Witam serdecznie! Świetny pomysł zaprezentowania C64 jako komputera do pracy. Osobiście korzystałem z programów Art. Studio 2, Koala Painter, Music Maker 128, SID-Wizard, Music Composteli. Korzystałem również z systemu GEOS i działających pod nim programów. Wiele osób pisało własne programy w BASIC’u i wykorzystywało w codziennej pracy np. do nauki w szkole, w warsztatach samochodowych, do sterowania innymi urządzeniami. Na łamach czasopisma Commodore & Amiga drukowano listingu wielu ciekawych programów które dawały nowe zastosowania dla poczciwego C64. Pozdrawiam.
W temacie igłówek - znajomy prowadzi skład materiałów budowlanych i do wydruków używa OKI ML3320. Maszyna ma grubo ponad 15 lat. Jakiś czas temu zaczęła niedomagać - coś z transportem papieru. Poszedł do serwisu - "o panie nie ma już części, tylko nową kupić - 2000zł brutto". Rozebrałem tą drukarkę, okazało się, że zębatki nie wytrzymały najprawdopodobniej próby czasu - obstawiam odparowanie plastyfikatorów z plastiku. Sęk w tym, że w takim chociażby Makro do dzisiaj działają takie OKI i to o wiele bardziej wizualnie "zmęczone", niż tamta, którą wziąłem na warsztat. Przebiegi, które kręcą te drukarki też są w cholerę większe, niż w przypadku tej "mojej". Więc 2 opcje - albo ktoś odprawia jakieś magiczne obrzędy, że te drukarki się nie psują, albo części zamienne są jednak cały czas dostępne. Gugiel w łapę i znalazł się sklep oferujący to, czego potrzebuję. Przy okazji gościu sobie przypomniał, że ma jeszcze jedną taką drukarkę, która wylądowała w piwnicy z tego samego powodu - tamta to już totalny dinozaur - USB nawet nie było. Ale zębatki dokładnie te same padły. 200zł z przesyłką i 2 prehistoryczne drukarki wróciły do świata żywych. I to nie po to, żeby stać na półce i się ładnie prezentować, tylko żeby cały czas liniowo robić robotę...
Niedoścignione marzenia z niemieckich katalogów, które trafiały w moje ręce z nie wiadomych źródeł. Miałem C64 dość późno, bo chyba w 1994 roku. Próbowałem go podświadomie "upecetowić" żeby dogonić kolegów którzy wymieniali się grami i programami na dyskietkach 1,44. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem GEO-sa to było dla mnie jak przeniesienie się do przyszłości. Fajny odcinek - czekam na kolejne :)
Mój Tata zrobił w Basicu baza danych. Taka kartoteka adresowa... wgrywana z kasety i... jak robiłem katalog książek to oczywiście zabrakło pamięci i się zawieszał. Ale chęci i próby były...
W podstawówce robiliśmy na C64 gazetkę klasową przy użyciu programu Newsroom. Jego największą zaletą była spora baza gotowych grafik (zajmował kilka dyskietek).
Z łezką w oku oglądam Twoje filmiki. Pracę dyplomową w technikum pisałem na C64. Teraz trochę mało czasu na retro, ale mam jeszcze commodorka no i amigi 500 i 1200 kiedyś marzenie . Pozdrawiam , więcej takich filmików :)
O i nareszcie cos dla tygrysow!!! Po 30 latach wracam do C64. Czekam na 2 swoje commodorki az wruca z naprawy (z jiffy dosami, turbo tape, exosami, finalem 3, black boxem, magnetofonem i sd2iec:)). Widze desktop i mam nadzieje, ze zostane profesjonalnie wyedukowany:D. Pozdrawiam z Rzeszowa:).
Fabi, temat ciekawy, ile można grać? Niestety za młodego były inne priorytety związane z commodore lecz pamiętam że mój tata robil jakieś proste równania matematyczne ( coś mi się kojarzy z funkcją kwadratową ale pamięć jest zawodna więc ręki sobie nie dam uciąć) i powiem ze bylem w szoku ze ten komputer potrafi coś przeliczyć a nie tylko wgrać grę... Więcej odcinków!
Superbase 64 - Baza danych dzialajaca tylko ze stacja dyskietek. Strasznie wolna ,ale uzywalem ,zwlaszcza do sortowania alfabetycznego listy zakupow na gielde elektroniczna ,i wczytywania i edycji list z poprzednich wyjazdow. Prowadzilem wtedy zaklad naprawy RTV.
Nadrabiam zaległości i muszę powiedzieć, że to świetny materiał. Wbrew temu co mówisz na początku filmu wcale to nie jest nudne i na pewno wielu ludzi chciałoby taki edukacyjny materiał zobaczyć. Tak jak dzisiaj pisałem pod ostatnim filmem, wiedziałem, że są nakładki narzędziowe na Commodorka w stylu programu graficznego typu Paint czy edytor tekstu w stylu Worda, ale nie wiedziałem jak to się nazywa. Jeśli chodzi o pytanie zadane pod koniec materiału to nie odpowiem. Niestety nie korzystałem z tego typu narzędzi. PS: Commodore 64 nie był do grania, tylko do nauki (tak, tak, oczywiście). 😉
ja mialem Amige 500 ktora byla przez pierwotnego wlasciciela uzywana jako komputer biurowy w kiosku ruchu, pozniej przeze mnie tylko do gier ale szczerze z ok 200 dyskietek gralem zaledwie w 5 moze 7 z nich a okolo setki nawet nie sprawdzilem co nanich moze byc za to cholernie spodobalo mi sie to ze do gier na amige byly dodawane instrukcje tj klawiszologia, sztuczki czy hacki i to zainspirowalo mnie do pisania i sprzedawania na osiedlu takich instrukcji do gier na pegazusa, pozniej gdy pracowalem na targowisku i sprzeddawalem pegazusy i gry jako jedyny dodawalem Polska instrukcje do pegazusa jak i do kazdej innej gry, a do zlotych kolekcji robilem pudelka i instrukcje z kolorowymi screenami z gier, mimo iz mialem najwyzsze ceny to mialem najlepsze dochody na grach z pegazusa, a pozniej gdy na osiedlach pojawilo sie pierwsze playstation czar prysnal, ale mialo to tez swoje dobre strony bo dzieciaki ktorych rodzicow nie bylo stac wydac 1000 zl na playa (chyba tyle kosztowal) zbieraly butelki, papiery, zlom i inne smieci, i tak na osiedlu powoli zaczely znikac pegazusy a pojawialy sie PSX-y
Mysz z Amigi dziala, ale tylko z niektorymi programami. Ja mialem 1351 do Interpainta. Cudo:) Na studiach uzywalem GeoWrite do przepisywania wykladow. Nawet sobie wlasnego fonta zaprojektowalem. Drukarke tez mialem, ale juz nie pamietam jaka (chyba jakas antyczna Seikosha). Juz wtedy (II pol. lat 90'tych) nie dalo sie kupic tasmy. Trzeba bylo regenerowac. Papier perforowany byl koszmarnie drogi jak na budzet studenta (ale w pudle bylo kilka tysiecy arkuszy).
Gdy lokalne sieci telewizji kablowej były jeszcze analogowe to C64 wykorzystywane były jako generatory plansz informacyjnych, w późniejszym czasie do tego celu stosowano przez długi czas Amigi.
W sumie w User Porcie jest wyprowadzony interfejs szeregowy i był także używany do podłączania adapterów RS-232, więc przejęzyczenie nie takie zupełnie bezpodstawne. No ale interfejs do stacji/drukarki tez jest szeregowy, więc mówiąc serial racze myśli się o IEC.
Bardzo ciekawy temat. Może w kolejnych odcinkach coś o muzyce na C64. Co do programów użytkowych to miałem kiedyś kasetę od Waldico nr.3 "użytkowe" i tam było kilka ciekawych programów
Magia internetu. Trafił w moje ręce C64. Ale, że nie gram w gry, wieczorem pytalem na forum do czego praktycznego można go wykorzystać, rano patrzę a tu film retrogralni o tej tematyce 😀
Myszka Q.C. Pass. Ta sama kategoria produktów co ubranka dziecięce marki KEEP AWAY FROM FIRE i samochody marki Airbag xD A tak na serio dobry materiał! Od ok. 3 lat intensywniej przeglądam sobie filmy, materiały, artykuły o Commodore i rzadko trafiają się materiały o profesjonalnym zastosowaniu Commodorka ,a tu proszę (:
Pamiętam, że używałem program "Fli Designer". Całe dnie smarowałem w nim obrazki, które pozwalały na generowanie szerokiej palety kolorów (jak na c64, który standardowo miał ich tylko 16). Ehhh co za wspomnienia.
Drukarki igłowe bardzo długo używano w sklepach budowlanych , ponieważ można było drukować od razu oryginał i kopię. Były i są takie papiery podwójne z boczną okrągłą perforacją, na których pod pierwszą kartką była warstwa tuszu suchego kalkowego i po uderzeniu igiełki mieliśmy wydruk kopii na drugiej, spodniej kartce. Tak drukowano faktury.
Dla mnie temat nie jest nudny :-) Sam swego czasu "pracowałem" na małym Atari w edytorze tekstu, programach graficznych :-) Aż się łezka kręci :-) No i zmobilizowałeś mnie Frabi do wrzucenia odcinka na swój kanał o SPEED SCRIPT :-) Pozdrawiam :-)
Drukarki igłowe dalej dają radę. Są szybkie i nie do zdarcia. W tamtych czasach internet był tak wolny że nie miało sensu przesyłanie jakiś doców i wszystko szło na papier. Słynny numer 0202122 z TPSA. 56 Kb na sekundę. Jakoś milion razy wolniej niż dzisiaj. A przecież to było niecałe dwadzieścia lat temu. Jak to się pozmieniało. Wymiana danych poprzez papier można było pracować na dowolnym komputerze. Choć 8 bit to raczej jeszcze dwadzieścia lat wcześniej. Głownie tryb tekstowy w czym igłówki były bardzo szybkie. Jak było więcej lub wymagane lepszej jakości rysunki używało się plotera - dziś to już zapomniane urządzenie. Igłówki były też w miarę tanie. Pierwsze tanie atramentówki to dopiero 1994 tuż przed Windows 95. Wyglądało to wszystko inaczej.
W czasach królowania c64 w Polsce, to nikt nie słyszał o 0202122, nawet TPSA :). Ja nawet nie wiedziałem że istnieje coś takiego jak modem. W prawdzie do c64 też istniały, no ale w Polsce nawet jakby ktoś go miał to raczej by nie użył, chyba że wydając fortunę dzwoniąc na zagraniczne numery. "Darmowy" dostęp tepsy to pojawił się jak już miałem peceta i możliwe nawet że już drugiego. A modem, nawet 33,6 kbps to spokojnie do przesyłania tekstów wystarczył, nawet filmy zdarzało mi się na nim cierpliwie pobierać jak pojawiły się alternatywy do tpsa dające nielimitowane nocki.
Dzięki C64 nauczyłem się programowania w asemblerze i zaraz po maturze znalazłem pracę dzięki tej umiejętności :) 12:20 - Firlej na Grabiszyńskiej może?? Byłem stałym bywalcem :)
Dla mnie kolejny ciekawy odcinek. Dobrze powspominać. Jedyna uwaga to taka że Borg mógłby wyłączyć autofocus w kamerze ponieważ cały czas główna kamera wyostrza się na tle...
Podstawą takiego cyklu programów powinien być wywiad z gościem z tego zakładu wulkanizacja który ciągle jeszcze pracuje na C64 (sprawa była głośna z 2 lata temu) ja używałem C64 do nauki kojarzy mi się program ortografia i angielski
Hi Program GEOS można odpalić na C64 od Retro Games ?? Miałeś może C64 z 2010 roku ?? Firma działała od 2010 do 2012 roku !! Wyszły nowe wersje GEOS ?? Drogi był GEOS w latach 80 lub 90 ?? Pozdrawiam Artur
Drukarki igłowe są cały czas używane w Agencjach Celnych bo drukują jako jedyne jakieś tam dokumenty nie pamiętam dokładnie co to jest ale w prawie kazdej AC taka stoi
Tak, ale zdziwiłem się że do Commodore. Pewnie pasuje też do jakichś Seikoshy które jeszcze mogą być gdzieś używane (bo ta drukarka to tak na prawdę Seikosha GP 500 VC)
Bardzo fajny odcinek. Dzięki. Możecie polecić jakiś sensowny monitor do 8-16 bit? mam monitor z VGA CRT ale te wszystkie konwertery to koszmarna jakość.
Cześć czy to jest nasza przypadłość z tamtych czasów mydelniczki i atarynki że mówimy dużo kurde? Mam kumpli z tamtych ⏳ i jak się zejdziemy przy grach to kurde lepsze to niż k***a które nie używaliśmy chociaż nikt nie słyszał
"Pozna wersja z wczesna obudowa" ? to jest G od Germany ;) z jakiegos powodu Niemcy woleli stary format obudowy (byc moze dlatego, ze lepiej sie ona poddaje modyfikacja a scena modowania C64 byla tam zawsze bardzo mocna) i taka im tez produkowali, na ten duzy rynek :)
tylko moja spekulacja, ale raczej obstawiam, że ta stara obudowa była prostsza w produkcji (mniej skomplikowana bryła), albo używała mniej plastiku. To już chińska budżetowa produkcja, raczej na kraje technologicznie zacofane (czyli np my wtedy :), Niemcy to już pewnie wtedy Amigę mieli.
Niestety - u mnie C64 służył w 98% do gier. Pamiętam natomiast, że uczyłem się BASIC-a z podręcznika do komputera. A także miałem kasetę z programami użytkowymi (komponowanie muzyki, jakiś translator etc). Ale nie korzystałem często z tej kasety ;-)
O, dobrze trafiłeś, właśnie się uczę ale na A2600 - bo jest fajny kurs na Udemy. Procesor ten sam, więc może być dobra baza do ostatecznego wyzwania czyli Assembler na C64. W dawnych czasach, próbowałem chyba z C&A, ale skończyło się na kupieniu mapy pamięci. Nie ogarniałem tego ładowania akumulatorów ;). Może z 30 lat później mi się uda.
W 96 miałem Seikosha SP2000. Dobra drukarka. Bardzo dobra. Tylko strasznie głośna, jak to w igłowej bywa :D Teraz mam Brother 1112E na toner. Z tym, ze pobawił bym się taką seikoshą
SaS AVT tylko ile te stacje robocze SUN kosztowaly? a moze tez i na maszynach Next pracowales?? bez jaj Polska to byla bida, gdyby nie tanie klony PC z Azji to nadal bysmy grali na ZX Spectrum...
@@spearPYN ale jeśli mówimy o rozwiązaniach profesjonalnych to ceny nie grają roli, pod koniec lat 80tych były w naszych ośrodkach naukowych stacje obliczeniowe Silicon Graphics. W 90tych były na wydziałach chemii i fizyki. sam osobiście chodziłem do kumpla na wydział matematyki "na Netscape`a" by drukować pierwsze strony internetowe, jakoś 1994/95
Skoro w młodości miałem komodore, to teraz też, nauczenie się angielskiego tego nie zmieni :). Ale temat never ending story, Borg chyba nawet kiedyś filmik robił o wymowie.
Frabi, bardzo ciekawie opowiadasz, więc nie ma mowy o nudzie. Poza tym ciekawy temat, zupełnie mi nieznany! C64 używałem tylko do gier ;)
Witam serdecznie! Świetny pomysł zaprezentowania C64 jako komputera do pracy. Osobiście korzystałem z programów Art. Studio 2, Koala Painter, Music Maker 128, SID-Wizard, Music Composteli. Korzystałem również z systemu GEOS i działających pod nim programów. Wiele osób pisało własne programy w BASIC’u i wykorzystywało w codziennej pracy np. do nauki w szkole, w warsztatach samochodowych, do sterowania innymi urządzeniami. Na łamach czasopisma Commodore & Amiga drukowano listingu wielu ciekawych programów które dawały nowe zastosowania dla poczciwego C64. Pozdrawiam.
Nie tylko nie nudny film, ale wręcz bardzo potrzebny. Ktoś wreszcie dotknął tematu jakże zacnego oprogramowania użytkowego na C64. Świetny materiał!
W temacie igłówek - znajomy prowadzi skład materiałów budowlanych i do wydruków używa OKI ML3320. Maszyna ma grubo ponad 15 lat. Jakiś czas temu zaczęła niedomagać - coś z transportem papieru. Poszedł do serwisu - "o panie nie ma już części, tylko nową kupić - 2000zł brutto". Rozebrałem tą drukarkę, okazało się, że zębatki nie wytrzymały najprawdopodobniej próby czasu - obstawiam odparowanie plastyfikatorów z plastiku. Sęk w tym, że w takim chociażby Makro do dzisiaj działają takie OKI i to o wiele bardziej wizualnie "zmęczone", niż tamta, którą wziąłem na warsztat. Przebiegi, które kręcą te drukarki też są w cholerę większe, niż w przypadku tej "mojej". Więc 2 opcje - albo ktoś odprawia jakieś magiczne obrzędy, że te drukarki się nie psują, albo części zamienne są jednak cały czas dostępne. Gugiel w łapę i znalazł się sklep oferujący to, czego potrzebuję. Przy okazji gościu sobie przypomniał, że ma jeszcze jedną taką drukarkę, która wylądowała w piwnicy z tego samego powodu - tamta to już totalny dinozaur - USB nawet nie było. Ale zębatki dokładnie te same padły.
200zł z przesyłką i 2 prehistoryczne drukarki wróciły do świata żywych. I to nie po to, żeby stać na półce i się ładnie prezentować, tylko żeby cały czas liniowo robić robotę...
Też używam na co dzień w piekarni ML3320 i nie wyobrażam sobie czegoś innego, igłówki rulez!
RetroGralnia robicie dobrą robotę. Pozdrawiam Zespół.
Niedoścignione marzenia z niemieckich katalogów, które trafiały w moje ręce z nie wiadomych źródeł.
Miałem C64 dość późno, bo chyba w 1994 roku. Próbowałem go podświadomie "upecetowić" żeby dogonić kolegów którzy wymieniali się grami i programami na dyskietkach 1,44.
Kiedy pierwszy raz zobaczyłem GEO-sa to było dla mnie jak przeniesienie się do przyszłości.
Fajny odcinek - czekam na kolejne :)
Mój Tata zrobił w Basicu baza danych. Taka kartoteka adresowa... wgrywana z kasety i... jak robiłem katalog książek to oczywiście zabrakło pamięci i się zawieszał. Ale chęci i próby były...
To jest to na co czekałem kilka ładnych latek czyli materiał video o użytkach a nie grach z dawnych lat. Oby takich felietoników było jak najwięcej.
Więcej wiary w siebie! Commodore 64 nie jest nudne! Cały czas wychodzą nowe produkcje :) Pozdrawiam.
W podstawówce robiliśmy na C64 gazetkę klasową przy użyciu programu Newsroom. Jego największą zaletą była spora baza gotowych grafik (zajmował kilka dyskietek).
Z łezką w oku oglądam Twoje filmiki. Pracę dyplomową w technikum pisałem na C64. Teraz trochę mało czasu na retro, ale mam jeszcze commodorka no i amigi 500 i 1200 kiedyś marzenie . Pozdrawiam , więcej takich filmików :)
O i nareszcie cos dla tygrysow!!! Po 30 latach wracam do C64. Czekam na 2 swoje commodorki az wruca z naprawy (z jiffy dosami, turbo tape, exosami, finalem 3, black boxem, magnetofonem i sd2iec:)). Widze desktop i mam nadzieje, ze zostane profesjonalnie wyedukowany:D. Pozdrawiam z Rzeszowa:).
Łyknąłem cały odcinek i bardzo fajnie się słuchało. Czekam na następne. Pozdrawiam.
Sławomir Łosowski z Kombi używał Commodore 64 do nagrań i podczas koncertów. Podobno potem przesiadł się na Atari ST.
Tak to prawda. Pozdrawiam posiadacz commodore 64c.
Fabi, temat ciekawy, ile można grać? Niestety za młodego były inne priorytety związane z commodore lecz pamiętam że mój tata robil jakieś proste równania matematyczne ( coś mi się kojarzy z funkcją kwadratową ale pamięć jest zawodna więc ręki sobie nie dam uciąć) i powiem ze bylem w szoku ze ten komputer potrafi coś przeliczyć a nie tylko wgrać grę... Więcej odcinków!
Super, wreszcie! Od zawszechciałem się tego dowiedzieć. Proszę więcej!
Mi się podoba taka seria. Do autora. Oby tak dalej i trzymaj się !
Super materiał czekam na następne!! Pozdrawiam!!!
Mnie przeciwnie ciekawią nie gry a takie tematy, łapa w górę
pozdrawiam retro gralnie! Retro łączy nie dzieli!
Superbase 64 - Baza danych dzialajaca tylko ze stacja dyskietek. Strasznie wolna ,ale uzywalem ,zwlaszcza do sortowania alfabetycznego listy zakupow na gielde elektroniczna ,i wczytywania i edycji list z poprzednich wyjazdow.
Prowadzilem wtedy zaklad naprawy RTV.
Bardzo dobry materiał i z niecierpliwością czekam na następny o systemie GEOS.
Miałem taką myszkę, faktycznie nie był to szczyt komfortu ale wtedy właśnie w art studio i geosie było całkiem nieźle.
Szukałem takiego contentu, propsik
Nadrabiam zaległości i muszę powiedzieć, że to świetny materiał. Wbrew temu co mówisz na początku filmu wcale to nie jest nudne i na pewno wielu ludzi chciałoby taki edukacyjny materiał zobaczyć.
Tak jak dzisiaj pisałem pod ostatnim filmem, wiedziałem, że są nakładki narzędziowe na Commodorka w stylu programu graficznego typu Paint czy edytor tekstu w stylu Worda, ale nie wiedziałem jak to się nazywa. Jeśli chodzi o pytanie zadane pod koniec materiału to nie odpowiem. Niestety nie korzystałem z tego typu narzędzi.
PS: Commodore 64 nie był do grania, tylko do nauki (tak, tak, oczywiście). 😉
ja mialem Amige 500 ktora byla przez pierwotnego wlasciciela uzywana jako komputer biurowy w kiosku ruchu, pozniej przeze mnie tylko do gier ale szczerze z ok 200 dyskietek gralem zaledwie w 5 moze 7 z nich a okolo setki nawet nie sprawdzilem co nanich moze byc
za to cholernie spodobalo mi sie to ze do gier na amige byly dodawane instrukcje tj klawiszologia, sztuczki czy hacki i to zainspirowalo mnie do pisania i sprzedawania na osiedlu takich instrukcji do gier na pegazusa, pozniej gdy pracowalem na targowisku i sprzeddawalem pegazusy i gry jako jedyny dodawalem Polska instrukcje do pegazusa jak i do kazdej innej gry, a do zlotych kolekcji robilem pudelka i instrukcje z kolorowymi screenami z gier, mimo iz mialem najwyzsze ceny to mialem najlepsze dochody na grach z pegazusa, a pozniej gdy na osiedlach pojawilo sie pierwsze playstation czar prysnal, ale mialo to tez swoje dobre strony bo dzieciaki ktorych rodzicow nie bylo stac wydac 1000 zl na playa (chyba tyle kosztowal) zbieraly butelki, papiery, zlom i inne smieci, i tak na osiedlu powoli zaczely znikac pegazusy a pojawialy sie PSX-y
Mysz z Amigi dziala, ale tylko z niektorymi programami. Ja mialem 1351 do Interpainta. Cudo:) Na studiach uzywalem GeoWrite do przepisywania wykladow. Nawet sobie wlasnego fonta zaprojektowalem. Drukarke tez mialem, ale juz nie pamietam jaka (chyba jakas antyczna Seikosha). Juz wtedy (II pol. lat 90'tych) nie dalo sie kupic tasmy. Trzeba bylo regenerowac. Papier perforowany byl koszmarnie drogi jak na budzet studenta (ale w pudle bylo kilka tysiecy arkuszy).
Bardzo ciekawe, dobra robota!
Adv Art Studio. Rewelacyjny sposób na spędzenie nadwyżek czasu. Oczywiście z dżojstikową podróbą myszki :)
Art studiu to oczywiście cały odcinek planuje poświęcić :)
Gdy lokalne sieci telewizji kablowej były jeszcze analogowe to C64 wykorzystywane były jako generatory plansz informacyjnych, w późniejszym czasie do tego celu stosowano przez długi czas Amigi.
O, na komodorku to nie wiedziałem, że to robili. Za to kablówka babci często pokazywała ekran startowy A600 :)
W sumie w User Porcie jest wyprowadzony interfejs szeregowy i był także używany do podłączania adapterów RS-232, więc przejęzyczenie nie takie zupełnie bezpodstawne. No ale interfejs do stacji/drukarki tez jest szeregowy, więc mówiąc serial racze myśli się o IEC.
Duzo ludzi obejzy ;)
Bardzo fajny material!
Bardzo ciekawy temat. Może w kolejnych odcinkach coś o muzyce na C64. Co do programów użytkowych to miałem kiedyś kasetę od Waldico nr.3 "użytkowe" i tam było kilka ciekawych programów
Dzięki. O muzyce to nie u mnie niestety. Coś tam kiedyś próbowałem, ale nawet nie pamiętam w jakim programie, nie były to moje klimaty.
Ja obejrzę wszystkie odcinki chłopaki 👍
Nareszcie cos dla PRO ;) mała uwaga do ruclips.net/video/_Ygar1MIfDE/видео.html - myszki do C64 były wzorowane na myszkach do Amigi a nie na odwrót ;)
Dobra robota. Liczę na kontynuację serii.
dzięki, przy takim ciepłym przyjęciu na pewno będzie :)
Super, polecam
Bardzo fajny pomysł na Serię !!! Chętnie zobaczę ! :D
Doskonałe są te materiały o C64. Pozdrawiam!
Fajny materiał, dzięki
Ja się bawiłem Art Studio :)
Pozdrawiam
Oj były były... znałem kilka takich osób.
W dwóch przypadkach w Polsce nadal są.
Magia internetu. Trafił w moje ręce C64. Ale, że nie gram w gry, wieczorem pytalem na forum do czego praktycznego można go wykorzystać, rano patrzę a tu film retrogralni o tej tematyce 😀
Commodore 64 używano do wielu zadań. Taki swojego czasu Intel I9. Z tym, że tam siedzi motorola 6800 :D
Nie bardzo - tam siedzi MOS 6502
@@mazikrolwioski4632 chyba Motorola 68000, który był sercem A500
popatrz, a nawet tego forum nie czytałem :)
@@michalk5262 E tam. Mogłem się pomylić. I tak nie wielka różnica. C64 miało swój basic, czego Amidze brakowało
Myszka Q.C. Pass. Ta sama kategoria produktów co ubranka dziecięce marki KEEP AWAY FROM FIRE i samochody marki Airbag xD
A tak na serio dobry materiał! Od ok. 3 lat intensywniej przeglądam sobie filmy, materiały, artykuły o Commodore i rzadko trafiają się materiały o profesjonalnym zastosowaniu Commodorka ,a tu proszę (:
Pamiętam, że używałem program "Fli Designer". Całe dnie smarowałem w nim obrazki, które pozwalały na generowanie szerokiej palety kolorów (jak na c64, który standardowo miał ich tylko 16). Ehhh co za wspomnienia.
Jak zwykle filmik fajny. Frabi dobrze opowiada.
Podłączam, na litość! Podłączam. Reszta super.
Drukarki igłowe bardzo długo używano w sklepach budowlanych , ponieważ można było drukować od razu oryginał i kopię.
Były i są takie papiery podwójne z boczną okrągłą perforacją, na których pod pierwszą kartką była warstwa tuszu suchego kalkowego i po uderzeniu igiełki mieliśmy wydruk kopii na drugiej, spodniej kartce. Tak drukowano faktury.
w moim budowlanym na wsi jeszcze w zeszłym roku tak drukowali
świetny materiał, więcej wiary!
Dla mnie temat nie jest nudny :-) Sam swego czasu "pracowałem" na małym Atari w edytorze tekstu, programach graficznych :-) Aż się łezka kręci :-) No i zmobilizowałeś mnie Frabi do wrzucenia odcinka na swój kanał o SPEED SCRIPT :-) Pozdrawiam :-)
Drukarki igłowe dalej dają radę. Są szybkie i nie do zdarcia.
W tamtych czasach internet był tak wolny że nie miało sensu przesyłanie jakiś doców i wszystko szło na papier.
Słynny numer 0202122 z TPSA. 56 Kb na sekundę. Jakoś milion razy wolniej niż dzisiaj.
A przecież to było niecałe dwadzieścia lat temu. Jak to się pozmieniało.
Wymiana danych poprzez papier można było pracować na dowolnym komputerze.
Choć 8 bit to raczej jeszcze dwadzieścia lat wcześniej.
Głownie tryb tekstowy w czym igłówki były bardzo szybkie. Jak było więcej lub wymagane lepszej jakości rysunki używało się plotera - dziś to już zapomniane urządzenie.
Igłówki były też w miarę tanie. Pierwsze tanie atramentówki to dopiero 1994 tuż przed Windows 95.
Wyglądało to wszystko inaczej.
W czasach królowania c64 w Polsce, to nikt nie słyszał o 0202122, nawet TPSA :). Ja nawet nie wiedziałem że istnieje coś takiego jak modem. W prawdzie do c64 też istniały, no ale w Polsce nawet jakby ktoś go miał to raczej by nie użył, chyba że wydając fortunę dzwoniąc na zagraniczne numery.
"Darmowy" dostęp tepsy to pojawił się jak już miałem peceta i możliwe nawet że już drugiego.
A modem, nawet 33,6 kbps to spokojnie do przesyłania tekstów wystarczył, nawet filmy zdarzało mi się na nim cierpliwie pobierać jak pojawiły się alternatywy do tpsa dające nielimitowane nocki.
Ja próbowałem przepisywać programy z książek c64 na bbv8 i system mowy był fajny
Polscript - edytor tekstu, z polskimi znakami, działa z kaset i można zapisywać na kasetach efekty swojej pracy w tym programie.
Dzięki C64 nauczyłem się programowania w asemblerze i zaraz po maturze znalazłem pracę dzięki tej umiejętności :)
12:20 - Firlej na Grabiszyńskiej może?? Byłem stałym bywalcem :)
Nie wiedziałem nawet, że w Firleju było studio komputerowe. Ja byłem wtedy w rodzinnym Poznaniu.
Gratuluje asemlera, to wyzwanie jeszcze przede mną
Jak byłam mała to pamiętam jak wpatrywałam się w telewizor jak ludzie używali tych joysticków😁
A tam od razu nikt nie obejrzy, ja oglądam :)
6:07 "jak to k.... zasilić" hehe
Firma "QC Pass" 😁 Czyli standardowa naklejka "kontrola jakości" (Quality Control) przyklejana do każdego produktu z Chin.
Dla mnie kolejny ciekawy odcinek. Dobrze powspominać. Jedyna uwaga to taka że Borg mógłby wyłączyć autofocus w kamerze ponieważ cały czas główna kamera wyostrza się na tle...
Niestety, Frabi lubi zmieniać kąt nachylenia i odległość od kamery, więc autofocus musi być :)
na c64 było sporo programów edukacyjnych i dobry edytor tekstu "World Writer"
Podstawą takiego cyklu programów powinien być wywiad z gościem z tego zakładu wulkanizacja który ciągle jeszcze pracuje na C64 (sprawa była głośna z 2 lata temu) ja używałem C64 do nauki kojarzy mi się program ortografia i angielski
Elite na c64 to był fenomen.
Hi
Program GEOS można odpalić na C64 od Retro Games ??
Miałeś może C64 z 2010 roku ??
Firma działała od 2010 do 2012 roku !!
Wyszły nowe wersje GEOS ??
Drogi był GEOS w latach 80 lub 90 ??
Pozdrawiam
Artur
Drukarki igłowe są cały czas używane w Agencjach Celnych bo drukują jako jedyne jakieś tam dokumenty nie pamiętam dokładnie co to jest ale w prawie kazdej AC taka stoi
igłówki są używane tam gdzie używa się samokopiujących faktur, nadal są produkowane i potrzebne
dobry materiał i wspomnień czar ;)
super materiał, nawet moja dziewczyna, która nie za bardzo interesuje się retro - to obejrzała !
Wow, no to chyba naprawdę udało się coś ciekawego zrobić :)
Wszystko fsjnie pięknie ale można by było załączyć programy edukacyjne, muzyczne itd byłoby bardziej ciekawie
Drukarki igłowe są jeszcze używane w niektórych przychodniach. Pewnie z tego powodu taśma do nich jest tak łatwo dostępna.
Tak, ale zdziwiłem się że do Commodore. Pewnie pasuje też do jakichś Seikoshy które jeszcze mogą być gdzieś używane (bo ta drukarka to tak na prawdę Seikosha GP 500 VC)
To mi się podoba 👍. Coś innego niż gry i dema.
Hej. Zastanawiałem się na czymś do gier Retro. Lepsze byłoby commodore 64 czy Amiga
Straszy sprzęt jest bardziej retro :-) Bierz C64 a z czasem sobie Amige kupisz.
W podstawówce wydawaliśmy gazetkę szkolną używając MSXa. OKI do tej pory produkuję drukarki igłowe.
A ktoś produkuje igłówki kolorowe ? (8-kolorów) ?
Najwspanialszym narzędziem w Polsce był Fast Hack'em :D
Bardzo fajny odcinek. Dzięki. Możecie polecić jakiś sensowny monitor do 8-16 bit? mam monitor z VGA CRT ale te wszystkie konwertery to koszmarna jakość.
Mój pierwszy komputer.
Cześć czy to jest nasza przypadłość z tamtych czasów mydelniczki i atarynki że mówimy dużo kurde? Mam kumpli z tamtych ⏳ i jak się zejdziemy przy grach to kurde lepsze to niż k***a które nie używaliśmy chociaż nikt nie słyszał
9:42 obdrapany narożnik stołu
"Pozna wersja z wczesna obudowa" ? to jest G od Germany ;) z jakiegos powodu Niemcy woleli stary format obudowy (byc moze dlatego, ze lepiej sie ona poddaje modyfikacja a scena modowania C64 byla tam zawsze bardzo mocna) i taka im tez produkowali, na ten duzy rynek :)
tylko moja spekulacja, ale raczej obstawiam, że ta stara obudowa była prostsza w produkcji (mniej skomplikowana bryła), albo używała mniej plastiku. To już chińska budżetowa produkcja, raczej na kraje technologicznie zacofane (czyli np my wtedy :), Niemcy to już pewnie wtedy Amigę mieli.
Niestety - u mnie C64 służył w 98% do gier. Pamiętam natomiast, że uczyłem się BASIC-a z podręcznika do komputera. A także miałem kasetę z programami użytkowymi (komponowanie muzyki, jakiś translator etc). Ale nie korzystałem często z tej kasety ;-)
Wiadomo, że liczy się tylko ATARI !!! :-D :-D :-D
Muszę się z Tobą zgodzić :-)
@@atariretrofan atari? ja nie jestem rolnikiem
Rozwiń ten odcinek pod kontem wszechstronności komputerów 8-bitowych.
Fabi, a czy ploter 1520 wpisuje się w temat?
Jakbym go miał (i sprawne pisaczki) , to by się wpisywał idealnie :)
W assemblerze coś robiłeś? :D
O, dobrze trafiłeś, właśnie się uczę ale na A2600 - bo jest fajny kurs na Udemy. Procesor ten sam, więc może być dobra baza do ostatecznego wyzwania czyli Assembler na C64. W dawnych czasach, próbowałem chyba z C&A, ale skończyło się na kupieniu mapy pamięci. Nie ogarniałem tego ładowania akumulatorów ;). Może z 30 lat później mi się uda.
Wojtek Frabiński chętnie bym posłuchał więcej :D
@@dragonofie7323 Myślę że za jakiś czas coś o assemblerze będzie, ale to jeszcze trochę nauki przede mną
Czesc, czy slyszales o Commander X16?
Nie. Ale widzę, że to 8Bit Guy, to muszę obczaić bo gościa lubię
W 96 miałem Seikosha SP2000. Dobra drukarka. Bardzo dobra. Tylko strasznie głośna, jak to w igłowej bywa :D Teraz mam Brother 1112E na toner. Z tym, ze pobawił bym się taką seikoshą
Robiłem gazetkę szkolną przy pomocy GEOSa a konkretniej GeoPublish ;)
Oh pamietam te olbrzymie stacje dyskow! To z pare kilo wazylo
Czemu mysz C= podłączasz do innego gniazda niz mysz no name??
6:08 co ja tu uslyszalem? Hehehe
k u r n a
Kurka :)
podłĄczam
TV Sanyo?
Nostaligia, aż łezka się w oku kręci :/
Profesjonalne zastosowania to tylko IBM PC. Juz na poczatku lat 90 mozna bylo pracowac na Linuxie.
co? ;)
pecet z dosem to był w latach 80tych
na początku 90tych to były już windowsy a pod dos od groma softu do edycji tekstu czy baz danych
linux jest do niczego
SaS AVT tylko ile te stacje robocze SUN kosztowaly? a moze tez i na maszynach Next pracowales?? bez jaj Polska to byla bida, gdyby nie tanie klony PC z Azji to nadal bysmy grali na ZX Spectrum...
@@eR-MIK to troll albo dziecko, nie przejmuj się :)
@@spearPYN ale jeśli mówimy o rozwiązaniach profesjonalnych to ceny nie grają roli, pod koniec lat 80tych były w naszych ośrodkach naukowych stacje obliczeniowe Silicon Graphics. W 90tych były na wydziałach chemii i fizyki.
sam osobiście chodziłem do kumpla na wydział matematyki "na Netscape`a" by drukować pierwsze strony internetowe, jakoś 1994/95
Fajny dres.
Też mi się podoba :)
Kiedy następny odcinek?
W tym tygodniu będę ja, a Frabi w następnym 😁
/borg
Z programów... Art Studio, Voicetracker.
komodor nie komodorE
Używało się 8-bitówych komputerów do normalnej pracy. Fajną opcją był CPM i spoko przenosiło się dane.
Skoro w młodości miałem komodore, to teraz też, nauczenie się angielskiego tego nie zmieni :). Ale temat never ending story, Borg chyba nawet kiedyś filmik robił o wymowie.
Mam kilka pytań do ciebie teraz niemam czasu jak do ciebie napisać i do borga
Pisać można na FB.com/retrogralnia albo na info@retrogralnia.pl.
🙋👍
C64 podobnie jak Atari 800 XL w Polsce jeszcze pracował jako maszynka do pisania prac dyplomowych.
Hello my friend how are you
por favor habilita los subtítulos automáticos en tu video, para yo poder activar la función de traducción. saludos.
RUclips no tiene subtítulos automáticos para polaco :(
@@RetroGralnia gracias igualmente , un abrazo desde Chile.