Wiem że nie masz Dawid ciśnienia ani pewnie możliwości żeby zrobić coś w stylu "siadaj, nagrywamy", ale kolejny film w okresie krótszym niż pół roku byłby niezły. Tzn. Nie piszę tego złośliwie, po prostu dobrze się was słucha ale super gdyby było to więcej niż dwa razy w roku
Ten odcinek jest trochę luźniejszy, bo nasze głowy potrzebowały tego w dobie inwazji rosyjskiej na Ukrainę. Niemniej - uważam, że bardzo sympatyczna rozmowa z tego wyszła. Możecie próbować wyprowadzić mnie z błędu. P.S. Uprzedzając pytania - odcinek w ciągu kilkudziesięciu minut od publikacji powinien być na Spotify i innych platformach podcastowych.
Słucham sobie Przegadanych Godzin kiedy gotuję. Akurat ten podcast skończył się dokładnie kiedy skończyłem ładować zmywarkę. Luźniejsza forma jest super! Chyba nawet łatwiej było słuchać przy garach.
Drogie bombowce, więcej luźnych filmików - merytoryczny content to wspaniała i priorytetowa domena Dawida, ale posłuchać mądrego człowieka w wersji codziennej, bez musu skupiania się - też jest miło.
Gdybym wiedział to co wiem teraz. Wszystko co zrobiłem po maturze, w kwestiach zawodowych i edukacyjnych, chciałbym zmienić. Przy jednoczesnym zachowaniem rodziny której się "dorobiłem" pomimo fajnych wzlotów i dużych upadków. Efekt motyla to potencjalny model realnego szaleństwa przy podróżnach w czasie.
Całkiem spoko się was słucha. Co do Covida to zgadzam się z wami - problemem nie był brak wiedzy na początku ale bardzo powszechna pogarda dla nauki w ogóle.
Ouh, to chyba moja pierwsza Przegadana Godzina i choć byłam sceptyczna co do samego zamysłu, tak chyba zwłaszcza koniec mnie do tego przekonał. Bardzo lubię dyskutować na różnorodne tematy, także trudne, także nieoczywiste, także kontrowersyjne. Niestety do tego typu działań, spotkań niewiele jest ludzi godnych zaufania i potrafiących argumentować własne zdanie, a i szanować cudze. W Przegadanej Godzinie jestem biernym słuchaczem zaledwie, ale bardzo doceniam możliwość poznania zdania, światopoglądu innych - i za to Wam dziękuję chłopcy! :) Ad.1. Jeśli chodzi o pandemię: wiele razy rozkminiałam to samodzielnie i w grupie bliskich, i doszłam do podobnych wniosków. U podstaw leży edukacja społeczeństwa, z resztą nie tylko w tym temacie, a i w wielu innych. Więc z działań 2020 to właściwie nie dało się tego uniknąć, wiele spraw praktycznie toczyło się samo. I sądzę, że chcąc uniknąć następnych takich incydentów to należy zacząć od uświadamiania, edukacji społeczeństwa - bezwzględnie. Jedyne zmiany w tym 2020 'na naszym poletku' to prowadziłabym bardziej spójną politykę, dalekosiężną, bez wyjątków. Ad.2. Dawidzie, cieszę się, że powiedziałeś o swoich odczuciach względem wojny i Ukrainy. Wielokrotnie zastanawiałam się czy tylko ja tak źle reaguję na tą stytuację - jak widać nie, więc dziękuję, że to powiedziałeś. :) Btw na rozmyślania takie polecam wszystkim działania, pracę - wolontariat! :) Pozdrawiam!
Zastanawiam się czasem gdzie byłabym dziś gdyby: nie otworzono w mojej okolicy cafejki internetowej, nie byłabym konkretnego dnia na GG, mój przyszły chłopak nie szukał by akurat "Gosi", koleżanka siedzącą obok nie napaliłaby się na filmy a później na kolegę tego chłopaka, mój brat nie przyniósł by gry lineage 2 do domu, chłopak nie wstąpił by do klanu PolishTigers... Nie poznałabym tam mojego przyszłego męża. Gdyby nie otworzyła się ta cafejka....
Co do pytania na końcu - moim zdaniem, gdyby wszystkie rządy postawiły na transparentność i oddały pałeczkę naukowcom + maksymalnie prosto tłumaczyli ludziom co się dzieje, dlaczego i co możemy zrobić - mogłoby to odmienić. Kto nie pamięta słów Szumowskiego z początku pandemii, że maseczek nie ma sensu nosić?
23:00 Bardzo ciekawe co mówisz... Nasz profesor który wykłada ochronę środowiska również nie wierzył w antropogeniczność zmian klimatu, w dodatku uważał że polskie kopalnie i elektrownie oparte na węglu nie przyczyniają się do obniżania jakości powietrza, to wszystko przez te Czeskie i Niemieckie. Pozdrawiam z UJ Geografia :)
WNGiG Poznań, pewien profesor wykładający "globalne zmiany środowiska" nie wierzy że człowiek powoduje globalne ocieplenie i do tego pare lat temu był dziekanem, eh.
@@wrsgydhfjihjdwe325tf2 Nie no, ogólnie jest super i polecam. To tylko jeden prowadzący prowadzący, wydaje mi się, tylko jeden przedmiot (a przynajmniej na społ-eko nie miałam z nim styczności)
Oglądam to te kilka miesięcy później, jako osoba po mat-(inf-)fizie i studiach informatycznych nie czuję się urażona :P I mocno się utożsamiam z Adamem, też jestem mocno związana z moim rodzinnym miastem, na pewno jest na świecie pełno miejsc gdzie byłabym szczęśliwsza, ale nie potrafię nawet rozważać wyprowadzenia się gdzieś dalej...
Adam ma przyjmny głos, chętnie posłucham więcej rozmów z nim. Wydaje mi się, że mały, szary człowiek niewiele by zrobił w 2020. Najprawdopodobniej nikt by go nie słuchał i nie chciał wierzyć co mówi.
W 'Krótkiej historii medycyny' M. Friedman, G. W. Friedland czytałam, że Franlin była dość wredna, ale i zaciekła. Co ważniejsze jednak, nie wynikało z tej książki jakoby jej płeć jakoś bezpośrednio wpłynęła na jej pozycję w historii nauki. Bardziej chodziło poprostu o przepychanki w naukowo-uczelnianym światku. Autorzy zresztą największych zasług w temacie upatrują się u Wilkinsa. Nie wnikałam w bibliografię, nie umiem ocenić ile w tym wszystkim prawdy, a ile opinii. Natomiast może przytoczę małe (nie)wydarzenie w nauce, które mogło wiele zmienć dotyczące Mendla właśnie. Podobno Darwin miał u siebie prace Mendla, jednak nie zdążył się w nie wczytać i skojarzyć faktów. Gdyby jednak był to zrobił, gdyby dodał 2 do 2 i połaczył fakty już wtedy. To by mogło być coś.
Mi w gimnazjum pani od geografii mówiła, że w Polsce nie da się przewidzieć pogody na dłużej niż tydzień przez ułożenie geograficzne kraju. Coś było, że to jest związane z polskimi nizinami, ale nie rozwodziła się nad tym
Myślę, że zachód pod kątem covida pokonały dwie kwestie: 1. Ignorancja i ślepa wiara w zachodni system ochrony zdrowia. Pamiętam taką scenkę na lotnisku w Londynie, kiedy wracałam z Tajlandii pod koniec marca. Gadając przez telefon szzła przez lotnisko stewardesa, piękna blondynka, typowa europejka i zobaczyła podróżujących Azjatów w skafandrach, maseczkach, rękawiczkach i okularach ochronnych. Wybuchła szyderczym śmiechem, gdy ich zauważyła i całkowicie wyśmiała do telefonu ich podejście. Ta scena idealnie podsumowała podejście Zachodu do problemu. Gdybyśmy od początku nosili maseczki, dezynfekowali się i po prostu nie byli takimi egoistycznymi dupkami, to myślę, że znacznie lepiej byśmy przez to przeszli. 2. Brak (tak jak Dawid wspomniał, od 20 lat) edukacji i ciche przyzwolenie na ruchy antyszczepionkowe. Jakoś plaskoziemców nikt do telewizji nie zaprasza jako "drugą stronę debaty". Dodatkowo szkoda, że w Polsce (nie wiem jak w Europie) dopiero teraz tak intensywnie działa się na polu obalania fake newsów i dezinformacji. Wcześniej, odnośnie covida to mam wrażenie, że rządowe przekazy były bardzo dezinformujące. Znacznie lepiej i sprawniej działali popularyzatorzy nauki, a powinni oni tylko wzmacniać przekaz, a nie być niemal jedynym źródłem rzetelnych informacji. Btw. to właśnie rosyjskie trolle podsycały i tworzyły ruchy antyszczepionkowe, tylko do tej pory było to traktowane z przymrużeniem oka jak teoria spiskowa. Czyli znowu ignorancja Zachodu i wiara w swoją zajebistość :D Więc tak jak Dawid powiedział: przegraliśmy tę pandemię już 20 lat temu 😅
Odnośnie do Adama i tego co mówi o Watsonie - zmieniłoby się :) to odkrycie uczyniło z odkrywców top of the top, poziom do którego się równa, ludzi, których się słucha. Watson bardzo mocno wpłynął później na świat nauki, swoim autorytetem poparł np. "kandydaturę" Arabidopsis thaliana na roślinę modelową. Arabidopsis dla naukowców pracujących z roślinami jest tym, czym muszka owocówka dla zoologów ;) To był gamechanger.
Krótko jest o tym np. w artykule "historia rozwoju badań z udziałem Arabidopsis" czy jakoś tak w Postępach Biochemii (za darmo można poczytać jeśli ktoś się zainteresuje :D)
Świetny odcinek! Trochę więcej popkultury, wydarzeń na świecie, może sportu? A Adam będzie dobrym... >gdzie tam< zaj*bistym rozmówcą do podcastów! Super się was słucha
Bardzo fajny podcast. Wiem, że taki komentarz mało wnosi, bo nie wskazuje na konkrety, ale trudno mi je wskazać. Po prostu dobrze wyszło, spontan, luz, nic na siłe? :)
Które do zobaczenia, do usłyszenia lepsze - jasne, ze to Adama... a co do tego, co z COVIDEM w 2019 zrobić, zeby go nie było? O ile to nie było wynikiem świadomego działania rodem z teorii spidkowej, co jest raczej niemożliwe - to scenariusz z książki Terrego Hayesa "Pielgrzym" wydaje się być idealny...
-nie wiem czy w tedy by to nadal pomogło, ale myślę że praca nad usuwaniem wpływu rosyjskich trolli na internetową opinię publiczną, pomogła by w kwestii polityki klimatu pandemii wszelkich panik -a na samą pandemię to posłużenie się dzisiejszą wiedzą o tym że skoro pandemii nie zatrzymamy to dajmy młodym pracować, roznosić, uodparniać się, zbudujmy odporność zbiorową zanim przyjdzie czas na chorowanie starszych, których jako jedynych można by jakoś odizolowywać -współpraca ministerstwa z Dawidem Myśliwcem w kwestii propagowania informacji o właściwych zrachowaniach podczas pandemii -dofinansowanie całą wydrukowaną kwotą tylko podmiotów rozwiązujących problem pandemii oraz pozostałych problemów służby zdrowia -zaoferowanie studentom medycyny praktyki w szpitalach lub wyznaczenie ich do zarządzania grupami pomagającymi ludziom starszym w życiu i nie zachorowaniu -zaangażowanie policji do pomocy służbie zdrowia a nie rozdawanie mandatów, mogli by zamiast mandatów rozdawać maseczki -ograniczenie ruchu do miast i z miast, a nie zamykanie ludzi w domach -wynajęcie większej ilości autobusów i kierowców w miastach, zmniejszenie kosztów za publiczne środki transportu typu rower deska elektryczna -wniesienie stałej minimalnej opłaty 5zł za usługi medyczne (wizytę u lekarza rodzinnego) -zmniejszenie liczby procedur medycznych papierkowych, wyłącznie dokumentacja choroby, skierowania, recepty zalecenia dla pacjentów -stworzenie ekipy do zbierania informacji na temat rozwiązywania problemów z pandemią, do wyszukiwania i wdrażania tego typu rozwiązań -zdjęcie podatku z podmiotów zaangażowanych w rozwiązywanie problemów z pandemią -ograniczenie procedur w zusach, procedur z pitem, bezrobociem, zasiłkami, dofinansowaniami, i wszelkich innych w podmiotach państwowych, ponieważ tam pracuje masa starszych osób oj średnio jedno rozwiązanie na minutę, no nasz rząd najwyraźniej martwił się czymś innym podczas pandemii
Trochę późno, ale wypowiem się a propos ostatniego pytania o "powstrzymanie pandemii". Wydaje mi się, że nie było na to najmniejszych szans. Zgadzam się z wcześniejszymi komentarzami - jest pogarda dla nauki, bo od wielu lat nie doświadczyliśmy czegoś takiego jak zabójcza choroba, na którą nie mamy lekarstwa. W szkołach się o tym nie uczy, to jest kompletnie bagatelizowane (przynajmniej mnie nie uczono o polio, hiszpance, epidemiach ogólnie). I dlatego wydaje mi się, że żeby sobie z tym poradzić, musielibyśmy cofnąć się z 50-60 lat i zreformować system nauczania. Bo to z tego biorą się ruchy antyszczepionkowe - z braku wiedzy i ignorancji. Przynajmniej takie są moje odczucia.
Dawid, ja studiuję geografię i też miałem profesora który nie do końca wierzył w antropogeniczność globalnego ocieplenia ale za to wykładał "globalne zmiany środowiska" więc to chyba jakiś schemat.
Dobre, Adam na propsach. Wincyj. A co do covid... To trzeba było trochę wcześniej puścić Chińczykom pana Makłowicza. Zrozumieliby co to dobra kuchnia i nie jedli nietoperzy 🤷
"Co za kot z tego psa" XD Przepraszam, jeśli nie powinnam o to pytać, ale nagle zniknęła Figa i przyszła Całka i cały czas się boję, że Fidze coś się stało i za nią tęsknię... Zawsze mam nadzieję, że Pan też po prostu i psa i kota jednocześnie. Ale się strasznie boję, że Figi już nie ma...
co zrobić z COVID? a ile mamy zasobów? :) ja bym celował w to co po 9.11 - czyli drastyczne zmiany na stałe w lotnictwie. ograniczenie masowych long hauli? (przy okazji ogarniamy emisje lotnicze) w dłuższej perspektywie ludzie nie będą musieli latać do rodzin na święta przez pół świata bo nie będą się osiedlać tak daleko od siebie. wprowadzenie jakiejś historii medycznej do weryfikacji na lotnisku? natychmiastowe uziemianie ruchu jak w przypadku wypadków lotniczych z podejrzeniem, że wada może występować we wszystkich samolotach? w skrócie: technologię mamy, procedury też. wystarczy przekonać ludzi. akt terroryzmu był wystarczający. pandemia która wygenerowała globalny kryzys nie. dlaczego? moim zdaniem zabrakło atrybucji (silnego przekonania że to broń biologiczna - wtedy decydenci mogliby działania prowadzić przeciwko realnemu wrogowi, a nie wirusowi, którego nie widać i któremu nie jesteśmy przypisać motywacji). ale generalnie mniej latać. wszyscy.
Nie no, w 2020 to już przecież było za późno. Jakby było pytanie czy w 2019 moglibyśmy coś zrobić no to tak :P W ogóle nie mam psa, ale nie rozumiem dlaczego nie można wziąć psa do innego pomieszczenia i zamknąć drzwi. Nie mówię, że całka tu jakoś specjalnie przeszkadzała czy coś, tylko nie rozumiem po prostu :P Edit: i jeszcze jedna sprawa - czemu prawie wszyscy zaczęli rozmawiać o covid-19 w taki sposób jakby go już nie było? -.-
Ja to bym raczej się cofnął do 2019, najlepiej gdzieś do początku 2019 i zacząłbym robić wszystko na wspak licząc, troszkę na efekt motyla, że gdzieś tam w odległych chinach, wirus nie zmutuje, nie przejdzie na człowieka.... odraczając tym samym to co nieuchronne o kilka, kilkanaście może lat.
Wiem że nie masz Dawid ciśnienia ani pewnie możliwości żeby zrobić coś w stylu "siadaj, nagrywamy", ale kolejny film w okresie krótszym niż pół roku byłby niezły. Tzn. Nie piszę tego złośliwie, po prostu dobrze się was słucha ale super gdyby było to więcej niż dwa razy w roku
często ostatnio jest
Ten odcinek jest trochę luźniejszy, bo nasze głowy potrzebowały tego w dobie inwazji rosyjskiej na Ukrainę. Niemniej - uważam, że bardzo sympatyczna rozmowa z tego wyszła. Możecie próbować wyprowadzić mnie z błędu. P.S. Uprzedzając pytania - odcinek w ciągu kilkudziesięciu minut od publikacji powinien być na Spotify i innych platformach podcastowych.
extra! myślałem o Spotify przy ostatniej przegadanej godzinie ❤
42:43 bardzo chętnie bym posłuchała podcastu o rozczarowaniach związanych z nauką w Polsce
Dawid i Jacek nagrali już taki podcast
miło że w tak krótkim czasie znowu wychodzi nowy odcinek
uwielbiam wszystkie Twoje podcasty :) , a z Adamem mam nadzieję jak najszybciej do zobaczenia do usłyszenia :) !
Słucham sobie Przegadanych Godzin kiedy gotuję. Akurat ten podcast skończył się dokładnie kiedy skończyłem ładować zmywarkę.
Luźniejsza forma jest super! Chyba nawet łatwiej było słuchać przy garach.
Przesłuchałem krótki fragment, aczkolwiek fsjnie się Was słucha.
Wrócę tutaj, gdy będę miał więcej czasu 😁
Drogie bombowce, więcej luźnych filmików - merytoryczny content to wspaniała i priorytetowa domena Dawida, ale posłuchać mądrego człowieka w wersji codziennej, bez musu skupiania się - też jest miło.
dziekuje za ten luźniejszy odcinek, zawsze się miło słucha was :)
Projekt Riese zrobił na mnie duże wrażenie. Ogromnie polecam! :)
Gdybym wiedział to co wiem teraz. Wszystko co zrobiłem po maturze, w kwestiach zawodowych i edukacyjnych, chciałbym zmienić. Przy jednoczesnym zachowaniem rodziny której się "dorobiłem" pomimo fajnych wzlotów i dużych upadków. Efekt motyla to potencjalny model realnego szaleństwa przy podróżnach w czasie.
Całkiem spoko się was słucha. Co do Covida to zgadzam się z wami - problemem nie był brak wiedzy na początku ale bardzo powszechna pogarda dla nauki w ogóle.
No ja czekam na podcast Adama i Jacka!
Zabieram się do odsłuchu :)
No i śnieg się pojawił w kwietniu 😁
Ouh, to chyba moja pierwsza Przegadana Godzina i choć byłam sceptyczna co do samego zamysłu, tak chyba zwłaszcza koniec mnie do tego przekonał. Bardzo lubię dyskutować na różnorodne tematy, także trudne, także nieoczywiste, także kontrowersyjne. Niestety do tego typu działań, spotkań niewiele jest ludzi godnych zaufania i potrafiących argumentować własne zdanie, a i szanować cudze. W Przegadanej Godzinie jestem biernym słuchaczem zaledwie, ale bardzo doceniam możliwość poznania zdania, światopoglądu innych - i za to Wam dziękuję chłopcy! :)
Ad.1. Jeśli chodzi o pandemię: wiele razy rozkminiałam to samodzielnie i w grupie bliskich, i doszłam do podobnych wniosków. U podstaw leży edukacja społeczeństwa, z resztą nie tylko w tym temacie, a i w wielu innych. Więc z działań 2020 to właściwie nie dało się tego uniknąć, wiele spraw praktycznie toczyło się samo. I sądzę, że chcąc uniknąć następnych takich incydentów to należy zacząć od uświadamiania, edukacji społeczeństwa - bezwzględnie. Jedyne zmiany w tym 2020 'na naszym poletku' to prowadziłabym bardziej spójną politykę, dalekosiężną, bez wyjątków.
Ad.2. Dawidzie, cieszę się, że powiedziałeś o swoich odczuciach względem wojny i Ukrainy. Wielokrotnie zastanawiałam się czy tylko ja tak źle reaguję na tą stytuację - jak widać nie, więc dziękuję, że to powiedziałeś. :) Btw na rozmyślania takie polecam wszystkim działania, pracę - wolontariat! :)
Pozdrawiam!
Adam, masz wspaniały głos, super się słucha
Zastanawiam się czasem gdzie byłabym dziś gdyby: nie otworzono w mojej okolicy cafejki internetowej, nie byłabym konkretnego dnia na GG, mój przyszły chłopak nie szukał by akurat "Gosi", koleżanka siedzącą obok nie napaliłaby się na filmy a później na kolegę tego chłopaka, mój brat nie przyniósł by gry lineage 2 do domu, chłopak nie wstąpił by do klanu PolishTigers... Nie poznałabym tam mojego przyszłego męża. Gdyby nie otworzyła się ta cafejka....
Súper chłopaki! Wiecej takich luźnych podcastów proszę. Nam też takich trzeba 😊😊😊
Takie luźne podcasty zwłaszcza z takim gościem jak najbardziej są spoko, oby więcej takich
Są programy, gdzie gośćmi są tzw. specjaliści, a tu: "Adam, oglądałeś Spidermana. Dlatego tu jesteś" :D.
Co do pytania na końcu - moim zdaniem, gdyby wszystkie rządy postawiły na transparentność i oddały pałeczkę naukowcom + maksymalnie prosto tłumaczyli ludziom co się dzieje, dlaczego i co możemy zrobić - mogłoby to odmienić. Kto nie pamięta słów Szumowskiego z początku pandemii, że maseczek nie ma sensu nosić?
Ruchy antyszczepionkowe i różnego rodzaju foliarstwo i tak by się pojawiło i siało zamęt...
Marzy mi się Dawid jako gość w odcinku podcastów Astrofazy 😄😂
Ja czekam na Kacpra Pitalę w Astrofazie.
Dawajcie przegadane 2 godziny i Wasza trójka :D
Świetna rozmowa. BRAWO!
Adama prosimy regularnie. 🥰
efekt motyla, genialna scena z filmu "Miasto zaginionych dzieci"
Luźniejsze podcasty są super, bardzo przyjemna przegadana godzina. Chętnie posłucham więcej, w przyszłości Adam może nie być aż tak skromny 😉
Co do uniknięcia Covid to nie wiem ale Wasze odcinki wspólne bardzo chetnie 😁 super sie tego słucha. Macie świetne flow razem. Więcej wieloświatów!
23:00 Bardzo ciekawe co mówisz... Nasz profesor który wykłada ochronę środowiska również nie wierzył w antropogeniczność zmian klimatu, w dodatku uważał że polskie kopalnie i elektrownie oparte na węglu nie przyczyniają się do obniżania jakości powietrza, to wszystko przez te Czeskie i Niemieckie. Pozdrawiam z UJ Geografia :)
WNGiG Poznań, pewien profesor wykładający "globalne zmiany środowiska" nie wierzy że człowiek powoduje globalne ocieplenie i do tego pare lat temu był dziekanem, eh.
@@wrsgydhfjihjdwe325tf2 Nie no, ogólnie jest super i polecam. To tylko jeden prowadzący prowadzący, wydaje mi się, tylko jeden przedmiot (a przynajmniej na społ-eko nie miałam z nim styczności)
Super odcinek. Adam rewelacyjnie sobie poradził 🤩 A podcast Adama i Jacka... Ciekawy pomysł
"Jak prać rodzinne brudy w internecie" - Bracia Myśliwiec
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bardzo fajny temat z bardzo fajnym gościem
"No co za kot z tego psa" uwielbiam ten tekst 😂
Efekt motyla: Chińczyk zjada nietoperza, w rezultacie Rusek nie zjada BigMaca.
to jest jakaś teoria, która zakłada że botoksiarz ma mgłę mózgową po koronie?
@@asquelt botoksiarz xd
@@WatFat poszukaj singla Dezertera "Idi" :)
Oglądam to te kilka miesięcy później, jako osoba po mat-(inf-)fizie i studiach informatycznych nie czuję się urażona :P I mocno się utożsamiam z Adamem, też jestem mocno związana z moim rodzinnym miastem, na pewno jest na świecie pełno miejsc gdzie byłabym szczęśliwsza, ale nie potrafię nawet rozważać wyprowadzenia się gdzieś dalej...
Komentarz dla zasięgów i głaski dla Całki 🥰
Adam powinien pracować w radiu, użyczać głosu etc. bardzo przyjemny głos.
Bardzo miło się was Panowie słuchało. Dawajcie i mieszajcie osoby. Podcast Adam + Ewa o kulisach UNB
Więcej koszykarskich rozmów 🔥🔥🔥
Adam Myśliwiec ma bardzo podobny głos to wspaniałego, polskiego lektora, piosenkarza i aktora Andrzeja Butruka, kto go pamięta ten wie. :)
Adam daje radę jako współprowadzący. A może siądziecie we trzech przed mikrofonami i przegadacie godzinę??
Fajny luźny podcast, wincyj :D
1:03:10 Szkoda że nie jest obraz wyostrzony na tło, bo tak korci żeby zobaczyć co na tej tablicy jest ;)
Adam ma przyjmny głos, chętnie posłucham więcej rozmów z nim.
Wydaje mi się, że mały, szary człowiek niewiele by zrobił w 2020. Najprawdopodobniej nikt by go nie słuchał i nie chciał wierzyć co mówi.
"No co za kot z tego psa!"
~ Dawid Myśliwiec 2022
Odcinki z Jelonkiem zawsze spoko ;)
*reniferem 😀
Spoko są luźne podcasty. Czekam na Adam vs Jacek!
Twardy lockdown-calý swiat na 1 miesiąc siedzi zamyka się w domach, wojsko rozwozi jedzenie. Pytanie ile osób obecnie by na to poszło ?
W 'Krótkiej historii medycyny' M. Friedman, G. W. Friedland czytałam, że Franlin była dość wredna, ale i zaciekła. Co ważniejsze jednak, nie wynikało z tej książki jakoby jej płeć jakoś bezpośrednio wpłynęła na jej pozycję w historii nauki. Bardziej chodziło poprostu o przepychanki w naukowo-uczelnianym światku. Autorzy zresztą największych zasług w temacie upatrują się u Wilkinsa. Nie wnikałam w bibliografię, nie umiem ocenić ile w tym wszystkim prawdy, a ile opinii. Natomiast może przytoczę małe (nie)wydarzenie w nauce, które mogło wiele zmienć dotyczące Mendla właśnie. Podobno Darwin miał u siebie prace Mendla, jednak nie zdążył się w nie wczytać i skojarzyć faktów. Gdyby jednak był to zrobił, gdyby dodał 2 do 2 i połaczył fakty już wtedy. To by mogło być coś.
Konflikty cały czas są, ale zazwyczaj trochę dalej. Ja próbuje wmawiać sobie ze się nie przejmuje, ale też wchodzi na psychikę.
Mi w gimnazjum pani od geografii mówiła, że w Polsce nie da się przewidzieć pogody na dłużej niż tydzień przez ułożenie geograficzne kraju. Coś było, że to jest związane z polskimi nizinami, ale nie rozwodziła się nad tym
Dlaczego nie można przewidzieć pogody na za dwa tygodnie ale można przewidzieć klimat za 40 lat
Mogę poprosić o info, jaki to mikrofon?
Efekt Mandeli. Poproszę o podcast.
No i się Adam przeliczył, bo jest kwiecień i śnieg
W 2020 raczej bym po prostu puściła jakieś informacje o braku paniki. A co do przegadanych godzin... można spróbować:)
Dalej patrzysz ponad obiektyw ;)
Nie wyrzucajcie Całki, niech sobie jęczy, nie przeszkadza :)
Jak uratować?
„Ty mi powiedz”
Pozdrawiam
Myślę, że zachód pod kątem covida pokonały dwie kwestie:
1. Ignorancja i ślepa wiara w zachodni system ochrony zdrowia.
Pamiętam taką scenkę na lotnisku w Londynie, kiedy wracałam z Tajlandii pod koniec marca. Gadając przez telefon szzła przez lotnisko stewardesa, piękna blondynka, typowa europejka i zobaczyła podróżujących Azjatów w skafandrach, maseczkach, rękawiczkach i okularach ochronnych. Wybuchła szyderczym śmiechem, gdy ich zauważyła i całkowicie wyśmiała do telefonu ich podejście. Ta scena idealnie podsumowała podejście Zachodu do problemu. Gdybyśmy od początku nosili maseczki, dezynfekowali się i po prostu nie byli takimi egoistycznymi dupkami, to myślę, że znacznie lepiej byśmy przez to przeszli.
2. Brak (tak jak Dawid wspomniał, od 20 lat) edukacji i ciche przyzwolenie na ruchy antyszczepionkowe. Jakoś plaskoziemców nikt do telewizji nie zaprasza jako "drugą stronę debaty".
Dodatkowo szkoda, że w Polsce (nie wiem jak w Europie) dopiero teraz tak intensywnie działa się na polu obalania fake newsów i dezinformacji. Wcześniej, odnośnie covida to mam wrażenie, że rządowe przekazy były bardzo dezinformujące. Znacznie lepiej i sprawniej działali popularyzatorzy nauki, a powinni oni tylko wzmacniać przekaz, a nie być niemal jedynym źródłem rzetelnych informacji.
Btw. to właśnie rosyjskie trolle podsycały i tworzyły ruchy antyszczepionkowe, tylko do tej pory było to traktowane z przymrużeniem oka jak teoria spiskowa. Czyli znowu ignorancja Zachodu i wiara w swoją zajebistość :D
Więc tak jak Dawid powiedział: przegraliśmy tę pandemię już 20 lat temu 😅
Odnośnie do Adama i tego co mówi o Watsonie - zmieniłoby się :) to odkrycie uczyniło z odkrywców top of the top, poziom do którego się równa, ludzi, których się słucha.
Watson bardzo mocno wpłynął później na świat nauki, swoim autorytetem poparł np. "kandydaturę" Arabidopsis thaliana na roślinę modelową. Arabidopsis dla naukowców pracujących z roślinami jest tym, czym muszka owocówka dla zoologów ;) To był gamechanger.
Krótko jest o tym np. w artykule "historia rozwoju badań z udziałem Arabidopsis" czy jakoś tak w Postępach Biochemii (za darmo można poczytać jeśli ktoś się zainteresuje :D)
Te dźwięki wydawane przez Całkę są przeurocze, obstawiam, że chce być kolejnym uczestnikiem sponsorowanego odcinka i załapać się na burgera :D
jest dopiero początek, a ja już wiem że wolę adama jako rozmówcę od jacka :)
piękne "do zobaczenia, do usłyszenia" ;)
pisze się harry potter a nie hary poter
@@shocker6822
Hehehe!
Serio?
No coś Ty
😚🤪🤣
Dwóch mądrych mężczyzn, o przyjemnych dla ucha głosach i różnorodność tematów, czego chcieć więcej? Więcej podcastów, poproszę😊
Grałem przeciwko Polonii 2011 dawno temu 😅
Świetny odcinek! Trochę więcej popkultury, wydarzeń na świecie, może sportu? A Adam będzie dobrym... >gdzie tam< zaj*bistym rozmówcą do podcastów! Super się was słucha
Bardzo fajny podcast. Wiem, że taki komentarz mało wnosi, bo nie wskazuje na konkrety, ale trudno mi je wskazać. Po prostu dobrze wyszło, spontan, luz, nic na siłe? :)
25:10 sznyt to dobre słowo :)
A ja mam pytanie: Kiedy książka? 😄
Które do zobaczenia, do usłyszenia lepsze - jasne, ze to Adama... a co do tego, co z COVIDEM w 2019 zrobić, zeby go nie było? O ile to nie było wynikiem świadomego działania rodem z teorii spidkowej, co jest raczej niemożliwe - to scenariusz z książki Terrego Hayesa "Pielgrzym" wydaje się być idealny...
-nie wiem czy w tedy by to nadal pomogło, ale myślę że praca nad usuwaniem wpływu rosyjskich trolli na internetową opinię publiczną, pomogła by w kwestii polityki klimatu pandemii wszelkich panik
-a na samą pandemię to posłużenie się dzisiejszą wiedzą o tym że skoro pandemii nie zatrzymamy to dajmy młodym pracować, roznosić, uodparniać się, zbudujmy odporność zbiorową zanim przyjdzie czas na chorowanie starszych, których jako jedynych można by jakoś odizolowywać
-współpraca ministerstwa z Dawidem Myśliwcem w kwestii propagowania informacji o właściwych zrachowaniach podczas pandemii
-dofinansowanie całą wydrukowaną kwotą tylko podmiotów rozwiązujących problem pandemii oraz pozostałych problemów służby zdrowia
-zaoferowanie studentom medycyny praktyki w szpitalach lub wyznaczenie ich do zarządzania grupami pomagającymi ludziom starszym w życiu i nie zachorowaniu
-zaangażowanie policji do pomocy służbie zdrowia a nie rozdawanie mandatów, mogli by zamiast mandatów rozdawać maseczki
-ograniczenie ruchu do miast i z miast, a nie zamykanie ludzi w domach
-wynajęcie większej ilości autobusów i kierowców w miastach, zmniejszenie kosztów za publiczne środki transportu typu rower deska elektryczna
-wniesienie stałej minimalnej opłaty 5zł za usługi medyczne (wizytę u lekarza rodzinnego)
-zmniejszenie liczby procedur medycznych papierkowych, wyłącznie dokumentacja choroby, skierowania, recepty zalecenia dla pacjentów
-stworzenie ekipy do zbierania informacji na temat rozwiązywania problemów z pandemią, do wyszukiwania i wdrażania tego typu rozwiązań
-zdjęcie podatku z podmiotów zaangażowanych w rozwiązywanie problemów z pandemią
-ograniczenie procedur w zusach, procedur z pitem, bezrobociem, zasiłkami, dofinansowaniami, i wszelkich innych w podmiotach państwowych, ponieważ tam pracuje masa starszych osób
oj średnio jedno rozwiązanie na minutę, no nasz rząd najwyraźniej martwił się czymś innym podczas pandemii
Adam super powiedział "Do zobaczenia, do usłyszenia" trochę tak, jak dawid mówił w pierwszy podcastach
Godzina ględzenia dla odpornych.
Adama wersja na koniec lepsza -bardziej taka radiowa ;)
Dzięki za pozdrowienia! Ale zaraz, to chyba nie było do mnie...
A może przegadana godzina z Krzysztofem M. Majem?
10:25 Masz na myśli Wtf burger w Red Rock City? Niezły potwór, teraz chyba ponad 200 kosztuje 😁
Mozna w opis wrzucac temat rozmowy?
1:01:00 jakbyśmy zatrzymali wszystkie loty, to może by się udało, ale no.
- Dawid, gdzie twój telefon?
- W zamrażarce
- 👀
To przełykanie w tle jest straszne 🙆🥲
Trochę późno, ale wypowiem się a propos ostatniego pytania o "powstrzymanie pandemii". Wydaje mi się, że nie było na to najmniejszych szans. Zgadzam się z wcześniejszymi komentarzami - jest pogarda dla nauki, bo od wielu lat nie doświadczyliśmy czegoś takiego jak zabójcza choroba, na którą nie mamy lekarstwa. W szkołach się o tym nie uczy, to jest kompletnie bagatelizowane (przynajmniej mnie nie uczono o polio, hiszpance, epidemiach ogólnie). I dlatego wydaje mi się, że żeby sobie z tym poradzić, musielibyśmy cofnąć się z 50-60 lat i zreformować system nauczania. Bo to z tego biorą się ruchy antyszczepionkowe - z braku wiedzy i ignorancji. Przynajmniej takie są moje odczucia.
Dawid, ja studiuję geografię i też miałem profesora który nie do końca wierzył w antropogeniczność globalnego ocieplenia ale za to wykładał "globalne zmiany środowiska" więc to chyba jakiś schemat.
Dobre, Adam na propsach. Wincyj. A co do covid... To trzeba było trochę wcześniej puścić Chińczykom pana Makłowicza. Zrozumieliby co to dobra kuchnia i nie jedli nietoperzy 🤷
Myśliwiec na prezydenta! :D
Super się was słucha ale ilekroć słyszę przełykanie śliny to mam takie ughh fuj xD
Nie przełykasz?
@@JacobJulyMetalDetecting przelykam ale można ustawić tak mikrofon by tego nie łapało
Poproszę o odcinek z Jackiem! 👉👈
"Co za kot z tego psa" XD Przepraszam, jeśli nie powinnam o to pytać, ale nagle zniknęła Figa i przyszła Całka i cały czas się boję, że Fidze coś się stało i za nią tęsknię... Zawsze mam nadzieję, że Pan też po prostu i psa i kota jednocześnie. Ale się strasznie boję, że Figi już nie ma...
co zrobić z COVID? a ile mamy zasobów? :) ja bym celował w to co po 9.11 - czyli drastyczne zmiany na stałe w lotnictwie. ograniczenie masowych long hauli? (przy okazji ogarniamy emisje lotnicze) w dłuższej perspektywie ludzie nie będą musieli latać do rodzin na święta przez pół świata bo nie będą się osiedlać tak daleko od siebie. wprowadzenie jakiejś historii medycznej do weryfikacji na lotnisku? natychmiastowe uziemianie ruchu jak w przypadku wypadków lotniczych z podejrzeniem, że wada może występować we wszystkich samolotach? w skrócie: technologię mamy, procedury też. wystarczy przekonać ludzi. akt terroryzmu był wystarczający. pandemia która wygenerowała globalny kryzys nie. dlaczego? moim zdaniem zabrakło atrybucji (silnego przekonania że to broń biologiczna - wtedy decydenci mogliby działania prowadzić przeciwko realnemu wrogowi, a nie wirusowi, którego nie widać i któremu nie jesteśmy przypisać motywacji).
ale generalnie mniej latać. wszyscy.
43:50 najlepiej zimą, w mróz może chłodzenia dodatkowego nie będzie potrzebować :D
Odnośnie Covid-19: zainterweniować należałoby wcześniej, czyli nie dopuścić do publikacji artykułu Andrew Wakefielda w "Lancet".
11:34 zaczynają na temat
Nie no, w 2020 to już przecież było za późno. Jakby było pytanie czy w 2019 moglibyśmy coś zrobić no to tak :P
W ogóle nie mam psa, ale nie rozumiem dlaczego nie można wziąć psa do innego pomieszczenia i zamknąć drzwi. Nie mówię, że całka tu jakoś specjalnie przeszkadzała czy coś, tylko nie rozumiem po prostu :P
Edit: i jeszcze jedna sprawa - czemu prawie wszyscy zaczęli rozmawiać o covid-19 w taki sposób jakby go już nie było? -.-
Dawid w impo gościł nie raz, to może teraz Karol Paciorek w przegadanej godzinie 😁?
Panowie powiedzcie który z was jest starszy i o ile?
39:15 pjes
A gdyby nie było kontuzji kolana? Nie było by UNB 😭
Ja to bym raczej się cofnął do 2019, najlepiej gdzieś do początku 2019 i zacząłbym robić wszystko na wspak licząc, troszkę na efekt motyla, że gdzieś tam w odległych chinach, wirus nie zmutuje, nie przejdzie na człowieka.... odraczając tym samym to co nieuchronne o kilka, kilkanaście może lat.
Dawid to bardzo dobry gość do podcastów, ale brakuje mi Jacka Patkowskiego.
Adam to jednak taki cute jest. Jakbymbylamlodsza i bardziej niezamezna hahahaha no i wyzsza.