Prawdziwa sytuacja, żadna ustawka. Uważajcie przy zakupie auta, a jeśli macie jakieś pytania albo potrzebujecie pomocy to piszcie na IG, pomogę z wielką chęcią :) *IG: buczooo*
Jak dla mnie bardzo małe uszkodzenia, sam ściągam auta ze Stanów i nie takie szroty ludzie ściągają. Ten tej naprawdę fajnie uszkodzony choć osobiście wolałbym uszkodzony tył ściągać
Może i nie powiedział wszystkiego przez telefon, ale na miejscu prawdę powiedział. W sposób, taki jak osoby handlujące ją mówią. Myślę, że mógłbyś poszukać spokojnie większego wała, bo to co na tym filmie to nic specjalnego szczerze mówiąc. Gorzej gdyby zataił wszystko.
Fakt przez telefon nie wspomniał o przodzie, ale od razu mowił ze był uszkodzony. Na miejscu od razu sam mowił, ze drzwi i przod robiony. Wymieniła co i jak zrobił. Prawda jest taka, że jesli wstawi zdjęcie uszkodzenia to nikt nie zadzwoni. Dodajmy do tego to, że myślał ze przyjezdza młodzik które pierwszy raz kupuje samochod i nawet nie wie o co pytać sprzedającego. Jak dla mnie chciał zarobić i troche mu to nie wychodzi, ale mimo to ostatecznie mówi prawdę. Minus jest taki, że ktos przejedzie pół Polski i na miejscu dowie sie ze oprocz drzwi to jeszcze ostro przod dostał.
teoretycznie, jak ktoś jest napalony na jakiś samochód, który jest oddalony x km od niego, a cena auta jest całkiem spora to zawsze można wynająć kogoś z autotesto. Mały wydatek ale przynajmniej będzie sprawdzony i wyjdzie na jaw wtedy pewnie takie baboki
@@panpawe4323 w którym miejscu? Nie piszę o tym jak zarabia i czemu tak dużo, ciężko pracuję i ma z tego korzyści, napisałem o tym jaka jest składnia zdań jakie napisał i że nie ma sensu
Uff ale super gościu bo powiedział! Super jechać pół polski, marnować czas i na miejsciu sie dowiedzieć wszystkiego. I to na dodatek po nacisku lekkim, że jednak przez telefon wszystkiego nie powiedział. Ale racja, gościu okej :p Oby mniej takich okej gości w Polsce
To doskonały przykład, dlaczego nigdy nie należy ślepo ufać dealerom samochodów lub poprzednim właścicielom. Miło słyszeć, że istnieją strony internetowe takie jak carvertical! Nie mogę się doczekać, aby obejrzeć następny film :)
No i się ogarnął, na pierwszy rzut oka jeżeli wymienił części na nowe i został dobrze naprawiony to nie eliminuje tego auta jako dobrego i wartego swojej ceny. Kwestia jak został naprawiony.
Dobra super, ale powiedział o tym przez telefon? Czemu w tej Polsce nie może być normalnie wszystko opisane w opisie? Bo ludzie tacy jak Ty/Wy stwiedzicie, że gościu spoko bo po nacisku powiedział prawdę. Jakby każdy tępił takich sprzedawców, to nie było by problemu. No ale wam widocznie pasuje taka ruletka przy zakupie na codzien :)
Jak mnie wkurzają tacy ,,WIELCY'' Handlarze, którzy zatajają fakty odnośnie auta i jego przeszłości, a następnie potrafią być tak bezczelni mówiąc, że to potencjalny zainteresowany tym autem zabiera im czas, gdzie to oni marnują masę czasu ludziom. Robisz dobrą robotę i fajnie się to ogląda, uważaj żeby ktoś Ci kiedyś krzywdy nie zrobił, bo ludzie są mściwi. A ty w dodatku demaskujesz ich.
WOLE TAK USZKODZONY I LADNIE SPASOWANY SAMOCHOD NIZ KUPIC NIBY IGLE I ZRBY ZA CHWILE SILNIK SIE ROZPIERDOLIL. SZACUNEK ZA FABRYCZNE SPASOWANIE WSZYSTKIEGO POD MASKA.
Masz rację, aczkolwiek w ogłoszeniu nie było o tym mowy - a powinien załączyć zdjęcia czy informacje o tym - tak jak to robi większość uczciwych handlarzy.
@@WSZtm Oczywiście to na plus, aczkolwiek w ogłoszeniu nie było mowy o takich szkodach - powinno być to załączone oraz pokazane, a nie dopiero, gdy ktoś sprawdza VIN - nie wiemy czy ktoś kto będzie kupował to auto sprawdzi VIN i czy sprzedający o tym poinformuje. Wracając - sprzedający musi poinformować nas w ogłoszeniu o wszystkich szkodach, czego nie zrobił.
Podziwiam Cię bardzo, ja już tylko jeżdżę przed zakupem na serwis lub na stację diagnostyczna i sam też steram się weryfikować jakość pojazdu przed zakupem a tego co sprzedaje traktuje jak powietrze i wszystkim tak robić polecam, przykre ale jedyney sposób
To jedno ale kto komu by zawrócił dvpe w prawdziwej sytuacji - umawiasz sie z typkiem na ogledziny, mowi ze byly tylko walniete drzwi, przyjezdzasz, okazuje sie ze jest inaczej - tak chociaz nagral material, zareklamowal apke, a w prawdziwej stuacji - stracona kasa za paliwo i czas. (Hi "ukryl" intencje nagrania materialu i zarobienia a handlarz w ogloszeniu - oszukal go, ten wrzucil material i zarobil czyli rownowaga w wszechswiecie musi byc)
Ja właśnie kupiłam forda kugę ale nie mogę narzekać pomimo kilku rzeczy do naprawy typu szyby ,czy 1 czujnika z przodu i paru zarysowań i zaniedbanego wnętrza 2009 rok .Bardzo ładny czarny ktemowa skóra wersja indywidual ale jakaś kombinowana .Plusem jest to że nic nie było pogryzione przez kuny czy inne gryzonie ,cena 35.000 zł.Koło zapasowe zamiast zestawu naprawczego sprowadzone z niemczech ale przed powodziami.Nie było zalane sprawdziłam pod uszczelkami w progach czy nie ma mółu i w innych zakamarkach ,bezwypadkowy wszystkie poduszki powietrzne na miejscu a szczeliny pomiędzy maską a lampami i słupkami równe ,geometria nie naruszona.Chyba miałam szczęście.
Na foto z ubezpieczalni jest zdjęty zderzak, lampy etc żeby było widać uszkodzenia i dla zwykłej osoby może to faktycznie wyglądać strasznie ale gwarantuje że jak w bezwypadkowym aucie zdejmie się zderzak i lampy to będzie wyglądało równie przerażająco :D
Jakby to była furka z EU po takim uszkodzeniu, i takiej naprawie gdzie co uszkodzone wymienił ktoś na używane/nowe ale oryginalne części to raczej na pewno byś nie doszedł do tego, że cokolwiek było robione, ja rozumiem, że dla wielu samochód jak dziewica i po pierwszej przygodzie "to już nie to samo" ale dla mnie jak uszkodzone i naprawione zgodnie z zaleceniami producenta to kocham jak niebite :D
Tak w sumie to powiedział Ci o wszystkim więc rozchodzi sie o to, że przez telefon troche to zataił no i faktycznie słabo jakby ktoś np 100-200km przyjechał a na miejscu okazuje sie, ze fura obita z każdej strony
Bardzo ładnie naprawiony. Jakby serio wyglada źle na zdj ale bez przesady naprawiony jest gość mówił co i jak ja bym sprawdził tylko punkty geometrię konstrukcji samonośnej jak jest prosty to cena git wyglada super nie ma co robić dramy.
Miałem okazję być u tego handlarza. I wtedy nie był taki skory do wyjawiania jak auto było bite. Póki nie wygarnąłem mu wszystkiego co widzę na 1 rzut oka i nie dołożyłem danych z carfaxa szedł w zaparte, że sochod był ledwo draśnięty jak wyjeżdżał z USA 😀 Co ciekawe obok pod tą wiatką która widać na zdjęciach stała druga Mazda Cx5 która czekała na wizytę u chirurga. Delikatnie mówiąc w średnim stanie 😀
Wow udało Ci się znaleźć w końcu prawdziwego "oszusta" z autem z USA, bo tylko tam carvertical znajduje faktyczny stan i zdjęcia. Mam nadzieję, że ten sprzedawca zobaczy film i poda Cię do sądu.
Każdy orze jak może, a ten pan wcale nie wypadł bardzo źle biorąc pod uwagę stereotypowego handlarza. Uszkodzenia tego samochodu jak najbardziej do wyprowadzenia, podłużnice mało prawdopodobne, że ruszone, tak samo układ napędowy. Na miejscu opisał co było naprawiane. Ostrożność handlarzy w podawaniu informacji nie zawsze jest spowodowana chęcią oszustwa, a tym, że jak ktoś nie ma pojęcia o motoryzacji i spojrzy na uszkodzenia z aukcji to powie, że to dawno na złomie powinno stać a tak nie jest. Sprzedawałem stare e46, ale utrzymane w oryginale i sprowadzone przeze mnie z Niemiec, to koleś się czepił tego, że dymi na biało a przed chwilą go odpalił i temperatura była 10 stopni na zewnątrz, no i nie kupił. Przyjechał następny, spojrzał, przejechał się i wypłacił bez targowania, jeszcze powiedział, że szukał właście czegoś w dobrym stanie. Ludzie nie wiedzą czego chcą, szukają tańszego samochodu i oczekują jednocześnie, że będzie ideałem co mu para wodna z rury nie leci. Taka gwarancja tylko w salonie. Nieuczciwe praktyki niektórych handlarzy są faktem, ale trzeba może przeanalizować skąd się to bierze. Jakby pan Henio wiedział, że szuka uderzonego w przeszłości samochodu, ale za niższą cenę to by było ok, ale on szuka perełki i liczy, że akurat znajdzie okazję i kupi ją taniej.
Przecież gość o wszystkim powiedział na miejscu. To, że coś było robione to standard przy aucie z USA. Przód auta wygląda nizbyt ciekawie na pierwszy rzut oka ale jak ktoś się zna to powie, że to nie problem. Kwestia wymiany części zamiennych. Czyli wykrecamy, i przykrecamy nowe. Nie była tu wstawiana ćwiartka ani inne tego typu rzeczy. Cena fakt moze troszkę za wysoka. Ale auto wyglada fajnie, przebieg prawdziwy. Na pewno to auto tak naprawione nie wplynie na bezpieczenstwo w trakcie wypadku.
nareszcie! zawsze czekam na Twoje filmy o scammerach z carvertical! prawdopodobnie sprzedawcy ich jednak nie oglądają, ponieważ nadal próbują nas oszukać, luzerzy!
Mówi, że podłużnice NIE były ruszane, ale na zdjęciu widać jak jest pogięta. Ogólnie kupowanie takiego samochodu po skrzywionej podłużnicy to loteria. Mógł być naprawiony zgodnie z technologią tzn. wycięty element i wspawany odpowiednio dobraną metodą. Natomiast jeśli nie ma zdjęć z takiej naprawy, to ja obawiałbym się takiego samochodu. Może się okazać, że ktoś zrobił to po kosztach, prostując taki element, szpachlując lub cynując tak, aby wyglądał na ładny z zewnątrz. Sam jakbym sprowadzał takie samochody i sprzedawał to poprosiłbym warsztat o udokumentowanie procesu naprawy. Jak ktoś tego nie robi to znaczy, że coś chce ukryć, dobry warsztat swoje też kosztuje. Przecież przy sprzedaży i tak najlepiej powiedzieć jak jest, mieć te zdjęcia to zawsze dla kogoś kto kupuje jest argument zamiast ściemniać, że lekko przerysowany z boku. Kupując od kogoś takiego od razu wiemy, że jest uczciwy sprzedawca, mówi jak jest, nie ściemnia, a skoro szukamy auta z USA to jesteśmy pogodzeni z tym, że było walone. Mamy taki rynek, że ktoś i tak kupi ten samochód. Ludzi nie stać na nowe samochody, jak utrata wartości tego pojazdu to 50% na tak krótkim odcinku czasu. Po za tym te samochody psują nasz rynek obniżając ceny samochodów kupionych w Polsce i wpływają na tak duży spadek wartości. W Stanach natomiast taki samochód dostaje całkę, bo żaden ubezpieczyciel nie będzie chciał tego ubezpieczyć. Ubezpieczenie samochodu "naprawionego" w stanach jest dużo droższe, mają tam specjalny "rebuilt title" dla samochodów, które są wcześniej jako "salvage" czyli to co ciągają do polski bo tylko to się opłaca. Szkoda, że ten Pan przez telefon nie powiedział prawdy. Tak po za tym spoko bo koniec końców się przyznał ;)
mieszkam w ameryce i takie uszkodzenie nie jest ciezkim uszkodzeniem, normalne. No przez tefelon nie powiedzial, ale na spotkaniu wszystko co i jak. Nie widze w tym nic zlego. Tez brzmial jak zaspany etc, jakbys sie zapytal po sprawdzeniu w domu o to, to pewnie przed przyjazdem tez by powiedzial normalnie. Wiadomo, ze slabo jak to przez telefon ktos zalatwia, a mieszka daleko, ale to tez, jak ktos ma kawal drogi nie pyta ogolnie, a jednak ma konkretne pytania, zeby nie placic za paliwo bez sensu. Moze tez nie masz doswiadczenia i wydaje ci sie to uszkodzenie straszne, ale jak sie sciaga z copartu auta to 90% przez posrednika i on okresla to i sprawdza na zywo, a to uszkodzenie nie jest duze, na serio.
Ten Ford jest produkowany w Oakville, Ontario, Kanada. Silniki sa sprowadzane z Valencji z Hiszapani, szkrzynie sa produkowane gdzies niedaleko w ameryce moze nawet w kanadzie, reszta czesci jest sprowadzana z calego swiata w tym chin. Z kad to wiem? Bo pracuje w firmie zakontrakowanej w fordie w oakville, podstawiam naczepy do dokow z czesciami ktore trafiaja na linie produkcyjna.
Gość nie powiedział o wszystkim w ogłoszeniu i przez telefon, ale potem dokładnie wszytko pokazał, poza tym że dla oglądającego byłyby to koszta daremnej (chociaż niekoniecznie) podróży, to gość nikomu krzywdy nie wyrządził i nikogo nie oszukał, sam opowiedział zgodnie z prawdą o wszystkich naprawach więc nie nazwałbym go nieuczciwym handlarzem.
Może i tak nie powiedział przez telefon to lipa ale powiedział wszystko w rozmowie. No i ogólnie nie było auto źle walone skoro mówi że tak kupił części wiadomo zdjęcia zawsze inaczej oddają a tym jeszcze jak oni tam robią zdjęcia no i kolejna rzecz auto tez mogło być rozebrane do wyceny i dlatego tak na zdjęciach wygląda. Dla mnie to super uderzenie z stanów i nie ma się czym przejmować jak naprawione zgodnie tak jak miało być :)
Dziadek początkowo badał z kim ma do czynienia i na ile może sobie pozwolić. Jak zobaczył, że Ty wiesz co jest co to elegancko Ci wszystko wyśpiewał. Chyba całkiem w porządku:)
Ogólnie powiedział że uszkodzony co byś chciał jeszcze , żeby Ci mówił że to i tamto jeszcze , gorzej jakby nic nie powiedział zgadza się na stację itd . Uważam że uczciwy .Każdy chce zarobić sam widzi jaka cena jak masz problem kup w salonie nowy a też bywa że już malowany
Przez sprowadzenie samochodu z USA bardzo dużo ludzi ma prace zarabia laweciarz później blacharz lakiernik mechanik części i farby akcesoria kupuje się w Polsce więc każdy zarabia
Jestem w trakcie poszukiwania samochodu i biorę pod uwagę nawet handlarzy. Obawa oczywiście jest i nie szukam auta za tyle, ale jednak wydając pieniądze, na które się ciężko pracuje fajnie byłoby wydać je na auto faktycznie warte swojej ceny. Wiadomo, nie kupuję nowego i nie oczekuję, że będzie, jak po wyjechaniu z salonu wczoraj, ale bez przesady też w drugą stronę. Im więcej łapek w górę tym lepiej.
Cóż, wszyscy oni mówią „nic poważnego”, „wygląda mega strasznie, ale nie było tak ”, ale wystarczy pokazać im w twarz raport verticalu i zaczynają mówić prawdę 😂😂😂
Nie taki najgorszy typ. Gdyby tylko powiedział przez telefon, se z przodu też był palniety to by było w porządku, aleee panie te spasy! Dobrze zrobiony :)
Czy zauważyliście, jak szczegóły pogarszały się z każdą komunikacją i zwłaszcza po sprawdzeniu raportu carvertical? Jest to jednocześnie zabawne i przerażające. Jak dużo mógł jeszcze ukrywać?
Z ameryki czesto polacy wysylaja auta ktore juz nie nadaja sie do jazdy i powinny byc na zesztorowane, Sam gosc powiedzial ze odkupil auto od firmy ubezpieczenowej, czyli ze weglug rzeczoznawcy z ubepieczenia auto nie nadajesie do jazdy bo uszkodzenia sa zbyt duze. Takie wlasnie zlomy sa sprowadzane do polski jako na czesci.
"Prawdziwa sytuacja, zadna ustawka", napewno nie zauwazyl, ze nagrywasz przez caly czas. Nie dosc ze material sponsorowany to jeszcze 30 reklam. Gratulacje... ;)
Próbuję to jakoś ogarnąć, bez szkody dla żadnej ze stron - obiektywnie. Z jednej strony, kiedy szukając nowej roboty z ogłoszenia, w którym nie ma podanej kwoty wynagrodzenia, a dzwoniąc do potencjalnego pracodawcy ten mówi mi, żebym przyszedł i porozmawiał - robię to (albo i nie). Jak na miejscu dowiaduję się - z góry, że pensja to 1800 zł., to mówię do widzenia i wychodzę, ale nie myślę/mówię, że pracodawca był nieuczciwy. Z drugiej zaś, jeśli w ogłoszeniu jest napisane, że zarobię 2600, a na miejscu okazuje się, że jednak 1800, to już jest problem. Moim zdaniem, nie był "rasowym" oszustem, naciągaczem, itp... Po prostu zataił na początku pewne kwestie, żeby wzbudzić zainteresowanie autem, ale na miejscu wyjaśnił wszystko. Czy to uczciwe, czy nie - kwestia podejścia klienta.
Wyglada jak pewnie 75% sprowadzonych aut, jak dobrze zrobiony to czemu nie. W sumie sie facetowi nie dziwie, jak by pokazal zjdecia z przed wypadku, kto by sie takim autem zainteresowal? Dla mnie nie ma tragedii, jesli chodzi o uszkodzenia, ale dla laika motoryzacyjnego, to jest auto do kasacji :). Z tymi uszkodzeniami, to jak z przebiegiem, kazdy sie łudzi, ze ma niski , taki jak na liczniku. Kazdy handlarz wam powie, ze auta bezwypadkowe, czy z przyslowiowa rysa na drzwiach wyjda w zakupie drozej niz u nas, nie da sie zarobic, wiec jest jak jest.
U mnie w miescie jest firma co spowadza takie z USA. Wstawiaja najpiew na FB zdjecia rozbitych z opisem a po naprawie kolejne zdjecia i co bylo robione. Klient od poczatku wie co kupuje.
Nie wiem ale jestem zrażony do kupowania samochodów u handlarzy . Przeraża mnie ten styl Komunikacji Z potencjalnym klientem. Przeraża mnie też ton i w ogóle takie kręcenie hachmęcenie które można wyczuć cały czas. Ja osobiście kilka razy padłem ofiarą handlarzy Dlaczego zmniejsza to ryzyko i kupuję tylko w salonach auta używane po klientach którzy zostawili w rozliczeniu z gwarancją serwisu
Proponuje odwiedzić kilka polskich komisów samochodowych,używając tej aplikacji,spóbować podyskutować o nówkach od dziadka Niemca,tam jest kant na masową skalę,a nie ten amator.
TEN HANDLARZ TO I TAK UCZCIWE PODSZEDŁ DO SPRAWY . . NIE UKRYWAŁ CO BYŁO WYMIENIONE . MOŻE I OPIS BYŁ MAŁO RZETELNY. ALE TYLKO PO TO BY NIE ODSTRASZYĆ KLIENTA . JA MIAŁEM KILKA AUT NA HANDEL I TEŻ DOPIERO PRZY SPOTKANIU Z KLIENTEM PRZYZNAŁEM SIĘ DO WAD O KTÓRYCH NIE WSPOMNIAŁEM W OPISIE , ZWYKLE PRZYZNAWAŁEM SIĘ DO TYCH WAD W ROZMOWIE TELEFONICZNEJ . ALE W PORÓWNANIU DO HANDLARZY . . TO TEN PAN UCZCIWIE PRZYZNAŁ SIĘ CO BYŁO WYMIENIANE . WIĘC MYŚLĘ ŻE TO I TAK JEDEN Z NIE LICZNYCH BARDZIEJ UCZCIWYCH HANDLARZY . POZDRO )
Prawdziwa sytuacja, żadna ustawka. Uważajcie przy zakupie auta, a jeśli macie jakieś pytania albo potrzebujecie pomocy to piszcie na IG, pomogę z wielką chęcią :)
*IG: buczooo*
Chcemy cycki na filmach.
Jeśli w ogłoszeniu nie ma napisane bezwypadkowy to unikać jak ognia , bo to szrot naprawiany tanim kosztem
@@ngup6342
qqqq
L
@@ngup6342 cycki zawsze spoko 💪😅😅 Pozdrawiam 💥
Cześć byś dał radę zrobić test Forda fiesty ST MK8?
Ten facet nie był jeszcze taki zły, nie szedł w zaparte tylko powiedział wszystko co i jak, szkoda tylko, że nie przez telefon tylko na miejscu
Teraz każdy handlarz tak robi
BO JEST EPIDEMIA I CIĘŻKO ZNALEŹĆ KUPCA?
Szczerze - widziałem gorszych typów. Ten nie jest aż taki zły.
Dokładnie są owiele gorsi od tego mirasa bym kupił te auto
Jak dla mnie bardzo małe uszkodzenia, sam ściągam auta ze Stanów i nie takie szroty ludzie ściągają. Ten tej naprawdę fajnie uszkodzony choć osobiście wolałbym uszkodzony tył ściągać
Fakt 😁
Dokładnie,poznałem w życiu gorszych,ten to przy tamtych dobry wujek
@@pawepioro517 Tył tańszy do ogarnięcia.
Może i nie powiedział wszystkiego przez telefon, ale na miejscu prawdę powiedział. W sposób, taki jak osoby handlujące ją mówią. Myślę, że mógłbyś poszukać spokojnie większego wała, bo to co na tym filmie to nic specjalnego szczerze mówiąc. Gorzej gdyby zataił wszystko.
Normalny załóżmy że jedziesz 500 km po samochód na miejscu okazuje się że nie miał pół przodu? To nie jesg normalne XD
Auto ma zdjęty zderzak 🤔 nie ma połowy samochodu xD
Chłop był szczery, powiedział wszystko co i jak i się z tym nie krył. Jak dla mnie uczciwy.
Na miejscu taki uczciwy. Ktoś by to usłyszał przez tel to już nie przyjechał. I tracił czas
Fakt przez telefon nie wspomniał o przodzie, ale od razu mowił ze był uszkodzony. Na miejscu od razu sam mowił, ze drzwi i przod robiony. Wymieniła co i jak zrobił. Prawda jest taka, że jesli wstawi zdjęcie uszkodzenia to nikt nie zadzwoni. Dodajmy do tego to, że myślał ze przyjezdza młodzik które pierwszy raz kupuje samochod i nawet nie wie o co pytać sprzedającego. Jak dla mnie chciał zarobić i troche mu to nie wychodzi, ale mimo to ostatecznie mówi prawdę. Minus jest taki, że ktos przejedzie pół Polski i na miejscu dowie sie ze oprocz drzwi to jeszcze ostro przod dostał.
teoretycznie, jak ktoś jest napalony na jakiś samochód, który jest oddalony x km od niego, a cena auta jest całkiem spora to zawsze można wynająć kogoś z autotesto. Mały wydatek ale przynajmniej będzie sprawdzony i wyjdzie na jaw wtedy pewnie takie baboki
Byłem pewny oj Robercik, Ustawka! Oglądam o ładnie, Robercik ma jaja! Szacun! Daje łapę i leci pozytyw kom jak widać!
mega film
Naucz sie używać przecinków i składać zdania
@@panpawe4323 w którym miejscu? Nie piszę o tym jak zarabia i czemu tak dużo, ciężko pracuję i ma z tego korzyści, napisałem o tym jaka jest składnia zdań jakie napisał i że nie ma sensu
@@emwu649 Pracuje a nie pracuję. Też zrobiłeś błąd.
@@nanzopmotors9968 masz rację ale raczej to nie mój błąd a autokorekty która w xiaomi jest poprostu słaba xd
Kurde może w ogłoszeniu nie napisał, ale facet powiedział co i jak, wiec wedlug mnie ok
Uff ale super gościu bo powiedział! Super jechać pół polski, marnować czas i na miejsciu sie dowiedzieć wszystkiego. I to na dodatek po nacisku lekkim, że jednak przez telefon wszystkiego nie powiedział. Ale racja, gościu okej :p Oby mniej takich okej gości w Polsce
To doskonały przykład, dlaczego nigdy nie należy ślepo ufać dealerom samochodów lub poprzednim właścicielom. Miło słyszeć, że istnieją strony internetowe takie jak carvertical! Nie mogę się doczekać, aby obejrzeć następny film :)
A co powiesz Buczo na serię nie uczciwy mechanik po całej Polsce.😉
Do emerytury miałby zajęcie 👍💪😂😂😂
Nieuczciwy*
@@maciejbe2833 Racja
@@alvaromorte4799 A my do Emerytury mielibyśmy co oglądać 😂😂😂😂
Kozak pomysł jestem za, a było by co pokazywać
No i się ogarnął, na pierwszy rzut oka jeżeli wymienił części na nowe i został dobrze naprawiony to nie eliminuje tego auta jako dobrego i wartego swojej ceny. Kwestia jak został naprawiony.
Prawda jak dobrze spasowany i powiedział że puknięty to nie powinno być zastrzeżeń
Dobra super, ale powiedział o tym przez telefon? Czemu w tej Polsce nie może być normalnie wszystko opisane w opisie? Bo ludzie tacy jak Ty/Wy stwiedzicie, że gościu spoko bo po nacisku powiedział prawdę. Jakby każdy tępił takich sprzedawców, to nie było by problemu. No ale wam widocznie pasuje taka ruletka przy zakupie na codzien :)
Jak mnie wkurzają tacy ,,WIELCY'' Handlarze, którzy zatajają fakty odnośnie auta i jego przeszłości, a następnie potrafią być tak bezczelni mówiąc, że to potencjalny zainteresowany tym autem zabiera im czas, gdzie to oni marnują masę czasu ludziom. Robisz dobrą robotę i fajnie się to ogląda, uważaj żeby ktoś Ci kiedyś krzywdy nie zrobił, bo ludzie są mściwi. A ty w dodatku demaskujesz ich.
facet jest w porządku, nie napisał po prostu o tym w ogłoszeniu
WOLE TAK USZKODZONY I LADNIE SPASOWANY SAMOCHOD NIZ KUPIC NIBY IGLE I ZRBY ZA CHWILE SILNIK SIE ROZPIERDOLIL.
SZACUNEK ZA FABRYCZNE SPASOWANIE WSZYSTKIEGO POD MASKA.
Masz rację, aczkolwiek w ogłoszeniu nie było o tym mowy - a powinien załączyć zdjęcia czy informacje o tym - tak jak to robi większość uczciwych handlarzy.
@@Mulu_ig nie spieral sie, nie klocil, nie bluzgal.
Ktos jak kupi wydaje mi sie ze bedzie zadowolony.
@@WSZtm Oczywiście to na plus, aczkolwiek w ogłoszeniu nie było mowy o takich szkodach - powinno być to załączone oraz pokazane, a nie dopiero, gdy ktoś sprawdza VIN - nie wiemy czy ktoś kto będzie kupował to auto sprawdzi VIN i czy sprzedający o tym poinformuje. Wracając - sprzedający musi poinformować nas w ogłoszeniu o wszystkich szkodach, czego nie zrobił.
Jakby wszyscy „nieuczciwi handlarze” tacy byli to byłbym zadowolony
A czego się spodziewałeś po aucie ze stanów bijesz pianę i tyle.
Normalny facet. Jedyne co to szkoda, że nie powiedział o wszystkim przez telefon
szacun za wyjscie z sytuacji z klasa, dobrze ze facet na koncu sie nawrocil
Szacun za senne
Podziwiam Cię bardzo, ja już tylko jeżdżę przed zakupem na serwis lub na stację diagnostyczna i sam też steram się weryfikować jakość pojazdu przed zakupem a tego co sprzedaje traktuje jak powietrze i wszystkim tak robić polecam, przykre ale jedyney sposób
Ale ostatecznie się przypucowal co i jak, w ogłoszeniu nasciemnial Ale reasumujac nie taki najgorszy typ
Hmm. W sumie to normalny gość. Szukanie afery.
Uwielbiam twoje serie z szukanie aut
Żadna ściema młode auto mały przebieg i dość szczery sprzedawca nie jest to naciągacz to że ma rozebrany przód do zdjęcia to tak wygląda
Czekałem na to! Thx
Ten jezdzi i sensacji szuka,ludziom dupe zawraca dla wyświetlen znachor sledczy. Co my bysmy zrobili bez twojej reklamy APKI.
To jedno ale kto komu by zawrócił dvpe w prawdziwej sytuacji - umawiasz sie z typkiem na ogledziny, mowi ze byly tylko walniete drzwi, przyjezdzasz, okazuje sie ze jest inaczej - tak chociaz nagral material, zareklamowal apke, a w prawdziwej stuacji - stracona kasa za paliwo i czas. (Hi "ukryl" intencje nagrania materialu i zarobienia a handlarz w ogloszeniu - oszukal go, ten wrzucil material i zarobil czyli rownowaga w wszechswiecie musi byc)
Fajną robote robisz kolego ....... Więcej tego typu akcji to się ogląda ...
Ja właśnie kupiłam forda kugę ale nie mogę narzekać pomimo kilku rzeczy do naprawy typu szyby ,czy 1 czujnika z przodu i paru zarysowań i zaniedbanego wnętrza 2009 rok .Bardzo ładny czarny ktemowa skóra wersja indywidual ale jakaś kombinowana .Plusem jest to że nic nie było pogryzione przez kuny czy inne gryzonie ,cena 35.000 zł.Koło zapasowe zamiast zestawu naprawczego sprowadzone z niemczech ale przed powodziami.Nie było zalane sprawdziłam pod uszczelkami w progach czy nie ma mółu i w innych zakamarkach ,bezwypadkowy wszystkie poduszki powietrzne na miejscu a szczeliny pomiędzy maską a lampami i słupkami równe ,geometria nie naruszona.Chyba miałam szczęście.
Na foto z ubezpieczalni jest zdjęty zderzak, lampy etc żeby było widać uszkodzenia i dla zwykłej osoby może to faktycznie wyglądać strasznie ale gwarantuje że jak w bezwypadkowym aucie zdejmie się zderzak i lampy to będzie wyglądało równie przerażająco :D
Czekalem na ten odcinek. Więcej!
Jakby to była furka z EU po takim uszkodzeniu, i takiej naprawie gdzie co uszkodzone wymienił ktoś na używane/nowe ale oryginalne części to raczej na pewno byś nie doszedł do tego, że cokolwiek było robione, ja rozumiem, że dla wielu samochód jak dziewica i po pierwszej przygodzie "to już nie to samo" ale dla mnie jak uszkodzone i naprawione zgodnie z zaleceniami producenta to kocham jak niebite :D
Kocham tą serie, pozdro 🎉
Kto czekał na serię nieuczciwych handlarzy
⬇️
⬇️
⬇️
Tak w sumie to powiedział Ci o wszystkim więc rozchodzi sie o to, że przez telefon troche to zataił no i faktycznie słabo jakby ktoś np 100-200km przyjechał a na miejscu okazuje sie, ze fura obita z każdej strony
Dokładnie rób tak dalej. Mam pytanie jakieś grzyby były jeszcze😅😅😅💪🤭
Już zmienił cenę na 72 tysiące ;D
Mordo jest facet który oferuje samochody z niskim przebiegiem i niby perla czy mógłbyś to sprawdzić? Proszę
dlaczego nie jestem zaskoczony... :D
Bardzo ładnie naprawiony. Jakby serio wyglada źle na zdj ale bez przesady naprawiony jest gość mówił co i jak ja bym sprawdził tylko punkty geometrię konstrukcji samonośnej jak jest prosty to cena git wyglada super nie ma co robić dramy.
Akurat szukałem takich filmów u innych twórców ;)
Miałem okazję być u tego handlarza. I wtedy nie był taki skory do wyjawiania jak auto było bite. Póki nie wygarnąłem mu wszystkiego co widzę na 1 rzut oka i nie dołożyłem danych z carfaxa szedł w zaparte, że sochod był ledwo draśnięty jak wyjeżdżał z USA 😀
Co ciekawe obok pod tą wiatką która widać na zdjęciach stała druga Mazda Cx5 która czekała na wizytę u chirurga. Delikatnie mówiąc w średnim stanie 😀
Wow udało Ci się znaleźć w końcu prawdziwego "oszusta" z autem z USA, bo tylko tam carvertical znajduje faktyczny stan i zdjęcia. Mam nadzieję, że ten sprzedawca zobaczy film i poda Cię do sądu.
Więcej takich zajebistych odcinków 😀
Duzo lepsza seriia niz uberki :)
Każdy orze jak może, a ten pan wcale nie wypadł bardzo źle biorąc pod uwagę stereotypowego handlarza. Uszkodzenia tego samochodu jak najbardziej do wyprowadzenia, podłużnice mało prawdopodobne, że ruszone, tak samo układ napędowy. Na miejscu opisał co było naprawiane. Ostrożność handlarzy w podawaniu informacji nie zawsze jest spowodowana chęcią oszustwa, a tym, że jak ktoś nie ma pojęcia o motoryzacji i spojrzy na uszkodzenia z aukcji to powie, że to dawno na złomie powinno stać a tak nie jest. Sprzedawałem stare e46, ale utrzymane w oryginale i sprowadzone przeze mnie z Niemiec, to koleś się czepił tego, że dymi na biało a przed chwilą go odpalił i temperatura była 10 stopni na zewnątrz, no i nie kupił. Przyjechał następny, spojrzał, przejechał się i wypłacił bez targowania, jeszcze powiedział, że szukał właście czegoś w dobrym stanie. Ludzie nie wiedzą czego chcą, szukają tańszego samochodu i oczekują jednocześnie, że będzie ideałem co mu para wodna z rury nie leci. Taka gwarancja tylko w salonie. Nieuczciwe praktyki niektórych handlarzy są faktem, ale trzeba może przeanalizować skąd się to bierze. Jakby pan Henio wiedział, że szuka uderzonego w przeszłości samochodu, ale za niższą cenę to by było ok, ale on szuka perełki i liczy, że akurat znajdzie okazję i kupi ją taniej.
I nie, nie zajmuje się handlem czymkolwiek
Przecież gość o wszystkim powiedział na miejscu. To, że coś było robione to standard przy aucie z USA. Przód auta wygląda nizbyt ciekawie na pierwszy rzut oka ale jak ktoś się zna to powie, że to nie problem. Kwestia wymiany części zamiennych. Czyli wykrecamy, i przykrecamy nowe. Nie była tu wstawiana ćwiartka ani inne tego typu rzeczy. Cena fakt moze troszkę za wysoka. Ale auto wyglada fajnie, przebieg prawdziwy. Na pewno to auto tak naprawione nie wplynie na bezpieczenstwo w trakcie wypadku.
Super film! Brawo
Jezu nareszcie aż wczoraj sobie zobaczyłem jeszcze raz te filmy
Wiecej takich filmów 💪💪
Sztosik robotę robisz!
Uwielbiam te odcinki, więcej tego
Ostatnio oglądałem wcześniejszy odcinek i się zastanawiałem kiedy następny odcinek:D
nareszcie! zawsze czekam na Twoje filmy o scammerach z carvertical! prawdopodobnie sprzedawcy ich jednak nie oglądają, ponieważ nadal próbują nas oszukać, luzerzy!
Mówi, że podłużnice NIE były ruszane, ale na zdjęciu widać jak jest pogięta. Ogólnie kupowanie takiego samochodu po skrzywionej podłużnicy to loteria. Mógł być naprawiony zgodnie z technologią tzn. wycięty element i wspawany odpowiednio dobraną metodą. Natomiast jeśli nie ma zdjęć z takiej naprawy, to ja obawiałbym się takiego samochodu. Może się okazać, że ktoś zrobił to po kosztach, prostując taki element, szpachlując lub cynując tak, aby wyglądał na ładny z zewnątrz. Sam jakbym sprowadzał takie samochody i sprzedawał to poprosiłbym warsztat o udokumentowanie procesu naprawy. Jak ktoś tego nie robi to znaczy, że coś chce ukryć, dobry warsztat swoje też kosztuje.
Przecież przy sprzedaży i tak najlepiej powiedzieć jak jest, mieć te zdjęcia to zawsze dla kogoś kto kupuje jest argument zamiast ściemniać, że lekko przerysowany z boku. Kupując od kogoś takiego od razu wiemy, że jest uczciwy sprzedawca, mówi jak jest, nie ściemnia, a skoro szukamy auta z USA to jesteśmy pogodzeni z tym, że było walone.
Mamy taki rynek, że ktoś i tak kupi ten samochód. Ludzi nie stać na nowe samochody, jak utrata wartości tego pojazdu to 50% na tak krótkim odcinku czasu.
Po za tym te samochody psują nasz rynek obniżając ceny samochodów kupionych w Polsce i wpływają na tak duży spadek wartości.
W Stanach natomiast taki samochód dostaje całkę, bo żaden ubezpieczyciel nie będzie chciał tego ubezpieczyć. Ubezpieczenie samochodu "naprawionego" w stanach jest dużo droższe, mają tam specjalny "rebuilt title" dla samochodów, które są wcześniej jako "salvage" czyli to co ciągają do polski bo tylko to się opłaca.
Szkoda, że ten Pan przez telefon nie powiedział prawdy. Tak po za tym spoko bo koniec końców się przyznał ;)
Dzięki że nagrałeś ten film i odpisales mi na pv ze go na grasz😁😉
Przecież ubezpieczalnia musiała go rozebrać do wyceny .....
Ten odcinek akurat nie pogrążył jego tylko tak lekkko ciebie
Ale i tak Cię lubie 🙂
mieszkam w ameryce i takie uszkodzenie nie jest ciezkim uszkodzeniem, normalne. No przez tefelon nie powiedzial, ale na spotkaniu wszystko co i jak. Nie widze w tym nic zlego. Tez brzmial jak zaspany etc, jakbys sie zapytal po sprawdzeniu w domu o to, to pewnie przed przyjazdem tez by powiedzial normalnie. Wiadomo, ze slabo jak to przez telefon ktos zalatwia, a mieszka daleko, ale to tez, jak ktos ma kawal drogi nie pyta ogolnie, a jednak ma konkretne pytania, zeby nie placic za paliwo bez sensu. Moze tez nie masz doswiadczenia i wydaje ci sie to uszkodzenie straszne, ale jak sie sciaga z copartu auta to 90% przez posrednika i on okresla to i sprawdza na zywo, a to uszkodzenie nie jest duze, na serio.
Ten Ford jest produkowany w Oakville, Ontario, Kanada. Silniki
sa sprowadzane z Valencji z Hiszapani, szkrzynie sa produkowane gdzies niedaleko w ameryce moze nawet w kanadzie, reszta czesci jest sprowadzana z calego swiata w tym chin.
Z kad to wiem? Bo pracuje w firmie zakontrakowanej w fordie w oakville, podstawiam naczepy do dokow z czesciami ktore trafiaja na linie produkcyjna.
Gość nie powiedział o wszystkim w ogłoszeniu i przez telefon, ale potem dokładnie wszytko pokazał, poza tym że dla oglądającego byłyby to koszta daremnej (chociaż niekoniecznie) podróży, to gość nikomu krzywdy nie wyrządził i nikogo nie oszukał, sam opowiedział zgodnie z prawdą o wszystkich naprawach więc nie nazwałbym go nieuczciwym handlarzem.
Fajnie by było jakbyś pokazał drugą stronę czyli kupujących którzy przyjeżdżają i mają wielkie wielkie wymagania ale brak pieniędzy
Nie pokaże bo to.sie nie sprzedaje
Właśnie 2 godz temu oglądałem film o nie uvzciwym handlarzu co chciał wcisną mondeo
Może i tak nie powiedział przez telefon to lipa ale powiedział wszystko w rozmowie. No i ogólnie nie było auto źle walone skoro mówi że tak kupił części wiadomo zdjęcia zawsze inaczej oddają a tym jeszcze jak oni tam robią zdjęcia no i kolejna rzecz auto tez mogło być rozebrane do wyceny i dlatego tak na zdjęciach wygląda. Dla mnie to super uderzenie z stanów i nie ma się czym przejmować jak naprawione zgodnie tak jak miało być :)
Dziadek początkowo badał z kim ma do czynienia i na ile może sobie pozwolić. Jak zobaczył, że Ty wiesz co jest co to elegancko Ci wszystko wyśpiewał. Chyba całkiem w porządku:)
Co tu jest zle? Handlarz OK!!! Nic nie ukrywał. Słaby film i słabo świadczy o autorze nie handlarzu
Szanuje że robisz takie filmy :D
Nigdy nie kupuj samochodu w Pruszczu Gdańskim.To wylęgarnia handlarzy oszustów , o tym co tam się dzieje można by było nagrać odcinek specjalny 997.
Kozak! Chcemy więcej
gość przynajmniej szczerze mowił, no chciał sprzedać auto, to nie będzie na wstępie napierdalał, że kupił zgniecioną blachę i ją wyprostował
Ogólnie powiedział że uszkodzony co byś chciał jeszcze , żeby Ci mówił że to i tamto jeszcze , gorzej jakby nic nie powiedział zgadza się na stację itd . Uważam że uczciwy .Każdy chce zarobić sam widzi jaka cena jak masz problem kup w salonie nowy a też bywa że już malowany
Szczerze to nie najgorszy samochód! Pewnie jakbys miał kontakt i znajomości z blacharzami to byś sam ściągał i sprzedawał... to jest czysty interes
Przez sprowadzenie samochodu z USA bardzo dużo ludzi ma prace zarabia laweciarz później blacharz lakiernik mechanik części i farby akcesoria kupuje się w Polsce więc każdy zarabia
Super odcinek
Jestem w trakcie poszukiwania samochodu i biorę pod uwagę nawet handlarzy. Obawa oczywiście jest i nie szukam auta za tyle, ale jednak wydając pieniądze, na które się ciężko pracuje fajnie byłoby wydać je na auto faktycznie warte swojej ceny. Wiadomo, nie kupuję nowego i nie oczekuję, że będzie, jak po wyjechaniu z salonu wczoraj, ale bez przesady też w drugą stronę. Im więcej łapek w górę tym lepiej.
Cóż, wszyscy oni mówią „nic poważnego”, „wygląda mega strasznie, ale nie było tak ”, ale wystarczy pokazać im w twarz raport verticalu i zaczynają mówić prawdę 😂😂😂
Raport scamowego verticalu możesz sobie wsadzić...
Jakiego verticalu xD
kto widzi ten komentarz to znaczy ze go pozdrawiam :-)
Nie taki najgorszy typ. Gdyby tylko powiedział przez telefon, se z przodu też był palniety to by było w porządku, aleee panie te spasy! Dobrze zrobiony :)
Gość mówi prawdę a ten szuka sensacji. Żeby takich handlarzy więcej było.
Witam mam 61 lat i nawet nie wiedziałam że takie sytuacje mogą mieć miejsce przemówił mi Pan do rozumu pozdrawiam i dziekuje
Czy zauważyliście, jak szczegóły pogarszały się z każdą komunikacją i zwłaszcza po sprawdzeniu raportu carvertical? Jest to jednocześnie zabawne i przerażające. Jak dużo mógł jeszcze ukrywać?
ta strona to jeden wielki zart
Porównanie z ręką akurat dobre. Gość faktycznie mógł kupić gruza i go odrestaurować.
Mega materiał !
Ooo w końcu buczo coś ciekawego dał
Buczooo najlepszy 🤙😜
Ludziska. Zapraszam do salonu. Nikt nie musi kupować używanych. Jak was stać.
Mi kobieta przyszła po samochód dziadka za 2000 i od razu wyszła bo auto ma rysy
Z ameryki czesto polacy wysylaja auta ktore juz nie nadaja sie do jazdy i powinny byc na zesztorowane, Sam gosc powiedzial ze odkupil auto od firmy ubezpieczenowej, czyli ze weglug rzeczoznawcy z ubepieczenia auto nie nadajesie do jazdy bo uszkodzenia sa zbyt duze.
Takie wlasnie zlomy sa sprowadzane do polski jako na czesci.
Dziekuje 😍
Ten film powinien się nazywać Carvertical)
Hi_5 ty normalnie ich wszystkich rozwalisz w końcu XDDDDDD
Hi5
Ale ze co?
Pod bezdomka?
O ho ho
Fajny wywiad
Masz suba i dzwona
Dawaj jeszcze
"Prawdziwa sytuacja, zadna ustawka", napewno nie zauwazyl, ze nagrywasz przez caly czas. Nie dosc ze material sponsorowany to jeszcze 30 reklam. Gratulacje... ;)
Próbuję to jakoś ogarnąć, bez szkody dla żadnej ze stron - obiektywnie. Z jednej strony, kiedy szukając nowej roboty z ogłoszenia, w którym nie ma podanej kwoty wynagrodzenia, a dzwoniąc do potencjalnego pracodawcy ten mówi mi, żebym przyszedł i porozmawiał - robię to (albo i nie). Jak na miejscu dowiaduję się - z góry, że pensja to 1800 zł., to mówię do widzenia i wychodzę, ale nie myślę/mówię, że pracodawca był nieuczciwy.
Z drugiej zaś, jeśli w ogłoszeniu jest napisane, że zarobię 2600, a na miejscu okazuje się, że jednak 1800, to już jest problem.
Moim zdaniem, nie był "rasowym" oszustem, naciągaczem, itp... Po prostu zataił na początku pewne kwestie, żeby wzbudzić zainteresowanie autem, ale na miejscu wyjaśnił wszystko. Czy to uczciwe, czy nie - kwestia podejścia klienta.
Ty już raz znalazłeś nie uczciwego handlarza.... później znów będzie przepraszać
Wyglada jak pewnie 75% sprowadzonych aut, jak dobrze zrobiony to czemu nie. W sumie sie facetowi nie dziwie, jak by pokazal zjdecia z przed wypadku, kto by sie takim autem zainteresowal? Dla mnie nie ma tragedii, jesli chodzi o uszkodzenia, ale dla laika motoryzacyjnego, to jest auto do kasacji :). Z tymi uszkodzeniami, to jak z przebiegiem, kazdy sie łudzi, ze ma niski , taki jak na liczniku. Kazdy handlarz wam powie, ze auta bezwypadkowe, czy z przyslowiowa rysa na drzwiach wyjda w zakupie drozej niz u nas, nie da sie zarobic, wiec jest jak jest.
On ciebie rozpoznał i dlatego zaczął mówić o przodzie auta , domyślił się co będzie dalej.
U mnie w miescie jest firma co spowadza takie z USA. Wstawiaja najpiew na FB zdjecia rozbitych z opisem a po naprawie kolejne zdjecia i co bylo robione. Klient od poczatku wie co kupuje.
Szkoda że nie powiedział tego przez telefon ale plus dla niego że powiedział to na żywo
Super film jak zawsze
Nie wiem ale jestem zrażony do kupowania samochodów u handlarzy . Przeraża mnie ten styl Komunikacji Z potencjalnym klientem. Przeraża mnie też ton i w ogóle takie kręcenie hachmęcenie które można wyczuć cały czas. Ja osobiście kilka razy padłem ofiarą handlarzy Dlaczego zmniejsza to ryzyko i kupuję tylko w salonach auta używane po klientach którzy zostawili w rozliczeniu z gwarancją serwisu
Koleś całkiem spoko. Powiedział w sumie prawdę. Nie widzę powodów aby mówić o nim że jest oszustem.
Moze trochę podkolorował ale ogólnie nie kłamał.
Szacun Robert!
Proponuje odwiedzić kilka polskich komisów samochodowych,używając tej aplikacji,spóbować podyskutować o nówkach od dziadka Niemca,tam jest kant na masową skalę,a nie ten amator.
Szkoda, że rodzice jednak nie będą mieć nowego autka :(
TEN HANDLARZ TO I TAK UCZCIWE PODSZEDŁ DO SPRAWY . . NIE UKRYWAŁ CO BYŁO WYMIENIONE . MOŻE I OPIS BYŁ MAŁO RZETELNY. ALE TYLKO PO TO BY NIE ODSTRASZYĆ KLIENTA .
JA MIAŁEM KILKA AUT NA HANDEL I TEŻ DOPIERO PRZY SPOTKANIU Z KLIENTEM PRZYZNAŁEM SIĘ DO WAD O KTÓRYCH NIE WSPOMNIAŁEM W OPISIE , ZWYKLE PRZYZNAWAŁEM SIĘ DO TYCH WAD W ROZMOWIE TELEFONICZNEJ . ALE W PORÓWNANIU DO HANDLARZY . . TO TEN PAN UCZCIWIE PRZYZNAŁ SIĘ CO BYŁO WYMIENIANE . WIĘC MYŚLĘ ŻE TO I TAK JEDEN Z NIE LICZNYCH BARDZIEJ UCZCIWYCH HANDLARZY . POZDRO )
Djcie zasieg aby hi 5 wiedział zeby było wiecej tej serii!!!