Dobry materiał. Kaliber 122mm powinien pozostać jako opcja dla Homara-K.możemy takie pociski samodzielnie produkować. Po za tym, gdyby wykonać APR122mm kierowany z tego samego CLU Pieata jak APR 120 moździerz 120mm Rak , APR 155mm Kram i może Brimstone z Otoksr Brzoza to był by nasz narodowy , skuteczny kompleks artyleryjskiego bardzo precyzyjnego wsparcia. Rosjanie jużteraz zakłócają GPS więc trzeba korzystać z podświetlania celu. Technologie już są w Polsce i wystarczy zamówić wszystkie elementy systemu wyłącznie z dronami z WB.
Takie wyrzutnie (a także Langusty) powinny być wyposażone w amunicję do minowania narzutowego. Taki system minowania jest dużo lepszy i bardziej potrzebny niż Baobaby.
@@WoTBlitzAddict Ale Baobab służy do tworzenia pól minowych ZAWCZASU !!!! przygotowanych, bez styczności z przeciwnikiem. Miny są wyrzucane z wyrzutni na około 50-100 m. System artyleryjski (rakietowy) to zupełnie coś innego. Pozwala na zaminowanie terenu z odległości kilkunastu i więcej kilometrów na kierunkach natarcia przeciwnika. Można w ten sposób minować kierunki z których wychodzi kontratak przeciwnika, można też minować w ten sposób drogi wycofania, zaopatrzenia i ewakuacji. Tego wszystkiego nie jest w stanie zrobić Baobab. Jak sobie wyobrażasz minowanie Baobabem dróg w ugrupowaniu przeciwnika? Właśnie systemami minowania rakietowymi i artyleryjskimi Rosjanie zatrzymali natarcie Ukraińców na Zaporożu. Jak tylko Ukraińcy rozminowali rozpoznane i wcześniej ustawione stałe pole minowe, to Rosjanie dokładali im porcję min narzutowych z systemu Zemledeliye. To system 50-prowadnicowa wyrzutnia kal 122 mm. Wystrzeliwane są z nich pociski rakietowe o zasięgu do 15 km zawierające miny przeciwpancerne lub przeciwpiechotne.
Zgodnie z informacją podaną przez p. Jarosława Wolskiego, Rosjanie potrzebują 2,5 do 3 minut na nakrycie ogniem kontrbateryjnym strzelającej baterii. Z tego wynika że druga salwa z jednej pozycji stawia wyrzutnię na granicę bezpieczeństwa. Mam nadzieję że wojskowi wiedzą o tym i po pierwszej salwie zmienią pozycją i dopiero tam przeładują i wystrzelą kolejną.
Dzięki za materiał
Fajny kanał, lubię militaria i fajnie się go słucha, dobry kontent pozdrawiam 🫡
Dobry materiał. Kaliber 122mm powinien pozostać jako opcja dla Homara-K.możemy takie pociski samodzielnie produkować. Po za tym, gdyby wykonać APR122mm kierowany z tego samego CLU Pieata jak APR 120 moździerz 120mm Rak , APR 155mm Kram i może Brimstone z Otoksr Brzoza to był by nasz narodowy , skuteczny kompleks artyleryjskiego bardzo precyzyjnego wsparcia. Rosjanie jużteraz zakłócają GPS więc trzeba korzystać z podświetlania celu. Technologie już są w Polsce i wystarczy zamówić wszystkie elementy systemu wyłącznie z dronami z WB.
Takie wyrzutnie (a także Langusty) powinny być wyposażone w amunicję do minowania narzutowego. Taki system minowania jest dużo lepszy i bardziej potrzebny niż Baobaby.
Powinny, tylko że miny p.panc. mają chyba większą średnicę niż kaliber pocisków do Langusty.
@@bladlogiczny7711 No to minować minami przeciw piechotnymi. Na ruskich w sam raz. A system rakietowy do minowania ppanc też musi być obowiązkowo.
@@Mjak-yd3og Sam sobie zaprzeczasz, przecież baobab służy do tworzenia pól minowych p. Panc.
@@WoTBlitzAddict Ale Baobab służy do tworzenia pól minowych ZAWCZASU !!!! przygotowanych, bez styczności z przeciwnikiem. Miny są wyrzucane z wyrzutni na około 50-100 m. System artyleryjski (rakietowy) to zupełnie coś innego. Pozwala na zaminowanie terenu z odległości kilkunastu i więcej kilometrów na kierunkach natarcia przeciwnika. Można w ten sposób minować kierunki z których wychodzi kontratak przeciwnika, można też minować w ten sposób drogi wycofania, zaopatrzenia i ewakuacji. Tego wszystkiego nie jest w stanie zrobić Baobab. Jak sobie wyobrażasz minowanie Baobabem dróg w ugrupowaniu przeciwnika? Właśnie systemami minowania rakietowymi i artyleryjskimi Rosjanie zatrzymali natarcie Ukraińców na Zaporożu. Jak tylko Ukraińcy rozminowali rozpoznane i wcześniej ustawione stałe pole minowe, to Rosjanie dokładali im porcję min narzutowych z systemu Zemledeliye. To system 50-prowadnicowa wyrzutnia kal 122 mm. Wystrzeliwane są z nich pociski rakietowe o zasięgu do 15 km zawierające miny przeciwpancerne lub przeciwpiechotne.
Zgodnie z informacją podaną przez p. Jarosława Wolskiego, Rosjanie potrzebują 2,5 do 3 minut na nakrycie ogniem kontrbateryjnym strzelającej baterii. Z tego wynika że druga salwa z jednej pozycji stawia wyrzutnię na granicę bezpieczeństwa. Mam nadzieję że wojskowi wiedzą o tym i po pierwszej salwie zmienią pozycją i dopiero tam przeładują i wystrzelą kolejną.
Nie do końca, gdyż tylko praktycznie dopiero trzecia salwa ruskich baterii jest skuteczna. Wolski nie jest ekspertem.
Nasze Langusty powinny być przede wszystkim wyposażane a rakiety z ładunkiem kasetowym.
Mógłby pan zrobić materiał na temat systemu antydronowego Skynex, który podobno Niemcy dostarczyły Ukrainie do zwalczania dronów?
A jak się tym celuje?