Zdravím. Díky za pěkný dokument. 👍 Nejsem stoprocentní znalec Felicií, mohu se mýlit. Není tenhle vůz náhodou předchůdce Felicie - Škoda 450? Felicie měla již zadní křidélka, rovnou palubní desku bez kapličky, dva karburátory a hlavně jinou přední nápravu. To ve filmu nejde vidět. Škoda 440 měla listové péro, jako na zadní nápravě. Felicia již vinuté pružiny. Jaké nápravu má tahle Škodovka?
Cześć Janku, bardzo dobry film obejrzalem z przyjemnością. Podoba mi się u Ciebie to, że pokazujesz samochody w stanie idealnym lub doskonałym, czyli takie jakie wtedy odbierał klient a nie jak inni jutuberzy, którzy wyśmiewają wady samochodu który wygląda jakby 3 razy przeżył atak na Pearl Harbor. Gratuluję. Jedna drobna uwaga, to było by fajnie, gdybyś w trakcie opowiadania o samochodzie i wspominania innego modelu np na jakim bazuje główny bohater, wrzucił zdjęcie wspominanego auta. Serdecznie pozdrawiam łapa w górę.
Ten model Skody Felicji "wystąpił" w filmie "Gangsterzy i filantropi" z 1962 roku, w części "Alkoholomierz". Prowadził ją nieodżałowany Wiesław Michnikowski.
Ten samochód wystąpił także w innym polskim filmie: Zbrodniarz i Panna, prowadzony przez Zbyszka Cybulskiego. Warto zobaczyc. A ten egzemplarz tutaj jest naprawdę mistrzowsko odrestaurowany. To teraz Janie wyższą poprzeczką będzie już chyba tylko test skody 1000 mbx :)
Pamiętam . Rodzice przywieźli taką Felicie w 1962 lub 1964 roku z Czechosłowacji. Była biała , miała 55kM i dwa gaźniki. Dodatkowo dach zimowy z laminatu. Miałem w tedy 8- 10 lat. To byla sensacja w Trójmieście. Jedyny taki. Pozdrawiam. M. Garbacz
Wielki plus za ten model. Kiedyś szukałem materiałów o Škoda Felicia/Octavia oraz 440/450. Po polsku jest bardzo mało materiału. Głównie po czesku. Najlepsze było jak Czesi przyjechali pod Kraków po Škoda Octavia w dobrym stanie za rozsądną cenę:) Mam nadzieję, że pojawią się na kanale czechosłowackie samochody z lat '50 i '60. Wtedy były ładne i w miarę dopracowane, potem coraz brzydsze. P.S. W Polsce w tamtym czasie była jeszcze dostępna (oprócz Syreny) przestarzała Warszawa M20 ;)
Mój tata miał w latach 80tych starą Octavię. Jeździliśmy kilka razy na wakacje. Samochód z duszą. Miłe wspomnienia. Zwłaszcza jak się zepsuł kiedyś. To se newrati 🥺
Dobrze mówisz, wymawia się to "SZkoda" a nie Skoda. Ten daszek nad S nie jest jakąś koroną, ale to samo so na przykład kreseczka nad ś albo nad ó. (Słowak nie bawi, ale uczy)
Miałem takie autko, no prawie takie bo Oktavię ( z dachem) - ale reszta identyczna. Było to 39 lat temu. Łezka kręci sie w oku. Do dziś żałuję że sprzedałem. Jeździłem nim do mojej pierwszej pracy w życiu na budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu
Popieram! Po polsku się przyjęło "skoda", natomiast szkoda kojarzy się ze stratą, uszkodzeniem, na co te fajne samochody nie zasługują. To była denerwujące maniera i dobrze, że ją porzuciłeś, Janku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@@xniorvox Nawet po czesku „škoda” oznacza stratę. Ale Czesi nie mają z tym problemu, ponieważ wszyscy wiedzą, że nazwy fabryk Škody pochodzą od właściciela Emila Škody, który przejął firmę od założycieli pierwotnej firmy samochodowej Laurin i Klement.
I znowu tutaj pojawia się postać mojego dziadka, którego już wspomniałem przy filmie o Peugeocie 404. Otóż zanim kupił Peugeota, posiadał Skodę. Może nie Felicię, ale jej siostrę z dachem, czyli Octavię. Niestety, tutaj, nie mam żadnych anegdot na jej temat. Wiem tylko, że był to model z późniejszej produkcji, już z bardziej wyeksponowanymi "skrzydełkami" i z całą rodziną jeździł nią do Zakopanego :)
Pamiętam taką starą Skodę tylko z dachem. Była czarna albo bardzo ciemno bordowa, miała na przednich błotnikach znaczki "Super". Jeździł nią znajomy mojego ojca. Przez większość czasu garażował a jak miał gdzieś jechać to przyprowadzał i stawiał pod blokiem. Klimatyczny samochód był. Ojciec nabijał się, że kolega kupił ją zaraz po wojsku, już wtedy miała ze 20 lat i tyle czasu trzyma, skąd on do tego bierze części? Nie wiem co się z nią później stało ale znając życie właściciel przesiadł się w końcu na Daewoo albo coś zachodniego...
Felicja pierwszej generacji jest piękna. Felicja drugiej generacji nie była taka zła, z wyjątkiem podatności na korozję. Miałem Felicję Kombi z 1998 roku z silnikiem Skody 1.3. Największą zaletą był ogromny bagażnik i możliwość demontażu tylnej, dzielonej kanapy.
Przyjacielu, więcej zbliżeń daj, choćby nagranych telefonem (dziś miewają spoko stabilizację, więc nawet z ręki), na takie detale jak klamki o których wspomniałeś, silnik, może coś wspomnij o mocy. Jeżeli uzyskasz info od kogoś kto tym jeździ (nie z neta) to jakie spalanie i myślę że kanał podniesie swoją jakość.
Jak byłem dzieckiem stanowła dla mnie niedościgniony wzór pięknego auta... były nieliczne egzemplarze w PRL-u ale zawsze wzbudzały wielkie zainteresowanie... dla mnie Felicja jest tylko jedna... właśnie TA!
Samochód poszukiwany przeze mnie od lat. Niestety jak wcześniej wspominał autor szły na eksport. Z tego co pamiętam więcej szło na eksport niż na rodzimy Czechosłowacki rynek. Zapewne chodziło o twardą walutę (dewizy). Można czasem spotkać w Holandii. W Słowacji odkąd jeździłem tam od dziecka nigdy nie widziałem. Dopiero niedawno w tego roczne wakacje w Tatranska Lomnica widziałem na zlocie ten model w kolorze czerwonym. Nie kojarzę informacji by wychodziły oryginalnie z fabryki w innym kolorze.
Pan Jan nie przestaje zaskakiwać! Velmi pékná „szkodouka”!! Obecnie przebywam na Słowacji - jest tu mnóstwo takich skarbów stojących i wołających o drugie życie.
Hehe.... w 1960 roku to rodziła się moja mama. A jakby nie patrzeć to osobą młodą już raczej nie jestem. ;) Ja uważam że fela drugiej generacji nie była taka tragiczna. Dostałem teb samochód po ojcu i był całkiem żwawy. W dodatku obskoczyła sporo różnych wyjazdów załadowana ponad masę dopuszczalną i nigdy mnie nie zawiodła. A snieg w kabinie po odpaleniu dmuchawy na max zimą wspominam z sentymentem. :)
W dzieciństwie lata 70/80 mnóstwo "oktawii" jeździło po ulicach, ale przedstawionego w filmie widziałem tylko raz.Natomiast w CS widziałem częściej.Podobne to do VW Karmann Ghia cabrio.Odpal z korby...!
Dużo było skód w Szwecji, ale w Czechosłowacji mieli swoich inżynierów, którzy wybierali najlepsze części do składania na swój rynek. Te skody były niezawodne.
Abyście wiedzieli, jak wyglądały Mladá Boleslav i fabryka Skody 9 maja 1945 roku po zamachu bombowym www.mladaboleslav.cz/bombardovani-mlade-boleslavi/
Mała uwaga Polska była nieporównywalnie bardziej zniszczona niż Czechosłowacja. Nasz przemysł praktycznie nie istniał a jak wiadomo w ciągu 20 lat z gruzów ciężko powstać zwłaszcza w czasach PRL/ZSRR
To jakie samochody produkowano w Czechosłowacji, przeczy wszystkim polskim legendom jakoby Rosjanie zabraniali nam produkować porządne samochody. To po prostu dowód na polską indolencję techniczną i brak chęci u decydentów do produkowania dobrych samochodów
Polscy rządzący po prostu bali się tupnąć i postawić na swoim.Do dzisiaj takie fiuty z rządzących.Tylko pod dyktando innych wszystko robią a swój naród mają głęboko w du...
@@jansz7487 akurat co do motocykli nie powinieneś się czepiać bo mieliśmy je na takim samym poziomie, to samo pociągi. No jedynie samochody nam nie wychodziły jako nowoczesne, ale ma to swoje plusy. Gdyby nie to to nie było by syrenek, PF 126p 125p 131p, polonezów, mikrusa i wielu innych. Pojazdów użytkowych także. Cieszmy się z tym, że wgl coś mieliśmy i że było tak a nie inaczej. Nie możemy teraz żałować tylko się cieszyć i wziąść się w garść żeby nam rządzący nie zrobili dzisiaj jeszcze większej inwigilacji niż jest. Żeby nie zrobili nam autonomicznych wozów... Bo to już by było nienormalne pozdrawiam
Jasiek otworzyłeś mi oczy nigdy nie podobały mi się polskie konstrukcje myślałem że to USSR nie pozwoliło produkowania tych konstrukcji a to brak talentu i patologia inżynierów polskich doprowadziła do tego stanu rzeczy (dzięki Jasiek) subskrybuje twój kanał
Dzięki, może nawet nie chodziło o patologię polskich inżynierów ale z pewnością zwalanie wszystkiego na ZSRR w tym względzie jest szukaniem usprawiedliwienia.
@@JanGarbacz Jasiek z tą patologią to może przesadziłem bo mieliśmy super inżynierów chociażby w lotnictwie ale były osoby decydujące i to one były patologią Pozdrawiam Cię Jasiek życzę zdrówka
Co to znaczy nudny samochód? Felicja była naprawdę udanym samochodem w swoim czasie. Jeździła z punktu a do b ekonomicznie i bezproblemowo. Czyli robiła to co powinien robić każdy samochód.
Ale była NUDNA. Żadnych ciekawych detali stylistycznych czy rozwiązań konstrukcyjnych. Taka mikrofalówka na kołach, sprzęt AGD jak Opel Astra 1, Dacia Logan czy Tico.
@@Waldek9100 W Czechac pis nigdy nie zdobyły władzy, rydzyk nie doiłby naszych pieniędzy... a aborcja tam jest rzeczą oczywistą. I kto tu jest durniem?
@@januszkarwowski519 To jest prawda, ale Czesi mają swoje inne wady np lenistwo, zawisć, zazdrość, spekulantstwo. W kraju generalnie jest wielki burdel, nikt tam nad niczym nie panuje a wladza ma powiazania mafijne. Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. Polacy moga sie uczyc od czechow, a czesi od polakow.
Takim jezdzil tata Kazika, czyli p. Stanislaw Staszewski :) Film "Gangsterzy i filantropi" oczywiscie widzialem, ale to ten sam egzemplarz tam byl pokazany??
Filmy jak zwykle bardzo ciekawe. Ale brakuje mi ciągle ważnej rzeczy. O tablicy przyrządów ładnie opowiadasz, lecz w ogóle ich nie pokazujesz. Mógłbyś przy tym zrobić jakieś zbliżenia na zestaw przełączników wskaźników.
Czesi mieli takie jaja, że wprowadzili na wyposażenie swojej armii karabinek szturmowy Samopal vzor 58, była to własna konstrukcja, tylko zewnętrznie podobna do AK 47, Śmiejemy się, że Pepiki, a on taką siłę przebicia wykazali.
Piękne auto, pewnie osoba która odrestaurowywała tą Felcie włożyła mnóstwo pracy i czasu, szacun dla niego. Na marginesie, ciekawe ile teraz taka maszyna jest warta? 🤔
Panie Janie tylko niech Pan weźmie pod uwagę to że Czesi nie walczyli (poza drobnymi wyjątkami) więc nie równano im miast i fabryk z ziemią. Mieli więc lepszy start po wojnie, my musieliśmy odbudowywać wszystko od zera i tłuc ręcznie bo maszyny zrabowali Niemcy a co zostało Sowieci więc bez porównania. Drugą kwestią jest to że Czesi przed wojną mieli Skodę Tatrę etc a my fiata na licencji i jakieś mniej lub bardziej udane samodziele próby. Więc porównanie niesprawiedliwe panie Janie
Racja.Czesi mieli o wiele wyższą kulturę techniczną niż my. Skoda przed wojną produkowała pojazdy dla wojska. Poza Czechosłowacja miała silne powiązania z przemysłem austriackim.
Chyba NIEZAPOMNIANY ))) W calej histori demoludow byly moze 4 kabrio , a i wypust i tak byl szczatkowa lub glownie na export , ze malo kto je na zywo ogladal . Polski Bosmal to malenka seria, jescze mniejsza seria to Wartburg i wypuszczany w wiekszej ilosci Yugo Koral, no i oczywiscie Felicia. Ta pewne ta ostatnia jest najladniejsza chyba i najbardziej dopracowana. I wcale czesto widziana na ulicach Czechoslowacji. I dlatego niezapomniana.
( Janku czy nie było tobie wygodnie posiadać zestaw mikrofonowy bez przewodowy, zawsze widzę na każdy twoich filmach jak ciągnie się kabel. Pozdrawiam ) Drugi nawias ( Filmy super ) :)
A więc tak. Powiem, że to auto robi naprawdę wrażenie. Jeszcze nigdzie na żywo nie widziałem. Wiem, że są modele w 1:43 i zamierzam sobie kupić w niedalekiej przyszłości. Ogólnie nadwozie tego auta to jakiś obłęd 😍, mimo iż była równie przestarzała mechanicznie co Syrenka. Między Syrenką, a Feliszią 😂 wolałbym akurat Syrenke bo poprostu Syrena jest dla mnie słodkim autkiem. W minucie 11:20 ten wąż od nawiewu chyba, wygląda identycznie jak rura od odkurzacza, który mam w domu haha. Dokładnie taki sam wąż, czy też rura jak kto woli. A czy przód jest taki krzywy orginalnie czy coś z tym autem było nie tak? Bo jak podniosłeś maskę to zauważyłem nierówność między lewą i prawą stroną maski oraz miejsca "oblewającego" grill. Pozdrawiam
Fabryki Skody były już dobrze rozwinięte chwilę przed wprowadzeniem tam słusznie minionego ustroju. ... motoryzacja naszych sąsiadów górowała nad naszą już chwilę przed wejściem układu warszawskiego.
Nie jeden kanał co ma setki tysięcy sub. Mógł by się uczyć od Ciebie. Choć chciałbym więcej od ciebie testów drogowych. Może w końcu jak zabiorę się za swój projekt to zaproszę cię do siebie (escort mk2 coupe)
Bo Czesi w tamtych czasach jakoś potrafili się przebić w motoryzacji. Oprócz Skody jeszcze luksusowe Tatry mieli. W sumie to nadal tak jest i mają Skodę nie ważne, że made by Volkswagen. U nas kiedyś mieliśmy Syrenę, a teraz nie mamy NIC!!!
Piękny wóz, zwłaszcza na tle tej Felicii którą wszyscy znają :P
Taką to aż przyjemnie by się jeździło
Zdravím. Díky za pěkný dokument. 👍
Nejsem stoprocentní znalec Felicií, mohu se mýlit.
Není tenhle vůz náhodou předchůdce Felicie - Škoda 450?
Felicie měla již zadní křidélka, rovnou palubní desku bez kapličky, dva karburátory a hlavně jinou přední nápravu.
To ve filmu nejde vidět. Škoda 440 měla listové péro, jako na zadní nápravě. Felicia již vinuté pružiny.
Jaké nápravu má tahle Škodovka?
Kridelka byly po modernizace v 1961
Cześć Janku, bardzo dobry film obejrzalem z przyjemnością. Podoba mi się u Ciebie to, że pokazujesz samochody w stanie idealnym lub doskonałym, czyli takie jakie wtedy odbierał klient a nie jak inni jutuberzy, którzy wyśmiewają wady samochodu który wygląda jakby 3 razy przeżył atak na Pearl Harbor. Gratuluję.
Jedna drobna uwaga, to było by fajnie, gdybyś w trakcie opowiadania o samochodzie i wspominania innego modelu np na jakim bazuje główny bohater, wrzucił zdjęcie wspominanego auta.
Serdecznie pozdrawiam łapa w górę.
Oj, Felicja z lat 90-tych to piękne autko, wcale nie nudne. Nawet rajdowe wersje były.
Doskonały odcinek, doskonały wóz aż miło popatrzeć.
W pierwszej chwili pomyślałem ze to będzie felicja z lat 90tych. A tu takie zaskoczenie. :)
Panie Janku przydałyby się ujęcia deski z bliższej odległości. Taka mała podpowiedź na przyszłość 😉
Ten model Skody Felicji "wystąpił" w filmie "Gangsterzy i filantropi" z 1962 roku, w części "Alkoholomierz". Prowadził ją nieodżałowany Wiesław Michnikowski.
.....a także w kryminale "Zbrodniarz i panna" (świetna obsada, niezła intryga, no i ten jazz...)
Córunia prowadziła
Ten samochód wystąpił także w innym polskim filmie: Zbrodniarz i Panna, prowadzony przez Zbyszka Cybulskiego. Warto zobaczyc. A ten egzemplarz tutaj jest naprawdę mistrzowsko odrestaurowany. To teraz Janie wyższą poprzeczką będzie już chyba tylko test skody 1000 mbx :)
Musiałbym jechać do Czech ;)
Pamiętam . Rodzice przywieźli taką Felicie w 1962 lub 1964 roku z Czechosłowacji. Była biała , miała 55kM i dwa gaźniki. Dodatkowo dach zimowy z laminatu. Miałem w tedy 8- 10 lat. To byla sensacja w Trójmieście. Jedyny taki. Pozdrawiam. M. Garbacz
Ja nie zapomniałem, bo ona jest cudowna i się nie da zapomnieć. Procedura startowa normalnie, jak w maluchu z prądnicą.
Super odcinek Janku
SZKODA że nie można było posłuchać pracy silnika przy otwartej masce.👍👍
Wielki plus za ten model. Kiedyś szukałem materiałów o Škoda Felicia/Octavia oraz 440/450. Po polsku jest bardzo mało materiału. Głównie po czesku. Najlepsze było jak Czesi przyjechali pod Kraków po Škoda Octavia w dobrym stanie za rozsądną cenę:) Mam nadzieję, że pojawią się na kanale czechosłowackie samochody z lat '50 i '60. Wtedy były ładne i w miarę dopracowane, potem coraz brzydsze.
P.S. W Polsce w tamtym czasie była jeszcze dostępna (oprócz Syreny) przestarzała Warszawa M20 ;)
Chyba muszę zrobić teraz odcinek o Felicji 2
Taak 😀
zdecydowanie
Pięknie odrestaurowany model 👌
Mój tata miał w latach 80tych starą Octavię. Jeździliśmy kilka razy na wakacje. Samochód z duszą. Miłe wspomnienia. Zwłaszcza jak się zepsuł kiedyś. To se newrati 🥺
Ja pamiętam, bo czytałem o tych Skodach artykuł w Automobiliście. :)
Miałem felcie z 99roku w dieslu, miło wspominam ten samochód
Piękna furka,jeździłem Octavią Super,tą ze skrzydłami.....to też było autko!!!!
Dobrze mówisz, wymawia się to "SZkoda" a nie Skoda. Ten daszek nad S nie jest jakąś koroną, ale to samo so na przykład kreseczka nad ś albo nad ó. (Słowak nie bawi, ale uczy)
Ale się nabrałem, patrzę w powiadomienie i myślałem że to będzie Felicja z lat 90'
W przypadku Rapida i SuperB też możesz się zdziwić, bo to odgrzewane nazwy.
Miałem takie autko, no prawie takie bo Oktavię ( z dachem) - ale reszta identyczna. Było to 39 lat temu. Łezka kręci sie w oku. Do dziś żałuję że sprzedałem. Jeździłem nim do mojej pierwszej pracy w życiu na budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu
Janek, ty nas rozpuszczasz:)
Jasiu w szampanskim humorze, "jak to mówicie Skoda", knedliczki i rozgrzeszenie za nieznajomość gaźników😁
dzięki że nie mówisz szkoda tylko skoda
Popieram! Po polsku się przyjęło "skoda", natomiast szkoda kojarzy się ze stratą, uszkodzeniem, na co te fajne samochody nie zasługują. To była denerwujące maniera i dobrze, że ją porzuciłeś, Janku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to nie był przypadek, że w Polsce mówi się Skoda, nikt by nie chciał mówić, że jeździ "Szkodą" jaka by ona nie była haha
Szkoda Fabia... 😀
@@xniorvox Nawet po czesku „škoda” oznacza stratę. Ale Czesi nie mają z tym problemu, ponieważ wszyscy wiedzą, że nazwy fabryk Škody pochodzą od właściciela Emila Škody, który przejął firmę od założycieli pierwotnej firmy samochodowej Laurin i Klement.
I znowu tutaj pojawia się postać mojego dziadka, którego już wspomniałem przy filmie o Peugeocie 404. Otóż zanim kupił Peugeota, posiadał Skodę. Może nie Felicię, ale jej siostrę z dachem, czyli Octavię. Niestety, tutaj, nie mam żadnych anegdot na jej temat. Wiem tylko, że był to model z późniejszej produkcji, już z bardziej wyeksponowanymi "skrzydełkami" i z całą rodziną jeździł nią do Zakopanego :)
Pamiętam taką starą Skodę tylko z dachem. Była czarna albo bardzo ciemno bordowa, miała na przednich błotnikach znaczki "Super". Jeździł nią znajomy mojego ojca. Przez większość czasu garażował a jak miał gdzieś jechać to przyprowadzał i stawiał pod blokiem. Klimatyczny samochód był. Ojciec nabijał się, że kolega kupił ją zaraz po wojsku, już wtedy miała ze 20 lat i tyle czasu trzyma, skąd on do tego bierze części? Nie wiem co się z nią później stało ale znając życie właściciel przesiadł się w końcu na Daewoo albo coś zachodniego...
Felicja pierwszej generacji jest piękna. Felicja drugiej generacji nie była taka zła, z wyjątkiem podatności na korozję. Miałem Felicję Kombi z 1998 roku z silnikiem Skody 1.3. Największą zaletą był ogromny bagażnik i możliwość demontażu tylnej, dzielonej kanapy.
Przyjacielu, więcej zbliżeń daj, choćby nagranych telefonem (dziś miewają spoko stabilizację, więc nawet z ręki), na takie detale jak klamki o których wspomniałeś, silnik, może coś wspomnij o mocy. Jeżeli uzyskasz info od kogoś kto tym jeździ (nie z neta) to jakie spalanie i myślę że kanał podniesie swoją jakość.
Jak byłem dzieckiem stanowła dla mnie niedościgniony wzór pięknego auta... były nieliczne egzemplarze w PRL-u ale zawsze wzbudzały wielkie zainteresowanie... dla mnie Felicja jest tylko jedna... właśnie TA!
Kurła, panie, kiedyś to było ;)
Шикарный авто! Очень понравился стеклянный бачек для тормозной жидкости.
Samochód poszukiwany przeze mnie od lat. Niestety jak wcześniej wspominał autor szły na eksport. Z tego co pamiętam więcej szło na eksport niż na rodzimy Czechosłowacki rynek.
Zapewne chodziło o twardą walutę (dewizy).
Można czasem spotkać w Holandii.
W Słowacji odkąd jeździłem tam od dziecka nigdy nie widziałem.
Dopiero niedawno w tego roczne wakacje w Tatranska Lomnica widziałem na zlocie ten model w kolorze czerwonym.
Nie kojarzę informacji by wychodziły oryginalnie z fabryki w innym kolorze.
Świetny film i także samochód prezentowany.Tak trzymaj Janku:)
O kuuuurde, Felicię wyszperałeś :OOOO... Pan Janek ma dobre chody jeśli chodzi o stare fury...
Pan Jan nie przestaje zaskakiwać! Velmi pékná „szkodouka”!! Obecnie przebywam na Słowacji - jest tu mnóstwo takich skarbów stojących i wołających o drugie życie.
Jechałem taką w Pradze tylko czerwoną :D
Hehe.... w 1960 roku to rodziła się moja mama. A jakby nie patrzeć to osobą młodą już raczej nie jestem. ;) Ja uważam że fela drugiej generacji nie była taka tragiczna. Dostałem teb samochód po ojcu i był całkiem żwawy. W dodatku obskoczyła sporo różnych wyjazdów załadowana ponad masę dopuszczalną i nigdy mnie nie zawiodła. A snieg w kabinie po odpaleniu dmuchawy na max zimą wspominam z sentymentem. :)
W dzieciństwie lata 70/80 mnóstwo "oktawii" jeździło po ulicach, ale przedstawionego w filmie widziałem tylko raz.Natomiast w CS widziałem częściej.Podobne to do VW Karmann Ghia cabrio.Odpal z korby...!
Dużo było skód w Szwecji, ale w Czechosłowacji mieli swoich inżynierów, którzy wybierali najlepsze części do składania na swój rynek. Te skody były niezawodne.
Super Skodzinka 💪
Jan Garbacz, kulturalny głos w Twojej piwnicy.
tylko w jakim stanie była Polska po Ii wojnie , a w jakim Czechosłowacja i ich przemysł , panie Janie odsyłam do historii...furka niezła
Skoda produkowała w czasie wojny m.in. lekkie czołgi...
Otóż to, Polska była głównym celem II wojny, Czechom oberwał się rykoszetem to i szybko się pozbierali.
Pełna zgoda i jeszcze kadra - kadra najczęściej wymordowana przez 2 nieprzyjaciół.
Abyście wiedzieli, jak wyglądały Mladá Boleslav i fabryka Skody 9 maja 1945 roku po zamachu bombowym www.mladaboleslav.cz/bombardovani-mlade-boleslavi/
@@maropati1 Szkoda Pilzen produkowała czołgi a nie Szkoda Mlada Boleslaw!!
Ale cudo👋
Mała uwaga Polska była nieporównywalnie bardziej zniszczona niż Czechosłowacja. Nasz przemysł praktycznie nie istniał a jak wiadomo w ciągu 20 lat z gruzów ciężko powstać zwłaszcza w czasach PRL/ZSRR
Piękny samochód. Cabrio to jest to. Mam Astre Bertone cabrio to wiem jaka jest frajda z jazdy.
Octavia z płetwami to w mojej rodzinie pierwsze auto. Pamiętam je doskonale.
Taką Skodę pamiętam z polskiej komedii o laborancie który sttacił pracę przez co niespodziewanie się wzbogacił
Silniki :1089/1221cm3,
moc:37 kw/50KM
41kW/55KM
Prędkość maksymalna :130km/h
To jakie samochody produkowano w Czechosłowacji, przeczy wszystkim polskim legendom jakoby Rosjanie zabraniali nam produkować porządne samochody. To po prostu dowód na polską indolencję techniczną i brak chęci u decydentów do produkowania dobrych samochodów
Racja. W DDR też mieli Wartburga 1000 kabriolet.
To samo dotyczy motocykli.
U nas WSK-a, a w Czechosłowacji, obiekty naszych marzeń, Jawa i Cezet..
Polscy rządzący po prostu bali się tupnąć i postawić na swoim.Do dzisiaj takie fiuty z rządzących.Tylko pod dyktando innych wszystko robią a swój naród mają głęboko w du...
@@jansz7487 akurat co do motocykli nie powinieneś się czepiać bo mieliśmy je na takim samym poziomie, to samo pociągi. No jedynie samochody nam nie wychodziły jako nowoczesne, ale ma to swoje plusy. Gdyby nie to to nie było by syrenek, PF 126p 125p 131p, polonezów, mikrusa i wielu innych. Pojazdów użytkowych także. Cieszmy się z tym, że wgl coś mieliśmy i że było tak a nie inaczej. Nie możemy teraz żałować tylko się cieszyć i wziąść się w garść żeby nam rządzący nie zrobili dzisiaj jeszcze większej inwigilacji niż jest. Żeby nie zrobili nam autonomicznych wozów... Bo to już by było nienormalne pozdrawiam
@@daniello5810 Napisałem w kontekście kabrioleta,że DDR
i CS, były w stanie produkować.
WSK-i też nie ma co porównywać do Jawy lub Cezet-ki.
@@jansz7487 czy ja wiem. Wsk $wietny motor
Pamiętam taką Oktawie że sztywnym dachem stała na sprzedaż jak dzieckiem byłem pod koniec lat 90tych.
Biały kruk w śród Skody, moje marzenie
Kurna Czesi to robili cacka, nie to co my
Potrafisz Kolego odpowiedzieć mi na pytanie dlaczego on ma odwrotnie wycieraczki?
Piękny egzemplarz
Czechosłowacji Elvis Presley. Dobra robota :)
Gratulacje dla właściciela za pięknie odrestaurowane auto.
Nie no ładne autko
Moim zdaniem najładniejsza Skoda w historii no może poza Popular Monte Carlo.
Czesi zwyczajnie madrzejsi od glupkow
O co chodzi z Twoja wymową? W niektórych filmach mówisz "szkoda" a w innych normalnie skoda.
piekne autko
Proszę o test Saaba..Fajnie by było posłuchać o krokodylu ale o każdym innym chętnie..
Jeśli się nie mylę ten typ był na dwóch gaznikach,z dwoma filtrami powietrza.To m.in.odróżniało Felicię od Octavii.
Jasiek otworzyłeś mi oczy nigdy nie podobały mi się polskie konstrukcje myślałem że to USSR nie pozwoliło produkowania tych konstrukcji a to brak talentu i patologia inżynierów polskich doprowadziła do tego stanu rzeczy (dzięki Jasiek) subskrybuje twój kanał
Dzięki, może nawet nie chodziło o patologię polskich inżynierów ale z pewnością zwalanie wszystkiego na ZSRR w tym względzie jest szukaniem usprawiedliwienia.
@@JanGarbacz Jasiek z tą patologią to może przesadziłem bo mieliśmy super inżynierów chociażby w lotnictwie ale były osoby decydujące i to one były patologią Pozdrawiam Cię Jasiek życzę zdrówka
Co to znaczy nudny samochód? Felicja była naprawdę udanym samochodem w swoim czasie. Jeździła z punktu a do b ekonomicznie i bezproblemowo. Czyli robiła to co powinien robić każdy samochód.
Ale była NUDNA. Żadnych ciekawych detali stylistycznych czy rozwiązań konstrukcyjnych. Taka mikrofalówka na kołach, sprzęt AGD jak Opel Astra 1, Dacia Logan czy Tico.
Teściu miał Skodę Octavię z 1968 roku.ale stwierdził że ją rozbierze na złom. A była na chodzie.
Czesi są dla nas mądrym narodem ze śmiesznym językiem a my przy nich jesteśmy głupim narodem ze śmiesznym językiem...
Przestań się ośmieszać...soudim Tebe podle sebe?...
@@Waldek9100 W Czechac pis nigdy nie zdobyły władzy, rydzyk nie doiłby naszych pieniędzy... a aborcja tam jest rzeczą oczywistą. I kto tu jest durniem?
@@januszkarwowski519 To jest prawda, ale Czesi mają swoje inne wady np lenistwo, zawisć, zazdrość, spekulantstwo. W kraju generalnie jest wielki burdel, nikt tam nad niczym nie panuje a wladza ma powiazania mafijne. Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. Polacy moga sie uczyc od czechow, a czesi od polakow.
Berdzo ładne auto. Efekt psuje nieco farba młotkowa na desce rodzielczej, pasująca raczej do traktora, ale zapewne tak było w oryginale.
Piękny samochód!!!
"Samochód jest świeżo po restauracji?", no ale lokale gastronomiczne są teraz zamknięte. Samochód jest po prostu odrestaurowany ;)
🤣🤣🤣🤣🤣🤣
po renowacji
Dźwięk rozrusznika jak i z resztą silnika, jakbym słyszał 105s, którą miał dawniej mój ojciec.
Takim jezdzil tata Kazika, czyli p. Stanislaw Staszewski :)
Film "Gangsterzy i filantropi" oczywiscie widzialem, ale to ten sam egzemplarz tam byl pokazany??
Stanisław Staszewski to miał akurat Octavię, a nie Felicję.
Zrób odcinek o Wartburgu 311 😀
Pozdrawiam! PANA! PAN ,NIE,gledzi 😘💯😉
Filmy jak zwykle bardzo ciekawe. Ale brakuje mi ciągle ważnej rzeczy. O tablicy przyrządów ładnie opowiadasz, lecz w ogóle ich nie pokazujesz. Mógłbyś przy tym zrobić jakieś zbliżenia na zestaw przełączników wskaźników.
Czesi mieli takie jaja, że wprowadzili na wyposażenie swojej armii karabinek szturmowy Samopal vzor 58, była to własna konstrukcja, tylko zewnętrznie podobna do AK 47, Śmiejemy się, że Pepiki, a on taką siłę przebicia wykazali.
a dziś są w dupie a my w przyszłym roku prześcigniemy ich pod względem poziomu życia, bo w Warszawie buduje się o wiele więcej wieżowców niż w Pradze
@@paf8015 do Prahy viezowce??? Co ti jebe?
Piękne auto, pewnie osoba która odrestaurowywała tą Felcie włożyła mnóstwo pracy i czasu, szacun dla niego. Na marginesie, ciekawe ile teraz taka maszyna jest warta? 🤔
Panie Janie tylko niech Pan weźmie pod uwagę to że Czesi nie walczyli (poza drobnymi wyjątkami) więc nie równano im miast i fabryk z ziemią. Mieli więc lepszy start po wojnie, my musieliśmy odbudowywać wszystko od zera i tłuc ręcznie bo maszyny zrabowali Niemcy a co zostało Sowieci więc bez porównania. Drugą kwestią jest to że Czesi przed wojną mieli Skodę Tatrę etc a my fiata na licencji i jakieś mniej lub bardziej udane samodziele próby. Więc porównanie niesprawiedliwe panie Janie
TRZEBA BYLO NIE BIEGAC Z SZABELKA NA CZOLGI:)
Racja.Czesi mieli o wiele wyższą kulturę techniczną
niż my.
Skoda przed wojną produkowała pojazdy dla wojska.
Poza Czechosłowacja miała silne powiązania z przemysłem austriackim.
Ładnie dobrałeś kolor koszulki pod kolor autka :)
Chyba NIEZAPOMNIANY ))) W calej histori demoludow byly moze 4 kabrio , a i wypust i tak byl szczatkowa lub glownie na export , ze malo kto je na zywo ogladal . Polski Bosmal to malenka seria, jescze mniejsza seria to Wartburg i wypuszczany w wiekszej ilosci Yugo Koral, no i oczywiscie Felicia. Ta pewne ta ostatnia jest najladniejsza chyba i najbardziej dopracowana. I wcale czesto widziana na ulicach Czechoslowacji. I dlatego niezapomniana.
Kolejny rewelacyjny materiał :)
Czy Felicja nie powinna mieć dwóch gaźników, w przeciwieństwie do Octavii?
( Janku czy nie było tobie wygodnie posiadać zestaw mikrofonowy bez przewodowy, zawsze widzę na każdy twoich filmach jak ciągnie się kabel. Pozdrawiam ) Drugi nawias ( Filmy super ) :)
Planuję kupić
A więc tak. Powiem, że to auto robi naprawdę wrażenie. Jeszcze nigdzie na żywo nie widziałem. Wiem, że są modele w 1:43 i zamierzam sobie kupić w niedalekiej przyszłości. Ogólnie nadwozie tego auta to jakiś obłęd 😍, mimo iż była równie przestarzała mechanicznie co Syrenka. Między Syrenką, a Feliszią 😂 wolałbym akurat Syrenke bo poprostu Syrena jest dla mnie słodkim autkiem. W minucie 11:20 ten wąż od nawiewu chyba, wygląda identycznie jak rura od odkurzacza, który mam w domu haha. Dokładnie taki sam wąż, czy też rura jak kto woli. A czy przód jest taki krzywy orginalnie czy coś z tym autem było nie tak? Bo jak podniosłeś maskę to zauważyłem nierówność między lewą i prawą stroną maski oraz miejsca "oblewającego" grill. Pozdrawiam
Jaka jest cena tej skody?? Silnik jak w s100:)
alez cudo ta SKODA ladniejsza od zachodnich z tamtych lat
"nudny" heczbek w latach 95,96, budził ogromną sensację i zainteresowanie po za wielkopolską😂
Zdravím, zasílám odkaz na původ názvu marky Škoda- cs.wikipedia.org/wiki/Emil_%C5%A0koda
Fabryki Skody były już dobrze rozwinięte chwilę przed wprowadzeniem tam słusznie minionego ustroju. ... motoryzacja naszych sąsiadów górowała nad naszą już chwilę przed wejściem układu warszawskiego.
Nie jeden kanał co ma setki tysięcy sub. Mógł by się uczyć od Ciebie. Choć chciałbym więcej od ciebie testów drogowych. Może w końcu jak zabiorę się za swój projekt to zaproszę cię do siebie (escort mk2 coupe)
Postaram się w przyszłych filmach pokazywać więcej wrażeń z jazdy. Trzymam kciuki za powodzenie projektu. Pozdrawiam J.G
piękne auto!!!
Krása
Brawo! Robi
Super !!
Piękna !!!!
Ja to podziwiam Ciebie,jak siedzisz za kierownicą i oczy masz powyzej ramki szyby 🤣🤣🤣a co by się stało,gdybyś musiał zaciągnąć dach ?
Bo Czesi w tamtych czasach jakoś potrafili się przebić w motoryzacji. Oprócz Skody jeszcze luksusowe Tatry mieli. W sumie to nadal tak jest i mają Skodę nie ważne, że made by Volkswagen. U nas kiedyś mieliśmy Syrenę, a teraz nie mamy NIC!!!
Tylko kiedy oni budowali samochody my odbudowywaliśmy miasta ...
@@kwasbass6790 ZAWSZE ZNAJDZIECIE WYMOWKE:)
Ciekawe pozdrawiam
Pamiętam z lat sześćdziesiątych