O matko. Moja babcia pracowała na kombinacie w czasie tej tragedii, domniemany Pan Ryszard to był jej kolega ze zmiany, pamiętam jak mi o tym opowiedziała… Nie sądziłam, ze ta sprawa pojawi się tutaj :o
Mówiono nam o tym. To było w Hucie Kraków. Pracowałam tam. 😁😁😁 Wwozil ciało po kawałku na Kombinat.A z tym papierem to fikcja. Bo żużel w kadzi jest tak gorący że momentalnie by roztopił ciało. A gościu nie wrzucał wszystkiego od razu tylko przywoził po kawałku do pracy i wrzucał. Został złapany z ostatnią paczką.
Bardzo dobre podcasty. Wpadłem na amen:) Odnosnie tego konkretnego podcastu to pracowalem 8lat na kombinacie. Ojciec mój ponad 25lat tam pracował. Nieraz slyszalem te historie. W trakcie budowy kombinatu metalurgicznego w Nowej Hucie ponoć wiele osob nie dotarlo do domu po pierwszej wypłacie....ciekawe są rowniez bunkry i tunele ukryte pod wydziałami, nieraz zwiedzalo sie na nockach :)
Moja mama pracowała wówczas w biurach kombinatu i pamięta tę zbrodnię, mówiła mi o niej kiedyś. Super, że odkopałeś tę sprawę Jednak podcast ma jeden ogromny minus - brak podanych lokalizacji. Nie usłyszałam, na którym osiedlu mieszkał Ryszard - określenie "krakowskie" może być bardzo mylące, bo mogłoby to być np. Podwawelskie położone niemal po drugiej stronie miasta, należące do "starego" Krakowa. Zakładam, że było to jedno z tych nowohuckich, ale i tych jest sporo, a bardzo ciekawe jakie odgległości pokonywał sprawca wożąc przez miasto zwłoki na teren kombinatu. Podobnie kwestia wspomnianych lokali, w tym tego, gdzie Ryszard poznał Barbarę - mieściły się tuż obok Rynku Głównego, a nie w Nowej Hucie jak sugeruje narracja.
Cześć, jestem tu nowa. Ten kanał, podcasty, znalazłam przypadkiem wpisując w wyszukiwarce podcasty kryminalne. Szczerze. Odsłuchując tutaj te podcasty był to strzał w 10tke. Wspaniała narracja, sprawy polskie które mnie interesują. Jest świetne napięcie, mam ciary słuchając spraw, a wyobraźnia niesamowicie działa. Zostaje tu już na zawsze 😁 Czekam na kolejne podcasty, Naprawdę świetny klimat. Pozdrawiam!
Mój tato pracował w tej hucie, na tym wydziale i w tym czasie kiedy to się stało. Był murarzem konwentorowym tz wchodził do takiej kadzi po odróżnieniu z żużla i od nowa obudowywali kadź cegłą szamotką czyli odporną na wysokie temperatury. Praca była w temp ok 50-60°C w specjalnych azbestowych ubraniach. Teraz to brzmi strasznie ale wtedy była norma. Opowiadał o tym gdy już dorosłam. Pozdrawiam i dziękuję.
Cześć Marcin! Jest jakaś szansa żebyś nagrał cokolwiek o Junko Furuta? Wiem że ta sprawa jest bardzo brutalna i drastyczna ale jednocześnie bardzo ciekawa. Chętnie usłyszałbym o tej sprawie z twoich ust. Pozdro
Hej,witaj. Mogłaby być zbrodnia doskonała,ale wiemy że takiej nie ma. Jak można w taki brutalny sposób zabić człowieka??? Straszne. Prawdziwa z niego bestia. Dzięki za ciężką i sumienną pracę. Głos dodajacy dreszczyku. Podziw i szacunek za to co robisz. Świetny program kryminalny 😉
Mógł wynieść na hałdę gdzie wylewali ten żużel wciąż rozgrzany do czerwoności, tam by nie było czuć spalenizny jak na krytej hali i mniejsze szanse że ktoś zauważy.
Rany ! Inna historia z Krakowa niż sprawa "Skóry" ... dziwnie to zabrzmi - ale "bałam się " że Kraków to juz tylko z tą sprawą bedzie kojarzony, a tu proszę 🙂 aczkolwiek historia straszna ....
Marcin! Znalazłam bardzo ciekawą sprawę. Issei Sagawa zabójca i kanibal który nigdy nie poniósł konsekwencji za swoje czyny. Myślę, że mógłby powstać bardzo ciekawy materiał o tym człowieku.
@@rudziarudzia2991 Moi rodzicie wprowadzili się do Nowej Huty w '74 właśnie na osiedle sąsiadujące z osiedlem na którym podobno mieszkał "Ryszard". Mama mówiła mi, że była to głośna sprawa przekazywana z ust do ust przez sąsiadów, ale nie wie nic więcej ponad to, co jest w materiale. :)
W latach siedemdziesiątych mój ojciec pracował w Zjednoczeniu Hutnictwa Żelaza i Stali. Musiał kiedyś pojechać służbowo do Nowej Huty z powodu wypadku, jaki tam się zdarzył. Mówił później, że ktoś przypadkowo wpadł do kadzi płynnym metalem. Byłam dzieckiem i on nie chciał opowiedzieć, co się właściwie zdarzyło. Może to była ta sprawa?
W latach 70,80tych zdarzały się przypadki wpadnięcia prcownika do kadzi itp w ogóle było wiele wypadków śmiertelnych. W tym czasie w Hucie zatrudnionych było prawie 40tys osób. Mało tego wielu osób wchodziło na nocną zmianę przez płot gdyż do pracy przychodzili pijani. Nawet w pracy spożywali alkohol gdyż na różnych wydziałach były meliny. Twój tato mógł być wezwany do całkiem innego wypadku ale nie można wykluczyć że nie do tego.
Mój tata pracował w Hucie, opowiadał, że pracownik wpadł do gorącej stali i nie zostało po nim śladu… ale to było w latach dziewięćdziesiątych, więc takich historii mogło być sporo..
Siostra podeslala mi Twój kanał i wsiaklam od razu :) Masz swietny głos! Ps. Czy słyszałeś o przypadku Marianny Dolinskiej? Sprawa (chyba)przedwojenna, stała się znana gdyż omyłkowo zdjęcia z miejsca zbrodni zaczęto podpisywać jako zbrodnie na Wołyniu.
Grubo... Pierwszy raz słyszę te historie. Pomysl był dobry, gorzej z wykonaniem. Pytanie, czemu nie zrobił tego na własnej zmianie unikając zbędnego świadka. Nie mógł wrzucić do kadzi po czym obsłużyć maszyny czy jak?
► OSTATNI DZIEŃ PROMOCJI na mój audioserial 🎧🕵️♂️
⏯ rozpruwacz.pl/
no powiem cize ten plan byl sredni bo wiadomo ze smrod przyciagnie pracownikow
Audioserial kupiony. Zaraz zaczynam odsłuch :D
@@krzysztofg12345 9p
@@kazimierztamborek7843??
jezcze 3 tyś i 200k subskrybuj :))))
O matko. Moja babcia pracowała na kombinacie w czasie tej tragedii, domniemany Pan Ryszard to był jej kolega ze zmiany, pamiętam jak mi o tym opowiedziała… Nie sądziłam, ze ta sprawa pojawi się tutaj :o
Ja *spokojnie je kolację, gdy nagle:* "Dziś zabieram was do Krakowa, do Nowej Huty" *Także ja, jedząca właśnie kolację na Nowej Hucie w Krakowie* :O
o ja pracuje w tej dzielnicy. :P
@@krushak6665 supcio 🤨
Mam nadzieje,ze na kolacje nie jadlas galaretki z nozek...
Teatralne pozdrawia 🖐
A ja mieszkam przystanek od Kombinatu 😄
Mówiono nam o tym. To było w Hucie Kraków. Pracowałam tam. 😁😁😁 Wwozil ciało po kawałku na Kombinat.A z tym papierem to fikcja. Bo żużel w kadzi jest tak gorący że momentalnie by roztopił ciało. A gościu nie wrzucał wszystkiego od razu tylko przywoził po kawałku do pracy i wrzucał. Został złapany z ostatnią paczką.
Właśnie. Nawet T-1000 stopił się w surówce.
@@lidiahalama2354 akurat oglądam
Proszę, zrób odcinek o morderstwie zakonnicy Catherine Cesnik. Sprawa jest naprawdę ciekawa. Pozdrawiam
O ile nie pomyliłam spraw to jest serial o jej morderstwie
the keepers na netflixie
Nie wiem czy nie pomyliłam spraw ale chyba jakiś ksiezulek był w to zamieszany,romans itp
@@sarapaniec9227 księża pedofile
@@magdalenalena94 pedofil
Bardzo dobre podcasty. Wpadłem na amen:)
Odnosnie tego konkretnego podcastu to pracowalem 8lat na kombinacie. Ojciec mój ponad 25lat tam pracował. Nieraz slyszalem te historie. W trakcie budowy kombinatu metalurgicznego w Nowej Hucie ponoć wiele osob nie dotarlo do domu po pierwszej wypłacie....ciekawe są rowniez bunkry i tunele ukryte pod wydziałami, nieraz zwiedzalo sie na nockach :)
Moja mama pracowała wówczas w biurach kombinatu i pamięta tę zbrodnię, mówiła mi o niej kiedyś. Super, że odkopałeś tę sprawę Jednak podcast ma jeden ogromny minus - brak podanych lokalizacji. Nie usłyszałam, na którym osiedlu mieszkał Ryszard - określenie "krakowskie" może być bardzo mylące, bo mogłoby to być np. Podwawelskie położone niemal po drugiej stronie miasta, należące do "starego" Krakowa. Zakładam, że było to jedno z tych nowohuckich, ale i tych jest sporo, a bardzo ciekawe jakie odgległości pokonywał sprawca wożąc przez miasto zwłoki na teren kombinatu. Podobnie kwestia wspomnianych lokali, w tym tego, gdzie Ryszard poznał Barbarę - mieściły się tuż obok Rynku Głównego, a nie w Nowej Hucie jak sugeruje narracja.
Ryszard, ty draniu!
Oddaj rower! 😹😹
Właśnie to miałam pisać 😂😂
Wszystkie Ryśki to porządne chłopy! 😌😎 👌
Chyba że pożyczą rower... 😝😂
Cześć, jestem tu nowa. Ten kanał, podcasty, znalazłam przypadkiem wpisując w wyszukiwarce podcasty kryminalne. Szczerze. Odsłuchując tutaj te podcasty był to strzał w 10tke. Wspaniała narracja, sprawy polskie które mnie interesują. Jest świetne napięcie, mam ciary słuchając spraw, a wyobraźnia niesamowicie działa. Zostaje tu już na zawsze 😁 Czekam na kolejne podcasty, Naprawdę świetny klimat. Pozdrawiam!
dobry psotnik z tego Ryśka... mógł w sumie zeznać też, że sama się rozczłonkowała
Hhh, faktycznie był blisko tej teorii.
😂👏🏼
Mój tato pracował w tej hucie, na tym wydziale i w tym czasie kiedy to się stało. Był murarzem konwentorowym tz wchodził do takiej kadzi po odróżnieniu z żużla i od nowa obudowywali kadź cegłą szamotką czyli odporną na wysokie temperatury. Praca była w temp ok 50-60°C w specjalnych azbestowych ubraniach. Teraz to brzmi strasznie ale wtedy była norma.
Opowiadał o tym gdy już dorosłam.
Pozdrawiam i dziękuję.
Polecam tego audiobook'a. Bardzo szczegółowo opisane. Pozdrawiam Panie Marcienie
I od razu poniedziałek staje się lepszy
Zawiózł rozczłonkowane zwłoki do swojego miejsca pracy. Mistrz.
Też się zastanawiam, jak przeszedł przez bramki ochrony... ale to inne czasy były, a teren huty jest wielki
Idealnie do pracy można przesłuchać
Mieszkam niedaleko Kombinatu, na studiach miałam praktyki w hucie i widziałam prawdopodobnie to miejsce 😄 nigdy nie słyszałam o tym.
Cześć Marcin! Jest jakaś szansa żebyś nagrał cokolwiek o Junko Furuta? Wiem że ta sprawa jest bardzo brutalna i drastyczna ale jednocześnie bardzo ciekawa. Chętnie usłyszałbym o tej sprawie z twoich ust. Pozdro
Słucham tej historii i czuje się jakby ktoś czytał mi książkę, fikcje literacką... A przecież to stało się naprawdę... Jestem w takim szoku
Hej,witaj. Mogłaby być zbrodnia doskonała,ale wiemy że takiej nie ma. Jak można w taki brutalny sposób zabić człowieka??? Straszne. Prawdziwa z niego bestia. Dzięki za ciężką i sumienną pracę. Głos dodajacy dreszczyku. Podziw i szacunek za to co robisz. Świetny program kryminalny 😉
No to zabieram się do słuchania.Pozdrawiam serdecznie.
- Gdzie pracujesz?
- W Nowej Hucie, w hucie
gdzie pracujesz?
w hucie, w Nowej Hucie
(prawie jak Bond xD)
🔥🔥🔥 do poduchy! Lecimy
Jak zwykle super zrealizowany i odczytany podkast. Brawo 💪👍
Kryminalne poniedziałki to coś co sprawia, że poniedziałek staje się bardziej przystępny
Hihi,przestępczy😏😁
Nie ma jak słuchać tego w nowej hucie... Pozdrawiam
Mógł wynieść na hałdę gdzie wylewali ten żużel wciąż rozgrzany do czerwoności, tam by nie było czuć spalenizny jak na krytej hali i mniejsze szanse że ktoś zauważy.
@Melody no🙆 ale nie mam niebezpiecznych zamiarów na szczęście
@@GAirr a kto Cie tam wie
@@znajomanieznajoma5493 poznajmy się to się dowiesz
@@GAirr no to prosze
@@znajomanieznajoma5493
tak public mam dać kontakt 😁?
Mega praca. Dziękujemy bardzo. Best regards from Polska/Germany... Łukasz
I co się z nim stało? Wyszedł z więzienia czy zmarł?
W końcu, bez reklam. Pozdrawiam
I od razu mam inne podejście do mycia okien! 👍🏻👌🏻👌🏻👌🏻
Uważaj, moje sobotnie mycie okien i kafelek w łazience skończyło się rwacym bólem ręki do 4 nad ranem
Rany ! Inna historia z Krakowa niż sprawa "Skóry" ... dziwnie to zabrzmi - ale "bałam się " że Kraków to juz tylko z tą sprawą bedzie kojarzony, a tu proszę 🙂 aczkolwiek historia straszna ....
Idealne do snu 🌝
Dziękuję i pozdrawiam
Profesionalizm - wysłuchałam wszystkich pana podkastów i głęboko wierzę że wszystkie niewyjaśnione sprawy będą rozwiązane. Wiara czyni cuda 😇
Nie mogłem się doczekać!
Nie nadążam za tobą, Marcin! Miłego dnia.
Jak zwykle świetne opowiedziane 👍🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Marcin ....dobra robota))))pozdrawiam z Nl...
Marcin! Znalazłam bardzo ciekawą sprawę. Issei Sagawa zabójca i kanibal który nigdy nie poniósł konsekwencji za swoje czyny. Myślę, że mógłby powstać bardzo ciekawy materiał o tym człowieku.
Ryszard to imię zobowiązuje 😉
mieszkam w nowej hucie a nigdy nie słyszałam o tej sprawie, dzięki że mogłam o niej usłyszeć :D
oś Kazimierzowskie
Rozżażony żużel :D
Dzieki♥️
Jestem po operacji j właśnie oglądałam Twoje poprzednie materiały ;-)
Zdrówka
Mialam podobna sytuacje w listopadzie I podkasty przyspieszyly moj powrot do zdrowia...😉😬 Polecam 'Zbrodnie prowincjonalne' i zdrowka zycze!
@@SZYBKI211 dziękuje ❤️
@@aleksandrasiwa1034 i zaraz zerknę! Dzięki ❤️
Dużo zdrowia 🤗
Super mi się słucha na dobranoc
Dzięki za podcast 👍🏻👌🏻
Kryminatorium- idealne podcasty
Strasznie Ciekawe- idealne straszydła
Nie wiem ale się dowiem- idealne przemyślenia.
Odbywam tam praktyki w tej hucie ale historia
@@rudziarudzia2991 właśnie ja nie wiedziałem o takim czymś nikt nie mówił nic a mam tam praktyki już 2lata
@@rudziarudzia2991 no dokładnie😀
@@rudziarudzia2991 Moi rodzicie wprowadzili się do Nowej Huty w '74 właśnie na osiedle sąsiadujące z osiedlem na którym podobno mieszkał "Ryszard". Mama mówiła mi, że była to głośna sprawa przekazywana z ust do ust przez sąsiadów, ale nie wie nic więcej ponad to, co jest w materiale. :)
@@Barti__007 podgadaj kogoś z długim stażem pewnie coś wiedzą. Może masz szafkę po Ryszardzie 😁
@@zbyszko866 eee nieon na innym wydziale był a szafki składane rok temu były haha
W latach siedemdziesiątych mój ojciec pracował w Zjednoczeniu Hutnictwa Żelaza i Stali. Musiał kiedyś pojechać służbowo do Nowej Huty z powodu wypadku, jaki tam się zdarzył. Mówił później, że ktoś przypadkowo wpadł do kadzi płynnym metalem. Byłam dzieckiem i on nie chciał opowiedzieć, co się właściwie zdarzyło. Może to była ta sprawa?
kto wie, może i miało to jakiś związek z tą historią.
W latach 70,80tych zdarzały się przypadki wpadnięcia prcownika do kadzi itp w ogóle było wiele wypadków śmiertelnych. W tym czasie w Hucie zatrudnionych było prawie 40tys osób. Mało tego wielu osób wchodziło na nocną zmianę przez płot gdyż do pracy przychodzili pijani. Nawet w pracy spożywali alkohol gdyż na różnych wydziałach były meliny. Twój tato mógł być wezwany do całkiem innego wypadku ale nie można wykluczyć że nie do tego.
Mój tata pracował w Hucie, opowiadał, że pracownik wpadł do gorącej stali i nie zostało po nim śladu… ale to było w latach dziewięćdziesiątych, więc takich historii mogło być sporo..
Dziś mam dzień ....popołudnie z rozpruwaczem a wieczór cotygodniowym podcastem....poprostu czad
Jak zawsze Marcin świetny odcinek👍👍👍
Przez to że kilka razy powtórzyleś "rozżarzony żużel" czy jak to sie tam pisze poczulem sie jak na dyktandzie z polskiego xD
Dzięki ❤
No to słuchanko :D
A po myjowanko, ru...nko, siku, paciorek i spać 😆
@@Blejk_Karington nie ma dobrego kebaba do złego filmu. A dzisiaj kebab wyśmienity.
Pozdrawiam z Krakowa
I odrazu w robocie siedzi się lepiej
Robotę traktuje się jak więzienie w którym się siedzi 🤣
Siostra podeslala mi Twój kanał i wsiaklam od razu :)
Masz swietny głos!
Ps. Czy słyszałeś o przypadku Marianny Dolinskiej? Sprawa (chyba)przedwojenna, stała się znana gdyż omyłkowo zdjęcia z miejsca zbrodni zaczęto podpisywać jako zbrodnie na Wołyniu.
Cialo nie "stopilo" sie w tych kadziach? Tam jest ponad 400'C (żużel)
W krematorium jest ponad 900 stopnii a mimo to palenie trwa ok godziny
Super.
Całe życie mieszkam w Krakowie i o tym nie słyszałem.
Dzięki że było bez reklam 😁
Kumpel opowiadał mi tą historię tydzień temu 🤔
Kurde natrafiłam na spojler ojojoj mimo to dalej słucham zaciekawiona :)
Właśnie zamówiłam twój autoserial 😁
dzięki za zaufanie, udanego odsłuchu
Witam. Od pierwszego odcinka byłem przekonany że w końcu usłyszę historię Richarda Kuklińskiego. Co Pan na to Panie myszo ?:) Szczerze pozdrawiam
👍👍pozdrawiam
Dzięki ci za umilanie mi czasu pracy
Moja huta ❤️
Dlaczego nie ma już filmu „telefon od Kajetana P.”?
super odcinek, pozdrawiam
Proszę żebyście podawali przynajmniej rok, kiedy działy się opisywane wydarzenia na początku filmu.
Te historie się nigdy nie wydarzyły
@@naycul555 dlaczego tak mówisz?
1972
Przecież wyraźnie jest podany rok, w którym się to stało.
@@jolantaszymanska7935 Wyraźnie na początku?
Czekałem na to tydzień!!!
Będzie kiedyś odcinek z Colina Pitchforka?
Żałuję, że nie będę mieć już okazji wypytać dziadka o tę sprawę - pracował tam w tych latach i ciekawi mnie, czy o tym słyszał.
Super!!!
Po tym filmie zastanawiam się czy jednak iść do szkoły poligraficznej w Nowej Hucie XDD
Chodziłam do tej szkoły 😁
@@katarzynaoleksy5976 to super, ja właśnie chcę do niej iść i od września zaczynam tam naukę :)
😀
❤💯
Pozdrawiam wszystkich :D
Kilka lat temu opowiadał mi o tym tata kiedy pracował na kombinacie.
Skojarzyło mi się trochę z historią kajtka poznańskiego
Czyli już wyszedł, tak?
Dożywocie dla tego pana co najmniej się należało
Szkoda, że brak informacji, jak władza ludowa potraktowała Ryszarda. Dostał ks czy tylko odsiadke?
👌🏼👌🏼
Kc
Nigdy nie kupuję od jupiterów czegokolwiek, a tym bardziej dostępu do jakiegoś podkastu.
Proszę o podcast temat Joanna z Bydgoszczy Żmudzka 15
Wystarczyło słowo "żużel", żeby wiedzieć, że będzie ciekawie ;)
Grubo... Pierwszy raz słyszę te historie. Pomysl był dobry, gorzej z wykonaniem. Pytanie, czemu nie zrobił tego na własnej zmianie unikając zbędnego świadka. Nie mógł wrzucić do kadzi po czym obsłużyć maszyny czy jak?
🖤💜💚
Już odpalam
👍💪
Czy mi się zdaje, czy prowadzącemu zmienił się lekko głos? Mam wrażenie, że są różnice w porównaniu do poprzednich materiałów.
A ponoc "wszystkie Ryski to fajne chlopaki " ...
A Ryszard T. pseudonim „Marszałek Sejmu”?
13:13 no jeśli serio to powiedział to musiał miec niezle w bani ze policja uwierzy XD
Zrób coś z dźwiękiem. Nie jestem audiofilem ale coś dziwnie cię słychać
I co dalej? Kiedy wyszedł z więzienia? Żyje jeszcze?
nie wiem nic na ten temat