Recenzja filmu Joker - szalone a jednak się udało #65

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 18 дек 2024

Комментарии •

  • @arturmoskwik5880
    @arturmoskwik5880 2 месяца назад

    To, że Mark Hamill zagrał Skywalkera, nie jest jedynym (IMO) powodem, że jego kariera potoczyła się tak, że został aktorem niedocenionym. Bo w przeciwieństwie do np. Polski, gdzie przez dziesięciolecia reżyserzy wychodzili z założenia, że aktor, który stał się bardzo popularny dzięki jakiejś roli (Mikulski jako Kloss, Gajos przez rolę w "Czterech Pancernych" itd.) i przez to "zepsuje" im film, bo wszyscy będą w nim widzieć tę postać, którą zagrał w filmie, który dał mu tę popularność, na Zachodzie, w normalniejszym od naszego systemie, oczywiście popularność była atutem. Czyli rola Luka Skywalkera powinna być dla Hamilla wręcz trampoliną. Ale... Ale przewagą Harrisona Forda nad Hamillem jest po prostu wygląd i wynikająca z tego pewnego rodzaju charyzma. To dzięki temu uniknął szufladki, dostając nowe role w kolejnych hitach. No bo wyobraźcie sobie Marka Hamilla właśnie jako np. Indianę Jonesa - talent pozwoli to zagrać, ale cechy fizyczne sprawią, że to nie będzie to, Hamill miał w młodości zbyt "chłopaczkowatą" aparycję, a potem zbyt przeciętną, przez co nie pasował do ról w filmach, które okazały się tak kasowe, jak właśnie seria o Indianie Jonesie (to samo, pominąwszy jego problemy zdrowotne, jest z np. Michaelem J. Foxem - grając nastolatka w "Powrocie do przyszłości", on pasował do roli, ale raczej trudno go było obsadzić, gdy był młody, w innych rolach, w których bohater, jakiego miałby grać, był dojrzalszy, i liczyć na sukces, a gdy już dojrzał, to z kolei stracił swój atut, jakim była łatwość wcielenia się w nastolatka, zaś same warunki fizyczne miał, jak na kino, słabe w porównaniu z, bardzo liczną przecież, konkurencją i tego niestety nie da się nadrobić talentem). No a dobór obsady to jest 50% sukcesu filmu/serialu, i koło się zamyka. Rankingu Jokerów nie mam, bo w sumie jedyne co widziałem, to imitacja uśmiechu Jokera w wykonaniu Sheldona Coopera w jednym z odcinków TBBT, filmów o Batmanie/Jokerze dotąd nie widziałem, ale chyba narobiliście mi smaka, żeby coś z tego w końcu obejrzeć. :)