Świetna recenzja! Sam kilka dni temu zamówiłem ten nóż (tylko bez krzesiwa i osełki, preferuję mieć je osobno) . Po dwóch wyprawach do lasu i jednej na grzyby mogę potwierdzić, że w terenie sprawdza się świetnie. Ostrze idzie przez drewno jak przez masło, grzbiet jest ostry więc krzesi iskry, aż miło :) Podobnie ze wspomnianym mocowaniem do paska. Wracając z pierwszego "testowego" wypadu dopiero w domu przypomniałem sobie, że mam Morkę na sobie a w międzyczasie byłem na zakupach i dwa razy wsiadałem do samochodu, także obrotowa regulacja bez zarzutu. Jedynie na grzybobraniu uznaję wyższość Opinela nr 8, wygodniejsze narzędzie do tego sportu. Pozdrawiam serdecznie!
Zacny nóż, mam wersję forest green. Doskonała, zresztą żadna Mora mnie jeszcze nie zawiodła. Raczej uwiodła. Teraz marzy mi się maleństwo: Eldris. Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy film.
+SURVIVE IN NORWAY Dzięki! To mnie uspokaja! Czyli mam fajny nożyk! A co tam z Panią Zimą w Norwegii? Bo u mnie na południowym zachodzie naszej Ojczyzny - kiepsko! Pozdrówki!
Też jestem przeciwnikiem tzw. batonowania. Przecież nóż nie jest do tego przeznaczony. Drewno rąbiemy siekierą i tyle.Pozdrawiam DziadkaPawła serdecznie i zdrowia życzę.
Piękny prezent na święta. Moja żona raczej mi takiego nie sprawi :-) Muszę sobie chyba sam prezenty robić :-) Mam nadzieję, że przy następnej okazji pozwolisz mi podotykać to cudo. Pozdrawiam i Wesołych Świąt dla całej rodzinki.
Wyszedł kołek ogniowy, albo kołek na wampiry. Osełka może zniszczyć odzież, ale bardziej bym się obawiał np. wchodząc do samochodu można sobie nieźle przejechać nią po karoserii... Pozdrawiam, fajny nożyk.
+superjimi24 Spoko! Jakoś wylazłem z tych dwóch kolejnych gryp! Dzięki że podobały Ci się moje płaskorzeżby. Ta większa - to oparcie ławy. Niedługo zrobię filmik o robieniu zydla z rzeźbionym oparciem. Pozdrowki!
+Lasowy Faktycznie cena wyższa - ale mamy tam świetne krzesiwo no i osełeczkę. Nie wiem jeszcze nic na temat wytrzymałości - ale napewno jest super. Widać to na innych filmikach. Niektórzy się naprawdę znęcają! Pozdrówki!
WSZYSTKIE MORY TO FAJNE NOŻYKI MAM DWIE I SĄ SUPER. JEDNA ZE STALI NIERDZEWNEJ DO PRZYGOTOWYWANIA POSIŁKÓW, A DRUGA ZE STALI WĘGLOWEJ DO DŁUBANIA W DREWNIE. NA PEWNO BĘDZIE PAN Z NIEJ ZADOWOLONY.
+MARCIN . W. Wiem wiem! Mam parę tych nożyków a pierwsza Mora to nierdzewny Companion. Superowa stal ten Sandvik! Świetnie trzyma ostrość! Dosiego Roku! Pozdrówki!
Witaj dziadku Pawełku,mam jego ,,braciszka,, tyle że mój ma dodatkowe ząbki na ostrzu przed rękojeścią.Świetny do pracy,rękojeść dobrze przystosowana,nie męczy świetnie leży.Pozdrawiam
+Szelest Nowiu Kurcze - nigdy nie miałem ani nie używałem noża z ząbkami na ostrzu. Mówisz że jest świetny do pracy... No nie wiem nic na ten temat...Ale skoro tak twierdzisz! Fakt - świetnie leży w dłoni.Pozdrówki!
Jest identyczny do omawianego przez ciebie i ma te dodatkowe 2 cm ,,ząbków jak w nożach do pieczywa i też jest to z nazwy mora bushcraft i ostatnio zakupiłem mora classic No 601 lecz jeszcze nie używany
+Pawel Dudzinski Mory tną czasoprzestrzeń :) ...... posiadam samych Clipperów w węglówce kilka sztuk ... tak pomyślałem sobie że nie masz wśród produkcyjniaków bardziej dziadkowych noży nad Opinel... Dziadek Paweł i Opinel ....to nie może się nie udać ...pozdrawiam Panie Pawle!
+Geralt 15c Brawo! Dzielny jesteś! Dobrze byłoby żebyś pokazał nam takie łyżki na zdjęciach (tylko nie wiem jak to zrobić). Dobrze jest że próbujecie coś robić - dłubać - przemyśliwać! Tak trzymaj Wiedżminie! Pozdrowki!
Pawel Dudzinski Łyżka zdziałana takim sposobem ładna nie jest, no bo czego wymagać od estetyki wykonania jak sie używa mory robust jako jedynego narzędzia :D Taka metoda wymaga dziwnego, podłużnego kształtu czary zupnej, bo inaczej się nie da
+Pawel Dudzinski Ja akurat w Morze nie mam czarnego ostrza, tylko normalne. Ale co do noża nie mam żadnych zastrzeżeń. Świetnie się spisuje. Pozdrawiam :)
Pawel Dudzinski W ramach rozweselenia to podam definicję sklepu decathlon. Myli się ten co pomyśli że to sklep sportowo myśliwsko wędkarski. Zacznijmy od tego że sklep w którym nie można kupić śledzi do namiotu to nie sklep sportowy. Zasadniczo to jest market wyrobów poliestrowych przetwórstwa PET. Szukałem czegokolwiek z wełny... znasz odpowiedź bracie :)
+Hubert Corndog No niby rzadko spotykam kogoś w lesie bo poruszam się po zadupiach. Ale to jest stress jednak - palisz ogień i rozglądasz się dokoła czy gajowy Marucha nie czai się ze swoją gwintówką gdzieś w krzakach...A palenie ogniska w "miejscach wyznaczonych" - sam wiesz... Pozdrowinki!
Jestem szczęśliwym posiadaczem kilku modeli Mory - od Robusta po Bushcrafta. Noże świetne ale podzielę się moim spostrzeżeniem w kwestii Bushcrafta. Jak na moje oko i rękę to trochę przerośnięty i odrobinkę podrasowany Companion Heavy Duty. Właściwie to nawet nie przerośnięty aż tak bardzo ponieważ rozmiarem przesadnie Companiona na głowę nie bije. Konstrukcyjnie to niemal te same noże. Zmierzam do tego, że gdy ostatni raz sprawdzałem cenę, Bushcraft kosztował ok 135 zł. I ta cena utrzymuje się od bodaj kilku lat. Tymczasem Companion HD można dostać już nawet i za 45 zł, jeśli ktoś wie gdzie szukać. Więcej niż 55 zł to nie widziałem. Pytam więc w temacie Bushcrafta, za co tyle? Może 135 zł to nie majątek, ale za Companiona po liftingu to jednak dużo. A Bushcrafta takim mianem mogę właśnie określić. Kiedyś wiele lat użytkowałem Glocka, długo i dobrze mi te austriackie cuda służyły. Gdy na polskim rynku pojawiła się Mora, nie zastanawiałem się długo i wszedłem w posiadanie kilku modeli. Przystępna cena zachęciła mnie do zakupu kilku sztuk od razu. A co tam, stwierdziłem, za takie grosze to nie ma co żyłować. Jednak nad Bushcraftem wahałem się jakiś czas, właśnie z uwagi na cenę. W końcu kupiłem ale z poczuciem, że trochę dałem się oskubać. Cena Bushcrafta w mojej opinii nie powinna przekraczać max 70zł.
Ooo! Dzięki serdeczne. Rzeczywiście jest to baaardzo konkretny nożyk. NO i ma to co potrzeba w terenie. Strach zgubić to wszystko! Mało dostał w d....ę w terenie. Czas to nadrobić. Pozdrówki!
Panie Pawle nie można palić ognisk w Lasach Państwowych ale co zrobić jeżeli jesteśmy sami na grzybach ,bezkrwawych łowach z aparatem lub na poprostu na wędrówce pokonujemy las i nagle skręcamy lub łamiemy nogę. Mamy nóż jakiś plecak z jedzeniem ale nie mamy zasięgu GSM w telefonie a zbliża się zmrok. W stanie wyższej konieczności musimy rozpalić ten ogień żeby przezyc , czekać na pomoc dać znać palącym się ogniem czy odstraszyć zwierzęta np. niedźwiedzie, wilki w Bieszczadach czy Tatrach. Filmk fajny i pomocny w takich sytuacjach nikt z pewnością nie odbierze filmu jako nawoływanie do biwakowania przy ognisku w lesie dla przyjemnosci. Pozrawiam łowców mamutów.
W sytuacji zagrożenia lub co najmniej przymusu okoliczności gwiżdżę na przepisy. Kiedyś samochodem wjechałem w takie jedno nieciekawe miejsce, woda spowodowana ulewnym deszczem na kilka godzin odcięła mi trasę powrotną i musiałem czekać na pomoc bądź spadek poziomu wody na tyle by móc wyjechać autem z feralnego "półwyspu". Gdy deszcz ustał musiałem rozpalić ogień by chociaż się ogrzać i osuszyć. Tak się złożyło że miałem czym i z czego.
Tak w lasach nie można palić ognisk ale np. niedaleko mojego domu jest góra pokryta drzewami i krzakami... I na niej nie ma zakazu palenia ognisk i zbierania drewna ... Tak poza tym bardzo pana pozdrawiam!
Dzięki za pozdrowienia! Masz szczęście z tą górą . Ale na twoim miejscu ja bym się dowiedział czyja ta góra jest...Żeby nie wpaść w jakieś kłopoty... POzdrowajki!
Pawel Dudzinski Niczyja ! I to bardzo dobrze. Biwakowałem tam wiele razy . Ale nie tylko ja , ponieważ wiele osób tam biwakuje. Na samym szczycie jest Fort z I wojny światowej. Który też jest niczyj... Ta góra jest niedaleko (kilka kilometrów) od granicy z Ukrainą. Raz nawet zaczepiła mnie straż graniczna . Powiedziałem że zrobiłem sobie biwak to odjechali więc raczej można.
+Robert Ko Nie - nie znam wogóle noży Gerber. Mam pierdolca na skandynawy. To są według mnie najlepsze noże na świecie! Pozdrawiam! No i dziękuję za komplement!
+Pawel Dudzinski Panie Pawle to żaden komplement, oglądając Pana powracam do dzieciństwa i mojego dziadka z którym chodziłem po kniejach i robił dla mnie scyzorykiem łódki z kory, łyżki z drewna i fujarki z wierzby.
+Robert Ko Acha!!! Ja też pamiętam mego Dziadka, hodował pszczoły i był bednarzem. Zawsze uśmiechnięty i spokojny. Nazywał mnie Pawlik... Pozdrowineczki!!!
Naprawdę to jest idealniy nożyk .Czyli że robiony na zamówienie czy identyczny jaki Pan narysował lub opisał? Tak wogóle to czy z tej firmy można zamawiać przez stronę ?
Noż fajny ale Black to on do pierwszego ostrzenia tylko będzie :D Zastanawia mnie po jaką cholerę dają ta powłokę skoro 1/3 głowni przy pierwszym ostrzeniu zostaje jej pozbawiona.
+Harmider Też się nad tym zastanawiałem. No ale cóż! Tak sobie wymyślili. Ale przy ostrzeniu zedrze się tylko ten ich szlif skandynawski. Reszta pozostanie czarna. Mam nóż Bushlore Condor - też ma głownię pokrytą czymś. No i samo ostrze już nie ma tego czegoś. Ale reszta czyli tzw płazy - nadal mają to coś i nie rdzewieją. Może ma to sens. W każdym razie te noże są nowością - więc nie wiemy na ile starcza taka powłoka. Pożyjom - uwidim jak mawiali starożytni... Pozdróweki!
Drogi Dziadku Pawle! Polecam Twojej uwadze fińskie noże marki Ahti. Mam węglówkę Puukko Varra i uważam, że jest rewelacyjna do drewna. Poza tym tradycyjna forma i wygodny kształt. Są dostępne na Lamnia. Pozdrawiam 👺
To jest święta prawda. W Polsce nie można nic w lesie robić jeśli chodzi o tzw surwiwal.Nie można nocować pod namiotem, rozpalać ognia, zbierać suchych gałązek.itd. To jest chore prawo w tym kraju. Nie można nic robić tylko można oddychać leśnym powietrzem. I to wszystko.Pozdrawiam serdecznie.
Ryszard Milczarek - Taka jest niestety smutna rzeczywistość. A my w tym kontekście jesteśmy po prostu żałościwie śmieszni! Coś z tym trzeba zrobić! Inaczej tak jak ja- ironicznie będziemy wykonywać "survival-bushcraft kominkowy", przed kominkiem w pieleszach domowych... Pozdrówki!
+Jan Jaskot W następnych filmikach. Muszę się nauczyć robić dobre budki, bo w tej co zrobiłem - nie mieszkają ptaszki. Może wisi w złym miejscu... Pozdrowinki!
+zlotamaska1 Oczywiście! Zrobię dla Was drumlę ale z DREWNA! Długo czekałem - aż pomysł pojawił się w Berlinie - kiedy dostałem od Przyjaciela drumlę wykonaną z trzciny. Poczekajcie trochę! Pozdrówki!
I don't think that this knife could save your life if you i.e. use it to hang yourself over a canyon in emergency (i have seen this knife wrecked during batoning). However a knife fulltang type with a joint pin a little further down the handle (away from the blade) is the one I could recommend.
Panie Pawle obejrzałem pana film z uwagą . opowiada pan o tym że jest to pana wymarzony nóż, widać, że jest pan zauroczony prezentem. Na jednej z grup facebookowych krytykuje noże ze szlifem skandynawskim, a miedzy innymi w tym filmie chwali pan noże z identycznym szlifem. Skąd u pana tak skrajnie rozbieżne opinie na ten sam temat ? Bardzo proszę wyjaśnić mi tą sytuacje.
Na tym filmie chwalę ten nóż ogólnie - zwłaszcza za jego ergonomiczną rękojeść, nie chwaląc szlifu. Którego nie jestem radosnym zwolennikiem. Ponieważ uważam go za "gruby", niezbyt dogodny do działań w drewnie. Po prostu przez prawie całe moje życie używałem noży OPINEL, które mają zupełnie inny szlif ostrza. Trudno mi się przestawić do końca z Opinela na szlif skandynawski, który wygląda jak płaskownik ledwie zaostrzony. Ale oczywiście taki szlif jest bardzo odporny, mocny. Jednak nie ma takiej agresywności cięcia jak szlif noży Opinel. Ideałem jest połączenie tych dwóch opcji by stworzyć nóż idealny. I oczywiście takie noże istnieją. Pozdrowinki!
Właśnie o to mi chodzi, że w żadnym z filmów nie padają tak krytyczne słowa na temat tego szlifu. Z czego wynika, że akceptuje pan taki rodzaj szlifu i nie wpływa on na pozytywną ocenę narzędzia. Czemu ma służyć taka manipulacja? W filmach o Morach czy Helle również ani słowa o tym niskim szlifie, a niby taki beznadziejny. W kwestii Opinela, to słabe noże pod wieloma względami... jedno jest pewne najgorszy wybór na nóż do pracy w drewnie, fakt agresywność cięcia przez pełny płaski szlif jest super nadaje się do krojenia bagietek i koziego sera przez Zabojadów. Mocno zdziwiony jestem Pana wyborem, Opinel na nóż do pracy w drewnie. Połączenie tych dwóch skrajnie różnych noży, na prosty chłopski rozum daje wynik: nóż ze szlifem convex Pozdrawiam.
Obejrzałem ww. film i wynika z niego jednoznacznie, najlepszy do pracy w drewnie jest nóż z niskim szlifem skandynawskim, a do żywności opinel. Potwierdza moje doświadczenia i opinie na ten temat. Dalej nie wyjaśnił mi pan dlaczego w swoich filmach o nożach ze szlifem skandynawskim pomija pan kwestie szlifu, dlaczego jeśli jest on, aż tak zły jak twierdzi pan na grupie facebookowej. Tak skrajne sprzeczne zdanie na ten sam temat jest niepoważne. Zważywszy na fakt, iż chce Pan uchodzić za osobę opiniotwórczą.
Dziadku Pawle coś mi mówi że ten nóż nie jest w niczym lepszy niż Mora 2000 a ona kosztuje 80 zł czyli o jakieś 100 zł taniej niż ten. Mora idzie już w komerchę zresztą muszą coś wymyslać w sumie... przy okazji Szczęśliwego nowego roku dla Pana i rodziny życzę.
+pawel0727 Masz rację - tańsza jest też MORA BLACK - ta bez ostrzałki i krzesiwa. No cóż! Ta moja ma wszystko co potrzebne na Szlaku w jednym. Oczywiście z wyjątkiem kompasu, który by się przydał. Do tego można coś jeszcze pododawać i niedługo coś takiego się pojawi napewno. Przy okazji Dosiego Roku!
+Krul Mateusz W zupełności masz rację! Ale my Polacy powinniśmy się posługiwać polskim językiem. Nie wstydźmy się - to przecież Polacy rozwalili komunę z pomocą Naszego Papieża! Pozdrówki!
polska to dziki kraj...dlatego trzeba uczyć się jakby nie było bushcraftu, survivalu, pionierki- jak zwał tak zwał szkoły przetrwania w tym dzikim kraju bez względu gdzie się w nim jest- miasto, wieś czy las
+Robert Dąbrowski Oczywiście że jelec ratuje palce. Ale za duży trochę jednak przeszkadza. Przecież rękojeść już zapewnia bezpieczeństwo poprzez swoją przyczepność. Pozdrawiam!
+Hubert Corndog Też tak myślałem. Faktycznie - czarne jest mało widoczne. Ale magiczne trochę. Zresztą to czarne zaraz się chyba zetrze...A błyszczące już tak łatwo nie zginie. Cóż! O czarne tym bardziej trzeba dbać by nie zgubić. Pozdrówki!
Proszę też nie zapominać, że istnieją dużo lepsze noże niż Mory, wykonane wyższej jakości materiałów... Tak mnie naszło, jak pan mówił o stali w tej Morze.
+g king A bo to jest moda. Zawsze dajemy ciała zachodowi. Od zarania dziejów - aż do teraz. "Pawiem narodów byłaś i papugą - a teraz jesteś służebnicą cudzą..." pisał Juliusz Słowacki. A tyle gałązek w lesie jest - po co batonować...Ale trzeba - bo ktos tak z zachodu robi. Kużwa! Pozdrówki!
+Pawel Dudzinski Mnie też zawsze irytowało to batonowanie, nie dość, że bez sensu to wogóle stosować, pozatym jest to bardzo męczące dla samego nożyka :( Tymbardziej jest to głupie, gdy siekierki leśne drogie i wielkie nie są, a do takich prac sprawdzą się nieporównywalnie lepiej :)
Pawel Dudzinski A propo małych siekierek - kupiłem ostatnio Fiskarsa X5 XXS i... zakochałem się :D Poważnie, bardzo mi się spodobał, pozatym świetnie się nim pracuje; ociosywanie nim drewienka, to przyjemność sama w sobie, a i przerąbywanie nawet sporych kawałków drewna nie stanowi dla niego problemu ;))) Pozdrawiam serdecznie :)
+Bushcraft Time Owszem - batonowanie można uznać. Ale w lesie jest masę drobnego drewna, po co się wysilać! Batonowanie ma sens jedynie w przypadku jeśli leje tydzień i wszystko jest mokre. Ale batonując - dociera się do suchego rdzenia uschniętego STOJĄCEGO drzewa - pozyskując drzazgi gotowe do rozpalania. Pozdróweczki!
Świetna recenzja! Sam kilka dni temu zamówiłem ten nóż (tylko bez krzesiwa i osełki, preferuję mieć je osobno) . Po dwóch wyprawach do lasu i jednej na grzyby mogę potwierdzić, że w terenie sprawdza się świetnie. Ostrze idzie przez drewno jak przez masło, grzbiet jest ostry więc krzesi iskry, aż miło :) Podobnie ze wspomnianym mocowaniem do paska. Wracając z pierwszego "testowego" wypadu dopiero w domu przypomniałem sobie, że mam Morkę na sobie a w międzyczasie byłem na zakupach i dwa razy wsiadałem do samochodu, także obrotowa regulacja bez zarzutu. Jedynie na grzybobraniu uznaję wyższość Opinela nr 8, wygodniejsze narzędzie do tego sportu. Pozdrawiam serdecznie!
Hehe! Morki wszystkie są zacne, zwłaszcza te clasic, z laminowanymi ostrzami.
Opinel 12 nierdzewny jest świetny w kuchni.
Pozdróweńki.
Bardzo przyjemnie się Pana słucha
uwielbiam wszystkie modele Mory :) Nie ma fajniejszego noża do lasu. a jak zgubię to za 50 zł kupię nową
Zacny nóż, mam wersję forest green. Doskonała, zresztą żadna Mora mnie jeszcze nie zawiodła. Raczej uwiodła. Teraz marzy mi się maleństwo: Eldris. Pozdrawiam i dziękuję za ciekawy film.
Faktycznie - noże Mora są świetne! Mnie uwiodły wszystkie nożyki rzeźbiarskie, oczywiście noże łyżkowe też!
super nożyk pnie Pawle , Szwedzka stal , serdecznie pozdrawiam.
+SURVIVE IN NORWAY Dzięki! To mnie uspokaja! Czyli mam fajny nożyk! A co tam z Panią Zimą w Norwegii? Bo u mnie na południowym zachodzie naszej Ojczyzny - kiepsko! Pozdrówki!
Też jestem przeciwnikiem tzw. batonowania. Przecież nóż nie jest do tego przeznaczony. Drewno rąbiemy siekierą i tyle.Pozdrawiam DziadkaPawła serdecznie i zdrowia życzę.
Inny model Mora Light My Fire Knife ma krzesiwo zaimplementowane w rękojeści co w przypadku utraty pochwy od noża nie pozbawia nas krzesiwa.
Piękny prezent na święta. Moja żona raczej mi takiego nie sprawi :-) Muszę sobie chyba sam prezenty robić :-) Mam nadzieję, że przy następnej okazji pozwolisz mi podotykać to cudo. Pozdrawiam i Wesołych Świąt dla całej rodzinki.
+Bizon MG Bizon - jest też Mora Black bez krzesiwa i osełki za stoparenascie złotych - może to żonę przekona. Pozdróweczki! Dla żoneczki i Reszty!
Wyszedł kołek ogniowy, albo kołek na wampiry.
Osełka może zniszczyć odzież, ale bardziej bym się obawiał np. wchodząc do samochodu można sobie nieźle przejechać nią po karoserii...
Pozdrawiam, fajny nożyk.
+kubitron No faktycznie - nie pomyślałem o samochodzie... Może tak być rzeczywiście! Ale nożyk zacny jest! Pozdrówki!
Zaczynałem tęsknić :) Powrotu do zdrowia życzę. Bardzo ładne rzeźby w tle.
+superjimi24 Spoko! Jakoś wylazłem z tych dwóch kolejnych gryp! Dzięki że podobały Ci się moje płaskorzeżby. Ta większa - to oparcie ławy. Niedługo zrobię filmik o robieniu zydla z rzeźbionym oparciem. Pozdrowki!
Pawel Dudzinski Super!
Super, na pewno spróbuje zrobić łyżkę samym nożem :) Zdrowia życzę Panie Pawle i pozdrawiam serdecznie.
+Leśne Licho Bushcraft No to super - kurcze blade! Zrób to - teraz już wiesz jak! Pozdrawiam!
te ,,wrąbki" 3:40 to się nazywa gimping panie Pawle :)
+Jakub Boczkowski Posługujmy się jednak polskim językiem...Pozdrawiam!
+Marek Duczman Mors Kochański pokazuje jak przełupać niezły pienkiem posługując się MORKĄ i klinami. Zrobię taki filmik. Pozdrówki!
+Marek Duczman No to lekkie przegięcie. Ale można próbować... Tylko kota nie można wykręcać - a inne można... Pozdrowinki!
Bardzo ładny nóż.Cena wyższa niż inne znane mory ale zapewne idzie to w parze z wytrzymałością.Pozdrawiam
+Lasowy Faktycznie cena wyższa - ale mamy tam świetne krzesiwo no i osełeczkę. Nie wiem jeszcze nic na temat wytrzymałości - ale napewno jest super. Widać to na innych filmikach. Niektórzy się naprawdę znęcają! Pozdrówki!
Nareszcie. Już zaczynałem się martwic czy coś cię nie stało. Życzę zdrowia. Filmik jak zwykle super.
+Dariusz Kuś Spoko Darek! Jakoś dałem radę! Ale było kiepskawo... Nie życzę tego nikomu... Pozdrowinki!
Mądrego to i miło posłuchać
Hehe - dzięki - oczywiście jeśli się nie nabijasz... Pozdróweczki!
Panie Pawle w UK wogole noza nie wolno nosic a jednak wszyscy sprzedaja ! prosze dalej krecic odcinki , dziekuje
No oczywiście dalej będę kręcił! Pozdrowinki!
WSZYSTKIE MORY TO FAJNE NOŻYKI MAM DWIE I SĄ SUPER. JEDNA ZE STALI NIERDZEWNEJ DO PRZYGOTOWYWANIA POSIŁKÓW, A DRUGA ZE STALI WĘGLOWEJ DO DŁUBANIA W DREWNIE. NA PEWNO BĘDZIE PAN Z NIEJ ZADOWOLONY.
+MARCIN . W. Wiem wiem! Mam parę tych nożyków a pierwsza Mora to nierdzewny Companion. Superowa stal ten Sandvik! Świetnie trzyma ostrość! Dosiego Roku! Pozdrówki!
Witaj dziadku Pawełku,mam jego ,,braciszka,, tyle że mój ma dodatkowe ząbki na ostrzu przed rękojeścią.Świetny do pracy,rękojeść dobrze przystosowana,nie męczy świetnie leży.Pozdrawiam
+Szelest Nowiu Kurcze - nigdy nie miałem ani nie używałem noża z ząbkami na ostrzu. Mówisz że jest świetny do pracy... No nie wiem nic na ten temat...Ale skoro tak twierdzisz! Fakt - świetnie leży w dłoni.Pozdrówki!
Jest identyczny do omawianego przez ciebie i ma te dodatkowe 2 cm ,,ząbków jak w nożach do pieczywa i też jest to z nazwy mora bushcraft i ostatnio zakupiłem mora classic No 601 lecz jeszcze nie używany
Mora dobra... jak każda Mora.
+Krul Mateusz Faktycznie - nie da się ukryć! Szwedzi zrobili świetną stal i proste ale funkcjonalne noże. No i bardzo tanie. Pozdrawiam!
ja od mojej kobiety dostalem more 748 bardzo zadowolony jestem ! pozdrawiam ! :) czekam na kolejne !
+Jakub Bambi Też się cieszę - kobiety kręcą tym światem. Tak to jest... Pozdro!
Dokładnie Panie Pawle !
świetny kosior ... wiadomo morka :) ... chciałbym kiedyś zobaczyć w ręku Dziadka Pawła scyzoryk Opinela ... recka takiej "dziesiątki" carbon np.
+Michał Kaźmierczak Mam dyszkę Opinel. Mogę zrobić reckę. Jutro albo pojutrze. Pozdrówki! PS. Mory mają świetną stal carbon.
+Pawel Dudzinski Mory tną czasoprzestrzeń :) ...... posiadam samych Clipperów w węglówce kilka sztuk ... tak pomyślałem sobie że nie masz wśród produkcyjniaków bardziej dziadkowych noży nad Opinel... Dziadek Paweł i Opinel ....to nie może się nie udać ...pozdrawiam Panie Pawle!
Łyżkę można zrobić nożem używając noża jak dłuta. Zrobiłem tak dwie łyżeczki, polecam ;)
+Geralt 15c Brawo! Dzielny jesteś! Dobrze byłoby żebyś pokazał nam takie łyżki na zdjęciach (tylko nie wiem jak to zrobić). Dobrze jest że próbujecie coś robić - dłubać - przemyśliwać! Tak trzymaj Wiedżminie! Pozdrowki!
Pawel Dudzinski Łyżka zdziałana takim sposobem ładna nie jest, no bo czego wymagać od estetyki wykonania jak sie używa mory robust jako jedynego narzędzia :D Taka metoda wymaga dziwnego, podłużnego kształtu czary zupnej, bo inaczej się nie da
+Geralt 15c No ale jednak łyżka jest i ma swojego bluesa! Pozdróweczki!
Mam tą Morę od paru lat. Świetny nóż. Polecam.
+bhima555 No i co - zlazła ta czerń czy nie? Pozdrowinki!
+Pawel Dudzinski Ja akurat w Morze nie mam czarnego ostrza, tylko normalne. Ale co do noża nie mam żadnych zastrzeżeń. Świetnie się spisuje. Pozdrawiam :)
Mam tą morę i robię niĄ dużo. Z batonowaniem małych szczapek włącznie. Węglówka to jest to! DO tego mam tomahawka.
Tak - to jest fajny nożyk! Ale krzesiwo zrobiło mi się karbowane. Trudno się krzesze, bo nóż skacze po tych karbkach. Muszę je wygładzić. Pozdrówki!
Ja mam wersję samą Black (nie Bushcraft Black), bez krzesiwa. Krzesiwo mam takie duże z decathlonu.
Acha - krzesiwo z Dekatlonu...No i fajnie!
Pawel Dudzinski W ramach rozweselenia to podam definicję sklepu decathlon. Myli się ten co pomyśli że to sklep sportowo myśliwsko wędkarski. Zacznijmy od tego że sklep w którym nie można kupić śledzi do namiotu to nie sklep sportowy. Zasadniczo to jest market wyrobów poliestrowych przetwórstwa PET. Szukałem czegokolwiek z wełny... znasz odpowiedź bracie :)
No niestety - znam...! Polecam sklepik góralski w Koniakowie. Mają wełnę i wyroby z wełny! Pozdróweczki!
Co do palenia ognisk. Zakładając że prawie nikogo nie ma w lesie, to można se pozwolić na ognisko. Dziadku jak często spotykasz innych w lesie?
+Hubert Corndog No niby rzadko spotykam kogoś w lesie bo poruszam się po zadupiach. Ale to jest stress jednak - palisz ogień i rozglądasz się dokoła czy gajowy Marucha nie czai się ze swoją gwintówką gdzieś w krzakach...A palenie ogniska w "miejscach wyznaczonych" - sam wiesz... Pozdrowinki!
Dziadku Pawle super odcineczek ! kiedy jakiś poradnik ? pozdrawiam !!
+Adrian Sierny Poradniczek - no nie wiem. Mam swoje pomysły i te które idą od Was - i trochę tego jest! Musisz poczekać! Pozdrowinki!
Jestem szczęśliwym posiadaczem kilku modeli Mory - od Robusta po Bushcrafta. Noże świetne ale podzielę się moim spostrzeżeniem w kwestii Bushcrafta. Jak na moje oko i rękę to trochę przerośnięty i odrobinkę podrasowany Companion Heavy Duty. Właściwie to nawet nie przerośnięty aż tak bardzo ponieważ rozmiarem przesadnie Companiona na głowę nie bije. Konstrukcyjnie to niemal te same noże. Zmierzam do tego, że gdy ostatni raz sprawdzałem cenę, Bushcraft kosztował ok 135 zł. I ta cena utrzymuje się od bodaj kilku lat. Tymczasem Companion HD można dostać już nawet i za 45 zł, jeśli ktoś wie gdzie szukać. Więcej niż 55 zł to nie widziałem. Pytam więc w temacie Bushcrafta, za co tyle? Może 135 zł to nie majątek, ale za Companiona po liftingu to jednak dużo. A Bushcrafta takim mianem mogę właśnie określić. Kiedyś wiele lat użytkowałem Glocka, długo i dobrze mi te austriackie cuda służyły. Gdy na polskim rynku pojawiła się Mora, nie zastanawiałem się długo i wszedłem w posiadanie kilku modeli. Przystępna cena zachęciła mnie do zakupu kilku sztuk od razu. A co tam, stwierdziłem, za takie grosze to nie ma co żyłować. Jednak nad Bushcraftem wahałem się jakiś czas, właśnie z uwagi na cenę. W końcu kupiłem ale z poczuciem, że trochę dałem się oskubać. Cena Bushcrafta w mojej opinii nie powinna przekraczać max 70zł.
Gratulacje dobrego noża Paweł, miłego użytkowania😄👍🏻😊
Ooo! Dzięki serdeczne. Rzeczywiście jest to baaardzo konkretny nożyk. NO i ma to co potrzeba w terenie. Strach zgubić to wszystko! Mało dostał w d....ę w terenie. Czas to nadrobić. Pozdrówki!
Dzięki :D
Panie Pawle nie można palić ognisk w Lasach Państwowych ale co zrobić jeżeli jesteśmy sami na grzybach ,bezkrwawych łowach z aparatem lub na poprostu na wędrówce pokonujemy las i nagle skręcamy lub łamiemy nogę. Mamy nóż jakiś plecak z jedzeniem ale nie mamy zasięgu GSM w telefonie a zbliża się zmrok. W stanie wyższej konieczności musimy rozpalić ten ogień żeby przezyc , czekać na pomoc dać znać palącym się ogniem czy odstraszyć zwierzęta np. niedźwiedzie, wilki w Bieszczadach czy Tatrach. Filmk fajny i pomocny w takich sytuacjach nikt z pewnością nie odbierze filmu jako nawoływanie do biwakowania przy ognisku w lesie dla przyjemnosci. Pozrawiam łowców mamutów.
cantego - Oczywiście - w stanie awaryjnym człek jest przymuszony rozpalić ognisko! To zrozumiałe. Pozdrawiam serdecznie!
W sytuacji zagrożenia lub co najmniej przymusu okoliczności gwiżdżę na przepisy. Kiedyś samochodem wjechałem w takie jedno nieciekawe miejsce, woda spowodowana ulewnym deszczem na kilka godzin odcięła mi trasę powrotną i musiałem czekać na pomoc bądź spadek poziomu wody na tyle by móc wyjechać autem z feralnego "półwyspu". Gdy deszcz ustał musiałem rozpalić ogień by chociaż się ogrzać i osuszyć. Tak się złożyło że miałem czym i z czego.
Tak w lasach nie można palić ognisk ale np. niedaleko mojego domu jest góra pokryta drzewami i krzakami... I na niej nie ma zakazu palenia ognisk i zbierania drewna ... Tak poza tym bardzo pana pozdrawiam!
Dzięki za pozdrowienia! Masz szczęście z tą górą . Ale na twoim miejscu ja bym się dowiedział czyja ta góra jest...Żeby nie wpaść w jakieś kłopoty... POzdrowajki!
Pawel Dudzinski Niczyja ! I to bardzo dobrze. Biwakowałem tam wiele razy . Ale nie tylko ja , ponieważ wiele osób tam biwakuje. Na samym szczycie jest Fort z I wojny światowej. Który też jest niczyj... Ta góra jest niedaleko (kilka kilometrów) od granicy z Ukrainą. Raz nawet zaczepiła mnie straż graniczna . Powiedziałem że zrobiłem sobie biwak to odjechali więc raczej można.
No to facet masz szczęście niesłychane! Tylko obozować! POzdrweczki!
Witam
Uwielbiam Pana filmiki.
Ja od kilku lat zbieram noże Gerber , miał Pan z takimi do czynienia?
Wesołych świąt i zdrówka życzę.
+Robert Ko Nie - nie znam wogóle noży Gerber. Mam pierdolca na skandynawy. To są według mnie najlepsze noże na świecie! Pozdrawiam! No i dziękuję za komplement!
+Pawel Dudzinski Panie Pawle to żaden komplement, oglądając Pana powracam do dzieciństwa i mojego dziadka z którym chodziłem po kniejach i robił dla mnie scyzorykiem łódki z kory, łyżki z drewna i fujarki z wierzby.
+Robert Ko Acha!!! Ja też pamiętam mego Dziadka, hodował pszczoły i był bednarzem. Zawsze uśmiechnięty i spokojny. Nazywał mnie Pawlik... Pozdrowineczki!!!
Naprawdę to jest idealniy nożyk .Czyli że robiony na zamówienie czy identyczny jaki Pan narysował lub opisał? Tak wogóle to czy z tej firmy można zamawiać przez stronę ?
+Topol Nie jest robiony na zamówienie. Można go kupić: www.mhunt.pl/noz-mora-bushcraft-survival-black-krzesiwo-ostrzalka Pozdrówki!
Noż fajny ale Black to on do pierwszego ostrzenia tylko będzie :D Zastanawia mnie po jaką cholerę dają ta powłokę skoro 1/3 głowni przy pierwszym ostrzeniu zostaje jej pozbawiona.
+Harmider Też się nad tym zastanawiałem. No ale cóż! Tak sobie wymyślili. Ale przy ostrzeniu zedrze się tylko ten ich szlif skandynawski. Reszta pozostanie czarna. Mam nóż Bushlore Condor - też ma głownię pokrytą czymś. No i samo ostrze już nie ma tego czegoś. Ale reszta czyli tzw płazy - nadal mają to coś i nie rdzewieją. Może ma to sens. W każdym razie te noże są nowością - więc nie wiemy na ile starcza taka powłoka. Pożyjom - uwidim jak mawiali starożytni... Pozdróweki!
Drogi Dziadku Pawle! Polecam Twojej uwadze fińskie noże marki Ahti. Mam węglówkę Puukko Varra i uważam, że jest rewelacyjna do drewna. Poza tym tradycyjna forma i wygodny kształt. Są dostępne na Lamnia. Pozdrawiam 👺
Wiem że AHTI są rewelacyjne. Ale wiem też - że Lamia jest droga - w porównaniu z innymi sklepami. Jednak dziękuję za pomysł! Pozdrowajki!
Dziadku Pawle ,po co batonować nożem jak można to zrobić siekierką. Pozdrowienia.
Nie zawsze się ma siekiere. I batonujesz co so mikrometra tam gdzie chcesz co przy siekierze nie jest już takie proste
To jest święta prawda. W Polsce nie można nic w lesie robić jeśli chodzi o tzw surwiwal.Nie można nocować pod namiotem, rozpalać ognia, zbierać suchych gałązek.itd. To jest chore prawo w tym kraju. Nie można nic robić tylko można oddychać leśnym powietrzem. I to wszystko.Pozdrawiam serdecznie.
Ryszard Milczarek - Taka jest niestety smutna rzeczywistość. A my w tym kontekście jesteśmy po prostu żałościwie śmieszni! Coś z tym trzeba zrobić! Inaczej tak jak ja- ironicznie będziemy wykonywać "survival-bushcraft kominkowy", przed kominkiem w pieleszach domowych... Pozdrówki!
ja bym chętnie zobaczył jak zrobić porządną budkę dla ptaków Dziadku Pawle
+Jan Jaskot W następnych filmikach. Muszę się nauczyć robić dobre budki, bo w tej co zrobiłem - nie mieszkają ptaszki. Może wisi w złym miejscu... Pozdrowinki!
Dziadku Pawle, czy mógłbyś pokazać jak zrobić drumlę? ;)
popieram
+zlotamaska1 Oczywiście! Zrobię dla Was drumlę ale z DREWNA! Długo czekałem - aż pomysł pojawił się w Berlinie - kiedy dostałem od Przyjaciela drumlę wykonaną z trzciny. Poczekajcie trochę! Pozdrówki!
Drumla to ciekawy instrumęnt
Wielkie dzięki dziadku ;)
Hello , I wanted to know if you think this Mora model can truly be a great survival knife is a knife which can entrust my life ?
I don't think that this knife could save your life if you i.e. use it to hang yourself over a canyon in emergency (i have seen this knife wrecked during batoning).
However a knife fulltang type with a joint pin a little further down the handle (away from the blade) is the one I could recommend.
Panie Pawle obejrzałem pana film z uwagą . opowiada pan o tym że jest to pana wymarzony nóż, widać, że jest pan zauroczony prezentem. Na jednej z grup facebookowych krytykuje noże ze szlifem skandynawskim, a miedzy innymi w tym filmie chwali pan noże z identycznym szlifem. Skąd u pana tak skrajnie rozbieżne opinie na ten sam temat ? Bardzo proszę wyjaśnić mi tą sytuacje.
Na tym filmie chwalę ten nóż ogólnie - zwłaszcza za jego ergonomiczną rękojeść, nie chwaląc szlifu. Którego nie jestem radosnym zwolennikiem. Ponieważ uważam go za "gruby", niezbyt dogodny do działań w drewnie. Po prostu przez prawie całe moje życie używałem noży OPINEL, które mają zupełnie inny szlif ostrza. Trudno mi się przestawić do końca z Opinela na szlif skandynawski, który wygląda jak płaskownik ledwie zaostrzony. Ale oczywiście taki szlif jest bardzo odporny, mocny. Jednak nie ma takiej agresywności cięcia jak szlif noży Opinel. Ideałem jest połączenie tych dwóch opcji by stworzyć nóż idealny. I oczywiście takie noże istnieją. Pozdrowinki!
Właśnie o to mi chodzi, że w żadnym z filmów nie padają tak krytyczne słowa na temat tego szlifu. Z czego wynika, że akceptuje pan taki rodzaj szlifu i nie wpływa on na pozytywną ocenę narzędzia. Czemu ma służyć taka manipulacja? W filmach o Morach czy Helle również ani słowa o tym niskim szlifie, a niby taki beznadziejny. W kwestii Opinela, to słabe noże pod wieloma względami... jedno jest pewne najgorszy wybór na nóż do pracy w drewnie, fakt agresywność cięcia przez pełny płaski szlif jest super nadaje się do krojenia bagietek i koziego sera przez Zabojadów. Mocno zdziwiony jestem Pana wyborem, Opinel na nóż do pracy w drewnie. Połączenie tych dwóch skrajnie różnych noży, na prosty chłopski rozum daje wynik: nóż ze szlifem convex Pozdrawiam.
Proszę obejrzeć ten filmik ruclips.net/video/Ilgabj9tiPA/видео.html Pozdrawiam!
Obejrzałem ww. film i wynika z niego jednoznacznie, najlepszy do pracy w drewnie jest nóż z niskim szlifem skandynawskim, a do żywności opinel. Potwierdza moje doświadczenia i opinie na ten temat.
Dalej nie wyjaśnił mi pan dlaczego w swoich filmach o nożach ze szlifem skandynawskim pomija pan kwestie szlifu, dlaczego jeśli jest on, aż tak zły jak twierdzi pan na grupie facebookowej.
Tak skrajne sprzeczne zdanie na ten sam temat jest niepoważne. Zważywszy na fakt, iż chce Pan uchodzić za osobę opiniotwórczą.
Nie muszę wyjaśniać dlaczego na fejsie źle mówię - a w moich filmach nie - o szlifie skandynawskim.
Dziadku Pawle coś mi mówi że ten nóż nie jest w niczym lepszy niż Mora 2000 a ona kosztuje 80 zł czyli o jakieś 100 zł taniej niż ten. Mora idzie już w komerchę zresztą muszą coś wymyslać w sumie... przy okazji Szczęśliwego nowego roku dla Pana i rodziny życzę.
+pawel0727 Masz rację - tańsza jest też MORA BLACK - ta bez ostrzałki i krzesiwa. No cóż! Ta moja ma wszystko co potrzebne na Szlaku w jednym. Oczywiście z wyjątkiem kompasu, który by się przydał. Do tego można coś jeszcze pododawać i niedługo coś takiego się pojawi napewno. Przy okazji Dosiego Roku!
Ten "trzpień" nazywamy tangiem. Jak sięga on do końca rękojeści, to mówimy, że nóż ma konstrukcję typu full-tang.
+Krul Mateusz W zupełności masz rację! Ale my Polacy powinniśmy się posługiwać polskim językiem. Nie wstydźmy się - to przecież Polacy rozwalili komunę z pomocą Naszego Papieża! Pozdrówki!
+Pawel Dudzinski dokładnie Panie Pawle z pomocą naszego papieża, ale gdyby nie CIA nie mielibyśmy naszego papieża :-) pozdrawiam
polska to dziki kraj...dlatego trzeba uczyć się jakby nie było bushcraftu, survivalu, pionierki- jak zwał tak zwał szkoły przetrwania w tym dzikim kraju bez względu gdzie się w nim jest- miasto, wieś czy las
+paweł syper No niestety - masz rację... Nie wiadomo co nas czeka. Lepiej się uczyć i zaopatrywać. Pozdówki!
zacnie panie Pawle suby rosną jak grzyby po deszczu :-)
+Piotr Stefański FAKT ! SUBY ROSNĄ JAK GRZYBY PO DESZCZU!!! ALE TO JEST WASZA ZASŁUGA!!! I ZA TO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!!! Pozdrowineczki!
To uczucie kiedy nie można palić ognisk w lesie a i tak wszyscy palą
Film extra ale morki pana pawla maja lepszy klimat
jelec ratuje palce
+Robert Dąbrowski Oczywiście że jelec ratuje palce. Ale za duży trochę jednak przeszkadza. Przecież rękojeść już zapewnia bezpieczeństwo poprzez swoją przyczepność. Pozdrawiam!
dziadku pawle a ile kosztuje taka mora?
Jakieś 200zł - Sporo jak na Morę. Moim zdaniem lepiej kupić tańszą, ale równie dobrą Morę Robust. Do tego krzesiwo LMF lub BCB. Taniej cię to wyjdzie.
+Miłosz Trojanowicz Ceny są różne ale oscylują wokół takiej: survivalsklep.pl/noze-survivalowe/30-noz-mora-bushcraft-survival-b-l.html Pozdrówki!
+Pawel Dudzinski Jaki dziadek teraz obeznany. Nie boisz się że zgubisz nóż/krzesiwo w lesie? (czarny kolor nieźle się maskuje) Pozdro.
+Hubert Corndog Też tak myślałem. Faktycznie - czarne jest mało widoczne. Ale magiczne trochę. Zresztą to czarne zaraz się chyba zetrze...A błyszczące już tak łatwo nie zginie. Cóż! O czarne tym bardziej trzeba dbać by nie zgubić. Pozdrówki!
Cin Lin Dużo, chyba 200zł już można kupić. Polecam more companion 6 razy tańsza.
Proszę też nie zapominać, że istnieją dużo lepsze noże niż Mory, wykonane wyższej jakości materiałów...
Tak mnie naszło, jak pan mówił o stali w tej Morze.
+Krul Mateusz Dużo lepsze noże od Morek!? Królu złoty - pokaż mi takie noże - z taką jakością stali i w tak niskiej cenie jak MORA! Pozdrawlaju!
No nie w tej cenie... :)
+Krul Mateusz NO właśnie! Nie w tej cenie. A ceny są czasem niebotyczne! Dosiego Roku! Pazdrówki!
praise the jah man xd
Tomasz T. Do Siego Roku! Pozdróweńki!
Nie przypominam sobie żeby w Szwecji jeśli żaby
Mówiąc "żabojad" pan Paweł miał na myśli testerów francuskich testujących pathfinder'a
też się zastanawiałem co ludzie mają z tym batonowaniem nie lubię tego sposobu od kiedy mój brat polamal mi fajny szwedzki nożyk też młotkiem
+g king A bo to jest moda. Zawsze dajemy ciała zachodowi. Od zarania dziejów - aż do teraz. "Pawiem narodów byłaś i papugą - a teraz jesteś służebnicą cudzą..." pisał Juliusz Słowacki. A tyle gałązek w lesie jest - po co batonować...Ale trzeba - bo ktos tak z zachodu robi. Kużwa! Pozdrówki!
+Pawel Dudzinski Mnie też zawsze irytowało to batonowanie, nie dość, że bez sensu to wogóle stosować, pozatym jest to bardzo męczące dla samego nożyka :(
Tymbardziej jest to głupie, gdy siekierki leśne drogie i wielkie nie są, a do takich prac sprawdzą się nieporównywalnie lepiej :)
+ArranDannerTV NO WŁAŚNIE!!!
Pawel Dudzinski A propo małych siekierek - kupiłem ostatnio Fiskarsa X5 XXS i... zakochałem się :D
Poważnie, bardzo mi się spodobał, pozatym świetnie się nim pracuje; ociosywanie nim drewienka, to przyjemność sama w sobie, a i przerąbywanie nawet sporych kawałków drewna nie stanowi dla niego problemu ;)))
Pozdrawiam serdecznie :)
+ArranDannerTV Mała rzecz - a cieszy! To takie sympatyczne uśmieszki od Życia dostajemy... Pozdrowiątka Serdeczne
co do batonowania nie jest one bez sensowne można batonowac np na materiały do szalasu czego kolwiek
+Bushcraft Time Owszem - batonowanie można uznać. Ale w lesie jest masę drobnego drewna, po co się wysilać! Batonowanie ma sens jedynie w przypadku jeśli leje tydzień i wszystko jest mokre. Ale batonując - dociera się do suchego rdzenia uschniętego STOJĄCEGO drzewa - pozyskując drzazgi gotowe do rozpalania. Pozdróweczki!
+Pawel Dudzinski co prawda to prawda panie Pawle zbędny wysiłek jest zbędny :-)
co za idiota dał dislike film super i juz ma pan 5600 subów!
+BaRtOsZu Nic to - jak mawiał pułkownik Wołodyjowski! Faktycznie - suby idą jak rzeka! Pozdrowinki serwuję!
Cichooooooooooooooooooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!