szkoda sie patrzy na tych 4 klasistów z podstawówki pijących je w grupkach. Pokażę ten filmik mojemu młodszemu bratowi by przestał to pić.
Co wy za energole pijecie że uzależniają od razu?
@@Pawlixus jakiś monster. może nie od razu uzależnia ale tak czy inaczej uzależnia heh
@@sanles2k ja pilem Poweride, Oshee, Red Bulla, jakiegoś w Niemczech i tyle
Jesteś świetny Lesław mówisz właśnie o tym co niektórzy ludzie chcą od dawna usłyszeć
Wreszcie ktoś o tym mówi głośno, gratuluję odwagi! 👏👏👏
Ja powiem tak cały rok szkolny spałem po 4/5h dziennie, energoli nie piłem kawy nie piłem drzemke po południu sobie robilem i działałem i jeszcze mi energii starczało na nauke pływanie siłownie pomaganie w domu w remoncie i na znajomych
ucz mnie mistrzu🙏
od 15 roku życia wpadłem w nałóg z energetykami, przez 4 lata chodzenia do szkoły prawie codziennie był 1 lub 2
Od 3 miesięcy przestałem je pić, dosłownie z dnia na dzień. Pierwszy miesiąc był tragiczny, zaburzenia snu, raz potrafiłem spać 10h, raz 4h i czułem się dosłownie tak samo, ciągłe uczucie zmęczenia. Okazyjnie można się napić, ale żeby to się nie zamieniło w nałóg :)
A jak to jest z energolami zero, tez mają taki sam wplyw na zdrowie jak te z cukrem czy mniejsze?
To co robisz jest genialne. Mam nadziję że choć trochę młodych ludzi zacznie dostrzegać to jak bardzo jest to szkodliwe. Mówię to moim znajomym często ale zawsze tylko zbywają mnie ręką, wyślę im ten filmik to może sobie coś uświadomią.
hmm to nic nie da, merytoryka nie przemawia do wszystkich. W dzisiejszych czasach niektorzy naucza sie tylko jak sie sparza, w ludziach brakuje szacunku do innych i samokrytyki. Ciekawe dlaczego..
Nigdy nie piłem energetyków, o ironio nie chciałem płacić 5-6zł na energetyka. Wolałem zabrać swoją herbatę z domu aby się rozbudzić... Nie rozumiem po co kupują, mam słaby sen ale stabilny. Pozdrawiam świetny film
6:57 - to popularny przykład, skąd biorą się wypadki w niedalekiej odległości zamieszkania, gdy wracamy z jakiejś podróży. Moja rada - zjechać na najbliższy parking lub gdzieś na leśny parking i ok. 2h snu. Inaczej jest ryzyko, że przyśniesz na 2....5....10s i już problem. Wiele razy korzystałem i może niechcesz wstawać po tych 2-3h spania, bo zazwyczaj chcesz spać dalej, ale przejście się z 10 minut jeszcze sprawia, że jest dużo lepiej niż przed spaniem. Nic na siłę. Energetyki to chwilowa dawka energii, a wyczerpanie wraca z większą siłą.
Cieszę się, że ja nie jestem od tego aż tak uzależniony! Co prawda piłem kilka w życiu i mi smakują, ale nie czuję się od tego jakoś uzależniony. Dzięki za odcinek - teraz są jeszcze mniejsze szanse, że będę :)
ja wypiłem 1 całą puszkę, i nie dobre
Ja pije maksymalnie 4-5 na rok.
Dzięki Lesław za Twoją twórczość. ❤
Mogę się pochwalić tym, że ani razu w życiu nie piłem energetyka, mówię to właśnie po skończeniu szkoły podstawowej🙂.
Imo słabo (wypiłem kilkanaście w życiu) ale faktycznie masz się czym chwalić
Stara prawda mówi, że jak się nie wyśpisz, to będziesz niewyspany 😊. Choćbyś wiadro kawy wypił 😊.
Dzięki za twoją twórczość i gratki za naprawdę żetelny materiał ❤👏👏
Czy uczą nas tego w szkole? Nie. Tylko durne zakazy. 0 wytłumaczenia dlaczego nie wolno. "NIE PIJ BO DOSTANIESZ UWAGĘ" czy to coś zmieni? Nie. To brzmi w uszach młodych ludzi jak "NIE PIJ TUTAJ EWENTUALNIE JAK DYREKTORKA NIE WIDZI". I tego nienawidzę w szkole.
Tak z ciekawości. Jak wygląda działanie coli na organizm? Też zawiera kofeinę i chyba nawet więcej cukru
Coca Cola ma 9mg cukru /100g napoju, a energetyk załóżmy Monster ma 12mg cukru / 100g napoju. Głównie Energetyki są gorsze przez Kofeinę bo w Coca Coli jest 8mg kofeiny na 100 g napoju a w Monsterze jest 31 mg kofeiny w 100 g napoju! Cola przy energetykach to nic
Dokładnie tak miałem. Trudno jest to rzucić. Nie mówię, że całkowicie mi się udało to wywalić z życia, ale udało się już zejść na 1 na miesiąc. Walczę o to, aby wywalić to całkowicie z życia. Mi pomogło picie kawy i herbaty i słodzenie tego coraz mniej i mniej. Teraz w ogóle nie słodzę.
Nigdy nie wypiłem energola i nie chciałem tego zmieniać
Po tym filmie zapewne jeszcze bardziej będę nie chciał tego zmieniać
jak coś są tigery bez kofeiny, a smak pozostaje
@@Bleuek cukier zostaje
@@Tluminek jaki chlebek na śniadanie wcinasz?
@@Tluminek cukier to jest we wszystkich napojach
@@Tluminekcukier jest zdrowy
Nie wiem czy tak się da ale jak byłem w 7 klasie. Przez 1 miesiąc po dowiedzeniu się o energetykach, piłem je często ze względu na to, że koledzy je pili. Miałem przestać ale broniłem się zdaniami typu: „to działa a mało śpię” albo „no dzisiaj muszę to wypić bo jestem zbyt zmęczony”. Jednak po tym miesiącu przestałem pic energetyki a ostatniego, pilem ok. 6 miesięcy temu i to dla smaku oraz dlatego ze po szkole czułem się po prostu zmęczony. Tylko ze to ani nie jest dobre ani nie czuje działania tego czegoś szczególnie mocno. Najdłuższy komentarz w życiu XD
Problem jest taki że 3/4 tych którzy to obejrzeli a popijają energetyki, i tak będą sądzić że "A... to mnie nie dotyczy"
i co
@@drag406 twoje zdrowie "co"
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@@PatrickNerdu744 pije energetyki codziennie bo chodze na silownie 6x w tyg i ciezko bez tego trening zrobic xd a w zdrowie mam wywalone im szybciej zdechne tym lepiej
@@drag406 "a w zdrowie mam wywalone im szybciej zdechne tym lepiej"a w zdrowie mam wywalone im szybciej zdechne tym lepiej" gratulucje sposobu myślenia
@@drag406Tu nie chodzi nawet o to , że szybko umrzesz, tylko , że twoje zdrowie coraz bardzej będzie Ci jebało życie coraz bardziej i coraz bardziej, a ty nawet nie będziesz tego zauważał
Ja osobiście utrzymuję umiar, raz w tygodniu, czasami dwa, a "daily" (trwające tydzień) z energetykami jednym dziennie robie sę 3-4 razy do roku
Nie daję się tak łatwo ponieść kolejnemu energetykowi (choć bardzo chciałbym), ściśle trzymam się reguł wymienionych powyżej
Choć początki rzeczywiście były takie, jakie mówiłeś, lecz w porę się powstrzymałem
Lesiu zrób taki materiał na temat papierosów i jednorazówek
naprawdę bardzo mądry i edukacyjny film dziękujemy i mam nadzieje że to nas czegoś nauczy
Nigdy w życiu nie wypiłem żadnego energetyka.
Też
6:57 Nie, one zostały stworzone żeby uzależniać i dużo zarobić.
ten kanał nauczył mnie więcej niż szkoła przez 9 lat
Oglądając ten film odczuwam lekki uścisk w sercu, gdyż niegdyś jak uczęszczałem do liceum byłem od nich silnie uzależniony. Dla mnie LO to był ciężki okres w życiu, nie byłem za bardzo akceptowaną osobą, byłem outsiderem, niekiedy byłem wyśmiewany i gnębiony. Przed pójściem do liceum nieraz okazywałem chwilę wrażliwości, ale chciałem z tym skończyć i będąc już w LO, kiedy wypiłem jednego energola czułem się silny, nabuzowany, nie pokazywałem, że płaczę. Myślałem, że w ten sposób dam radę przetrwać ten okres, choć niestety to miało drugie dno. Pod wpływem energoli prowadziłem scysje z bardzo bilską mi osobą, kiedy ona chciała mi pomóc, lecz do mnie nic nie docierało. Chlałem w siebie litry tego gówna, aż do momentu kiedy nastąpiło kołatanie, przyspieszone bicie serca oraz paniczny strach przed odejściem z tego świata. Wtedy zrozumiałem, że nie warto lecieć w jakiekolwiek używki i należy mówić o swoich problemach, z którymi nie dajemy rady. Skończyło się jedynie wizytami w szpitalach na pobieraniu krwi, badaniu EKG, badaniu moczu i rezonansie magnetycznym ale nie przeleżałem na łóżku szpitalnym w ramach kontroli czy coś w tym stylu. Obecnie nie piję tego chujostwa prawie 6 lat i jestem z tego dumny. Jeżeli czytacie ten komentarz to miejcie na uwadze te najważniejsze okoliczności, że nadmiar spożywania energetyków powoduje ogromne problemy zdrowotne, a nawet śmierć. Niektórzy z Was są co prawda młodzi i myślicie, że możecie wszystko i wgl ale naprawdę uważajcie na siebie i nie dajcie się uzależnienić od tego ścierwa, bo może ono naprawdę doprowadzić do tragedii. Pozdrawiam miłego dnia wszystkim ✌️
Każda osoba która nie piła energetyków niech da like zobaczmy ile nas tu jest
Ogólnie energetyki nie są wcale takie złe jak je rysują. Głównym ich problemem w większości jest ogromna ilość cukru, jest to w głównej mierze sacharoza rozpuszczona w roztworze energetyka, która zostaje rozłożona do glukozy, stąd nawet po wypiciu energetyka człowiek może stać się bardziej senny niż jest. Ponieważ mózg dostanie solidną dawkę glukozy, która w przeciągu kilku minut zanika. Stąd poczucie senności. Sama kofeina jak niektóre badania wskazują pozytywnie wpływa na pamięć czy logiczne myślenie, a jej okres półtrwania wynosi 4 godziny (to czas który może maksymalnie działać w naszym organizmie) aczkolwiek zazwyczaj ulega przemianom metabolicznym po około 1-2 godzin w zależności od kondycji organizmu. Owszem nadmiar kofeiny szkodzi, ale jak się okazuje 1-2 puszki 250ml w ciągu tygodnia mają w miarę pozytywne wpływ na człowieka. Ale pamiętajmy żeby nie przekraczać tych ilości, bo nawet poniżej 15 roku życia, zdarzało mi się ratować dziecko, które było uzależnione od energetyków. Doszło do zawały mięśnia sercowego, który był mocno przeciążony przez to ile ta osoba spożywała tych energetyków DZIENNIE. Także szanujcie swoje serce, i spożywajcie ograniczoną ilość kofeiny.
To powinno być puszczane w szkole na wdż
Gdy widzę 10 letnie dzieci pijące energrtyki to krew mnie zalewa. Sam nie jestem święty wypiję 2-4 razy na miesiąc.
dziękuje za wyjaśnienie jak działają energetyki- w większości szkół jest "nie pijcie energetyków bo szkodzą" ok, jak szkodzą?
Ja napiłam się kilka łyków energetyka od koleżanki jakoś w lutym. Smak taki niby dobry niby nie, ale niech będzie. Wróciłam do domu i powiedziałam mojej mamie, że dzisiaj spróbowałam energetyka pierwszy raz i mi nie smakował. Moja mama kiedyś sama mi proponowała wypić jednego energetyka raz na jakiś czas bo często jestem zmęczona, a nie lubię smaku kawy. Nie jestem też aż tak małym dzieckiem, więc nie miałaby z tym problemem byle bym nie piła tego codziennie. Jakoś 1h po napiciu się tych kilka łyków zaczął boleć mnie brzuch (mam wrażliwy żołądek) co było kolejnym argumentem bym nigdy więcej tego nie piła.
No to bardzo podrażnia żołądek i w pewnych sytuacjach może wywołać nawet wrzody i krwotoki z jelit, podobnie jak niesteroidowe leki przeciwzapalne 😀
Chyba pierwszy powód do dumy z lenistwa które uniemożliwia ci chodzenie do sklepu
@osuch2421 jak jesteś leniwy to nie masz żadnych powodów do dumy.
@@typerek233 nie mogę iść do sklepu czyli nie mogę kupić energola
@@Losuch0201 no tak, nie jest do powód do dumy zwłaszcza jak przez lenistwo
@@typerek233 no nwm nie obchodzi mnie to za bardzo, komentarz był na żarty bardziej i tak
Wiem o czym mówisz, sam piję energole, ale raz na tydzień lub dwa. Tylko w tym tygodniu wypiłem we wtorek i dziś (czwartek), ponieważ miałem ważny projekt w tworzeniu gry i trzeba siedzieć już od 4:00 (sam ustalam godziny i tworzę ją od 4:00 do 16:00), ale nie w tym rzecz, chodzi o to ,że mam kolegę co wątpię że przyjedzie bez chorób serca we wrześniu. On piję 3 energole dziennie. Aż mi go szkoda 😢. Ja piję tylko w sytuacjach awaryjnych. Nie pijcie energoli pls.
7:29 mowil o dziewczynach bo wiadomo ze chlopacy po 14 przed szkola musze sobie pierdolnac browara a nie jakiegos energola dla dzieci
xD
Właściwie najlepsze jest to że masa ludzi chodzi przepłacać do żabki stojąc w takich samych kolejkach jak w innych sklepach. Jeszcze lepsze jest to że najwięcej klientów żabki chodzi do szkoły co oznacza że jest jedną z biedniejszych grup jeśli chodzi o zarobki.
SZACUN !!! 👏👏 PRZYNAJMNIEJ KTOŚ WYTŁUMACZYŁ TYM GŁĄBOM Z SZKOŁY ZAWODOWEJ, JA SAM JESTEM PRZECIWNIKIEM TEGO ŚWIŃSTWA
XDd
@@pankubab3371 co ci do smiechu
Wzruszyłem się! Bardzo dobry materiał! 🔥
Wartościowy materiał.
Chodzi o film
Stworzyłeś mi tak potężną niechęć do energetyków, że nigdy nie wypiłam ani nie zamierzam wypić żadnego energetyka, mnóstwo przyjaciół słysząc że nigdy tego nawet nie tknęłam proponowało mi, że mi kupi ale ja zawsze stanowczo odmawiałam i jestem z tego dumna. Dziękuję, pozdrawiam.
Kawa lepsza, zdrowa, pyszna, zajebista😊. Najlepsza jest taka gorzkawa z małą ilością mleka i bez cukru. Idealna rano lub po obiedzie.
Właściwie nie aż taka zdrowa bo też ma kofeinę, ale jest znacznie lepsza od energola
Ja potrafiłem codziennie minimum po 1 monsterze wypijać bo mi smakowały, ale niezbyt na moje serce to się dobrze odbijało. Więc odstawiałem kilkukrotnie, ale po jakimś czasie wracałem. Obecnie od kilku miesięcy "jestem czysty" i nie ruszam tego świństwa. Pierwsze kilka dni były najgorsze, ale po miesiącu czasu mój rytm dobowy wrócił do normy. Nie polecam zaczynać, a jak już ktoś pije to niech rzuci to bo stan przedzawałowy jak i sam zawał nie jest czymś przyjemnym.
Piłem Monster Nitro, który w smaku nie jest najlepszy, ale i nie jest jakiś niesamowicie obrzydliwy. Ten najmocniej i najdłużej mnie trzymał. Czułem lekkie zmęczenie, ale mózg był na tyle pobudzony, że nie mogłem zasnąć. Jak wypiłem około 16 to do 3-4 nie mogłem zasnąć. Przez co cały dzień nie byłem produktywny.
ja pije od czasu do czasu jeden na miesiąc pozdrawiam cię lesław
Nie muszę pić energoli aby mieć dopaminę. Czasami nagle mam tak dobry humor jak po białym proszku nie biorąc nic
Chłopie, właśnie otworzyłeś mi oczy na to, dlaczego chodzę z takimi objawami jakie podałeś na filmie.
Ratujesz mi tym życie i przyjaźnie jakie posiadam bo złość przez to świństwo przechodziło na bliskich, plus brak koncentracji w pracy jaką wykonuje na codzień.
Rób co robisz dalej bo dosyć, że otwierasz ludziom oczy to potrafisz zapobiec tragedii jednym filmem o największym syfie na świecie.
Największym raczej nie
Niestety jest to uzależniające ☹️.
U mnie w technikum w klasie była dziewczyna co pije codziennie 4 litry energetyka dziennie i do tego paczka ibuprofenu na dzień. Cały czas źle się czuła, bolała ją głowa i była zmęczona.
Na studiach też jest grupka co pije po 2 litry tego na dzień na głowę.
Przyjaciel mojego ojca był od tego uzależniony przez 25 lat pił tego po 4-5 litrów dziennie, zmarł na zawał w wieku 56 lat i energetyki się przyczyniły do tego.
5:22 Serio słowo depresja cenzurować. W jakim świecie żyjemy?
Ja widziałam jak ktoś ocenzurował "nóż" I "chłopak"
Demonetyzacja gdy używasz nazw niektórych chorób, facet nie chce stracić kasy za nabite wyświetlenia więc zaczyna profilaktycznie te słowa cenzurować 😀
Twoje pierwsze materiały jakie kojarzyłem były bardzo śmieszkowe, często wyglądały jak skierowane do grupy młodzieży, która lubi trollować w szkole i śmieszkować, a potem mieć pretensje, że szkoła nie daje im dobrej edukacji. Kiedy oglądam takie materiały jak ten film tutaj, to bardzo dobrze mi się widzi, że poruszasz takie tematy.
Osobiście mi się zdarzyło mieć przygodę z energetykami na studiach, ale tylko przez chwilę, bo doszedłem do wniosku, że nic mi to nie daje.
Doszedłem do wniosku, że znacznie lepszą opcją jest pilnować sobie godzin snu, aktywność fizyczna (nawet jak jesteś niedospany, to aktywność fizyczna może pomóc się dotlenić i rozbudzić), podobną przygodę miałem z próbą picia kawy kofeinowej.
Dlatego szanuję, że decydujesz się na takie filmy natury edukacyjne. Podwójnie szanuję, ponieważ ten film może trafić do grupy widzów, która mogłaby nie potraktować takiej przestrogi poważnie od kogoś innego, szczególnie nauczyciela :)
Aż idę sobie wziąć energetyka z lodówki 😆
(btw nie czuję realnych efektów energetyka w żadną stronę, a nastrój mam świetny i śpię wystarczającą mi w zupełności ilość czasu; dodatkowo średnią w liceum utrzymuję na poziomie w 5.9)
Znam i rozumiem zagrożenia, które z tego płyną i w pełni się z nimi pogodziłem; nie mam na celu namawiać, że energetyki są dobre - to po prostu decyzja każdego z nas.
Gratuluje za odwage. Sam kiedyś piłem ale juz przestalem kiedy zobaczyłem co to robi ze mną i to zniszczylo moje zycie. Słuchajcie sie lesława on dobrze mówi, jak chcecie natychmniastowej energi to zrobcie sobie kawe do termosu, fajna alternatywa dla energetyka i zdrowsze o wiele. Pozdrawiam cie lechu , rób więcej takich filmów.
Hej, mysle ze dobrze byłoby podać źródła w opisie filmu, np wyniki badań, na ktorych opiera się treść.
Takich osób potrzeba, trzeba uświadomić jakie to jest szkodliwe świństwo a nie wprowadzać zakazy sprzedawania do x lat.
0:44 nie było pierwszego razu i nigdy nie będzie bo nie zamierzam tego gówna pić. Od samego zapachu zrzygać się można nie mówiąc już o piciu tego
najgorsze jest to ze szkoly nas o takich rzeczach nie uczą jak uzależnienia i wiekszosc ludzi o tym nie wie i potem tak to sie konczy
Dziękuję,bardzo ważne💫
Rok temu wyszłam z uzależnienia od energetyków. Pierwsze początki nie były łatwe ciągłe podirytowanie, zmęczenie po tygodniu zaczęłam się w końcu wysypiać. Przestały mi ręce drzeć, serce mi bić jak opentane i nie tylko. Nie wiedziałam że to wszystko było spowodowane energetykamk wlewałam w siebie po 1,5l = 3 puszki na dzień plus kawa...
jak miałem osiem/siedem lat miałem kolegę który miał na mnie zły wpływ. Przed szkołą był sklepik w którym kupowaliśmy sobie zupku chińskie i inne smakołyki. Raz nawet 6klasista kupił tam 10 puszek kawy i sprzedawał w szkole drożej. Ten mój nowy kolega ogarną nam ziomka który miał powyżej 15 lat i ten ziomek załatwił nam energetyka. Po wypiciu wypiliśmy od razu wypiliśmy
drugiego. Byłem w tedy na krawędzi uzależnienia, ale mój kolega powiedział słowa które przez kolejny rok zabraniały mi pić tego więcej: "ej jak wypiłeś już dwa możesz umrzeć" Ja wiem że to było naciągane ale nie piłem więcej już ani jednego łyka energetyka
Powiem tak, film naprawdę bardzo pomocny i informacyjny. Z własnego doświadczenia powiem, że aktualnie jestem uzależniony i pije dziennie po 2/3 puszki 0,5l od paru miesięcy jak nie może już roku. Sen rozwalony, koszmarny problem z zaśnięciem/wyspaniem, brak siły nawet po 10h snu na cokolwiek. Uważajcie przy piciu energetyków, ponieważ uzależnienie jest tak duże że sam widzę ich skutek, ostrzegam was przed tym a sam dalej je pije. Niech to będzie dla was przestroga
Ja po wypiciu pierwszego nie miałem żadnej "fazy" czułem się normalnie a w nocy sen był bardzo dobry. Następnego dnia nie odczuwałem żadnej potrzeby wypicia kolejnego energetyka.
Podoba mi się to co robisz po prostu prawda i tylko dzięki takim osobą można coś zmienić bo to jest edukacja nie lanie wody i oszukiwanie ludzi życzę wytrwałości pozdrawiam
Czyli jak z kawą czy z yerbą wszystko jest dla ludzi, tylko ważne zachować w tym umiar, ponieważ wszystko w zbyt dużej ilości prędzej czy później może zaszkodzić. Osobiście jednak to własnie energetyki dają mi najoptymalniejszy efekt pobudzenia kiedy tego najbardziej potrzebuję, a aby nie truć się za mocno wybieram po prostu warianty bez cukru, gdyż i nawet smakują lepiej niż zwykłe słodkie bomby.
Na moje szczęście nie jestem osobą, która się łatwo uzależnia, szczerze mówiąc to nawet nigdy nie miałam jakichś symptomów uzależnienia, chociaż może czasem jak wypiję alkohol na jakiejś imprezie, czy ze znajomymi, czy chociażby dla chillu, to mam coś takiego, że na nastepny dzień, albo za pare dni coś mnie ciągnie do tego, ale ja wiem, ze to jest błędne koło i prowadzi do uzależnienia, dlatego panuje nad tym i nie kupuje wtedy alkoholu. Co do samych energetyków zazwyczaj wypijam 1-2 w miesiącu, raz tylko w listopadzie 2 lata temu codziennie piłam emergetyka, bo nam tyle lekcji zawalili, prace domowe, kartkówki, sprawdziany i jeszcze 3 tygodnie na napisanie i wyklucie (dosłownie) 5 wypracowań z Polskiego to był jedyny miesiąc gdzie codziennie piłam energetyki i siedziałam do 2-3 na ranem, a wstawałam o 7, na szczęście nie uzależniłam się, ani nie odczułam negatywnych skutków, ale miałam w klasie koleżankę, która piła energole dzień w dzień, sama nawet przyznała, że już nic nie odczuwa jedynie pije dla smaku.
Dlatego energetyk to jest ostatnia deska ratunku jeśli chcemy z jakiegoś powodu przetrzymać ze zmęczeniem swój organizm. W liceum miałem swój etap z energetykami - dość krótki, bo mi zwyczajnie nie zasmakowały, a i nie bardzo miałem je za co kupić bo nie pochodzę z bogatej rodziny :D
Dopiero, gdy wyjechałem w trasę w busie na międzynarodówce, kupiłem kilka sztuk tego gówna. Piłem tylko jednego i to tylko w sytuacji, gdy musiałem zrobić późno w nocy te dodatkowe kilkadziesiąt kilometrów, żeby móc po szybkiej drzemce (zwykle 3-6, bo to są najgorsze godziny do jazdy, i sen łamie z podwójną siłą...) dojechać w miarę szybko na firmę i ogarnąć rozładunek. Jednak prędzej czy później organizm sam się dopraszał o sen, którą to potrzebę bezwzględnie wypełniałem po zakończonej dostawie. Podsumowując jest tak jak mówisz - energetyk to awaryjny strzał dodatkowej energii, a nie zwykły napój do spożycia na daily - tu lepsza jest zwykła czarna kawa, albo i woda, żeby się od kofeiny nie uzależniać ;)
Uważam, że niesamowitą sztuką jest umiejętność zrozumienia swojego organizmu i kontrolowania jego potrzeb; sam cały czas uczę się odruchów i reakcji swojego, bo ludzki organizm to maszyna, która daje konkretne sygnały do mózgu co jest potrzebne do sprawnego działania, albo np. kiedy przystać coś przyjmować.
Imo samokontrola to klucz w kontaktach ze wszelkimi używkami, od kofeiny po marihuanę - bo wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem ;)
Najważniejsza zasada co do kofeiny (nieważne czy kawa czy energol): nie spożywać go po godzinie 14 z powodu okresu półtrwania kofeiny w organizmie (możemy się pożegnać z dobrym snem). Pijąc napoje kofeinowe bierzemy "kredyt na energię" i kiedy kofeina przestaje działać jesteśmy jeszcze bardziej zmęczeni i wcześniej.
Hmm coś mi to przypomina.
U nas w szkole jest taka grupa chłopaków ze starszych klas, próbują zdobyć na siłę szacunek innych. Praktycznie za każdym razem widziałam ich z energetykami przed szkołą i po szkole. Ja i moi znajomi zauważyliśmy że bardzo często są nerwowi, a jak im powiesz że wlewanie w siebie energetyków jest niezdrowe to ci od razu wytykają ci ,że nie będziesz im mówić co mają robić. W skrócie piją energetyki niszcząc doszczętnie swoje zdrowie a i tak nie zyskują niczyjego szacunku.
jak sie co jakis czas wypije naprzyklad 4 razy w miesiacu to nadal czujesz dobre pobudzenie
Ile wypiłem energoli w swoim życiu? 1. Nie mam zamiaru oceniać innych- jeśli to komuś smakuje, spoko, jego święte prawo, mi na ten przykład bardzo smakują chipsy jako przekąska i też się muszę hamować, żeby ich nie żreć non stop. Ale z energolami było tak, że tak jak piszesz- kilkanaście lat temu kumple zaczęli gadać o jakimś "zajebistym odkryciu", które smakuje i "daje kopa", żeby zrobić te wszystkie zadania i nauczyć się na sprawdzian. No super, remedium na 2 najbardziej nudne i usypiające rzeczy. Wtedy nie miałem pojęcia jaki wpływ na organizm mają wszystkie cukry, kofeiny, tauryny i reszta tej tablicy mendelejewa, która w tych enrgośmieciach jest. Ot kupiłem, otworzyłem, wypiłem pół puszki... i smakowało to jak absolutne gówno. Jeśli ktoś myśli, że coca cola jest przesłodzona i tego się nie da pić, to tu jest jeszcze gorzej. Dla mnie osobiście to jest niepijalne, chociaż to może fakt, że ja nigdy nawet herbaty nie słodziłem, więc jak biorę łyka czegoś, co jest przesyconym roztworem cukru, to mnie na rzyganie bierze. A że za szczyla każda złotówka była na wagę złota, to szkoda to było wyrzucić do kosza, bo to jak wywalenie kasy do śmietnika nie? No to to wypiłem wszystko i fakt- było momentalne pobudzenie, było dużo mocniejsze bicie serca, było to poczucie, że "mogę wszystko", był zjazd, a potem uczucie snu do wieczora mimo, że trzeba było odbębnić bieżączkę na następny dzień iiii bezsenna noc. Po której stwierdziłem, że nigdy więcej tego gówna nie wezmę do ust. Już lepiej sobie zrobić herbatę siekierę, albo zwykłą kawę.
Temu też jak poszedłem na zaoczne studia i widziałem, że mając zajęcia 8-19 jeden kumpel z grupy CO WYKŁAD/LAB miał nową butelkę Tigera, którą w czasie tej godziny opróżniał (nie, nie tą małą puszeczkę, nie, nie tą małą buteleczkę, tą szarą litrową butelkę!) i na przerwie szedł do pobliskiej Żabki po nową, to się zastanawiałem tylko ile on to już tak pije, że wyrobił sobie na to taką odporność i kiedy nastąpi moment, kiedy mu serce eksploduje. Energole to jest takie samo ścierwo jak dopalacze. Brudne bomby, które niczym się nie różnią od twardych narkotyków- mają cię od siebie uzależnić, coraz bardziej i bardziej, mają opróżnić twój portfel i zrujnować twoje zdrowie i życie.
Energetyk ma jakiś sens gdy pije się go sporadycznie w podbramkowych sytuacjach i to nie wieczorem ani nie od rana oraz bez nakręcającego neuroprzekaźniki motywu zakazanego owocu.
Aczkolwiek uważam, że lepszą opcją jest po prostu kawa jako dodatek do zdrowego trybu życia.
Sama kofeina nie jest dużym problemem nawet dla nastolatków ( oczywiście mądrze używana), problemem jest miks kofeiny i chorej dawki cukru oraz super smaku oraz nadużywanie tego tupu wynalazków.
Super że mówisz o tym problemie :)
Jak lepiej wykorzystac ten czas:
1. Obejzyj odcinek swojego ulubionego twórcy
2. Poczytaj o pasji
3. Pojdz na spacer po osiedlu
4. Sprawdz rzeczy które się nurtują
Nie zgodzę się z infografiką w 4:49. Mocne uogólnienie. Kofeina może działać nieco inaczej na każdego. Mnie osobiście pobudza z rana, ale kawa po południu powoduje ogromną senność.
Ejjj nie , ja nie chcę tego nigdy pić, alkoholu też i papierosów, nie chce nigdy
Lepiej zamiast energetyków pić kawę oczywiście bez cukru, wtedy dostarczymy kofeinę w naturalny sposób. Oczywiście wszystko jest dla ludzi więc od czasu do czasu można sobie wypić energetyka. Wiadomo, że trzeba to wszystko tak zaplanować, żeby nie było problemów ze snem.
To dobrze że wprowadzili energetyki od 18 roku życia
Ja piję energetyki dla smaku, dlatego przez 2 godziny potrafię sobie brać po małym łyczku, by delektować się smakiem dłużej. (250ml) Jeśli chodzi o sen to nigdy nie miałem problemów, żadnej różnicy nie widzę.