Motyw odkupienia jest naprawde trudny do napisania, bo też nie każda postać zasługuje na odkupienie. Mam wrażenie, że od czasu Avatara i odkupienia Zuko, bądź co bądź brata Azuli, to nagle praktycznie każdy film lub serial posiada redemption ark dla antagonisty, co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. Odkupienie to bardzo długa i ciężka droga, która nie jest dla każdego. Z jednej strony cieszę się, że ten komiks tak się zakończył, bo Azula nie jest gotowa (i prawdopodobnie nigdy nie będzie ) na odkupienie, ale niech jej ktoś da ark gdzie leczy swoje rany i uświadamia sobie, że może jednak reszta ma racje.
W jej przypadku gdyby doszło do tego odkupienia to w dramatycznej scenie. W której ona by zginęła ale okazując odmiany w żaden (zewnętrzny) widoczny sposób. Tylko tyle, że dzięki swoim (nieoczywistym) działaniom, ocaliła by czyjeś życie - może Zuko?
Ciekawy byl ten komix ale mega haotyczny xD ciesze się ze streszczenia bo trochę mi to ułożyło w głowie + ostatnio wgl sie skapnalem, ze zapomniałem tak naprawdę wszystkiego z komiksów, a czytalen je... I twoje streszczenia byly dla mnie zbawieniem haha❣️
Odkupić, nie wiem. Ale można spróbować ją wyleczyć. Zastosować leczniczą magie ognia albo wody (nie pamiętam czy było to poruszane w poprzednich komiksach). Nie wiemy za wiele na temat leczenia chorób psychicznych w Avatarze, jednak byliśmy światkami jakie cuda robi magia wody. Zastanawia mnie również, czy właśnie magia ognia nie pogorszyła stanu Azuli, co by było, gdyby Aang odebrał jej zdolność tkania? Czy skończyło się kompletnym i bezpowrotnym załamaniem Azuli, czy usunięciem jednej z przyczyn jej szaleństwa? Może jeszcze zobaczymy Zule świadomą tego kim była naprawdę? A możne do końca życia będzie siedziała w kaftanie bezpieczeństwa, nienawidząc wszystkich i wszystkiego. Czas pokaże. Odcinek fajny jak zawsze, pozdrawiam❤
Wiadomo z poprzednich komiksów tyle że przebywała w psychiatryku, związana dopóki Zuko jej nie uwolnił. Ale czy była jakoś leczona. W sumie, zakładam że Zuko nie pozwoliłby jej po prostu siedzieć w ośrodku. Przypuszczam że gdyby stała się dużym zagrożeniem to odebrali by jej moc
Masz w planach zrobić recenzenje netflixowego Avatara? Przyznam że jestem bardzo ciekaw twojej opinii na ten temat. Mnie osobiście produkcja nawet się podobała, szybko się oglądało, ale ogólnie całościowo jak mam ocenić to "no nawet ok"
Chciałbym zobaczyc odkupienie Azuli. Mimo wszystko, ona tez vyla ofiara wykorzystaną przez ojca. Podczas gdy zuko wychowywał sie z stryjem ktory zastąpił mu ojca, azula byla sama. Chxialabym zobaczyć jej szczesxie :((
Nie każda postać musi otrzymać odkupienie, tak jest w przypadku Azuli. Biorę jednak pod uwagę, że może otrzymać odkupienie poprzez męczeńską śmierć, jak to było z Hiroshi Sato w Legendzie Korry.
1. Myślałem że zrezygnowałaś z tej serii. 2. 2:52 albo tak dobrze ja zna. 3. E.. Rysownik się nie dogadał czy co? 4. 5:25 o tą kapłana jest dziwna. 5. 6:15 okej, wydaj mi się że zrobiło by to inne problemy. 6. 7:18 ciekawe. Wydaje się że Azula może się ogarnąć. 7. Ja słyszałem że twórcy planowali ja odkupić kiedyś 8. Sam uważam że najłatwiej było ja odkupić na zazaczej wyspie. Ba jej podświadomość jej kiedyś chciała to zrobić gdy do niej gadały omamy matki.
Niee, nie zrezygnowałam z serii, po prostu nie było komiksów xD Też słyszałam że chcieli ją odkupić ale nie mieli czasu w serialu, być może dlatego rozwijają to w komiksach
Dlaczego? Ma 14/15 lat tak do porównania, nie miała wsparcia ojca (jedynie nią manipulował i była narzędziem) ani matki ani brata ani stryja przez co nie potrafiła w kontakty międzyludzkie. Sam komiks o poszukiwaniach matki jej i Zuko pokazał że jest raczej szarą postacią niż czarnym charakterem
@@ShumaiTheDetective biorąc pod uwagę co robiła w serialu i komiksach to jest raczej czarnym charakterem albo jest w odcieniu BAAARDZO CIEMNEJ szarości. Azula to moja ulubiona postać jej historia jest tragiczna i szkoda mi jej, ale odkupienie po postu mi do niej średnio pasuje, bo by musieli to niesamowicie dobrze wytłumaczyć i opowiedzieć żeby miało to ręce i nogi. Wolałabym raczej żeby z czarnego charakteru zrobili z niej antybohatera to by lepiej pasowało, żeby była w sumie "tym złym" ale żeby też miała przebłyski moralności itd.
@@sneycu fakt, ale i tak całkowite odkupienie trochę nie pasuje do jej postaci, jak pisałam wcześniej według mnie lepiej byłoby gdyby stała się antybohaterem, tym bardziej że jak piszesz była pokazana jej lekko delikatniejsza strona
@@KormaTheCurry Patrząc na to, jak dotychczas rozwijała się Azula to na całkowite odkupienie rzeczywiście nie ma co liczyć. Jednak stopniowe większe odkrywanie tej drugiej strony jej charakteru, co pozwoli jej zmienić opinię ma temat innych może być dosyć ciekawe.
Moim zdaniem odkupienie Azuli to podobny poziom co odkupienie Ozaia. Niektóre postacie nie tyle zostały ukształtowane przez swoje otoczenie czy pochodzenie w złą stronę co urodziły się takie posiadając zaburzenia psychiczne lub braki emocjonalnouczuciowe przez co ich odkupienie jest niemożliwe. Ozai jasno na przestrzeni serii wykazuje brak empatii, miłości czy przywiązania, wykazuje skłonności psychopatyczne i sadystyczne czy to wobec swojej żony, syna czy reszty rodziny, inni są dla niego bardziej narzędziami i pionkami niż kimś wartościowym. Azula to wypisz wymaluj ojciec z tym że ona jest przy tym mocną manipulantką i narcyzem z mocnymi zaburzeniami psychicznymi. Jej relacja z matką nie jest źródłem jej szaleństwa i wybryków a mnożnikiem, prędzej czy później i tak stałaby się taka jaka się stała, przemawia za tym chociażby czas przed zniknięciem jej matki, wtedy również przejawiała skłonności sadystyczne, manipulacyjne i dręczyła wszystkich dookoła. Kompletnie nie wyobrażam sobie jak jedno czy drugie mogłoby pomyśleć o dobru drugiej osoby, pomóc jej bez interesu dla siebie czy poświęcić się dla niej. Ba powiedziałbym nawet że zrobienie ostatecznego poświęcenia przez nich byłoby całkowitym zaprzepaszczeniem konsekwentnie budowanego charakteru postaci od początku do końca, byłoby tak wyrwane z ich charakterów że kompletnie straciłyby wiarygodność i sens. Dodatkowo nie zgadzam się z innymi komentującymi że Azula jest bohaterką tragiczną czy chociażby antybohaterką. Od początku do końca pozostała złą, manipulującą, wyprutą z emocji wariatką kalkulującą na zimno każdy kolejny ruch. I nie powinna w żaden sposób zaznać odkupienia tak samo jak i Ozai.
Ja osobiście kibicuje odkupieniu Azuli, ale ma przed sobą długą drogę, conajmniej tyle co Zuko, a jemu zajęło to dwa i pół sezonu xD więc nie nazwałabym krótkiego komiksu jej odkupienie arc ale fakt że na końcu postanawia po prostu odejść bez ukarania dziewczyn za nieposłuszeństwo jest jakąś nadzieją na przyszłość dla niej
Azula do delikatnie móiąc temat zamknięty i raczej nie ma do czego wracać. Została ona ostatecznie pokonana przez Zuko i katarę a to definitywnie jej koniec. Nie rozumiem czego więcej oczekiwać.
Proszę, nie odkupujcie Azuli. Jej atak szału po przegranym Agni Kai z Zuko jest zbyt perfekcyjny. Ba jej symboliczne połączenie z Zuko (dwie strony medalu) na tym straci.
@@Elvizja Wiem, że z moralnego punktu widzenia odkupienie Azuli wydaje się najlogiczniejsze, ale myślę z narracyjnego punktu widzenia byłoby lepiej, gdyby została antagonistką.
![Jak Iroh przeszedł do Świata Duchów? Tajna społeczność zapłonu? [Kroniki Avatara - Spis Treści]](http://i.ytimg.com/vi/AZmm42f85PM/mqdefault.jpg)
7:43 tydzień w hazbin hotelu i odkupiona
Prawidłowa odpowiedź
Motyw odkupienia jest naprawde trudny do napisania, bo też nie każda postać zasługuje na odkupienie.
Mam wrażenie, że od czasu Avatara i odkupienia Zuko, bądź co bądź brata Azuli, to nagle praktycznie każdy film lub serial posiada redemption ark dla antagonisty, co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem. Odkupienie to bardzo długa i ciężka droga, która nie jest dla każdego. Z jednej strony cieszę się, że ten komiks tak się zakończył, bo Azula nie jest gotowa (i prawdopodobnie nigdy nie będzie ) na odkupienie, ale niech jej ktoś da ark gdzie leczy swoje rany i uświadamia sobie, że może jednak reszta ma racje.
W jej przypadku gdyby doszło do tego odkupienia to w dramatycznej scenie. W której ona by zginęła ale okazując odmiany w żaden (zewnętrzny) widoczny sposób. Tylko tyle, że dzięki swoim (nieoczywistym) działaniom, ocaliła by czyjeś życie - może Zuko?
To mam bardzo dużo sensu. W sumie nie wiemy co się z nią dzieje później ani w Korrze wiec kto wie!
Ciekawy byl ten komix ale mega haotyczny xD ciesze się ze streszczenia bo trochę mi to ułożyło w głowie + ostatnio wgl sie skapnalem, ze zapomniałem tak naprawdę wszystkiego z komiksów, a czytalen je... I twoje streszczenia byly dla mnie zbawieniem haha❣️
Niestety znam przypadki osób którym też by się przydała taka świątynia która prosto w pysk mówi jak jest 😅
Odkupić, nie wiem. Ale można spróbować ją wyleczyć. Zastosować leczniczą magie ognia albo wody (nie pamiętam czy było to poruszane w poprzednich komiksach). Nie wiemy za wiele na temat leczenia chorób psychicznych w Avatarze, jednak byliśmy światkami jakie cuda robi magia wody. Zastanawia mnie również, czy właśnie magia ognia nie pogorszyła stanu Azuli, co by było, gdyby Aang odebrał jej zdolność tkania? Czy skończyło się kompletnym i bezpowrotnym załamaniem Azuli, czy usunięciem jednej z przyczyn jej szaleństwa? Może jeszcze zobaczymy Zule świadomą tego kim była naprawdę? A możne do końca życia będzie siedziała w kaftanie bezpieczeństwa, nienawidząc wszystkich i wszystkiego. Czas pokaże.
Odcinek fajny jak zawsze, pozdrawiam❤
Wiadomo z poprzednich komiksów tyle że przebywała w psychiatryku, związana dopóki Zuko jej nie uwolnił. Ale czy była jakoś leczona. W sumie, zakładam że Zuko nie pozwoliłby jej po prostu siedzieć w ośrodku. Przypuszczam że gdyby stała się dużym zagrożeniem to odebrali by jej moc
Mega się cieszę na powrót do omawia ja komiksów z avatara❤❤❤
Ja też! Szkoda tylko że komiksy miały taką długą przerwę! D:
azula jest bohaterką tragiczną
Masz w planach zrobić recenzenje netflixowego Avatara? Przyznam że jestem bardzo ciekaw twojej opinii na ten temat.
Mnie osobiście produkcja nawet się podobała, szybko się oglądało, ale ogólnie całościowo jak mam ocenić to "no nawet ok"
jest już o tym film
@@szymonjas7152 A to nie był o tym że serial będzie gniotem jak wyjdzie? Czy przegapiłem jakiś?
Generalnie miałam nie robić, ale wielu ludzi pytało o recenzję, więc robie wyjątek i w przyszłym tygodniu wrzucę :)
rozproszyła mnie bluza z asasynem XD
Chciałbym zobaczyc odkupienie Azuli. Mimo wszystko, ona tez vyla ofiara wykorzystaną przez ojca. Podczas gdy zuko wychowywał sie z stryjem ktory zastąpił mu ojca, azula byla sama. Chxialabym zobaczyć jej szczesxie :((
Nie każda postać musi otrzymać odkupienie, tak jest w przypadku Azuli. Biorę jednak pod uwagę, że może otrzymać odkupienie poprzez męczeńską śmierć, jak to było z Hiroshi Sato w Legendzie Korry.
5:27 to chyba niebyła zabawka tylko żywe stworzenie. żółwio-kaczka konkretnie. To by bardziej pasowało do Azuli.
Myślisz? Ja wiem że ona torturowała żółwio-kaczki ale myślałam że tutaj była to jednak zabawka
@@Elvizja Szczerze nie wiem. Zgaduję tylko. Poza tym ktoś kto nie widział nic złego w zamachu na swojego brata przejmował by się kaczkami?
Na 100% zabawka bo nie ma łapek
1. Myślałem że zrezygnowałaś z tej serii.
2. 2:52 albo tak dobrze ja zna.
3. E.. Rysownik się nie dogadał czy co?
4. 5:25 o tą kapłana jest dziwna.
5. 6:15 okej, wydaj mi się że zrobiło by to inne problemy.
6. 7:18 ciekawe. Wydaje się że Azula może się ogarnąć.
7. Ja słyszałem że twórcy planowali ja odkupić kiedyś
8. Sam uważam że najłatwiej było ja odkupić na zazaczej wyspie. Ba jej podświadomość jej kiedyś chciała to zrobić gdy do niej gadały omamy matki.
Niee, nie zrezygnowałam z serii, po prostu nie było komiksów xD
Też słyszałam że chcieli ją odkupić ale nie mieli czasu w serialu, być może dlatego rozwijają to w komiksach
Rysownik sie nie dogadał w czym bo nie dales timestampu
Odkupienie Azuli to herezja.
Dlaczego? Ma 14/15 lat tak do porównania, nie miała wsparcia ojca (jedynie nią manipulował i była narzędziem) ani matki ani brata ani stryja przez co nie potrafiła w kontakty międzyludzkie. Sam komiks o poszukiwaniach matki jej i Zuko pokazał że jest raczej szarą postacią niż czarnym charakterem
@@ShumaiTheDetective biorąc pod uwagę co robiła w serialu i komiksach to jest raczej czarnym charakterem albo jest w odcieniu BAAARDZO CIEMNEJ szarości. Azula to moja ulubiona postać jej historia jest tragiczna i szkoda mi jej, ale odkupienie po postu mi do niej średnio pasuje, bo by musieli to niesamowicie dobrze wytłumaczyć i opowiedzieć żeby miało to ręce i nogi. Wolałabym raczej żeby z czarnego charakteru zrobili z niej antybohatera to by lepiej pasowało, żeby była w sumie "tym złym" ale żeby też miała przebłyski moralności itd.
@@KormaTheCurryDodatkowo w jednym z odcinków była ukazana jest delikatna strona charakteru Azuli.
@@sneycu fakt, ale i tak całkowite odkupienie trochę nie pasuje do jej postaci, jak pisałam wcześniej według mnie lepiej byłoby gdyby stała się antybohaterem, tym bardziej że jak piszesz była pokazana jej lekko delikatniejsza strona
@@KormaTheCurry Patrząc na to, jak dotychczas rozwijała się Azula to na całkowite odkupienie rzeczywiście nie ma co liczyć. Jednak stopniowe większe odkrywanie tej drugiej strony jej charakteru, co pozwoli jej zmienić opinię ma temat innych może być dosyć ciekawe.
Pytanie
Te komiksy mają polską wersje
Niestety nie, tylko z serii Legenda Korry są po polsku
kiedy streszczenie 2 czesci ksiazki o kyoshi
6:39 🍩
Moim zdaniem odkupienie Azuli to podobny poziom co odkupienie Ozaia. Niektóre postacie nie tyle zostały ukształtowane przez swoje otoczenie czy pochodzenie w złą stronę co urodziły się takie posiadając zaburzenia psychiczne lub braki emocjonalnouczuciowe przez co ich odkupienie jest niemożliwe.
Ozai jasno na przestrzeni serii wykazuje brak empatii, miłości czy przywiązania, wykazuje skłonności psychopatyczne i sadystyczne czy to wobec swojej żony, syna czy reszty rodziny, inni są dla niego bardziej narzędziami i pionkami niż kimś wartościowym.
Azula to wypisz wymaluj ojciec z tym że ona jest przy tym mocną manipulantką i narcyzem z mocnymi zaburzeniami psychicznymi. Jej relacja z matką nie jest źródłem jej szaleństwa i wybryków a mnożnikiem, prędzej czy później i tak stałaby się taka jaka się stała, przemawia za tym chociażby czas przed zniknięciem jej matki, wtedy również przejawiała skłonności sadystyczne, manipulacyjne i dręczyła wszystkich dookoła.
Kompletnie nie wyobrażam sobie jak jedno czy drugie mogłoby pomyśleć o dobru drugiej osoby, pomóc jej bez interesu dla siebie czy poświęcić się dla niej. Ba powiedziałbym nawet że zrobienie ostatecznego poświęcenia przez nich byłoby całkowitym zaprzepaszczeniem konsekwentnie budowanego charakteru postaci od początku do końca, byłoby tak wyrwane z ich charakterów że kompletnie straciłyby wiarygodność i sens.
Dodatkowo nie zgadzam się z innymi komentującymi że Azula jest bohaterką tragiczną czy chociażby antybohaterką. Od początku do końca pozostała złą, manipulującą, wyprutą z emocji wariatką kalkulującą na zimno każdy kolejny ruch. I nie powinna w żaden sposób zaznać odkupienia tak samo jak i Ozai.
3:23 SZREK IN INGLISZ
Żartujesz sobie?
Tylko dlatego że nie mogłam polskiej wersji znaleźć 😢
Ja osobiście kibicuje odkupieniu Azuli, ale ma przed sobą długą drogę, conajmniej tyle co Zuko, a jemu zajęło to dwa i pół sezonu xD więc nie nazwałabym krótkiego komiksu jej odkupienie arc ale fakt że na końcu postanawia po prostu odejść bez ukarania dziewczyn za nieposłuszeństwo jest jakąś nadzieją na przyszłość dla niej
Nie da się
Pierwszy 🎉🎉🎉🎉
Azula do delikatnie móiąc temat zamknięty i raczej nie ma do czego wracać. Została ona ostatecznie pokonana przez Zuko i katarę a to definitywnie jej koniec. Nie rozumiem czego więcej oczekiwać.
W komiksach rozwijają jej historię
@@Elvizja mimo to udowadnia jej obecnie ze raczej nie ma czego do nawrócenia, będzie ją trzeba ostatecznie pokonać
Parę osób podrzuciło że jedyną formą odkupienia dla niej byłoby gdyby zginęła poświęcając się
Odkupienie Azuli? Oby nie
Proszę, nie odkupujcie Azuli. Jej atak szału po przegranym Agni Kai z Zuko jest zbyt perfekcyjny. Ba jej symboliczne połączenie z Zuko (dwie strony medalu) na tym straci.
Z drugiej strony to dalej rodzeństwo. I Zuko mimo wszystko w komiksach dalej wraca do Azuli i do ojca, z różnych powodów.
@@Elvizja Wiem, że z moralnego punktu widzenia odkupienie Azuli wydaje się najlogiczniejsze, ale myślę z narracyjnego punktu widzenia byłoby lepiej, gdyby została antagonistką.
Fakt, to prawda