Ja tak samo robię z zapachami, ze zabieram na podróż nowy zapach, do Paryża zabrałam Chanel No.5, bo zawsze wyobrażałam sobie, ze tak pachnie Paryż - i teraz rzeczywiście tak dla mnie pachnie. Zawsze na święta mam jeden konkretny zapach i jak go wącham, to od razu czuję święta. Każdy nowy związek - nowy zapach. Dla kazdego z przyjacioł, znajomych i rodziny uzywam innego zapachu, do koscioła inny, do pracy inny, po domu inny,...można by tak wymieniać i wymieniać... Szczerze - to jedna z najpiekniejszych rzeczy w życiu dla mnie - zapachy i emocje z nimi zwiazane. Wystarczy, ze za czymś, za kimś zatęsknię, wyjmuję konkretny zapach, wącham i przenoszę się w przeszłość.
Witaj Moniko 😘 Zdecydowanie pamięć zapachowa jest niesamowita. U nas, każdy w rodzinie, ma swoje wspomnienie zapachu z dzieciństwa. Czuje go i przenosi się kilkanaście lat wstecz 😊
Ja pamietam jaki zapach miałam na sobie w dniu pogrzebu mojego taty 9 lat temu , była to Euforia , chciałam dla taty ten ostatni raz wyglądać i pachnieć pięknie . Zapachy przywołują wspomnienia i emocje - także te trudne i to jest w nich piękne ❤
@@D.PistacjaTak zapach nadal mogę nosić , może dlatego że głęboko wierze ze po tamtej stronie tacie żyje się lepiej , choć tyle innych pięknych zapachów pojawiło się od tego czasu na rynku , że zastąpiły Euforię .
A ja zawsze mam zapach Fidji choć nigdy go na sobie nie noszę . Dla mnie jest zbyt nobliwy. Natomiast jest to dla mnie najpiękniejsza woń na świecie gdyż pachnie moją ukochaną babunią - najcudowniejszą kobietą na świecie, która odeszła kilka lat temu. Teraz gdy jest mi smutno czy źle pryskam poduszkę tym zapachem i zaraz jest koło mnie babusia i śni mi się cudnie całą noc. ❤
Uwielbiam wszystko z różą, olejki, balsamy, żele, mydła(i perfumy oczywiście😁) i kiedyś moja córcia mając jakieś 3-4 lata poczuła od Pani w kościele zapach róż(olejek bułgarski) i ciągnąc mnie za rękaw stwierdziła(wcale nie szeptem🤦😁🤦): " mamo, ta Pani pachnie jak nasza łazienka"🤣😂🤣, dla córci to był i do dziś jest zapach domu, bezpieczeństwa, spokoju, ciepła i miłości🫶💖🫶(zresztą obie moje córy uważają, że zapachy różane są tylko i wyłącznie mamine😁) Dobrze, że to była moja koleżanka i wiedziała, że w ustach mojej córci to był duży komplement🤣😂🤣
A mój ślubny śmiał się ze mnie, że robię z żelami pod prysznic, tak jak Ty, a teraz szczękę z podłogi zbiera🤣😂🤣 Z zapachami też tak mam, do dziś jak czuję Chanel'5 to przenoszę się do domu Babci🤩, a Black Opium to 50 rocznica ślubu moich Rodziców😍💖😍
Cześć Moniko, ale Twój odcinek świetnie się wpisał w moje dzisiejsze rozkminy i rozmowy! 😊 Powiedz proszę w jaki sposób rozplanowywujesz tą mapę zapachów? Jak masz do czynienia z nowymi zpaachami to juz planujesz do jakich wydarzen ich uzyjesz, czy to sie dzieje raczej spontanicznie? Czy potem kategorycznie tych zapachow nie nosisz, czy wlasnie nosisz, zeby czesciej przenosic sie w tamto miejsce ze wspomnień? Przykładam bardzo dużą wagę do tego o czym mówisz w tym odcinku i zawsze zastanawiam się jak to jest z tymi ulubionymi zapachami, czy nosić je na co dzień, na takie zwykle spotkania i wyjscia, czy wtedy jednak spowszednieją i lepiej zostawic je na specjalne okazje? A z drugiej strony szkoda zostawać je tylko na kilka dni, lepiej się nimi cieszyć częściej. Te specjalne okazje, uroczystości też często wiążą się z pewnego rodzaju stresem i paradoksalnie nie wiem czy wówczas jest na nie najlepszy moment. Sporo nad tym myślę ostatnio. Do tego stopnia, że jak wydarzy się coś złego, trudnego i jestem smutna i zła, to od razu stresuje się, że perfumy, które akurat mam na sobie już zawsze zostaną zapieczętowane tą trudna chwilą, a przecież tak bardzo je uwielbiam i nie chciałabym tracić przyjemnosci z ich używania. Ech... Jak sobie radzisz z czymś takim? Sporo rozkmin i różnorodnych myśli i zastanowień w tym temacie mi ostatnio towarzyszy. Napisz proszę jak to jest z tym u Ciebie, a może nawet zechcialabys pogłębić ten temat w osobnym filmiku. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!❤
Jeżeli podoba mi się pachnidło i kupuje butle… to nosze bez skrupułów, bo co wtedy kiedy … ten dzień będzie jednym z ostatnich, nigdy nie wiemy ile nam wspaniałych wschodów słońca zostało 😔 dlatego kiedy mam tylko ochotę, to ubieram co tylko zamarzę… a na wyjazdy wcześniej planuje i długo się zastanawiam co będę nosić :) czasem wiem od razu, czasem spontanicznie :)
To nie jest tak, ze smutne rzeczy od razu zapiszą Ci się z zapachem… na niektóre kwestie nie masz wpływu…ale Pistacjo nie wolno Ci rano zaczynać dzień - myślami, ze nie założysz zapachu X … bo może będzie dziś coś nie tak …. KAŻDY dzień zaczynaj jakby to był dzień CHWAŁY !!! Nic złego się nie wydarzy, a napewno wręcz przedziwnie - coś dobrego. Przytulam Cię mocno 🫶🫶🫶
@@AROMA_PERFUMYDziekuje za odpowiedz i za dobre slowo, Moniko ❤ A w jaki sposób dzielisz perfumy na te na co dzień od tych od święta? Mi szkoda trzymać moich ulubionych perfum tylko na specjalne okazje, a z drugiej strony używając je na zwykle wyjścia boję się, że mi spowrzechnieją. Co uwazasz na ten temat?
Nooo, tu by trzeba jednak uważać. Olejki eteryczne mają działanie potwierdzone badaniami naukowymi. Nie ma tu nic do wiary lub niewiary w działanie. Nie mieszałabym zagadnień kojarzenia z zapachem i chemii działania olejków eterychnych
Kiedyś bardzo często paliłam kadzidełka, zapomniałam zupełnie o ich istnieniu.Olejki również są czasami w użyciu,takie pod świeczkę lecz mało pachną i szybko się wypalają.
Kiedyś poczułam zapach masumi i od razu skojarzyłam ze swoją mamą. Chociaż wiedziałam że nigdy nie widziałam u niej takiego zapachu alw zapytałam jej. Okazało się że mama używała go jak karmiła mnie piersią a nadmienię że karmiła mnie bardzo krótko do 3 miesiąca. Sama się zdziwiła że ja ten zapach zapamiętałam 🤗
A propos tego, o czym mówiła Monika, wchodzę pod prysznic i myślę o Tobie 😂 A to za sprawą, cudownego żelu, który od Ciebie dostałam 😂 Julci tak się spodobał, że kupiłam jej taki sam 😘
Ja tak samo robię z zapachami, ze zabieram na podróż nowy zapach, do Paryża zabrałam Chanel No.5, bo zawsze wyobrażałam sobie, ze tak pachnie Paryż - i teraz rzeczywiście tak dla mnie pachnie. Zawsze na święta mam jeden konkretny zapach i jak go wącham, to od razu czuję święta. Każdy nowy związek - nowy zapach. Dla kazdego z przyjacioł, znajomych i rodziny uzywam innego zapachu, do koscioła inny, do pracy inny, po domu inny,...można by tak wymieniać i wymieniać... Szczerze - to jedna z najpiekniejszych rzeczy w życiu dla mnie - zapachy i emocje z nimi zwiazane. Wystarczy, ze za czymś, za kimś zatęsknię, wyjmuję konkretny zapach, wącham i przenoszę się w przeszłość.
Pozdrawiam cieplutko🌺🌿 i do następnego...🤗😘
Pani Moniko, trafiła Pani w punkt!! Z tematem, spostrzeżeniami i pomysłami. Dziękuję!
Witaj Moniko 😘 Zdecydowanie pamięć zapachowa jest niesamowita. U nas, każdy w rodzinie, ma swoje wspomnienie zapachu z dzieciństwa. Czuje go i przenosi się kilkanaście lat wstecz 😊
Cześć zapracowana kobieto😉
@@moniaM Część Monia 😘 Z ta zapracowaną trafiłaś w 10. Nadal siedzę nad papierzyskami. A rozprawki sprawdzone? 😂
@@perfumyzinnejbeczki Sprawdzone😁😁😁 , a Tobie sumy wychodzą już jednakowe, czy nadal za każdym razem inne🤣😂🤣
Rema?
@@AROMA_PERFUMY Dokładnie 😂 Wiesz co to znaczy😂
Dziękuję za te informacje i pozdrawiam serdecznie 🍀
Monika wspaniały temat dziękuję!! Cudowna kobieto!!! Uściski nasza perło!
Bardzo ciekawy film. 🌿🌸
Tak dokładnie. Ja tak czasem mam i to jest super 😍
Ja pamietam jaki zapach miałam na sobie w dniu pogrzebu mojego taty 9 lat temu , była to Euforia , chciałam dla taty ten ostatni raz wyglądać i pachnieć pięknie . Zapachy przywołują wspomnienia i emocje - także te trudne i to jest w nich piękne ❤
A czy jesteś w stanie po tak trudnych przeżyciach je dalej nosić i odczuwać z nich przyjemność?
🫶
@@D.PistacjaTak zapach nadal mogę nosić , może dlatego że głęboko wierze ze po tamtej stronie tacie żyje się lepiej , choć tyle innych pięknych zapachów pojawiło się od tego czasu na rynku , że zastąpiły Euforię .
@@klaudiakubacka6433 dzięki za odpowiedź ;)
A ja zawsze mam zapach Fidji choć nigdy go na sobie nie noszę . Dla mnie jest zbyt nobliwy. Natomiast jest to dla mnie najpiękniejsza woń na świecie gdyż pachnie moją ukochaną babunią - najcudowniejszą kobietą na świecie, która odeszła kilka lat temu. Teraz gdy jest mi smutno czy źle pryskam poduszkę tym zapachem i zaraz jest koło mnie babusia i śni mi się cudnie całą noc. ❤
🫶
♥️
Też mam perfum po mojej mamie, która odeszła. Czasami jak za nią tęsknię wącham go i chce wierzyć że jest przy mnie. Pozdrawiam
Uwielbiam wszystko z różą, olejki, balsamy, żele, mydła(i perfumy oczywiście😁) i kiedyś moja córcia mając jakieś 3-4 lata poczuła od Pani w kościele zapach róż(olejek bułgarski) i ciągnąc mnie za rękaw stwierdziła(wcale nie szeptem🤦😁🤦): " mamo, ta Pani pachnie jak nasza łazienka"🤣😂🤣, dla córci to był i do dziś jest zapach domu, bezpieczeństwa, spokoju, ciepła i miłości🫶💖🫶(zresztą obie moje córy uważają, że zapachy różane są tylko i wyłącznie mamine😁) Dobrze, że to była moja koleżanka i wiedziała, że w ustach mojej córci to był duży komplement🤣😂🤣
Piękne wykreowałaś zapachowe wspomnienia córkom 🫶
@@AROMA_PERFUMY 😍💖😍
Łapka w górę i oglądam 🤩
Witaj Gosieńko 😘
@@moniaM hej kochana 😘
A mój ślubny śmiał się ze mnie, że robię z żelami pod prysznic, tak jak Ty, a teraz szczękę z podłogi zbiera🤣😂🤣 Z zapachami też tak mam, do dziś jak czuję Chanel'5 to przenoszę się do domu Babci🤩, a Black Opium to 50 rocznica ślubu moich Rodziców😍💖😍
Nie jestem Sama !!! Piękne wspomnienia zasługują na wyjątkową otoczkę !!!
@@AROMA_PERFUMY Dokładnie 💖😘💖
Cześć Moniko, ale Twój odcinek świetnie się wpisał w moje dzisiejsze rozkminy i rozmowy! 😊 Powiedz proszę w jaki sposób rozplanowywujesz tą mapę zapachów? Jak masz do czynienia z nowymi zpaachami to juz planujesz do jakich wydarzen ich uzyjesz, czy to sie dzieje raczej spontanicznie? Czy potem kategorycznie tych zapachow nie nosisz, czy wlasnie nosisz, zeby czesciej przenosic sie w tamto miejsce ze wspomnień? Przykładam bardzo dużą wagę do tego o czym mówisz w tym odcinku i zawsze zastanawiam się jak to jest z tymi ulubionymi zapachami, czy nosić je na co dzień, na takie zwykle spotkania i wyjscia, czy wtedy jednak spowszednieją i lepiej zostawic je na specjalne okazje? A z drugiej strony szkoda zostawać je tylko na kilka dni, lepiej się nimi cieszyć częściej. Te specjalne okazje, uroczystości też często wiążą się z pewnego rodzaju stresem i paradoksalnie nie wiem czy wówczas jest na nie najlepszy moment. Sporo nad tym myślę ostatnio. Do tego stopnia, że jak wydarzy się coś złego, trudnego i jestem smutna i zła, to od razu stresuje się, że perfumy, które akurat mam na sobie już zawsze zostaną zapieczętowane tą trudna chwilą, a przecież tak bardzo je uwielbiam i nie chciałabym tracić przyjemnosci z ich używania. Ech... Jak sobie radzisz z czymś takim? Sporo rozkmin i różnorodnych myśli i zastanowień w tym temacie mi ostatnio towarzyszy. Napisz proszę jak to jest z tym u Ciebie, a może nawet zechcialabys pogłębić ten temat w osobnym filmiku. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!❤
A moje wczorajsze rozkminy 😊
@@madzia8345 I jak Twoje wnioski i odpowiedzi? 😉
Jeżeli podoba mi się pachnidło i kupuje butle… to nosze bez skrupułów, bo co wtedy kiedy … ten dzień będzie jednym z ostatnich, nigdy nie wiemy ile nam wspaniałych wschodów słońca zostało 😔 dlatego kiedy mam tylko ochotę, to ubieram co tylko zamarzę… a na wyjazdy wcześniej planuje i długo się zastanawiam co będę nosić :) czasem wiem od razu, czasem spontanicznie :)
To nie jest tak, ze smutne rzeczy od razu zapiszą Ci się z zapachem… na niektóre kwestie nie masz wpływu…ale Pistacjo nie wolno Ci rano zaczynać dzień - myślami, ze nie założysz zapachu X … bo może będzie dziś coś nie tak …. KAŻDY dzień zaczynaj jakby to był dzień CHWAŁY !!! Nic złego się nie wydarzy, a napewno wręcz przedziwnie - coś dobrego. Przytulam Cię mocno 🫶🫶🫶
@@AROMA_PERFUMYDziekuje za odpowiedz i za dobre slowo, Moniko ❤
A w jaki sposób dzielisz perfumy na te na co dzień od tych od święta? Mi szkoda trzymać moich ulubionych perfum tylko na specjalne okazje, a z drugiej strony używając je na zwykle wyjścia boję się, że mi spowrzechnieją. Co uwazasz na ten temat?
Nooo, tu by trzeba jednak uważać. Olejki eteryczne mają działanie potwierdzone badaniami naukowymi. Nie ma tu nic do wiary lub niewiary w działanie.
Nie mieszałabym zagadnień kojarzenia z zapachem i chemii działania olejków eterychnych
Miałam ciężki czas w swoim życiu i wtedy używałam Idole Lancome,poprawiał mi wtedy nastrój,a teraz boję się do niego wrócić😪
Kiedyś bardzo często paliłam kadzidełka, zapomniałam zupełnie o ich istnieniu.Olejki również są czasami w użyciu,takie pod świeczkę lecz mało pachną i szybko się wypalają.
Kiedyś poczułam zapach masumi i od razu skojarzyłam ze swoją mamą. Chociaż wiedziałam że nigdy nie widziałam u niej takiego zapachu alw zapytałam jej. Okazało się że mama używała go jak karmiła mnie piersią a nadmienię że karmiła mnie bardzo krótko do 3 miesiąca. Sama się zdziwiła że ja ten zapach zapamiętałam 🤗
Poleci Pani dobre zamienniki Versace Eros ? Pozdrawiam 😉
Pozdrawiam serdecznie ❤️
No koniecznie link z zapachami 😁
A propos tego, o czym mówiła Monika, wchodzę pod prysznic i myślę o Tobie 😂 A to za sprawą, cudownego żelu, który od Ciebie dostałam 😂 Julci tak się spodobał, że kupiłam jej taki sam 😘
@@perfumyzinnejbeczki Mam tak samo, żel z kawą i mam Gosię w łazience😁😂🤣😁
@@moniaM To się musimy umawiać na godziny. Przecież się dziewczyna nie rozerwie 😂
@@perfumyzinnejbeczki 🙈🙉🙊 z takimi kobietami to ja mogę być nawet w łazience 🤣🤣🤣😘
@@moniaM Monia co na to mąż 🤣🤣 bardzo się cieszę że żel tak się podoba 😘 szkoda że nie ma takich perfum 😁
🤩👍🌹❤️
Podobno pamięć zapachowa jest najtrwalsza na świecie.
Instagram? 😋
👍🥰
❤
Ale ma Pani niebywały głos.Pozdrawiam
A jak teraz się mój mężuś cieszy, bo od zaręczyn do dziś, zawsze, co roku, na rocznicę ślubu, dostaję od Niego Poeme😍🫶😍
I to jest piękne 😍
Piękny poeme też go dzisiaj miałam na sobie
Bo jeśli piszesz tak jak opowiadasz!! To by było wspaniale
Może jakaś książka Moniko!????
na razie blog mi wystarczy 😉
@@AROMA_PERFUMY wybacz Moniko! Można za daleko się zagolopowalam,ale z przyjemnością się ciebie słucha