TRANSPORT W ŁODZI: Trzy inwestycje tramwajowe, które zmienia optykę.
HTML-код
- Опубликовано: 13 апр 2024
- Ostatnie lata minęły Łodzi na remontach odtworzeniowych sypiących się torowisk. Miasto wychodzi powoli z zaległości i planuje projekty rozwojowe. Wybrałem trzy, które według mnie zmienią mocno optykę poruszania się po naszym mieście tramwajami. Co najważniejsze wszystkie z nich są prawie pewne do realizacji.
#Łódź #tramwaje #kochamŁódź #Zdanowska #hencz #kdp #cpk #pociąg #Koziny #Kurak #Chojny #zbiorkom #autobus #inwestycja
Aż mi się oczy zaświeciły... mieszkam w Centrum Łodzi... Poruszam się po mieście środkami lokomocji publicznej albo na rowerze... Mam nadzieję, że nowe rozwiązania zmniejszą korki na mieście a część osób zrezygnuje z aut, zwłaszcza ci, którzy przebijają się przez centrum... Pozdrawiam....
Bez sensownego priorytetu na sygnalizacjach świetlnych dla pojazdów komunikacji miejskiej, wszystkie te inwestycje będą co najwyżej bardzo drogimi zabawkami rządzących, a duża część pasażerów i tak odejdzie do samochodów. Jeśli jednak urzędnicy (w tym Pan!) twierdzą, że złym zarządzaniem uda im się wygasić zapotrzebowanie na zbiorkom, to są w błędzie. Popyt będzie zawsze, choćby generowany przez uczniów i studentów bez własnego środka lokomocji, oraz seniorów. Spowalniając tramwaje i opierając system transportowy na autach tworzycie błędne koło, gdyż miasto będzie musiało i tak wydawać pieniądze na chociażby utrzymanie taboru, a wyżej wymienione grupy i tak będą korzystać z komunikacji miejskiej. Wprowadzając doraźne zmiany w funkcjonowaniu tramwajów, jak zwiększanie ograniczeń prędkości (obecnie jest to żałosne 50 km/h na większości tras) czy włączenie priorytetu można upiec kilka pieczeni na jednym ogniu: miasto zaoszczędzi na rachunku za prąd, który zużywają bezczynnie stojące na światłach i ruszające tramwaje, uda się do pewnego stopnia zredukować korki, miejskie usługi nareszcie będą konkurencyjne w stosunku do prywatnych pojazdów, pasażerowie zmienią swoje nastawienie do MPK, a Łódź przestanie figurować na ostatnich pozycjach w rankingach szybkości komunikacji miejskiej. Tyle i aż tyle.
PS. życzę Panu oraz innym "suwerenom" pozbycia się podejścia do komunikacji miejskiej rodem z lat 90, polegającego na traktowaniu jej jako transportowej "kroplówki" dla biednych, oraz oprzytomnienia i nietraktowania inwestycji miejskich jako narzędzia lansu. Pozdrawiam
A ja życzę Panu przestanie opowiadania teorii spiskowych, baśni i legend miejskich :-)
@@MarcinHencz Ale co jest w moim komentarzu teorią spiskową, baśnią lub legendą miejską? Fakt, że w ostatnich 4 latach wycinano kolejne kursy, co doprowadziło do zmniejszenia taktu z zaplanowanego w 2017 12 minut do 15, mimo kolejnych remontów i zawieszania lub skracania linii? Żenująco niskie prędkości prędkości tramwajów w szczycie i poza nim? Dla pasażerów zmniejszanie częstotliwości kursów to nic innego jak wygaszanie zapotrzebowania. Belfrowskim slangiem - Pana komentarz jest nie na temat.
@@maplefanplwycinano kursy? Bo były remonty torowisk.
@@MarcinHenczBardzo merytoryczna odpowiedź.
@@jezalb2710 Skoro były remonty torowisk, to motorniczych z zawieszonych linii tym bardziej można było przydzielić do istniejących, co zwiększyło by ich częstotliwość.
super kanal ! Pozdrawiam iczekam na kolejne filmiki :)
Dziękuje!
Ciekawe info - dzięki Marcin i poprosimy o więcej!
Dziękuje
przydało by się wyrównanie dołu na przystanku Zgierska - Bałucki Rynek (w stronę Teofilowa) niskopodłogowce nie mają tam szans, a z dołka na wysokie schody tramwaju bardzo trudno się wspinać (szczególnie osobom niepełnosprawnym lub rodzicom z wózkami)
Odezwę się do ZDiTu.
Szkoda, że tak na prawdę, nie licząc 41 jest tylko jeden tramwaj obsługujący ludzi mieszkających przy ul. Pabianickiej od ronda w kierunku południowym. Na Dąbrowę, Widzew czy Retkinię jeździ mnóstwo tramwajów a na Rudę jeden.
Nasuwa się kilka pytań.
1. Co z obiecanymi niegdyś zielonymi falami dla tramwajów na głównych ciągach tramwajowych? Niejednokroć światło potrafi zgasnąć przed tramwajem co skutkuje odstaniem całego cyklu generując opóźnienie. Tutaj akurat +, gdyż w niektórych miejscach faktycznie dodano doatkowe cykle dla tramwajów- tutaj props.
2. Odnośnie pętli Legionów. Czy nie warto jej zostawić w celach awaryjnych, tak aby uszkodzony wagon, który zjedzie ze szlaku nie blokował czynnych pętli? W Łodzi brakuje takich awaryjnych pętli- w tej chwili mamy tylko Widzew Stadion i Radiostację jako awaryjne. Myślę że pętla Legionów mogłaby zostać, a żeby była w pełni fukcjonalna wartoby dobudować wjazdy na nią od strony Włókniarzy oraz nawrotkę w stronę Włókniarzy- w tej chwili wjazd jest z ulicy Legionów od strony Kasprzaka, a wyjazd z niej prowadzi wyłącznie na ul. Zieloną.
3. Czy planowane tzw. PAT przy Rondzie Lotników uwzględnią odpowiednio szerokość zarówno autobusów jak i tramwajów? Chodzi o to aby nie było powtórki z Bandurskiego przy dworcu Kaliskim gdzie autobusy oczekujące na światło w stronę wjazdu pod estakadę blokują przejazd tramwajów, tam jest po prostu za ciasno.
Pozdrawiam
Pamiętam gdy sprowadziłem się do Łodzi. Jeździł wtedy tramwaj, do którego mogłem wsiąść w Pabianicach, a wysiąść w Ozorkowie. To był zwykły tramwaj, miał chyba numer 41.
Potem nastała wielka inwestycja pod hasłem Łódzki Tramwaj Regionalny i teraz mogę wsiąść w Pabianicach, wysiąść przy Ikei, wsiąść w kolejny i wysiąść na Helenówku, wsiąść w jeszcze jeden i wysiąść w centrum Zgierza. Dalej już nie pojadę.
Dziękuję i Pozdrawiam - S.
Hencz, albo się męcz! Najlepszy slogan wyborczy w Łodzi 💪😁
To kiedy tramwaj do Centrum Matki Polki?
Nigdy, według autora filmu ta trasa to "wrzutka poprzedniego rządu".
Bardzo dobry kanał, o łodzi w internecie można przeczytać tylko źle, najczęsciej przez treści publikowane przez sflustrowanych kierowców dobrze że jest ktoś kto kompetentnie tłumaczy planowane zmiany i remonty, wiadomo wszystko mogło by być więcej, szybciej, taniej i lepiej (zawsze) ale Łódź idzie w dobrym kierunku. Ps Głosowałem na Pana w wyborach :)
Jak już edytujesz to mógłbyś nazwę miasta napisać poprawnie.
@@qbiack👍 dla ciebie wszystko misiu
@@JackieMB92 zobacz sobie jak ten twój super polityk zwraca się do ludzi. Przykład masz pod jednym komentarzem gdzie ktoś doskonale wypunktował probelmy łódzkiego MPK, a szanowny Pan radny odpisal ze to teoria spiskowa i legenda miejska
A ja się zapytam, czy są plany odtworzenia torowiska na Wróblewskiego od Politechniki, Wólczańskiej i Czerwonej do Piotrkowskiej?
Są plany budowy torowiska pomiędzy Retkinią i Kilińskiego idącego przez Wróblewskiego i Czerwoną. Jest to jednak wyzwanie nie na tą, a na przyszłą perspektywę unijną. Zabezpieczany jest korytarz w planach przestrzennych, dogadywane szczegóły z prywatnymi właścicielami, a miasto uwzględnia gwiazdę w przebudowie Politechniki.
Jeżdżę z Retkini do pracy do szpitala Barlickiego 12-tką. Tragedia kiedy popsuje się coś w okolicy Dw. Kaliskiego lub na trasie do Kilińskiego. To samo kiedy wracam z pracy. Dojazd tramwajem na Retkinie jest odcięty w razie awarii. Na autobus zastępczy trzeba czekać godzinę. Cholera mnie bierze bo takie "wypadki" zdarzają się dosyć często. Oczywiście można dojśc do 80-tki ale znowu zabiera to dużo czasu. Dlaczego nie można "puścić" autobusu szlakiem tramwajów?
4:30 Wszystko zostało polikwidowane, zajezdnia na Dąbrowskiego, krańcówka Śląska/Niższa, od 5 lat nic tam się nie dzieje, krańcówka Śląska/Kilińskiego. W planach jest likwidacja krańcówki na Kurczakach. Na Chojnach jeżdżą tylko autobusy i całe szczęście jest czynna stacja kolejowa Łódź-Chojny pamiętam jeszcze za Zdanowskiej była zamknięta.
Muszę pogratulować, bo absolutnie w każdym temacie, który Pan wymienił kula w płot :-)
@@MarcinHenczzajezdnia na Dąbrowskiego/Kilińskiego została zlikwidowana. Ale co to ma do rzeczy jeśli chodzi o ruch pasażerski to chyba nic. ale narzekaczom nigdy dosyć
Krańcówka na Kurczakach ma być likwidowana. 😂. No tak. Bo tramwaje mają biec dalej ulicą Rzgowską. Ale nie ma to jak. Ponarzekać
@@jezalb2710 nie będzie przedłużenia torów do CZMP a krańcôwkę rozkopią i zostawią na 5 lat
@@pawenowodworski7996 i dobrze.
A, co z południową częścią miasta? Mam na myśli trasę ze strony Rudy Pabianickiej. Jedna jedyna jedenastka nie załatwia sprawy - częstotliwość kursowania "jedenastki" fatalna. No i "jedenastka" jedzie w stronę Pl. Niepodl. A, gdzie jakieś połączenie tramwajowe, czy autobusowe, jadące Al. Politechniki ze strony Rudy? Kiedyś jeżdziła linia "27" na Radiostację. To było bardzo dobre połączenie. I nie potrzeba żadnych przebudów - po prostu puścić dodatkową linię na istniejącą już trasę. A, pomysł z Cieszyńską - fatalny. Nie rozumiem oddalenia przesiadek od głównych, istniejących połączeń. Nie wygląda to funkcjonalnie. A, o linię "27" bardzo proszą mieszkańcy Kolei Obwodowej i dalszych rejonów aż do Chocianowic. Na razie mogłoby mieć krańcówkę przy CKD.
1. Ilość linii tramwajowych nie jest miarą systemu. Mnożenie ich przy obecnym zapotrzebowaniu oznacza mniejszą ilość taktów, a tym samym gorszą sytuację dla pasażerów.
2. Po Pabianickiej jeżdżą dwie linie tramwajowe i dwie autobusowe dublujące się na odcinku do Placu Niepodległości. Dlatego trudno jest mi się zgodzić z tezą o problemie obsługi Pabianickiej. Problem ze zbiorkomem na Rudzie jest, ale w wewnątrz osiedla, a nie wzdłuż arterii.
@@MarcinHencz Ale, nie odniósł się Pan do problemu komunikacyjnego z Aleją Politechniki. Ponawiam prośbę o reanimacje trasy tramwaju 27.
@@gosiaja1556masz rację. Jeszcze nie tak dawno 15 kursowała do Ikei razem z 17. Od ronda do Ikei jest o jedną linię za mało, a na Kurczaki za dużo.
@@MarcinHencz Akurat! Powtarza Pan ten nieracjonalny argument o potrzebie polepszenia komunikacji śródmieścia z Chojnami, a tam jest mósteo linii autobusowych i kilka linii tramwajowych! A, ja - mieszkanka okolic Rudy, mam się cieszyć, że jeden tramwaj "11", jeżdżący fatalnie rzadko i jedno "41", jeżdżące chyba jakoś raz na pół godziny i to w dodatku oba te tramwaje jadą w jednym kierunku, jak i aut. linii "50", też jadący w stron pl. Niepodl. mają nas, mieszkańców uszczęśliwić? My prosimy o połączenie Rudy z Al. Politechniki! Proszę już przestać dostrzegać tylko Chojny i Chojny! Tam trasa pęka od linii autobusowych! Ruda sie także domaga uwagi!
Może Pan powiedzieć o organizacji ruchu tramwajów i autobusów na nowych i wyremontowanych torowiskach/ulicach? Chodzi mi o lokalizację przystanków. Zastanawiam się który debil wymyślił przystanki ZA skrzyżowaniami? Skopiował plany angielskie z ruchem lewostronnym? Efekt jest taki: najpierw tramwaj lub autobus stoi PRZED skrzyżowaniem iczeka na zielone swiatło, następnie wjeżdża na przystanek ZA skrzyżowaniem czyli zatrzymuje się dwa razy. Wysiadam z 96 na Piłsudskiego/Kopcińskiego i chcę się przesiąść na 10 w kierunku Retkinia. Zanim wysiądę z autobusu i przejdę przez dwa przejścia ze światłami, patrzę jak 10-tka mi odjeżdża. Gdyby przstanek był PRZED skrzyżowaniem autobus stałby krócej a ja zdążyłbym na przesiadkę. Dlaczego nie robi się przejść podziemnych na dużych skrzyżowaniach/węzłach przesiadkowych? Dlaczego zlikwidowano takie przejścia przy Centralu i Galerii? Zamiast bezkolizyjnych przejść mamy las sygnalizatorów. Trzeba być nie lada matołem żeby coś takiego wymyślić...
Super ale potrzeba jeszcze wydłużenia kilku lini tramwajowych np na Nowy Jozefow połączyć Stoki z Widzewem wydłużyć linie do CZMP wydłużyć linie na ul Dąbrowskiego do Puszkina itd jest co planować i jest co robić
Na Nowy Józefów raczej już nic nie puszczą. Teren którym miała biec droga został przekazany na tereny zielone,ze względu na silny sprzeciw mieszkańców NJ.
Do szpitala też nie pojedziemy tramwajem ze względu na nieopłacalność inwestycji i jej zaniechanie.
bardzo dobra decyzja o budowie nowych torów na Górnej i Dąbrowie. jest to bardzo intuicyjne rozwiązanie, które powinno udrożnić ruch :) oby tylko były dobrze rozplanowane przystanki oraz linie tramwajowe
Dodam jeszcze, że coś tak podstawowego w 2024 jak priorytet dla tramwajów mają nawet... Pabianice. Tak, Pabianice (w przeciwieństwie do Łodzi) po zakończeniu remontu Zamkowej zdecydowały się na priorytet, i co najlepsze - działa on znakomicie! Pętla indukcyjna wykrywa jadący tramwaj z 30-sekundowym wyprzedzeniem, więc piesi mają czas na dojście do przystanku. W efekcie nawet samochodem jeździ się tam płynniej, niż przed remontem, bo ruch nie jest "zaśmiecany" sztywnymi fazami świateł dla tramwajów, i zielone włącza się tylko wtedy, gdy rzeczywiście jedzie tramwaj. I jakoś nikt się tam nie wzbraniał z decyzją o wprowadzeniu zielonej fali z irracjonalnych powodów tak jak u nas.
Dożyłem czasów, kiedy po Pabianicach jeździ się zbiorkomem przyjemniej, niż po Łodzi.
W Łodzi jest pełno priorytetów dla tramwajów. A Warszawa, która jest liderem w Polsce ich ustawiania (około 60% sieci), głównie ustawia je na sztywnych czasach. Z rozmową o priorytetach bez urazy, ale więcej krąży legend niż prawdy. Może kiedyś zrobię o tym materiał.
A pętle indukcyjne to Łódź ma od jakiś 20 lat...
@@MarcinHencz koniecznie odcinek o priorytetach tramwajowych :) z pewnością wskażę kilka miejsc, gdzie albo nie działa, albo go nie ma - niestety
@@MarcinHencz Miejsc ze względnym priorytetem, które potrafię wymienić z pamięci jest dosłownie kilka, między innymi Rondo Inwalidów, Rondo Sybiraków czy Paderewskiego przy Karpackiej, a, i kilka dni temu tramwaje dostały dodatkowy cykl na Rydza przy Milionowej, może to jakaś anomalia albo żyła wodna, jutro sprawdzę... Na chociażby przystanku Limanowskiego-Pułaskiego jest koordynacja i tramwaje jadące w kierunku zachodnim mają zawsze zielone. Bezwzględnego priorytetu to już w ogóle ze świecą szukać. Kilka lat temu był bezwzględny na Karolewskiej przy Wróblewskiego, teraz został wyłączony. I tyle. Jeżeli na innych skrzyżowaniach jest priorytet rzekomo względny, to sygnalizacja jest ustawiona tak, że tramwaje nadal utykają na światłach.
@@maplefanplRydza i Milionowa ma ustawiony priorytet. Fajnie to działa
@@jezalb2710 Niestety, priorytet jest tylko na tym jednym skrzyżowaniu na całej trasie 14-ki. Dzisiaj tam jechałem.
Remont Politechniki/Żeromskiego to nie miał się odbywać już jakoś od 2025 roku? Tam by się przydało nowe torowisko ze względu na hałas. Zarówno mieszkańcy nowych osiedli jak i użytkownicy Parku Poniatowskiego odczuliby ulgę.
Swoją drogą, przy aktualnych remontach 12 jeździ wzdłuż Mickiewicza przy WAM, po remontach jak wróci na trasę przydałaby się podobna linia w tej okolicy, ew. zwiększyłbym częstotliwość kursowania 18ki. Dostanie się na Fabryczny z tej części miasta, czy dalej w kierunku Uniwersytetu wydaje się dużo szybsze.
Dzień dobry, Marcin
Czy będzie i kiedy remont torów na zielonej?
Będzie. Zapewne za 1,5 roku. To jeden z pierwszych przetargów, które będą ogłaszane.
Nie rozumiem tego wiecznego marudzenia na transport publiczny w Lodzi. Kiedykolwiek jestem w Lodzi to z przyjemnoscia korzystam z lodzkich tramwajow, ktore uwielbiam. Zycze Lodzi zeby jak najszybciej wyrzucila z centrum samochody tak jak robia to inne wielkie miasta. Ja mam przy okazji takie pytanie, wiem, ze w Lodzi jest skwer Wiedzmina i slynny mural na Manhattanie czy planowane jest rowniez postawienie rzezby / pomnika tej postaci? Mysle, ze bylaby to wielka atrakcja dla mlodych ludzi. Sama postac to silny i postawny mezczyzna, uwazam, ze robilby wrazenie na turystach. Moze nawet na miare Smoka Wawelskiego😉, mozna by dodac rowniez jakies efekty specjalne. Moi studenci obcokrajowcy sa zafascynowani Panem Sapkowskim i jego tworczoscia znaja ja lepiej niz ja rodowita Polka. Mysle, ze Lodz to najlepsze miejsce na taki pomnik. Londyn ma cale muzeum Harry'ego Potter'a wiec moze udalo by sie cos w Lodzi zadzialac w tym temacie. Uwielbiam Muzeum Kinematografii, wystawa bajkowa jest bardzo ciekawa bo to historia polskiej animacji i tak sobie mysle, ze obok jest ogromny budynek pofabryczny i mozna by w nim stworzyc taka 'Fabryke snow' Muzeum Wiedzmina i innych postaci filmowych, mysle ze bylby to hit na miare Europy. Prosze zobaczyc na RUclips muzeum Harry Potter jako inspiracja. Pozdrawiam serdecznie.
Irlandczycy z Dublina odwiedzają mnie w Łodzi. I podziwiają transport publiczny w tym mieście.
Sam mieszkałem w Dublinie i tam jest straszna nędza jeśli o to chodzi
Prawda jest taka, że w każdym mieście zwykło się marudzić na transportu... choć różni "eksperci intetnetowi" podają przykłady jak to jest swietnie w Wawie czy Krakowie, to tamtejsi "eskperci" tez marudzą.
Ostatnie lata w Łodzi były trudne. Masowa ilość remontów utrudniała funkcjonowanie. Dodatkowo część z nich rozjechało się czasowo. Mamy też liczne zapóźnienia. I to nie marudzenie, to fakt. Problemem jest jednak, że do tych faktów dolepiane są rozmaite teorie, które już z faktami wiele wspólnegp nie mają.
Co do ronda Lotników to tak sobie myślę co by było gdyby tramwaje nie jeździły po jego obwodzie, wówczas można by wybudować przystanek wyłącznie przesiadkowy na samym rondzie. Oczywiście organizacja ruchu pieszego z i na wyspę to karkołomny pomysł więc należało by pozostawić wszystkie dotychczasowe przystanki.
1.) Rondo straciłoby możliwość bycia krańcówką awaryjną.
2.) Ludzie wchodzący na środek ronda paraliżowaliby ruch aut.
@@MarcinHencz
ad. 1 - To fakt
ad.2 - Dlatego sugeruję pozostawienie wszystkich istniejących przystanków. Przystanek na wyspie byłby wyłącznie dla przesiadek bez możliwości opuszczenia wyspy pieszo.
@@Pampali Takie rozwiązanie z przystankiem na środku też było moim pierwszym pomysłem, ale teraz im dłużej o tym myślę to coraz mniej mnie to przekonuje. Problem z dublowaniem przystanku jest taki, że jeśli jadę tramwajem na wprost, to siedzę i denerwuję się że tramwaj zatrzymuje się co kilka metrów.
@@MarcinHencz
Można przebudować torowisko po obwodzie by tramwaj mógł wjechać na nie w razie konieczności i zawrócić.
Piesi musieliby by dostawać się na rondo przejściami podziemnymi lub kładkami nad drugą.
Takie rozwiązanie jakoś bardziej do mnie przemawia.
Obawiam się, że tramwaje na Cieszyńskiej to pomyłka,a właściwie ich wjazd i zjazd na tę ulicę. Będą się tworzyć korki.
Kiedy ożyją sklepy i inne pomieszczenia na dworcu Łódź Fabryczna?
Może teraz, po wyborach, jak się zmienił wojewoda z pisowskiego, na normalnego, coś się ruszy. Bo powierzchnie handlowe na Fabrycznym, jak słyszałam, są w zarządzie Wojewody Łódzkiego.
@@gosiaja1556i dworzec przestanie być czołowym i będzie przelotowym.
@@jezalb2710 ja to wiem. I wcale nie uważam, żeby Fabryczny był zbyt rozbuchany. Jest zbudowany perspektywicznie, wiadomo, że będzie przebicie i przestanie być beznadziejnym miejscem w centrum Łodzi, gdzie wszystkie pociągi kończą swój bieg. Tyle, że bazę handlową można już tam lokować, bo pis podobno dawał zaporowe stawki za wynajem, żeby zablokować handel i wzbudzić niezadowolenie łodzian.
@@gosiaja1556 jest za duży na aktualne potrzeby. Ale potrzeby są zwiększane. I będzie większy ruch pasażerski. Ale tym narzekającym nie przetłumaczysz
Giga miasto technologiczno logistyczne WARSZAWA-CPK- ŁÓDŹ
oczywiście jestem także za jak największym priorytetem zbiorkomu - dostępny dla każdego, szybki i tańszy niż auto. fajnie to działa, jeśli tramwaj ma rozdzielne z jezdnią torowisko
I to jest zasadniczy problem Łodzi, mamy najwięcej torowisk w jezdni. To rzutuje mocno na czasy przejazdu. Przebudowy Przybyszewskiego, Wojska Polskiego czy Franciszkańskiej trochę korygują ten problem. Nie mniej to nie jest tak, że można łatwo ten temat rozwiązać. Gdzie można ograniczać ruch samochodowy to jest to robione, ale choćby z takiej Pomorskiej czy Gdańskiej zrezygnować nie można.
@@MarcinHenczdlaczego? to ścisłe centrum, ruch samochodowy nie musi tam być priorytetem
Myli Pan temat prioryetu z zapewnieniem dojazdu. Łódź gdyby rozwijali ją urbaniści, a nie wolny rynek miałaby w centrum 4 razy więcej ulic. Wtedy można by 1/4 zostawić na ruch aut, 1/4 na zbiorkom, a na pozostałej połowie robić deptaki. Skala naszej starej zabudowy też jest przytłaczająca. Starówka Łodzi to lączna powierzchnia tego typu obszarów w Poznaniu i Krakowie. Jesteśmy w zupełnie innej sytuacji niż inne miasta.
Fajny pomysł z przystankiem koziny. Ale dojazd ze Złotna jest tragiczny. Korek na Drewnowskiej zaczyna się na Solcu… pomyślcie jak usprawnić dojazd, wtedy może to być atrakcyjną alternatywa dla auta. Choć i tak trzeba je mieć żeby dojechać na przystanek koziny, bo na Złotnie jest bieda z komunikacją.
Mieszkańcy Złotna starzy i nowi nie cierpią przez miasto, a przez nowych mieszkańców, którzy korzystając z polskiego prawa budowali sami, lub kupowali wybudowane mieszkania/domki na terenach, które miały by i miały być zielone/rolne. Jest to podręcznikowy przykład tego, że to samorządy, a nie wolny rynek powinien regulować kwestie zabudowy. Prawo krajowe na szczęście się zmienia.
O ile wzmocnienie transportu publicznego tam jest przewidywane, o tyle przez chaos zabudowy zbyt wielu drug, czy przestrzeni publicznych bez masowych rozbiutek się nieda już wprowadzić. Choć jeszcze jedna droga, która troché poprawi jest planowana.
@@MarcinHenczale to chyba miasto decyduje o możliwości zabudowy poprzez plan zagospodarowania przestrzennego. Poza tym problem dotyczy ulicy Drewnowskiej, którą jeździ jeszcze Teofilów i Retkinia. Także pana wypowiedź raczej odwraca kota ogonem. Problem jest taki, że robi się 1 inwestycję nie myśląc dalej jak usprawnić infrastrukturę dookoła . To samo jest z A1 i wjazdem od Wiączynia… rano korki o długości kilku kilometrów. Fajnie ,że jest autostrada ale cała reszta nie ruszona, wg filozofii „jakoś to będzie”
Wszystko pięknie, ale bez odspawania tyłków od samochodów osób przyjezdnych z Pabianic, Tuszyna, Zgierza, Strykowa czy Kanzas to nic nie da. Wjazd do miasta samochodem dla przyjezdnych powinien być "reglamentowany", a promowany powinien być transport publiczny.
Z drugiej strony, aby transport publiczny był konkurencyjny, musi być dofinansowany, czyli popularny. Bez działań nakierowanych na "brutalne odspawania" tyłków od aut przyjezdnych z podłódzkich wsi to się nie uda.
Jak to zrobić? A mam parę pomysłów.....
Są już pewne załozenia strategii przechwytywania aut z aglomeracji. W tej kadencji chcemy to realizować.
@@MarcinHencz
Chciałem przedstawić zarys swojego pomysłu/przemyśleń odnośnie "przechwytywania aut z aglomeracji". Rozmawiałem kiedyś na ten temat z Panią Zdanowską, jednak obawiam się ,że ograniczony czas nie pozwolił mi na przedstawienie spójnej całości.
Czy miasto może zapwenić komfortowy wjazd każdemu, który chce wjechać? To pytanie retoryczne - oczywiście, że NIE. W związku z tym ciśnie się kolejne pytanie: Komu ograniczyć prawo wjazdu do miasta? Coż, jak już pisałem ze względu na sprawiedliwość (koszty utrzymania dróg ponoszą mieszkańcy miasta) i podstawowy instynkt samozachowaczy polityków-samorządowców (kij lepiej stosować w stosunku do osób, które nie mają praw wyborczych w danej gminie) na to pytanie jest jedna jedyna odpowiedź: Ograniczyć wjazd nie-mieszkańcom Łodzi.
Jak to zrobić?
Trzeba działać na zasadzie "marchewki" i "kija". Marchewką ma być sprawny transport publiczny - o tym pisać nie będę, bo mam wrażenie, że każdy dobrze o tym wie. Skupię się na "kiju". Kiju, który ma przegonić z własnych samochodów do tramwajów, pociągów i autobusów.
Otóz na koszty dojazdu składają się koszty wyrażone w pieniądach oraz te wyrażone w czasie. Możemy oddziaływać na każdy z tych czynników, tak by transport indywidualny okazał się zbyt kosztowny.
1 Koszty pieniężne
Idealnym rozwiązaniem byłby płątny wjazd do miasta. Takie rozwiązanie jest stosowane w miastach skandynawskich, Londynie czy Oxfordzie. Szczególnioe Oxford jest dobrym przypadkiem do rozważenia: system kamer odczytuje rejestracje aut i obciąza właściciela opłatą. Mieszkaniec mista ma 100 dni bezpłatnych , osoby niemieszkające w Oxfordzie - tylko 25 (o ile dobrze pamiętam liczy). Rozwiązania polegające na płatnymwjeździe obawiam się są niezgodne z polskim prawem (nie jestem prawiniem, lecz inżynierem), ale tego typu rozwiązanie może być długoterminowym celem lobbowania w Sejmie o zmianę tego prawa.
Kolejnym przykładem obciązania niemieszkańców kosztami jest działanie władz Zakopanego - drastyczne podniesienie opłat za parkowanie dla przyjezdnych. W Łodzi należałoby to połączyć z poszerzeniem strefy płatnego (dla przyjezdnych) parkowania na większośc terenu miasta.
2 Koszty czasowe
Przesadzenie przyjezdnych do transportu publicznego może mieć miejsce wyłacznie, gdy transport publiczny będzie konkurencyjny czasowo. Oznacza to nie tylko obniżenie priorytetu przejazdy samochodów prywatnych, ale wręcz CELOWE UTRUDNIENIA RUCHU w okolicach wjazdów do miasta. Dlaczego?? Bo to usprawni ruch w mieście. To pozwoli mieszkańcom poruszać się nieco szybciej, zmniejszy ruch i zanieczyszczenie. Podam przykład ulicy Maratońskiej (problemy komunikacyjne zachodniej części miasta znam dużo lepiej) - najwęższym gardłem jest przejazd przy dwrcu Kaliskim - tam spotykają się mieszkańcy Retkini, Karolewa, Smulska jak i przyjezdni z Lutomierska, Konstantynowa, Aleksandrowa itp. Chodzi o to, by stworzyć swego rodzaju sztuczne wąskie gardło dla transportu prywatnego wjeżdżającego do Łodzi, by czas jazdy własnym samochodem był nieakceptowalny. Mozna zbudować światła na Konstanynowska/Smulska, zmienić zależności czasowe na świtłach Maratońska/Golfowa. Możne na Maratońskiej wydzielić BUSPASS, na Konstantynowskiej nie ma takiej możliwości, ale są tory tramwajowe. W tym konktekście korki na Konstatynowskiej od Smulskiej do Kauflanda i na Maratońskiej od Golfowej do oczyszczalni ścieków byłby CELOWYM działniem.
Oczyweiście nie ucuekniemy od przebudowy Maratońskiej , którym PODKREŚLAM pierwszym krokiem powinna być budowa tunelu W-Z pod Włókniarzy, a dopiero OSTATNIM (i być może zbędnym) rozbudowa jezdni w okolicy S14!
Zmiany ostatnich lat na Retkini (przebudowa na rondo skrzyżowań Maratońska/Popiełuszki, Kusocińskiego/Juszczakiewicza/AK) spowodowało zwiększenie przepustowości tych skrzyżowań w relacjach istotnych dla przyjednych, a nie mieszkańców miasta!! Pokazuje to, że działania UM są PUNKTOWE i NIEPRZEMYŚLANE. Brak jest polityki transportowej.
3 Polityka transportowa
Po przyjęcieu studium zagosodarowania w Łodzi nie będzie prawie terenów zabudowy jednorodzinnej. Bogatsi mieszkańcy wyprowadzają się z miasta, zabierając ze sobą swoje podatki, przywożąc zaś swoje spaliny i korki. Studium zagospodarowania mamy XXI wieczne, zaś polityka transportowa nie tyle jest z lat 60., lecz całkowicie NIE ISTNIEJE.
W UM choć zatrudnionych jest wielu specjalistów od budowy dróg (zarówno o kwestii prawnych jak i technicznych) całkowicie brakuje osoby odpowiedzialnej za planowanie dróg w kontekście przepustowości. Brakuje symulacji ruchu i wpływu planowanych rozwiązań na płynnośc ruchu. Brakuje też świadomości, że to Łodzanie są najważniejsi i o interesy tych (i tylko tych) ludzi UMŁ ma dbać.
I tak podcas remontu Maratońskiej (na Karolewie) i Konstantynowskiej UMŁ zafundował nam rónoległy remont Waltera-Janke. Wyjazd z Retkini był prawie niemożliwy - a wystarczyło tylko przyblokować dojazd z Konstantynowa i byłoby lepiej - nie idealnie, ale lepiej ....
Zbudowane drogi ekpsreowe i autostrady absolutnie nie rzowiązują żanych problemów, lecz potęgują jedynie te istniejące. Eski i autostrady nie są istotne w transporcie miejskiem (jak ma to miesce w miastach mających tego drogi w centrum lub bliżej miasta: Warszawa, Kraków ...), wprowadzają za to w godzinach szczytu dziesiątki tysięcy aut z podłódzkiech miejscowości. Budowanie więcj jakiejkolwiek drogi tylko dlatego, że "jest dojazdem do drogi espresowej" jest nierozsądne.
Abstrachując od polityki transportowej.... miasto Łódź jest także narażone na poasyżytnicze zachowania miast ościennych także w innych dzienicach zycia. Np w edukacji. W łódzkich szkołach średnich (i nawet podstawoókach i przedzkolach) jest wiele dzieci z miejscowości ościennych, które nie raczą utrzymywać u siebie wystarczającej ilości szkół (to przecież ich kosztuje znacznie więcej niż subwencja oświatowa) .... ale to Tema dla Pani Moskwy-Wodnickiej, ze względy na prawo oświatowe trudny do ruszenia, ale trzeba się tym zająć.
To tylko niewielka częśc moch "przemyśleń". Mam andzieje, że nawet jeśli nei zgadza się Pan z moim punbktem widzenia, to coś wniosłem do dyskusji.
pozdr
A co będzie z zapomnianym Teofilowem? Kiedy tu dojadą najnowsze tramwaje? Ostatni duży remont torowisk na odcinku Szczecińska - Żabieniec był jeszcze w poprzednim wieku. Nie liczę tu tego remontu utrzymaniowego sprzed 2 lat, bo wymieniano tam tylko małe kawałki torowisk, a stare słupy trakcyjne wymieniano na równie stare.
Aleksandrowska idzie do przebudowy. Dojdzie przystanek na wiadukcie z zejściem na kolej. Powstanie też parking park and ride przy stacji
Witam. Jak można dojechać z dworca Fabrycznego na pl. Niepodległości.
Przy obecnym rozkopach to najlepiej 59 lub troszkę dalej 57
@@wordlord3685 A na jakim przystanku wysiąść, bo rozkład MPK łódź to jedno a mapy gogle to drugie
a co z puszczeniem autobusów po torowisku, np. na Kopcińskiego, Północna (świeżo wyremontowana) - dlaczego tam autobusy nie jeżdżą po torowisku. Albo na Piłsudskiego od skrzyżowania marszałków na Widzew?
Bo torowisko służy do jazdy tramwajów, a nie autobusów.
@@MarcinHencz przepraszam, ale to nie jest poważna odpowiedź. Skoro mamy wydzieliny pas dla MPK (torowisko) I przystanki, to nie widzę sensownego powodu, żeby również autobusy nie wykorzystywały tych przystanków i tych pasów jezdni. Szczególnie gdy ruch tramwajów nie jest duży.
i konieczne jest zielone światło dla tramwajów - to byłby ogromny game changer! trzeba to wziąć jako priorytet, wiele skrzyżowań jest źle zaprojektowanych pod ruch tramwajowy np. Kilińskiego/Piłsudskiego, tak samo przy Dworcu Kaliska - niemiłosiernie wydłuża to czas jazdy tramwajem.
Remontowane skrzyżowania mają ustalany priorytet.
Rydza Śmigłego/Milionowa tam to jest ta zrobione.
Bez urazy, ale w przypadku "priorytetu dla tramwajów" panuje więcej mitów niż prawdy w internecie. W Łodzi jest bardzo dużo zoptymalizowanych skrzyżowań. Akurat węzeł Kaliska też nim jest. Dlatego tramwaje tracą na nim tylko tyle czasu.
Wie ktoś może jaki był powód zlikwidowania tramwaju na kilińskiego od przybyszewskiego do śląskiej?
Remont skrzyżowania Przybyszewskiego-Kilińskiego
Ciekawe kiedy ten remont się skończy 😅
Nie ma żadnej takiej likwidacji. Po prostu remontowana jest Przybyszewskiego przez którą przechodzą tory. Po niej ruch zostanie wznowiony na odcinku do Dąbrowskiego, lub Broniewskiego. Po remoncie Broniewskiego, który zawierać będzie także remont krańcówki pod dworcem tramwaj wróci.
Pytanka
1) Mamy w Łodzi kilka miejsc, w których autobusy mogą jechać tym samym szlakiem co tramwaje, czyli nie stoja w korkach, jest wspólny przystanek a nawet to karetka omija korek - czemu tak mało jest takich miejsc? Np cała Politechniki moglaby by miec wspólny pas/tor. Tak samo Mickiewicza, Włókniarzy.
2) Jakie są plusy tramwajów względem autobusów po buspasie? Autobus padnie to się go wyminie. Po buspasie karetka przejedzie. Autobus ma możliwość zmiany trasy. Mamy w Łodzi elektryczne autobusy. - pytam bo jestem laikiem i mam wrażenie (może błędne), że tramwaj strasznie ogranicza możliwości w porównaniu do autobusu.
3) Skoro 2 tory przy szpitalu będą się korkować to czemu nie zrobimy 4 jak w Stajni? Nawet kosztem zabrania 4-5m szerokości parku.
1.) Torowisko jest dla tramwajów, a nie do jazdy autobusów. Wpuszcza się je na krótkie odcinki w celu koordynacji przesiadek. Torowisko musi mieć swoje przepustowości, aby tramwaj był szybki i nie miał prawidłowo ustawione światła na skrzyżowaniach.
2.) Tramwaje są większe.
3.) Kosztem parku? Chyba chciał Pan spytać kosztem jezdni... która nie jest tam używana nawet w połowie przepustowości. Nie chodzi oto ile jest pasów, liczy się to ile jest wlotów. Zawsze optymalniejsze jest rozproszenie. A stajnia to akurat przykład bardzo negatywnego wpływu na płynność ruchu tramwajów. Co poruszam na filmie pobocznie. Jednak co do zasady wszystko co jest dobre dla tramwajów, jest złe dla pasażerów. Konstruowanie systemu to szukanie kompromisu. W tym przypadku ważniejsze jest ułatwienie przesiadek nawet jeśli z tego powodu linie jadące po Politechniki stracą 2 minuty.
@@MarcinHencz 1) "Torowisko jest dla tramwajów" - Kilińskiego, Legionów, Pólnocna, Przybyszeskiego... - sam Pan kręcił filmy z remontów torowisk na tych ulicach.
Przepustowość - argument w ogóle mnie nie przekonuje. Politechniki: zarówno tramwaj 15 i 16 jeżdżą co 15min. To jest na tyle rzadko, że nie ma w ogóle problemu dołączenia jakiś autobusów. Np 72 mogłoby ominąć w całości korki na politechniki/Żeromskiego ominąć jadąc pasem wspólnym.
2) Prosiłbym o rozwinięcie. Tramwaje mają długość prawie 2 autobusów. Liczba pasażerów 2 autobusów vs 1 tramwaj - ciężko znaleźć te dane w necie, ale nie spodziewam się dużych różnic. Popsuty tramwaj oznacza problem kilku linii i opóźnienia. Autobus można ominąć. W Łodzi co kilka dni (a niedawno nawet codziennie) były nagłówki, że linia XYZ stoi, bo tramwaj się popsuł. Autobus nie jest ograniczony torami/siecią trakcyjną. Jak chcemy mieć w pełni elektryczną komunikacje miejską to już trolejbusy są sensowniejsze, mimo, że ograniczone siecią trakcyjną (chociażby na częsci odcinków). Tramwaj ma strasznie dużo wad.
3) ok
@@iblis123123tramwaj ma wady? Wszystko ma. A tramwaje mają ich mniej niż autobusy
@@jezalb2710 jak ma mniej to proszę wymienić wady i zalety tramwaju w porównaniu z autobusem poruszającym się buspasem.
@@iblis123123 nie emituje spalin,
Nie stoi w korkach które tworzą się na buspasach, szybciej się porusza, jest bardziej pojemny, jazda bardziej komfortowa,
polecam także nie kupować licencji jednej firmy na kilka lat, żeby później tylko ona mogła serwisować światła bądź cokolwiek zmieniać (jeśli takie rozwiązania są w Łodzi, a na to wygląda)
Za aktywność na youtube dostałeś Marcinie mój głos w wyborach ;-). Tylko do pełni szczęścia wyedytuj proszę błąd interpunkcyjny w tytule kanały wreszcie!
Mieszkam Tatrzańska/Przybyszewskiego. Pracuje Traktorowa/Rojna... i dupa z obliczeń... 96 rano jestem na miejscu w 49 min... Teraz policz Tat/Przyb na przystanek pod przystankiem Zarzew 13 min (czas dojścia i oczekiwania na kurs)17 min na Żabieniec z Żabieńca na Traktorową 13 min.(czas dojścia) zyskuję 6 minut ale muszę przesiadać się 2 razy... Jak ktoś mieszka niedaleko stacji OK dla innych DUPA!!!!!!!!
Kolej i metro nie są panaceum na transport. Nie bez powodu Warszawa pcha więcej środków w rozwój sieci tramwajowej niż metra. Opłacalność czasowa kolei/metra to 10 minut od przystanku pieszo. Łódź ma ten problem, że w PRLu nasze osiedla budowano stosunkowo daleko od kolei. Lokowano przy niej raczej przestrzenie przemysłowe. Z punktu widzenia logiki gospodarczej miasta było to uzasadnione. Czasy się zmieniły. Dzisiaj kolej to głównie ruch pasażerski.
ja się obawiam, że znów ucierpi na tym ruch kołowy, czyli kierowcy. Jezdnie się zwężą. Powstaną 20-sto centymetrowe krawężniki, które skutecznie uniemożliwią utworzenie korytarza ratunkowego dla pojazdów uprzywilejowanych (patrz Północna, Wojska Polskiego). W zamian za to, będzie chodnik o szerokości 2,5 m oraz droga rowerowa podobnych rozmiarów.
miasto to nie autostrada, musi być przede wszystkim przyjemne i zdrowe dla mieszkańców, e tej chwili nie da się tu oddychać z powodu smogu komunikacyjnego
Ucierpi ruch pojazdów prywatnych? Bomba. O to chodzi aby ludzie korzystali z komunikacji publicznej
@@jezalb2710 świetnie. Ogólnie wywalić wszystkie auta z ulic i przesiąść się na dorożki i to lektyk. Ale faktycznie ludzie czasem przeginają pałę. Jadą samochodem do pracy oddalonej o dwa czy trzy kilometry. Gówniarze, też niekoniecznie muszą być odwożone do szkoły przez rodziców. Ja jeździłem mpk
Myślenie że stacja koziny obsłuży samochody że złotna jest snem fantastów którzy nigdy nie jechali Drewnowską pod jej przeklętym wiaduktem. Swoją drogą jaki to problem żeby to miejsce ogarnąć?? Albo przebić srebrzyńską przez tory kolejowe
Czy łódzcy radni lobbują u rządzących o kontynuowanie CPK?
CPK w formie zaproponowanej , to gigantomania bez sensu i tyle. Rozwijać lokalne lotniska i oczywiście szybką kolej ale sam port , to idiotyzm. I jak to lot obsłuży???? Czy zbudujemy gigantyczny port dla zagranicznych linii lotniczych!!!!!!!!!!!!
Oj ktoś chyba Pana wprowadził w błąd, że CPK to jest jakiś projekt byłego rządu, któremu obecny zagraża. Łódź jednoznacznie opowiada się za tym lotniskiem od tych 30 lat jak temat jest przez państwo wałkowany.
@@yakeosicki8965 CPK jest jedyna szansą na przetrwanie i rozwój polskiej sieci LOT. Obecnie porty lokalne są prywatnym folwarkiem zagranicznych linii lotniczych, najlepszym przykładem Modlin. Proszę się dokształcić w temacie bo nie wszystko co robił PIS jest złe, a mówię to jako przeciwnik tej partii. Sam pomysł CPK pojawił się już wcześniej, za rządów SLD i PO. 30 minut z Łodzi Fabrycznej do największego lotniska w tej części Europy miałoby dla tego miasta ogromny wpływ rozwojowy.
@@MarcinHencz Ja o tym wiem, ale działania i wcześniejsze zapowiedzi Pana Laska są niepokojące. Oby się jednak mu nie udało pogrzebać projektu. Pozdrawiam
A może obniżyć środek ronda i w tym obniżonym środku zrobić przesiadkowo MPK. Zaleta podzieleni ruchu tramwajowego od drogi samochodowej.
W sensie wydać ze 100 mln złotych na to kosztem wyremontowania kilku kilometrów torowisk, lub 30 km nowego asfaltu? Po co? Patrzmy też na racjonalnośç finansów.
Kolejna sprawa to to, że rondo z ruchem kołowym bywa krańcówką awaryjną.
Wszystko ładnie i pięknie, ale problemy KM w Łodzi są zupełnie inne. Prehistoryczny tabor tkwiący w korkach i żenująca wręcz zawodność. Na ostatnie 10 razy kiedy korzystałem z KM, w 8 pojawiały się jakieś problemy. Ostatnio moja mama skorzystała z tramwaju pierwszy raz od 4 lat i kiedy chciała się przesiąść tramwaj nie przyjechał i czekała 30 minut. A jak już przyjechał był tak przepełniony że jechała z twarzą dosłownie dociśniętą do szyby. Ja rok temu latem musiałem wysiąść z tramwaju po dwóch przystankach bo zbierało mi się na omdlenie z powodu upału który panował w tramwaju w którym zepsuta była klimatyzacja. Chciałoby się zapytac jak można wysyłać tramwaj z zepsutą klimatyzacją w 35-stopniowym upale, ale przecież ponad połowa tramwajów w ogóle klimatyzacji nie ma. Nowe tramwaje są chyba demolowane przez MPK. Nowoczesny cichy tramwaj, sunie po nowoczesnym cichym torowisku? A gdzie tam - to jest Łódź. 4-letni tramwaj wali i stuka że słychać go z 300-metrów. Pęknięte szyby zalepione są taśmą klejącą spod której wystają odłamki szkła. Ekrany informacyjne nie działają i zastąpione są dyktą na rzepach.
Lubię czytać takie ciekawe historie.... bo jeżdżę codziennie i ich nie doświadczam.
@@MarcinHenczja też nie.
Kiedy było ostatnio 35 stopni w Łodzi?
Kurde naprawdę nie wiem gdzie ty widzisz ten prehistoryczny tabor, każdy z obecnie jerzdzących autobusów jest albo z tych nowszych albo po remoncie. jedynym który żeczywisice jest to że te strare wyremontowane tramwaje dalej są wysokie i bardzo utrudniają życie starszym i niepełnosprawnym
@@MarcinHencz niestety w lecie w tramwajach starszej daty odczuwa się ogromny dyskomfort z powodu przegrzania - często są to linie 8, 15, 16, gdzie kursują zazwyczaj tramwaje starszej daty
@Matticitt Jakieś alternatywne historie wymyślasz. Ja rzadko korzystam z komunikacji miejskiej ale zawsze gdy potrzebuję to wyszukuję połączenie w google maps - i wiem kiedy mam wyjść z domu aby dojechać w odpowiednim czasie do konkretnego miejsca. Od wielu lat - zero problemów. Jak ci tak źle w tej "paskudnej" Łodzi to przeprowadź się do Nowego Jorku i pojeździj sobie tamtejszym "schludnym" metrem.
nadal ludzie nie zrezygnuja z samochodow. Problemem beda polaczenie docelowe. Mozemy sobie np. z Teofilowa wyladowac na Widzewie i nadal trzeba sie jakos dostac np do miejsca pracy. Znowu trzeba czekac na autobus 20 minut. Dopoki na kazdej linii nie bedzie kursowalo cos co max 10 minut, to ludzie nie zrezygnuja z samochodow. Korzystac beda tylko Ci ktorzy beda mieli idealne polaczenie praca-dom tuz przy dworcach-pracach.
O różnych filozofiach słyszałam, ale nigdy o filozofii poruszania się transportem publicznym, panie radny! Proszę zajrzeć dla pewności do odpowiedniego słownika, może być j. polskiego, co akurat w pana przypadku byłoby szczególnie pożyteczne. Może nastąpi po tym jakiś "game-changer" w sposobie komunikowania się z mieszkańcami Łodzi, ciągle jeszcze w zdecydowanej większości Polakami.
Shalom
Oj chyba ktoś się spóźni w poniedziałek do pracy i musiał wylać za to na kogoś żółć :-)
@@MarcinHencz Myślę, że powinien Pan powstrzymać się od tego typu odpowiedzi, zważając na to, że jest (i może będzie nadal) Pan przewodniczącym komisji transportu RM, a pańskie decyzje mają bardzo duży wpływ na to, w jakim czasie mieszkańcy dostaną się do pracy. Już kompletnie abstrachując od tego, czy zależy Panu na upłynnianiu ruchu/szybkim transporcie, czy piastuje Pan to stanowisko dla pieniędzy, to nie powinno się tak zwracać do innych - jest to zwyczajnie nie na miejscu.
Z tą Cieszyńską fajny pomysł natomiast mam nadzieję że ten skręt z Włókniarzy na nową krańcówkę będzie się odbywał mini tunelem. Bo inaczej galante korki będą
Galante😂.
Gdyby jeszcze podatnicy chcieli płacić za rzeczy, które postulują ;-) Panie Jakubie zapewniam, że wystarczy na razie przy tym natężeniu ruchu skrzyżowanie skoordynowane z Drewnoską. Miasto ma oprogramowanie do analizy ruchu. Tego typu wiadukty i tunele idą kosztowo w dziesiątki milionów. Naprawdę lepiej te pieniądze wydać na nowy asfalt
@@MarcinHencz będą korki na drogach? to tym bardziej powinno skłonić mieszkańców do używania transportu publicznego. Bomba
W jaki sposób łódź rozwija się tramwajowo skoro od 2015 zamknięto/zawieszono 1/3 tras albo i nawet więcej, np 17 na Pabianickiej, która dowoziła studentów na Politechniki. Tramwaj to dla miasta bardzo duży koszt dlatego chce się go pozbyć. Może jak to "metro" zostanie ukończone sytuacja w końcu się poprawi.
.... no tak tramwaje podczas remontów sieci powinny jeździć przecież po ulicy równoległej bez torów po asfalcie.
Tramwaje Modertrans mają niestety niewygodne siedzenia i za mało miejsca na nogi (przynajmniej przy 190 cm wzrostu).
Nie zauważyłem problemu. Pewnie dlatego, że mam tylko 188. Według mnie najlepsze tramwaje jakie kupiliśmy od czasu Cityrunnerów.
@@MarcinHencz częściowo obniżona podłoga jest zawsze gorsza niż całkiem niskopodłogowy, poza tym mało w nim miejsca do wygodnego stania. już wolę pesy
Hmm Broniewskiego i tramwaje? Ok tylko żeby to nie było kosztem zmniejszenia szerokości jezdni teraz jest odpowiednia ilość pasów a co do torów jeśli będzie robiona Politechniki to co z torami przy Wróblewskiego tam cała ulica się wali i są stare tory jeśli chodzi o resztę pomysłów wydają się ok.
Mam nadzieję że położą tam tory kosztem pasów na Broniewskiego.
Dlaczegoszczochy specjalnymi decyzjami od lat niszczą POCZTE POLSKĄ?
Łódź to dno..to lata 90.
to miasto jest źle zarządzane.nie ma gospodarza.nie rozumiem jak to się dzieje..tyle pieniędzy z Unii, 8 lat Prezydentka miała w wawie swoich z PO..specjalna kasa dla zdegradowanych miast..
Shalom
Ten pomysł przy rondzie wydaje się jakąś doraźną bzdurą. Dlaczego nie wpuścić komunikacji i pieszych na poziomie poniżej ronda i tam zrobić przesiadkowo. Wszyscy by mieli łatwiej
....
1.) Bo rondo straciło by swoją podstawową funkcję - ruch okrężny, który umożliwia bycie krańcówką awaryjną.
2.) bo piesi wchodzący na środek paraliżowaliby ruch aut
można również zwęzić ulicę, to upłynnia ruch zbiorkomu jak złoto. mam nadzieję że dożyję europeizacji Łodzi
Komunikacyjny impotent gada o komunikacji. Człowieku to co zrobiliście w Łodzi z komunikacją publiczna to kryminał.
Bzdury
Dlaczegoszczochy nie pozwalali długo budować dróg od A4 w dół?
Od tych kłamstw aż się płakać chce
To przestań kłamać :-)
@@MarcinHencz Od kłamstw tej waszej świty. Bezczelnie plujecie mieszkańcom prosto w twarz i smiejecie się że deszcz pada
Cieszy to, że jakieś plany są, ale brzmią one mało wiarygodnie w zderzeniu z postępującym drenażem komunikacji miejskiej w Łodzi - coraz mniej linii, coraz rzadsze kursy, brak sensownych rozwiązań przyspieszających przejazd. Duża część Waszych wyborców nie porusza się w ogóle komunikacją miejską, więc nie widzą tego dramatu, który w tym mieście się dzieje. Ja widzę i nie jestem w stanie Wam zaufać, że jesteście w stanie zrobić coś, żeby komunikację w tym mieście poprawić.
Bzdury piszesz
Takiego padła i bałaganu komunikacji miejskiej to ja nie widziałem nigdzie.
Pomieszkaj w Dublinie. Tam jest nędza
@@jezalb2710mieszkam w Łodzi i wiem jak komunikacja wyglądała wcześniej jeśli chodzi o częstotliwość i skomunikowania miasta. A co jest teraz.
Perspektywicznie,nie perspektywistycznie
Po przecinku robi się spacje
@@MarcinHencz Spację, nie spacje(chyba, że kilka). Dotknęła moja uwaga?Polecam książkę,,Ego to twój wróg ".
Jak znam Polaków to i tak będą dojeżdżać do centrum samochodami a parkingi będą zajęte przez mieszkańców pobliskiego osiedla 😂😂😂
Więcej wiary w Polaków. Raz że jesteśmy bardzo pragmatyczni i jak dostaniemy lepsze narzędzia, to z nich będziemy korzystać i te wzrosty nawet już zaczyna widać. Dwa pamiętajmy. że Polska przez swój poziom bogactwa i historie ma zazłości cywilizacyjne względem zachodu, ale praktycznie tocka w tockę podąża jego drogą. Z mojej oceny jesteśmy w latach 90 ;-)
To miasto to nadal trzeci świata to coś to w normalnych krajach powstaje i nikt o tym nie opowiada a już na pewno nie nazywa tego w dziwaczny sposób
Bzdura