Mam takie u siebie. Z lewej ciepła woda, z prawej zimna. Po włożeniu wtyczki działa ona jak mieszacz i z wtyczki leci jeden strumień wody. Naciskając bolec uziemiający do wody dodawany jest płyn do kąpieli.
Ciekawe, ale instalacja moze byc polozona zgodnie ze sztuka. Jesli dom zrobiony z dziurawki i przy ostatnich opadach byl zaciek na dachu to bedzie lalo sie wdloz elewacji. Mam mnostwo przypadkow, gdzie przy duyzch wiatrach podmuch z gniadka potrafi gasic swieczki.
Problem tylko czy w tej sytuacji dzwonić do elektryka czy do hydraulika?
Mam takie u siebie. Z lewej ciepła woda, z prawej zimna. Po włożeniu wtyczki działa ona jak mieszacz i z wtyczki leci jeden strumień wody. Naciskając bolec uziemiający do wody dodawany jest płyn do kąpieli.
Od teraz będę montował gniazdka z przesłonami torów prądowych. Nie stać mnie na takie wycieki.
To są typowe światłowody.
Tak płynie prąd
Ciekawe jak gaz ma podłączony?
Ciekawe, ale instalacja moze byc polozona zgodnie ze sztuka. Jesli dom zrobiony z dziurawki i przy ostatnich opadach byl zaciek na dachu to bedzie lalo sie wdloz elewacji. Mam mnostwo przypadkow, gdzie przy duyzch wiatrach podmuch z gniadka potrafi gasic swieczki.
Płynie prąd, więc o co pretensja?
Fazę do wiaderka nabiera
Jak to się stało ? Może mi ktoś powiedzieć, bo nigdy takiego czegoś nie widziałem . Czy po prostu jest to fotomontaż ?
Tak się kończy wstawianie przewodów w peszlach, dali by normalnie w ścianę bezpośrednio i po problemie :)