COD Ghosts, jeden z lepszych, ale czemu jak narazie niezapowiada sie na następną część, skoro nie wiadomo jak się potoczy dalsza część po tym zaskakującum zakończeniu (z Rorkiem)
Half-Life 3 powstanie dopiero, gdy CS przestanie być opłacalnym, a moda na Half-Life powróci... (Ja go nadal kocham tak btw) A TF3 ? Jeden fajny symulator czapek wystarczy a nie chcę pobierać kolejnej gry 2 tygodnie!
Przecież w serii DeusEx wiadomo co będzie dalej, opowiadają o tym pierwsze części gry z 2000 roku... Nowa seria to przecież prequel, 25 lat przed wydarzeniami z jedynki
Legacy of Kain ( wszystkie 5 gier) z tego co pamiętam są tak sprytnie poukładane, że to zamknięty krąg wydarzeń. Wydarzenia następują po sobie w zapętleniu przez wieczność. W Lo K:D pokonujemy najstarsze bóstwo, które niedługo po tym ożywia Raziela i całą zabawa jedzie od nowa, czy jakoś tak.
8:32 Już się dowiedzieliśmy. Powiem więcej: dowiedzieliśmy się już w dniu premiery z materiałów załączonych do edycji kolekcjonerskiej, które teraz nie dość, że są kanoniczne, to można je bez problemu znaleść w Internecie
Marzę o kontynuacji, ale obawiam się, że kurwy ze Square Enix po nieudanym Nosgoth uśmierciły serię na dobre. Chociaż, biorąc pod uwagę rebooty Tomb Raidera, Hitmana i Thiefa, jakaś nadzieja nadal jest.
Co jak co, ale kontynuację The order bym brał na premierę. Gra może była krótka, i "filmowa", ale jeśli dwójka by miała być nieco dłuższa... Bo grało mi się bardzo przyjemnie, fabuła zaczęła się rozkręcać i BUM zakończenie w najmniej oczekiwanym momencie... Szkoda, że nic nie słychać o kontynuacji, chciałbym kiedyś poznać zakończenie tej historii.
Znakomita gra wyścigowa Split/Second. Zostajemy mistrzem i gwiazdą tego show, a tu nagle wszystko wokół zaczyna się walić (dosłownie), pojawia się napis "To be continued..." i co? Studio odpowiedzialne za serię zostaje jakiś czas później zamknięte...
Jordan, przez Ciebie prawie się popłakałem. Seria Sly to właśnie jedna z pierwszych w jakie grałem za dzieciaka na PS. Od dawna szukam jakiś informacji na temat kontynuacji... Nigdzie jednak nie trafiłem na informację, że studio porzuciło tę grę. Dla mnie jest to tytuł którego zapowiedzi oczekiwałem bardziej niż informacjo o kolejnej grze z serii God of War ;c
Defiance'a na pierwszym miejscu się nie spodziewałem! Myślałem, że ta seria jest zbyt niszowa, żeby ktokolwiek o niej pamiętał :v Ale w głębi serduszka nadal mam nadzieję, że cholerne Square Enix wskrzesi serię.
Republic Commando było genialne, tak jak najczęściej gier nie kończę, tak tę przechodziłem parę razy, a Vode An z soundtracku to jeden z najlepszych utworów w historii gier. Niesamowite ile można wyciągnąć z historii o szturmowcach. Genialny pomysł, genialny klimat, genialne wykonanie i poziom trudności. A żal po stracie kompana, który teoretycznie jest tylko klonem, trudny do opisania.
Przychodzi mi na myśl Brothers In Arms. W ostatnich scenach Baker rozmawiając z duchem Kevina słyszy od niego, że to nie koniec i co powie na śnieg. Kolejnym etapem aliantów w marszu na Berlin były Ardeny. Szkoda, że nie było nam dane zagrać takiej kampanii. Raczej już nie będzie
Ja bym dodał do tego gry oparte o komiks The Darkness. Druga część wydana pare lat temu skończyła się masywnym cliffhangerem a o kontynuacji czy to w postaci gry czy nawet komiksu nie słychać niestety a zarówno komiksy jak i gry były na prawdę dobre i solidne.
Akurat Phantom Pain ma mieć inne zakończenie po rozbrojeniu wszystkich atomówek. Choć to i tak pewnie nigdy się nie stanie o ile ludzie nie przestaną być samolubni...
Wątpię, żeby strach miał cokolwiek wspólnego z epizodem 3. Sprawa 1: Mnóstwo deweloperów jakoś nie ma problemu z nakręcaniem świadomie fałszywego hype'u na grę, a wiemy, że Valve też potrafi być pazerne. Sprawa 2: MarcL napisał, że strach jest ostatnią rzeczą, która decydowałaby, co Valve zrobi. Po tym, co ostatnio zrobił, ufam mu.
Dodałbym jeszcze Mass Effect Andromedę. Podobno BW nie będzie kontynuował tej serii, po porażce finansowej jaką przyniosła MEA a niedokończone wątki będą "wyjaśniać" w książkach i komiksach.
Cliffhanger - coś czego łatwo się nienawidzi i przez co łatwo można, ale nie musi, znienawidzić grę/książkę/komiks/serial/film i szczególnie/lub ich twórców a także samemu zebrać się z grupą identycznie rozjuszonych fanów wyżej wymienionej produkcji i wspólnie zamienić się we wściekły tłum. 1:12 - Trudno się z Ellie nie zgodzić, w końcu nic tak nie wpienia miłośników jakiegoś dzieła jak cliffhanger, przy których niektórzy mają ochotę rzucać meblami, gdzie popadnie. Pytanie: Tamta dziewczyna anima za tobą Jordan czym miała być, bo nie rozumiem? Postacią z gry, która miała zostać poruszana, czy po prostu wpadką prowadzącego materiał?
Dobry materiał, szanuje wybór Legacy of Kain na pierwsze miejsce, świetna seria z epicką fabułą ( no, może poza BO2 ;P ). Przydałby się jakiś remake, a później kontynuacja bo naprawdę szkoda, żeby taka historia została zapomniana.
Żałuję głównie że Dead Space prawdopodobnie nigdy nie zyska 4 odsłony. Była by to ciekawa opowieść o Nekromorfach na ziemi, lub o walce o przetrwanie ludzi na statkach po wygnaniu z ojczystej planety.
Disciples 2: Bunt Elfów i jego wybitnie cliffhangerowe zakończenie które nie zostało podjęte w trójce, która zresztą pogrzebała serię i sprawiła że nigdy nie dostaniemy następnej części :(
Propsy za Legacy of Kain. Wgl ciekawostka jest taka, że kobieta która pisała scenariusz do LoK (Amy Henning) odpowiada również za scenario do Uncharted 1,2,3. Petarda po prostu.
Ja to mógłbym tu spokojnie dorzucić sekretne zakończenie Megaman ZX Advent, o ile C(r)apcom jest znany z marnowania swoich marek, ostatnio trochę ożywili Megamana i fanów marki dodaniem X i Zero do listy postaci w swojej bijatyce crossoverowej z Marvelem, a wracając do tego zakończenia, to był naprawdę srogi clifhanger, który pozwalał na bezproblemowe otwarcie następnej części serii
Jeżeli chodzi o HL3... Skoro, jak powiedziałeś, tworzenie gier jest dużo bardziej kosztowne, niż pisanie książek, a w tym momencie gracze mają swoją własną wyidealizowaną wersję niedoszłego sequela z przygodami Freemana, to może Valve powinno wypuścić właśnie książkę?
Yup. Szkoda, że coraz trudniej te gry odpalić na nowym sprzęcie. Żeby zagrać w dwójkę musiałem zainstalować sobie Windowsa 7, bo żadne hacki i obejścia dla dziesiątki w moim przypadku nie pomagały na uniemożliwiające przejście gry bugi.
The City of Lost Children - gra na podstawie filmu. Kiedy zaczyna robić się ciekawie i dziewczynka znajduje sposób by dostać się na platformę - nagle wielkie END.
Jest taki mało znany RPG, Gods: Kraina Nieskończoności i on też zakończył się cliffhangerem co nie ukrywam wkurzyło mnie, bo nie to przechodziłem grę by dostać w twarz napisem Ciąg dalszy nastąpi.
Po "Blood Omen: Legacy of Kain" kolejną częścią był "Legacy of Kain: Soul Reaver", potem były kolejno: "Legacy od Kain: Soul Reaver 2", "Legacy of Kain: Blood Omen 2" oraz "Legacy of Kain: Defiance"...
Ja bym dodał do tego grę Nocturne który również kończy się cliffhangerem. Co ciekawe planowano drugą część ale ostatecznie wyszła jako Bloodrayne (cześć przeciwników występowała również w Nocturne i Blair Witch).
Dodałbym tu jeszcze Prey. Jak wiadomo, zapowiadana kontynuacja, która kontynuacją w istocie nie była, nie doszła do skutku, bo autorzy polegli pod ciężarem własnych ambicji odnośnie tej gry. A to Prey od Arkane nie ma nic wspólnego z tym pierwszym.
Dla Ubi rozbija sięo hajs, w końcu jego taśmówki i tak sie sprzedadzą. Gaben natomiast ma w uj hajsu ze Steama, więc nie musi parać się produkcją gier, zwłaszcza, że prawdopodobnie sra w gacie że HL3 nie będzie tak dobrze zapamiętany jak poprzednie części.
Dosłownie wszystko co staje się mainstreamowe staje się syfem- czy to muzyka czy gry(taka FIFA która dosłownie co rok wychodzi i gówno zmienia sprzedaje się w ilości paru milionów egzemplarzy minimum a nowe ciekawe IP na przykład ledwo pokrywa koszty stworzenia). Tu chodzi o hajs oczywiście. A co do HL3 to w sumie jedną z głównych przyczyn dlaczego ta gra nie powstała są...sami gracze. Hype jaki został stworzony przez community spowodował kompletną demotywację developerów-mogli by stworzyć grę naprawdę solidną ale co z tego skoro fani i tak by osrali produkcję bez konkretnego powodu,już nie mówiąc o Steamie przez którego Valve nie musi palcem ruszać a hajs leci i tak. Oni wiedzą że jakby chcieli wydać HL3 to mogli by sobie tylko zaszkodzić a ilość negatywnego PR'u i shitstorm jaki by wywołała średnia gra z uniwersum HL przyniosła by im tylko straty. Więc zamiast tego wolą zrobić następną zjebaną karciankę na której będą zbijać hajs a co z tego że ludziom się to nie podoba-i tak kupią i grać będą. Niestety to co się dzieje z rynkiem gier video to wina tylko i wyłącznie ,,graczy''-kupują taśmowo wydawane syfy a interesujące nowe IP się nie sprzedają a inwestorzy i wydawcy to widzą i dlatego obierają drogę taką a nie inną.
W Matrixie jest taka scena kiedy Smith przesłuchuje Morfeusza i mówi: pierwszy Matrix upadł bo był idealny. Każda gra która będzie idealna, będzie niegrywalna i nudna jak flaki z olejem. Vide Skyrim, który jest do luftu ale dzięki scenie moderskiej kwitnie.
Nie wiem czy gra ta będzie w odcinku ale odrazu mowię. Cod Ghost. Gra kończy sie ogromną furtką do kolejnej części. Żałuje, ze Activision (przynajmniej na razie) nie podjęło sie sequela bo gra była naprawdę fajn.
Szkoda że nie wspomnieliście o Anachronoxie. Dlaczego ja drugi raz w ciągu dnia wspominam ten zacny tytuł? Ano dlatego że że gra urywa się w kluczowym momencie gdzie drużyna Sylvestra Buccelli aka Sly Bootsa powstrzymała siły uwolnione przez krasnoluda Grumposa i wyruszyła w drogę by dokończyć dzieła. Niestety Anachronox stał się ofiarą kiepskiej kampanii marketingowej Eidos Interactive (obecnie Square Enix) i gra przeszła praktycznie bez echa mimo świetnych ocen recenzentów. W praktyce Eidos kazał Ion Storm jak najszybciej wydać Anachronoxa a jako że gra nie była jeszcze w pełni ukończona to Tom Hall zdecydował się wypuścić połowę pełnej historii gry. Jako że zainteresowanie grą było bardzo małe i firma Ion Storm Dallas zbankrutowała (głównie z powodu fiaska Daikatany) to mimo obietnic Toma Halla nigdy nie wznowiono prac nad kontynuacją, nawet nie można znaleźć żadnych przecieków co miało się dziać w kolejnej części, możemy się jedynie domyślać. A szkoda bo Anachronox to jedna z najlepszych i najbardziej oryginalnych gier jakie grałem i bardzo chciałbym zobaczyć kontynuację tej gry choć pewnie nigdy jej nie zobaczę.
Mów o kulturze, bądź prostakiem. Już powiedziałeś wszystko o sobie Heidegyr ;) Było ostrzeżenie o spoilerach. Jak jest się tak ograniczonym, że się nie rozumie, to cóż. Pretensje tylko do siebie. Może ma też napisać czego dotyczy spoiler abyś w razie czego przeczytał czy chcesz się o tym dowiedzieć? xD Uwaga! Spoiler dotyczący tego, że w Portalu 2 GLaDOS to Caroline. Czytasz na własną odpowiedzialność. Spoiler: GLaDOS to Caroline. Taki spoiler alert Cię interesuje? xD
Szymon Szym Dokładnie, jeśli ma to robić EA to ja to pierdole, już wole żeby to nigdy nie powstało, tak samo uwielbiam starego Battlefronta 2 ale tego nowego od EA już kurwa nienawidzę, EA spierdoli każdą grę.
Hajdif Hesse Też uwielbiam starego Battlefronta, ale chciałbym zobaczyć nowego Republic Commando, żeby ostatecznie stwierdzić, że seria umarła, albo powróciła.
oglądając ten film naszła mnie taka refleksja że gry które zasługiwały na jakąś kontynuacje rozwój czy poprostu soczyste zakonczenie historii ...nie doczekały się tego a teraz odgrzewane kotlety w których historia to dno , jedyne co sie zmienia to grafika ciągną sie latami i zmienia się tylko numerek za tytułem.. cholernie smutne ale tak to wyglada....albo dokładanie kolejnych dlc...
A co do Half-Life 2: Episode Three (Half-Life 3 nigdy nie zostało zapowiedziane i nawet były scenarzysta Valve Marc Laidlaw mówił w wywiadzie o Half-Life 2: Episode Three nie o Half-Life 3, Half-Life 3 to w praktyce tylko wytwór wyobraźni graczy spragnionych kolejnych przygód Gordona Freemana) to myślę że powodem dlaczego Valve zawiesiło wszelkie prace nad tą grą jest że zaczęli dużo więcej zarabiać na Steamie ze sprzedaży gier third-party developerów oraz za mikrotransakcje w Team Fortress 2 czy innych późniejszych grach typu multiplayer jak na przykład Dota 2 czy Counter-Strike: Global Offensive i cała działalność Valve skupiała się wokół gier multiplayer (oraz rzecz jasna samego Steama). Ostatnią dobrą grą Valve był Portal 2 łączący w sobie świetny tryb single-player i co-op. Jest to również w pewnym sensie chamskie że żądza pieniądza odwiodła Valve do stworzenia trzeciej części epizodu. W sieci można przeczytać zarys fabuły Half-Life 2: Episode Three autorstwa Marca Laidlawa (ze zmienionymi imionami i płciami bohaterów) i przyznam się szczerze że aż mi się łezka w oku zakręciła kiedy to czytałem, to mogła być naprawdę świetna gra i ta fabuła to po prostu zmarnowany potencjał (jest tam nawiązanie do eksperymentu Filadelfia gdzie ludzie biorący w tym udział odchodzili od zmysłów). Pozostaje mieć tylko nadzieję że jakaś grupa zapaleńców rozpocznie swój własny fanowski projekt jak w przypadku Black Mesa: Source (fanowski remake Half-Life).
Half Life do tej pory sprzedał się w 6,675,927 kopi. Opposing force: 5,993,240 Blue Shift: 5,961,317 Source: 3,457,445 Half Life 2: 10,869,417 Episode one: 6,986,033 Episode two: 6,379,503 Portal: 11,088,771( tutaj z powodu darmowości gry, przez dłuższy czas, dane są nieścisłe ) Portal 2: 10,711,628 Łącznie 68,123,281 milionów kopii. Dane na dzień dzisiejszy ze steam spy. Do tego zaznaczają, że nie wszystkie dane są ścisłe i jeszcze znacznie więcej gier mogło zostać sprzedane. Dodajmy, że dalej się nieźle sprzedają. Dane na dzień dzisiejszy w sprawie cen. Half Life: 9.99 € Opposing force: 4.99 € Blue shift: 4.99 € Source: 9.99 € Half Life 2: 9.99 € Episode One: 6.99 € Episode Two: 7.99 € Portal ( Który już chyba nie jest za darmo, ale ciężko powiedzieć jaka jest polityka Valve w tym temacie) : 9.99 € Portal 2: 19.99 € Tak, na pewno Valve nie opłaca się robić gier single player. Zwłaszcza, że w sumie zbyt wiele ich nie natrzaskali. Teoria co do tego, że boją się wypuścić HL 3/ Ep 3 jest bardziej sensowna, niż ta bzdura o nieopłacalności.Tą samą bzdurę podaje wiele producentów jako powód odejścia od gier singlepalyer na rzecz multi. Bo się nie opłaca, bo drożej wychodzi. Dlatego walniemy identyczną jak wszystkie inne strzelankę sieciową, nie mają już wypracowanej marki, i lejąc na dorobek naszych dotychczasowych singleplayerowych gier, które wielu ludzi kochało. A jak pokazało id soft z Bethezdą, można zrobić zakurwistą grę singleplayer ( via Doom 4 ). Problem polega na tym, że duzi wydawcy to wredne skurwysyny, którym nie zalerzy na tym, by wydać dobry produkt, tak by klienci byli zadowoleni i kupowali grę jeszcze przez lata, ale wzorem Acti ruchać swoich klientów gniotami pokroju Kał Ci w druty 1023102938 gdzie mułti gayer z konsolek jest wyposarzony w dwie, może trzy mapy single, a pozostałe sześć ( wróć, dwie, sześć to można było dostać ale w 2010 roku ) kupisz w DLC w cenie podstawki.
też mi się zgadza ten "strach przed zawodem" bardziej, ale są jeszcze dwie kwestie jeśli chodzi o opłacalność. Wcześniej te produkcje były kurewsko dobre, ale mimo wszystko nie takie kosztowne w produkcji jak dziś. Co więcej, ciężko też było kiedyś te gierki piracić, a teraz to codzienność, więc może też trochę w tej nieopłacalności jest. Ale tylko trochę, bo wiadomo, że jakby wydali HL3 , swiat by zwariował i sprzedaliby tego w cholere
Mateusz Makowski HL oraz kontynuacje to jedne z najbardziej piraconych gier w historii. Nie było też wcale ciężko pozyskać pirata albo samemu napisać crack. Zabezpieczenia były znacznie bardziej prymitywne niż dziś. Kiedyś wystarczył jeden cracker teraz są potrzebne całe grupy hakerów by tego cracka stworzyć. Pimimo potężnego piractwa seria HL przyniosła ogromne zyski. Dzięki rewelacyjnej jakości jaką oferowały ( jak sam zresztą wspomniałeś). Koszt single Player jest faktycznie wyższy, ale to bardzo dobry single gwarantuje, że ludzie grę będą kupować latami. Wszystkie gry ze słabym singlem i dobrym multi popadają w zapomnienie po jakimś czasie. W gry z dobrym singlem gra się latami. Przykład masz w rzeczonym HL, ale i w Halo, AvP, Gothic, NFSy MW, UG/2. Stare metale. Skyrim Fallout etc, etc.
Mateusz Makowski w sumie można by wymieniać jeszcze dużo dużo tytułów. :) Dziś możliwości zarabiania są zresztą dużo lepsze. Niż kiedyś. Tytuł nie kończy zarabiać z końcem sprzedaży sklepowej jak kiedyś. Dzięki steam i innym platformom dystrybucji cyfrowej będzie zarabiał jeszcze długie lata po premierze. Ale o tym nikt nie mówi, bo SP są takie drogie.
Gdyby tak teraz nagle ogłosili, że wydają Half Life 3 i pracowali nad nim w jakiejś tajnej piwnicy ten cały czas, no to ludzie by się zabijali po kopię gry XD
Najbardziej mi szkoda Sly'a :-( Grałem tylko w Sly Cooper Złodzieje w czasie i gra mi się bardzo podobała. Musiałem wtedy zrobić sobie przerwę od mroczniejszych gier, żeby gry mi się nie znudziły i Sly spełnił moje oczekiwania, był grą lekką, przyjemną i oryginalną gameplay'owo. Nie był idealny, ale 8/10 mógłbym mu dać z czystym sumieniem. Ale powrót Sony do starszych gier jak np Crash czy Ratchet dają mi nadzieję na Sly 5 :-)
Dziwi mnie trochę fakt nieobecności Assassins Creed III. Końcówka tej gry pozostawiła u mnie zdecydowanie więcej pytań niż odpowiedzi i czekałem bardzo niecierpliwy na 4, która niezbyt dobrze na te pytania odpowiadała.
Chyba każda część AC posiada cliffhangera. A materiał skupia się na tych, które nie zostaną nigdy kontynuowane, a a AC doczekał się kontynuacji, to, że niezbyt zadowalającej fabularnie to już inna sprawa.
Swoją drogą zakończenie AC III było mocno naciągane by tylko przedłużyć żywot serii, więc nie dziwię się, że odpowiedzi w 4 były nie zadowalające. Prawdziwe zakończenie powinno być tą wersją wydarzeń, o których mówiła pod koniec Minerva i tak powinna się seria skończyć, a Desmond postąpił inaczej by Ubi mogło ciągnąć serię w nieskończoność. xd
Ja bym tu jeszcze dodał Psi-ops the mindgate conspiracy, całkiem udana gra która wyszła wieki temu, miała zakończenie z cliffhangerem i napis to be continued a dwójka nigdy nie powstała
XIII była kiedyś taka fajna gra na podstawie komiksu która miała zajebisty końcówkę i jeden z lepszych cliffhanger w historii ja nadal czekam na dokończenie tej fabuły jak w HLep2...
A co z grą mojego dzieciństwa tj. Dungeon Keeper. Z tego co pamiętam w ostatniej grze z serii były materiały promocyjne które zapowiadały następną odsłonę, ale niestety tylko zapowiadały bo żadna gra z serii już nie ujrzała światła dziennego :/
To, że nie zobaczymy już Star Killera raczej przesądziło Force Awakens i wykopanie tych historii do legend i zmiana kanonu. Bo wielce mało prawdopodobne jest, że powstanie jeszcze jakakolwiek gra z LEGEND star wars.
Star Wars: Jedi Knight: Jedi Academy... oddałbym nerkę, żeby tylko zrobili kontynuację co działo się po pokonaniu Tavion i Kyle'a grając jako ten "zły".
A może teraz URWANE HISTORIE, które ostatecznie zobaczyliśmy i żałujemy?
Kordian Słowackiego wyprzedził swoje czasy w takim razie.
To żeś dojebał xD
Tutaj idealnie pasuje Cod Ghosts
starłem się pisać o DOBRYCH grach xD chyba jedyne dobre rzeczy w Ghosts to pieseł i Eminem na napisach
Jordan Dębowski ghost nie był złą grą, moim zdaniem jest to bardzo dobry COD, a
w szczególności tryb extinction,i ostatni cod z dobrym hit-detection.
ghosts mi się tam podobał
COD Ghosts, jeden z lepszych, ale czemu jak narazie niezapowiada sie na następną część, skoro nie wiadomo jak się potoczy dalsza część po tym zaskakującum zakończeniu (z Rorkiem)
Jak zobaczyłem tytuł wiedziałem że będzie Half Life.
"Czy ziemia jest płaska?" a zaraz potem "Nigdy nie poznamy odpowiedzi na te pytania" XD
Walić logikę...
ziemia jest sześcianem
Pereuka Krul w sumie xD
Płaskoziemcy=Płaskogłowi
Dla tych, co chcą uniknąć spoilerów:
Miejsce 8: 1:53
M. 7: 3:00
M. 6: 4:31
M. 5: 5:49
M. 4: 7:25
M. 3: 8:57
M. 2: 10:16
M. 1: 11:11
FletchGTM dzięki 😘 😂
Ha, dzięki. I tak się ogląda 13 minutowy film w 10 sekund
Half-Life 2 :od 9 minuty....3 miejsce....9:3=3...... HALF-LIFE 3 CONFIRMED
o kurwa ;o
Mr Snake hlip hlip ja chcę half life 3 nie ważne czy będzie krapem ja chcę
Bizon jo tysz ; (
Ciekawe ale, Team Fortress 2 ma 12 liter i 9 postaci! 12-9=3! TEAM FORTRESS 3 POTWIERDZONY!!11!1!ONE1!
Half-Life 3 powstanie dopiero, gdy CS przestanie być opłacalnym, a moda na Half-Life powróci... (Ja go nadal kocham tak btw)
A TF3 ? Jeden fajny symulator czapek wystarczy a nie chcę pobierać kolejnej gry 2 tygodnie!
Przecież w serii DeusEx wiadomo co będzie dalej, opowiadają o tym pierwsze części gry z 2000 roku... Nowa seria to przecież prequel, 25 lat przed wydarzeniami z jedynki
2019 i mamy half life :D znaczy nie dokońca... Half Life Alyx VR only...
Jeszcze się doczekamy.
@@piotr3580 wątpię alyx i desk job były demami sprzętu, a samo valve mówi, że nie zamierzają robić gier innych niż vr
Legacy of Kain ( wszystkie 5 gier) z tego co pamiętam są tak sprytnie poukładane, że to zamknięty krąg wydarzeń. Wydarzenia następują po sobie w zapętleniu przez wieczność. W Lo K:D pokonujemy najstarsze bóstwo, które niedługo po tym ożywia Raziela i całą zabawa jedzie od nowa, czy jakoś tak.
8:32
Już się dowiedzieliśmy. Powiem więcej: dowiedzieliśmy się już w dniu premiery z materiałów załączonych do edycji kolekcjonerskiej, które teraz nie dość, że są kanoniczne, to można je bez problemu znaleść w Internecie
Jak robicie spojlery to wypiszcie z jakich serii będą i dajcie adnotacje, w której minucie zaczyna się następny fragment z inną grą.
Akurat zakończenie serii Half-Life już znamy ;(
To co powiedział Laidlaw nie uznawane za oficjalne zakończenie HL, ale jeśli Valve nic nie dopowie to rzeczywiście masz racje.
@Django// wszyscy wiemy, że i tak ValvE nic nie powie
+BlueShit199
Cześć, powiedziałbyś mniej więcej w skrócie jak to zakończenie wygląda?
BlueShit199 znamy ?
Django Ktoś przytoczy wypowiedź tego Laidlaw'a o zakończeniu HL? Pierwszy raz słyszę o takim "wycieku".
Nowe Legacy of Kain to bym grał mocno :). Myślę że kiedyś zrobią reboot bo historia dobra i ludzie troche znajo.
Marzę o kontynuacji, ale obawiam się, że kurwy ze Square Enix po nieudanym Nosgoth uśmierciły serię na dobre. Chociaż, biorąc pod uwagę rebooty Tomb Raidera, Hitmana i Thiefa, jakaś nadzieja nadal jest.
Co jak co, ale kontynuację The order bym brał na premierę. Gra może była krótka, i "filmowa", ale jeśli dwójka by miała być nieco dłuższa... Bo grało mi się bardzo przyjemnie, fabuła zaczęła się rozkręcać i BUM zakończenie w najmniej oczekiwanym momencie... Szkoda, że nic nie słychać o kontynuacji, chciałbym kiedyś poznać zakończenie tej historii.
Marcin Raczej niestety nie poznasz bo to była tylko taka gra na pokaz gdy wychodziło PS4.
Znakomita gra wyścigowa Split/Second.
Zostajemy mistrzem i gwiazdą tego show, a tu nagle wszystko wokół zaczyna się walić (dosłownie), pojawia się napis "To be continued..." i co? Studio odpowiedzialne za serię zostaje jakiś czas później zamknięte...
Jordan, przez Ciebie prawie się popłakałem. Seria Sly to właśnie jedna z pierwszych w jakie grałem za dzieciaka na PS. Od dawna szukam jakiś informacji na temat kontynuacji... Nigdzie jednak nie trafiłem na informację, że studio porzuciło tę grę. Dla mnie jest to tytuł którego zapowiedzi oczekiwałem bardziej niż informacjo o kolejnej grze z serii God of War ;c
Defiance'a na pierwszym miejscu się nie spodziewałem! Myślałem, że ta seria jest zbyt niszowa, żeby ktokolwiek o niej pamiętał :v
Ale w głębi serduszka nadal mam nadzieję, że cholerne Square Enix wskrzesi serię.
Tytuł mógłby mieć nazwę: "9 gier, których zakończeń nigdy nie poznamy" i przy cyferce 1 skończyć materiał, tak by sam film miał ten zabieg.
A ja nadal wierzę, że pewnego dnia Half-Life 3 się objawi. Oczami wyobraźni widzę, jak zstępuje z nieba otoczona złocistymi promieniami światła.
Marta Tarasiuk na serio przesadzasz
Nie, skąd.
Moje prawnuki moich prawnuków zagrają w Half Life 3 na 10%
TvGryPL to generalnie dobre shoty robi
Grigori ZRivi przecież oni nie robią shotów...
Szefczuk ツ *sarkazm*
Co za shoty jakieś?
Republic Commando było genialne, tak jak najczęściej gier nie kończę, tak tę przechodziłem parę razy, a Vode An z soundtracku to jeden z najlepszych utworów w historii gier. Niesamowite ile można wyciągnąć z historii o szturmowcach. Genialny pomysł, genialny klimat, genialne wykonanie i poziom trudności. A żal po stracie kompana, który teoretycznie jest tylko klonem, trudny do opisania.
Przychodzi mi na myśl Brothers In Arms. W ostatnich scenach Baker rozmawiając z duchem Kevina słyszy od niego, że to nie koniec i co powie na śnieg. Kolejnym etapem aliantów w marszu na Berlin były Ardeny. Szkoda, że nie było nam dane zagrać takiej kampanii. Raczej już nie będzie
to sie nazywa quality kontent kurwa nie chce mi sie pisac o co dokladnie chodzi ale to jest jeden z najlepszych kanalow na yt
Ja bym dodał do tego gry oparte o komiks The Darkness. Druga część wydana pare lat temu skończyła się masywnym cliffhangerem a o kontynuacji czy to w postaci gry czy nawet komiksu nie słychać niestety a zarówno komiksy jak i gry były na prawdę dobre i solidne.
Akurat Phantom Pain ma mieć inne zakończenie po rozbrojeniu wszystkich atomówek. Choć to i tak pewnie nigdy się nie stanie o ile ludzie nie przestaną być samolubni...
Umbrabellum To nie jest zakonczenie... To tylko Pojedyncza cutscenka.
Konami już potwierdziło, że po rozbrojeniu będzię o wiele więcej niż cutscenka.
Chapter 3 nigdy nie zostanie wydany zatem MGS V nie będzie miał zakończenia. Rozbrojenie to po prostu event światowy.
F3AR Chapter 3 to własnie rozbrojenie. Powtórzyli to już wiele razy.
Umbrabellum Ale ty glupoty pierdolisz, jak juz tak brniesz w ta cherezje to podaj jakies zrodlo.
Wątpię, żeby strach miał cokolwiek wspólnego z epizodem 3. Sprawa 1: Mnóstwo deweloperów jakoś nie ma problemu z nakręcaniem świadomie fałszywego hype'u na grę, a wiemy, że Valve też potrafi być pazerne. Sprawa 2: MarcL napisał, że strach jest ostatnią rzeczą, która decydowałaby, co Valve zrobi. Po tym, co ostatnio zrobił, ufam mu.
I ta muzyka z AC: Rogue
Colin Play Mój pierwszy ac
To nie jest rogue tylko dwójka...
To rogue, porównaj sobie
To idealnie pasuje z menu AC Rogue
Kamil Winkler jak nie rogue? rouge na 100%
Lepszym tytułem byłoby 8 historii z gier, których zakończeń nigdy nie poznamy. Bo samych gier "zakończenia" widzieliśmy.
Naprzkład w plants vs Zombies 2 nigdy nie poznamy finałowego zakończenia😏
Dodałbym jeszcze Mass Effect Andromedę. Podobno BW nie będzie kontynuował tej serii, po porażce finansowej jaką przyniosła MEA a niedokończone wątki będą "wyjaśniać" w książkach i komiksach.
Cliffhanger - coś czego łatwo się nienawidzi i przez co łatwo można, ale nie musi, znienawidzić grę/książkę/komiks/serial/film i szczególnie/lub ich twórców a także samemu zebrać się z grupą identycznie rozjuszonych fanów wyżej wymienionej produkcji i wspólnie zamienić się we wściekły tłum.
1:12 - Trudno się z Ellie nie zgodzić, w końcu nic tak nie wpienia miłośników jakiegoś dzieła jak cliffhanger, przy których niektórzy mają ochotę rzucać meblami, gdzie popadnie.
Pytanie: Tamta dziewczyna anima za tobą Jordan czym miała być, bo nie rozumiem? Postacią z gry, która miała zostać poruszana, czy po prostu wpadką prowadzącego materiał?
Dobry materiał, szanuje wybór Legacy of Kain na pierwsze miejsce, świetna seria z epicką fabułą ( no, może poza BO2 ;P ). Przydałby się jakiś remake, a później kontynuacja bo naprawdę szkoda, żeby taka historia została zapomniana.
Super materiał! Widać Jordan, że mocno pracujesz nad dykcją - widać postępy :)
Merytorycznie jak zwykle bez zarzutu
Mam nadzieję, że powstanie kolejna cześć Syberii.
Żałuję głównie że Dead Space prawdopodobnie nigdy nie zyska 4 odsłony. Była by to ciekawa opowieść o Nekromorfach na ziemi, lub o walce o przetrwanie ludzi na statkach po wygnaniu z ojczystej planety.
Disciples 2: Bunt Elfów i jego wybitnie cliffhangerowe zakończenie które nie zostało podjęte w trójce, która zresztą pogrzebała serię i sprawiła że nigdy nie dostaniemy następnej części :(
Propsy za Legacy of Kain. Wgl ciekawostka jest taka, że kobieta która pisała scenariusz do LoK (Amy Henning) odpowiada również za scenario do Uncharted 1,2,3. Petarda po prostu.
Ostatnie słowa Kaina w Lok Defiance równie dobrze komentowały wizję nastepnej serii jak i wydarzeń w grze :)
Aż mnie ciary przeszły jak usłyszałem ścieżkę dźwiękową z Soul Reaver'a... :D
Dobrym przykładem też może być Killzone Shadow fall i The Forest .
Ja to mógłbym tu spokojnie dorzucić sekretne zakończenie Megaman ZX Advent, o ile C(r)apcom jest znany z marnowania swoich marek, ostatnio trochę ożywili Megamana i fanów marki dodaniem X i Zero do listy postaci w swojej bijatyce crossoverowej z Marvelem, a wracając do tego zakończenia, to był naprawdę srogi clifhanger, który pozwalał na bezproblemowe otwarcie następnej części serii
Jeżeli chodzi o HL3... Skoro, jak powiedziałeś, tworzenie gier jest dużo bardziej kosztowne, niż pisanie książek, a w tym momencie gracze mają swoją własną wyidealizowaną wersję niedoszłego sequela z przygodami Freemana, to może Valve powinno wypuścić właśnie książkę?
legacy of Kain: Soul reaver piękna seria .... czułem, że będzie na pierwszym miejscu. łapka w górę
Yup. Szkoda, że coraz trudniej te gry odpalić na nowym sprzęcie. Żeby zagrać w dwójkę musiałem zainstalować sobie Windowsa 7, bo żadne hacki i obejścia dla dziesiątki w moim przypadku nie pomagały na uniemożliwiające przejście gry bugi.
hydraulik wojtas a
The City of Lost Children - gra na podstawie filmu. Kiedy zaczyna robić się ciekawie i dziewczynka znajduje sposób by dostać się na platformę - nagle wielkie END.
Raziel!!! Ale bym sobie zagrał w kolejną część... Uwielbiałem granie Razielem!
"This is our world, little demon!"
Jest taki mało znany RPG, Gods: Kraina Nieskończoności i on też zakończył się cliffhangerem co nie ukrywam wkurzyło mnie, bo nie to przechodziłem grę by dostać w twarz napisem Ciąg dalszy nastąpi.
Noooo i się ktoś pomylił co do HL3, bo nawet możliwe że cały HL: Alyx był tylko zapowiedzią HL3.
To uczucie jak The Force Unleashed to twoja ulubiona gra, a Jordan nazywa ją zapomnianą i mającą średnią fabułę :(
Po "Blood Omen: Legacy of Kain" kolejną częścią był "Legacy of Kain: Soul Reaver", potem były kolejno: "Legacy od Kain: Soul Reaver 2", "Legacy of Kain: Blood Omen 2" oraz "Legacy of Kain: Defiance"...
Uważam że najgorszy cliffhanger był w grze Nocturne z 1999 roku.
W początkowym założeniu sequelem miał być bloodrayne ale ostatecznie nim nie był.
Ja bym dodał do tego grę Nocturne który również kończy się cliffhangerem. Co ciekawe planowano drugą część ale ostatecznie wyszła jako Bloodrayne (cześć przeciwników występowała również w Nocturne i Blair Witch).
Half Life 2 z epizodami przepierdolił mnie emocjonalnie... Dobrze, że pojawił się ten list od byłego twórcy, który przedstawił akcję epizodu 3.
Dodałbym tu jeszcze Prey. Jak wiadomo, zapowiadana kontynuacja, która kontynuacją w istocie nie była, nie doszła do skutku, bo autorzy polegli pod ciężarem własnych ambicji odnośnie tej gry. A to Prey od Arkane nie ma nic wspólnego z tym pierwszym.
Czy wiadomo w końcu, czy gry z serii " Resistance " będą jeszcze tworzone?
Jeden z najlepszych FPS single ma tak urwaną historię, a takie odgrzewane kotlety jak FAR CRY wychodzą taśmowo
ŻYCIE JEST NIE SPRAWIEDLIWE :(
Dla Ubi rozbija sięo hajs, w końcu jego taśmówki i tak sie sprzedadzą. Gaben natomiast ma w uj hajsu ze Steama, więc nie musi parać się produkcją gier, zwłaszcza, że prawdopodobnie sra w gacie że HL3 nie będzie tak dobrze zapamiętany jak poprzednie części.
Przecież nikt nie karze robić Gabenowi HL3, a wystarczy zrobić hl2 ep3 czy inny tytuł w świecie half life i portala
Dosłownie wszystko co staje się mainstreamowe staje się syfem- czy to muzyka czy gry(taka FIFA która dosłownie co rok wychodzi i gówno zmienia sprzedaje się w ilości paru milionów egzemplarzy minimum a nowe ciekawe IP na przykład ledwo pokrywa koszty stworzenia). Tu chodzi o hajs oczywiście. A co do HL3 to w sumie jedną z głównych przyczyn dlaczego ta gra nie powstała są...sami gracze. Hype jaki został stworzony przez community spowodował kompletną demotywację developerów-mogli by stworzyć grę naprawdę solidną ale co z tego skoro fani i tak by osrali produkcję bez konkretnego powodu,już nie mówiąc o Steamie przez którego Valve nie musi palcem ruszać a hajs leci i tak. Oni wiedzą że jakby chcieli wydać HL3 to mogli by sobie tylko zaszkodzić a ilość negatywnego PR'u i shitstorm jaki by wywołała średnia gra z uniwersum HL przyniosła by im tylko straty. Więc zamiast tego wolą zrobić następną zjebaną karciankę na której będą zbijać hajs a co z tego że ludziom się to nie podoba-i tak kupią i grać będą. Niestety to co się dzieje z rynkiem gier video to wina tylko i wyłącznie ,,graczy''-kupują taśmowo wydawane syfy a interesujące nowe IP się nie sprzedają a inwestorzy i wydawcy to widzą i dlatego obierają drogę taką a nie inną.
W Matrixie jest taka scena kiedy Smith przesłuchuje Morfeusza i mówi: pierwszy Matrix upadł bo był idealny.
Każda gra która będzie idealna, będzie niegrywalna i nudna jak flaki z olejem. Vide Skyrim, który jest do luftu ale dzięki scenie moderskiej kwitnie.
Ja właśnie bardzo kochałem serię z starkillerem. Chce kolejną część
O kurcze na to czekałem numer 1 o tak LEGACY OF KAIN to była seria ahhh łezka :(
Pierwsze co mi przyszło do głowy to zakończenie "XIII". Czekam na kontynuacje już od paru lat.
W końcu zestawienie bez wspominania o wiedźminie, to się ceni!
Jeśli rzeczywiście plotki o tym że w 2018 ujrzymy kolejnego Battlefielda, to jestem w stanie uwierzyć że to będzie Bad Company 3.
Nie wiem czy gra ta będzie w odcinku ale odrazu mowię. Cod Ghost. Gra kończy sie ogromną furtką do kolejnej części. Żałuje, ze Activision (przynajmniej na razie) nie podjęło sie sequela bo gra była naprawdę fajn.
Szkoda że nie wspomnieliście o Anachronoxie. Dlaczego ja drugi raz w ciągu dnia wspominam ten zacny tytuł? Ano dlatego że że gra urywa się w kluczowym momencie gdzie drużyna Sylvestra Buccelli aka Sly Bootsa powstrzymała siły uwolnione przez krasnoluda Grumposa i wyruszyła w drogę by dokończyć dzieła. Niestety Anachronox stał się ofiarą kiepskiej kampanii marketingowej Eidos Interactive (obecnie Square Enix) i gra przeszła praktycznie bez echa mimo świetnych ocen recenzentów. W praktyce Eidos kazał Ion Storm jak najszybciej wydać Anachronoxa a jako że gra nie była jeszcze w pełni ukończona to Tom Hall zdecydował się wypuścić połowę pełnej historii gry. Jako że zainteresowanie grą było bardzo małe i firma Ion Storm Dallas zbankrutowała (głównie z powodu fiaska Daikatany) to mimo obietnic Toma Halla nigdy nie wznowiono prac nad kontynuacją, nawet nie można znaleźć żadnych przecieków co miało się dziać w kolejnej części, możemy się jedynie domyślać. A szkoda bo Anachronox to jedna z najlepszych i najbardziej oryginalnych gier jakie grałem i bardzo chciałbym zobaczyć kontynuację tej gry choć pewnie nigdy jej nie zobaczę.
Nic o 20 leciu Fallout'a? :(
Gierki Janka Na stronie internetowej jest materiał, nie wrzucili na RUclips.
"Uwaga na Spoilery" ale ostrzec z jakiej gry to spoilery mogą być to już nie ostrzegł.
Mankind Divided dopiero zainstalowałem, i już wiem, że historia jest niedokończona, co powoduje inne nastawienie do całej gry. I tyle.
To nie oglądaj tego filmu? Jakby Ci powiedział z jakiej gry będą spoilery na początku, byś miał taki sam efekt, więc o co Ci chodzi? xD
O gówno gimbusie
Nazywa gimbus inną osobę gimbusem, bo jest sfrustrowany spoilerem, przed którym został ostrzeżony. Zabawne xD
Mów o kulturze, bądź prostakiem. Już powiedziałeś wszystko o sobie Heidegyr ;)
Było ostrzeżenie o spoilerach. Jak jest się tak ograniczonym, że się nie rozumie, to cóż. Pretensje tylko do siebie. Może ma też napisać czego dotyczy spoiler abyś w razie czego przeczytał czy chcesz się o tym dowiedzieć? xD Uwaga! Spoiler dotyczący tego, że w Portalu 2 GLaDOS to Caroline. Czytasz na własną odpowiedzialność. Spoiler: GLaDOS to Caroline. Taki spoiler alert Cię interesuje? xD
Za każdym razem jak go oglądam, zastanawiam się czemu on się tak buja. Naprawdę człowiek galareta.
Najbardziej żałuję żę nie będzie Bulletstorm 2....
Warchoy Oj też bym zagrał.
Jak zobaczyłem ten tytuł, to pierwsze co pomyślałem Legacy of kain od CD chciałbym jeszcze zobaczyć Raziela w akcjii. Za dzieciaka w to grałem ;)
Ktoś po za mną czekał na Star Wars Republic Commando 2? Chociaż pewnie EA zrobiło by z tego katastrofę...
Ja czekam cały czas
Szymon Szym Dokładnie, jeśli ma to robić EA to ja to pierdole, już wole żeby to nigdy nie powstało, tak samo uwielbiam starego Battlefronta 2 ale tego nowego od EA już kurwa nienawidzę, EA spierdoli każdą grę.
Zgodzę z tobą
Hajdif Hesse Też uwielbiam starego Battlefronta, ale chciałbym zobaczyć nowego Republic Commando, żeby ostatecznie stwierdzić, że seria umarła, albo powróciła.
Szymon Szym Niestety nie zobaczymy prawdopodobnie nigdy, EA woli robić gry pod Multi a RC to bądź co bądź poważna gra Single Player.
Właśnie jestem w trakcie maratonu AC i jak trylogia Ezio byla dobra tak nadal łezka się w oku kręciła na końcu Revelations. Teraz jestem na trójce :v
oglądając ten film naszła mnie taka refleksja że gry które zasługiwały na jakąś kontynuacje rozwój czy poprostu soczyste zakonczenie historii ...nie doczekały się tego a teraz odgrzewane kotlety w których historia to dno , jedyne co sie zmienia to grafika ciągną sie latami i zmienia się tylko numerek za tytułem.. cholernie smutne ale tak to wyglada....albo dokładanie kolejnych dlc...
Oby wspomnieli o Alanie Wake'u.
Ta gra nie dostaje miłości, na którą zasługuje :c
""Do zobaczenia w Raymanie Czwórce!" ;c
A co do Half-Life 2: Episode Three (Half-Life 3 nigdy nie zostało zapowiedziane i nawet były scenarzysta Valve Marc Laidlaw mówił w wywiadzie o Half-Life 2: Episode Three nie o Half-Life 3, Half-Life 3 to w praktyce tylko wytwór wyobraźni graczy spragnionych kolejnych przygód Gordona Freemana) to myślę że powodem dlaczego Valve zawiesiło wszelkie prace nad tą grą jest że zaczęli dużo więcej zarabiać na Steamie ze sprzedaży gier third-party developerów oraz za mikrotransakcje w Team Fortress 2 czy innych późniejszych grach typu multiplayer jak na przykład Dota 2 czy Counter-Strike: Global Offensive i cała działalność Valve skupiała się wokół gier multiplayer (oraz rzecz jasna samego Steama). Ostatnią dobrą grą Valve był Portal 2 łączący w sobie świetny tryb single-player i co-op. Jest to również w pewnym sensie chamskie że żądza pieniądza odwiodła Valve do stworzenia trzeciej części epizodu. W sieci można przeczytać zarys fabuły Half-Life 2: Episode Three autorstwa Marca Laidlawa (ze zmienionymi imionami i płciami bohaterów) i przyznam się szczerze że aż mi się łezka w oku zakręciła kiedy to czytałem, to mogła być naprawdę świetna gra i ta fabuła to po prostu zmarnowany potencjał (jest tam nawiązanie do eksperymentu Filadelfia gdzie ludzie biorący w tym udział odchodzili od zmysłów). Pozostaje mieć tylko nadzieję że jakaś grupa zapaleńców rozpocznie swój własny fanowski projekt jak w przypadku Black Mesa: Source (fanowski remake Half-Life).
0,01 % szansy że jakaś gra z listy powróci ale nie mogę powiedzieć czy aby nie stał się cud
HALF LIFE 3
WE STILL BELIVE
NIGHTMARE MOON *you still believe
Watpie zeby ktokolwiek o zdrowym rozsadku wierzyl w to ze valvE na powaznie wroci do tej marki.
Ja tam chce wierzyć, że Half-Life 3 lub Episode 3 kiedyś się pojawi, ale to jest zbyt mało prawdopodobne.
Nie można, po wydarzeniach ostatniego miesiąca.
Project Borealis dał nadzieję
Half Life do tej pory sprzedał się w 6,675,927 kopi.
Opposing force: 5,993,240
Blue Shift: 5,961,317
Source: 3,457,445
Half Life 2: 10,869,417
Episode one: 6,986,033
Episode two: 6,379,503
Portal: 11,088,771( tutaj z powodu darmowości gry, przez dłuższy czas, dane są nieścisłe )
Portal 2: 10,711,628
Łącznie 68,123,281 milionów kopii.
Dane na dzień dzisiejszy ze steam spy. Do tego zaznaczają, że nie wszystkie dane są ścisłe i jeszcze znacznie więcej gier mogło zostać sprzedane. Dodajmy, że dalej się nieźle sprzedają.
Dane na dzień dzisiejszy w sprawie cen.
Half Life: 9.99 €
Opposing force: 4.99 €
Blue shift: 4.99 €
Source: 9.99 €
Half Life 2: 9.99 €
Episode One: 6.99 €
Episode Two: 7.99 €
Portal ( Który już chyba nie jest za darmo, ale ciężko powiedzieć jaka jest polityka Valve w tym temacie) : 9.99 €
Portal 2: 19.99 €
Tak, na pewno Valve nie opłaca się robić gier single player. Zwłaszcza, że w sumie zbyt wiele ich nie natrzaskali.
Teoria co do tego, że boją się wypuścić HL 3/ Ep 3 jest bardziej sensowna, niż ta bzdura o nieopłacalności.Tą samą bzdurę podaje wiele producentów jako powód odejścia od gier singlepalyer na rzecz multi. Bo się nie opłaca, bo drożej wychodzi. Dlatego walniemy identyczną jak wszystkie inne strzelankę sieciową, nie mają już wypracowanej marki, i lejąc na dorobek naszych dotychczasowych singleplayerowych gier, które wielu ludzi kochało.
A jak pokazało id soft z Bethezdą, można zrobić zakurwistą grę singleplayer ( via Doom 4 ). Problem polega na tym, że duzi wydawcy to wredne skurwysyny, którym nie zalerzy na tym, by wydać dobry produkt, tak by klienci byli zadowoleni i kupowali grę jeszcze przez lata, ale wzorem Acti ruchać swoich klientów gniotami pokroju Kał Ci w druty 1023102938 gdzie mułti gayer z konsolek jest wyposarzony w dwie, może trzy mapy single, a pozostałe sześć ( wróć, dwie, sześć to można było dostać ale w 2010 roku ) kupisz w DLC w cenie podstawki.
też mi się zgadza ten "strach przed zawodem" bardziej, ale są jeszcze dwie kwestie jeśli chodzi o opłacalność. Wcześniej te produkcje były kurewsko dobre, ale mimo wszystko nie takie kosztowne w produkcji jak dziś. Co więcej, ciężko też było kiedyś te gierki piracić, a teraz to codzienność, więc może też trochę w tej nieopłacalności jest. Ale tylko trochę, bo wiadomo, że jakby wydali HL3 , swiat by zwariował i sprzedaliby tego w cholere
Mateusz Makowski HL oraz kontynuacje to jedne z najbardziej piraconych gier w historii. Nie było też wcale ciężko pozyskać pirata albo samemu napisać crack. Zabezpieczenia były znacznie bardziej prymitywne niż dziś. Kiedyś wystarczył jeden cracker teraz są potrzebne całe grupy hakerów by tego cracka stworzyć.
Pimimo potężnego piractwa seria HL przyniosła ogromne zyski. Dzięki rewelacyjnej jakości jaką oferowały ( jak sam zresztą wspomniałeś). Koszt single Player jest faktycznie wyższy, ale to bardzo dobry single gwarantuje, że ludzie grę będą kupować latami. Wszystkie gry ze słabym singlem i dobrym multi popadają w zapomnienie po jakimś czasie. W gry z dobrym singlem gra się latami. Przykład masz w rzeczonym HL, ale i w Halo, AvP, Gothic, NFSy MW, UG/2. Stare metale. Skyrim Fallout etc, etc.
Chyba masz rację, przekonałeś mnie :) Zapomniałeś na końcu wymienić pierwszego Deus Ex'a - perełka
Mateusz Makowski w sumie można by wymieniać jeszcze dużo dużo tytułów. :)
Dziś możliwości zarabiania są zresztą dużo lepsze. Niż kiedyś. Tytuł nie kończy zarabiać z końcem sprzedaży sklepowej jak kiedyś. Dzięki steam i innym platformom dystrybucji cyfrowej będzie zarabiał jeszcze długie lata po premierze. Ale o tym nikt nie mówi, bo SP są takie drogie.
Gdyby tak teraz nagle ogłosili, że wydają Half Life 3 i pracowali nad nim w jakiejś tajnej piwnicy ten cały czas, no to ludzie by się zabijali po kopię gry XD
Mnie osobiście zastanawia co wydarzyło się po zakończeniu Obcy Izolacja, zakończenie rozbudza wyobraźnię. Ogólnie świetna gra 😀
Wydaje mi się, że ten Half Life sprzedałby się na poziomie GTA V, ale Volvo wie lepiej :v
Najbardziej mi szkoda Sly'a :-( Grałem tylko w Sly Cooper Złodzieje w czasie i gra mi się bardzo podobała. Musiałem wtedy zrobić sobie przerwę od mroczniejszych gier, żeby gry mi się nie znudziły i Sly spełnił moje oczekiwania, był grą lekką, przyjemną i oryginalną gameplay'owo. Nie był idealny, ale 8/10 mógłbym mu dać z czystym sumieniem. Ale powrót Sony do starszych gier jak np Crash czy Ratchet dają mi nadzieję na Sly 5 :-)
WIADOMOŚĆ Z PRZYSZŁOŚCI - HALF LIFE 3 POWSTAŁ
Ten film pozostawił nam więcej pytań niż odpowiedzi. xd
Wie ktoś może co sie stało z grą... A raczej interaktywnym audiobookiem pt. "1812 serce zimy"??? Bardzo chciałbym jeszcze kiedyś o tym usłyszeć.
zakończenia "Kordiana" Juliusza Słowackiego nigdy nie poznamy :(
Najgorszym cliff hangerem w historii gier nadal pozostaje dla mnie Advent Rising.
Dziwi mnie trochę fakt nieobecności Assassins Creed III.
Końcówka tej gry pozostawiła u mnie zdecydowanie więcej pytań niż odpowiedzi i czekałem bardzo niecierpliwy na 4, która niezbyt dobrze na te pytania odpowiadała.
Chyba każda część AC posiada cliffhangera. A materiał skupia się na tych, które nie zostaną nigdy kontynuowane, a a AC doczekał się kontynuacji, to, że niezbyt zadowalającej fabularnie to już inna sprawa.
w sumie prawda. Nie zwróciłem uwagi na to ze w materiale jest mowa o tych bez odpowiedzi.
Swoją drogą zakończenie AC III było mocno naciągane by tylko przedłużyć żywot serii, więc nie dziwię się, że odpowiedzi w 4 były nie zadowalające. Prawdziwe zakończenie powinno być tą wersją wydarzeń, o których mówiła pod koniec Minerva i tak powinna się seria skończyć, a Desmond postąpił inaczej by Ubi mogło ciągnąć serię w nieskończoność. xd
Ja bym tu jeszcze dodał Psi-ops the mindgate conspiracy, całkiem udana gra która wyszła wieki temu, miała zakończenie z cliffhangerem i napis to be continued a dwójka nigdy nie powstała
XIII była kiedyś taka fajna gra na podstawie komiksu która miała zajebisty końcówkę i jeden z lepszych cliffhanger w historii ja nadal czekam na dokończenie tej fabuły jak w HLep2...
A co z grą mojego dzieciństwa tj. Dungeon Keeper. Z tego co pamiętam w ostatniej grze z serii były materiały promocyjne które zapowiadały następną odsłonę, ale niestety tylko zapowiadały bo żadna gra z serii już nie ujrzała światła dziennego :/
A już się bałem, że wszyscy zapomnieli o Legacy of Kain
Ej, przecież Laidlaw udostępnił szkic scenariusza trzeciego epizodu HL2 i w sumie to wiadomo, co się stało :D
To, że nie zobaczymy już Star Killera raczej przesądziło Force Awakens i wykopanie tych historii do legend i zmiana kanonu. Bo wielce mało prawdopodobne jest, że powstanie jeszcze jakakolwiek gra z LEGEND star wars.
Co do Battlefielda to zakończenie imo było wprowadzeniem do multi, gdzie walczyli Rosjanie i Amerykanie właśnie, a nie obietnicą kontynuacji
Star Wars: Jedi Knight: Jedi Academy... oddałbym nerkę, żeby tylko zrobili kontynuację co działo się po pokonaniu Tavion i Kyle'a grając jako ten "zły".
Kto pamięta zakończenie Prototype 2?
gównianych gier się nie zapamiętuje
Dlatego tylko 2 lajki ^^
Icoolization, widać, że nie grałeś w prototype 2
@@Icoolization Czemu gównianych? Prototype 2 był całkiem dobry, chociaż wolałem 1.
Bardziej o braku Star Wars TFU III raczej świadczy to że Disney wykupił prawa i olał pewne projekty związane z grami w świecie SW.
Seria Legacy of Kain- najlepsza fabuła. Dziwię się że w sekcji komentarzy tak mało w tym temacie.
Chief Justice Po prostu młodsza publika i pewnie nikt tej gry już nie pamięta.