Remnant From the Ashes wziął mnie totalnie z zaskoczenia i był jedną z moich ulubionych gier ostatnich lat.2 kupiłem bez zastanowienia, a o istnieniu prequela nie miałem pojęcia.
14 lat temu na gaminatorze zapytałem Quaza czy Bane to końcowy boss Arkham Asylum bo pokazał go gdy mówił o finałowej walce. Do dnia dzisiejszego musi dodawać dopisek, że nie pokazuje ostatniego bossa xD
11:56 tekst o ZUS usłyszał mój stary. 30 lat "pracuje" w ZUS w dziale windykacji. Jego mina krzywa bardziej niż zazwyczaj wygląda jego oarchata, zusowska morda. Tak, cała rodzina go nie nawidzi. Trzymamay go, bo ma pensję 2x średnia krajowa.
Remnant to jedna z moich ulubionych gier ostatnich lat, zwłaszcza z fantastycznymi dlc. Nie potrzebowałem recki by przekonać się do dwójki, bo to że kupię jest oczywiste :) Świetny materiał jak zwykle. Cieszę sie że miałeś okazję poznać tę niszową perełkę.
Dziękujemy za kolejną, pełnowartościową recenzje Tomku. Dla tych którzy chcieliby pograć w pierwszego Remnanta (nie chronos), i odbierali konsekwentnie na Epicu darmowe gierki, to będą mieli w bibliotece. Sam się zdziwiłem że takie dobroci tam mam.
Remnant jest jedną z moich ulubionych serii, w jedynce wbiłem platynę na PS i zaliczyłem 190 godzin, w dwójkę gram już 90 godzin i zostały mi jakieś 2 trofea do platyny. Gra mega i polecam każdemu :) Quaz, przeszedłeś może dodatek do remnanta 1 - Subject 2923, fajnie spina lore i fabułę jedynki.
Odniose się do wstępu i elden Ringa Dzięki twoim materiałom kupiłem ps4 pro specjalnie by pograć w eldena Ile ja mam tam zabawy w kreowaniu postaci, nawet raz złożyłem wysysającego życie piramidogłowego, Malenia, kozik miqela padła przy pierwszym podejściu na tym Więc dzięki ci za całą pracę jaką wkładasz w tworzenie filmów
Remnant 1 z dodatkami przeszedłem ze znajomymi w Co-opie na hardcorze + chyba zrobiliśmy większość bosów i eventów xD w Remnant 2 gramy w co-opie robiąc po 1 świecie u każdego z kampanii po kolei i mamy już chyba z 60h nabitych i bawimy się znakomicie :D
Swoją przygodę z serią zacząłem od drugiej części, na razie jestem po 8 godzinach gry - biegam po pierwszym świecie z moim kompanem psem 🐕 - bawię się doskonale, strzelanie jest tutaj bardzo satysfakcjonujące- tak samo przechodzenie dungeonow oraz zagadki w nich zawarte - jestem więcej niż pewien że spróbuję w tej grze wbić platynę! Ps: polecam grę na słuchawkach późnym wieczorem, wciąga i budzi duży niepokój!
Zaciekawiłeś mnie. Mam From The Ashes z plusa, ale nie tykałem myśląc, że to jakiś online tpp looter shooter. Soulsy zawsze mnie kupują, więc sprawdzimy jak wypadną ze spluwami 😁 dzięki!
Mimo tego ze na początku byłem sceptycznie nastawiony to jednak gra mnie mocno wciągnęła(tak samo jak w przypadki części pierwszej) Bawiłem się przy niej świetnie,udało mi się ukończyć kampanie na poziomie apokalipsy a także na hardcorze😎 Szczególnie podobały mi się walki z nosami bo są niezwykle dobrze i ciekawie zaprojektowane.
Jeden z najlepszych ogólnie rozumianych shooterów za raz po Borderlandsach. Piękne krainy, klimat, fabuła, FEEELING BRONI jest mega. Minus postacie wygladaja słabo ALE ciuchy już wyglądają bardzo dobrze. Ziomek mówi, że postacie nic nowego nie gadają i nic się nie dzieje z nimi a nie odkrył żadnych linii fabularnych nowych to co mają nowego gadać xD Można postacie zapytać o nowe rzeczy tylko trzeba wczuć się w klimat i poeksplorować. Polecam. Właśnie kupuje dwójkę.
Czy gry was niczego nie nauczyły?! Jasne wrzuca rzadko ale na jakim poziomie. Lepiej poczekać niż dostać pół produkt. Plus przypominam wam sceny z jego grania w multi albo wywiady. Quaz jak nie ma gotowego scenariusza to się z grubsza gubi i nie wie co robić. Live'y nie byłyby najlepsze.
Jak ja się namęczyłem i przez to odbiłem od remnanta przez tą losowość. Chciałem Chicago typewriter-a który wymagał pojawienia się eventu "story about two lizzes" i niechciał się za chiny wylosować za to laboratorium z teleportacją miałem chyba z kilkanaśćie razy.
Hm, quazariuszu, mam pewien dysonans poznawczy ze stwierdzeniem, że Soulsy są trudne. Nie wiem jak to napisać, ale wychowywałem się w czasach 80-tych i 90-tych. Grałem na Amidze, ZX Spectrum, automaty do gier (a jakże, wakacje nad Bałtykiem i niezliczone godziny na automatach) a potem PC. Zapewniam, że gry w tamtym okresie wcale do łatwych nie należały. Ba nie było poziomu trudności jako takiego, więc to co dostałeś, to było to co chciał twórca i albo stałeś się dobry, albo odpadałeś. Soulsy są ciężkie, ale tylko jak się jest niecierpliwym. Do tego trzeba nauczyć się, że gry soulsowe od From Soft (poza Sekiro, to wyjątek o dziwo), mają tzw. input buffering, czyli jedna akcja musi się skończyć by zacząć następną (więc jak ktoś mashuje przyciski to ma przerąbane, bo akcje "się zapamiętają do odtworzenia"). Do tego trzeba wiedzieć, że gry te nie są fair, bo są tak zbudowane. Czytanie tego co gracz wciska na padzie to norma w Eldenie czy DS3.
Poziom trudności gier z czasów Atari czy Amigi nie tyle był wysoki co patologiczny. Nie umieli wtedy tego projektować :P. Wiem, bo pamiętam tamte czasy i gry. Soulsy są wymagające i z tym się dyskutować nie da, a że do nauczenia i wyćwiczenia przez normalnego człowieka to tylko ich zaleta.
Mam pytanie kiedy znowu podróżował w Nordyckiej mitologii są nowe postacie taki jak Hajmdal, Thrund córka Thora, Sif, Faye żona Kratosa, Maska, który Odyn zawsze miał na nim punkcie, Siostry Norm, i nowe potwory i Berserkerowie!!!!
Remnant 2 bardzo, bardzo przyjemny - jest tutaj trochę tego pociesznego drewna, które wynika z budżetu, ale w ogólnym rozrachunku: bawię się świetnie. A ja fanem soulslike'ów nie jestem nic a nic. Do tego przechodzenie map wspólnie z kumplem, to już zupełny sztos. Dawno nie miałem tyle funu z co-opa w jakiejkolwiek grze.
Jak najbardziej solo się da. Gra jest świetna platyna wbita w 80 godzin. Sporo powtarzania przez losowość, ale odkrywanie nowych bossów to jest fun. Także kilka wyborów moralnych w grze decyduje o nagrodzie. Jedna z najlepszych gier w roku.
Ciekawostka: Hunt: Horrors of the Gilded Age był pierwowzorem zarówno Remnant jak i Hunt: Showdown. Patrząc po latach uważam że bardzo dobrze się stało że twórcy się podzielili i stworzyli z tego projektu (Hunt: Horrors of the Gilded Age) osobne genialne gry. ps. HUNT SHOWDOWN NAJLEPSZA GRA NA ŚWIECIE
Jedynka mi się średnio podobała. Niby ją skończyłem, ale chyba tylko dlatego, że grałem z kumplem w coopie, tak to bym pewnie olał. Bossowie byli tacy sobie, a mieliśmy też jakąś dziwną przypadłość do znajdywania bugów, bo wręcz nie mogę sobie przypomnieć bossa, który by się poważnie nie zbugował (zapadanie się pod ziemie, zablokowanie się, T-Pose). Dwójka natomiast to inna para kaloszy. Bossowie są świetnie zaprojektowani, niektóre walki to jedne z bardziej pomysłowych walk jakie widziałem w tym gatunku. Lokacje mają wspaniały klimat, a dodatkowo możliwości budowania postacji nie powstydziłyby się niektóre hack'n'slashe. Prawdopodobnie jest to najlepsza gra w jaką grałem z tego roku, a jak na razie mamy cholernie mocny rok. Gratulacje dla twórców, bo nie wielu potrafi tak dobrze wyciągać wnioski z poprzednich gier.
Jak dla mnie grafika w pierwszej części nie jest aż taka zła, co prawda twarze nie wyglądają za dobrze ale jako całokształt jest znośnie i nie ma to też za dużych wymagań sprzętowych. Co do NPC-ów w bazie to jest możliwe dowiedzieć się coś więcej o nich w pierwszej części ale trzeba im przynieść przedmioty które mogą ale nie muszą się losowo pojawić na mapie. Ogólnie gra jest skonstruowana tak że nie zdobędziesz wszystkich zdolności czy przedmiotów przechodząc ją raz albo dwa, nawet nie wspomnę o ogromnej ilości sekretów.
Quaz co ty gadasz o tej fabule? W jedynce została właśnie niesoulsowo, standardowo wytłumaczona przez notatki i lokacje, szczególnie tę ostatnią w podstawce (tę na ziemi). No a w dwójce po prostu historia jest prosta jak drut i nie spełnia żadnej roli. W ogóle Ford po tym jak wszedł do kryształu, to go nie znalazłem już więcej. Też w jedyne w drugim DLC jest wątek Clementine pokazany i tam w sumie powiedziałbym, że ostatecznie niszczym Root.
7:30 z tego co wiem baty się kręci, a nie struga: "z piasku bicza nie ukręcisz", "kręcić na siebie bat" 11:58 chyba w książce Pilipiuka "Wampir z M-3" jest fragment, jak zus wysyła zabójców na starego wampira ślusarza, bo boją się wysokości jego emerytury za długoletnią pracę
Jak dla mnie remnant 2 to najwieksze rozczarowanie w tym roku. Optymalizacja leży i kwiczy, grafika jest poprostu okey. Jak szybko napaliłem się żeby pograć, tak szybko się odbiłem.
Hmm, akcenty są tu rozłożone inaczej. Returnal to rogalik i jeszcze bullet hell trochę, tutaj jest Souls-like i mniej akrobatyczny ruch, ale z drugiej strony mogą nieco podobne części mózgu aktywować obydwie gry. Niemniej różnic jest za dużo, aby bezpiecznie polecić. Ja lubię obydwie, ale to niewiele znaczy ;)
Bardzo fajnie mi się grało w jedynkę solo. Niestety poległem na bossie a właściwie bossach Ixillis - pomimo licznych prób nie dałem rady ich samotnie pokonać :/
(O optymalizacji na PC) Ograłem, Pierwszego Remnanta, Prequela do remnanta czyli Chronosa, oraz wszystkie Darksidersy więc mogę się poniekąd nazwać fanem studia. Premiery Remnanta 2 nie mogłem się doczekać. Niestety optmalizacja na PC nie istniała w dniu premiery. Remnant 2 to pierwsza i jedyna gra, której nie mogłem ograć na moim pc w 60+ fps na rozdzielczości 2560x1440 (nawet na najniższych ustawieniach). Minimalne ustawienia podawane przez twórców zakładają, że gracz bedzię wykorzysywał zintegrowaną z grą technologię Upscalingu, którą osobiście uważam za koszmarną. Gra na 1440p z upscalingiem działa tak samo jakby była grana na 720p co teoretycznie jest super jednak problem z tym, że granie w zwykłym 720p wygląda lepiej niż w 1440p z upscalingiem. Porzuciłem grę po prawie 2 godzinach majsterokwania w ustawieniach, czekając na łatkę. Łatka rzeczywiście wyszła i gra działa dużo lepiej co nie znaczy, że działa dobrze. Wciąż musiałem się zmagać z niestabilnymi klatkami grając na rozdzielczości 1080p (na najniższych ustawieniach (bez upscalingu)). Odpupiściłem sobię narazie Remnanta jako, że Wyszły takie perełki jak Baldurs Gate 3 czy Armored Core 6. A jest szansa, że twórcy poprawią jeszcze optymalizację. Na ten moment jeżeli jesteś graczem PC-towym bez najnowszych RTX-ów to bym nie polecał.
Hmm, grając na 3070 Ti (która jest bardzo dobra kartą, ale nie high endem) nie miałem w ogóle problemów z optymalizacją, więc nie miałem tego jak ocenić. Dużo łatwiej się o tym mówi na konsolach, bo wszyscy mają ten sam sprzęt wydajnościowo ;)
To jest gatunek inny. Większym problemem niż czy jest to innym gatunkiem jest to na siłę klasyfikowanie wszystkiego jako soulslikea bo Gra ma uniki na pewno soulsy Gra ma bossów na pewno soulsy Armoured core to nie bardzo soulsy system walki różni się, ale dalej w produkcję from software grają gracze którzy "Odradzają grę" bo nie mogli zabić bossa za pierwszym czy trzecim czy dziesiątym razem. To jest coś innego ale dalej jest grą która wymaga racjonalnych działań żeby działać. Coś co jeśli jesteś kompletnie słaby to cię nauczy czegoś. Ale też daje dużo momentów poczucia się silnym co jest inne od ich soulsowych gier. Sekiro też poza tym że cię doswiadczy to podkreśla że jesteś silny pieknym stylem walki i tymi wykończeniami śmiertelnymi ciosami.
Remnant ma dużo więcej cech Soulsów - dość szczegółowo o tym w materiale gadałem. Remnant generalnie jest o wiele bardziej Soulsami niż Armored Core :P
@@quaz9 no tak, Remnant tak, ale armoured core właśnie nie. Mówiłem w oderwaniu od remnanta bo w niego nie grałem. (Inny gatunek w sensie soulsy, tak dwuznacznie napisałem ale chodzi o to że dla mnie to nie jest podważalne że soulsy to gatunek) Po prostu jeśli to robi from software, to się można po AC spodziewać pewnej jakości. Ale to jest trochę śmieszne, że soulsy ludzie pokochali za to że się wyróżnia, żeby potem się do nich przyzwyczaić aż tak bardzo żeby intensywnie szukać tych elementów wspólnych w ich nowych grach. Ja soulsy lubię ale Sekiro dla mnie było innowacyjne, armoured core to nie musi być coś przełomowego, ale feeling z dynamicznej walki jest bardzo dobry. Może to nie jest ich nowa marka ale to nic. Ciekawe jest jak robią nową grę nie musi być podobna do wcześniejszych żeby była bardzo dobra.
Grałem i przeszedłem kilka gier soulslike, ale od tych się kompletnie odbiłem. Najbardziej chyba irytował mnie fakt, że dość prostych bossów sztucznie utrudniono pojawiającymi się mniejszymi przeciwnikami, co sprawiało, że każda walka była jak męczące brnięcie przez bagno.
W jedynce spędziłem masę godzin świetnie się bawiąc, solo, z kumplami i losowymi graczami. Szkoda, że gra miała tak niski budżet - chociazby ten tryb survivalowy, za który trzeba zapłacić extra, bo to dlc nie jest darmowe. Tak samo jak masa broni, pancerzy oraz alternatywne wzory dla pancerzy. Ba, w podstawowej grze są dosłownie, 3 światy - postapokaliptyczna ziemia, pustynia i dżungla. No, i jeden krótki poziom na bagnach. Bieda, straszliwa.
Jedynka tak jak mówisz, pierwsze dwie godziny trzeba się zmusić jeśli się od razu odbiło. Potem jest trochę lepiej, ale well potem z liścia dostaje się skalowaniem wrogów, a ulepszaniem ekwipunku. Zastanawia mnie też dlaczego mało kto wspomina o tym featurze :/. Swoją drogą jak to w dwójce wygląda?
Właśnie nie rozumiem tego dostawania z liścia - przecież w tym samym czasie ulepsza się spluwę i ona się skaluje z wrogami. Efektem jest to o czym wspomniałem w materiale, czyli przywiązanie do broni - co już można uznać za problem, ale jego nie pominąłem. Aczkolwiek rozumiem, że to ma być częścią całości systemu dającego powody do grania - jak chcesz zmienić build i broń to masz tryb przygody, aby wyfarmić zasoby do ulepszenia nowych spluw. I tak, w dwójce działa to tak samo.
@@quaz9 cieszę się, że mi youtube podpowiedział o odpowiedzi (sarkazm w opór). Przydatna funkcja można sprawdzić w historii swoje komentarze :P Wracając odpowiedź już znalazłem, bo pograłem chwilę i niestety męczyłoby mnie to za bardzo. Chyba pora w końcu siąść do Elden Ringa :D
Szkoda że część gier FROMu wtedy miała pecha i nie dotarła na zachód mimo, że część z nich miała angielskie wersje jak Shadow Tower Abyss... SAma gra wygląda ciekawie - cieszy mnie, że studio zdołało stworzyć coś dobrego po wpadce z Darksiders 3
To docieranie gier FromSoftware na zachód to w ogóle jest śmieszna sprawa. Grałem na King's Field na pierwszym PlayStation i jak po latach Soulsy zrobiły się znane uświadomiłem sobie, że znam firmę z jej gier od połowy lat 90., ale też przy okazji dowiedziałem się, że King's Field, w które grałem było tak naprawdę King's Field II - jedynka wyszła tylko w Japonii, więc sequel w Europie i Stanach wyszedł bez cyferki - udając pierwszą część serii ;)
Przyznam szczerze że pierwszy Remnant mi się nie podobał. Próbowałem na pececiem, próbowałem na ps4, coś mi zawsze nie pasowało. Ale chyba dam tej grze jeszcze jedną szansę. Jak to mówią "do 3 razy sztuka".
Jakbym ja tworzył grę i maił mały budżet to bym oszczędzał na grafice i kazałbym zrobić ją dość prostą bez finezji i ozdobników a skupiłbym się na gameplayu
Jeżeli masz kumpla albo dwóch to złapcie pierwszą część na promocji. Jeżeli nie masz towarzyszy i nie lubisz ginąć kolejny raz w tym samym starciu, to poczekaj aż gra będzie za darmo.
Ja dodam, że poziom trudności to mocno subiektywna rzecz, więc trudno odpowiedzieć. Remnanty generalnie są zaprojektowane pod wyzwanie, ale to nie jest grą z najtrudniejszymi bossami. No i podobnie jak w Soulsach (może nawet bardziej) można tu zawsze, w razie problemu, nafarmić zasobów i przelevelować broń tak, aby danego bossa zmiażdżyć siłowo ścianą obrażeń. No i zawsze można otworzyć grę na publiczną to może ktoś w coopie z danym bossem pomoże. Ale wiadomo, zależnie od umiejętności, zaciąć się można. Ja w zasadzie tylko z końcowym bossem trochę dłużej się męczyłem, a większość padała max przy trzecim podejściu, nierzadko i przy pierwszym.
Dobra gra. Świetny akt pierwszy, dobry raczej akt drugi i strasznie marny akt trzeci. Co ciekawe, trzeci akt skupia się głównie na promocji "woke guana", co za przypadek. Poziom fabuły głównej duzo wyższy niż u konkurencji, poziom fabuły bohaterów lepszy był w DoS2. Strasznie marny system ekwipunku (najlepszy miecz zdobywasz w pierwszej walce w prologu i używasz przez następne 50 godzin zieew). To samo tyczy się zbroi wykutej w kuźni adamantu. Ta część gry, która daje satysfakcję z wyszukiwania nowych rzeczy, kuleje dramatycznie. Werdykt - dobra i strasznie prze-hypowana. Co pokazuje, jacy ludzie to pocieszne baranki i buczą w stadzie jak inni. PROSZE :-))
@@mrs3209 rozpisałes się tutaj jak jakaś wyrocznia ale liczby i opinie mówią same za siebie XD. Wg ciebie jest przyhapowana a według ludu jest zajebista gra ;).
@@ignacywapno9120Jest takie stare, ekstremalnie mądre powiedzenie - jedz gówno, milion much nie może się mylić. Poczekaj kilka miesięcy, zobaczysz wtedy opinie prawdziwe, jak się ludziom przestanie śnić mokry sen i wspomnij wtedy przyjaciela z internetu i jego niepopularna opinie :) Dobra gra, na poziomie DoS2. Pod pewnymi względami lepsza, pod pewnymi gorsza. Ale hype na grę dekady i to budowany przez ludzi bez pojęcia o rpgach mnie śmieszy strasznie xD Ja grałem we wszystkie RPG od 30 lat, od tekstowych zaczynając i czuję się, w tej konkretnej niszy growej, ekspertem. No i wróżka, bo wiem jak działa hype i jak się opinie zmienia i stonuja za jakiś czas.
@@mrs3209wow:) nice:) nie dotknąłem jeszcze żadnego filmu o bg3. Dotarl do mnie tylko "szum z neta", że gra kozacka. Dobrze wiedzieć co w trawie piszczy... I raczej nie kupię. Ogram sobie pathfinder kingmaker, bo jak na mój lvl tego typu gier to mnie zadowala. Zastanawiam się natomiast, jak wg Ciebie wypada regrywalność i tworzenie różnego rodzaju postaci. Myślę, że właśnie z powodu różnych buildów gra jest chwalona,a do tego się nie odniosłeś. Natomiast popieram trzeźwą krytykę. Warto jednak imo dodać co i jak powinno się poprawić, żeby gra była lepsza, skoro się na tym dobrze znasz. Nie wszyscy zanurkują w strefę domysłów, bo nie wszyscy aż tak się znają. Hype jest też z tego powodu, że kultura dopracowanych produktów została wyparta przez alpha preordery i pokazanie przez ludzi, że można im za gruby hajs wcisnąć kiepską produkcję. Może ludzie się obudzą dzięki tej grze, a może nie:) ja jestem sceptycznie nastawiony:)
Świetny materiał wole przejść po raz trzeci Sekiro, ale Ramnant fajny chociaż wolałem grać solo niż w coopie. Quazariuszu zrobisz kiedyś materiał dotyczący uniwersum Stalkera? Jeżeli oczywiście znasz lubisz i dasz radę omówić to tak jak Cyberpunka.
Tak jak bym chciał znaleźć czas na Baldura tak jest to najbardziej niepotrzebna recenzja jaką mógłbym teraz zrobić, bo każdy zainteresowany dokładnie wie co o nim myśleć. W odróżnieniu od Starfielda, w którego teraz gram i myślę, że jest on o wiele bardziej zagadką dla zainteresowanych ;)
32:10 W coopie będąc pod wpływem Głodu próba podniesienia towarzysza kończyła się degustacją jego ciała W Remnancie 2 na pewno brakuje mi ulepszania pancerzy i zagwozdek czy ulepszać pancerz, który daje np. odporność na ogień (gdy akurat lokacja jest pokryta ogniem) czy skupić się na innym pancerzu, który daje nam większą mobilność kosztem odporności na efekty. Dwójka jak na razie to więcej tego samego, i nie ukrywam, że po recenzjach gdzie ciągle widywałem tytuły "sequel idealny" oczekiwałem ciut więcej.
Remnant From the Ashes wziął mnie totalnie z zaskoczenia i był jedną z moich ulubionych gier ostatnich lat.2 kupiłem bez zastanowienia, a o istnieniu prequela nie miałem pojęcia.
Niezmiennie szanuję za materiały w 4k!
nawet nie widziałem że jest w 4K thx ^^
14 lat temu na gaminatorze zapytałem Quaza czy Bane to końcowy boss Arkham Asylum bo pokazał go gdy mówił o finałowej walce.
Do dnia dzisiejszego musi dodawać dopisek, że nie pokazuje ostatniego bossa xD
A więc to ty
Twarde quazowe lore, dobrze wiedzieć.
To był efekt motyla, jedno pytanie zmieniło filmy Quaza na zawsze
o kurka kolejny z gaminatora... ciekawe co się stało z tym trollem z okularami w avatarze
@@SpecShadow prowadzi Strumienie z Ruczaju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
11:56 tekst o ZUS usłyszał mój stary. 30 lat "pracuje" w ZUS w dziale windykacji. Jego mina krzywa bardziej niż zazwyczaj wygląda jego oarchata, zusowska morda. Tak, cała rodzina go nie nawidzi. Trzymamay go, bo ma pensję 2x średnia krajowa.
No i namówił na Remnant II, a wcześniej ta gra była totalnie poza moim radarem. Świetny materiał, Quaz! (jak zwykle zresztą:)
I tak oto zyskałem nowy tytuł do listy życzeń
super ❤
Wczoraj wieczorem szukałem recenzji tej gry w Twoim wydaniu Tomku, dziękuję :)
Przeszedłem obie części i muszę przyznać że to bardzo solidne gry (szczególnie część druga).
Przechodziłeś na pc , xbox cxy ps5? Bo zastanawiam się nad kupnem na ps bo jest w promce za 168 zł tylko słyszałem ,że gra chodzi kiepsko :/
Fajnie że robisz materiały ze starszymi grami :)
Jak ta gra ma miesiąc 😊
Remnant to jedna z moich ulubionych gier ostatnich lat, zwłaszcza z fantastycznymi dlc. Nie potrzebowałem recki by przekonać się do dwójki, bo to że kupię jest oczywiste :)
Świetny materiał jak zwykle. Cieszę sie że miałeś okazję poznać tę niszową perełkę.
Fajna recenzja, chyba będzie trzeba wypróbowac zimą👍
Świetna, świetna robota! To prawdziwa encyklopedia! Game on!
Dziękujemy za kolejną, pełnowartościową recenzje Tomku.
Dla tych którzy chcieliby pograć w pierwszego Remnanta (nie chronos), i odbierali konsekwentnie na Epicu darmowe gierki, to będą mieli w bibliotece. Sam się zdziwiłem że takie dobroci tam mam.
O gra wydaje się bardzo ciekawa. Wielkie dzięki :)
Remnant jest jedną z moich ulubionych serii, w jedynce wbiłem platynę na PS i zaliczyłem 190 godzin, w dwójkę gram już 90 godzin i zostały mi jakieś 2 trofea do platyny. Gra mega i polecam każdemu :) Quaz, przeszedłeś może dodatek do remnanta 1 - Subject 2923, fajnie spina lore i fabułę jedynki.
Odniose się do wstępu i elden Ringa
Dzięki twoim materiałom kupiłem ps4 pro specjalnie by pograć w eldena
Ile ja mam tam zabawy w kreowaniu postaci, nawet raz złożyłem wysysającego życie piramidogłowego, Malenia, kozik miqela padła przy pierwszym podejściu na tym
Więc dzięki ci za całą pracę jaką wkładasz w tworzenie filmów
Proszę bardzo :). I gratki za ubicie Malenii przy pierwszym podejściu.
15:43 Łudząco podobna miejscówka do tej z TLOU 1
Nie gram w gry juz od lat ale Ciebie lubię oglądać
Remnant 1 z dodatkami przeszedłem ze znajomymi w Co-opie na hardcorze + chyba zrobiliśmy większość bosów i eventów xD w Remnant 2 gramy w co-opie robiąc po 1 świecie u każdego z kampanii po kolei i mamy już chyba z 60h nabitych i bawimy się znakomicie :D
Ukończyłem pierwszą część podobała mi się
5:22 ładowane ataki bronią w zwarciu też kosztują wytrzymałość, przy niektórych buildach trzeba to brać pod uwagę
Quaz w formie. Ale zawsze jest ale. Wincy panie wincy
Jakoś nie podeszło mi, podobnie jak pierwsza część.. Czekam na recenzje baldura 3 ❤
Solidna recenzja👍
Swoją przygodę z serią zacząłem od drugiej części, na razie jestem po 8 godzinach gry - biegam po pierwszym świecie z moim kompanem psem 🐕 - bawię się doskonale, strzelanie jest tutaj bardzo satysfakcjonujące- tak samo przechodzenie dungeonow oraz zagadki w nich zawarte - jestem więcej niż pewien że spróbuję w tej grze wbić platynę!
Ps: polecam grę na słuchawkach późnym wieczorem, wciąga i budzi duży niepokój!
Zaciekawiłeś mnie. Mam From The Ashes z plusa, ale nie tykałem myśląc, że to jakiś online tpp looter shooter. Soulsy zawsze mnie kupują, więc sprawdzimy jak wypadną ze spluwami 😁 dzięki!
Wiesz może czy działa to w 60fps? Wersja z plusa jest wersja ps4 czy ps5?
@@kubanno chyba obie wersje, niestety nie wiem jeszcze ogrywam coś innego 😁
Jak zwykle, dobry materiał.
Mimo tego ze na początku byłem sceptycznie nastawiony to jednak gra mnie mocno wciągnęła(tak samo jak w przypadki części pierwszej)
Bawiłem się przy niej świetnie,udało mi się ukończyć kampanie na poziomie apokalipsy a także na hardcorze😎
Szczególnie podobały mi się walki z nosami bo są niezwykle dobrze i ciekawie zaprojektowane.
Nigdy nie grałem w Remnant ale wygląda nieźle
kiedyś za darmo na epicu rozdawali
Aż mam ochotę pograć w remnant
Jeden z najlepszych ogólnie rozumianych shooterów za raz po Borderlandsach. Piękne krainy, klimat, fabuła, FEEELING BRONI jest mega. Minus postacie wygladaja słabo ALE ciuchy już wyglądają bardzo dobrze. Ziomek mówi, że postacie nic nowego nie gadają i nic się nie dzieje z nimi a nie odkrył żadnych linii fabularnych nowych to co mają nowego gadać xD Można postacie zapytać o nowe rzeczy tylko trzeba wczuć się w klimat i poeksplorować. Polecam. Właśnie kupuje dwójkę.
Z ciekawości kupię sobię pierwszą część, bo dwójka na razie za droga.
A tak w ogóle, będzie może za jakiś czas recenzja Armored Core 6?
Przy jedynce aż mi się Hellgate London przypomniało.
Quaz mordeczko jak nie możesz nagrywać częściej to przynajmniej jakiś Live przy weekendzie :D
Quazik ostatnio jest bardziej aktywny, ale generalnie wrzuca sporo mniej niż bym chciał oglądać :/
Live co weekend na temat ostatnich newsów z branży byłby super
@@Ventus7777ja bym oglądał
@@Ventus7777u NRGeeka są cotygodniowe materiały o takiej treści
Czy gry was niczego nie nauczyły?! Jasne wrzuca rzadko ale na jakim poziomie. Lepiej poczekać niż dostać pół produkt.
Plus przypominam wam sceny z jego grania w multi albo wywiady. Quaz jak nie ma gotowego scenariusza to się z grubsza gubi i nie wie co robić. Live'y nie byłyby najlepsze.
12:09 parafrazując NRGeeka z Crap-o-wizji "Wolniej kurwa! Bo gra będzie za krótka!"
Jak ja się namęczyłem i przez to odbiłem od remnanta przez tą losowość. Chciałem Chicago typewriter-a który wymagał pojawienia się eventu "story about two lizzes" i niechciał się za chiny wylosować za to laboratorium z teleportacją miałem chyba z kilkanaśćie razy.
Zacheciles ✊🏻
Hm, quazariuszu, mam pewien dysonans poznawczy ze stwierdzeniem, że Soulsy są trudne. Nie wiem jak to napisać, ale wychowywałem się w czasach 80-tych i 90-tych. Grałem na Amidze, ZX Spectrum, automaty do gier (a jakże, wakacje nad Bałtykiem i niezliczone godziny na automatach) a potem PC.
Zapewniam, że gry w tamtym okresie wcale do łatwych nie należały. Ba nie było poziomu trudności jako takiego, więc to co dostałeś, to było to co chciał twórca i albo stałeś się dobry, albo odpadałeś.
Soulsy są ciężkie, ale tylko jak się jest niecierpliwym. Do tego trzeba nauczyć się, że gry soulsowe od From Soft (poza Sekiro, to wyjątek o dziwo), mają tzw. input buffering, czyli jedna akcja musi się skończyć by zacząć następną (więc jak ktoś mashuje przyciski to ma przerąbane, bo akcje "się zapamiętają do odtworzenia").
Do tego trzeba wiedzieć, że gry te nie są fair, bo są tak zbudowane. Czytanie tego co gracz wciska na padzie to norma w Eldenie czy DS3.
Poziom trudności gier z czasów Atari czy Amigi nie tyle był wysoki co patologiczny. Nie umieli wtedy tego projektować :P. Wiem, bo pamiętam tamte czasy i gry. Soulsy są wymagające i z tym się dyskutować nie da, a że do nauczenia i wyćwiczenia przez normalnego człowieka to tylko ich zaleta.
Mam pytanie kiedy znowu podróżował w Nordyckiej mitologii są nowe postacie taki jak Hajmdal, Thrund córka Thora, Sif, Faye żona Kratosa, Maska, który Odyn zawsze miał na nim punkcie, Siostry Norm, i nowe potwory i Berserkerowie!!!!
Remnant 2 bardzo, bardzo przyjemny - jest tutaj trochę tego pociesznego drewna, które wynika z budżetu, ale w ogólnym rozrachunku: bawię się świetnie. A ja fanem soulslike'ów nie jestem nic a nic. Do tego przechodzenie map wspólnie z kumplem, to już zupełny sztos. Dawno nie miałem tyle funu z co-opa w jakiejkolwiek grze.
Jak najbardziej solo się da. Gra jest świetna platyna wbita w 80 godzin. Sporo powtarzania przez losowość, ale odkrywanie nowych bossów to jest fun. Także kilka wyborów moralnych w grze decyduje o nagrodzie. Jedna z najlepszych gier w roku.
Ciekawostka: Hunt: Horrors of the Gilded Age był pierwowzorem zarówno Remnant jak i Hunt: Showdown. Patrząc po latach uważam że bardzo dobrze się stało że twórcy się podzielili i stworzyli z tego projektu (Hunt: Horrors of the Gilded Age) osobne genialne gry.
ps. HUNT SHOWDOWN NAJLEPSZA GRA NA ŚWIECIE
Jedynka mi się średnio podobała. Niby ją skończyłem, ale chyba tylko dlatego, że grałem z kumplem w coopie, tak to bym pewnie olał. Bossowie byli tacy sobie, a mieliśmy też jakąś dziwną przypadłość do znajdywania bugów, bo wręcz nie mogę sobie przypomnieć bossa, który by się poważnie nie zbugował (zapadanie się pod ziemie, zablokowanie się, T-Pose).
Dwójka natomiast to inna para kaloszy. Bossowie są świetnie zaprojektowani, niektóre walki to jedne z bardziej pomysłowych walk jakie widziałem w tym gatunku. Lokacje mają wspaniały klimat, a dodatkowo możliwości budowania postacji nie powstydziłyby się niektóre hack'n'slashe. Prawdopodobnie jest to najlepsza gra w jaką grałem z tego roku, a jak na razie mamy cholernie mocny rok. Gratulacje dla twórców, bo nie wielu potrafi tak dobrze wyciągać wnioski z poprzednich gier.
Jak dla mnie grafika w pierwszej części nie jest aż taka zła, co prawda twarze nie wyglądają za dobrze ale jako całokształt jest znośnie i nie ma to też za dużych wymagań sprzętowych. Co do NPC-ów w bazie to jest możliwe dowiedzieć się coś więcej o nich w pierwszej części ale trzeba im przynieść przedmioty które mogą ale nie muszą się losowo pojawić na mapie. Ogólnie gra jest skonstruowana tak że nie zdobędziesz wszystkich zdolności czy przedmiotów przechodząc ją raz albo dwa, nawet nie wspomnę o ogromnej ilości sekretów.
Quaz co ty gadasz o tej fabule? W jedynce została właśnie niesoulsowo, standardowo wytłumaczona przez notatki i lokacje, szczególnie tę ostatnią w podstawce (tę na ziemi). No a w dwójce po prostu historia jest prosta jak drut i nie spełnia żadnej roli. W ogóle Ford po tym jak wszedł do kryształu, to go nie znalazłem już więcej. Też w jedyne w drugim DLC jest wątek Clementine pokazany i tam w sumie powiedziałbym, że ostatecznie niszczym Root.
czy bedzie recenzja baldurs gate 3? @quaz9
7:30 z tego co wiem baty się kręci, a nie struga: "z piasku bicza nie ukręcisz", "kręcić na siebie bat"
11:58 chyba w książce Pilipiuka "Wampir z M-3" jest fragment, jak zus wysyła zabójców na starego wampira ślusarza, bo boją się wysokości jego emerytury za długoletnią pracę
Jak dla mnie remnant 2 to najwieksze rozczarowanie w tym roku. Optymalizacja leży i kwiczy, grafika jest poprostu okey. Jak szybko napaliłem się żeby pograć, tak szybko się odbiłem.
Jak to się ma do Returnal?
Podobne są te gry w jakiś sposób. Czy ten tytuł podejdzie osobie zachwyconej Returnal?
Hmm, akcenty są tu rozłożone inaczej. Returnal to rogalik i jeszcze bullet hell trochę, tutaj jest Souls-like i mniej akrobatyczny ruch, ale z drugiej strony mogą nieco podobne części mózgu aktywować obydwie gry. Niemniej różnic jest za dużo, aby bezpiecznie polecić. Ja lubię obydwie, ale to niewiele znaczy ;)
Dzięki. Zachęciłeś, jakości umknął ten tytuł.
nazywanie remnanta soulsem to jak nazywać battlefielda grą wyścigową
Bardzo fajnie mi się grało w jedynkę solo. Niestety poległem na bossie a właściwie bossach Ixillis - pomimo licznych prób nie dałem rady ich samotnie pokonać :/
(O optymalizacji na PC) Ograłem, Pierwszego Remnanta, Prequela do remnanta czyli Chronosa, oraz wszystkie Darksidersy więc mogę się poniekąd nazwać fanem studia. Premiery Remnanta 2 nie mogłem się doczekać. Niestety optmalizacja na PC nie istniała w dniu premiery. Remnant 2 to pierwsza i jedyna gra, której nie mogłem ograć na moim pc w 60+ fps na rozdzielczości 2560x1440 (nawet na najniższych ustawieniach). Minimalne ustawienia podawane przez twórców zakładają, że gracz bedzię wykorzysywał zintegrowaną z grą technologię Upscalingu, którą osobiście uważam za koszmarną. Gra na 1440p z upscalingiem działa tak samo jakby była grana na 720p co teoretycznie jest super jednak problem z tym, że granie w zwykłym 720p wygląda lepiej niż w 1440p z upscalingiem. Porzuciłem grę po prawie 2 godzinach majsterokwania w ustawieniach, czekając na łatkę. Łatka rzeczywiście wyszła i gra działa dużo lepiej co nie znaczy, że działa dobrze. Wciąż musiałem się zmagać z niestabilnymi klatkami grając na rozdzielczości 1080p (na najniższych ustawieniach (bez upscalingu)). Odpupiściłem sobię narazie Remnanta jako, że Wyszły takie perełki jak Baldurs Gate 3 czy Armored Core 6. A jest szansa, że twórcy poprawią jeszcze optymalizację. Na ten moment jeżeli jesteś graczem PC-towym bez najnowszych RTX-ów to bym nie polecał.
u mnie RX580 i i5-11400f. Tak jak napisałem nigdy wcześniej nie miałem jakichkolwiek problemów z żadną inną grą na tym sprzęcie.
Hmm, grając na 3070 Ti (która jest bardzo dobra kartą, ale nie high endem) nie miałem w ogóle problemów z optymalizacją, więc nie miałem tego jak ocenić. Dużo łatwiej się o tym mówi na konsolach, bo wszyscy mają ten sam sprzęt wydajnościowo ;)
o tak, Nioh to świetna gra :) jak na razie jedyny "souls", który przeszedłem :)
Szacun, ja w Remnant from the ashes nie wyszedłem nawet z tego schronu 🙄
To jest gatunek inny. Większym problemem niż czy jest to innym gatunkiem jest to na siłę klasyfikowanie wszystkiego jako soulslikea bo
Gra ma uniki na pewno soulsy
Gra ma bossów na pewno soulsy
Armoured core to nie bardzo soulsy system walki różni się, ale dalej w produkcję from software grają gracze którzy "Odradzają grę" bo nie mogli zabić bossa za pierwszym czy trzecim czy dziesiątym razem. To jest coś innego ale dalej jest grą która wymaga racjonalnych działań żeby działać. Coś co jeśli jesteś kompletnie słaby to cię nauczy czegoś. Ale też daje dużo momentów poczucia się silnym co jest inne od ich soulsowych gier. Sekiro też poza tym że cię doswiadczy to podkreśla że jesteś silny pieknym stylem walki i tymi wykończeniami śmiertelnymi ciosami.
Remnant ma dużo więcej cech Soulsów - dość szczegółowo o tym w materiale gadałem. Remnant generalnie jest o wiele bardziej Soulsami niż Armored Core :P
@@quaz9 no tak, Remnant tak, ale armoured core właśnie nie. Mówiłem w oderwaniu od remnanta bo w niego nie grałem. (Inny gatunek w sensie soulsy, tak dwuznacznie napisałem ale chodzi o to że dla mnie to nie jest podważalne że soulsy to gatunek)
Po prostu jeśli to robi from software, to się można po AC spodziewać pewnej jakości. Ale to jest trochę śmieszne, że soulsy ludzie pokochali za to że się wyróżnia, żeby potem się do nich przyzwyczaić aż tak bardzo żeby intensywnie szukać tych elementów wspólnych w ich nowych grach.
Ja soulsy lubię ale Sekiro dla mnie było innowacyjne, armoured core to nie musi być coś przełomowego, ale feeling z dynamicznej walki jest bardzo dobry. Może to nie jest ich nowa marka ale to nic. Ciekawe jest jak robią nową grę nie musi być podobna do wcześniejszych żeby była bardzo dobra.
W Chronosie także pojawia się świat labiryntu
Grałem i przeszedłem kilka gier soulslike, ale od tych się kompletnie odbiłem. Najbardziej chyba irytował mnie fakt, że dość prostych bossów sztucznie utrudniono pojawiającymi się mniejszymi przeciwnikami, co sprawiało, że każda walka była jak męczące brnięcie przez bagno.
35:43 dosłownie 1:1 to co miałem i to co myślałem xD
Czy tylko ja mam wrażenie, że twórcy zerżnęli z Mrocznej Wieży Stephena Kinga to co się dało do zrobienia siekanki soulsowej?
będziesz robił recenzję armored core 6 ?
Kto po ogłoszeniu gry w ps plus ?
kozak kontent
W jedynce spędziłem masę godzin świetnie się bawiąc, solo, z kumplami i losowymi graczami. Szkoda, że gra miała tak niski budżet - chociazby ten tryb survivalowy, za który trzeba zapłacić extra, bo to dlc nie jest darmowe. Tak samo jak masa broni, pancerzy oraz alternatywne wzory dla pancerzy.
Ba, w podstawowej grze są dosłownie, 3 światy - postapokaliptyczna ziemia, pustynia i dżungla. No, i jeden krótki poziom na bagnach. Bieda, straszliwa.
Za te korzenne suchary quaz zakorzeni w piekle
Jedynka tak jak mówisz, pierwsze dwie godziny trzeba się zmusić jeśli się od razu odbiło. Potem jest trochę lepiej, ale well potem z liścia dostaje się skalowaniem wrogów, a ulepszaniem ekwipunku. Zastanawia mnie też dlaczego mało kto wspomina o tym featurze :/.
Swoją drogą jak to w dwójce wygląda?
Właśnie nie rozumiem tego dostawania z liścia - przecież w tym samym czasie ulepsza się spluwę i ona się skaluje z wrogami. Efektem jest to o czym wspomniałem w materiale, czyli przywiązanie do broni - co już można uznać za problem, ale jego nie pominąłem. Aczkolwiek rozumiem, że to ma być częścią całości systemu dającego powody do grania - jak chcesz zmienić build i broń to masz tryb przygody, aby wyfarmić zasoby do ulepszenia nowych spluw. I tak, w dwójce działa to tak samo.
@@quaz9 cieszę się, że mi youtube podpowiedział o odpowiedzi (sarkazm w opór). Przydatna funkcja można sprawdzić w historii swoje komentarze :P
Wracając odpowiedź już znalazłem, bo pograłem chwilę i niestety męczyłoby mnie to za bardzo. Chyba pora w końcu siąść do Elden Ringa :D
Pierwsza część nie przekonała mnie do siebie ale ten materiał skłania mnie żeby jeszcze raz spróbować😃
+1
Szkoda że część gier FROMu wtedy miała pecha i nie dotarła na zachód mimo, że część z nich miała angielskie wersje jak Shadow Tower Abyss...
SAma gra wygląda ciekawie - cieszy mnie, że studio zdołało stworzyć coś dobrego po wpadce z Darksiders 3
To docieranie gier FromSoftware na zachód to w ogóle jest śmieszna sprawa. Grałem na King's Field na pierwszym PlayStation i jak po latach Soulsy zrobiły się znane uświadomiłem sobie, że znam firmę z jej gier od połowy lat 90., ale też przy okazji dowiedziałem się, że King's Field, w które grałem było tak naprawdę King's Field II - jedynka wyszła tylko w Japonii, więc sequel w Europie i Stanach wyszedł bez cyferki - udając pierwszą część serii ;)
Jest jakieś polskie community w Rem2 na discordzie? Szukam ludków
Nice
Remnant 2 to jakby Dark Souls i Doom Eternal miały dziecko
Przyznam szczerze że pierwszy Remnant mi się nie podobał. Próbowałem na pececiem, próbowałem na ps4, coś mi zawsze nie pasowało. Ale chyba dam tej grze jeszcze jedną szansę. Jak to mówią "do 3 razy sztuka".
Zrobione na Unreal Engine? ps. Pański kanał to dla mnie top 3 polskojęzycznych kanałów o grach komputerowych :)
Jakbym ja tworzył grę i maił mały budżet to bym oszczędzał na grafice i kazałbym zrobić ją dość prostą bez finezji i ozdobników a skupiłbym się na gameplayu
jak jedynka mnie znudziła po ponad 2 godzinach w 2 jest lepiej?
Gdybyś mógł stworzyć grę która toczy się na terenie miasta Łodzi to co by było jak wyglądała by rozgrywka?
Survival horror.
Tekst z wiecznym emerytem zasługuje na Oskara 😅😅
wow, ładnie to wygląda,, nawet bardzo... pytanie jak z trudnoscią walk z bossami, bo nie znoszę tego...
kilkunastu gier nie ukończyłem prze to...
Jeżeli masz kumpla albo dwóch to złapcie pierwszą część na promocji. Jeżeli nie masz towarzyszy i nie lubisz ginąć kolejny raz w tym samym starciu, to poczekaj aż gra będzie za darmo.
Ja dodam, że poziom trudności to mocno subiektywna rzecz, więc trudno odpowiedzieć. Remnanty generalnie są zaprojektowane pod wyzwanie, ale to nie jest grą z najtrudniejszymi bossami. No i podobnie jak w Soulsach (może nawet bardziej) można tu zawsze, w razie problemu, nafarmić zasobów i przelevelować broń tak, aby danego bossa zmiażdżyć siłowo ścianą obrażeń. No i zawsze można otworzyć grę na publiczną to może ktoś w coopie z danym bossem pomoże. Ale wiadomo, zależnie od umiejętności, zaciąć się można. Ja w zasadzie tylko z końcowym bossem trochę dłużej się męczyłem, a większość padała max przy trzecim podejściu, nierzadko i przy pierwszym.
A będzie recenzja armored core ?
Recenzja trzech gier w cenie jednej nice
rice
Jedynka byla taka max 6.5/10
Dwojka wyglada git, kupię kiedyś, no ale nie jest to priorytet.
Jest szansa na Baldurs Gate 3?
Pewnie za pół roku
Dobra gra. Świetny akt pierwszy, dobry raczej akt drugi i strasznie marny akt trzeci. Co ciekawe, trzeci akt skupia się głównie na promocji "woke guana", co za przypadek. Poziom fabuły głównej duzo wyższy niż u konkurencji, poziom fabuły bohaterów lepszy był w DoS2. Strasznie marny system ekwipunku (najlepszy miecz zdobywasz w pierwszej walce w prologu i używasz przez następne 50 godzin zieew). To samo tyczy się zbroi wykutej w kuźni adamantu. Ta część gry, która daje satysfakcję z wyszukiwania nowych rzeczy, kuleje dramatycznie. Werdykt - dobra i strasznie prze-hypowana. Co pokazuje, jacy ludzie to pocieszne baranki i buczą w stadzie jak inni. PROSZE :-))
@@mrs3209 rozpisałes się tutaj jak jakaś wyrocznia ale liczby i opinie mówią same za siebie XD. Wg ciebie jest przyhapowana a według ludu jest zajebista gra ;).
@@ignacywapno9120Jest takie stare, ekstremalnie mądre powiedzenie - jedz gówno, milion much nie może się mylić. Poczekaj kilka miesięcy, zobaczysz wtedy opinie prawdziwe, jak się ludziom przestanie śnić mokry sen i wspomnij wtedy przyjaciela z internetu i jego niepopularna opinie :) Dobra gra, na poziomie DoS2. Pod pewnymi względami lepsza, pod pewnymi gorsza. Ale hype na grę dekady i to budowany przez ludzi bez pojęcia o rpgach mnie śmieszy strasznie xD Ja grałem we wszystkie RPG od 30 lat, od tekstowych zaczynając i czuję się, w tej konkretnej niszy growej, ekspertem. No i wróżka, bo wiem jak działa hype i jak się opinie zmienia i stonuja za jakiś czas.
@@mrs3209wow:) nice:) nie dotknąłem jeszcze żadnego filmu o bg3. Dotarl do mnie tylko "szum z neta", że gra kozacka. Dobrze wiedzieć co w trawie piszczy... I raczej nie kupię. Ogram sobie pathfinder kingmaker, bo jak na mój lvl tego typu gier to mnie zadowala. Zastanawiam się natomiast, jak wg Ciebie wypada regrywalność i tworzenie różnego rodzaju postaci. Myślę, że właśnie z powodu różnych buildów gra jest chwalona,a do tego się nie odniosłeś. Natomiast popieram trzeźwą krytykę. Warto jednak imo dodać co i jak powinno się poprawić, żeby gra była lepsza, skoro się na tym dobrze znasz. Nie wszyscy zanurkują w strefę domysłów, bo nie wszyscy aż tak się znają. Hype jest też z tego powodu, że kultura dopracowanych produktów została wyparta przez alpha preordery i pokazanie przez ludzi, że można im za gruby hajs wcisnąć kiepską produkcję. Może ludzie się obudzą dzięki tej grze, a może nie:) ja jestem sceptycznie nastawiony:)
13:38 poczułem się staro.
Świetny materiał wole przejść po raz trzeci Sekiro, ale Ramnant fajny chociaż wolałem grać solo niż w coopie. Quazariuszu zrobisz kiedyś materiał dotyczący uniwersum Stalkera? Jeżeli oczywiście znasz lubisz i dasz radę omówić to tak jak Cyberpunka.
29:25
Blisko konca kampani ?
Miales dziwny roll chyba bo drugi archetyp odblokowalem jeszcze zanim skonczylem pierwszy swiat :)
Może mniej ginąłem, mniej powtarzałem lokacji, więc zabiłem mniej wrogów przez co i wolniej dolevelowałem pierwszy archetyp? :P
Też mam miecz !! jak quaz !
Logicznie i jasno wytłumaczone, ale wciąż dla mnie, zagmatwany rozwój postaci...
Świetna recenzja. Kiedy recenzja Baldurs Gate 3
Tak jak bym chciał znaleźć czas na Baldura tak jest to najbardziej niepotrzebna recenzja jaką mógłbym teraz zrobić, bo każdy zainteresowany dokładnie wie co o nim myśleć. W odróżnieniu od Starfielda, w którego teraz gram i myślę, że jest on o wiele bardziej zagadką dla zainteresowanych ;)
@@quaz9Oooo tak Starfield, żadna z gier mnie tak nie interesowała od bardzo dawna.
Bedzie final fabtazy 16?
Quaz kiedy bg3?
Fajny materiał, choć seria nie dla mnie - nienawidzę losowości w grach, a już szczególnie proceduralnie generowanych światów.
❤
27:39 coś podobnego było w Returnal
To na konsole już nie będzie analizy itp.
Jak na tak doświadczonego recenzenta, 4-krotne powtórzenie słowa "miejsce" w przeciągu 30 sekund materiału trochę niesmacznie wypada.
Nie ogrywasz Baldura :( ?
32:10 W coopie będąc pod wpływem Głodu próba podniesienia towarzysza kończyła się degustacją jego ciała
W Remnancie 2 na pewno brakuje mi ulepszania pancerzy i zagwozdek czy ulepszać pancerz, który daje np. odporność na ogień (gdy akurat lokacja jest pokryta ogniem) czy skupić się na innym pancerzu, który daje nam większą mobilność kosztem odporności na efekty. Dwójka jak na razie to więcej tego samego, i nie ukrywam, że po recenzjach gdzie ciągle widywałem tytuły "sequel idealny" oczekiwałem ciut więcej.
O, ten detal z głodem ciekawy, nie wiedziałem, bo nie grałem w coopie za dużo :D
Mam nadzieję że będzie recenzja Lies of P.
Czy chociaż jedna lokacja w Remnant 2 to postapokaliptyczna Łódź?
Dlaczego mialaby być to łódź? Wyjasnij proszę
26:18 KTÓRY Świat jest 1 ? Jak Fate/stay night
Gra niezła tylko szkoda ze bez polskich napisów, lektora lub dubbingu.