Nigdy nie jest tak że fabryczny rower bedzie pasował dla nas w pełni. Zawsze po zakupie trzeba wymienić np mostek czy kierownice. Sam kupiłem w necie dwa rowery z łącznymi rabatami podchodzącymi pod 15 tys. w stosunku do cen katalogowych. Oba przyszły w kartonach. Sam poskładalem, podokrecalem i wyregulowałem co trzeba. Do tego wystarczy kupić kilka narzędzi i nie muszą duzo kosztować. Klamoty zdjęte z nowego roweru sprzedalem. Musiałem oczywiscie poniesc koszty zakupu elementów dopasowanych dla mnie ale biorąc pod uwage rabaty w sklepie internetowym jestem bardzo do przodu. Podstawowe serwisy rowerów nie wymagają oddawania roweru do mechanika. Z netu sciagamy momenty dokreceń, klucz dynamometryczny i po robocie. To nie magia dzialania skomplikowanej amortyzacji żeby średnio ogarniety mechanicznie facet sobie nie poradził. A jak sam coś sobie zrobisz dobrze to wiesz że masz zrobione dobrze.
Kiedyś kupiłem rower przez internet ze sklepu stacjonarnego dlatego, że nie był dostępny w mojej okolicy. Przyjechał w kartonie, wystarczyło przykręcić koło i kierownicę. Przegląd gwarancyjny zrobiłem w sklepie w okolicy w sklepie, który prowadził sprzedaż tej marki. Nie było problemu, za przegląd zapłaciłem jak każdy klient za każdy przegląd gwarancyjny. W rowerze nic się nie odkręcało, był złożony bardzo dobrze. Ale wcześniej sklep, w którym kupiłem sporo rzeczy też prowadził sprzedaż tej marki odmówił mi zrobienia przeglądu, chociaż wcześniej obiecał, że go zrobi. Ten drugi nie zobaczył już więcej moich pieniędzy, a ten pierwszy do dziś jest moim sklepem i dobrze nam się współpracuje. Wszystko zależy od podejścia i jednej i drugiej strony. A to, że ludzie mierzą rzeczy, nie tylko rowery, w sklepach stacjonarnych, a później kupują przez internet, to wynik tego, że producenci i handlowcy często lecą w kulki z nami, a branża rowerowa po pandemii odleciała daleko, o czym wszyscy wiemy. Pozdrowery.
cholera, ile problemów - baterie, oprogramowanie, połączenia. nie wsiadasz już na rower i jazda, teraz jest ładowanie, konfiguracja. ja podziękuję, ale rozumiem, że ktoś może to lubić :)
Dokładnie. Mam napęd sterowany linkami i raz dobrze wyregulowany działa bezawaryjnie dobre kilka tyś km. I mam gdzieś bateryjki powerbanki i inne tego typu głupoty. Moj rower mnie nie zawiedzie a jesli juz to tylko sam sobie bede winny bo czegos wczesniej nie sprawdziłem czy nie dokreciłem.
No bez przesady... Zapytać o robat przy kupnie drogiej rzeczy to jest normalna sytuacja. Przecież sprzedawca nie jest zobowiązany na to sie zgadać, moze po prostu powiedzieć grzecznie "nie",bez lekcji, że klient chce rozwalić mu biznes
Sprzedawcy przez 2 lata przyzwyczaili się do tego że wszystko się sprzeda i nie muszą się targować. Człowiek do dobrego się szybko przyzwyczaja, a teraz nie jest czas zapaści rynku tylko powrócił stan który był w 2019 i wcześniej, jak się szło do sklepu po rower to zawsze się dyskutowało o bunusach i zawsze się coś dostawało. Raz niższą cenę, innym razem komplety jakichś błotniczków czy innych dupereli. Nikt się na to nie obrażał. Rynek musi się ustabilizować i będzie ok.
Czyżby pan Max chciał wprowadzić zmowę cenową lub, co gorsze, wrócić do komunizmu i regulować ceny? Dawno nie słyszałem takich bzdur (... zmówmy się i nie dawajmy rabatów to będziemy jeździć fajnymi furami). Straszna frustracja, jak widzę, ogarnęła branżę rowerową, ale jak przez ostatnie 2-3 lata golili klientów to było ok. Mentalność Kalego.
Luzujcie majtki. Skoro są kolejki w serwisie u chłopaków, a są nawet w grudniu. (Sprawdzałem i oddałem maszynę do nich) -czekałem 2 tygodnie, to znaczy że coś za tą metodą prowadzenia firmy idzie i na brak roboty nie narzekają. Roweru nie kupiłem ale z doboru rozmiaru na stojaku skorzystałem. Ogrom przekazanej wiedzy przez Maxa i pełen profesjonalizm. Dlatego wróciłem na mały serwis i z przyjemnością zostawiłem tam parę złotych. Na pewno wrócę z Emondą w połowie sezonu. Tak profesjonalnie prowadzonego sklepu życzę każdemu pod domem.
Chcąc rozsądnie ocenić te wszystkie komentarze uważam że obie strony mają trochę rację. Sam korzystałem z tego sklepu i pewno będę korzystał ponieważ maja dobry serwis rowerów lecz zgadzam się z opiniami że są trochę bajerantami, taki charakter i tyle. To trochę wygląda tak ze jak np coś Ci nie działa w chińskim sprzęcie to słyszysz że to szajs, ale jak nie działa w treku to słyszysz że to tylko XYZ..aktualizacja, reset, odinstalowanie.. albo "czasem tak sie dzieje". No sorry, w rowerze za 30k nie moze byc tak ze musisz resetować i reinstalowac co rusz. Zauważ że tu panu padła naładowana bateria po 100km i nie było na to wytłumaczenia, jedyne co usłyszał to że "mi się nigdy nie rozladowało". Podobny jest przykład z tematem silikonu, wszelkie kombinacje że sprzętem są nazywane amatorką ale oblewanie nowoczesnej przerzutki sprejem do butów już jest ok?. Ogólnie oceniam serwis na plus lecz trzeba oddać komentującym że mają trochę racji że tu lekka bajerka.
@@polololo8377 Dziękuję za komentarz. Każdy ma prawo do swojej oceny. Jednak pewne komentarze są moim zdaniem bardzo mocno przesadzone, szczególnie jeśli ktoś nigdy nie był w tym serwisie czy sklepie. A opinie opiera wyłącznie na podstawie jednego filmu. Pozdrawiam
Są marki które sprzedają bardzo dobre rowery wyłącznie przez internet. W miażdżącej większości przypadków cena za podobną konfigurację jest wyraźnie niższa od konkurencji z podobnej półki jakościowej. O Treku nawet nie wspominając :) No i odpada, całkowicie zrozumiała, frustracja sprzedawców których sklepy służą często za miejsca do pomacania towaru a później zamówieniu w sieci.
A zobacz ile kosztuje canyon na 105 i Trek. Odnieś to też do Gianta. Dolicz do tego że w sklepie stacjonarnym rower kupić na aktualnie dobrym rabacie gdzie w necie takiego nie ma. Masz serwis i tematy gwarancyjne załatwiane na miejscu. Owszem, jest sporo rowerów które się w Treku zupełnie nie bronią bo albo kola z czapy ale heble na lince. Czasy gdzie Trek był zawsze 20-30% droższy za to samo minęły.
@@maciejniewazne9817 Tak się szczęśliwie składa że właśnie Canyona kupiłem w grudniu :) Na bardzo dobrym rabacie choć twierdzisz że takich w necie nie ma :) Serwis i tematy gwarancyjne mam na miejscu choć twierdzisz że tak nie jest :) Reasumując odrobinę mijasz się z prawdą. Trek faktycznie ochłonął z cenami, ale zapewne nie z troski o klientów a z powodu pożaru pod pupą :) Ja jednak zapamiętałem że doił kase bez litości gdy tylko nadarzyła się okazja. I pewnie przy następnej okazji znów to zrobi gdyż zachłanni kolesie nie uczą się na błędach
Wszystko po pierwszej jezdzie sie odkręca 😂😂😂 serwisanci rowerowi chyba myślą że rakiete kosmiczną naprawiają. Poszedłby jeden z drugim filozof do warsztatu samochodowego podiagnozowac uklady wtryskowe, common raile, czy nowoczesne diesle to by myśleli że na Marsie wylądowali. Rower nawet nowoczesny jest tak prosty że wyposażenie serwisu rowerowego za 30 w porywach do 40tys to jest wszystko co można kupić. Na prawdę już ciężko mi to ignorować co branża rowerowa pajacuje
Mam 48 lat i tak się zastanawiam, naprawdę ciężko rozpakować, sprawdzić mocowanie śrub itp. ??? Trzeba biec do serwisu ??? Normalnie jak z filmu IDIOKRACJA
Próbowałem w zeszłym roku kupić rower "stacjonarnie", ale żaden z okolicznych sklepów go nie miał. To co sklepy odwalają to jest kpina. W jednym mi powiedzieli że "nie mają, bo przymierzają a potem kupują przez internet", no ludzie drodzy, to za co ja mam wam zapłacić?!
Kupiłem rower synowi w zeszłym roku. Na początek nic specjalnego bo nie byłem pewny czy będzie jeździł. Cena w sklepie 4200. Cena online 3500 do odbioru w tym samym sklepie. Podczas odbioru miły pan zabrał z roweru karteczkę z ceną ponad 4k. Zatkało Kakao? Bo mnie szczęka opadła. Żeby nie było. Rower marki trek 😉😂
Skoro pytasz... Film się podobał👍(jak zawsze, gdy gościem jest fachowiec), tylko nie bujaj tak kamerą do przodu i do tyłu (sprawdź jak to dziwnie/śmiesznie wygląda przy prędkości x1.5-2.0). Większość internautów korzysta z przyśpieszenia, żeby nie tracić czasu/nie zasnąć😉
rozumiem postęp i nowe technologie, wygodę etc. ale ja czasem zapominam lampki naładować, nie mówiąc o pomiarze mocy w mojej szosie i trochę mnie męczy ta konieczność pamiętania i dbania o te baterie, więc zostaję przy mechanice przy swojej Ultegrze. Napęd pancerny i niezawodny, a jak coś to w trasie mogę sobie podregulować. Ale miło się słucha pana Bieniasza. A Twój sprzęt, mimo że fanem Treka nie jestem, robi wrażenie, oby służył jak najdłużej!
Witam-Miłosz-mam takie pytanie-jaka to toba na ramie górna i dolna?jeśli mozesz prosiłbym o info-z góry dziekuje-i fajnie by było kiedys jakby powstał filmik jak sie te torby wszystkie sprawuja w trasie✌-pozdrawiam.
Witam, jeśli chodzi o torby Bontragera to ta górna płetwa jest jak dla mnie zbyt mała i będę szukał czegoś innego. Jeśli chodzi o torbę pod ramę to jestem z niej bardzo zadowolony i mogę polecić. Jeśli chodzi o film z torbami to właśnie w środę o 16:00 zapraszam na nowy film.
Warto dopytać, czy najpierw daje kilka warstw impregnatu do butów a potem na to kilka warstw silikonu w sprayu? Bo tak wynika z opisu. Jak silikon trzyma się impregnatu do butów? A film bardzo fajny. A żeby zmyć silikon, na rynku jest coś takiego, jak zmywacz do silikonów, każda firma go robi, zna to każdy lakiernik samochodowy. Pozdrawiam!
Ciekawe jak z utrzymaniem gwarancji przy takiej ingerencji w struktury materiałów i podzespołów, wątpię żeby Trek przyjął jakaś reklamację gdy po takim silikonie się nie daj Boże coś uszkodzi 🙂
@@Milosz-TV wiesz, nawet nie chodzi o bateryjki, ale o samą awarię elektryki, transmisji pomiędzy nadajnikami i odbiornikami etc. To są kolejne punkty do awarii i naprawdę widziałbym tu miejsce dla hybrydy, czyli układ na elektryce, z opcją podpięcia linek. Naprawdę są w tym kraju ludzie, którzy startują w maratonach po 1000 i więcej km trwających kilka dni, są turyści, którzy wyruszają w trasy wielotygodniowe. Ze swego podwórka znam parę, która jest w trasie po europie prawie 4 miesiące. Człowiek jest zawodowym mechanikiem rowerowym i raczej nie brał pod uwagę napędu elektrycznego. Na krótkie wypady elektryka jest super, tak samo jak samochody elektryczne ale woły robocze to będą nadal mechaniki i długo to się nie zmieni.
@@ttommy1970 Ja jednak uważam że postępu i technologii raczej nie oszukasz. To trochę tak jak byś zachwalał na wojnie łuk za miast karabinu. Pozdrawiam :)
Sami sobie ? No wez ! Nauczylem sie praktycznie 90% napraw i serwisu robic sam, ale oczywiscie mam zaprzyjazniony warsztat, gdzie wiem, ze mam zaplacic za usluge z prostej przyczyny-uznaje ich kompetencje tam gdzie zabraklo juz moich. Wtedy nie madrze sie, nie targuje, po prostu place ! A jeki o popsutym rynku rowerowym , ojej, ojej ! Jak by ktos nie zauwazyl, ze to nie jedyny "popsuty" rynek( tu temat jest wielowarstwowy i dlugi i z rowerami ma malo wspolnego). Film troche nudny, bo w sumie nic nowego tam nie zostalo powiedziane, jednak dziekuje za material !
Fajny materiał , wiadomo klient zawsze patrzy, żeby taniej kupić sprawdza ceny w Internecie , tylko zapomina o tym , że sklep stacjonarny daje pełen pakiet w postaci profesjonalnego złożenia roweru i serwisu. Można się przymierzyć dopasować czy odpowiednia wielkość roweru , ja swój kupiłem w dobrej cenie wraz z wykonaniem bezpłatnym bikefitingu.
Ja kupiłem w sklepie stacjonarnym, w dobrej cenie, nie podobał mi się kolor ramy i przełożono mi osprzęt z droższego modelu, ale moim zdaniem brzydszego i to bez dopłaty. W internecie nie znalazłem taniej. Pozdrowery.
To zależy, gdzie mieszkasz i jakie masz r. serwisy do wyboru. Te, jakie mają możliwości, JAK SĄ SPRAWNE i co potrafią... A na cenę usługi mogę się zgodzić lub nie. Tzn. mogę poszukać gdzie mi będzie odpowiadać i nie będzie z sufitu. -Wszak są porównywarki. Ta sama jakość, cena 40-50% niższa. *** Panie Max, jak Pan myśli, gdzie wrócę? Jeśli oba serwisy padną (ten b. drogi i ten tani), po prostu poszukam kolejnego. -Proste? -Proste! Nie będę się godził na drogie usługi, jeśli to samo zrobi mi inny serwis taniej. (Korzystam z kilku. Jest to też kwestia zaufania,,zrównoważonych cen i terminu dostępności wykonania usługi. Bo awaria czasu nie wybiera ;)) Zimą do serwisu r. nie podjadę, bo mi szkoda niszczyć r. z uwagi na sól na drogach. Nawet jak do przyzwoitego mam 1-2 km one way. Każdy ma swój rozum. W dużych miastach jest inaczej, niż na prowincji czy wręcz na wsiach. Sporo można zrobić samemu. Ale nie wszystko. A nawet może i nie warto. Dlatego cieszę się, że są serwisy r. w mieście, gdzie mieszkam. Czasami idzie się dogadać, ale nie wszędzie. Nie mam jednego, zaufanego.
I bardzo dobrze. Mamy demokrację więc mamy wybór i wybierajmy to co nam najbardziej pasuje. Jeden lubi cygańską muzykę, a drugi śmierdzące nogi :) Pozdrawiam
Po dzisiejszym materiale wiem na pewno że nic u Maxa bym nie kupił. Film podziałał na mnie negatywnie. Max chciał sobie zrobić dobra reklamę ale wyszło zupełnie odwrotnie. Oczywiście to moja osobista opinia. W obecnych czasach o klienta trzeba się starać a nie próbować dalej nabijać kieszenie do czego sprzedawców przyzwyczaiły czasy koronawirusa. Wszyscy wiemy że ceny poszybowały mocno do góry co nie miało żadnego uzasadnienia. Sprzedawcy wykorzystali popyt w branży i braki sprzętu. Znam wiele lokalnych sklepikow które 2 lata temu sie bardzo porozrastaly. Sam pół roku temu szukałem dla siebie sprzętu. Jeździłem po wielu sklepach. Jak się skończyło? Znalazłem rower 40% taniej w Hiszpanii. To tylko pokazuje jak wysoka marze mają polskie firmy rowerowe. Zaoszczędzone pieniądze mogę przeznaczyć na dodatkowy osprzęt, serwis czy wyjazdy. Porównanie zakupu roweru do zakupu bułki i proszenie o rabat już totalnie pograzylo Pana Maxa. Na koniec chce jesscze dodać że kupując internetowo mam pełny wybór a w sklepach stacjonarnych przeważnie mają kilka modeli które usilnie próbuje się sprzedać w pierwszej kolejności. Film mocno kontrowersyjny.
I gwarancję załatwiać będziesz za granicą. Nie znasz cen zakupu od każdego dystrybutora/importera. Rower dla sklepu różnie kosztuje, kontenery robią cenowe fikołki od paru lat, waluty również. Samochody też porównujesz z drugiego końca Europy?
@@maciejniewazne9817 kupuje mnóstwo rzeczy w całej Europie i jeszcze nigdy nie miałem problemów z gwarancją. Dla mnie to nie jest żaden problem wysłać sprzęt do krajów UE. Auta jeszcze nie kupowałem ale auto to dużo elektroniki i faktycznie jest ryzyko że coś się zepsuje. A w rowerze? Jakie to skomplikowane rzeczy są w rowerach? Mam trochę rowerów na stanie i nigdy nie było problemów a większość spraw serwisowych jestem w stanie ogarnąć sam. Oczywiście jak ktoś się wszystkiego w życiu boi i lubi przepłacać to proszę bardzo. Niech płaci +30% w lokalnym sklepie 😃
co wielkości marż rowerowych proponuje zobaczyć jeden z ostatnich filmów na kanale Króla Rowerów (który sam prowadził duży sklep przez wiele lat), rozwiewa on wątpliwości co do niebotycznych marż sklepów. To że w Hiszpanii jest coś tańszego o 40% może wynikać z różnych czynnków a nie tylko z marży...
@@mareks5164oglądałem materiał Króla Rowerów i nie rozwiał on moich wątpliwości. Mnie jako klienta szczerze mówiąc nie interesuje czy te 40% to marża czy inne czynniki. Jest taniej i mnie to przekonuje. Ale tak jak pisałem wcześniej - sporo rzeczy jestem w stanie ogarnąć sam i się tego nie boję. Nie należe do klientów którzy przychodzą po 5 razy do serwisu bo mają źle wyregulowaną przerzutkę. Każdy ma swoje pieniądze i swój wybór.
Dziendobrywieczor. Jak ostatnie filmy mnie zachwycily tak ten niestety nie bardzo. Jest przedstawiony z pozycji sprzedawcy. Mnie jako klienta niezbyt interesują bolączki sprzedawców bo i tak „swoje” zarabiają. Film mocno kontrowersyjny według mnie. Ludzie prowadzący firmy przybiją piątki, zwykły zjadacz chleba czyt. Kupiec nie bardzo. Jeśli chodzi o doradztwo to według mnie powinno być w standardzie. Klient doceni podejście i wróci prędzej czy później. To że kupi taniej w Internecie takie jego prawo. Prawa rynku. Pozdrawiam.
Prowadzę swoje firmy od 1991 roku i "piątki" z Panem Maxem zdecydowanie nie przybiję, mało tego uważam że to co mówi to idealna recepta na to by "położyć" swój interes.
Polecam taka metoda: juz przed wejsciem do sklepu dawac klientowi cyrograf do podpisania ze zobowiazuje sie kupic u Was rower albo zrobic serwis, w innym przypadku olewac i nie rozmawiac z typem. To oczywiscie ironia. Niestety, pracujesz w uslugach i trafiaja sie rozni ludzie, jak wszedzie, rowniez tacy ktorzy chca jakies przydatne informacje uzyskac, jesli nie chcesz ich udzielac to po prostu tego nie rob. Trudno kogos przymusic zeby kupil towar u Was jesli moze go miec skad indziej taniej. Ludzie robia tak wszedzie, ogladaja auta, rowery, elektronike, odziez, obuwie, robia to a potem zamawiaja czesto w necie albo kupuja tam gdzie taniej. Na tym polega konkurencja.
Witam Z całym szacunkiem do filmu i wywiadu z właścicielem sklepu, bo ogólnie lubię i doceniam umiejętności to w jednym przypadku chciałbym zareagować. To co proponuje sprzedawca to nieuczciwe działania czyli Zmowa Cenowa , cytując: porozumienie pomiędzy dwoma podmiotami (przedsiębiorcami), stanowią czyn nieuczciwej konkurencji. Są to działania działania ograniczające konkurencję. Zmowa firm w kwestii cen towarów i usług niesie za sobą konsekwencje prawne. Nieuczciwe praktyki rynkowe uderzają w konsumentów i gospodarkę. Pozdrawiam Serdecznie
Nikt nie miał na celu w tym filmie namawiać do żadnej zmowy cenowej. Trochę to niefortunnie wyszło! Ogólnie nie zostało to dopowiedziane ale chodziło o zaniżanie cen rowerów poniżej cen zakupu. Pozdrawiam
@@Milosz-TV wydawać by się mogło, że chodzi o sztuczne zawyżanie cen rowerów. Ceny takich samych modeli rowerów w PL względem DE/ES/IT/UK to jedne wielkie dojenie polskich frajerów = klientów.
@@Milosz-TV o super to pewnie wytłumaczysz co ty bierzesz pod uwagę prócz lobby rowerowego? Stawki VAT: PL - 23%, DE - 19%, ES - 21%, IT - 22%. Różnica max 4% a w realu ceny to 20-40%. Taki np. Checkpoint SL6 jak na filmie to w IT (w evolutionbikes) masz dostępny za 14.8tyś PLN - za ile kupiłeś i ile przepłaciłeś :) Jakbyś miał jeszcze pytanie o wynagrodzenia pracowników to w PL są znacznie niższe niż w IT (-40% za BDEX) - więc kolejny argument odpada.
Jestem w stanie zapłacić więcej w sklepie, gdzie zostanę dobrze obsłużony i doradzony. Robię także zakupy w internecie, często taniej a czasem nietrafione... Bywa.
Też jestem w stanie zapłacić więcej ale tylko pod warunkiem otrzymania bardzo dobrej obsługi. U Maksa dostaję też zawsze w gratisie ogrom wiedzy z jego doświadczenia. Pozdrawiam
szkoda ze temat tej impregnacji nie zostal lepiej zaakcentowany, jaki to dokladnie impregnat, czy faktycznie jedno na drugie, czy opony tez impregnatem i silikonem czy tylko silikonem, no szkoda
A, co do rozladowanej bateri, to nalezy pamietac, ze mamy rozwnierz baterie w klamkach ( w SRAM AXS) i kiedys owa zaczela mi szwankowac na dluzszej trasie. W domu zamowilem baterie do przezutki, a nawet otrzymalem baterie w drodze gwarancji ( tak, istnieja takie sklepy internetowe, ktore bez zbednego dopytywania sie reaguja w ten sposob), ale po dokladnym sprawdzeniu z aplikacja okazalo sie, ze problemem byla prosta betryjka za rownowartosc 10 zlotych, w prawej klamce. Warto o tym pamietac i tez miec taka w zapasie na Ultramaratonie !
Tak słucham sobie wywodów pana sprzedawcy i słucham o tym wsparciu rowerów kupionych w sklepie stacjonarnym… wspominam swoje rowery kupione w sklepie i jakoś nie przypominam sobie tego wsparcia. Raczej podejście: wydusić kasę a potem ignorować szczególnie jeżeli pracy jest sporo a zarobek mniejszy… także trochę bajki z mchu i paproci. Kupiłem gravela cena we Włoszech- 13k najtaniej w PL 23k. Co Pan sprzedawca ma do zaproponowania za 10k?! Wiele słychać głosów, że ten rynek czeka rewolucja. Myślę, że to dobrze - wolę sensownie zapłacić za dobry serwis, niż „kupawać” mityczną atencję pracownika SALONU ROWEROWEGO z wygórowanym ego… Trzeba się trochę doszkolić - to fakt.
Sprzedaż internetowa wygrywa ze stacjonarną z dwóch powodów: po pierwsze cena a po drugie dostępność. Może przy rowerach za 20k faktycznie opłaca się szukać stacjonarnie ale większość rowerów sprzedaje się do 10 tys. Ja w zeszłym roku kupowałem Eskera 6 i rozpiętość cenowa wynosiła 1500 zł więc przy cenie katalogowej 7499 za którą sprzedawały większość sklepów stacjonarnych jest to gigantyczny rabat. Oczywiście kupując przez internet logiczne jest że sam musisz taki rower złożyć. Albo robisz to sam albo idziesz do serwisu rowerowego gdzie za opłatą ok 150-200 zł ci to zrobią. Gadanie że teraz czasy są takie trudne jest bajdurzeniem. Przed pandemią ludzie też nie wyrzucali pieniędzy w błoto i każdy szukał najlepszej ceny. Tak działa rynek i koniec.
@@Milosz-TVnie powiedziales tego w towarzystwie p. Maksa a teraz wychodzisz na konformiste. Co więcej - nazwałeś osoby kupujące w internecie „sierotami”. Masz swoje zdanie w tym temacie w ogóle? 🤦♂️
@@ToTyToOn Osobiście nigdy nie kupił bym roweru przez internet. Jestem jednak w stanie zrozumieć że nie wszyscy w Polsce mieszkają w większym mieście gdzie jest kilka sklepów rowerowych żeby mieć w czym wybierać. I jeśli ktoś jest w takiej sytuacji, a do tego planuje zakup roweru za 5-10 tys to może się zdoktoryzować w internecie i kupić sobie rower ze sklepu internetowego. Dla mnie "sierotą" jest osobnik który przychodzi do sklepu. Zawraca sprzedawcy głowę przez kilka godzin żeby się dowiedzieć jaki rozmiar i model ma kupić po czym kupuje rower taniej o kilka stówek w necie. I jak wynika jakiś problem to próbuje wymusić pomoc w sklepie. Takich historii są tysiące i takie sytuacje właśnie Maks miał na myśli. Film wyszedł strasznie długi a i tak nie udało się poruszyć wszystkich kwestii w tym temacie. Pozdrawiam
Nie stać , nie kupuj , brakuje ci ? Poczekaj odłuż wtedy kup , płacisz raz i zapominasz a w kwesti serwisu to tak jak ktoś już napisał , jak trafisz do Nich to bedziesz wracał pozdrawiam
A tak apropos, czym domyc ten caly silikon czy smar silikonowy i spray do butow, chyba nie rozpuszczalnikiem do silikonu…dziwny sposob na konserwacje. Moze nie lapie to sniegu, czy odpycha wode ale juz widze co sie z tym dzieje przy jezdzie w jakims suchym i zapylonym terenie…klucha z syfu.
xD piękna odklejka, gościowi niedaleko do komunizmu, polecam jechać robić biznes tam gdzie jest gospodarka odgórnie planowana, na pewno będzie super. Jak kasowali za rower warty 4k dychę za covida to było gitarka i wtedy doskonale rozumieli prawo popytu i podaży. Na dokładkę dodam że mechanika rowerowa to tak bardzo trudna dziedzina że zajmują się nią często dziwnym trafem ludzie o specyficznym wyglądzie, konkretnych ukierunkowaniach politycznych i ze śliską historią. Nie mówię że wszyscy ale trend widać.
Nie robcie takiego wielkiego halo z tymi rabatami, kupujac rower za 3, 30 czy 50 tys zawsze negocjuje rabat, tak samo jak kupujac auto w salonie zawsze pytam o rabat. Jesli sie uda to super, jesli nie, pytam w innym sklepie. Jesli kupuje u znajomego, wole dostac mniejszy rabat zeby chlopak zarobil wiecej ale nie porownuje kupowania tego rodzaju rzeczy z kupowaniem bulki w sklepie. Marza sklepu, szczegolnie jesli idzie o treka jest naprawde wysoka. Ceny serwisu rowerowego to tez jakies horrendum w co poniektorych salonach rowerowych - cena porownywalna z przegladem auta. Rozumiem ze ludzie sa coraz mniej rozgarnieci mechanicznie i technicznie, na czym korzystaja serwisy rowerowe ale jest jednak przepasc miedzy rowerem a autem.
Maks dobrze gada, cwaniaczki chcą kupić taniej o 500 zł, a później robią gównoburzę, jak ktoś odmówi im serwisu/ gwarancji. To prywatna firma Pana Maksa, jak Ty masz prawo kupić w innym miejscu rower, tak on ma prawo odmówić Ci pomocy przy bezpłatnej dla niego realizacji gwarancji. Brawo Miłosz, brawo Maks, dobra robota 👍 Za darmo to wiecie co można dostać ...😅
Też o to Maksowi chodziło, że poświęca komuś dużo czasu, doradza rozmiar itp. a potem taki delikwent mówi że kupi sobie w necie bo jest taniej 500 - 1000 PLN. No i to jest naprawdę słabe. Pozdrawiam.
Wszystko pieknie ładnie ale analogicznie rzecz biorąc gdybym chciał kupic rower u Maxa bo dobierze mi rower prawie idealny ale potem musze pół polski przejechać na serwis/regulacje... Bo inny serwis Treka potraktuje Cie jak obcego...
Moj powrót do jazdy na rowerze przypadł na okres po pandemii, więc nie znam tego okresu. Po słowach sprzedawcy wnioskuję, że to był czas ostrego strzyżenia klientów 🤣 Pytanie o rabat niestosowne?! Porównanie roweru do artykułów pierwszej potrzeby (żywności)?! Powrót na ziemię będzie dla tej branży bolesny 😅
Gosc wydaje sie byc znajacy na rzeczy ale te teorie z rabatami to jakies totalne bzdury. Na tym polega handel, schodzisz z marzy, jestes bardziej konkurencyjny. Na tym ta zabawa polega. Ciekawe czy jak on zamawia rowery do sklepu to tez tak ochoczo trzyma sie pierwszej ceny jaka mu zaproponuja.
Film przegadany i 90 procent filmu przegadane nie w temacie. Ale mało istotne. Dwa ciekawe wątki poruszone. Zakup przez internet czasami jest jedyną alternatywą bo jeżeli dostępność jest do 7 dni a w sklepie do 2 miesięcy to nie ma o czym dyskutować. Ale ... ja wolę kupować stacjonarnie wyłącznie dlatego, że rower muszę przymierzyć bo zawsze jestem pomiędzy rozmiarami i tyle w temacie. A szczęście mam mieszkać w miejscu gdzie mam salon mojej ulubionej marki 300 m od domu i drugiej z ulubionych 2km od domu. Co do rabatu to nigdy się nie targuję. Drugi temat to już ten rzeczowy. Mianowicie bardzo ciekaw jestem impregnacji przerzutki bo to mnie niezwykle zainteresowało. Ja kiedyś spryskałem impregnatem do obuwia opony po bokach i ramę i był to strzał w dziesiątkę. Niestety powtórzyłem to na kasecie i korbie i to był błąd wielki. Ciekawe jak u Ciebie się sprawdzi. O ile się zdecydujesz oczywiście.
100% zgody z Maxem ! Klienci kupujący rower online po tym jak zostaną obsłużeni stacjonarnie to średnio ogarniają świat i jego funkcjonowanie. Sprzedaż online powinna być jakoś uregulowana prawnie, bo ktoś kiedyś sobie albo komuś zrobi krzywdę jeźdżacym bublem...
Bardziej bym szukał rozwiązań w przepisach niszczących małych przedsiębiorców niż w klientach szukających lepszej ceny. Nie ma w tym nic dziwnego że ktoś szuka taniej. Zwiększenie składek ZUS na 2024, brak dobrowolnego zusu, ogólne przeregulowanie. Zmuszanie małych firm do zatrudniania na umowę o pracę. Podatki powinny być niskie i proste a urzędnik nie powinien stać z siekierą nad przedsiębiorcą. Sami jesteście najbardziej świadomi wszystkich trudności. Co najmniej 70% z nich mogłoby zniknąć z dnia na dzień. Wystarczy np policzyć ile czasu musicie prowadząc sklep poświęcić na studiowanie ciągle zmieniających się przepisów albo na wypełnianie formularzy podatkowych. To jest prawdziwy dramat. Nie chcę wchodzić w politykę ale już jak na dłoni widac że nowa władza oszukała przedsiębiorców w kampanii wyborczej. Żadne istotne zmiany nie zostaną przeprowadzone a np. dobrowolny zus w kampanii to była "przenośnia".
Nigdy nie jest tak że fabryczny rower bedzie pasował dla nas w pełni. Zawsze po zakupie trzeba wymienić np mostek czy kierownice. Sam kupiłem w necie dwa rowery z łącznymi rabatami podchodzącymi pod 15 tys. w stosunku do cen katalogowych. Oba przyszły w kartonach. Sam poskładalem, podokrecalem i wyregulowałem co trzeba. Do tego wystarczy kupić kilka narzędzi i nie muszą duzo kosztować. Klamoty zdjęte z nowego roweru sprzedalem. Musiałem oczywiscie poniesc koszty zakupu elementów dopasowanych dla mnie ale biorąc pod uwage rabaty w sklepie internetowym jestem bardzo do przodu. Podstawowe serwisy rowerów nie wymagają oddawania roweru do mechanika. Z netu sciagamy momenty dokreceń, klucz dynamometryczny i po robocie. To nie magia dzialania skomplikowanej amortyzacji żeby średnio ogarniety mechanicznie facet sobie nie poradził. A jak sam coś sobie zrobisz dobrze to wiesz że masz zrobione dobrze.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Kiedyś kupiłem rower przez internet ze sklepu stacjonarnego dlatego, że nie był dostępny w mojej okolicy. Przyjechał w kartonie, wystarczyło przykręcić koło i kierownicę. Przegląd gwarancyjny zrobiłem w sklepie w okolicy w sklepie, który prowadził sprzedaż tej marki. Nie było problemu, za przegląd zapłaciłem jak każdy klient za każdy przegląd gwarancyjny. W rowerze nic się nie odkręcało, był złożony bardzo dobrze. Ale wcześniej sklep, w którym kupiłem sporo rzeczy też prowadził sprzedaż tej marki odmówił mi zrobienia przeglądu, chociaż wcześniej obiecał, że go zrobi. Ten drugi nie zobaczył już więcej moich pieniędzy, a ten pierwszy do dziś jest moim sklepem i dobrze nam się współpracuje. Wszystko zależy od podejścia i jednej i drugiej strony. A to, że ludzie mierzą rzeczy, nie tylko rowery, w sklepach stacjonarnych, a później kupują przez internet, to wynik tego, że producenci i handlowcy często lecą w kulki z nami, a branża rowerowa po pandemii odleciała daleko, o czym wszyscy wiemy. Pozdrowery.
Ładne podsumowanie, trudne czasy sami sobie urządziliśmy. Branża w pewnym momencie przegięła i teraz jest tego wynik.
Tak jak napisałeś! Wszystko zależy od podejścia jednej i drugiej strony. Pozdrawiam
Art.38 k.w.
cholera, ile problemów - baterie, oprogramowanie, połączenia. nie wsiadasz już na rower i jazda, teraz jest ładowanie, konfiguracja. ja podziękuję, ale rozumiem, że ktoś może to lubić :)
Takie czasy :) Pozdrawiam
Dokładnie. Mam napęd sterowany linkami i raz dobrze wyregulowany działa bezawaryjnie dobre kilka tyś km. I mam gdzieś bateryjki powerbanki i inne tego typu głupoty. Moj rower mnie nie zawiedzie a jesli juz to tylko sam sobie bede winny bo czegos wczesniej nie sprawdziłem czy nie dokreciłem.
dlatego wolę przerzutki mechaniczne ;)
No bez przesady... Zapytać o robat przy kupnie drogiej rzeczy to jest normalna sytuacja. Przecież sprzedawca nie jest zobowiązany na to sie zgadać, moze po prostu powiedzieć grzecznie "nie",bez lekcji, że klient chce rozwalić mu biznes
Dziękuję za komentarz.
Sprzedawcy przez 2 lata przyzwyczaili się do tego że wszystko się sprzeda i nie muszą się targować. Człowiek do dobrego się szybko przyzwyczaja, a teraz nie jest czas zapaści rynku tylko powrócił stan który był w 2019 i wcześniej, jak się szło do sklepu po rower to zawsze się dyskutowało o bunusach i zawsze się coś dostawało. Raz niższą cenę, innym razem komplety jakichś błotniczków czy innych dupereli. Nikt się na to nie obrażał. Rynek musi się ustabilizować i będzie ok.
Muszą jednak przyznać sprzedawcy rowerów, że poczas pandemii żerowisko było, a finał tego niezbyt trudny do przewidzenia.
Dokładnie :) Pozdrawiam
Bardzo dobrze słucha się tego pana. Szkoda, że mam daleko :)
Daleko to jest do Chin :) Pozdrawiam
Bardzo fajne - rzeczowe , fachowe wywiady z Maxem. Poproszę częściej.
Pozdrawiam
Czyżby pan Max chciał wprowadzić zmowę cenową lub, co gorsze, wrócić do komunizmu i regulować ceny?
Dawno nie słyszałem takich bzdur (... zmówmy się i nie dawajmy rabatów to będziemy jeździć fajnymi furami).
Straszna frustracja, jak widzę, ogarnęła branżę rowerową, ale jak przez ostatnie 2-3 lata golili klientów to było ok.
Mentalność Kalego.
Chyba to zostało źle zrozumiane. Pozdrawiam
@@Milosz-TV nie sądzę, posłuchaj co Pan Max powiedział w 38 minucie trwania filmu. To jest namawianie do zmowy cenowej.
@@dariuszsterczewski4249 Bez przesady!
Tak samo to odebrałem jak kolega Dariusz.
Luzujcie majtki. Skoro są kolejki w serwisie u chłopaków, a są nawet w grudniu. (Sprawdzałem i oddałem maszynę do nich) -czekałem 2 tygodnie, to znaczy że coś za tą metodą prowadzenia firmy idzie i na brak roboty nie narzekają. Roweru nie kupiłem ale z doboru rozmiaru na stojaku skorzystałem. Ogrom przekazanej wiedzy przez Maxa i pełen profesjonalizm. Dlatego wróciłem na mały serwis i z przyjemnością zostawiłem tam parę złotych. Na pewno wrócę z Emondą w połowie sezonu. Tak profesjonalnie prowadzonego sklepu życzę każdemu pod domem.
Też mam podobne zdanie. I bardzo chętnie wracam do tego sklepu i serwisu. Pozdrawiam
@@Milosz-TV do zobaczenia na trasie albo w Biskupicach na kawce.
@@maciejniewazne9817 Pozdrawiam
Chcąc rozsądnie ocenić te wszystkie komentarze uważam że obie strony mają trochę rację. Sam korzystałem z tego sklepu i pewno będę korzystał ponieważ maja dobry serwis rowerów lecz zgadzam się z opiniami że są trochę bajerantami, taki charakter i tyle. To trochę wygląda tak ze jak np coś Ci nie działa w chińskim sprzęcie to słyszysz że to szajs, ale jak nie działa w treku to słyszysz że to tylko XYZ..aktualizacja, reset, odinstalowanie.. albo "czasem tak sie dzieje". No sorry, w rowerze za 30k nie moze byc tak ze musisz resetować i reinstalowac co rusz. Zauważ że tu panu padła naładowana bateria po 100km i nie było na to wytłumaczenia, jedyne co usłyszał to że "mi się nigdy nie rozladowało". Podobny jest przykład z tematem silikonu, wszelkie kombinacje że sprzętem są nazywane amatorką ale oblewanie nowoczesnej przerzutki sprejem do butów już jest ok?. Ogólnie oceniam serwis na plus lecz trzeba oddać komentującym że mają trochę racji że tu lekka bajerka.
@@polololo8377 Dziękuję za komentarz. Każdy ma prawo do swojej oceny. Jednak pewne komentarze są moim zdaniem bardzo mocno przesadzone, szczególnie jeśli ktoś nigdy nie był w tym serwisie czy sklepie. A opinie opiera wyłącznie na podstawie jednego filmu. Pozdrawiam
Są marki które sprzedają bardzo dobre rowery wyłącznie przez internet. W miażdżącej większości przypadków cena za podobną konfigurację jest wyraźnie niższa od konkurencji z podobnej półki jakościowej. O Treku nawet nie wspominając :) No i odpada, całkowicie zrozumiała, frustracja sprzedawców których sklepy służą często za miejsca do pomacania towaru a później zamówieniu w sieci.
Dziękuję za komentarz.
A zobacz ile kosztuje canyon na 105 i Trek. Odnieś to też do Gianta. Dolicz do tego że w sklepie stacjonarnym rower kupić na aktualnie dobrym rabacie gdzie w necie takiego nie ma. Masz serwis i tematy gwarancyjne załatwiane na miejscu. Owszem, jest sporo rowerów które się w Treku zupełnie nie bronią bo albo kola z czapy ale heble na lince. Czasy gdzie Trek był zawsze 20-30% droższy za to samo minęły.
@@maciejniewazne9817 Tak się szczęśliwie składa że właśnie Canyona kupiłem w grudniu :) Na bardzo dobrym rabacie choć twierdzisz że takich w necie nie ma :) Serwis i tematy gwarancyjne mam na miejscu choć twierdzisz że tak nie jest :) Reasumując odrobinę mijasz się z prawdą.
Trek faktycznie ochłonął z cenami, ale zapewne nie z troski o klientów a z powodu pożaru pod pupą :) Ja jednak zapamiętałem że doił kase bez litości gdy tylko nadarzyła się okazja. I pewnie przy następnej okazji znów to zrobi gdyż zachłanni kolesie nie uczą się na błędach
Wszystko po pierwszej jezdzie sie odkręca 😂😂😂 serwisanci rowerowi chyba myślą że rakiete kosmiczną naprawiają. Poszedłby jeden z drugim filozof do warsztatu samochodowego podiagnozowac uklady wtryskowe, common raile, czy nowoczesne diesle to by myśleli że na Marsie wylądowali. Rower nawet nowoczesny jest tak prosty że wyposażenie serwisu rowerowego za 30 w porywach do 40tys to jest wszystko co można kupić. Na prawdę już ciężko mi to ignorować co branża rowerowa pajacuje
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
@@Milosz-TV tu nie ma co dziękować tylko nad tym sie pochylić i zacząć to piętnować
Prawda :)
dokładnie tak, to jest jedna ekipa z typami od uzdrawiania, dobrej energii, mindfulness i zachwalania psychodelików
Mam 48 lat i tak się zastanawiam, naprawdę ciężko rozpakować, sprawdzić mocowanie śrub itp. ??? Trzeba biec do serwisu ??? Normalnie jak z filmu IDIOKRACJA
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
ale zobaczył pan film, prawda? :) no i to właśnie tu chodzi ;)
Próbowałem w zeszłym roku kupić rower "stacjonarnie", ale żaden z okolicznych sklepów go nie miał. To co sklepy odwalają to jest kpina. W jednym mi powiedzieli że "nie mają, bo przymierzają a potem kupują przez internet", no ludzie drodzy, to za co ja mam wam zapłacić?!
No to dziwna sytuacja.
Kupiłem rower synowi w zeszłym roku. Na początek nic specjalnego bo nie byłem pewny czy będzie jeździł. Cena w sklepie 4200. Cena online 3500 do odbioru w tym samym sklepie. Podczas odbioru miły pan zabrał z roweru karteczkę z ceną ponad 4k.
Zatkało Kakao? Bo mnie szczęka opadła. Żeby nie było. Rower marki trek 😉😂
@@krisbart4294Przecież to norma od 20 lat 😂.
@@krisbart4294 miałem podobnie, cena online 5499, poszedłem do sklepu 6499, po zwróceniu uwagi że cena online to 5499 cena faktycznie spadła.
Skoro pytasz... Film się podobał👍(jak zawsze, gdy gościem jest fachowiec), tylko nie bujaj tak kamerą do przodu i do tyłu (sprawdź jak to dziwnie/śmiesznie wygląda przy prędkości x1.5-2.0). Większość internautów korzysta z przyśpieszenia, żeby nie tracić czasu/nie zasnąć😉
Dziękuję za cenną uwagę. Postaram się o tym pamiętać podczas nagrań. Pozdrawiam
rozumiem postęp i nowe technologie, wygodę etc. ale ja czasem zapominam lampki naładować, nie mówiąc o pomiarze mocy w mojej szosie i trochę mnie męczy ta konieczność pamiętania i dbania o te baterie, więc zostaję przy mechanice przy swojej Ultegrze. Napęd pancerny i niezawodny, a jak coś to w trasie mogę sobie podregulować.
Ale miło się słucha pana Bieniasza. A Twój sprzęt, mimo że fanem Treka nie jestem, robi wrażenie, oby służył jak najdłużej!
@@WesNG Dziękuję i pozdrawiam
Witam-Miłosz-mam takie pytanie-jaka to toba na ramie górna i dolna?jeśli mozesz prosiłbym o info-z góry dziekuje-i fajnie by było kiedys jakby powstał filmik jak sie te torby wszystkie sprawuja w trasie✌-pozdrawiam.
Witam, jeśli chodzi o torby Bontragera to ta górna płetwa jest jak dla mnie zbyt mała i będę szukał czegoś innego. Jeśli chodzi o torbę pod ramę to jestem z niej bardzo zadowolony i mogę polecić. Jeśli chodzi o film z torbami to właśnie w środę o 16:00 zapraszam na nowy film.
Witam-Dziekuje za info-ogladamy Twój kanał-idzie w dobrym kierunku-oby tak dalej-Pozdrawiam.@@Milosz-TV
Jaki model błotników jest w tym TREKU ??? 🚴 Pozdrawiam.
Muszę dopytać bo nawet nie wiem!
wygląda jak SKS Bluemels
Warto dopytać, czy najpierw daje kilka warstw impregnatu do butów a potem na to kilka warstw silikonu w sprayu? Bo tak wynika z opisu. Jak silikon trzyma się impregnatu do butów? A film bardzo fajny. A żeby zmyć silikon, na rynku jest coś takiego, jak zmywacz do silikonów, każda firma go robi, zna to każdy lakiernik samochodowy. Pozdrawiam!
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)
Ciekawe jak z utrzymaniem gwarancji przy takiej ingerencji w struktury materiałów i podzespołów, wątpię żeby Trek przyjął jakaś reklamację gdy po takim silikonie się nie daj Boże coś uszkodzi 🙂
@@awaguagua4183 Maks jest gwarantem Treka więc chyba wie co robi. Pozdrawiam
Powiem tak: elektryka i rower to słabe połączenie. Zamiast cieszyć się jazdą jest trzęsawka o to czy któraś bateryjka nie padnie.
Nie jest aż tak źle z tymi bateriami, a komfort z jazdy jest bezcenny.
@@Milosz-TV wiesz, nawet nie chodzi o bateryjki, ale o samą awarię elektryki, transmisji pomiędzy nadajnikami i odbiornikami etc. To są kolejne punkty do awarii i naprawdę widziałbym tu miejsce dla hybrydy, czyli układ na elektryce, z opcją podpięcia linek. Naprawdę są w tym kraju ludzie, którzy startują w maratonach po 1000 i więcej km trwających kilka dni, są turyści, którzy wyruszają w trasy wielotygodniowe. Ze swego podwórka znam parę, która jest w trasie po europie prawie 4 miesiące. Człowiek jest zawodowym mechanikiem rowerowym i raczej nie brał pod uwagę napędu elektrycznego. Na krótkie wypady elektryka jest super, tak samo jak samochody elektryczne ale woły robocze to będą nadal mechaniki i długo to się nie zmieni.
@@ttommy1970 Ja jednak uważam że postępu i technologii raczej nie oszukasz. To trochę tak jak byś zachwalał na wojnie łuk za miast karabinu. Pozdrawiam :)
Witam Pana 🤝Powiem no super te filmy są.Sporo się można dowiedzieć.dziękuję bardzo.
Dziękuję i pozdrawiam :)
Dziękuję za dzielenie się wiedzą. Ale o rabat i tak zapytam, choćbym miał go wymienić na fittig. Niemniej z przyjemnością zajrzałbym do Was. 😁
Zawsze można zapytać o rabat. U Maksa też. Ale nie polecam pytać o 20-30%. Pozdrawiam
Max kochamy Cię. ❤ rabat to normalna rzecz.
Pozdrawiam
Sami sobie ? No wez ! Nauczylem sie praktycznie 90% napraw i serwisu robic sam, ale oczywiscie mam zaprzyjazniony warsztat, gdzie wiem, ze mam zaplacic za usluge z prostej przyczyny-uznaje ich kompetencje tam gdzie zabraklo juz moich. Wtedy nie madrze sie, nie targuje, po prostu place ! A jeki o popsutym rynku rowerowym , ojej, ojej ! Jak by ktos nie zauwazyl, ze to nie jedyny "popsuty" rynek( tu temat jest wielowarstwowy i dlugi i z rowerami ma malo wspolnego). Film troche nudny, bo w sumie nic nowego tam nie zostalo powiedziane, jednak dziekuje za material !
Dziękuję za komentarz i zapraszam na kolejny film. Pozdrawiam
Super film, wszystko fajnie wyjaśnione. Kiedy kolejny film ?
Zapraszam w każdą środę o 16:00 na nowy film.
...idą czasy na rowery z domowej drukarki 3D i mechanik z AL wszystko skręci😅 ps.znam chłopa z czasów wyścigów na MTB26. Dawał radę młody...😎
Pozdrawiam :)
Dobra robota ❤❤❤
Pozdrawiam
Dobry film. Dzięki za pracę 👌
Dziękuję :)
Fajny materiał , wiadomo klient zawsze patrzy, żeby taniej kupić sprawdza ceny w Internecie , tylko zapomina o tym , że sklep stacjonarny daje pełen pakiet w postaci profesjonalnego złożenia roweru i serwisu. Można się przymierzyć dopasować czy odpowiednia wielkość roweru , ja swój kupiłem w dobrej cenie wraz z wykonaniem bezpłatnym bikefitingu.
Pozdrawiam :)
Ja kupiłem w sklepie stacjonarnym, w dobrej cenie, nie podobał mi się kolor ramy i przełożono mi osprzęt z droższego modelu, ale moim zdaniem brzydszego i to bez dopłaty. W internecie nie znalazłem taniej. Pozdrowery.
@@JakZwykle Pozdrawiam
To zależy, gdzie mieszkasz i jakie masz r. serwisy do wyboru. Te, jakie mają możliwości, JAK SĄ SPRAWNE i co potrafią...
A na cenę usługi mogę się zgodzić lub nie. Tzn. mogę poszukać gdzie mi będzie odpowiadać i nie będzie z sufitu. -Wszak są porównywarki. Ta sama jakość, cena 40-50% niższa.
***
Panie Max, jak Pan myśli, gdzie wrócę?
Jeśli oba serwisy padną (ten b. drogi i ten tani), po prostu poszukam kolejnego. -Proste? -Proste!
Nie będę się godził na drogie usługi, jeśli to samo zrobi mi inny serwis taniej. (Korzystam z kilku. Jest to też kwestia zaufania,,zrównoważonych cen i terminu dostępności wykonania usługi. Bo awaria czasu nie wybiera ;))
Zimą do serwisu r. nie podjadę, bo mi szkoda niszczyć r. z uwagi na sól na drogach. Nawet jak do przyzwoitego mam 1-2 km one way.
Każdy ma swój rozum.
W dużych miastach jest inaczej, niż na prowincji czy wręcz na wsiach.
Sporo można zrobić samemu. Ale nie wszystko. A nawet może i nie warto. Dlatego cieszę się, że są serwisy r. w mieście, gdzie mieszkam. Czasami idzie się dogadać, ale nie wszędzie. Nie mam jednego, zaufanego.
@@anka2866 Bardzo dziękuję za obszerny komentarz i pozdrawiam.
A ja znam dobrze taki sklep w którym dostaję dość duży rabat na tego Checkpointa i dodatkowo mam fitting w cenie roweru i dobrze się z tym czuję 🙂
I bardzo dobrze. Mamy demokrację więc mamy wybór i wybierajmy to co nam najbardziej pasuje. Jeden lubi cygańską muzykę, a drugi śmierdzące nogi :) Pozdrawiam
Po dzisiejszym materiale wiem na pewno że nic u Maxa bym nie kupił. Film podziałał na mnie negatywnie. Max chciał sobie zrobić dobra reklamę ale wyszło zupełnie odwrotnie. Oczywiście to moja osobista opinia. W obecnych czasach o klienta trzeba się starać a nie próbować dalej nabijać kieszenie do czego sprzedawców przyzwyczaiły czasy koronawirusa. Wszyscy wiemy że ceny poszybowały mocno do góry co nie miało żadnego uzasadnienia. Sprzedawcy wykorzystali popyt w branży i braki sprzętu. Znam wiele lokalnych sklepikow które 2 lata temu sie bardzo porozrastaly. Sam pół roku temu szukałem dla siebie sprzętu. Jeździłem po wielu sklepach. Jak się skończyło? Znalazłem rower 40% taniej w Hiszpanii. To tylko pokazuje jak wysoka marze mają polskie firmy rowerowe. Zaoszczędzone pieniądze mogę przeznaczyć na dodatkowy osprzęt, serwis czy wyjazdy. Porównanie zakupu roweru do zakupu bułki i proszenie o rabat już totalnie pograzylo Pana Maxa. Na koniec chce jesscze dodać że kupując internetowo mam pełny wybór a w sklepach stacjonarnych przeważnie mają kilka modeli które usilnie próbuje się sprzedać w pierwszej kolejności. Film mocno kontrowersyjny.
Materiał nie miał na celu robienie reklamy. Ale jak najbardziej każdy ma prawo do własnego zdania i opinii. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
I gwarancję załatwiać będziesz za granicą. Nie znasz cen zakupu od każdego dystrybutora/importera. Rower dla sklepu różnie kosztuje, kontenery robią cenowe fikołki od paru lat, waluty również. Samochody też porównujesz z drugiego końca Europy?
@@maciejniewazne9817 kupuje mnóstwo rzeczy w całej Europie i jeszcze nigdy nie miałem problemów z gwarancją. Dla mnie to nie jest żaden problem wysłać sprzęt do krajów UE. Auta jeszcze nie kupowałem ale auto to dużo elektroniki i faktycznie jest ryzyko że coś się zepsuje. A w rowerze? Jakie to skomplikowane rzeczy są w rowerach? Mam trochę rowerów na stanie i nigdy nie było problemów a większość spraw serwisowych jestem w stanie ogarnąć sam. Oczywiście jak ktoś się wszystkiego w życiu boi i lubi przepłacać to proszę bardzo. Niech płaci +30% w lokalnym sklepie 😃
co wielkości marż rowerowych proponuje zobaczyć jeden z ostatnich filmów na kanale Króla Rowerów (który sam prowadził duży sklep przez wiele lat), rozwiewa on wątpliwości co do niebotycznych marż sklepów. To że w Hiszpanii jest coś tańszego o 40% może wynikać z różnych czynnków a nie tylko z marży...
@@mareks5164oglądałem materiał Króla Rowerów i nie rozwiał on moich wątpliwości. Mnie jako klienta szczerze mówiąc nie interesuje czy te 40% to marża czy inne czynniki. Jest taniej i mnie to przekonuje. Ale tak jak pisałem wcześniej - sporo rzeczy jestem w stanie ogarnąć sam i się tego nie boję. Nie należe do klientów którzy przychodzą po 5 razy do serwisu bo mają źle wyregulowaną przerzutkę. Każdy ma swoje pieniądze i swój wybór.
Dziendobrywieczor. Jak ostatnie filmy mnie zachwycily tak ten niestety nie bardzo. Jest przedstawiony z pozycji sprzedawcy. Mnie jako klienta niezbyt interesują bolączki sprzedawców bo i tak „swoje” zarabiają. Film mocno kontrowersyjny według mnie. Ludzie prowadzący firmy przybiją piątki, zwykły zjadacz chleba czyt. Kupiec nie bardzo. Jeśli chodzi o doradztwo to według mnie powinno być w standardzie. Klient doceni podejście i wróci prędzej czy później. To że kupi taniej w Internecie takie jego prawo. Prawa rynku. Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Prowadzę swoje firmy od 1991 roku i "piątki" z Panem Maxem zdecydowanie nie przybiję, mało tego uważam że to co mówi to idealna recepta na to by "położyć" swój interes.
@@dariuszsterczewski4249 Każdy ma swój pomysł na swój biznes. Klienci to zweryfikują. Pozdrawiam
@@dariuszsterczewski4249 na brak klientów nie narzeka. Jak pobiegasz po sklepach i trafisz tam to widzisz różnicę i wiesz że warto wrócić.
@@maciejniewazne9817 Nie znam ani tego sklepu, ani miasta w którym się znajduje , oceniam tylko to co opowiadał w tym filmie. Nic więcej.
Polecam taka metoda: juz przed wejsciem do sklepu dawac klientowi cyrograf do podpisania ze zobowiazuje sie kupic u Was rower albo zrobic serwis, w innym przypadku olewac i nie rozmawiac z typem. To oczywiscie ironia. Niestety, pracujesz w uslugach i trafiaja sie rozni ludzie, jak wszedzie, rowniez tacy ktorzy chca jakies przydatne informacje uzyskac, jesli nie chcesz ich udzielac to po prostu tego nie rob. Trudno kogos przymusic zeby kupil towar u Was jesli moze go miec skad indziej taniej. Ludzie robia tak wszedzie, ogladaja auta, rowery, elektronike, odziez, obuwie, robia to a potem zamawiaja czesto w necie albo kupuja tam gdzie taniej. Na tym polega konkurencja.
Tak prawda.
@@Milosz-TV Jeżeli się zgadzasz to czemu nie reagujesz w materiale tylko przytakujesz ?
Jeżdżę cały sezon na wosku i nic mi nie zamarza - cały napęd Deore 2x10.
śnieg, mróz błoto, zero problemów.
czyli droższe nie znaczy lepsze :)
To też nie znaczy że miałeś takie warunki pogodowe jak ja. Pozdrawiam
Witam
Z całym szacunkiem do filmu i wywiadu z właścicielem sklepu, bo ogólnie lubię i doceniam umiejętności to w jednym przypadku chciałbym zareagować.
To co proponuje sprzedawca to nieuczciwe działania czyli Zmowa Cenowa , cytując: porozumienie pomiędzy dwoma podmiotami (przedsiębiorcami), stanowią czyn nieuczciwej konkurencji. Są to działania działania ograniczające konkurencję. Zmowa firm w kwestii cen towarów i usług niesie za sobą konsekwencje prawne. Nieuczciwe praktyki rynkowe uderzają w konsumentów i gospodarkę.
Pozdrawiam Serdecznie
Nikt nie miał na celu w tym filmie namawiać do żadnej zmowy cenowej. Trochę to niefortunnie wyszło! Ogólnie nie zostało to dopowiedziane ale chodziło o zaniżanie cen rowerów poniżej cen zakupu. Pozdrawiam
@@Milosz-TV wydawać by się mogło, że chodzi o sztuczne zawyżanie cen rowerów. Ceny takich samych modeli rowerów w PL względem DE/ES/IT/UK to jedne wielkie dojenie polskich frajerów = klientów.
@@lazikss A bierzesz pod uwagę stawki VAT i podatków na rowery w poszczególnych krajach? Bo na to sklepy raczej wpływu nie mają.
@@Milosz-TV o super to pewnie wytłumaczysz co ty bierzesz pod uwagę prócz lobby rowerowego? Stawki VAT: PL - 23%, DE - 19%, ES - 21%, IT - 22%. Różnica max 4% a w realu ceny to 20-40%. Taki np. Checkpoint SL6 jak na filmie to w IT (w evolutionbikes) masz dostępny za 14.8tyś PLN - za ile kupiłeś i ile przepłaciłeś :) Jakbyś miał jeszcze pytanie o wynagrodzenia pracowników to w PL są znacznie niższe niż w IT (-40% za BDEX) - więc kolejny argument odpada.
Więcej Maksa :] przynajmniej można się czegoś dowiedzieć.
Zobaczymy czy uda się go jeszcze namówić :) Pozdrawiam
Jestem w stanie zapłacić więcej w sklepie, gdzie zostanę dobrze obsłużony i doradzony. Robię także zakupy w internecie, często taniej a czasem nietrafione... Bywa.
Też jestem w stanie zapłacić więcej ale tylko pod warunkiem otrzymania bardzo dobrej obsługi. U Maksa dostaję też zawsze w gratisie ogrom wiedzy z jego doświadczenia. Pozdrawiam
szkoda ze temat tej impregnacji nie zostal lepiej zaakcentowany, jaki to dokladnie impregnat, czy faktycznie jedno na drugie, czy opony tez impregnatem i silikonem czy tylko silikonem, no szkoda
Może jeszcze kiedyś będzie okazja. Pozdrawiam
A, co do rozladowanej bateri, to nalezy pamietac, ze mamy rozwnierz baterie w klamkach ( w SRAM AXS) i kiedys owa zaczela mi szwankowac na dluzszej trasie. W domu zamowilem baterie do przezutki, a nawet otrzymalem baterie w drodze gwarancji ( tak, istnieja takie sklepy internetowe, ktore bez zbednego dopytywania sie reaguja w ten sposob), ale po dokladnym sprawdzeniu z aplikacja okazalo sie, ze problemem byla prosta betryjka za rownowartosc 10 zlotych, w prawej klamce. Warto o tym pamietac i tez miec taka w zapasie na Ultramaratonie !
Dlatego tak jak wspomniał Maks, zawsze warto sprawdzić w aplikacji stan wszystkich baterii.
@@Milosz-TV aplikacja, a, tak doskonała nie jest, a szczególnie jak jesteś po środku pola w połowie ultra maratonu ;-) 😂
Jak to mówią: nie bajeruj bajeranta 😁.
Pozdrawiam
Fryzjer kosztował niedawno 20 zł obecnie Ok 50 zł.
Ceny wszystkich usług ciągle rosną.
Z tym akurat branża rowerowa nie ma związku tylko bandyckie praktyki rządu przez ostatnie 8 lat.
Serwis górnego łożyska w sterach jest ciekawy 😀
tzn?
@@Milosz-TVprzez górne łożysko przechodzą linki od hamulców więc wymiana łożyska bądź jego serwis jest mocno utrudniony .
@@panzbigniew2431 ok. Teraz rozumiem.
Tak słucham sobie wywodów pana sprzedawcy i słucham o tym wsparciu rowerów kupionych w sklepie stacjonarnym… wspominam swoje rowery kupione w sklepie i jakoś nie przypominam sobie tego wsparcia. Raczej podejście: wydusić kasę a potem ignorować szczególnie jeżeli pracy jest sporo a zarobek mniejszy… także trochę bajki z mchu i paproci.
Kupiłem gravela cena we Włoszech- 13k najtaniej w PL 23k. Co Pan sprzedawca ma do zaproponowania za 10k?! Wiele słychać głosów, że ten rynek czeka rewolucja. Myślę, że to dobrze - wolę sensownie zapłacić za dobry serwis, niż „kupawać” mityczną atencję pracownika SALONU ROWEROWEGO z wygórowanym ego… Trzeba się trochę doszkolić - to fakt.
Dziękuję za komentarz.
Sprzedaż internetowa wygrywa ze stacjonarną z dwóch powodów: po pierwsze cena a po drugie dostępność. Może przy rowerach za 20k faktycznie opłaca się szukać stacjonarnie ale większość rowerów sprzedaje się do 10 tys. Ja w zeszłym roku kupowałem Eskera 6 i rozpiętość cenowa wynosiła 1500 zł więc przy cenie katalogowej 7499 za którą sprzedawały większość sklepów stacjonarnych jest to gigantyczny rabat. Oczywiście kupując przez internet logiczne jest że sam musisz taki rower złożyć. Albo robisz to sam albo idziesz do serwisu rowerowego gdzie za opłatą ok 150-200 zł ci to zrobią. Gadanie że teraz czasy są takie trudne jest bajdurzeniem. Przed pandemią ludzie też nie wyrzucali pieniędzy w błoto i każdy szukał najlepszej ceny. Tak działa rynek i koniec.
Jeśli ktoś kupuje rower za 5-10 tys i dokładnie wie jaki musi mieć rozmiar to mogę się zgodzić że warto szukać roweru w Internecie. Pozdrawiam
@@Milosz-TVnie powiedziales tego w towarzystwie p. Maksa a teraz wychodzisz na konformiste. Co więcej - nazwałeś osoby kupujące w internecie „sierotami”. Masz swoje zdanie w tym temacie w ogóle? 🤦♂️
@@ToTyToOn Osobiście nigdy nie kupił bym roweru przez internet. Jestem jednak w stanie zrozumieć że nie wszyscy w Polsce mieszkają w większym mieście gdzie jest kilka sklepów rowerowych żeby mieć w czym wybierać. I jeśli ktoś jest w takiej sytuacji, a do tego planuje zakup roweru za 5-10 tys to może się zdoktoryzować w internecie i kupić sobie rower ze sklepu internetowego. Dla mnie "sierotą" jest osobnik który przychodzi do sklepu. Zawraca sprzedawcy głowę przez kilka godzin żeby się dowiedzieć jaki rozmiar i model ma kupić po czym kupuje rower taniej o kilka stówek w necie. I jak wynika jakiś problem to próbuje wymusić pomoc w sklepie. Takich historii są tysiące i takie sytuacje właśnie Maks miał na myśli. Film wyszedł strasznie długi a i tak nie udało się poruszyć wszystkich kwestii w tym temacie. Pozdrawiam
Nie stać , nie kupuj , brakuje ci ? Poczekaj odłuż wtedy kup , płacisz raz i zapominasz a w kwesti serwisu to tak jak ktoś już napisał , jak trafisz do Nich to bedziesz wracał pozdrawiam
Nic dodać, nic ująć :) Pozdrawiam
A tak apropos, czym domyc ten caly silikon czy smar silikonowy i spray do butow, chyba nie rozpuszczalnikiem do silikonu…dziwny sposob na konserwacje. Moze nie lapie to sniegu, czy odpycha wode ale juz widze co sie z tym dzieje przy jezdzie w jakims suchym i zapylonym terenie…klucha z syfu.
Mam nadzieję że nie masz racji i Maks wie co robi.
xD piękna odklejka, gościowi niedaleko do komunizmu, polecam jechać robić biznes tam gdzie jest gospodarka odgórnie planowana, na pewno będzie super. Jak kasowali za rower warty 4k dychę za covida to było gitarka i wtedy doskonale rozumieli prawo popytu i podaży. Na dokładkę dodam że mechanika rowerowa to tak bardzo trudna dziedzina że zajmują się nią często dziwnym trafem ludzie o specyficznym wyglądzie, konkretnych ukierunkowaniach politycznych i ze śliską historią. Nie mówię że wszyscy ale trend widać.
Dziękuję za dodanie komentarza.
Nie robcie takiego wielkiego halo z tymi rabatami, kupujac rower za 3, 30 czy 50 tys zawsze negocjuje rabat, tak samo jak kupujac auto w salonie zawsze pytam o rabat. Jesli sie uda to super, jesli nie, pytam w innym sklepie. Jesli kupuje u znajomego, wole dostac mniejszy rabat zeby chlopak zarobil wiecej ale nie porownuje kupowania tego rodzaju rzeczy z kupowaniem bulki w sklepie. Marza sklepu, szczegolnie jesli idzie o treka jest naprawde wysoka. Ceny serwisu rowerowego to tez jakies horrendum w co poniektorych salonach rowerowych - cena porownywalna z przegladem auta. Rozumiem ze ludzie sa coraz mniej rozgarnieci mechanicznie i technicznie, na czym korzystaja serwisy rowerowe ale jest jednak przepasc miedzy rowerem a autem.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
No zobacz. Znowu o kryzysie i biednych sprzedawcach 🙂.
Nie tylko. Pozdrawiam
Maks dobrze gada, cwaniaczki chcą kupić taniej o 500 zł, a później robią gównoburzę, jak ktoś odmówi im serwisu/ gwarancji. To prywatna firma Pana Maksa, jak Ty masz prawo kupić w innym miejscu rower, tak on ma prawo odmówić Ci pomocy przy bezpłatnej dla niego realizacji gwarancji. Brawo Miłosz, brawo Maks, dobra robota 👍
Za darmo to wiecie co można dostać ...😅
Też o to Maksowi chodziło, że poświęca komuś dużo czasu, doradza rozmiar itp. a potem taki delikwent mówi że kupi sobie w necie bo jest taniej 500 - 1000 PLN. No i to jest naprawdę słabe. Pozdrawiam.
Ten serwisant z każdym klientem tyle dyskutuje? ;-) A kto się zajmuje naprawą i serwisem ( żart)
Żartujesz, ale tak jest prawda że Maks poświęca każdemu klientowi dużo czasu.
Wszystko pieknie ładnie ale analogicznie rzecz biorąc gdybym chciał kupic rower u Maxa bo dobierze mi rower prawie idealny ale potem musze pół polski przejechać na serwis/regulacje...
Bo inny serwis Treka potraktuje Cie jak obcego...
No też to mi się nie do końca podoba ale może Maks ma na to jakieś rozwiązanie.
Moj powrót do jazdy na rowerze przypadł na okres po pandemii, więc nie znam tego okresu. Po słowach sprzedawcy wnioskuję, że to był czas ostrego strzyżenia klientów 🤣 Pytanie o rabat niestosowne?! Porównanie roweru do artykułów pierwszej potrzeby (żywności)?! Powrót na ziemię będzie dla tej branży bolesny 😅
Dziękuję za komentarz.
Niech ci siodełko dokreci dynanometrem aby ci nie spadło w dół
Już ogarnięte :) Pozdrawiam
1000zł to nie -zniżka z Hiszpanii czy Włoch to 5 do nawet 10k różnicy.
Pozdrawiam
Potwierdzam słowa Pana Maxa w maju serwisy mają urwanie (.....)każdy chce mieć rower na "już"przegląd itp.
Warto się wcześniej umówić :)
Gosc wydaje sie byc znajacy na rzeczy ale te teorie z rabatami to jakies totalne bzdury. Na tym polega handel, schodzisz z marzy, jestes bardziej konkurencyjny. Na tym ta zabawa polega. Ciekawe czy jak on zamawia rowery do sklepu to tez tak ochoczo trzyma sie pierwszej ceny jaka mu zaproponuja.
Dziękuję za komentarz.
Film przegadany i 90 procent filmu przegadane nie w temacie. Ale mało istotne. Dwa ciekawe wątki poruszone. Zakup przez internet czasami jest jedyną alternatywą bo jeżeli dostępność jest do 7 dni a w sklepie do 2 miesięcy to nie ma o czym dyskutować. Ale ... ja wolę kupować stacjonarnie wyłącznie dlatego, że rower muszę przymierzyć bo zawsze jestem pomiędzy rozmiarami i tyle w temacie. A szczęście mam mieszkać w miejscu gdzie mam salon mojej ulubionej marki 300 m od domu i drugiej z ulubionych 2km od domu. Co do rabatu to nigdy się nie targuję. Drugi temat to już ten rzeczowy. Mianowicie bardzo ciekaw jestem impregnacji przerzutki bo to mnie niezwykle zainteresowało. Ja kiedyś spryskałem impregnatem do obuwia opony po bokach i ramę i był to strzał w dziesiątkę. Niestety powtórzyłem to na kasecie i korbie i to był błąd wielki. Ciekawe jak u Ciebie się sprawdzi. O ile się zdecydujesz oczywiście.
Dziękuję za komentarz. Przerzutka zaimpregnowana lecz jeszcze nie było okazji jej przetestować. Pozdrawiam
100% zgody z Maxem ! Klienci kupujący rower online po tym jak zostaną obsłużeni stacjonarnie to średnio ogarniają świat i jego funkcjonowanie.
Sprzedaż online powinna być jakoś uregulowana prawnie, bo ktoś kiedyś sobie albo komuś zrobi krzywdę jeźdżacym bublem...
Tak jak Maks powiedział, że jeśli chcesz coś kupić online to doktoryzuj się w Internecie. Pozdrawiam
Bardziej bym szukał rozwiązań w przepisach niszczących małych przedsiębiorców niż w klientach szukających lepszej ceny. Nie ma w tym nic dziwnego że ktoś szuka taniej. Zwiększenie składek ZUS na 2024, brak dobrowolnego zusu, ogólne przeregulowanie. Zmuszanie małych firm do zatrudniania na umowę o pracę. Podatki powinny być niskie i proste a urzędnik nie powinien stać z siekierą nad przedsiębiorcą. Sami jesteście najbardziej świadomi wszystkich trudności. Co najmniej 70% z nich mogłoby zniknąć z dnia na dzień. Wystarczy np policzyć ile czasu musicie prowadząc sklep poświęcić na studiowanie ciągle zmieniających się przepisów albo na wypełnianie formularzy podatkowych. To jest prawdziwy dramat. Nie chcę wchodzić w politykę ale już jak na dłoni widac że nowa władza oszukała przedsiębiorców w kampanii wyborczej. Żadne istotne zmiany nie zostaną przeprowadzone a np. dobrowolny zus w kampanii to była "przenośnia".
Jako przedsiębiorcy w tym kraju zawsze byliśmy i pewnie będziemy traktowani jako zło konieczne które trzeba doić do końca.
A po jaki ch** wyciągać nadmiar smaru że sterów? Lepiej zmień tego serwisanta
Proszę bez wulgaryzmów.
Rower tylko z salonu ...szkoda zachodu, nerw i czasu ..
Też bym się nie odważył na rower z kartonu. Pozdrawiam
...a wczasy z biurem podróży 😂😂😂.