Nie wiem jak to się stało, ale wkradł się błąd rzeczowy. Niepoprawnie powiedziałem, że silniki 1.3 są 3-cylindrowe. Oczywiście są to jednostki rzędowe, 4-cylindrowe o pojemności 1,333 cm3.
Witam . Nie wiem skąd Pan bierze te wyniki spalania , chyba że jest on dużo cięższy ten samochód od Captura , największy wynik spalania Captura na expresówce 5,2 litra/100 km , miasto plus droga krajowa tak pół na pół od 4,1 do 4,7 litra na 100km , oczywiście wersją hybrydową . Jeździłem wersją benzynową Clio 140 koni trasa krajowa ciężko było zejść poniżej 6 litrów, miasto w godz. Szczytu 9 litrów, silnik 1330 pojemności . Wiem że komentarz nie jest na temat , ale starałem się zobrazować wyniki spalania które Ją osiągnąłem . Także jeżeli mogę coś doradzić jeżeli ktoś ma ciężką nogę to nich się zastanowi , a swoją drogą nie bardzo rozumiem jak można hybrydą robić spalanie na poziomie 9-10 litrów? . Pozdrawiam .
Silnik 1.3, albo precyzyjniej 1.33 ma raczej 4 cylindry. To ten sam motor montowany w Nissanie, Mercedesie, Dacii? Coś się zmieniło, czy o czymś nie wiem?
W przypadku hybrydy mamy do czynienia z 1.6 bez turbosprężarki. Ten egzemplarz o nr. rejestracyjnym WE 4AL56 dostają wszyscy recenzenci i jest to hybryda właśnie z 1.6. Dużo lepszym wyborem, bardziej uniwersalnym, jest 1.3 TCe - sprawdzony i montowany masowo w wielu markach. Trzycylindrowiec pojawia się w Australu i Rafale, o pojemnosci 1.2 - jest doladowany i calkiem niezle daje rade w 200 konnym ukladzie z silnikami elektrycznymi.
Jak zwykle fajny i rzetelny test natomiast co do silników to małe sprostowanie bo wkradł się Tobie mały błąd 11:19 🤔🤔 Jednostka 1.3 Mild Hybrid EDC o mocy 140-160KM ,która występuje w Arkanie po FL to nadal silnik czterocylindrowy a nie R3 jak ma to miejsce w nowych modelach Renault czyli Austral czy Rafale 😉😉 Zapytanie jeszcze o silnik z tego testu czy to 1.3 TCe mHEV czy 1.6 E-Tech full hybrid 145. Bo jeżeli to ten drugi to nie posiada on turbiny co tłumaczyłoby jego marne przyśpieszenie 11s do 100km/h. 1.3 TCe 140 KM mHEV przyśpiesza do 100km/h w niecałe 10s i moim zdaniem jest to zdecydowanie lepszy wybór do tego modelu .
Zależy gdzie jeździsz, w mieście jest bardzo dynamiczny i tak to 100km/h to całkiem sprawnie się można poruszać. Mam od roku i całkiem spoko się jeździ. Prowadzący wspomina kilka razy, że jeździ hybrydą, więc to 1.6, ale to wspomaganie silnikiem elektrycznym naprawdę daje fajnego kopa. Spalanie z całego roku jeżdżenia mam 5,3l
Niestety autor w dalszym ciągu, mimo zwróconej przy okazji testu Omody 5 uwagi, nie uznaje słowa lifting. Zmiany dotyczące całego pojazdu (w tym wnętrza) nazywa faceliftingiem. Słowo to zostało użyte 18 razy (przy Omodzie 13).
Nie wypowiadaj się, proszę, o komforcie jazdy kierowców 1.90m, skoro sam tyle nie mierzysz. Mam 192 cm i dla mnie to jest porażka. Przyjęło się myśleć, że crossovery są przestronniejsze niż osobówki, ale w temacie miejsca nad głową dla kierowcy - w przypadku tego modelu nic bardziej mylnego! Siedząc w Arkanie, ocieram włosami o podsufitkę, a na nierównościach walę o nią głową. W przypadku ewentualnej kolizji moje czoło raczej zatrzyma się na osłonie przeciwsłonecznej niż na poduszce powietrznej z kierownicy. To jest samochód dla ludzi o wzroście max 185.
taka budżetowa podróbka bmw x4, źle nie wygląda, nawet fajne w tej wypasionej wersji. Brakuje mi tylko jakiegos silnika 2.0 o mocy ze 200-250km i bym brał od ręki :D
Tak zapytam, na podstawie jakiej ilości przejeżdżonych egzemplarzy aż tak okrutny wniosek? A może w oparciu o kontakty z autoryzowanymi serwisami? Jeśli można to poproszę o rozwinięcie myśli. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
to auto jedna wielka pomyłka: do miasta a długość 4,56 , ma gabaryty auta do trasy tylko nie daje rady.Stylistycznie jest ładny, a środek to bajka -prostota i funkjonalność.Niech go skrócą i podwyższą w środku a reszty niech nie tykają, wtedu będzie miało sens dla zwykłego człowieka.
4,56 to nie jest długi samochód. Generalnie wg mnie raczej się wybiera wg swojego zapotrzebowania na gabaryty. Przecież 5 osobowa rodzina raczej nie rozważa toyoty yaris dlatego, że to auto dobre do miasta. Chyba, że mówimy o np. drugim aucie do śmigania do pracy.
Od razu zaznaczam, że mogę się mylić, ale tak dyskretny lifting wskazuje raczej na chęć przekierowania zainteresowania klientów na inne modele typu Austral, Rafale, nowy Captur i premierowy w tym roku Symbioz. Czytałem gdzieś, że model Arkana jako Renault nie będzie już kontynuowany, pozostanie jako Samsung w Korei gdzie cieszy się sporą popularnością.
No niezbyt dobrze przygotowany. Z tego co mi wiadomo, a wiadomo mi dobrze ponieważ sam jestem posiadaczem Arkany to kupując ją nikt jakoś o 3 cylindrach mi w salonie nie wspomniał.
Nie wiem jak to się stało, ale wkradł się błąd rzeczowy. Niepoprawnie powiedziałem, że silniki 1.3 są 3-cylindrowe. Oczywiście są to jednostki rzędowe, 4-cylindrowe o pojemności 1,333 cm3.
Witam . Nie wiem skąd Pan bierze te wyniki spalania , chyba że jest on dużo cięższy ten samochód od Captura , największy wynik spalania Captura na expresówce 5,2 litra/100 km , miasto plus droga krajowa tak pół na pół od 4,1 do 4,7 litra na 100km , oczywiście wersją hybrydową . Jeździłem wersją benzynową Clio 140 koni trasa krajowa ciężko było zejść poniżej 6 litrów, miasto w godz. Szczytu 9 litrów, silnik 1330 pojemności . Wiem że komentarz nie jest na temat , ale starałem się zobrazować wyniki spalania które Ją osiągnąłem . Także jeżeli mogę coś doradzić jeżeli ktoś ma ciężką nogę to nich się zastanowi , a swoją drogą nie bardzo rozumiem jak można hybrydą robić spalanie na poziomie 9-10 litrów? . Pozdrawiam .
Mam taką Arkanę i Pan mówi prawdę cykl mieszany u mnie to ponad 6l a autostrada około 9l
Fajny odcinek pozdrawiam 🎉🎉🎉
Silnik 1.3, albo precyzyjniej 1.33 ma raczej 4 cylindry. To ten sam motor montowany w Nissanie, Mercedesie, Dacii? Coś się zmieniło, czy o czymś nie wiem?
W przypadku hybrydy mamy do czynienia z 1.6 bez turbosprężarki. Ten egzemplarz o nr. rejestracyjnym WE 4AL56 dostają wszyscy recenzenci i jest to hybryda właśnie z 1.6.
Dużo lepszym wyborem, bardziej uniwersalnym, jest 1.3 TCe - sprawdzony i montowany masowo w wielu markach. Trzycylindrowiec pojawia się w Australu i Rafale, o pojemnosci 1.2 - jest doladowany i calkiem niezle daje rade w 200 konnym ukladzie z silnikami elektrycznymi.
Motobieda na bogato;)
Jak zwykle fajny i rzetelny test natomiast co do silników to małe sprostowanie bo wkradł się Tobie mały błąd 11:19 🤔🤔
Jednostka 1.3 Mild Hybrid EDC o mocy 140-160KM ,która występuje w Arkanie po FL
to nadal silnik czterocylindrowy a nie R3 jak ma to miejsce w nowych modelach Renault czyli Austral czy Rafale 😉😉
Zapytanie jeszcze o silnik z tego testu czy to 1.3 TCe mHEV czy 1.6 E-Tech full hybrid 145.
Bo jeżeli to ten drugi to nie posiada on turbiny co tłumaczyłoby jego marne przyśpieszenie 11s do 100km/h.
1.3 TCe 140 KM mHEV przyśpiesza do 100km/h w niecałe 10s
i moim zdaniem jest to zdecydowanie lepszy wybór do tego modelu .
Zależy gdzie jeździsz, w mieście jest bardzo dynamiczny i tak to 100km/h to całkiem sprawnie się można poruszać. Mam od roku i całkiem spoko się jeździ.
Prowadzący wspomina kilka razy, że jeździ hybrydą, więc to 1.6, ale to wspomaganie silnikiem elektrycznym naprawdę daje fajnego kopa. Spalanie z całego roku jeżdżenia mam 5,3l
Niestety autor w dalszym ciągu, mimo zwróconej przy okazji testu Omody 5 uwagi, nie uznaje słowa lifting. Zmiany dotyczące całego pojazdu (w tym wnętrza) nazywa faceliftingiem. Słowo to zostało użyte 18 razy (przy Omodzie 13).
Nie wypowiadaj się, proszę, o komforcie jazdy kierowców 1.90m, skoro sam tyle nie mierzysz. Mam 192 cm i dla mnie to jest porażka. Przyjęło się myśleć, że crossovery są przestronniejsze niż osobówki, ale w temacie miejsca nad głową dla kierowcy - w przypadku tego modelu nic bardziej mylnego! Siedząc w Arkanie, ocieram włosami o podsufitkę, a na nierównościach walę o nią głową. W przypadku ewentualnej kolizji moje czoło raczej zatrzyma się na osłonie przeciwsłonecznej niż na poduszce powietrznej z kierownicy. To jest samochód dla ludzi o wzroście max 185.
1.3 TCE ma R4 :)
taka budżetowa podróbka bmw x4, źle nie wygląda, nawet fajne w tej wypasionej wersji. Brakuje mi tylko jakiegos silnika 2.0 o mocy ze 200-250km i bym brał od ręki :D
Czy ten materiał piankowy z bagażnika nazywasz steropianem ?
1,3 - 3-cylindrowy? No ej!
Jak chcesz przyspieszenia to kup sobie RS !!!
Pan prowadzący chyba zgubił kilka kg :) a i twarz jakaś dziwnie wygładzona, botoksik jakiś wjechał czy co 🤣
Już nigdy przenigdy Renault.
Tak zapytam, na podstawie jakiej ilości przejeżdżonych egzemplarzy aż tak okrutny wniosek? A może w oparciu o kontakty z autoryzowanymi serwisami? Jeśli można to poproszę o rozwinięcie myśli. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
@@ZdzislawDyrman1956 Autoryzowane serwisy miały w tym duży udział. A i samo auto było marnej jakości, chociaż kupione nowe w salonie Renault.
Dlaczego?
@@wieslawhus2069jakie to auto?
to auto jedna wielka pomyłka: do miasta a długość 4,56 , ma gabaryty auta do trasy tylko nie daje rady.Stylistycznie jest ładny, a środek to bajka -prostota i funkjonalność.Niech go skrócą i podwyższą w środku a reszty niech nie tykają, wtedu będzie miało sens dla zwykłego człowieka.
4,56 to nie jest długi samochód. Generalnie wg mnie raczej się wybiera wg swojego zapotrzebowania na gabaryty. Przecież 5 osobowa rodzina raczej nie rozważa toyoty yaris dlatego, że to auto dobre do miasta. Chyba, że mówimy o np. drugim aucie do śmigania do pracy.
Niestety stary system info ,gorszy niż w nowym Capturze
Lifting zupełnie bez sensu. Dlaczego nie zdecydowano się na nowe światła do jazdy dziennej jakie ma chociażby nowe Clio czy Rafale?
Od paru lat ksiegowi projektują wszystko - koszta !
Od razu zaznaczam, że mogę się mylić, ale tak dyskretny lifting wskazuje raczej na chęć przekierowania zainteresowania klientów na inne modele typu Austral, Rafale, nowy Captur i premierowy w tym roku Symbioz. Czytałem gdzieś, że model Arkana jako Renault nie będzie już kontynuowany, pozostanie jako Samsung w Korei gdzie cieszy się sporą popularnością.
No niezbyt dobrze przygotowany. Z tego co mi wiadomo, a wiadomo mi dobrze ponieważ sam jestem posiadaczem Arkany to kupując ją nikt jakoś o 3 cylindrach mi w salonie nie wspomniał.
Autor już sprostował wcześniej.
Dźwignia biegów jest inna po liftingu
Ale warto dodać, że cena pozostała taka sama jak przed liftem !!! A to się nie zdarza.