Dziękuję. Ważny temat. To o mnie 🥺. Niestety można zapłacić wysoką cenę w dorosłym życiu zmagając się z tym syndromem. Wierzę że uda mi się pokonać przeszłość i żyć pełnią.
Bardzo ważny temat, ale też poważny, dlatego dla mnie totalnie dekoncentrujący okazał się sposób prowadzenia wywiadu, Pani psycholog jest cała śmieszkująca, zadaje pytania o traumatyczne sprawy z jakimś takim trywializującym radosnym śmiechem, jest to dosyć rozpraszające dla mnie
Dzień dobry. Jestem dzieckiem z domu w którym ojciec miał epilepsię i potem schizofrenię. Miałam fajnych rodziców ale mam poczucie że bardzo słabych bez poczucia własnej wartości, bezradnych. Akceptowali mnie, chwalili ale była bieda i brak możliwości poprawy sytuacji. Mam gląbokie przeświadczenie, że jestem jak oni choć to absurd bo mam dwa zawody ( terapeutyczne:) ) odnoszę sukcesy zawodowe ale lęki i kompleksy ala biedny krewny... Jestem sama sobie kłodą pod nogami...
Potrzebny i interesujący temat. Niestety, kolejny raz trafiam na przekaz, w którym wykładowca traktuje audytorium jak dzieci z przedszkola. Nie jesteśmy tępi ani nieletni.
Na pytanie czy teraz jest więcej osób z syndromem DDD? Jeden rodzic z nieleczony „dziurawym koszykiem” przekazuje to swoim dzieciom. Po prostu nie możemy dać czegoś czego nie mamy. 😒
@@grzegorzk6921 masz racje, ze jak jeden rodzic niedomaga w swoich deficytach to ktoś inny może to uzupełnić. Jest takie powiedzenie, ze „potrzeba całej wioski żeby wychować jedno dziecko”. Ale w dzisiejszych czasach, mam takie wrażenie, ze ludzie nie przebywają ze soba, nie spędzają czasu, izolują się w swoich poglądach i przekonaniach, jest tez plaga rodziców samotnie wychowujący co zdecydowanie pogarsza sytuacje dziecka.
Uważam że certyfikaty i uprawnienia stają się coraz bardziej zbędne , często ludzie potrzebują wsparcia czy pomocy na "wczoraj" tym bardziej kiedy doszli do ściany i wiekszosc wtedy nie śpi na pieniadzach , nie wspomnę o młodzieży ... Wybiera sie coaching szerokopojęty bo daje szybszy efekt czesto działa kompleksowo i nie ma tak słabego pijaru jak klasyczna terapia . Człowiek i tak musi wykonać pracę nad sobą , otoczeniem w którym przebywa i nikt tego za niego nie zrobi . Można tylko towarzyszyć w tym procesie . Bardzo dziękuję za dzielenie się wiedzą I uświadamianie ludzi 🤍
Jeśli otwierając się na miłość, otwieramy się na cierpienie, to jak można w ogóle się otworzyć, kiedy czuje się, że własnego cierpienia i tak ma się aż za dużo - chyba tylko masochista chciałby go sobie jeszcze dokładać?! Czy tylko masochiści otwierają się na miłość? Albo ci nieprawdopodobni farciarze, którzy mają mało cierpienia w życiu?
Odrobinę cierpienia można znaleźć w każdym obszarze życia człowieka - zarówno w miłości, jak i w pracy, rodzinie czy szkole. Sęk w tym, by wiedzieć, jak sobie z tym cierpieniem radzić i je minimalizować.
Naprawdę chciałbym żeby wolność słowa znaczyła coś więcej niż trudność dorosłych ludzi w zaakceptowaniu tego że świat się zmienia i fajnie by było żeby na rzecz innych w tej zmianie uczestniczyli zamiast narzekać.
@@KsAlex-gj2bz każdy ma wybór i wybiera, wolność polega właśnie na tym, że mimo iż ktoś ci mówi, że "przecież świat się zmienia i trzeba zmieniać swój język razem z nim", że wciąż możesz wybrać i pozostać przy takich formach, z jakimi ci komfortowo a nie z jakimi ci a raczej innym poprawnie.
46.03 udowodnione naukowo??? To za mało. Nauka nie bierze pod uwagę psychobiologii bo nie umie udowodnić. 💡A jak z udowodnioną wieloletnią praktyką samoterapii z uwzględnieniem psychobiologii i dobrymi oczekiwanymi skutkami zdrowotnymi, których nauka materialistyczna nie umie udowodnić??? Taka nauka "psu na budę". Biorę z wykładu świadomie i dziękuję🙏😍
Dziękuję. Ważny temat. To o mnie 🥺.
Niestety można zapłacić wysoką cenę w dorosłym życiu zmagając się z tym syndromem. Wierzę że uda mi się pokonać przeszłość i żyć pełnią.
Bardzo ważny temat, ale też poważny, dlatego dla mnie totalnie dekoncentrujący okazał się sposób prowadzenia wywiadu, Pani psycholog jest cała śmieszkująca, zadaje pytania o traumatyczne sprawy z jakimś takim trywializującym radosnym śmiechem, jest to dosyć rozpraszające dla mnie
Bardzo profesjonalny wykład, wiedza merytoryczna na bardzo wysokim poziomie. Jestem dojrzałym dzieckiem DDD.Na terapię nigdy nie jest za póżno.
wspaniały wywiad, bardzo pomocny w zrozumieniu schematów dla DDD
Dziękujemy Ci za bycie częścią społeczności Strefy Psyche Uniwersytetu SWPS. Twoje zaangażowanie i wsparcie są dla nas niezwykle cenne.
Bardzo dobry wywiad. Fachowa i dobrze przekazana wiedza. Dziękuję bardzo😀
Dziękuję bardzo. Ciekawa i korzystna rozmowa
Dzień dobry. Jestem dzieckiem z domu w którym ojciec miał epilepsię i potem schizofrenię. Miałam fajnych rodziców ale mam poczucie że bardzo słabych bez poczucia własnej wartości, bezradnych. Akceptowali mnie, chwalili ale była bieda i brak możliwości poprawy sytuacji. Mam gląbokie przeświadczenie, że jestem jak oni choć to absurd bo mam dwa zawody ( terapeutyczne:) ) odnoszę sukcesy zawodowe ale lęki i kompleksy ala biedny krewny... Jestem sama sobie kłodą pod nogami...
Było super. Czekam na następne live z udziałem tych Pań. 👌
Potrzebny i interesujący temat. Niestety, kolejny raz trafiam na przekaz, w którym wykładowca traktuje audytorium jak dzieci z przedszkola. Nie jesteśmy tępi ani nieletni.
Na pytanie czy teraz jest więcej osób z syndromem DDD? Jeden rodzic z nieleczony „dziurawym koszykiem” przekazuje to swoim dzieciom. Po prostu nie możemy dać czegoś czego nie mamy. 😒
@@grzegorzk6921 masz racje, ze jak jeden rodzic niedomaga w swoich deficytach to ktoś inny może to uzupełnić. Jest takie powiedzenie, ze „potrzeba całej wioski żeby wychować jedno dziecko”. Ale w dzisiejszych czasach, mam takie wrażenie, ze ludzie nie przebywają ze soba, nie spędzają czasu, izolują się w swoich poglądach i przekonaniach, jest tez plaga rodziców samotnie wychowujący co zdecydowanie pogarsza sytuacje dziecka.
Uważam że certyfikaty i uprawnienia stają się coraz bardziej zbędne , często ludzie potrzebują wsparcia czy pomocy na "wczoraj" tym bardziej kiedy doszli do ściany i wiekszosc wtedy nie śpi na pieniadzach , nie wspomnę o młodzieży ... Wybiera sie coaching szerokopojęty bo daje szybszy efekt czesto działa kompleksowo i nie ma tak słabego pijaru jak klasyczna terapia . Człowiek i tak musi wykonać pracę nad sobą , otoczeniem w którym przebywa i nikt tego za niego nie zrobi . Można tylko towarzyszyć w tym procesie .
Bardzo dziękuję za dzielenie się wiedzą I uświadamianie ludzi 🤍
Dzień dobry, bardzo ciekawy wykład
Dziękujemy za miłe słowa! 🙂
Czy ktoś ma może namiary na terapie grupowa DDA online? Lub sam korzystał z takiej formy?
Bump
To było dobre i fachowe, Szanowne Panie.
Ride the lightning!
Jestem DDD. Jedyne czego bym chciała to chyba zresetować mózg lub nie pamiętać nic
Mnie wychował tylko "zimny dziadek". Ja byłam po prostu u dziadków .ojciec mnie nie chciał i matka też.
Przyjmij teraz samą siebie !!! 😄
Najlepiej się nie rozmnażać.
Szczególnie jak jest się zbokiem albo wariatem .
Powiedz to Wałesie...
To się nie rozmnażaj. Proste.
Jeśli otwierając się na miłość, otwieramy się na cierpienie, to jak można w ogóle się otworzyć, kiedy czuje się, że własnego cierpienia i tak ma się aż za dużo - chyba tylko masochista chciałby go sobie jeszcze dokładać?! Czy tylko masochiści otwierają się na miłość? Albo ci nieprawdopodobni farciarze, którzy mają mało cierpienia w życiu?
Odrobinę cierpienia można znaleźć w każdym obszarze życia człowieka - zarówno w miłości, jak i w pracy, rodzinie czy szkole. Sęk w tym, by wiedzieć, jak sobie z tym cierpieniem radzić i je minimalizować.
Trzeba się otworzyć na własne potrzeby. Jak siebie poukładamy, to już nie będzie oczekiwań do innych i przez to brak cierpienia.
Czasem wystarczy wielodzietność
Cieszę się, że przynajmniej Pani przedstawia się słowami "jestem psychologiem" a nie "jestem psycholożką"🙄
😂😂😂
Naprawdę chciałbym żeby wolność słowa znaczyła coś więcej niż trudność dorosłych ludzi w zaakceptowaniu tego że świat się zmienia i fajnie by było żeby na rzecz innych w tej zmianie uczestniczyli zamiast narzekać.
@@KsAlex-gj2bz każdy ma wybór i wybiera, wolność polega właśnie na tym, że mimo iż ktoś ci mówi, że "przecież świat się zmienia i trzeba zmieniać swój język razem z nim", że wciąż możesz wybrać i pozostać przy takich formach, z jakimi ci komfortowo a nie z jakimi ci a raczej innym poprawnie.
Na prawdę to najważniejsza puenta po wysłuchaniu tego webinaru?😊
@@mirosawguzdzio4146 Skąd wniosek, że najważniejsza? Jedna z wielu istotnych.
"nie ma takich uczuć, które mogą nas zabić"
... dla bezpieczeństwa chyba jednak lepiej nie pielęgnować nienawiści.
Owszem, są
46.03 udowodnione naukowo??? To za mało. Nauka nie bierze pod uwagę psychobiologii bo nie umie udowodnić. 💡A jak z udowodnioną wieloletnią praktyką samoterapii z uwzględnieniem psychobiologii i dobrymi oczekiwanymi skutkami zdrowotnymi, których nauka materialistyczna nie umie udowodnić??? Taka nauka "psu na budę". Biorę z wykładu świadomie i dziękuję🙏😍