Panie Leszku po wysłuchaniu całego wywiadu mam wrażenie że Pani wybitnie prezentuje Anglosaski punt widzenia.Nie wiem czy słusznie ale Pani zrównuje to co przez dziesiątki lat robili kolonialiści Anglosascy i inni z Europy z tym co aktualnie robią i proponują Chiny. Na marginesie zasadnicza różnica to to że Chińczycy nikogo nie mordują, nie kradną i nie wprowadzają "demokracji". Ale jak Pan mówi warto poznać co myślą inni 😁. Pozdrawiam
Po to rozmawiamy właśnie. Ten anglosaski punkt widzenia w Afryce nie jest dziwny... To paradoks, ale przecież obecny i w Polsce... Przeszłość ma ogromny wpływ na teraźniejszość... Pozdrawiam
Dlaczego dyktatorów niestety ? Był Irak, była Libia, Syria i po wprowadzeniu demokracji w tych państwach zapanował chaos. Za tzw. dyktatorów w tych państwach ludzie żyli normalnie.
Tak to jest, jak się ignoruje Marksa-Engelsa i wprowadza nadbudowę tam gdzie nie ma bazy. Demokrację to sobie można wprowadzać wśród ludzi w miarę niezależnych materialnie, bo inaczej to się dostaje to, co było w I RP przed rozbiorami - szlachta gołota siedziała w kieszeni nielicznych rodzin magnackich i głosowała jak kazano.
10 lat temu byłem w Beninie a następnie w Gabonie. To, jak te kraje są skolonizowane przez zachodnie firmy przerosło moje wyobrażenia. To była praca w sektorze ropy i gazu a więc dość dochodowym interesie obecnym i ważnym w polityce tych krajów. Jeśli Chiny mają krajom Afryki do zaproponowania współpracę na zasadach partnerskich to jest to dla tych krajów wyjście z epoki feudalizmu i wejście w nowy świat możliwości. Chiny nie muszą się zbytnio starać żeby przekonać do siebie państwa Afrykańskie, wystarczy że nie są państwem zachodnim w podejściu do nich.
O tym właśnie mówi pani Ania: nie umiemy sobie wyobrazić poziomu eksploatacji, które państwom afrykańskim narzucają wielkie korporacje. W tej sytuacji każda alternatywa, nawet z drobnymi cechami partnerstwa jest rozwiązaniem bardziej atrakcyjnym. Chiny potrafią w pozory i wiedzą, jak grać, by łechtać ego narodów Afryki i Azji...
@@leszekslazyk Mam nadzieję, że kraje Afryki skorzystają z okazji choć jestem prawie pewien że będzie im to bardzo utrudniane. Biznes zachodni ma długie ręce i mogę podać przykład z pobytu u wybrzeży Gabonu pokazujący jak są długie. Na statku wiertniczym ochraniała nas prywatna firma wojskowa, która wraz ze statkami marynarki wojennej Gabonu miała zagwarantować spokój w czasie odwiertów. Prawie codziennie mieliśmy szkolenia jak się zachować w przypadku ataku piratów z Nigerii. W końcu ktoś zadał pytanie, czy armia Gabonu nas nie porzuci w czasie ataku piratów, po czym oficer z prywatnej firmy wojskowej roześmiał się i oznajmił nam "who do you think pays the army?". Muszę przyznać, że to mnie wyrwało z butów.
Witam Pana Redaktora Ciekawy wywiad, ale mam dziwne przeczucie że to "chyba nie to" czego wspólnie oczekiwaliśmy. Trochę mało tych Chin. Ciężko wywnioskować czy ta obecność Chin to i plus czy minus. A już szpiegujące odkurzacze i ściany w powiązani z przejmowaniem całych państw,!!! Taka trochę Wyborcza pomieszana z Naszym Dziennikiem. Przepraszam ale takie odczucia
Nie narzucam się podczas rozmów. A tu mieliśmy okazję rzucić okiem na świat z perspektywy Afryki, która ma to anglosaskie spojrzenie na nas, na Chiny. I z tym po prostu trzeba nauczyć się żyć. Warto byłoby też wyciągać wnioski z faktu, że w Afryce jest wciąż przestrzeń dla konkurowania z Chinami...
Dziękujemy za interesującą rozmowę, dającą szersze i zarazem głębsze spojrzenie na skomplikowaną Afrykę w kontekście zmieniającego się geopolityczne układu sił na całym globie. Szkoda tylko, że nasz piękny kraj jest tak zdezorganizowany na poziomie STRATEGICZNYM 😔... bo poniżej rządów, sejmów, i innych administracji państwowych, nie ma tak źle. No, tak to właśnie sie kończy jak państwo, zamiast pilnować systemu państwa wyłącznie, i pozostawić pilnowanie przedsiębiorstw przsdsiębiorcom.... zajmuje się ręcznym sterowaniem firmami... Zamiast się zająć pilowaniem sabilności systemu państwowego przedewszystkim ! ...ale co ja tam wiem mały/mikro przedsiębiorca... pracownik fizyczny... itp ... Dokończmy budowę naszego nowoczesnego, wydajnego, oraz sprzyjającego rozwojowi kulturalnemu, naukowemu oraz bogaceniu się obywateli.... PAŃSTWA/KRAJU z prawdziwego zdarzenia ! Mamy przeogromne zasoby ludzkie i etyczne, tylko brak często ludziom odwagi brania odpowiedzialności.... Może powolutku ta praca u podstaw, taka jak pana, panie Leszku, czy pani Anny, w końcu, w sposób naturalny, spowoduje erozję starych politycznych plemion (tego naszego polskiego trybalizmu...), no i wtedy, system się poprostu ustawi na właściwe dla nas wszystkich Polaków, tory. Bądźmy trochę optymistami, i zarażajmy rozsądną odwagą cywilną i biznesową, młode pokolenia.🇵🇱🙂👍 Wtedy też dojrzejemy żeby mieć stałą rozwiniętą strategię dyplomatyczną w każdym rejonie świata (w tych wszystkich krajach afrykańskich również), na miarę sprawnego państwa średniego, jakim jesteśmy. I tego się powinniśmy trzymać ! ....sorki za esej...🤪
Jak zwykle dziękuję za cenne informacje Teraz rozumiem że nasze rolnictwo jest pod ścianą, produkuj za bezcen albo jest alternatywa z Afryki. O Ile na zachodzie konsument kupi lokanie sprawdzoną żywność to my w Polsce po taniości wyjdzie że szkodą dla zdrowia i finalnie kieszeni
Ciekawa rozmowa, ale w zasadzie nie pokazała, czym różnią się chińskie inwestycje w Afryce od zachodnioeuropejskich. A warto powiedzieć o powszechnym braku prądu elektrycznego, który wyeliminowali Chińczycy budując elektrownie, o błocie i kurzu na szlakach transportowych, które zdarzają się rzadziej dzięki chińskim drogom, o przejazdach pociągami towarowymi które się skończyły wraz z erą szybkich kolei w Tanzanii, Kenii, Etiopii i wkrótce wielu innych krajach. A ponadto brak narzucania własnej ideologii przez Chiny, na przykład Uganda z prawem naturalnym. No i być może z powodu częstego pobytu za granicą rozmówczyni zapomniała, że po polsku mówi się Na Ukrainie, a wukrainie to w językach wschodniosłowiańskich.
I gdyby nie ta ostatnia dygresja moglibyśmy dyskutować. Nic mnie tak nie wkurza, jak ta polska małostkowość, która w oczywisty sposób burzy jakiekolwiek projekty wymagające perspektywy wielu lat.
@@leszekslazyk na i w to głupoty fakt. . ale martwienie się Afryką ktora jak widać ogarnęła się i idzie do góry.... natomiast europa niczym ćma leci prosto do ognia....
@@leszekslazyk coś w stylu skoro sam siebie nie szanujesz to i ciebie nie uszanują Przemiany były własciwiwe ale zbyt szybko i z możliwościa by inni na tym skorzystali B alcerowicza plan był oparty na planie dwoch Amerykanów a wczesniej zrobiono to w innym kraju i go "rozwalono"- stad podejrzliwość Na dziś widać iż wiecej politykierów niż fachowców a to głowna przyczyna stanu naszego kraju i jego przyszłosci
Swietny wywiad, ciekawe wnioski i moze spojrzenie jak rozne kraje patrza na chiny itp Ta Pani sie myli- skonczylem pielegniarstwo- Kobiety potrafia byc wielkimi... jak da im sie wladze. Dziwny trafem moje kolezanki patrza (ja tez)przy wyborze oddzialu ile panow jest. Ja bylem jednym z 2 panow na oddziale i przemoc psychiczna byla niespotykana, natrulanie pozniej udawano ze wina lezy we mnie (kazdy kto ma partnerke wie o co chodzi). Co do innej mentalnosci wystarczy pojechac na podlasie i tam ma sie juz inna mentalnosc.
W tych kropkach jest właśnie CBDC. Tylko trzeba porzucić schematy myślenia sytego człowieka, który z buta ma do sklepu, banku, lekarza i spróbować wyobrazić sobie sytuację braku wszystkiego. To trudne, ale warto.
@@leszekslazyk oczywiście, że warto się temu przyjrzeć, ale zrobienie tego w ten sposób jest bardzo powierzchowne. Skoro sto jednodolarowych papierków może tam odmienić życie to ważniejsze jest ich posiadanie (co jest „utrudnione” w ich przypadku ) niż sposób rozliczania się nimi. Zawsze powtarzam, że „Diabeł nie zaprasza do piekła na podpisanie cyrografu tylko osobiście fatyguje się do delikwenta, żeby było mu łatwiej, prościej itd” Warto zapoznać się z wszystkimi „możliwościami” CBDS. Podtrzymuję, że rozmowa jest bardzo dobra i czekam na ciąg dalszy.
@@metokyo4960 Przymiotnik na początku zdania raczej z dużej litery. Trojkropek nie jest znakiem przystankowym, kończy wcześniej zastosowany równoważnik. Litentia poetica. Taka sytuacja 😉
Bardzo ciekawy Gość, a problem Polski jest "constans", brak wiedzy, ksenofobia, taniec z gwiazdami i kolano Lewandowskiego. Ta nasza swoista "wielkopaństwość" w końcu nas zgubi(?).
@@leszekslazyk To dobrze, że do takich polemik dochodzi. W naszej przestrzeni medialnej głównego nurtu dyskusja jest mało skomplikowana jak jak dialogi w "bigbraders". Alb mówisz jak chcemy, albo jesteś "ruską onucą" ewentualnie "chińskim szpiegiem".
Świetny gość i prowadzący, a przede wszystkim świetny temat. Ten kanał to okno na świat. Nie byłem nigdy ani w Chinach, ani w Afryce. Świat się zmienia bardzo szybko. Przeraża mnie to. Chyba zostanę na mojej polskiej wsi i będę podglądał co się dzieje w świecie poprzez takie wspaniałe programy. Pozdrawiam!
Dziękuję bardzo za tak dobre słowa. Mieszkanie na wsi nie powinno stygmatyzować... Ja znam ludzi z PGR-ow, którzy zaszli bardzo wysoko... Ale to była inna rzeczywistość. Komunistyczna 😉 Pozdrawiam!
Wszystko fajnie, ale te genderowe legendy o wyższości kobiet nad mężczyznami o których mowa przy omawianiu Rwandy to bajki z mchu i paproci. Polecam spróbować pracę w zakładzie, gdzie szefową jest kobieta i ma trudne dni. Wszyscy pracownicy narzekają - niezależnie od płci. Zadowolony jest tylko wąski krąg przyjaciółeczek przy pani dyrektor.
@@leszekslazyk Gorzki smak empirii. Oczywiście niewydolność intelektualna nie ma płci - albo się "choruje" na ową przypadłość, albo nie. Jednakże podkreślanie w wypowiedziach publicznych o rzekomej wyższości jednej płci nad drugą, to jakaś plaga Świata Zachodniego, którą bezrefleksyjnie powtarzamy u siebie. Pozdrawiam.
@@tomaszwesolowski1976 Świat zachodni niekoniecznie ma zastosowanie w innych kulturach. Przykładanie klisz naszych doświadczeń, do zupełnie nam obcych okoliczności jest bez sensu. Jak wyjeżdżanie z genderyzmem i feminizmem w przypadku państw afrykańskich, Azji Wschodniej, czy państw arabskich. Ja sam doświadczyłem tego w Chinach, że firmy prowadzone przez kobiety działały znacznie lepiej, były lepiej zorganizowane, niż firmy prowadzone przez mężczyzn. Być może dlatego, że te kobiety musiały być po wielokroć lepsze od męskich konkurentów, żeby w danym społeczeństwie osiągnąć to samo...
@@leszekslazyk Bardzo trafne spostrzeżenie. W społeczeństwie zachodnim trzeba wypełnić parytet płci i gotowe. Kompetencje to mało znaczący detal ... Skutki tego rodzaju polityki widać na każdym kroku. Europa gospodarczo usycha. W Polsce generalnie tli się jeszcze jakiś optymizm, ale biorąc pod uwagę fakt, że jesteśmy zorientowani głównie na eksport do Niemiec, to ja tego nie widzę ... Problem z gospodarczym postrzeganiem Chin i USA + Europy zachodniej jest taki, że Chiny to gospodarka realna, a Zachód opiera się na systemie finansowym. System finansowy ma to do siebie, że zupełnie go nie obchodzi co się dzieje naprawdę. Przykład to dajmy na to rekordy na niemieckim indeksie DAX przy jednoczesnym dramacie tamtejszego realnego przemysłu. Wszystko to działa ... do czasu.
Panie Leszku po wysłuchaniu całego wywiadu mam wrażenie że Pani wybitnie prezentuje Anglosaski punt widzenia.Nie wiem czy słusznie ale Pani zrównuje to co przez dziesiątki lat robili kolonialiści Anglosascy i inni z Europy z tym co aktualnie robią i proponują Chiny. Na marginesie zasadnicza różnica to to że Chińczycy nikogo nie mordują, nie kradną i nie wprowadzają "demokracji". Ale jak Pan mówi warto poznać co myślą inni 😁. Pozdrawiam
Po to rozmawiamy właśnie. Ten anglosaski punkt widzenia w Afryce nie jest dziwny... To paradoks, ale przecież obecny i w Polsce... Przeszłość ma ogromny wpływ na teraźniejszość... Pozdrawiam
bo tak jest i zupełnie mnie nie przekonała do siebie
Będę bronił. Okulary przez jakie patrzy to okulary socjalistycznej/ludowej/liberalnej/walczącej demokracji. Ideologia imperium niszczy nas od dawna.
Dlaczego dyktatorów niestety ? Był Irak, była Libia, Syria i po wprowadzeniu demokracji w tych państwach zapanował chaos. Za tzw. dyktatorów w tych państwach ludzie żyli normalnie.
Normalnie, to pojęcie relatywne...
Tak to jest, jak się ignoruje Marksa-Engelsa i wprowadza nadbudowę tam gdzie nie ma bazy.
Demokrację to sobie można wprowadzać wśród ludzi w miarę niezależnych materialnie, bo inaczej to się dostaje to, co było w I RP przed rozbiorami - szlachta gołota siedziała w kieszeni nielicznych rodzin magnackich i głosowała jak kazano.
@@marekkubala7254 oui a nawet si
10 lat temu byłem w Beninie a następnie w Gabonie. To, jak te kraje są skolonizowane przez zachodnie firmy przerosło moje wyobrażenia.
To była praca w sektorze ropy i gazu a więc dość dochodowym interesie obecnym i ważnym w polityce tych krajów.
Jeśli Chiny mają krajom Afryki do zaproponowania współpracę na zasadach partnerskich to jest to dla tych krajów wyjście z epoki feudalizmu i wejście w nowy świat możliwości.
Chiny nie muszą się zbytnio starać żeby przekonać do siebie państwa Afrykańskie, wystarczy że nie są państwem zachodnim w podejściu do nich.
O tym właśnie mówi pani Ania: nie umiemy sobie wyobrazić poziomu eksploatacji, które państwom afrykańskim narzucają wielkie korporacje. W tej sytuacji każda alternatywa, nawet z drobnymi cechami partnerstwa jest rozwiązaniem bardziej atrakcyjnym. Chiny potrafią w pozory i wiedzą, jak grać, by łechtać ego narodów Afryki i Azji...
@@leszekslazyk Mam nadzieję, że kraje Afryki skorzystają z okazji choć jestem prawie pewien że będzie im to bardzo utrudniane.
Biznes zachodni ma długie ręce i mogę podać przykład z pobytu u wybrzeży Gabonu pokazujący jak są długie. Na statku wiertniczym ochraniała nas prywatna firma wojskowa, która wraz ze statkami marynarki wojennej Gabonu miała zagwarantować spokój w czasie odwiertów. Prawie codziennie mieliśmy szkolenia jak się zachować w przypadku ataku piratów z Nigerii. W końcu ktoś zadał pytanie, czy armia Gabonu nas nie porzuci w czasie ataku piratów, po czym oficer z prywatnej firmy wojskowej roześmiał się i oznajmił nam "who do you think pays the army?". Muszę przyznać, że to mnie wyrwało z butów.
@@pawelwojdaRTIQG No tak. Psy wojny wiecznie żywe...
Lepiej będzie jak skolonizują Europę. Chiny nie są agresywnym imperium, nie wszczynają wojen jak... dlatego, właśnie dlatego!!!
Najbardziej agresywnym imperium, to Anglosasi.
Ale czy zechcą kolonizować ? Po co kupować browar, by napić się piwa...?
@@EugeniuszStanisławManiecki Anglosasi zniszczyli Afrykę i Azję. To ostatnie wojny i kolorowe rewolucje spowodowały napływ imigrantów na teren Europy.
@@EugeniuszStanisławManiecki Największym agresorem jest USA
Witam Pana Redaktora
Ciekawy wywiad, ale mam dziwne przeczucie że to "chyba nie to" czego wspólnie oczekiwaliśmy. Trochę mało tych Chin. Ciężko wywnioskować czy ta obecność Chin to i plus czy minus. A już szpiegujące odkurzacze i ściany w powiązani z przejmowaniem całych państw,!!! Taka trochę Wyborcza pomieszana z Naszym Dziennikiem. Przepraszam ale takie odczucia
Nie narzucam się podczas rozmów. A tu mieliśmy okazję rzucić okiem na świat z perspektywy Afryki, która ma to anglosaskie spojrzenie na nas, na Chiny. I z tym po prostu trzeba nauczyć się żyć. Warto byłoby też wyciągać wnioski z faktu, że w Afryce jest wciąż przestrzeń dla konkurowania z Chinami...
tez tak to zrozumialam. wiadomo zachod i ameryka to nasz wszchmocny bog, bo sami tez sie sprzedalismy
Dziękujemy za interesującą rozmowę, dającą szersze i zarazem głębsze
spojrzenie na skomplikowaną Afrykę w kontekście zmieniającego się geopolityczne układu sił na całym globie.
Szkoda tylko, że nasz piękny kraj jest tak zdezorganizowany na poziomie STRATEGICZNYM 😔... bo poniżej rządów, sejmów, i innych administracji państwowych, nie ma tak źle.
No, tak to właśnie sie kończy jak państwo, zamiast pilnować systemu państwa wyłącznie, i pozostawić pilnowanie przedsiębiorstw przsdsiębiorcom.... zajmuje się ręcznym sterowaniem firmami...
Zamiast się zająć pilowaniem sabilności systemu państwowego przedewszystkim !
...ale co ja tam wiem mały/mikro przedsiębiorca... pracownik fizyczny... itp ...
Dokończmy budowę naszego nowoczesnego, wydajnego, oraz sprzyjającego rozwojowi kulturalnemu, naukowemu oraz bogaceniu się obywateli.... PAŃSTWA/KRAJU z prawdziwego zdarzenia !
Mamy przeogromne zasoby ludzkie i etyczne, tylko brak często ludziom odwagi brania odpowiedzialności....
Może powolutku ta praca u podstaw, taka jak pana, panie Leszku, czy pani Anny, w końcu, w sposób naturalny, spowoduje erozję starych politycznych plemion (tego naszego polskiego trybalizmu...), no i wtedy, system się poprostu ustawi na właściwe dla nas wszystkich Polaków, tory.
Bądźmy trochę optymistami, i zarażajmy rozsądną odwagą cywilną i biznesową, młode pokolenia.🇵🇱🙂👍
Wtedy też dojrzejemy żeby mieć stałą rozwiniętą strategię dyplomatyczną w każdym rejonie świata (w tych wszystkich krajach afrykańskich również), na miarę sprawnego państwa średniego, jakim jesteśmy. I tego się powinniśmy trzymać !
....sorki za esej...🤪
I niech się tak stanie!
Jak zwykle dziękuję za cenne informacje
Teraz rozumiem że nasze rolnictwo jest pod ścianą, produkuj za bezcen albo jest alternatywa z Afryki. O Ile na zachodzie konsument kupi lokanie sprawdzoną żywność to my w Polsce po taniości wyjdzie że szkodą dla zdrowia i finalnie kieszeni
Albo trzeba się odnaleźć w Afryce... Są już tacy rolnicy z Polski.
Ciekawa rozmowa, ale w zasadzie nie pokazała, czym różnią się chińskie inwestycje w Afryce od zachodnioeuropejskich. A warto powiedzieć o powszechnym braku prądu elektrycznego, który wyeliminowali Chińczycy budując elektrownie, o błocie i kurzu na szlakach transportowych, które zdarzają się rzadziej dzięki chińskim drogom, o przejazdach pociągami towarowymi które się skończyły wraz z erą szybkich kolei w Tanzanii, Kenii, Etiopii i wkrótce wielu innych krajach. A ponadto brak narzucania własnej ideologii przez Chiny, na przykład Uganda z prawem naturalnym. No i być może z powodu częstego pobytu za granicą rozmówczyni zapomniała, że po polsku mówi się Na Ukrainie, a wukrainie to w językach wschodniosłowiańskich.
I gdyby nie ta ostatnia dygresja moglibyśmy dyskutować. Nic mnie tak nie wkurza, jak ta polska małostkowość, która w oczywisty sposób burzy jakiekolwiek projekty wymagające perspektywy wielu lat.
mowi sie na ukrainie ...i nie martwil bym sie o afryke ale o europe ...
I w kółko ten idiotyczny spór. Naprawdę to jedyny wniosek z wysłuchania rozmowy? Moja mizantropia ma naprawdę powody do zadowolenia
@@leszekslazyk na i w to głupoty fakt. . ale martwienie się Afryką ktora jak widać ogarnęła się i idzie do góry.... natomiast europa niczym ćma leci prosto do ognia....
Gratuluję bardzo dobrego i interesującego wywiadu 😊
Polecamy się!
Polska nie ma polityki zagranicznej. Ministerstwo spraw zagranicznych podlega po 1989 roku Waszyngtonowi i realizuje tylko interesy Waszyngtonu.
Problem chyba leży gdzie indziej. Ale taka wersja pozwala nam się usprawiedliwić...
@@leszekslazyk coś w stylu skoro sam siebie nie szanujesz to i ciebie nie uszanują Przemiany były własciwiwe ale zbyt szybko i z możliwościa by inni na tym skorzystali B alcerowicza plan był oparty na planie dwoch Amerykanów a wczesniej zrobiono to w innym kraju i go "rozwalono"- stad podejrzliwość Na dziś widać iż wiecej politykierów niż fachowców a to głowna przyczyna stanu naszego kraju i jego przyszłosci
@@czesawamajewska1166 Z tymi politykierami - zgadzam się. Ważniejsze prywatne gierki i interesiki, niż państwo, społeczeństwo...
Świat się zmienia
Zmienia się szybko i diametralnie...
Proponuje martwic sie wiecej o polskie dzieci
Proponuję proponować komu innemu. My swoich propozycji mamy po kokardkę
Kolejny bardzo dobry wywiad. Trochę clickbait bo mało było o Chinach ale ogólnie bardzo very👍
Bo tu w sumie Chiny są tylko przyczynkiem. Chcę poznawać świat. I tym poznaniem się dzielić. Uważam, że to dla nas ważne...
Serdeczności!
Pozdrawiam!
Polak jednak potrafi a ta rozmowa jest potwierdzeniem
Zgadzam się. Szkoda, że nie potrafi w znacznie większej skali.
Dzięki
Proszę bardzo 🙂
Witam serdecznie
Dzień dobry!
Dzień dobry ...
Dzień bardzo dobry
Swietny wywiad, ciekawe wnioski i moze spojrzenie jak rozne kraje patrza na chiny itp
Ta Pani sie myli- skonczylem pielegniarstwo- Kobiety potrafia byc wielkimi... jak da im sie wladze. Dziwny trafem moje kolezanki patrza (ja tez)przy wyborze oddzialu ile panow jest. Ja bylem jednym z 2 panow na oddziale i przemoc psychiczna byla niespotykana, natrulanie pozniej udawano ze wina lezy we mnie (kazdy kto ma partnerke wie o co chodzi).
Co do innej mentalnosci wystarczy pojechac na podlasie i tam ma sie juz inna mentalnosc.
Ale nie porównujmy Podlasia z Rwandą, PROSZĘ!!! To jak porównywanie Tarpana z Lamborghini. Generalnie samochody i...?
Świetna rozmowa, ciekawe informacje do łączenia kropek.
Trochę martwi CBDC
W tych kropkach jest właśnie CBDC. Tylko trzeba porzucić schematy myślenia sytego człowieka, który z buta ma do sklepu, banku, lekarza i spróbować wyobrazić sobie sytuację braku wszystkiego. To trudne, ale warto.
@@leszekslazyk oczywiście, że warto się temu przyjrzeć, ale zrobienie tego w ten sposób jest bardzo powierzchowne. Skoro sto jednodolarowych papierków może tam odmienić życie to ważniejsze jest ich posiadanie (co jest „utrudnione” w ich przypadku ) niż sposób rozliczania się nimi.
Zawsze powtarzam, że „Diabeł nie zaprasza do piekła na podpisanie cyrografu tylko osobiście fatyguje się do delikwenta, żeby było mu łatwiej, prościej itd”
Warto zapoznać się z wszystkimi „możliwościami” CBDS.
Podtrzymuję, że rozmowa jest bardzo dobra i czekam na ciąg dalszy.
Nie w Ukrainie tylko na Ukrainie.
Pierdoły. Na, pod, w, przy... Polska szkoła sporu o nic.
@@leszekslazyk raczej o poprawność języka niż o nic… ale tak pojęta drobiazgowość faktycznie jest objawem jakiegoś kompleksu polskiego.
@@leszekslazyka tak przy okazji…. “polska szkoła” raczej niż Polska szkoła 😊
@@metokyo4960 Przymiotnik na początku zdania raczej z dużej litery. Trojkropek nie jest znakiem przystankowym, kończy wcześniej zastosowany równoważnik. Litentia poetica. Taka sytuacja 😉
Bardzo ciekawy Gość, a problem Polski jest "constans", brak wiedzy, ksenofobia, taniec z gwiazdami i kolano Lewandowskiego. Ta nasza swoista "wielkopaństwość" w końcu nas zgubi(?).
Bardzo ciekawy, a co więcej wnoszący inną perspektywę. Niekoniecznie zgodną z "linią polityczną" redaktora 😉
@@leszekslazyk To dobrze, że do takich polemik dochodzi. W naszej przestrzeni medialnej głównego nurtu dyskusja jest mało skomplikowana jak jak dialogi w "bigbraders". Alb mówisz jak chcemy, albo jesteś "ruską onucą" ewentualnie "chińskim szpiegiem".
@@andrzejlupus71 Dokładnie. A czasy takie, że jednak wymagają odrobiny wysiłku intelektualnego...
@@leszekslazyk Oczywiście, ale niewielu na to stać.
👍
👍👍👍
Świetny gość i prowadzący, a przede wszystkim świetny temat. Ten kanał to okno na świat. Nie byłem nigdy ani w Chinach, ani w Afryce. Świat się zmienia bardzo szybko. Przeraża mnie to. Chyba zostanę na mojej polskiej wsi i będę podglądał co się dzieje w świecie poprzez takie wspaniałe programy. Pozdrawiam!
Dziękuję bardzo za tak dobre słowa. Mieszkanie na wsi nie powinno stygmatyzować... Ja znam ludzi z PGR-ow, którzy zaszli bardzo wysoko... Ale to była inna rzeczywistość. Komunistyczna 😉 Pozdrawiam!
Wszystko fajnie, ale te genderowe legendy o wyższości kobiet nad mężczyznami o których mowa przy omawianiu Rwandy to bajki z mchu i paproci. Polecam spróbować pracę w zakładzie, gdzie szefową jest kobieta i ma trudne dni. Wszyscy pracownicy narzekają - niezależnie od płci. Zadowolony jest tylko wąski krąg przyjaciółeczek przy pani dyrektor.
Jezu, jakie to głupie... Po prostu.
@@leszekslazyk Gorzki smak empirii. Oczywiście niewydolność intelektualna nie ma płci - albo się "choruje" na ową przypadłość, albo nie. Jednakże podkreślanie w wypowiedziach publicznych o rzekomej wyższości jednej płci nad drugą, to jakaś plaga Świata Zachodniego, którą bezrefleksyjnie powtarzamy u siebie. Pozdrawiam.
@@tomaszwesolowski1976 Świat zachodni niekoniecznie ma zastosowanie w innych kulturach. Przykładanie klisz naszych doświadczeń, do zupełnie nam obcych okoliczności jest bez sensu. Jak wyjeżdżanie z genderyzmem i feminizmem w przypadku państw afrykańskich, Azji Wschodniej, czy państw arabskich.
Ja sam doświadczyłem tego w Chinach, że firmy prowadzone przez kobiety działały znacznie lepiej, były lepiej zorganizowane, niż firmy prowadzone przez mężczyzn. Być może dlatego, że te kobiety musiały być po wielokroć lepsze od męskich konkurentów, żeby w danym społeczeństwie osiągnąć to samo...
@@leszekslazyk Bardzo trafne spostrzeżenie. W społeczeństwie zachodnim trzeba wypełnić parytet płci i gotowe. Kompetencje to mało znaczący detal ... Skutki tego rodzaju polityki widać na każdym kroku. Europa gospodarczo usycha. W Polsce generalnie tli się jeszcze jakiś optymizm, ale biorąc pod uwagę fakt, że jesteśmy zorientowani głównie na eksport do Niemiec, to ja tego nie widzę ... Problem z gospodarczym postrzeganiem Chin i USA + Europy zachodniej jest taki, że Chiny to gospodarka realna, a Zachód opiera się na systemie finansowym. System finansowy ma to do siebie, że zupełnie go nie obchodzi co się dzieje naprawdę. Przykład to dajmy na to rekordy na niemieckim indeksie DAX przy jednoczesnym dramacie tamtejszego realnego przemysłu. Wszystko to działa ... do czasu.
Na Ukrainie ! Na !
To jakaś projekcja preferencji seksualnych? Bo jeśli to komentarz do rozmowy, to taki analny raczej.
Na Ukrainie, Na
To jakaś projekcja preferencji seksualnych? Bo jeśli to komentarz do rozmowy, to taki analny raczej.
Madra kobieta .
Oj, bardzo.
Pan jest super, Panie Leszku Ślazyk.
Ale na pewno zawstydzony 😊
Panią trochę pogięło jak porównuje PRL do Afryki .Elektrownie w Połańcu atomową i w kosmos my lecieli. Chyba z lekcji histori zna PRL .
...
Od PRL to tylko okres niemieckiej okupacji był gorszy