6 pomysłowych mechanik, których nie chcieli gracze
HTML-код
- Опубликовано: 2 окт 2024
- ✔ Nasze koszulki i gadżety: tvgry.cupsell.pl
✔ NASZ DRUGI KANAŁ: / tvgryplus
Znajdź też nas na:
Instagramie Gambrinusa: / grzegorz.bobrek
Instagramie Jordana:
/ yuielliot
Twitterze Heda: / hedgamer
Twitterze Arasza: / araszperskibard
Facebooku Kacpra: / pitala.kacper
Twitterze Elessara: / elessar90
✔ FACEBOOK: / tvgrypl
To teraz 6 mechanik, których gracze nie chcieli ale polubili.
6 to za mało
nie wiadomo może maszyna losująca da 6 albo 10, ale fakt że za dwa film to się pewnie pojawi.
@@iksiorekpl a może 20 odrazu? ;D
Jakie to mechaniki, np.?
@@ukasztomkowiak8755 DLC
EA też przebija 4 ścianę zmuszając nas do podpięcia portfela do gry
+1
Lub zmuszając nas do sprzedania nerki :D
Ja im na pewno nie dam ani centa. Dla DC w DCU Online lub dla Easy Tech w World Conqueror 3 / European War 1914 jeszcze tak, ale EA niech wypieprza od mojego portfela
Wygrałeś
Jordan, proszę, zapuść brodę. Przecież Ty będziesz wyglądał jak Kratos.
Chyba taki który popadł w nałogi , stracił masę i schudł jak patyk. Wtedy się zgodzę ...
@@Mordarg00 >schudł jak patyk
>stracił masę
Wybierz jedno ziomek
@@Mordarg00 nie wybieraj jednego
sprawdz filmy z 2016 :) Elesara to juz nie poznasz
To jest pomysł 💡
Rysowanie w walce nie wszędzie było takie złe. Np. w Robin Hood: Legenda Sherwood (rzut izometryczny, gra commandosopodobna) stworzenie walki, gdzie gracz rysował, jak pchnięcie miało zostać wykonane, zrobiono świetnie.
Rysowanie zaklęć?
*Reksio* *i* *Czarodzieje* *intensifies*
W grze Robin Hood legenda sherwood była ciekawa mechanika rysowania ataków w trakcie walki.
4 lata wczesniej niz castlevania dawn of sorrow
mechanika rozbrajania w saperze 80% gracz nie wie jak działa
A jest taka?!
@@blueee0088 użyj dwóch przycisków jednocześnie
Najważniejszą tego typu mechaniką są mikropłatności.
No co ty, czy nie chcesz różowego hełmu na pole bitwy?
serio? Przecież każdy chce kucyka z MLP w Skyrimie
Jak tak Możesz, złoto samo się nie kupi
Ja się zastanawiam, kto faktycznie z nich korzysta. Sorry za debilizm, ale moim okiem gracz dojrzały i rozumny (mający mózg w czaszce i go używający), przecież nie przepuści całej swojej wypłaty na skórki, busty i emotki ala Fortnite. Dla takiego człowieka gry to rozrywka, ale nie zechce z ich powodu głodować i nie mieć mieszkania. Kto w takim razie z mikropłatności korzysta? Chyba tylko dzieciaki kradnące rodzicom karty i czyszczące konta bankowe tych drugich.
@@ukasztomkowiak8755
Mnie się zdarzyło, acz tylko w grach bez pvp. Wiejskie Życie czy GGS Farmer (już nie istnieje).
Zdarzyło mi się nabyć wirtualną walutę w grach i to nawet notorycznie, ale stać mnie na to. W sumie skoro stać mnie na "solowe" gry po 200-400zł (jak się takie znajdą, bo o to co coraz trudniej) to co mi szkodzi raz na jakiś czas "boost". W sumie jak teraz tak Ci odpisuje to od ~3ech lat już tylko boosty kupuje do w/w Wiejskiego Życia czy Project-u K bo najnormalniej nie ma gier które by mnie zainteresowały.
Kieruję się jedną prostą zasadą: Nie dla p2w. Takie LoL czy CS chociaż mają tylko skórki i inną kosmetykę (chyba?) nie wpływającą na grę to ponieważ maja element pvp nie maja co liczyć na złamany grosz z mojej strony - NIGDY nie dam im zarobić.
Co do pierwszej mechaniki, to dodałbym jeszcze pierwszego Fallouta oraz The Legend of Zelda: Majora's Mask.
i prince of persia
Dlatego nigdy nie zagrałem w Fallout 1, bo limit mnie zwyczajnie odpycha. Za to dwójkę przeszedłem ze 100 razy
Akurat w Falloucie limit czasowy jest wystarczający. A i można go zwiększyć u kupców wodnych
@PiotrKCzarny W Nosferatu akurat dobrze to zrobili. Masz poczucie, że coś się faktycznie dzieje i faktycznie musisz się spieszyć, a nie suche cyferki jak w mario
@@Dougerro ależ da się go przejść z wszystkimi zadaniami pobocznymi, załatwisz karawane w hub co daje więcej czasu krypcie i wtedy da się spokojnie chipa zgarnąć i bye bye limicie czasowy, gramy dalej
6 pomysłowych mechanik, których nie chcieli gracze:
system mimiki twarzy dżordana
I system kiwania się na boki
jego mimika się zapętla
Dżordan to tak naprawde gif, zeby w tvgry nikt nie musiał dostac łatki weeba.
@@missquprison myśle że on już tam nie pracuje a jego głos jest z doskonałego syntezatora. a to wszystko aby weeby myslały że mają swojego przedstawiciela gdziekolwiek
XDDDDD
Rysowanie znaków w wiedźminie, to by dopiero zamieszkało!
Jest taka gra na androida, gdzie musisz narysować określony znak, aby rzucić czar gdy naładuje się cooldown. Dodatkowo masz tam też taką mechanikę, że wybierasz strefę ataku (lewo, środek, dół) i jak narysujesz linię w odpowiedniej strefie to atakujesz przeciwnika mieczem, chyba że ta strefa jest podświetlona, to wtedy przeciwnik blokuje.
@@sebastiankowieski4810 jaka gra
@@KubsonPG juggernaut revenge of sovering
@@sebastiankowieski4810 Czy to nie jest czasami crap?
@@komiks42 nie wiem, przypomniała mi się ze względu na mechanikę
Zobaczyłem miniaturkę i od razu mi się skojarzyła gra "Robin Hood: Legenda Sherwood". Teraz nostalgia sprawia, że chce zagrać...
Kupiłem przedwczoraj na GOG-u (za jakieś trzy złote z groszami). Dalej się przyjemnie gra, ale jednak gdzieś mi uleciała trochę ta magia sprzed lat. I bez kitu, też po przeczytaniu tytuły pomyślałem o Robinie. To jednak było całkiem przyjemne kreślenie ciosów.
Też właśnie kupiłem na GOG-u zaraz po zobaczeniu miniaturki. Prawda, w przeszłości ta grafika była jakas lepsza i inaczej się trochę grało.
A ja ogrywam tą grę dzieciństwa od kilku dni i wszystko mi się podoba :D Dla mnie wcale nie wygląda źle, a polski dubbing jest świetny *.* Może nie mam porównania do nowszych gier, bo mój komp ledwo uciąga AC3 :c
W każdym razie gierka ma super klimat
@@TheErniu Klimatu nijak jej nie odmawiam. Myślę, że to ja po prostu się zestarzałem, mam mniej czasu i inaczej odbieram pewne rzeczy - między innymi teraz już troszkę czego innego oczekuję od gry. Plus teraz Robin wydaje mi się jakiś prosty, kiedyś męczyłem się na tych pierwszych planszach nawet :D
W wiedźminie 3 ciągle podpalenie i gaszenie świec kiedy chcesz przeszukać skrzynkę
@Pawfcio TFM nikt nie pytal o zdanie pijawko
5:09 - Robin Hood - Legenda Sherwood! 8 to super atak!
A co z rysowaniem w Okami? Solidny system walki przy użyciu rysowania
God Hand dobrze wykorzystał prawą gałkę do uników.
Hey Hey People
Sseth here
Hello, więcej fanów kogos kto hajs z patrona wydaje na produkcje hentajcow
Jak można nie wspomnieć o Robin Hood Legenda Sherwood
I kręcenie młynka myszką :)
Najlepsza mechanika ówczesnych czasów
0:40 moja pierwsza myśl, gdzie w undertale jest limit czasowy wtf?
Wojciech Kołodziej tylko że to nie wpływa w żaden sposób na fabułe
@@grzechu8894 to nie wpływa na zupełnie nic
Wiem, data, ale ja też.
Mowa o limicie czasowym głównego wątku bez wspomnienia o "Prince of Persia" ?
Limit czasowy był też w Falloucie! :)
14:04 - no teraz to przesadziles. Nie mozesz na podstawie swojej subiektywnej opinii dotyczacej tej mechaniki, konczyc wywod wnioskiem, ze Heavenly Sword zostal sredniakiem przez etapy z sixaxis.
Mi osobiscie, najbardziej podobaly sie te poziomy i uwazam, ze tworcy przynajmniej w bardzo ciekawy sposob wykorzystali te technologie.
No to ja zaproponuje tutaj gre Far Cry 2 mianowicie zacinanie sie broni,animacje "leczenia" ,malaria i przedewszystkim najlepsza symulacja ognia w grach ever .Bezdyskusyjnie ciekawe mechaniki ktore nie spodobały sie graczom i ktore juz nigdy nie powróciły w serii lub ostały sie w szczątkowych,uproszczonych wersjach.
Wtedy każda gra chwaliła się opcjami pokroju fizyki AI, ognia czy interaktywność w pierdołach pokroju kupowanie batonika w automacie
Lata mijają a ciągle nikt nie wysłał Jordana do logopedy. Przecież tego się nie da słuchać xD
Był okres gdy mówił nieco wolniej i znacznie wyraźniej. Znów mówi zbyt szybko choć nie tak bardzo jak czas temu jakiś.
A gdy wrzuca do tego angielsko podobne "cosie" to robi się bełkot dwulatka.
To ostatnie to pewnie przez to że gracze nie znają za dobrze języka polskiego lub może naczelny redakcji to narzuca pod groźbą kar umownych ;-)
Co do trzeciej techniki to dodałbym pośrednio jeszcze mechanikę rzucania zaklęć w black&white
część zaklęć była gotowcami ale były z góry określone na misje a część trzeba było "narysować" kursorem myszki, z czego takowe zaklęcia miały czasem bardzo somplikowane znaki które z pamięci musieliśmy wyrysować
7:45 fajny ból ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Walka prawą gałką jest np w super smash bros
Pierwszy Harry Potter i nauka czarów. Przesuwanie różdżką po wzorze danego czaru. Jakie to bylo okropnie kłopotliwe
Szczerze, to było o niebo lepsze niż strzałki w dwójce
Serio nie wiem jak przez tyle lat wciąż wymyślacie tak dobre tematy :P
Maszyna losująca
Ale rysowanie ataków specjalnych w Robin Hood Legenda Sherwood to było mega dobre. Na początku fakt, nie ogarniałem o co chodzi, ale jak się już nauczyłem jak dany atak działa, kiedy go użyć i jak go rysować, wtedy praktycznie co chwilę korzystałem z rysowanego ataku.
Nie zdawałem sobie sprawy, że jestem w mniejszości, jeśli chodzi o Heavenly Sword - dla mnie to była jedna z niewielu gier, która rzeczywiście ciekawie korzystała z sixaxisowego żyroskopu. Etapy z Kai, które w innym wypadku byłyby banalnymi strzelnicami na siłę wciśniętymi do slashera, dzięki machaniu padem stanowiły może i egzotyczną, ale dość ciekawą (i wymagającą nauki nowych umiejętności) odskocznię od siekania zbirów. Plus sama mechanika kierowania przedmiotami poprzez wychylenia Sixaxisa nie sprawiała wrażenia oderwanej od reszty gry, ponieważ mogliśmy z niej korzystać również jako Nariko, rzucając we wrogów podniesionymi z ziemi tarczami, mieczami, a nawet (o ile pamięć mi nie płata figli) jedzeniem :P
Kurwa miniaturka mi tylko migneła, przez chwilę myślałem że to gimper i że jakimś cudem mam go w subach. Dzięki Bogu to jednak Jordan
Jak gościa widzę to zawsze myślę o świętach Wielkanocnych. ;)
Co do rysowania ataków, pamiętacie grę Robin Hood legenda Sherwood?
Gra mojego dzieciństwa
Mojego też
o tak
Avencast: Rise of the Mage czary jako odpowiednie ruchy myszki :P
ja pamiętam jak grając w Infamous Secon Son miałem możliwość robienia graffiti. I tu akurat przykład mechaniki, która była opcjonalnym, fajnym i całkiem nieźle zrobionym dodatkiem. Musieliśmy odwrócić pada i trzymać go jak puszkę z farbą, a następnie naciskając przycisk tworzyć graffiti. Nie było to super rozbudowane ale wiem, że z zajęć pobocznych w tej grze była to jedna z moich ulubionych rzeczy xD
W Betrayer domyślnie nie ma strzałki na minimapie pokazującej lokalizacji questu, zamiast tego idzie się na słuch (trzeba słuchawek) na zasadzie ciepło zimno. Całkiem fajne. I zawsze można przełączyć na normalne znaczniki
Ja tam bardzo lubiłem rysowanie ataków, na przykład odpowiedni kształt robił atak specjalny i w rozgrywkach multiplayerowych gra była na tyle uzależniona od umiejętności graczy że nawet podczas ataku z zaskoczenia ofiara mogła się obronić poprzez lepszy refleks, zwinność i szybkość rysowania
Walka prawym analogiem nawet dobrze wyszła w Neverdead, swoją drogą grze w której pojawiło się sporo innowacyjnych rozwiązań.
Limit czasowy głównego wątku? Nie słyszeliście o Beholder: Błogi sen? Hm?
Kto chciałby kolejny materiał z m&b
AYE!
Po jakiego grzyba?
Muzyka z Undertale. Oglądamy!
Mogli dać z Deltaruna, ciekawiej by było ;)
Nah undertale lepsze
Undertale najlepsze
W Deltarune Sans "zaprzyjaźnił się" z Toriel
Brawo Toby👌😑👌
@Wojciech Kołodziej
Racja, a w plikach nazwana jako "sans."
I można walić konia
pamiętam jak kiedyś dawno temu była gra na androida typu defense "Magic defense" której walczyło się praktycznie tylko zaklęciami... Niby nic dziwnego gdyby nie to, że aby odpalić jakiekolwiek z nich trzeba było narysować konkretny symbol... gorzej jak się go nie pamiętało... Jest też fajna gra 3d na andka (nie pamiętam tytułu) w której aby przelecieć przez korytarz trzeba rysować kolejne symbole pojawiające się na ścianach blokujących drogę... przy prostych symbolach typu kreska albo łuk jest prosto - rysujesz symbol gra go porównuje i jesteś w domu. gorzej jak zaczynają się pojawiać rozbudowane symbole ze schodkami, pętlami itp itd wtedy to tragedia. Już pamiętam gra nazywa się impossible draw, no cóż nazwa mówi wszystko.
Limit czasowy w kampanii był też w fajnej grze strategicznej EARTH 2150 :)
Ja bym tu dodał inny temat... bo Jprdan wymienia wiele gier wykorzystujących możliwości padów, czy kontrolerów ruchowych w zły sposób, żeby pokazać na siłę, że to akcesorium jest przydatne, ale... mieliśmy w historii masę gier, które robiły to inaczej - w większości przypadków lepiej. Mianowicie do pudełka z grą dostarczano akcesorium w niej wykorzystywane. Od pistoletu do osadzenia w nim różdżki od PS3 do chyba gryu Crackdown 2, do abominacji wpostaci tej deski do dziwnej odnogi serii THPS... ale były też o wiele dziwniejsze opcje, choćby Nintendo labo, które jest świetne.
Proszę o recenzję Super Mario Bros 1 Battle Royal, który wyszedł niedawno ;)
HEREZJA
Samoloty w battle royale
Battle Royale w samolotach
w samoloty royale battle
battle royale
Battle Samolotach w Royal
Royal samoloty w battle
Co do słuchawek. To jest właśnie takie małe przypomnienie, że nie zawsze i każdy powinien mieć dokładnie tak samo. Skojarzyłeś co zrobić? To właśnie była dla ciebie ta nagroda. Prosta nagroda, nie jakaś wielka ale czy nie jest ona najlepsza za użycie swojego mózgu i zostać za to nagrodzonym przy sytuacji mało typowej nie daje tego wybuchu hormonów radości? Myślę, że to jest jedno z tych niezapomnianych doznań, które twórcy pokroju Kojimy chcą nam dostarczyć. To będzie wspominane pozytywnie nawet za 20 lat.
Na pyrkonie w hali Gaimingowej była gra na kontroler w której należało bić przeciwników mieczem świetlnym, wszystko było by spoko gdyby nie fakt że trzeba było ładować baterie do tego miecza... jednocześnie wykręcając lewą gałkę w przód a prawą w tył
W pierwszym Ape Escape na PSX walka była pod prawym analogiem, co za tym idzie jeśli ktoś miał pierwszą wersję pada (bez gałek) to nie pograł..
Przypomniała mi się gra, w której używaliśmy własnego głosu do rzucania czarów.
In Verbis Virtus
Skyrim na Kinekta też miał taką mechanikę
Co to za muzyka 14:03 (nie wiem kiedy się zaczęła, ale tu ją dopiero lepiej usłyszałem)
@@filipkonfi5127 to nawet nie brzmi jak undertale -,-
Jestem prawie pewien że to z botw
@@Thispersonisreal wiem najpierw napisałem potem posluchaldm xd
Cały czas używacie muzyki z undertale. Nagrajcie coś o tym
Kto pamięta żonglerkę w FIFA na PSP? xD
Super była 😝
1. Okami i Celestal Brush. Zastosowanie boskiego pedzla było bardzo pomysłowe i wręcz pasowało do tej gry.
2. MGS z Raidenem cyborgiem-samurajem (nie pamiętam nazwy). Trzeba było kreślić prawym analogiem trajektorię miecza...trzeba było się tego trochę uczyć, bo z początku sprawa była kompletnie nienaturalna.
ze znajdziek najbardziej pamiętam chyba 4 część Harrego Pottera, gdzie trzeba było zdobywać tarcze, aby przejść dalej, poznawaliśmy też kolejne czary itd. i zawsze brakowało mi tej jednej tarczy przed 3 etapem turnieju trójmagicznego, która była za oczkiem wodnym :/
Pomysłową mechanikę to miał konserwator boiska do koszykówki w moim mieście. Cała rzecz polega na tym, że mamy tablicę z koszem na takiej jakby ramie i kiedyś jedna tablica się osunęła. Co więc zrobili, żeby to naprawić??? Obuścili drugą...
Rysowanie ataków to chyba z Reksia
Zelda skyward była jak Sekiro dzisiaj
Balansowanie padem na linie. Nie pamiętam w której grze to było. Pewnie dlatego, że jak pierwszy raz to zobaczyłem to usunąłem grę :). Ale też generalne "zachowanie balansu" też jest czymś czego unikam. Chyba jedynie gdzie to było dobrze zrobione to w shadow of the tomb raider, że jak się coś osuwało, lub spadło z półki to się klika e lub przycisk na padzie i tyle :).
Jordan lubię oglądać twoje filmiki i w ogóle ale podczas nagrywania strasznie "falujesz" z prawa na lewo xd stój trochę spokojnie chłopie 😅
Ale w Zelda botw w niektórych shrine'ach trzeba ruchowo żeby np. wrzucić kulkę do dziurki w labiryncie ale można to powtórzyć ,a same shrin'y są opcjonalne
13:38 ehhh to była zajebista gra, myślałem już ze nigdy nie wspomnicie o niej na tym kanale
Strzelanie z tej kuszy to był pikuś w porównaniu z katapultami xd
"6 Najnielubieńszych Mechanik"
To może teraz... Jordan!
gwoli ścisłości, to w heavenly sword można było zastąpić wymachiwanie padem, wystarczyło w ustawieniach zmienić to na analogi.
Ja dopiero po 10 latach rozkminiłem mechanikę zwiększania mocy cudu w black& white
12:08 jeszcze trochę to będzie trzeba podłączyć słuchawki danej firmy, taki i taki model, i musi kosztować nie mniej niż 3000 zł Jak sie bawić to sie bawić
Jak to w tamtej grze działa? Jak się ma podłączone słuchawki to trzeba je na nowo podłączyć, żeby telefon odebrać?!
Nie ufam temu człowiekowi i nie będę go oglądał. Gdzie są panowie od gier z kosza.
Jordan wygląda trochę jak ZetHa
Walka prawą gałką była też w Death by Degrees na PS2... Na drugim bossie poległem.
W Mount&Blade każde zadanie prawie ma czas
Co do tego machania kontrolerem jak mieczem to chętnie bym w to zagrał gdyby było to zrobione dobrze i najlepiej opcjonalne żebym nie musiał się męczyć jeśli mi nie przypadnie do gustu
Była jakaś gra z limitem czasowym starsza od Prince of Persia?
Ach gówno, tutaj my idziemy znowu
Co to jest kurde head set? Druga sprawa, po co mówić "main quest" skoro funkcjonuje normalnie "główne zadanie"... Nie czaję tego usilnego wprowadzania anglicyzmów.
Każdy i tak rozumie (chyba), a że jest to kanał o grach to śmiem twierdzić że to nawet pasuje i niczemu nie uwłacza.
A ja uważam, że system walki kuszą, z Heavenly Sword był świetny i dodawał imersji
Poza tym mieliśmy czas na jego naukę, bo gra kilkukrotnie dawała nam sterowanie ruchowe
Ja bardzo ubolewam że system rzucania czarów z Arx Fatalis nie zagościł w innych grach, a przynajmniej w tych gdzie czary składają się z run.
Tak na marginesie zapomniana (a szkoda) perełka z gatunku rpg. Polecam się zapoznać z tytułem jeśli ktoś nie zna, poza wspominaną mechaniką czarów, gra posiadała też kilka innych mechanik, jak na przykład możliwość zabicia wszystkich npc'ów i przejście całej gry na tym samym zapisie.
Sans. Na wstępie, szanuję
Kto też lubi UT?
Jest Jordan? Jest.
Jest o Japonii? Jest.
Odcinek kompletny :3
Dlaczego nie ma tutaj tej durnej mechnaiki z Assasins creed Liberation oraz Uncharted, w której aby doczytać mapę czy inn skrawek pergaminu, jesteś zmuszony podstawić to pod źródło światła. To było tak durna mechanika zwłaszcza jak grasz w nocy w małym mieszkaniu, i nie chcesz pobudzić domowników więc kitrasz sięz latarką pod kołdrą, budujesz zmyślne konstrukcje by tylko zaświecić na tyle by gra "załapał" że ją oświetlasz, a wpraktyce męcxysz się dobre 10 minut które można było poświęcić na zwiedzanie mapy albo walke
rysowanie w Reksiu... dramat
nie wiem czy sie nie przyjely ale sa unikatowe dla danych tytulow. Okami jak wymieniles castelvanie tam bylo rysowanie atakow i mi sie to mwga podobalo. Shadow of the Colosus i wpelni manualna wspinaczka nie spotkalem sie z czyms takim w grach do dzis
6 pomysłowych mechanik w chińskich grach
W Star Wars The Firce Unleashed kiedy trzeba było mocą ściągnąć krążownik z orbity. Jak ja nienawidziłem tej sekwencji. Ciągnąłem myszką po blacie w dół tak bardzo że skończył mi się blat...
Wiem jak to jest xD
Męczyłem się z tym 2g
Ja bym dodał jeszcze jedna mechanikę, która pewnie wyda się absurdalna, jak ją opiszę, ale dla twórców pierwszych gier wyścigowych wydawała się oczywista...
Otóż - jaki klawisz wciskacie, chcąc cofnąć samochodem? Strzałkę w tył? Ale przecież to hamulec... no właśnie - w pierwszych grach wyścigowych klawisz wstecz służył do hamowania, a żeby cofnąć - tak jak w samochodzie osobowym należało wrzucić bieg wsteczny i nacisnąć gaz, więc naciskało się albo klawisz Z albo control dla zmiany biegu na wsteczny i jechało do tyłu z wciśniętą strzałką w przód przypisana do gazu (lub, jak to było w przypadku F1, czy jak się to zwało na NESie strzałkę w dół dla zmiany biegu oraz klawisz A oznaczający pedał gazu) - przecież to takie intuicyjne... niestety intuicyjne było co najwyżej dla programistów-kierowców, a nie zdecydowanie za młodej na prowadzenie pojazdów grupy docelowej tych gier... bo dzieciaki po wbiciu się w ścianę, czy inny ślepy zaułek po kilku próbach ze strzałką w tył nie mogąc cofnąć resetowały lub wręcz porzucały grę, bo nie dopracowano jej o wsteczny... tyle, że ten wsteczny był, ale wykorzystywał inną mechanikę, nazwijmy to aktywacji.
Aha - i jak chcieliśmy już ponownie jechać do przodu musieliśmy ponownie wrzucić "przedni" bieg, bo strzałka w przód po zatrzymaniu na wbitym wstecznym dalej powodowała cofanie;]
Tom Clancy's Endwar I sterowanie głosowe w RTS'ach - pomysł ciekawy ale wciąż za mało precyzyjny
Używałem go tylko jak byłem sam bo wydawało mi się że może to głupio wyglądać xD
Ale ty masz wyraźne czoło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
KäkãØwÝ ! Nie
@@allayen5880 jak nie
KäkãØwÝ ! No normalnie
Kto gra w horrory bez słuchawek? .___.
o boże kinekt, przypomniały mi się te czasy gdy młodszy brat darł się jak nie wiem bo mu przeszliśmy i go przestało łapać xd i trza było na kolanach or poprostu nizko chodzić qwq
ah, te piękne czasy
Można dać _Heavenly Sword_ w wydaniu _Only Heavenly Sword_ lub z opcją pominięcia tego strzelania.
W ten sposób odechciało mi się grać w pewnym salonie w roku 2010.
Sterowanie w Gothic 1.
System chowania się za osłoną killswitch 2003 chyba nie musze mówić czy sie przyjeła
1:05 w silent hunter byl poziom trudności w ktorym mogliśmy wlączać i wylaczać różne rzeczy
eh ta aktualizacja walki majnkrafta :/
Odpalcie sobie 17:33 na prędkości 0.25, derp
Creepy
No nie jestem #1
W moim serduszku zawsze będziesz
Gdzie, do cholery, są zacinające się losowo bronie z Far Cry 2? To był interesujący pomysł, ale niestety, zgiń raz, bo strzelba ci się zacięła przed wykończeniem ostatniego przeciwnika i będziesz miał tego dość na resztę życia. Zwłaszcza że przeciwnicy mogli sobie strzelać z zerdzewiałych staroci bez problemu, jak w twojej broni odpada lufa po 5 strzałach.
Nie było aż tak źle, nowe bronie ze sklepu kupione za diamenty się nie zacinały, więc można to było uznać tylko za nerfa do używania broni wziętej od obdartusów, ale nie przyjęła się, tak czy siak.
rysowanie pieczęci? ja cie plox to jest banał
oj ktoś tu nie grał w medal of honor lub inną pierwszo osobową strzelankę
tam lewą ręką kciukiem sterowaliśmy , strzalaliśmy i wogle trzymaliśmy ds a w lewej ręce na dolnym ekranie to była myszka...myszka na której kucasz , rzucasz granaty , zmieniasz broń i robisz interakcję
tylko że tam ikonka granatu była tak mała że jedno *pacnięcie* było odczytywane jako machanie nożem
Nie powiedziałbym, że ruch konsolą w BotW jest opcjonalny. Niektórych świątyń nie da się bez niego przejść. Problem stanowi również zmiana przeciwników w trakcie walki.
Kiedyś niemile zaskoczył mnie limit w Fallout 2. Wykoksałem na pustkowiach postać mniej więcej do 80 poziomu, po czym nastąpił wybuch nuklearny i koniec gry :(
BABA IS KEKE