Jacek Placek: Złoczyńca na miarę naszych czasów: ruclips.net/video/M69n12gQPxI/видео.html Koszulki i kubki z uwspółcześnionymi wersjami dzieł sztuki znajdziesz w sklepie: zalezy.pl/
@@Panmiszcz-lv4mk Mem "Shrek is love Shrek is live" krążył po sieci kilka lat temu. Chyba przy okazji rewatchingów z okazji dwudziestolecia premiery.
„Słuchaj to nie ja się czepiam, to świat, z jakiś względów musi się czepiać mnie. Ludzie widzą mnie i wrzeszczą, o Ogr! Uciekać! Wielki, głupi i wstrętny potwór. Oceniają mnie, chociaż nic o mnie nie wiedzą. To, dlatego jestem sam”
Tego ujęcia brakowało mi w tym materiale. Autor na początku podkreśla zakopywanie się Shreka w jego świecie na bagnie, bo mu w tym wygodnie. Za mało jest zwrócenia uwagi na główną przyczynę tego stanu rzeczy - odrzucenie przez świat, który nie jest w stanie go zrozumieć i potraktować go inaczej, jak tylko przez pryzmat wrażeń, stereotypów i lęków.
@@Embrod myślę iż w tej sytuacji obustronność wynika z akceptacji swojej sytuacji i granie wymuszonej na sobie roli którą z biegiem czasu podświadomie zaczynamy traktować jako własną decyzje jako sposób radzenia sobie ze stresem i dyskomfortem przymusowego wciśnięcia w układankę której nie jesteśmy częścią.
Kiedy zwykła bajka pokazuje nam w niezwykły sposób jak zwykłe życie może być wybitne poprzez prosty przekaz, jakim jest docenienie tego co nas spotyka. Proste w swej zawiłości, lecz szczere i prawdzie. Życzę wam przyjaciele, byście wyszli ze swego bagna, spotkali osła, zrozumieli własnego kota i stali się ogrem dla społeczeństwa, które dopiero z czasem pojmie wasze szczęście.
W sumie można powiedzieć, że Shrek to historia o dojrzewaniu mężczyzny i tym, z czym się on mierzy w ciągu swojego życia. Shrek był chyba takim pionierem w animacji, gdzie głównym bohaterem była męska postać i pokazano, że mężczyźni też mają swoje problemy i emocje. Zastanawiam się, czy to na pewno parodia sprawiła, że ta seria filmów jest tak lubiana. Czy to nie ta szczerość, puszczenie oczka do dorosłych widzów sprawiły, że zmieniło się spojrzenie na animację jako czegoś wyłącznie dla dzieci? Pozdrawiam :)
Shrek to najlepsza bajka ever, albo film familijny, jakby nie nazwać. Bawi,wzrusza,uczy,wyjaśnia, sprawia, że odnajdujemy sirbie w postaciach, jest ponadczasowy i mógłby być śmiało w wykazie źródeł w szkole do przerobienia. To film, który oglądalam z rodziną wiele razy i za każdym razem jest tak samo ciekawy.
Super odcinek! Kiedy analiza "Najtrudniejszych momentów w życiu mężczyzny na podstawie Shreka"? Część 1 - znalezienie miłości i ślub, Część 2 - poznanie i dogadanie się z teściami, Częśc 3 - ojcostwo, Część 4 - kryzys wieku średniego (mam nadzieję, że część 5 utrzyma tendencję i będzie o dorastaniu dzieci :P)
i to dlatego kocham dreamworks! ich filmy posiadają morały które nie są morałami typu: szanuj zieleń, czy nie poddawaj się. oczywiście morały te są ważne, ale te ich mówią o relacji z rodziną i przyjaciółmi, wybaczaniu, zmienianiu swoich poglądów i mierzenia się z konsekwencjami twoich czynów. jeżeli ktoś powie że to nie prawda, to pomyślcie o filmach takich jak: wszystkie części shreka, wszystkie części jak wytresować smoka, kot w butach część 1 i 2 oraz wszystkie części kung fu panda.
Wow to było wybitne. Lecz w tym etapie 4:00 to niestety nie mogę się zgodzić z tym to bardziej wygląda jak pożalanie się nad swoim losem niż oczekiwanie na to ,że się spełnią tej osoby zachcianki. W końcu fiona z początku żałowała swojej klątwy. A marzenia o księciu było kwestią poboczną do historii. Myślała że nikt jej nie zaakceptuje oprócz książe dopóki nie poznała shreka i zaznała swobodnego życia, gdyż siedziała przez tyle lat w jednej wieży oczekując księcia z bajki. A shrek ją uwolnił jak i nadał jej sens życia.
"Mierzenie sił na zamiary" nie oznacza dostosowanie zamiarow do tego co nam sie wydaje ze jestesmy w stanie zrobic tylko oznacza ze jesli masz powazne i trudne do osiagniecia cele to musisz sie porzadnie przygotowac i zdobyc wszystkie zasoby jakie beda ci lltrzebne zeby je osiagnac.
@@pawezielinski2781 zobacz se Panie grę lemingi na amigę a zrozumiesz:D to nie ma nic wspólnego z ogólną definicją "leminga" w Polsce. dla mnie leming to człowiek który przyjął całą wiedze ze szkoły, religii, mejstrimu za jedyną i ostateczną "prawdę'". piękna alegoria tego to Jaskinia Platona umiłowany Panie. Niels Bohr nie mógł pojąć "jak coś powstaje z niczego". na prosty język w przeciągu mniej jak roku, jesteś Panie wykreować sobie nowy dom, samochód, zdrowie(...). ale leming ma wgrany program "nie dla psa kiełbasa" a na okruchy ze stołu pańskiego trzeba z*apierdala*ć po 12h/dn hahaha. źródła: John Veto i Vadim, Zeland, Ulrich Warnke. pokłon Tobie
No i właśnie za to między innymi lubię Shreka. Nie jest to prosta historia z prostym morałem, tylko pełna niuansów i też zwyczajnie...ma głębię. Jestem nadwrażliwy, więc w moim przypadku głębia w danej historii jest bardziej doceniana ❤️ Oprócz Shreka lubiłem jeszcze choćby Epokę lodowcową do trzeciej części, Madagaskar, Megamocnego czy Ralpha demolkę - dwa ostatnie za to, że główną postacią jest ta uważana za złą. Historia jest jak cebula - musi mieć warstwy 🙂
Uwielbiam Shreka i ostatnio miałem pisać w komentarzach pod Waszymi filmami, że taka powazna analiza tego klasyka to byłby dobry pomysł. Najwidoczniej spełniliście moje małe marzenie, dziękuję!
Wczoraj właśnie "rozkminiałem" w dyskusji temat Shreka na gruncie kontrastów do ostatnich dzieł kina przeznaczonego bardziej dla młodszych widzów, konkretnie filmu "Barbie". Dzisiaj seria Shrek wydaje się nie tylko stać w kontraście do wartości promowanych we współczesnych animacjach, ale jest wręcz niepoprawna politycznie z uwagi na pewne postaci czy odniesienia kulturowe. To, co Shrek wyśmiewał, w Barbie jest nieironicznie przekazywane jako realna wartość czy wzór do naśladowania. Naprawdę polecam wrócić od czasu do czasu do animacji z dzieciństwa - można zobaczyć, w jak jaskrawy sposób zachodzą zmiany w mediach.
Coś pięknego. Wspaniałe filmy, wszystkie cztery i dlatego jestem entuzjastą powstania kolejnych części. Mało jest filmów o tak uniwersalnym, współczesnym i intrygującym przesłaniu, będącym w opozycji do narracji otaczającego świata. A analiza świetna, czekałem czy może kiedyś zajmiesz się właśnie tym dziełem kinematografii no i doczekałem się! :)
@@adamadamx5464 Najnowszy Kot w Butach im wyszedł. Fabularnie dzieje się to w tym samym świecie jak widać po końcówce filmu. Jak nie widziałeś to nie będę zdradzać.
Jest nagroda 50 szylingów dla człowieka, który wskaże cień dowodu, że Lord Farquaad wiedział o eksterminacji. Po prostu nie wiedział, proszę sobie wyobrazić, znaczy wiedział albo nie wiedział ja nie wiem czy wiedział, ale istnieje ogromna możliwość, że nie wiedział.
@@pawosa1964 jest to nawiązanie do wypowiedzi z wywiadu Janusza Korwina-Mikke o tym że austriacki akwarelista z charakterystycznym wąsem nie wiedział co się działo z narodem wybranym ze starego testamentu podczas 2 WŚ, (obecnie jest to często używane jako mem w takich i innych podobnych sytuacjach)
Super analiza, jesteś psychologiem z zawodu? 4 część to kryzys wieku średniego gdzie rumpel to albo kochanka, albo jakiś styl życia, który się zatracił w rutynie życia, świetny odcinek.❤
Dosłownie wczoraj myślałem żeby poprosić o analizę Shreka w komentarzach. Nie wiem czy Pan Szymon używa jakiś czytników myśli od zuckerberga żeby robić dokładnie taki kontent jak widownia chce ale jestem zadowolony
Akurat dzisiaj sobie myślałem całkowicie randomowo że szrek to głębszy film niż moglby sie wydawac i szymon wrzuca o tym film po 2 godzinach xd Zyjemy w symulacji
To jeden z pierwszych fantastyk gdzie postać z bajek których innych byłby potworem którego trzeba zabić jest tutaj postacią pozytywną która ma własne problemy oraz nie chce być w centrum uwagi. Kolejną fantastyką gdzie jest ogr postacią drugo planową są light novelki japońskich autorów (jako pozytywna) oczywiście w tym przypadku jest to ogr z japońskiej kultury, oraz bardziej przypominają ludzi niż ogry (można ich rozpoznać dopiero jak użyją swoich specjalnych umiejętności lub w tryb berserka) ale też mają one własną bogatą historię. Shrek moim zdaniem przełamał trend gdzie antoniści są mało atrakcyjni w animacjach (przynajmniej 2 oraz 3). Bo wcześniej dużo animacji pokazywało jakąś postać i można było 90% precyzją zgadną kto jest zły. Z dzięki sukcesowi Shreka, Disney musiał się bardziej postarać wobec swoich antagonistów i odpowiedzią na Shreka był Disneyowski Ralph Demolka, choć nie ma tam porządnych relacji romantycznych to również główny bohater jest zaszufladkowany oraz niedoceniony wśród innych współpracowników.
Szymon raczej nie zrobi takiego filmu, w którymś Q&A mówił, że córce nie puści Frozen, bo nie zgadza się z czymś tam, chyba chodziło o postawę głównej bohaterki
Bardzo ciekawa analiza. Z głównymi tezami i takim ogólnym wydźwiękiem, że Shrek to nie jest zwykła bajka lub że jest to bajka o bajkach, się zgadzam, mam jednak parę uwag. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o początkowe zachowanie Shreka, to nie jest to takie jednostronnie antagonistyczne, odstraszające zachowanie. Długie lata samotności mogły wpłynąć na odnalezienie w niej komfortu, ale wydaje mi się, że intencją Shreka nie jest odstraszenie wszystkich. On nie chce być tym, za kogo jest uważany, ale jednocześnie nie próbuje na siłę zmienić przekonania innych stworzeń o sobie, bo uważa, że to awykonalne. Jego zdolności społeczne pokazują się już po wygranej bójce w zamku Farquaada. Kiedy tłum wiwatuje, Shrek dobrze się odnajduje w tym, że jest w centrum uwagi, a nawet rzuca żartami. Generalnie w całym filmie widać, że potrzeba przebywania wśród innych, mimo głębokiego skrywania jej przez tę otoczkę bycia sobie sterem i okrętem, ma bardzo dobrze rozwinięte zdolności interakcji. W kontekście za to ostatniej części powiedziałbym, że Shrek przeżywa kryzys wieku średniego. Trochę chyba się nie zgadzam z przekazem tego filmu. W nim Shrek na początku czuje się w swoim obecnym życiu jak w więzieniu. Cały czas zajmuje się domem i dziećmi, jest tym przytłoczony i po prostu potrzebuje chwilowego odpoczynku. Jako, że wszyscy wokół mają wobec niego wymagania, że będzie się w tej sytuacji bezproblemowo odnajdywał, to nie potrafi przekazać nikomu tego, co czuje, tłumi w sobie emocje i wybucha w trakcie przyjęcia urodzinowego swoich dzieci, kiedy jeszcze więcej się dzieje, więcej jest wobec niego oczekiwań i więcej rzeczy go drażni. Przekaz jest taki, że nie powinniśmy czuć się źle, kiedy inni ludzie mają wobec nas pełno oczekiwań, ale uważam, że dużo zdrowiej by było powiedzieć, że powinniśmy uczyć się komunikować nasze potrzeby. Gdyby Shrek był w stanie i miał przestrzeń do tego, aby powiedzieć, że potrzebuje chwili wytchnienia, to myślę, że chociażby matka Fiony moglaby się dziećmi zająć, podczas gdy ich rodzice mieliby kilka dni tylko dla siebie. Reasumując, to, że w kilku kwestiach się nie zgadzam lub też uważam, że nie wszystkie wątki zostały poruszone, to clue twojej wypowiedzi jest bardzo trafne. Miłego wieczoru/dnia życzę!
A co jeśli spojrzeć na to inaczej? Być może to historia o wychodzeniu z patologii? Wszystkie części do tego po trochu nawiązują. Pierwsza - odludek z patologicznej rodziny (ojciec w końću chciał go zjeść). Od uciekł, zaszył się z daleka od społęczeństwa nie czując, że do tego społeczeństwa pasuje. Zaczęło mu być dobrze samemu ze sobą. Znalazł pannę z innego świata, z klasy wyższej, ale nie czuł się wystarczająco dobry dla niej. Druga część to opowieść o tym, jak próbował z wizerunku patusa wpasować się na salony, ale zamiast udawać kimś, kim nie jest - postanowili z Fioną po prostu przestać udawać. Kolejna część - boi się ojcostwa i odpowiedzialności, bo boi się, że popełni błędy swojego ojca. Boi się, że nie dla niego królowanie i ojcowanie. Czwarta część - ma dosyć nowego, codziennego życia i chciałby być znowu sam. A gdy znów jest sam - jednak tęskni za rodziną i gotów jest znów doceniać swoją codzienność. Przyrównując brutalnie do naszego świata - na końcu Shrek to taki biedny, ale zadowololny z życia ojciec i głowa rodziny. Miał możliwość wybicia się "na salony" ale zrezygnował z tego, aby wieść spokojne życie z rodziną. Bez fleszy aparatów, bez wielkiej odpowiedzialności. Takie trochę przekazanie rodem z komuny - ciesz się tym co masz, pieniądze szczęścia nie dają, nie dla ciebie chamie złoto i kawior. Tłumacząc na nasz język: plebs niech żyje na dolnych warstwach, bo wyższe sfery to "uciążliwa popularność i odpowiedzialność". Za to na dole jest spokój, poczucie bezpieczeństwa, wartości rodzinne. Doceniajcie co macie, nie chcijcie więcej. Cholerka, ale dystopijnie mi to wyszło...
Faktycznie bardzo dystopijne, choć z jednej strony można to tak odbierać. Ale tylko przez dwa założenie w wypowiedzi. 1) że tzw. "salony" to jest odpowiedzialność i szansa oraz 2), że rezygnacja z funkcji dla rodziny to przejaw patologii. Myślę, że warto się nad tym zreflektować i zastanowić, co tak naprawdę powinno być celem w życiu. Czy bogacenie się, popularność i flashe? Władza i rządzenie z tronu? Chęć uczynienia świat takim, jakim sobie wyobrażam? A może jednak celem w życiu powinno być szczęście i dawanie przykład innym. Każdy sobie na to pytanie odpowie, Shrek jak widać wybrał. Co ciekawe, jego wybór jest moim zdaniem daleki od patologii. Wyrzeczenie się jakiejś możliwości w przeświadczeniu, że ktoś inny zrobi to lepiej (nawet z uwagi na same chęci), to przejaw ogromnej dojrzałości. Kto z obecnej klasy średniej lub niższej odrzuciłby pięcie się na salony? Pewnie nieliczni. Z kolei osoba prawa, podeszłaby do takiego zadania z pokorą oraz poważną analizą. Abstrahując, warto zaznaczyć, że status, czy ogólnie pozycja zawodowa, nie ma znaczenia z perspektywy indywidualnej potrzeby samorealizacji oraz szczęścia. Być może Shrek jest szczęśliwszy - a nawet przysłużył się światu lepiej - będąc dobrym ojcem, mężem i przyjacielem lokalnej społeczności, niż podejmując jakieś potencjalne złe decyzje w zarządzaniu królestwem :)
Jak dla mnie to Shrek jako całość jest świetny, a czwarta część niedoceniona, prawdopodobnie przez słabszą trójkę, ale część 4 sama w sobie przypomina 1, a jakby nie patrzeć to 3 nie ma żadnego wpływu na fabułę, poza urodzonymi dziećmi, które i tak się pojawiają na koniec przed napisami.
Warto wspomnieć o Fionie czekającej na księcia z bajki, tak jak większość kobiet dzisiaj. No ale życie to nie bajka. Czasem okazuje się, że z pozoru mało atrakcyjny facet okazuje się lepszą partią niż taki książę z bajki. Dobra lekcja dla kobiet.
Rzeczywiście cała masa kobiet czeka dzisiaj na księcia z bajki, a gdy go już znajdzie, próbuje go przerobić na swoją modłę i według własnych wyobrażeń. Dokładnie tak jak w Shreku. Co z Wami kobiety jest nie tak?
@@dawidtrocki1864 Wyzywaj ile chcesz, mam nadzieję że wyleczysz dzięki temu swoje kompleksy. Ale to nie rozwiąże problemów w stylu "przed ślubem taki nie był", "jak nie pije to grzeczny", zdrad, samotnych matek i innych patologii.
@@dawidtrocki1864 W byciu prawiczkiem nie ma nic złego ani wstydliwego. To właśnie seks jest towarem, dzięki ktoremu kobiety manipulują i próbują wpływać na mężczyzn. Słusznie robią ci, którzy potrafią wytrwać w czystości do ślubu.
Proponuję analizę bajki "Koralina", pod kątem obrazu manipulatorów, pokochania codzienności (nieważne, czy jest szara, czy nie) oraz problemu ucieczki z rzeczywistości w fikcję.
Dla dzieci, to tylko zwykła śmieszna bajka. Ale gdy to dziecko dorośnie i obejrzy tą "bajkę" ponownie, może sie przy tym rozpłakać gdy całe życie mu nagle przeleci przed oczyma. To nie tylko bajka, to kawałek historii, której nie planowali ani nie przewidzieli nawet sami twórcy.
'ośle...cebula ma warstwy' do dziś mi się to wryło, i potrafię to dawać jako tłumaczenie dlaczego bywa że chciała bym poznać historię życia danego antagonisty z którym mam podobieństwa, w postaciach których się bałam i nienawidziłam zaczęłam widzieć swoje błędy i rozumieć drugą stronę medalu tego co sama aktualnie przeżywam. Samo to że mogła bym popełniać takie błędy jak ten człowiek, mnie przeraża, ja wręcz się boję że kiedyś stanę się bardziej zgoszkniała po części przez to że chcę wierzyć we własną 'bajkę' niektóre osoby wręcz odrzuca moja inność, normalnie chcesz dobrze ale nie wiesz jak
"Prawdziwe szczęście tkwi w tym, co w oczach świata jest niczym" tak streściłabym przesłanie całej serii. Shrek kończy serię otoczony kochającą rodziną i przyjaciółmi. Nie jest nikim szczególnym, ale tak naprawdę to jest
Czwarta część była dla mnie zawsze mega depresyjna, to już nie była mega zabawna komedia z elementami akcji i dramatyzmu a dramat psychologiczny z elementami humoru. Mit o szczęściu jako nadmiarze dobrych emocji jest ok, ale mnie tam dotyka zupełnie co innego. Shrek oddał władzę nad swoim życiem w ręce innych. Widzę tutaj 2 analogie: 1) Poświęcenie się dla dzieci, żony, kariery i przyjaciół, zapominając o swoich potrzebach. Sporo kobiet i mężczyzn spędza w ten sposób większość swojego życia, jako zakładnicy swoich obowiązków 2) Celebryci sprzedający swoją prywatność w social mediach. To sponsorzy decydują co i gdzie ubiorą, z którego telefonu czy aplikacji skorzystają, a za pokazywanie się z produktami konkurenci grożą spore kary. Nie jadą na wakacje tam, gdzie mają ochotę, ale w miejsca, które zapewnią więcej kliknięć.
Siema może zrobisz analizę filmu Auta i przemiany Zygzaka Mcqueena? Myślę że ta przemiana też jest warta uwagi a pozatym Auta to mój ulubiony film z dzieciństwa.Pozdrawiam
Stwierdzenie mierzyc sily na zamiary oznacza, ze ktos odpowiednio przygotowuje sie do dzialania, a nie brak podejmowania wyzwan. :) to jest dosc czesto mylone
Czekam na analizę gier Red Dead Redemption. Zwłaszcza biorąc na tapetę osoby Dutcha,Johna i Arthura. Właściwie o każdym z nich można by nagrać osobny film.
Trochę mi zabrakło zwrócenia uwagi, że w Shrek Forever Shrek wprost powiedział, że nie potrafił docenić swojego życia - chociaż bardziej podkreślałeś ten bardziej ukryty niż bezpośredni przekaz. Chodzi o ten fragment: ruclips.net/video/E3Qzgmj6-8E/видео.html
Jacek Placek: Złoczyńca na miarę naszych czasów: ruclips.net/video/M69n12gQPxI/видео.html
Koszulki i kubki z uwspółcześnionymi wersjami dzieł sztuki znajdziesz w sklepie: zalezy.pl/
Wojna idei twój film mi się nie podoba poprawnie poprawna wymowa to jest film animowany
nigdy nie patrzyłem na shreka z tej pozycji zwyklę brałem shrka za bajkę a tu coś takiego
Mamy analizę Shreka. Możemy spać spokojnie
Spóźnioną o cztery lata
@@billyherrington5112chyba 20, problem z tym że nie było wtedy yt😅
@@Panmiszcz-lv4mk Mem "Shrek is love Shrek is live" krążył po sieci kilka lat temu. Chyba przy okazji rewatchingów z okazji dwudziestolecia premiery.
Otóż to ! 😊☺️😊😊🤗☺️😉😀 😀
To samo pomyślałam😂
„Słuchaj to nie ja się czepiam, to świat, z jakiś względów musi się czepiać mnie. Ludzie widzą mnie i wrzeszczą, o Ogr! Uciekać! Wielki, głupi i wstrętny potwór. Oceniają mnie, chociaż nic o mnie nie wiedzą. To, dlatego jestem sam”
Tego ujęcia brakowało mi w tym materiale. Autor na początku podkreśla zakopywanie się Shreka w jego świecie na bagnie, bo mu w tym wygodnie. Za mało jest zwrócenia uwagi na główną przyczynę tego stanu rzeczy - odrzucenie przez świat, który nie jest w stanie go zrozumieć i potraktować go inaczej, jak tylko przez pryzmat wrażeń, stereotypów i lęków.
@@dariuszmaruszczak1219 myślę, że tutaj jest obustronne odrzucenie
@@Embrod myślę iż w tej sytuacji obustronność wynika z akceptacji swojej sytuacji i granie wymuszonej na sobie roli którą z biegiem czasu podświadomie zaczynamy traktować jako własną decyzje jako sposób radzenia sobie ze stresem i dyskomfortem przymusowego wciśnięcia w układankę której nie jesteśmy częścią.
„Uratowałeś mnie z wieży Shrek”
„nie, to ty uratowałaś mnie”
Jak zrozumiałem ten tekst, to zrozumiałem też, że to nie jest zwykła bajka.
Chodzi o to że już nie będzie musiał robić sobie ręką? XD
zły cytat ale przekaz podobny
Ależ to bardzo ważny przekaz dla całego gatunku ludzkiego xd
@@jozefjozefczyk3936 ...
Bajki nigdy nie są zwykłe , my również
"Zapewne wielu z Was zginie ale jest to poświęcenie, na które jestem gotów". - Lord Farquaad
To kurwa Putin który wysyła ludzi na Ukrainę 😂
Shrek to jeden z najlepszych filmów animowanych
Nwm czy przypadkiem nie jest najlepszy
jest najlepszy!
Kiedy zwykła bajka pokazuje nam w niezwykły sposób jak zwykłe życie może być wybitne poprzez prosty przekaz, jakim jest docenienie tego co nas spotyka. Proste w swej zawiłości, lecz szczere i prawdzie. Życzę wam przyjaciele, byście wyszli ze swego bagna, spotkali osła, zrozumieli własnego kota i stali się ogrem dla społeczeństwa, które dopiero z czasem pojmie wasze szczęście.
W sumie można powiedzieć, że Shrek to historia o dojrzewaniu mężczyzny i tym, z czym się on mierzy w ciągu swojego życia. Shrek był chyba takim pionierem w animacji, gdzie głównym bohaterem była męska postać i pokazano, że mężczyźni też mają swoje problemy i emocje. Zastanawiam się, czy to na pewno parodia sprawiła, że ta seria filmów jest tak lubiana. Czy to nie ta szczerość, puszczenie oczka do dorosłych widzów sprawiły, że zmieniło się spojrzenie na animację jako czegoś wyłącznie dla dzieci? Pozdrawiam :)
Myśle, że jednak wiekszosc odbiorcow to dorosli i tak jak mowisz ta głębia, zajrzenie do wnętrza zagwarantowało sukces
Nie tylko mężczyzny, ale i po prostu człowieka.
Shrek to najlepsza bajka ever, albo film familijny, jakby nie nazwać. Bawi,wzrusza,uczy,wyjaśnia,
sprawia, że odnajdujemy sirbie w postaciach, jest ponadczasowy i mógłby być śmiało w wykazie źródeł w szkole do przerobienia. To film, który oglądalam z rodziną wiele razy i za każdym razem jest tak samo ciekawy.
Super odcinek! Kiedy analiza "Najtrudniejszych momentów w życiu mężczyzny na podstawie Shreka"? Część 1 - znalezienie miłości i ślub, Część 2 - poznanie i dogadanie się z teściami, Częśc 3 - ojcostwo, Część 4 - kryzys wieku średniego (mam nadzieję, że część 5 utrzyma tendencję i będzie o dorastaniu dzieci :P)
Jestem za!
Część 5 ma być rebootem.
Podobnie w sumie było w Epoce Lodowcowej i ona też się nadaje, może nawet bardziej, bo tam było już dorastanie, choć teściów nie ma.
@@ksaveriusz dlaczego nie połączyć i nie zrobić analizy na podstawie dwóch wybitnych produkcji
@@ksaveriusz Kolejny reboot 🙄
i to dlatego kocham dreamworks! ich filmy posiadają morały które nie są morałami typu: szanuj zieleń, czy nie poddawaj się. oczywiście morały te są ważne, ale te ich mówią o relacji z rodziną i przyjaciółmi, wybaczaniu, zmienianiu swoich poglądów i mierzenia się z konsekwencjami twoich czynów. jeżeli ktoś powie że to nie prawda, to pomyślcie o filmach takich jak: wszystkie części shreka, wszystkie części jak wytresować smoka, kot w butach część 1 i 2 oraz wszystkie części kung fu panda.
Wow to było wybitne.
Lecz w tym etapie 4:00 to niestety nie mogę się zgodzić z tym to bardziej wygląda jak pożalanie się nad swoim losem niż oczekiwanie na to ,że się spełnią tej osoby zachcianki.
W końcu fiona z początku żałowała swojej klątwy.
A marzenia o księciu było kwestią poboczną do historii.
Myślała że nikt jej nie zaakceptuje oprócz książe dopóki nie poznała shreka i zaznała swobodnego życia, gdyż siedziała przez tyle lat w jednej wieży oczekując księcia z bajki.
A shrek ją uwolnił jak i nadał jej sens życia.
"Mierzenie sił na zamiary" nie oznacza dostosowanie zamiarow do tego co nam sie wydaje ze jestesmy w stanie zrobic tylko oznacza ze jesli masz powazne i trudne do osiagniecia cele to musisz sie porzadnie przygotowac i zdobyc wszystkie zasoby jakie beda ci lltrzebne zeby je osiagnac.
yyy tak robią lemingi, wystarczy popracować z Podświadomością. a jak tykniesz nadświadomego Ja... nirwana. nie cele a droga do celu mój Panie.
"Cyrkle, miary i wagi
Do martwych zostaw brył,
Mierz siły na zamiary,
Nie zamiar podług sił."
Adam Mickiewicz - Pieśń filaretów
@@stalkermalina9494 Czym jest dla ciebie ,,leming'', jak ktoś nie jest katolikiem i ma czelność nie popierać pisu?
@@pawezielinski2781 zobacz se Panie grę lemingi na amigę a zrozumiesz:D to nie ma nic wspólnego z ogólną definicją "leminga" w Polsce. dla mnie leming to człowiek który przyjął całą wiedze ze szkoły, religii, mejstrimu za jedyną i ostateczną "prawdę'". piękna alegoria tego to Jaskinia Platona umiłowany Panie. Niels Bohr nie mógł pojąć "jak coś powstaje z niczego". na prosty język w przeciągu mniej jak roku, jesteś Panie wykreować sobie nowy dom, samochód, zdrowie(...). ale leming ma wgrany program "nie dla psa kiełbasa" a na okruchy ze stołu pańskiego trzeba z*apierdala*ć po 12h/dn hahaha. źródła: John Veto i Vadim, Zeland, Ulrich Warnke. pokłon Tobie
No i właśnie za to między innymi lubię Shreka. Nie jest to prosta historia z prostym morałem, tylko pełna niuansów i też zwyczajnie...ma głębię. Jestem nadwrażliwy, więc w moim przypadku głębia w danej historii jest bardziej doceniana ❤️
Oprócz Shreka lubiłem jeszcze choćby Epokę lodowcową do trzeciej części, Madagaskar, Megamocnego czy Ralpha demolkę - dwa ostatnie za to, że główną postacią jest ta uważana za złą.
Historia jest jak cebula - musi mieć warstwy 🙂
A dlaczego epoka lodowcową tylko do trzeciej części? Czwarta i piąta też była fajna
Osioł może i jest denerwujący ale wiele razy okazał się najlepszym przyjacielem jakiego Shrek mógł kiedykolwiek mieć.
Osioł to przyjaciel, ktorego kazdy z nas potrzebuje. Naturalny,zabawny i wspierajacy koles.
@@PostPandemicMadonna Ma tylko jedną wadę: za dużo gada.
@@pawezielinski2781 tez tak mam czesto jak czuje niekomfortowa cisze to zdarza mi sie gadac za duzo ale nikt nie jest idealny
@@PostPandemicMadonna Tyle, że on gada nawet, jak ktoś inny gada.
to jest jedna z cech przyjaźni, szczególnie męskiej ;)
Genialna analiza - jak zawsze
Proszę o więcej analiz popkultury, one są najlepsze
Uwielbiam Shreka i ostatnio miałem pisać w komentarzach pod Waszymi filmami, że taka powazna analiza tego klasyka to byłby dobry pomysł. Najwidoczniej spełniliście moje małe marzenie, dziękuję!
Wczoraj właśnie "rozkminiałem" w dyskusji temat Shreka na gruncie kontrastów do ostatnich dzieł kina przeznaczonego bardziej dla młodszych widzów, konkretnie filmu "Barbie". Dzisiaj seria Shrek wydaje się nie tylko stać w kontraście do wartości promowanych we współczesnych animacjach, ale jest wręcz niepoprawna politycznie z uwagi na pewne postaci czy odniesienia kulturowe. To, co Shrek wyśmiewał, w Barbie jest nieironicznie przekazywane jako realna wartość czy wzór do naśladowania. Naprawdę polecam wrócić od czasu do czasu do animacji z dzieciństwa - można zobaczyć, w jak jaskrawy sposób zachodzą zmiany w mediach.
Dziękuję Panie Szymonie oraz zespołowi 😊
Wow takiej analizy to się nie spodziewałem. Jest ciekawa i wciągająca.
Śmiechłem 1:52
Nigdy nie myślałam o tym AŻ TAK GŁĘBOKO! 🎉 świetna treść
Shrek to nie tylko fenomen kinowy ale i wartosciowy film który docenia się z czasem
Domidonia - Shrek i "mały książę" czytamy, a za każdym razem jakby inny.
Coś pięknego. Wspaniałe filmy, wszystkie cztery i dlatego jestem entuzjastą powstania kolejnych części. Mało jest filmów o tak uniwersalnym, współczesnym i intrygującym przesłaniu, będącym w opozycji do narracji otaczającego świata. A analiza świetna, czekałem czy może kiedyś zajmiesz się właśnie tym dziełem kinematografii no i doczekałem się! :)
No, tego się na waszym kanale nie spodziewałem. Jestem pozytywnie zaskoczony ❤
No i bailando teraz czekamy na kolejną część Shreka (bo Dreamworks jakby to potwierdził) i kolejną analizę. 🙃
Boję się że zrobią kupę, tak jak obecnie Disney robi kupy, no chyba że Dreamworks nie dopadła głupota poprawności politycznej.
@@adamadamx5464 Najnowszy Kot w Butach im wyszedł. Fabularnie dzieje się to w tym samym świecie jak widać po końcówce filmu. Jak nie widziałeś to nie będę zdradzać.
Analizy popkultury to seria która przyciągnęła mnie do Twojego profilu. Proszę o więcej :)
Shrek 2 to nieironicznie najbardziej romantyczny film jaki widziałem
Każdy ojciec-mąż to taki Shrek, nie ma w tym nic złego.
Jesteś naprawdę genialny w tych analizach, oby tak dalej 👍😀
Magiczni uchodźcy to moje nowe ulubione określenie na uchodźców
Wreszcie się doczekaliśmy
Nie ma dowodów, powtarzam jeszcze raz, nie ma dowodów na to, że Lord F. dokonywał eksterminacji i akcji przesiedleńczych, nie ma!
No i co z tego?!
Co to w ogóle znaczy „nie ma dowodów”?
Jest nagroda 50 szylingów dla człowieka, który wskaże cień dowodu, że Lord Farquaad wiedział o eksterminacji. Po prostu nie wiedział, proszę sobie wyobrazić, znaczy wiedział albo nie wiedział ja nie wiem czy wiedział, ale istnieje ogromna możliwość, że nie wiedział.
@@pawosa1964 jest to nawiązanie do wypowiedzi z wywiadu Janusza Korwina-Mikke o tym że austriacki akwarelista z charakterystycznym wąsem nie wiedział co się działo z narodem wybranym ze starego testamentu podczas 2 WŚ, (obecnie jest to często używane jako mem w takich i innych podobnych sytuacjach)
Imię Lorda Farquaad'a pozostanie nieskalane.
@@Leniwczy przecież wszyscy dobrze wiedzą, że to Tusk z Brukselandii nakazał eksterminację i przesiedlanie, a Farquaad to jedynie marionetka...
Już od kilku lat mam w głowię identyczne przemyślenia odnośnie tej animacji :)
Super analiza, jesteś psychologiem z zawodu? 4 część to kryzys wieku średniego gdzie rumpel to albo kochanka, albo jakiś styl życia, który się zatracił w rutynie życia, świetny odcinek.❤
Tak, psycholog i psychoterapeuta ;) Pzdr! / Mateusz z napisów końcowych
to zdjęcie Marka Zuckerberga w szybkim montażu. NICE 😏
Dosłownie wczoraj myślałem żeby poprosić o analizę Shreka w komentarzach. Nie wiem czy Pan Szymon używa jakiś czytników myśli od zuckerberga żeby robić dokładnie taki kontent jak widownia chce ale jestem zadowolony
Może obaj oglądaliście Shreka kilka dni temu gdy leciał na TVNie ;)
@@ukaszd9040a to nie był polsat ?
@@morratrako5652 a już nie pamiętam może i polsat
@@ukaszd9040 pytam bo dzisiaj leci chyba dwójka
Akurat dzisiaj sobie myślałem całkowicie randomowo że szrek to głębszy film niż moglby sie wydawac i szymon wrzuca o tym film po 2 godzinach xd
Zyjemy w symulacji
Fenomenalna analiza jak zawsze :)
Będzie analiza nowej Barbie? W sumie jestem ciekaw Twojej opinii o tym tworze.
To jeden z pierwszych fantastyk gdzie postać z bajek których innych byłby potworem którego trzeba zabić jest tutaj postacią pozytywną która ma własne problemy oraz nie chce być w centrum uwagi.
Kolejną fantastyką gdzie jest ogr postacią drugo planową są light novelki japońskich autorów (jako pozytywna) oczywiście w tym przypadku jest to ogr z japońskiej kultury, oraz bardziej przypominają ludzi niż ogry (można ich rozpoznać dopiero jak użyją swoich specjalnych umiejętności lub w tryb berserka) ale też mają one własną bogatą historię.
Shrek moim zdaniem przełamał trend gdzie antoniści są mało atrakcyjni w animacjach (przynajmniej 2 oraz 3). Bo wcześniej dużo animacji pokazywało jakąś postać i można było 90% precyzją zgadną kto jest zły.
Z dzięki sukcesowi Shreka, Disney musiał się bardziej postarać wobec swoich antagonistów i odpowiedzią na Shreka był Disneyowski Ralph Demolka, choć nie ma tam porządnych relacji romantycznych to również główny bohater jest zaszufladkowany oraz niedoceniony wśród innych współpracowników.
Ten moment z cukierbergiem xDDDD
Po tej nieoczekiwanej pochwale Shreka Trzeciego jestem bardzo ciekaw, co pan Bonifaczuk powiedziałby o Krainie Lodu 2 i jej analogicznym przesłaniu.
Kraina lodu to parodia czegoś co warto obejrzeć - czyste pranie mózgu dzieci
Szymon raczej nie zrobi takiego filmu, w którymś Q&A mówił, że córce nie puści Frozen, bo nie zgadza się z czymś tam, chyba chodziło o postawę głównej bohaterki
Shrek świetnie pokazuje że typowa księżniczka będzie wolała ogra niż gościa który ma mniej niż 180cm wzrostu XD
"Życie to nie bajka, nie głaszcze cię po jajkach."
Bardzo ciekawa analiza. Z głównymi tezami i takim ogólnym wydźwiękiem, że Shrek to nie jest zwykła bajka lub że jest to bajka o bajkach, się zgadzam, mam jednak parę uwag. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o początkowe zachowanie Shreka, to nie jest to takie jednostronnie antagonistyczne, odstraszające zachowanie. Długie lata samotności mogły wpłynąć na odnalezienie w niej komfortu, ale wydaje mi się, że intencją Shreka nie jest odstraszenie wszystkich. On nie chce być tym, za kogo jest uważany, ale jednocześnie nie próbuje na siłę zmienić przekonania innych stworzeń o sobie, bo uważa, że to awykonalne. Jego zdolności społeczne pokazują się już po wygranej bójce w zamku Farquaada. Kiedy tłum wiwatuje, Shrek dobrze się odnajduje w tym, że jest w centrum uwagi, a nawet rzuca żartami. Generalnie w całym filmie widać, że potrzeba przebywania wśród innych, mimo głębokiego skrywania jej przez tę otoczkę bycia sobie sterem i okrętem, ma bardzo dobrze rozwinięte zdolności interakcji. W kontekście za to ostatniej części powiedziałbym, że Shrek przeżywa kryzys wieku średniego. Trochę chyba się nie zgadzam z przekazem tego filmu. W nim Shrek na początku czuje się w swoim obecnym życiu jak w więzieniu. Cały czas zajmuje się domem i dziećmi, jest tym przytłoczony i po prostu potrzebuje chwilowego odpoczynku. Jako, że wszyscy wokół mają wobec niego wymagania, że będzie się w tej sytuacji bezproblemowo odnajdywał, to nie potrafi przekazać nikomu tego, co czuje, tłumi w sobie emocje i wybucha w trakcie przyjęcia urodzinowego swoich dzieci, kiedy jeszcze więcej się dzieje, więcej jest wobec niego oczekiwań i więcej rzeczy go drażni. Przekaz jest taki, że nie powinniśmy czuć się źle, kiedy inni ludzie mają wobec nas pełno oczekiwań, ale uważam, że dużo zdrowiej by było powiedzieć, że powinniśmy uczyć się komunikować nasze potrzeby. Gdyby Shrek był w stanie i miał przestrzeń do tego, aby powiedzieć, że potrzebuje chwili wytchnienia, to myślę, że chociażby matka Fiony moglaby się dziećmi zająć, podczas gdy ich rodzice mieliby kilka dni tylko dla siebie. Reasumując, to, że w kilku kwestiach się nie zgadzam lub też uważam, że nie wszystkie wątki zostały poruszone, to clue twojej wypowiedzi jest bardzo trafne. Miłego wieczoru/dnia życzę!
Super. Wychodzi na to, że mam w sobie wszystkie problemy Shreka i Fiony, ale nie mam Osła, który pomógłby mi z nich wyjść…
W końcu!!!!
Dziękuję Szymon❤
1:51 Dobry mem 😂
I dlatego to są kultowe filmy
Super odcinek!DZIĘKUJĘ.
- Kocie!
- Jedź, ratuj swą ukochaną, jedź! Dzisiaaaj spłacę swój dług ...
A co jeśli spojrzeć na to inaczej? Być może to historia o wychodzeniu z patologii?
Wszystkie części do tego po trochu nawiązują. Pierwsza - odludek z patologicznej rodziny (ojciec w końću chciał go zjeść). Od uciekł, zaszył się z daleka od społęczeństwa nie czując, że do tego społeczeństwa pasuje. Zaczęło mu być dobrze samemu ze sobą. Znalazł pannę z innego świata, z klasy wyższej, ale nie czuł się wystarczająco dobry dla niej.
Druga część to opowieść o tym, jak próbował z wizerunku patusa wpasować się na salony, ale zamiast udawać kimś, kim nie jest - postanowili z Fioną po prostu przestać udawać.
Kolejna część - boi się ojcostwa i odpowiedzialności, bo boi się, że popełni błędy swojego ojca. Boi się, że nie dla niego królowanie i ojcowanie.
Czwarta część - ma dosyć nowego, codziennego życia i chciałby być znowu sam. A gdy znów jest sam - jednak tęskni za rodziną i gotów jest znów doceniać swoją codzienność.
Przyrównując brutalnie do naszego świata - na końcu Shrek to taki biedny, ale zadowololny z życia ojciec i głowa rodziny. Miał możliwość wybicia się "na salony" ale zrezygnował z tego, aby wieść spokojne życie z rodziną. Bez fleszy aparatów, bez wielkiej odpowiedzialności. Takie trochę przekazanie rodem z komuny - ciesz się tym co masz, pieniądze szczęścia nie dają, nie dla ciebie chamie złoto i kawior. Tłumacząc na nasz język: plebs niech żyje na dolnych warstwach, bo wyższe sfery to "uciążliwa popularność i odpowiedzialność". Za to na dole jest spokój, poczucie bezpieczeństwa, wartości rodzinne. Doceniajcie co macie, nie chcijcie więcej.
Cholerka, ale dystopijnie mi to wyszło...
Faktycznie bardzo dystopijne, choć z jednej strony można to tak odbierać. Ale tylko przez dwa założenie w wypowiedzi. 1) że tzw. "salony" to jest odpowiedzialność i szansa oraz 2), że rezygnacja z funkcji dla rodziny to przejaw patologii. Myślę, że warto się nad tym zreflektować i zastanowić, co tak naprawdę powinno być celem w życiu. Czy bogacenie się, popularność i flashe? Władza i rządzenie z tronu? Chęć uczynienia świat takim, jakim sobie wyobrażam? A może jednak celem w życiu powinno być szczęście i dawanie przykład innym. Każdy sobie na to pytanie odpowie, Shrek jak widać wybrał. Co ciekawe, jego wybór jest moim zdaniem daleki od patologii. Wyrzeczenie się jakiejś możliwości w przeświadczeniu, że ktoś inny zrobi to lepiej (nawet z uwagi na same chęci), to przejaw ogromnej dojrzałości. Kto z obecnej klasy średniej lub niższej odrzuciłby pięcie się na salony? Pewnie nieliczni. Z kolei osoba prawa, podeszłaby do takiego zadania z pokorą oraz poważną analizą. Abstrahując, warto zaznaczyć, że status, czy ogólnie pozycja zawodowa, nie ma znaczenia z perspektywy indywidualnej potrzeby samorealizacji oraz szczęścia. Być może Shrek jest szczęśliwszy - a nawet przysłużył się światu lepiej - będąc dobrym ojcem, mężem i przyjacielem lokalnej społeczności, niż podejmując jakieś potencjalne złe decyzje w zarządzaniu królestwem :)
To, że ojciec chciał go zjeść to chyba normalne u Ogrow xd
1:52 XD
Jak dla mnie to Shrek jako całość jest świetny, a czwarta część niedoceniona, prawdopodobnie przez słabszą trójkę, ale część 4 sama w sobie przypomina 1, a jakby nie patrzeć to 3 nie ma żadnego wpływu na fabułę, poza urodzonymi dziećmi, które i tak się pojawiają na koniec przed napisami.
Czuję niedosyt, dla mnie za krótko. Mimo wszystko super analiza - ale trochę jakby w przyśpieszonej wersji.
Pouczające, dzięki.
Myślałem, że już się analizy shreka nie doczekam .
Warto wspomnieć o Fionie czekającej na księcia z bajki, tak jak większość kobiet dzisiaj. No ale życie to nie bajka. Czasem okazuje się, że z pozoru mało atrakcyjny facet okazuje się lepszą partią niż taki książę z bajki. Dobra lekcja dla kobiet.
Rzeczywiście cała masa kobiet czeka dzisiaj na księcia z bajki, a gdy go już znajdzie, próbuje go przerobić na swoją modłę i według własnych wyobrażeń. Dokładnie tak jak w Shreku. Co z Wami kobiety jest nie tak?
Odezwało się dwóch prawiczków
@@dawidtrocki1864 Wyzywaj ile chcesz, mam nadzieję że wyleczysz dzięki temu swoje kompleksy. Ale to nie rozwiąże problemów w stylu "przed ślubem taki nie był", "jak nie pije to grzeczny", zdrad, samotnych matek i innych patologii.
@@dawidtrocki1864 W byciu prawiczkiem nie ma nic złego ani wstydliwego. To właśnie seks jest towarem, dzięki ktoremu kobiety manipulują i próbują wpływać na mężczyzn. Słusznie robią ci, którzy potrafią wytrwać w czystości do ślubu.
@@dawidtrocki1864Odezwał się biały rycerz
Dzięki
Proponuję analizę bajki "Koralina", pod kątem obrazu manipulatorów, pokochania codzienności (nieważne, czy jest szara, czy nie) oraz problemu ucieczki z rzeczywistości w fikcję.
Dla dzieci, to tylko zwykła śmieszna bajka. Ale gdy to dziecko dorośnie i obejrzy tą "bajkę" ponownie, może sie przy tym rozpłakać gdy całe życie mu nagle przeleci przed oczyma. To nie tylko bajka, to kawałek historii, której nie planowali ani nie przewidzieli nawet sami twórcy.
Mądry gość z Ciebie :P
Komentarz dla zasiegow 👏
Bardzo pozytywny odcinek 😊
No to czekam analizę Madagaskaru i Kung fu pandy
'ośle...cebula ma warstwy' do dziś mi się to wryło, i potrafię to dawać jako tłumaczenie dlaczego bywa że chciała bym poznać historię życia danego antagonisty z którym mam podobieństwa, w postaciach których się bałam i nienawidziłam zaczęłam widzieć swoje błędy i rozumieć drugą stronę medalu tego co sama aktualnie przeżywam. Samo to że mogła bym popełniać takie błędy jak ten człowiek, mnie przeraża, ja wręcz się boję że kiedyś stanę się bardziej zgoszkniała po części przez to że chcę wierzyć we własną 'bajkę' niektóre osoby wręcz odrzuca moja inność, normalnie chcesz dobrze ale nie wiesz jak
1:50 Kocham xD
Jak znalazł, akurat jestem po całości serii🙂
Jednym słowem cała seria powoli przygotowuje nas do losu pt.Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy,,????
"Prawdziwe szczęście tkwi w tym, co w oczach świata jest niczym" tak streściłabym przesłanie całej serii. Shrek kończy serię otoczony kochającą rodziną i przyjaciółmi. Nie jest nikim szczególnym, ale tak naprawdę to jest
@@zosiazaremba7479 zgoda to są wartości nadrzędne ale jakieś ambicje i pragnienia również trzeba mieć
Shrek miał taki palec, że jak wsadził go komuś w jedno oko to ten palec wychodził temu komuś drugim okiem. A to umówmy się robi wrażenie.
Spokojocentyzm... Jestem Shrekiem 🥹
1:52 dobra, to dla mnie było śmieszne
Meeega odcinek 😊
Na pierwszy rzut oka widać, że życie nie jest bajką, bo ma od bajki dużo gorszą grafikę.
Nie no, grafikę ma bardzo piękną, realistyczną...
@koprolity jesteś AI?
@@gl8666 Nie, nie jest, istniał na YT i komentował na długo przed erą AI :P
O, przypomniałeś mi, że czas na 1h of Shrekophone
Idealnie na obiad
Świetna analiza 👏
Czwarta część była dla mnie zawsze mega depresyjna, to już nie była mega zabawna komedia z elementami akcji i dramatyzmu a dramat psychologiczny z elementami humoru.
Mit o szczęściu jako nadmiarze dobrych emocji jest ok, ale mnie tam dotyka zupełnie co innego. Shrek oddał władzę nad swoim życiem w ręce innych. Widzę tutaj 2 analogie:
1) Poświęcenie się dla dzieci, żony, kariery i przyjaciół, zapominając o swoich potrzebach. Sporo kobiet i mężczyzn spędza w ten sposób większość swojego życia, jako zakładnicy swoich obowiązków
2) Celebryci sprzedający swoją prywatność w social mediach. To sponsorzy decydują co i gdzie ubiorą, z którego telefonu czy aplikacji skorzystają, a za pokazywanie się z produktami konkurenci grożą spore kary. Nie jadą na wakacje tam, gdzie mają ochotę, ale w miejsca, które zapewnią więcej kliknięć.
Uwielbiam 1:51 ❤❤❤
Siema może zrobisz analizę filmu Auta i przemiany Zygzaka Mcqueena?
Myślę że ta przemiana też jest warta uwagi a pozatym Auta to mój ulubiony film z dzieciństwa.Pozdrawiam
Ale szrek to życie prawda a nie bajka bo nie głaszcze nas po jajkach
Była poważna analiza króla lwa teraz będzie Shrek. (Proszę zrób analizę Król lew 2 czas Simby)
A może teraz analiza serii niefortunnych zdarzeń czyli jak jedna osoba która ma rację jest ignorowana przez tłum który racji nie ma
Chciałbym wnieść petycje o zmianę muzyki w outro 🫵
Stwierdzenie mierzyc sily na zamiary oznacza, ze ktos odpowiednio przygotowuje sie do dzialania, a nie brak podejmowania wyzwan. :) to jest dosc czesto mylone
Świetny materiał jak zawsze ❤
Czekam na analizę gier Red Dead Redemption. Zwłaszcza biorąc na tapetę osoby Dutcha,Johna i Arthura. Właściwie o każdym z nich można by nagrać osobny film.
Nie mogłeś tego nagrać kilka miesięcy temu, jak mi było potrzebne do licencjatu? :P Pewnie zrobiłeś tak złośliwie :P
Dziękuje.
O ludzie xD 1:52
1:52 zuckerberg noted
wniosek: jestem Shrekiem
Świetne.
1:52 pojawia się mark zuckerberg ze swoim facebookiem.
Teraz mogę umierać
Cudownie 🥰
Moje zycie pasuje do kazdej czesci, albo kazda czesc do mojego życia 😅
Trochę mi zabrakło zwrócenia uwagi, że w Shrek Forever Shrek wprost powiedział, że nie potrafił docenić swojego życia - chociaż bardziej podkreślałeś ten bardziej ukryty niż bezpośredni przekaz.
Chodzi o ten fragment:
ruclips.net/video/E3Qzgmj6-8E/видео.html
"Pacanek prawdziwej miłości"