Wierzę w 3DS supremacy. Wszystko tam było idealne! Motywy ekranu głównego, niektóre były za darmo, niektóre były dość tanie, ale ogólnie dawały tyle osobowości tej konsolki. Jak jeden motyw ci się znudził, łatwo możesz włączyć inny. Z motywem przychodziła indywidualna muzyka, indywidualne tło, zmiany estetyczne w ramkach i folderach, i na pewno coś jeszcze o czym nie pamiętam. Mówiąc o muzyce, nawet coś takiego nudnego jak ustawienia miały muzykę zmieniającą się w zależności czy jesteś w menu głównym ustawień, ustawieniach internetu, i tak dalej. Tworzenie Mii też miało swoją muzykę, czemu nie ma muzyki przy tworzeniu Mii na Switchu? Nintendo E-Shop też miało swój oryginalny soundtrack. Moja ulubiona część? Muzyka zmieniała się w E-Shopie, w zależności od tego, kiedy go używałeś. 3DS miał również możliwość nagrywania dźwięku i robienia zdjęć/filmików. W 3DSie są na to aplikacje. Nawet one mają więcej osobowości niż cokolwiek w Switchu! W systemie w Switchu są tylko odcienie szarości, i nie ma żadnej papugi która opowie ci historii stworzenia aparatów (tak, coś takiego było w 3DSie). Switch ma ekran dotykowy. Jestem pewien, że nikt tego nie wie, bo nikt tego nie używa. Ten ekran dotykowy jest bezużyteczny, żadna gra (przynajmniej w jaką ja grałem) nie używa go w użyteczny sposób, i najgorsze jest to, że ten dotykanie ekranu jest bardzo, bardzo nieprecyzyjne i niewygodne. 3DS też miał ekran dotykowy. Nie tylko jest to ważna część systemu, ale również prawie każda gra na systemie używa go, albo jest ekran jest ważną częścią gameplay'u, albo jest użyty w grze na ciekawy, bądź śmieszny sposób. Dotykanie paluchem ekranu 3DS'a również jest niewygodne i nieprecyzyjne, ale zgadnij co. Nie używa się palucha do dotykania systemu! Masz do tego rysik, który jest bezpiecznie schowany w konsolce. Po prostu go nie zgub. Rysikiem jeszcze możesz rysować. Jest aplikacja o nazwie game notes. Możesz zapauzować grę, włączyć ją i narysować lub napisać sobie cokolwiek, razem z widokiem na zapauzowaną grę. To jest świetny dodatek, gdy grasz w grę, która chce, byś coś zapamiętał. 3DS ma również najlepsze gry jakie będziecie mieli okazję zagrać. Pokemony generacji 6 i 7 były bardzo, bardzo dobre, to mogę przyznać tej serii, której dzisiaj nienawidzę. Kirby Triple Deluxe i Kirby Planet Robobot są pełne świetnego contentu, świetny post-game (imo post-game to dopiero, gdzie gra naprawdę się zaczyna), Kid Icarus: Uprising, którego nie jestem w stanie wam opisać w jednym zdaniu, zagrajcie w tą perełkę, Smash Bros. na 3DS'a jest imo lepszy od Ultimate, i za pewnie o wiele, wiele więcej gier, w które nie miałem okazji je zagrać (i z pewnie już nigdy nie będe miał bo N-word wyłącza serwery). A i, sam nie próbowałem, ale 3DS akceptuje cartridge'e z DS'a Podsumowując, 3DS to najlepszy handheld kiedykolwiek, Nintendo nigdy nie będzie stworzyć coś lepszego, i będe się o tą opinie bił jakby to była sprawa życia i śmierci.
Zapomniałem, 3DS miał system monet. Jeśli za każde 100(?) kroków jakie robisz, gdy masz w kieszeni zamkniętego 3DS'a, dostajesz 1 monetę. Niektóre gry używały tych monet w jakiś sposób, ale były te monety i zbierało się je. Patrząc na to, ten system nawet nawet nie miał znaczenia gdy nie miało się konkretnych gier, ale był! Był, i był fajny! Fajnie się to używało, bo mogłeś coś w grach kupić za coś co dostałeś, za co? Chodzenie po mieście? Switch nie ma niczego takiego. Najbliższa rzecz to mikrotransakcje (nie mówie, że na 3DSie nie było mikro, bo były gry z nimi). A ja nie będe wkładał do dupy N-wordowi kolejne 60 czy 120zł.
@@chomik172 bardzo mało zawartości, po pokonaniu ligi nie ma praktycznie co robić, drogi są kiepsko zaprojektowane(zwłaszcza w generacji 7.), niski poziom trudności, bardzo dużo nudnych przerywników, których nie da się pominąć(znowu, dotyczy to najbardziej 7. generacji) i na koniec, choć to dość subiektywne, nie podobały mi się za bardzo nowe Pokémony. Oczywiście te gry mają ZNACZNIE więcej problemów, ale nie są one tak rażące jak wymienione powyżej.
@@Anon28641 Dobra, słów których powinienem użyć to "dobre jak na standardy tej serii", bo Pokemony nigdy nie były dobre. Po prostu miały dobre i nowe pomysły w generacji 1 i umiały się sprzedać. Do rozbrajania argumentów. "Mało zawartości, zwłaszcza post-game'u" To się tyczy tylko XY. XY ma tylko te dwa Battle budynki. ORAS ma: ten cały Delta whatever, łowienie legend, ta cała łódź ze Spiritombem, Contesty i powrót Battle Cheateu. Nie grałem w SM, gdyż istnieją Ultra wersje, więc USUM ma: Łowienie bestii i legend przez Ultra Wormhole, Festival Plaza i Team Rainbow Rocket (jest krótkie, ale hej). Wszystkie (jak na razie) mają internet i możesz tym internetem wymieniać się i walczyć, i tak, wiem, że wsparcie internetu nie jest wieczne, ale jak na razie jest, i myślę, że to Nintendo chciało, by było post-game'm tych gier. No i to nie tak, że pokemony są znane za ich bogaty post-game czy coś. "Drogi są kiepsko zaprojektowane" Po pierwsze, drogi w pokemonach to drogi w pokemonach. Są zawsze takie same i zwykle są tworzone na podstawie starszych gier z drobnymi zmianami. Po drugie, nie wiem co masz na myśli. Droga w pokemonach to po prostu to, droga w jeden kierunek, często z trawą, czasami są różne zejścia z głównej ścieżki, czasami są HM'y do użycia. Nie rozumiem jak można coś takiego "źle zaprojektować". To jak zrobienie studenckiego obiadu. Tego nie da się źle zrobić, gdyż koncept jest tak prosty. "Gra jest za łatwa" Pokemony (i w sumie większość RPG'ów z systemem poziomów) zawsze były zbyt łatwe. W Pokemonach nie ma, nigdy nie było i nigdy nie będzie strategii, gdyż te gry są stworzone byś jedyne co robił to grindował i spamował najsilniejszymi atakami. Jest bardzo duża ilość ruchów i umiejętności, każdy ze swoimi dziwactwami i potencjałem, jednak te gry nie chcą żebyś o tym potencjale myślał lub go używał, gdyż albo musisz grindować po ruchy, albo one są zablokowane za TM'ami. Wyobrażam też sobie sytuacje, w której jest pokemon z ciekawą umiejętnością, która działałaby świetnie z pewnym ruchem, ale ten pokemon nie może się go nauczyć. Najbliższa rzecz do poziomu trudności w tej serii to nagły skok w poziomach wrogów w GSC. Ale to i tak tylko oznacza więcej grindu. "Nudne przerywniki, których nie da się ominąć" Grasz w grę RPG. Role Playing Game. Gra, w której przyjmujesz pewną rolę w fabule. Czego się spodziewałeś. Dobra, teraz czemu ja personalnie uważam te gry za dobre na standardy tej serii. Po pierwsze, Pokemon Amie i Pokemon Refresh dobrze używają ekranu dotykowego. No i mamy ten Super Training, żeby EV nie było tylko dla totalnych nerdów. Po drugie, grafiki w tych grach są piękne. Pokemony mają quality animacje i, co ważniejsze, jest w tych grach dużo lokacji, które są po prostu cudne jeśli chodzi o cechy wizualne. Kalos w całości jest bardzo ładne, ale najbardziej to duchowe bagno, te miasta i drogi ze śniegiem, niektóre sale, ten cały power plant. W 3D Hoenn moimi ulubionymi lokacjami są ta droga, gdzie pada prochami wulkanicznymi, Meteor Falls (ZWŁASZCZA Meteor Falls, kocham tą wodę), Mount Chimney, to miasto pod Mount Chimney z ognistą salą, to miasto z drzewami, i pamiętam Victory Road jako dość urocze. USUM jest bardziej spójne jeśli chodzi o jakość miejsc, ale podam tam legowsika bestii w wormhole'u, Wyspa Poni razem z tamtym drzewem, miasto i rezydencja Team Skull i baza Aether (tak się zwali? Nie pamiętam) też mają swój urok. Team Flair, Team Skull i Aether mają też fajne designy dla swoich trenerów. Na koniec wspomnę o Mega Ewolucjach, dodają hype'u do walk, ulepszają lub odświeżają stare design'y i ogólnie fajny gimmick, który zrobił to, co miał zrobić. Co do odświeżania, alolańskie pokemony też to robią i dziękuje bardzo za alolańskiego grimer'a. Mógłbym jeszcze wspomnieć, że generacja 7 wywala HM'y, ale to już taka mała rzecz.
Mamy bardzo zbliżone zdanie na temat Switcha i różnych niedociągnięć sprzętu. Sam mam Switcha przez 2 lata i dużo z niego nie korzystałem głównie przez uwstecznienia w konstrukcji fizycznej i menu głównego. Fajnie posłuchać kogoś z niemalże identycznymi wnioskami o Pstryku.
Nie byłeś pewny czy na DS/3DS można było oglądać filmy - owszem można było, można było to nawet robić w 3D i można było nawet oglądać filmy dla dorosłych w 3D na 3DS - sprawdziłem dokładnie! 8:34
Problem z Virtual Console jest taki że Nintendo ciągle walczy z piratami aby nie pobierali romów do emulatorów na pc a tymczasem to właśnie oni zabijają jedyny sposób czyli właśnie wirtualną konsolę by grać w ich stare tytuły legalnie.
Gdyby Nintendo lepiej utrzymywało swoje klasyczne gry i oferowało lepszy serwis to nie trzeba by było szukać ROMow w internecie. Poza tym piractwo ma tu mało do rzeczy bo zostało dowiedzione nie raz ze nie wpływa tak bardzo na ilość sprzedanych kopii.
@@PeGie chodzi mi bardziej o to że mają nie małego kija w dupie ponieważ jest to bardzo popularne wyjście a sami nie potrafią zaoferować dobrej alternatywy aby ludzie mogli zagrać w ich starsze tytuły
@@PeGie jak by używali płyt CD zamiast kartridży to byłaby to ZNACZNIE lepsza alternatywa no bo nikomu sie nie chce cały czas kupywać innego kartridża do tej samej gry cały czas, bo to jest typowy ruch z którego jest najbardziej znane tylko EA.
14:20 wsparcie dla apek dsi na 3dsie jest na tyle dobre że mając CFW można zainstalować apki systemowe z dsi na 3dsie i większość działa bez problemu xD dało się też przetransferować rzeczy z dsi na 3dsa (na dsi wtedy trzeba pobrać transfer tool) ale wtedy traci się sejwy (zapewne z obaw że ludzie będą obchodzić zabezpieczenia 3dsa dziurawym dsiware, co i tak nic nie dało pod względem zabezpieczeń bo w dzisiejszych czasach przeróbka 3dsa jest dziecinnie prosta)
Z tym łączeniem e shopów to nie do końca prawda ale jest to dość skomplikowane bo trzeba mieć połączone konto my Nintendo z Nintendo Network ID ale się da. Ja kupiłem tak ostatnio majora's maska na wiiu dodając fundusze do połączonego konta na switchu po tym jak Nintendo zablokowało płatność kartą na wiiu i 3dsie
@@PeGie znalazłem film który to tłumaczy:ruclips.net/video/viU1M_BqBxs/видео.html W sumie to się nie dziwię że myślałeś że te sklepy nie są w żaden sposób połączone bo naprawdę to nie jest oczywiste
słyszałem opinię czemu są friend code'y i nie można wysyłać wiadomości bo po wielkiemu N nie chce się tego pilnować,wiadomo czemu ale tak to switch jest w niektórych aspektach nawet 100 lat za polską czy coś xD
Jak patrzę na Switcha to widzę w nim urządzenie do grania w gry ekskluzywne i imprezowe.. no i jeszcze parę indyków. Widać w tym urządzeniu cięcia budżetowe. Może firma ma problemy finansowe? może nigdy się jej mocno nie oberwało za dawanie coraz mniej jak innym firmom? kto wie.
Właśnie z finansami ma sie dobrze. To jedna z największych japońskich firm. Podczas ery WiiU dostali mocno po dupie ale mają tyle pieniędzy że mogą przetrwać jeszcze takie dwie klęski.
Wiem, że mogę nie mieć racji, ale moim zdaniem cartridge do switcha to zły pomysł. Według mnie powinny być płyty z grami bo te cartridge są w ciul małe i bardzo łatwo je zgubić. Dbałem o jednego z nich a i tak go zgubiłem. Był to cartridge do pokemon sword. Prawdopodobnie płyty byłyby łatwiejsze do obsłużenia niż te cartridge i portowanie byłoby jeszcze łatwiejsze
niech zgadne nintendo switch sports będzię w następnym odcinku ( bo to jedna z najgorszych gier którą nintendo zrobiło od długiego czasu w mojej opinii )
Idealne do obejrzenia przy obiedzie. Z niecierpliwością wyczekuję następnego partu. Pozdrawiam
Wierzę w 3DS supremacy.
Wszystko tam było idealne!
Motywy ekranu głównego, niektóre były za darmo, niektóre były dość tanie, ale ogólnie dawały tyle osobowości tej konsolki. Jak jeden motyw ci się znudził, łatwo możesz włączyć inny. Z motywem przychodziła indywidualna muzyka, indywidualne tło, zmiany estetyczne w ramkach i folderach, i na pewno coś jeszcze o czym nie pamiętam.
Mówiąc o muzyce, nawet coś takiego nudnego jak ustawienia miały muzykę zmieniającą się w zależności czy jesteś w menu głównym ustawień, ustawieniach internetu, i tak dalej. Tworzenie Mii też miało swoją muzykę, czemu nie ma muzyki przy tworzeniu Mii na Switchu? Nintendo E-Shop też miało swój oryginalny soundtrack. Moja ulubiona część? Muzyka zmieniała się w E-Shopie, w zależności od tego, kiedy go używałeś.
3DS miał również możliwość nagrywania dźwięku i robienia zdjęć/filmików. W 3DSie są na to aplikacje. Nawet one mają więcej osobowości niż cokolwiek w Switchu! W systemie w Switchu są tylko odcienie szarości, i nie ma żadnej papugi która opowie ci historii stworzenia aparatów (tak, coś takiego było w 3DSie).
Switch ma ekran dotykowy. Jestem pewien, że nikt tego nie wie, bo nikt tego nie używa. Ten ekran dotykowy jest bezużyteczny, żadna gra (przynajmniej w jaką ja grałem) nie używa go w użyteczny sposób, i najgorsze jest to, że ten dotykanie ekranu jest bardzo, bardzo nieprecyzyjne i niewygodne. 3DS też miał ekran dotykowy. Nie tylko jest to ważna część systemu, ale również prawie każda gra na systemie używa go, albo jest ekran jest ważną częścią gameplay'u, albo jest użyty w grze na ciekawy, bądź śmieszny sposób. Dotykanie paluchem ekranu 3DS'a również jest niewygodne i nieprecyzyjne, ale zgadnij co. Nie używa się palucha do dotykania systemu! Masz do tego rysik, który jest bezpiecznie schowany w konsolce. Po prostu go nie zgub. Rysikiem jeszcze możesz rysować. Jest aplikacja o nazwie game notes. Możesz zapauzować grę, włączyć ją i narysować lub napisać sobie cokolwiek, razem z widokiem na zapauzowaną grę. To jest świetny dodatek, gdy grasz w grę, która chce, byś coś zapamiętał.
3DS ma również najlepsze gry jakie będziecie mieli okazję zagrać. Pokemony generacji 6 i 7 były bardzo, bardzo dobre, to mogę przyznać tej serii, której dzisiaj nienawidzę. Kirby Triple Deluxe i Kirby Planet Robobot są pełne świetnego contentu, świetny post-game (imo post-game to dopiero, gdzie gra naprawdę się zaczyna), Kid Icarus: Uprising, którego nie jestem w stanie wam opisać w jednym zdaniu, zagrajcie w tą perełkę, Smash Bros. na 3DS'a jest imo lepszy od Ultimate, i za pewnie o wiele, wiele więcej gier, w które nie miałem okazji je zagrać (i z pewnie już nigdy nie będe miał bo N-word wyłącza serwery).
A i, sam nie próbowałem, ale 3DS akceptuje cartridge'e z DS'a
Podsumowując, 3DS to najlepszy handheld kiedykolwiek, Nintendo nigdy nie będzie stworzyć coś lepszego, i będe się o tą opinie bił jakby to była sprawa życia i śmierci.
Zapomniałem, 3DS miał system monet. Jeśli za każde 100(?) kroków jakie robisz, gdy masz w kieszeni zamkniętego 3DS'a, dostajesz 1 monetę. Niektóre gry używały tych monet w jakiś sposób, ale były te monety i zbierało się je. Patrząc na to, ten system nawet nawet nie miał znaczenia gdy nie miało się konkretnych gier, ale był! Był, i był fajny! Fajnie się to używało, bo mogłeś coś w grach kupić za coś co dostałeś, za co? Chodzenie po mieście? Switch nie ma niczego takiego. Najbliższa rzecz to mikrotransakcje (nie mówie, że na 3DSie nie było mikro, bo były gry z nimi). A ja nie będe wkładał do dupy N-wordowi kolejne 60 czy 120zł.
6 i 7 generacja były raczej bardzo, bardzo słabe imo
@@Anon28641 nie mogę się o to kłócić jak nawet nie wiem czemu tak myślisz
@@chomik172 bardzo mało zawartości, po pokonaniu ligi nie ma praktycznie co robić, drogi są kiepsko zaprojektowane(zwłaszcza w generacji 7.), niski poziom trudności, bardzo dużo nudnych przerywników, których nie da się pominąć(znowu, dotyczy to najbardziej 7. generacji) i na koniec, choć to dość subiektywne, nie podobały mi się za bardzo nowe Pokémony. Oczywiście te gry mają ZNACZNIE więcej problemów, ale nie są one tak rażące jak wymienione powyżej.
@@Anon28641 Dobra, słów których powinienem użyć to "dobre jak na standardy tej serii", bo Pokemony nigdy nie były dobre. Po prostu miały dobre i nowe pomysły w generacji 1 i umiały się sprzedać. Do rozbrajania argumentów.
"Mało zawartości, zwłaszcza post-game'u"
To się tyczy tylko XY. XY ma tylko te dwa Battle budynki. ORAS ma: ten cały Delta whatever, łowienie legend, ta cała łódź ze Spiritombem, Contesty i powrót Battle Cheateu. Nie grałem w SM, gdyż istnieją Ultra wersje, więc USUM ma: Łowienie bestii i legend przez Ultra Wormhole, Festival Plaza i Team Rainbow Rocket (jest krótkie, ale hej). Wszystkie (jak na razie) mają internet i możesz tym internetem wymieniać się i walczyć, i tak, wiem, że wsparcie internetu nie jest wieczne, ale jak na razie jest, i myślę, że to Nintendo chciało, by było post-game'm tych gier. No i to nie tak, że pokemony są znane za ich bogaty post-game czy coś.
"Drogi są kiepsko zaprojektowane"
Po pierwsze, drogi w pokemonach to drogi w pokemonach. Są zawsze takie same i zwykle są tworzone na podstawie starszych gier z drobnymi zmianami. Po drugie, nie wiem co masz na myśli. Droga w pokemonach to po prostu to, droga w jeden kierunek, często z trawą, czasami są różne zejścia z głównej ścieżki, czasami są HM'y do użycia. Nie rozumiem jak można coś takiego "źle zaprojektować". To jak zrobienie studenckiego obiadu. Tego nie da się źle zrobić, gdyż koncept jest tak prosty.
"Gra jest za łatwa"
Pokemony (i w sumie większość RPG'ów z systemem poziomów) zawsze były zbyt łatwe. W Pokemonach nie ma, nigdy nie było i nigdy nie będzie strategii, gdyż te gry są stworzone byś jedyne co robił to grindował i spamował najsilniejszymi atakami. Jest bardzo duża ilość ruchów i umiejętności, każdy ze swoimi dziwactwami i potencjałem, jednak te gry nie chcą żebyś o tym potencjale myślał lub go używał, gdyż albo musisz grindować po ruchy, albo one są zablokowane za TM'ami. Wyobrażam też sobie sytuacje, w której jest pokemon z ciekawą umiejętnością, która działałaby świetnie z pewnym ruchem, ale ten pokemon nie może się go nauczyć. Najbliższa rzecz do poziomu trudności w tej serii to nagły skok w poziomach wrogów w GSC. Ale to i tak tylko oznacza więcej grindu.
"Nudne przerywniki, których nie da się ominąć"
Grasz w grę RPG. Role Playing Game. Gra, w której przyjmujesz pewną rolę w fabule. Czego się spodziewałeś.
Dobra, teraz czemu ja personalnie uważam te gry za dobre na standardy tej serii. Po pierwsze, Pokemon Amie i Pokemon Refresh dobrze używają ekranu dotykowego. No i mamy ten Super Training, żeby EV nie było tylko dla totalnych nerdów. Po drugie, grafiki w tych grach są piękne. Pokemony mają quality animacje i, co ważniejsze, jest w tych grach dużo lokacji, które są po prostu cudne jeśli chodzi o cechy wizualne. Kalos w całości jest bardzo ładne, ale najbardziej to duchowe bagno, te miasta i drogi ze śniegiem, niektóre sale, ten cały power plant. W 3D Hoenn moimi ulubionymi lokacjami są ta droga, gdzie pada prochami wulkanicznymi, Meteor Falls (ZWŁASZCZA Meteor Falls, kocham tą wodę), Mount Chimney, to miasto pod Mount Chimney z ognistą salą, to miasto z drzewami, i pamiętam Victory Road jako dość urocze. USUM jest bardziej spójne jeśli chodzi o jakość miejsc, ale podam tam legowsika bestii w wormhole'u, Wyspa Poni razem z tamtym drzewem, miasto i rezydencja Team Skull i baza Aether (tak się zwali? Nie pamiętam) też mają swój urok. Team Flair, Team Skull i Aether mają też fajne designy dla swoich trenerów.
Na koniec wspomnę o Mega Ewolucjach, dodają hype'u do walk, ulepszają lub odświeżają stare design'y i ogólnie fajny gimmick, który zrobił to, co miał zrobić. Co do odświeżania, alolańskie pokemony też to robią i dziękuje bardzo za alolańskiego grimer'a.
Mógłbym jeszcze wspomnieć, że generacja 7 wywala HM'y, ale to już taka mała rzecz.
Mamy bardzo zbliżone zdanie na temat Switcha i różnych niedociągnięć sprzętu. Sam mam Switcha przez 2 lata i dużo z niego nie korzystałem głównie przez uwstecznienia w konstrukcji fizycznej i menu głównego. Fajnie posłuchać kogoś z niemalże identycznymi wnioskami o Pstryku.
Nie byłeś pewny czy na DS/3DS można było oglądać filmy - owszem można było, można było to nawet robić w 3D i można było nawet oglądać filmy dla dorosłych w 3D na 3DS - sprawdziłem dokładnie! 8:34
Trochę to brzmi jak kaleki krok do przodu i czterdzieści do tyłu
Problem z Virtual Console jest taki że Nintendo ciągle walczy z piratami aby nie pobierali romów do emulatorów na pc a tymczasem to właśnie oni zabijają jedyny sposób czyli właśnie wirtualną konsolę by grać w ich stare tytuły legalnie.
Gdyby Nintendo lepiej utrzymywało swoje klasyczne gry i oferowało lepszy serwis to nie trzeba by było szukać ROMow w internecie. Poza tym piractwo ma tu mało do rzeczy bo zostało dowiedzione nie raz ze nie wpływa tak bardzo na ilość sprzedanych kopii.
@@PeGie chodzi mi bardziej o to że mają nie małego kija w dupie ponieważ jest to bardzo popularne wyjście a sami nie potrafią zaoferować dobrej alternatywy aby ludzie mogli zagrać w ich starsze tytuły
@@Miksil_ Aaa, skoro tak to się zgadzam! Nintendo nie potrafi w dobra alternatywę, teraz jeszcze bardziej niż wcześniej.
@@PeGie jak by używali płyt CD zamiast kartridży to byłaby to ZNACZNIE lepsza alternatywa no bo nikomu sie nie chce cały czas kupywać innego kartridża do tej samej gry cały czas, bo to jest typowy ruch z którego jest najbardziej znane tylko EA.
Dziękuje ci za ten film teraz wiem ze muszę sprzedać konsole ze wszystkimi grami
Round 2 FIGHT!
Co to za czesc tekkena? Grzybki jakies, wielka Asuka?
Tekken Tag Tournament 2 na WiiU
No właśnie! Jak ja mam pisać do mojego jedynego znajomego?
14:20 wsparcie dla apek dsi na 3dsie jest na tyle dobre że mając CFW można zainstalować apki systemowe z dsi na 3dsie i większość działa bez problemu xD
dało się też przetransferować rzeczy z dsi na 3dsa (na dsi wtedy trzeba pobrać transfer tool) ale wtedy traci się sejwy (zapewne z obaw że ludzie będą obchodzić zabezpieczenia 3dsa dziurawym dsiware, co i tak nic nie dało pod względem zabezpieczeń bo w dzisiejszych czasach przeróbka 3dsa jest dziecinnie prosta)
Z tym łączeniem e shopów to nie do końca prawda ale jest to dość skomplikowane bo trzeba mieć połączone konto my Nintendo z Nintendo Network ID ale się da. Ja kupiłem tak ostatnio majora's maska na wiiu dodając fundusze do połączonego konta na switchu po tym jak Nintendo zablokowało płatność kartą na wiiu i 3dsie
A jak się to konto łączy z eShopem? Bo nie widziałem tego na konsoli.
@@PeGie znalazłem film który to tłumaczy:ruclips.net/video/viU1M_BqBxs/видео.html
W sumie to się nie dziwię że myślałeś że te sklepy nie są w żaden sposób połączone bo naprawdę to nie jest oczywiste
o mój boże kolejny film największego chada PeGie
Jeszcze niecałe 200 subow i tysiąc :D
Może kiedyś sie uda.
Hej , będzie jeszcze kiedyś mlg , mli ?
Dobrze chociaż że zostawili możliwość widoczności godzin spędzonych w grach xD
słyszałem opinię czemu są friend code'y i nie można wysyłać wiadomości bo po wielkiemu N nie chce się tego pilnować,wiadomo czemu ale tak to switch jest w niektórych aspektach nawet 100 lat za polską czy coś xD
No bo w sumie po co dodawać sobie problemów na głowę? Lepiej wyciąć jeden z elementów który jest całkiem potrzebny konsumentowi.
@@PeGie ano,switch jest trochę takim wypierdkiem bez uczuć trochę jak nie nintendo
A propos e-shopu
Patrząc na działanie UI w aplikacji Nintendo online na switchu, używanie e-shopu to przyjemność
Zawsze mi się wydawała że na Wii było dużo crapów a tu się okazuje że na switchů jest jeszcze więcej
No było na Wii, tylko nie na samym eShopie z tego co widziałem w którym zwykle można było kupować dość drobne rzeczy.
@@PeGie Aha ok dzięki
Jak patrzę na Switcha to widzę w nim urządzenie do grania w gry ekskluzywne i imprezowe.. no i jeszcze parę indyków. Widać w tym urządzeniu cięcia budżetowe. Może firma ma problemy finansowe? może nigdy się jej mocno nie oberwało za dawanie coraz mniej jak innym firmom? kto wie.
Właśnie z finansami ma sie dobrze. To jedna z największych japońskich firm. Podczas ery WiiU dostali mocno po dupie ale mają tyle pieniędzy że mogą przetrwać jeszcze takie dwie klęski.
Sortowanie przez wydawce jest ,tylko ukryte bo jak wchodzisz w grę to pod tytułem masz malutki napis wydawcy i można go kliknąć.
To po co oni to ukrywają? Boże...
O i jeszcze pytanie, nie dało się kiedyś połączyć konta na 3dsie ze switchem bo wydawało mi się że coś takiego było?
@@Doctor_Disco146 Da sie ale tylko do transferu listy znajomych o ile oni nie zrobili tego samego.
a okej dzięki
Jak zobaczyłem cenę nowej zeldy to aż mi się zachciało sprzedać switcha xD.
Ich pojebało z tymi cenami.
Będę miał co oglądać
Robię to co lubi algorytm YT, bo nie mam pomysłu na kreatywny komentarz. :P
A Senpai zasługuje na atencje!!!
Dlatego gram na emulatorach
Wiem, że mogę nie mieć racji, ale moim zdaniem cartridge do switcha to zły pomysł. Według mnie powinny być płyty z grami bo te cartridge są w ciul małe i bardzo łatwo je zgubić. Dbałem o jednego z nich a i tak go zgubiłem. Był to cartridge do pokemon sword. Prawdopodobnie płyty byłyby łatwiejsze do obsłużenia niż te cartridge i portowanie byłoby jeszcze łatwiejsze
Definitywnie płyty są lepsze od tych kartridży, jednak niestety patrząc na forme tej konsoli to jest dość potrzebne zło.
@@PeGie niestety
niech zgadne nintendo switch sports będzię w następnym odcinku ( bo to jedna z najgorszych gier którą nintendo zrobiło od długiego czasu w mojej opinii )
Spoiler alert!
Będzie wzmianka!
hej pegie przepraszam jesli jestem jakos upierdliwy ale dlaczego porzucileś swój głowny kanał ??
To troche skomplikowane.