To była naprawdę dobra konstrukcja, która wymagała dopieszczenia jak większość dobrych projektów, które dziś latają choćby u naszych południowych sąsiadów ale komuś to kur. . . . przeszkadzało. Taki mieliśmy klimat.
Nie. Nie można powiedzieć że była "naprawdę dobra". Tak czasami bywa. A stosunki panujące w Mielcu i dyspotyczne zarzadzanie wcale nie pomogły w rozwoju. Minister od Wałęsy i Suchockiej podpisali umowę na dostawę I22 dla PSP z ich dowodcą gen. Jerzym Gotowałą który był wielkim orędownikiem tego projektu. Można przeczytać jego teksty w LAI z czasów PRZED podjęciem decyzji o rezygnacji z projektu. Mamy za malo informacji dlaczego zrezygnowano kiedy już kilkadziesiąt sztuk było w stadium produkcji.
Dzięki za wstawienie filmiku. Wracają wspomnienia . Muszę się zebrać i kiedyś wstawić swój o I-22 . Testy w locie , naziemne w tym strzelanie . Iryda to mój ulubiony samolot . I tak już zostanie. Pozdrawiam .
Film oglądałem z zapartym tchem! Szkoda, że miałem wtedy tylko 4 latka. Irydy to przepiękne samoloty, znam je tylko z muzeum, filmów archiwalnych, artykułów w gazetach. Wielka szkoda, że z polskiego nieba ściągnęła je na ziemię Wielka Polityka. :(
Tak było -służyłem w Zegrzu i dokładnie pamiętam przylot Iryd wykonały kilka lotów w strefie i nad morzem . Pamiętam że jedna po wylądowaniu wyszła z pasa . Ładny samolot wymagający dopracowania . Dla ciekawych jeden egz. jest w hangarze w Rogowie -fundacji Fort -Rogowo . Pozdrawiam JW.
Samolocik super -Pomiatam jak omawiano go w TVP -nawet było tragiczne zdarzenie, ale co jest testowane zawsze wymaga dopracowania itd. Mógł być np. samolotem szturmowym i dalej rozwijany - na polskich częściach i podzespołach i by stał sie jakąś bazą lub myslą techniczną do innych prototypów płatowców, ale nie bo Polskie. Wiadomo, że ten samolot był konkurencja oczywiście "drogi" dla innych podobnych modeli, bo ktoś miał w tym interes, aby kupować produkty "pseudo przetargi na czesci itp" samoloty, wyposażenia, części do innych samolotów " innych krajów. Tak więc po części zgadzam się z Ministrem Macieriewiczem, że Polska powinna wykorzystać polski potencjał ludzki inż. i myśli technicznej do realizacji dobrych projektów dla wojska polskiego.
Cenny materiał filmowy.Ileż to ciężkiej pracy konstruktorów, oblatywaczy,techników, pilotów i wielu wielu ludzi związanych z tym samolotem zniszczono bezkarnie.
Jak bylem maly bawilem sie w tych samolotach nawet uzbrojonych :) Mój Tato byl szefem wyszkolenia pilotów w Mielcu, mial tez pierwsze miejsce w lataniu akrobatycznym szybowcami, swietnie robil tez akrobacje na Zlinach, byl tez trenerem pierwszej ligi siatkówki kobiet Stali Mielec. Co do Irydy to projekt upadl jak sie dorwali do Irydy Amerykanie, zmieniajac przeznaczenie Irydy. Polecam ksiazke Pana Henryka Bronowickiego, który wtedy byl FPD - Fabrycznym Pilotem Doswiadczalnym i pracowal z Iryda od poczatku jej powstania. Sa tez odcinki dokumentalne Pana Henryka na You Tube gdzie opisuje dokladnie historie Irydy. Serdecznie pozdrawiam, wszystkiego dobrego !
Trzeba pokazywać. Nie wszyscy już wiedzą, że mieliśmy własny odrzutowy samolot szkolno-bojowy. Wystarczyło skończyć, modernizować i produkować. Może przyjdą czasy gdy poznamy nazwiska tych, którym ten samolot przeszkadzał. Dzisiaj nie mamy nawet fabryki porządnych polskich samochodów dla wojska. Żałosne honkery ( 140 000 PLN za sztukę ! )z antyczną andorią pod maską i tablicą od poloneza zaspakajają ambicje naszych przemysłowych i armijnych decydentów.
Super filmik. I kawał historii. Tak jak już ktoś wspomniał ANA 002-03 nr 203 został rozbity 24 stycznia 1996 r. w Dęblinie. Główny bohater filmu czyli 105 stoi obecnie w Chełmie i należy do PWSZ w Chełmie. A maszyna numer 301 jako jedyna ostała się sprawna do dnia dzisiejszego.
Stracona szansa. Dobry samolot. A przez głupotę zostaliśmy z zagranicznymi samolotami i resztką Iskier, chyba utrzymywaną bardziej z sentymentu niż realnych korzyści. Do dzisiaj mam plakat z rozkładówki jakiegoś starego czasopisma - przepięknie się prezentuje.
Żeby jeszcze wtedy faktycznie udupili ten program w zamian za nowoczesne samoloty zagraniczne.... To zostaliśmy z już przestarzałym TS-11 i dopiero gdy definitywnie zaczęły się kończyć resursy to zakupiono ich następców. Przez wiele lat nasi piloci szkolili się na samolotach, które nie powinny szkolić pilotów nowoczesnych maszyn bojowych. Jedynie piloci Su-22 powinni być na nich szkoleni, bo już nawet nasz MiGi są zbyt nowoczesne jak na naukę na Iskrze.
Teraz takich perełek będzie coraz więcej ponieważ nie są to już materiały tajne/poufne..Szkoda że transformacje polityczne zniszczyły taki potencjał ludzki techniczny i całe zapleczę z tym związane..nikt nie poniósł konsekwencji za to wszystko..
Dlaczego nikt nie przeprowadził śledztwa w temacie udostępnienia-przekazania USSmanom dokumentacji Irydy? Kto miał interes w likwidacji zakładów lotniczych w Mielcu? Dlaczego USrael przejął markę PZL?
Iryda był to dobry Polski samolot ale wiadomo że wszystko co dobre w Polsce to albo sprzedajemy albo niszczymy i tak było w przypadku tego samolotu mówili że był awaryjny , nie prawda każdy kto ma trochę rozumu domyśli się że to było nic innego jak sabotaż , szkoda że musieli ginąć ludzie , cud że iskier nie wycofali ale iskry to już nie to samo poza tym w przyszłym roku już ich nie będzie , nie wiem tylko po co kupować zamienniki iskier i to wcale nie wiele lepszych zamiast pójść z papierami do WAT i tam udoskonalić konstrukcje żeby latały jeszcze ładnych parę lat , wiadomo trzeba napędzać gospodarkę innym krajom p.s pochodzę z Dęblina połowa ludzi w szkole Orląt nie powinna latać bo plecaki niestety ..
twe ostatnie zdanie. wiem o cyzm mowisz ale i na to jest sposób, w jednostkach ich usadzają za biurkiem (jeśli podpadli), sa uziemieni, a lata płyną. Znam przypadek ze taki uziemiony wsiadł za stery , brak nalotu i się zabił przy lądowaniu- 26lat chłop miał.
A ja, widziałem ten samolot nad poligonem w Nadarzycach. W towarzystwie dwóch Su 22, ostrzelali rakietami i z działek cele. Powiem krótko, zobaczyć i umrzeć.
Pracowałem w WZL-ach i tam jest jako pomnik skorupa tego samolotu. Wszyscy pamiętam mi mówili że tym się latać nie dało. Po komentarz widzę że mogło być inaczej.
Coś pięknego. Ale co się stało z wyprodukowanymi egzemplarzami? Nawet w USA kolekcjonerzy mają Iskrę. Nie słyszałem żeby ktoś miał choćby kadłub Irydy. Ale tak to bywa z niewdrożonymi do produkcji samolotami. Pewno wszystkie dokładnie zniszczono.
***** Materiały traktujące o temacie: Martin J. Dougherty - Nowoczesne uzbrojenie lotnicze. 2011 Bill Gunston - Współczesne samoloty wojskowe. 1997 J. Jędrzejewski, W. Gnarowski - Polska Technika Lotnicza, Problemy rozwoju samolotu Iryda. 2005 Jerzy Martyniak - Wiedza i Życie, Iryda i konkurenci. 1996 Antoni Milikiewicz - Trymer. Działanie i skutki. Przegląd WL i OP 2002. Witold Wiśniowski - Programy strategicznego wyzwania i bariery na przykładzie programu szkolno-bojowego I-22 Iryda. 2011 I najważniejsze wypowiedzi głównych pilotów oblatywaczy Zbigniew Nowakowski Tomasz Chudzik Ludwik Natkaniec latający wszystkimi wersjami Wypowiedzi ówczesnych dycydentów obrony znających się na lotnictwie jak świnie na gwiazdach można uznać za brednie.
hapech:} Według mnie nie przegiąłeś ani trochę ,wręcz przeciwnie - przedstawiłeś rzeczowe ,konkretne argumenty na przekór i nie spodziewanie niedowiarkowi ^^ W dobie bezsensownego przekomarzania i toczenia piany w internecie "wielkich znafcuf" dla dużej odmiany bardzo miło przeczytać wreszcie coś takiego ! Dyskutant zastrzelony na amen :> Nie odpowiedział od jedenastu miesięcy więc chyba jeszcze sprawdza bibliografię xD ale pewnie nawet nie chciało mu się tego robić i dyskutować z tak mocną odpowiedzią więc darował sobie. Zresztą bardzo słusznie. Poprawka ... jednak nie jest tak słuszny :-)
Ten dobry projekt polskiego samolotu *"IRYDA I-22"*, zostal udupiony odgornie, podobnie jak projekt *"AVRO Arrow CF-105"* w Kanadzie wiele lat temu :o(( >> Ktos prawdopodobnie nie dostal do lapy LAPOWKI - a rozwoj Polskiego Lotnictwa mial gleboko w dupie !!!!
w latach 90-tych zadziałały jeszcze wpływy Rosji, taka polityka wschodu była żeby od nich ciągnąć i być od nich uzależnionym. Inna historia to jak spieprzyli płatowiec, a w zasadzie część ogonową przy budowie pierwszych egzemplarzy, a której nie poprawili przez kolejne lata, a szkoda bo prawie wierna kopia alpha jeta mogła by nam służyć przez kolejne lata i nie musieli byśmy kupować M-346.
Arrow był kiepskawym samolotem - zrobionym zbyt wcześnie. Bardzo droga, zaawansowana i specjalizowana konstrukcja która pochłonęła ogromne środki, a wyszedł samolot który nie miał dużo większych możliwości bojowych niż znacznie tańszy, jednosilnikowy F-106 Delta Dart, osiągał prędkość niewiele ponad 2 Ma gdy nowe amerykańskie samoloty przechwytujące miały mieć 3 Ma, jak XF-108 Rapier. Kluczowe systemy bojowe i tak były projektowane w USA. "Najlepsze" jest to, że Avro aby wejść w ten program przerwała projektowanie samolotu pasażerskiego który miał kształty i rozmiary Boeinga 737, tylko że 10 lat wcześniej. Zaprzepaścili szansę zostania największym producentem samolotów pasażerskich. Iryda nie była cudownym samolotem, zepsuło ją wojsko żądając prostych zamiast skośnych skrzydeł i zdolności do pełnej akrobacji z maksymalnymi podwieszeniami 2 tony! Potem doszły choroby wieku dziecięcego, wymuszone zmiany awioniki i zmiany co do wymagań lotnych. Tymczasem zmiany można było wprowadzić w wersji rozwojowej. Ale ostatecznie stworzono poprawny samolot. Należało go kupić wyłącznie po to, aby krajowy przemysł lotniczy przetrwał, przy obciążeniu dla budżetu rzędu jednej eskadry F-16 mogliśmy zakupić 60-80 szkolno-bojowych Iryd. Można by wcześniej wycofać Su-22, co dałoby oszczędności przy jednoczesnym wzroście siły bojowej.
@@peceed Napisales BS o kanadolskim "Avro Arrow" .... i ty doskonale o tym wiesz - nieprawdaz ?? Moge sie z toba zgodzic ..... co dotyczy samolotu "Iryda"
A to ciekawe. Bo o tym samolocie przeczytałem swego czasu dużo artykułów, monografii i dyskusji, i wyrobiłem sobie raczej wyważoną opinię. Projekt nigdy nie powinien zostać uruchomiony, należało skupić się na działalności pasażerskiej. Wcale nie był tak cudowny i udany jak to przedstawiają, i nie miał ukończonego systemu uzbrojenia. Był zaawansowany jak na lata swojego powstania, był duży, Można się spierać czy przy takim stopniu zaawansowania jego skasowanie miało większy sens w stosunku do kontynuacji w momencie gdy to zrobiono, ale z perspektywy czasu widać że była to decyzja słuszna, bo okazał się niepotrzebny, a gdyby był potrzebny to szybko stałby się przestarzały w stosunku do samolotów amerykańskich jak rapier - bez szans na większy eksport.
A do tanich treningow pilotazu ..... to ktos wzial w lape, i zakupili jakies GAWNO produkcji niby to wloskiej !!!! :o(( >> Czy ktos za to BEKNIE przed sadem >>>> ??
jak wielką przewałą było uwalenie tego projektu może zaświadczyć fakt, że od paru dekad nikt nawet nie próbował rozliczyć nikogo za ten haniebny czyn. Musieli w to być umoczeni wszyscy, nie ważne z której strony politycznej. Musiał to być odgórny przykaz z zewnątrz. Ludzie za to odpowiedzialni wciąż chodzą po ziemi. Samolot miał przyszłość, zapewne wystarczyły niewielkie modyfikacje, może ciut mocniejsze silniki. Irydy latały i były gotowe do produkcji, były zamówienia od Hindusów!
Niestety ale amerykanie musieli trzymac lape nad tym projektem nigdy nie pisalem tego co slyszalem ale prawda jest taka ze iryda w fazie rozwoju mogla byc konkurecyjna dla f 16 przez co niestety musialo sie tak skonczyc. Niestety teraz juz Śp. Czlowiek ktory ustawil iryde do strzelania precyzyjnego wiele mi opowiadal o tym samolocie
Gdyby założyć turbiny przepływowe powietrzno gazowo elektryczne byłby bardzo ekonoomiczny i dobry taktycznie dobro geometria skrzydeł i wystrzeliwanie fotela z kabiny pneumatyczne w razie katastrofy na ogonie mała tarcza do przyjmowania ra
Samolot ciekawy, ale co... ni to szkolny, ni to bojowy.... Trafił na okres w którym kończyło się już państwowe dofinansowanie, kryzys, przemiany... Jako szkolny właściwie nie był aż tak bardzo potrzebny, bo Iskry latają do dziś i na pewno są tańsze... A jako bojowy wymagał by dalszych modyfikacji, właściwie nie dorównywał by takiemu Su-25, a poza tym wtedy samolotów było dość, a kasy brakowało... Gdyby nawet Iryda dotrwała do dziś jako samolot szkolny i tak musiały by być wymieniona lub modernizowana i pewnie zarobiła by firma Sikorsky...Jedynie szkoda, że nie dogadali się jakoś z Hindusami, podobno było zainteresowanie (wcześniej mieli Iskry), jakiś wspólny rozwój, pewnie Iryda była i tak lepsza niż dzisiejsze Indyjskie wynalazki...
Jak można było zacząć produkować samolot tak niedokończony ??? Jeśli ktoś odpowiada za koniec programu Iryda to nieudolni konstruktorzy nawet beznadziejni konstruktorzy bym powiedział pijaki z pod sklepu z winami chyba !!! Przecież to wizualnie i technicznie katastrofa !!!
Niestety z tego co wiem o tym samolocie a widzialem resztki rozbitej Irydy w hangarze na Wacie - to niestety mial on problem ze sztywnoscia ogona przez ktora nastepowalo blokowanie steru wysokosci i jesli dobrze pamietam to bylo przyczyna katastrofy. To czy mozna bylo to poprawic i puscic ten samolot do eksploatacji to juz inna bajka. Szkoda pilotow ktorzy poswiecli to co najcenniejsze dla tego projektu.
ekonomiczny i kratownicowa tarczka do przyjecia ataku rakiety od strony ogona maly opór w czasie lotu elementy frufajace z boku imitujace cel temperatura kształt samolotu magnetyzm scigane na ogon po użyciu.
![Late afternoon takeoffs and landings at Pudahuel [SCL] airport.](/img/1.gif)
To była naprawdę dobra konstrukcja, która wymagała dopieszczenia jak większość dobrych projektów, które dziś latają choćby u naszych południowych sąsiadów ale komuś to kur. . . . przeszkadzało. Taki mieliśmy klimat.
Dobra w pierwszym założeniu...
Nie. Nie można powiedzieć że była "naprawdę dobra".
Tak czasami bywa. A stosunki panujące w Mielcu i dyspotyczne zarzadzanie wcale nie pomogły w rozwoju. Minister od Wałęsy i Suchockiej podpisali umowę na dostawę I22 dla PSP z ich dowodcą gen. Jerzym Gotowałą który był wielkim orędownikiem tego projektu. Można przeczytać jego teksty w LAI z czasów PRZED podjęciem decyzji o rezygnacji z projektu.
Mamy za malo informacji dlaczego zrezygnowano kiedy już kilkadziesiąt sztuk było w stadium produkcji.
@@jezuschrystus.onlycash Polecam wspoimnienia Henryka Bronowickiego poczytac oblatywacza Irydy. Bardzo ciekawe . Problemem nie byl samolot.
@@janwitek4817Oczywiście przeczytam.
Interesują mnie opinie ludzi z obszarów w których sa specjalistami.
@@jezuschrystus.onlycash ruclips.net/video/bAlGnci7cs8/видео.html
To taka próbka .
Dzięki za wstawienie filmiku. Wracają wspomnienia . Muszę się zebrać i kiedyś wstawić swój o I-22 . Testy w locie , naziemne w tym strzelanie . Iryda to mój ulubiony samolot . I tak już zostanie. Pozdrawiam .
Czekamy zatem .....
Ten filmik to jakis rarytas normalnie.
Film oglądałem z zapartym tchem! Szkoda, że miałem wtedy tylko 4 latka. Irydy to przepiękne samoloty, znam je tylko z muzeum, filmów archiwalnych, artykułów w gazetach. Wielka szkoda, że z polskiego nieba ściągnęła je na ziemię Wielka Polityka. :(
Tak było -służyłem w Zegrzu i dokładnie pamiętam przylot Iryd wykonały kilka lotów w strefie i nad morzem . Pamiętam że jedna po wylądowaniu wyszła z pasa . Ładny samolot wymagający dopracowania . Dla ciekawych jeden egz. jest w hangarze w Rogowie -fundacji Fort -Rogowo . Pozdrawiam JW.
Samolocik super -Pomiatam jak omawiano go w TVP -nawet było tragiczne zdarzenie, ale co jest testowane zawsze wymaga dopracowania itd.
Mógł być np. samolotem szturmowym i dalej rozwijany - na polskich częściach i podzespołach i by stał sie jakąś bazą lub myslą techniczną do innych prototypów płatowców, ale nie bo Polskie. Wiadomo, że ten samolot był konkurencja oczywiście "drogi" dla innych podobnych modeli, bo ktoś miał w tym interes, aby kupować produkty "pseudo przetargi na czesci itp" samoloty, wyposażenia, części do innych samolotów " innych krajów. Tak więc po części zgadzam się z Ministrem Macieriewiczem, że Polska powinna wykorzystać polski potencjał ludzki inż. i myśli technicznej do realizacji dobrych projektów dla wojska polskiego.
@@Max-dk1ni >> AMEN.
Kolejny jest w Mielcu w fundacji biało czerwone skrzydła. Iryda wróciła do domu i wkrótce........ 😊
Cenny materiał filmowy.Ileż to ciężkiej pracy konstruktorów, oblatywaczy,techników, pilotów i wielu wielu ludzi związanych z tym samolotem zniszczono bezkarnie.
Dokladnie, niestety....
Służylem wtedy w tej jednostce pamiętam ten dzień. Wiosna 94 /95 niezapomniany czas
slurzyles na kturej kompani
@@krzysztofskorupa3031 na ortograficznej
Państwo świetne ani Iryd ani lotniska w Zegrzu Pomorskim super.
Jak bylem maly bawilem sie w tych samolotach nawet uzbrojonych :) Mój Tato byl szefem wyszkolenia pilotów w Mielcu, mial tez pierwsze miejsce w lataniu akrobatycznym szybowcami, swietnie robil tez akrobacje na Zlinach, byl tez trenerem pierwszej ligi siatkówki kobiet Stali Mielec. Co do Irydy to projekt upadl jak sie dorwali do Irydy Amerykanie, zmieniajac przeznaczenie Irydy. Polecam ksiazke Pana Henryka Bronowickiego, który wtedy byl FPD - Fabrycznym Pilotem Doswiadczalnym i pracowal z Iryda od poczatku jej powstania. Sa tez odcinki dokumentalne Pana Henryka na You Tube gdzie opisuje dokladnie historie Irydy. Serdecznie pozdrawiam, wszystkiego dobrego !
Trzeba pokazywać. Nie wszyscy już wiedzą, że mieliśmy własny odrzutowy samolot szkolno-bojowy. Wystarczyło skończyć, modernizować i produkować. Może przyjdą czasy gdy poznamy nazwiska tych, którym ten samolot przeszkadzał. Dzisiaj nie mamy nawet fabryki porządnych polskich samochodów dla wojska. Żałosne honkery ( 140 000 PLN za sztukę ! )z antyczną andorią pod maską i tablicą od poloneza zaspakajają ambicje naszych przemysłowych i armijnych decydentów.
To prawda - brałem udział w programie PZL Psie Pole - PZL Mielec ! Odtworzyć nowe Irydy i produkować własne polskie samoloty bojowe !
Tą Andorią, co to Rosjanie chcieli kupić na nią licencję ?
Super filmik. I kawał historii. Tak jak już ktoś wspomniał ANA 002-03 nr 203 został rozbity 24 stycznia 1996 r. w Dęblinie. Główny bohater filmu czyli 105 stoi obecnie w Chełmie i należy do PWSZ w Chełmie. A maszyna numer 301 jako jedyna ostała się sprawna do dnia dzisiejszego.
...i jest w Mielcu...będzie latać.
Y los pampas
Stracona szansa. Dobry samolot. A przez głupotę zostaliśmy z zagranicznymi samolotami i resztką Iskier, chyba utrzymywaną bardziej z sentymentu niż realnych korzyści. Do dzisiaj mam plakat z rozkładówki jakiegoś starego czasopisma - przepięknie się prezentuje.
Żeby jeszcze wtedy faktycznie udupili ten program w zamian za nowoczesne samoloty zagraniczne.... To zostaliśmy z już przestarzałym TS-11 i dopiero gdy definitywnie zaczęły się kończyć resursy to zakupiono ich następców. Przez wiele lat nasi piloci szkolili się na samolotach, które nie powinny szkolić pilotów nowoczesnych maszyn bojowych. Jedynie piloci Su-22 powinni być na nich szkoleni, bo już nawet nasz MiGi są zbyt nowoczesne jak na naukę na Iskrze.
Zajebczo. Kto jest winny sabotażu? Kara powinna być tylko jedna.
sowieci, kara kiedyś ich sięgnie
a ja jednak słyszałem że Amerykanie. Byli w Mielcu, oglądali i skanowali wszelkie dokumentacje (tajne). Z opowieści głównego pilota oblatywacza.
Szkoda że za przestano tego projektu pozdrawiam 👍👍👍🖐️🤩🖐️
Teraz takich perełek będzie coraz więcej ponieważ nie są to już materiały tajne/poufne..Szkoda że transformacje polityczne zniszczyły taki potencjał ludzki techniczny i całe zapleczę z tym związane..nikt nie poniósł konsekwencji za to wszystko..
Piękna konstrukcja, na oko laika podobna do su25. Choć linia Irydy fajniejsza. W latach 90 tych sklejałem taka z Młodego Modelarza.
Pamiętam ten dzień byliśmy z moją klasą na lotach ,dzięki naszej wychowawczyni gdyż jej mąż był pilotem miga21
Pamiętam ten dzień i przylot
Ta cała zgraja rządziła w Polsce i wszystko niszczyła co nasze przecież sobie kupimy po co będziemy produkowac
Pozdrawiam wszystkich którzy służyli w tym pułku. 83-85
I nie ma Irydy i Zegrze też puste... smutek człowieka ogarnia jak o tym pomyśli.
Gratuluję..:)
Pozdro dla wszystkich z JW 3322 Modlin
Dlaczego nikt nie przeprowadził śledztwa w temacie udostępnienia-przekazania USSmanom dokumentacji Irydy? Kto miał interes w likwidacji zakładów lotniczych w Mielcu? Dlaczego USrael przejął markę PZL?
Ciekawe , z kąd te i nformacje o dokumentacji
@@szymonszymura9020 Z pierwszej ręki. Mieszkam od Mielca niezbyt dale
ko. Nawet jest już książka w tym temacie.
przy103 ja pracowalem lezka sie w oku kreci pozdrawial kolegow i kolezanke z oll2
Dopiero się dowiedziałem, że istniały Irydy z szachownicą. Myślałem, że skończyło się na prototypach...
Iryda był to dobry Polski samolot ale wiadomo że wszystko co dobre w Polsce to albo sprzedajemy albo niszczymy i tak było w przypadku tego samolotu mówili że był awaryjny , nie prawda każdy kto ma trochę rozumu domyśli się że to było nic innego jak sabotaż , szkoda że musieli ginąć ludzie , cud że iskier nie wycofali ale iskry to już nie to samo poza tym w przyszłym roku już ich nie będzie , nie wiem tylko po co kupować zamienniki iskier i to wcale nie wiele lepszych zamiast pójść z papierami do WAT i tam udoskonalić konstrukcje żeby latały jeszcze ładnych parę lat , wiadomo trzeba napędzać gospodarkę innym krajom p.s pochodzę z Dęblina połowa ludzi w szkole Orląt nie powinna latać bo plecaki niestety ..
Powiedziałeś to co ja myślałem od paru lat ale nie wiedziałem jak to powiedzieć graty :)
twe ostatnie zdanie. wiem o cyzm mowisz ale i na to jest sposób, w jednostkach ich usadzają za biurkiem (jeśli podpadli), sa uziemieni, a lata płyną. Znam przypadek ze taki uziemiony wsiadł za stery , brak nalotu i się zabił przy lądowaniu- 26lat chłop miał.
A ja, widziałem ten samolot nad poligonem w Nadarzycach. W towarzystwie dwóch Su 22, ostrzelali rakietami i z działek cele. Powiem krótko, zobaczyć i umrzeć.
Piękny samolot, szkoda że go udupili. Aż szkoda gadać.
Pracowałem w WZL-ach i tam jest jako pomnik skorupa tego samolotu. Wszyscy pamiętam mi mówili że tym się latać nie dało. Po komentarz widzę że mogło być inaczej.
Tak kazano mówić. F-16tką na początku też się latac nie dało
Widzimy właśnie, jak się nie dało latać ...
Zawsze były lepsze od tych ,,legendarnych,, polskich konstrukcji z przed drugiej wojny światowej, które nigdy nie wzbiły się w powietrze.
Przywrócić cenny samolot..:)
Co w nim takiego cennego?
Coś pięknego. Ale co się stało z wyprodukowanymi egzemplarzami? Nawet w USA kolekcjonerzy mają Iskrę. Nie słyszałem żeby ktoś miał choćby kadłub Irydy. Ale tak to bywa z niewdrożonymi do produkcji samolotami. Pewno wszystkie dokładnie zniszczono.
Nic z tego nie rozumiem. Wszystko latało i wszystko zezłomowane.
*****
Jakie trabanty człowieku, fachowcy z branży wypowiadali się o tym samolocie więcej niż bardzo dobrze. No ale jak pieprzyć głupoty to na całego.
*****
Materiały traktujące o temacie:
Martin J. Dougherty - Nowoczesne uzbrojenie lotnicze. 2011
Bill Gunston - Współczesne samoloty wojskowe. 1997
J. Jędrzejewski, W. Gnarowski - Polska Technika Lotnicza, Problemy rozwoju samolotu Iryda. 2005
Jerzy Martyniak - Wiedza i Życie, Iryda i konkurenci. 1996
Antoni Milikiewicz - Trymer. Działanie i skutki. Przegląd WL i OP 2002.
Witold Wiśniowski - Programy strategicznego wyzwania i bariery na przykładzie programu szkolno-bojowego I-22 Iryda. 2011
I najważniejsze wypowiedzi głównych pilotów oblatywaczy
Zbigniew Nowakowski
Tomasz Chudzik
Ludwik Natkaniec latający wszystkimi wersjami
Wypowiedzi ówczesnych dycydentów obrony znających się na lotnictwie jak świnie na gwiazdach można uznać za brednie.
hapech Hehehe ,zatkałeś przedmówcę ^^
Kristi Pilotnik
No trochę przegiąłem :)
hapech:} Według mnie nie przegiąłeś ani trochę ,wręcz przeciwnie - przedstawiłeś rzeczowe ,konkretne argumenty na przekór i nie spodziewanie niedowiarkowi ^^ W dobie bezsensownego przekomarzania i toczenia piany w internecie "wielkich znafcuf" dla dużej odmiany bardzo miło przeczytać wreszcie coś takiego ! Dyskutant zastrzelony na amen :> Nie odpowiedział od jedenastu miesięcy więc chyba jeszcze sprawdza bibliografię xD ale pewnie nawet nie chciało mu się tego robić i dyskutować z tak mocną odpowiedzią więc darował sobie. Zresztą bardzo słusznie.
Poprawka ... jednak nie jest tak słuszny :-)
Ciekawe w barwach ilu krajów by już latał ?
+Sławek Rząca Raczej tylko w UW. Na zachodzie mieli Alpha Jeta, ruscy mieli swoje zabawki a jeszcze bardziej na wschód powstawało Kawasaki T-4.
Indie złożyły zapytanie ofertowe na wymianę u siebie Iskier na Irydy.
Pewnie tylko u nas i w Indiach, ale jak na nasze możliwości to nadal dużo ;) Choć kto wie, może mniejsze kraje użytkujące L-39 by o nich pomyślały....
What happened to Iryda? Where is she now? I know Japanese got it too .
Ten dobry projekt polskiego samolotu *"IRYDA I-22"*, zostal udupiony odgornie, podobnie jak projekt *"AVRO Arrow CF-105"* w Kanadzie wiele lat temu :o(( >> Ktos prawdopodobnie nie dostal do lapy LAPOWKI - a rozwoj Polskiego Lotnictwa mial gleboko w dupie !!!!
w latach 90-tych zadziałały jeszcze wpływy Rosji, taka polityka wschodu była żeby od nich ciągnąć i być od nich uzależnionym. Inna historia to jak spieprzyli płatowiec, a w zasadzie część ogonową przy budowie pierwszych egzemplarzy, a której nie poprawili przez kolejne lata, a szkoda bo prawie wierna kopia alpha jeta mogła by nam służyć przez kolejne lata i nie musieli byśmy kupować M-346.
Arrow był kiepskawym samolotem - zrobionym zbyt wcześnie. Bardzo droga, zaawansowana i specjalizowana konstrukcja która pochłonęła ogromne środki, a wyszedł samolot który nie miał dużo większych możliwości bojowych niż znacznie tańszy, jednosilnikowy F-106 Delta Dart, osiągał prędkość niewiele ponad 2 Ma gdy nowe amerykańskie samoloty przechwytujące miały mieć 3 Ma, jak XF-108 Rapier. Kluczowe systemy bojowe i tak były projektowane w USA.
"Najlepsze" jest to, że Avro aby wejść w ten program przerwała projektowanie samolotu pasażerskiego który miał kształty i rozmiary Boeinga 737, tylko że 10 lat wcześniej. Zaprzepaścili szansę zostania największym producentem samolotów pasażerskich.
Iryda nie była cudownym samolotem, zepsuło ją wojsko żądając prostych zamiast skośnych skrzydeł i zdolności do pełnej akrobacji z maksymalnymi podwieszeniami 2 tony! Potem doszły choroby wieku dziecięcego, wymuszone zmiany awioniki i zmiany co do wymagań lotnych. Tymczasem zmiany można było wprowadzić w wersji rozwojowej. Ale ostatecznie stworzono poprawny samolot.
Należało go kupić wyłącznie po to, aby krajowy przemysł lotniczy przetrwał, przy obciążeniu dla budżetu rzędu jednej eskadry F-16 mogliśmy zakupić 60-80 szkolno-bojowych Iryd. Można by wcześniej wycofać Su-22, co dałoby oszczędności przy jednoczesnym wzroście siły bojowej.
@@peceed Napisales BS o kanadolskim "Avro Arrow" .... i ty doskonale o tym wiesz - nieprawdaz ??
Moge sie z toba zgodzic ..... co dotyczy samolotu "Iryda"
A to ciekawe. Bo o tym samolocie przeczytałem swego czasu dużo artykułów, monografii i dyskusji, i wyrobiłem sobie raczej wyważoną opinię. Projekt nigdy nie powinien zostać uruchomiony, należało skupić się na działalności pasażerskiej. Wcale nie był tak cudowny i udany jak to przedstawiają, i nie miał ukończonego systemu uzbrojenia. Był zaawansowany jak na lata swojego powstania, był duży, Można się spierać czy przy takim stopniu zaawansowania jego skasowanie miało większy sens w stosunku do kontynuacji w momencie gdy to zrobiono, ale z perspektywy czasu widać że była to decyzja słuszna, bo okazał się niepotrzebny, a gdyby był potrzebny to szybko stałby się przestarzały w stosunku do samolotów amerykańskich jak rapier - bez szans na większy eksport.
@@peceed *A gowno tam "sluszna decyzja" to byla !!!! Ten parszywy Diefenbaker ,,, to powinien sie w grobie obracac przez wiecznosc cala !!!!*
Pozdrawiam z Rosnowa 8:24 to ta miejscowość
Mam zasadnicz pytanie: >> Kto przyczynil sie bezposrednio lub powsrednio, do upierd_lenia projektu polskiego samolotu I-22 "Iryda" ????
A do tanich treningow pilotazu ..... to ktos wzial w lape, i zakupili jakies GAWNO produkcji niby to wloskiej !!!! :o(( >> Czy ktos za to BEKNIE przed sadem >>>> ??
Pamiętam dzień przylot do Zegrza Pomorskiego
jak wielką przewałą było uwalenie tego projektu może zaświadczyć fakt, że od paru dekad nikt nawet nie próbował rozliczyć nikogo za ten haniebny czyn. Musieli w to być umoczeni wszyscy, nie ważne z której strony politycznej. Musiał to być odgórny przykaz z zewnątrz. Ludzie za to odpowiedzialni wciąż chodzą po ziemi. Samolot miał przyszłość, zapewne wystarczyły niewielkie modyfikacje, może ciut mocniejsze silniki. Irydy latały i były gotowe do produkcji, były zamówienia od Hindusów!
Niestety ale amerykanie musieli trzymac lape nad tym projektem nigdy nie pisalem tego co slyszalem ale prawda jest taka ze iryda w fazie rozwoju mogla byc konkurecyjna dla f 16 przez co niestety musialo sie tak skonczyc. Niestety teraz juz Śp. Czlowiek ktory ustawil iryde do strzelania precyzyjnego wiele mi opowiadal o tym samolocie
I komu to przeszkadzało??
Gdyby założyć turbiny przepływowe powietrzno gazowo elektryczne byłby bardzo ekonoomiczny i dobry taktycznie dobro geometria skrzydeł i wystrzeliwanie fotela z kabiny pneumatyczne w razie katastrofy na ogonie mała tarcza do przyjmowania ra
Samolot ciekawy, ale co... ni to szkolny, ni to bojowy.... Trafił na okres w którym kończyło się już państwowe dofinansowanie, kryzys, przemiany...
Jako szkolny właściwie nie był aż tak bardzo potrzebny, bo Iskry latają do dziś i na pewno są tańsze... A jako bojowy wymagał by dalszych modyfikacji, właściwie nie dorównywał by takiemu Su-25, a poza tym wtedy samolotów było dość, a kasy brakowało... Gdyby nawet Iryda dotrwała do dziś jako samolot szkolny i tak musiały by być wymieniona lub modernizowana i pewnie zarobiła by firma Sikorsky...Jedynie szkoda, że nie dogadali się jakoś z Hindusami, podobno było zainteresowanie (wcześniej mieli Iskry), jakiś wspólny rozwój, pewnie Iryda była i tak lepsza niż dzisiejsze Indyjskie wynalazki...
Jak można było zacząć produkować samolot tak niedokończony ??? Jeśli ktoś odpowiada za koniec programu Iryda to nieudolni konstruktorzy nawet beznadziejni konstruktorzy bym powiedział pijaki z pod sklepu z winami chyba !!! Przecież to wizualnie i technicznie katastrofa !!!
Niestety z tego co wiem o tym samolocie a widzialem resztki rozbitej Irydy w hangarze na Wacie - to niestety mial on problem ze sztywnoscia ogona przez ktora nastepowalo blokowanie steru wysokosci i jesli dobrze pamietam to bylo przyczyna katastrofy. To czy mozna bylo to poprawic i puscic ten samolot do eksploatacji to juz inna bajka. Szkoda pilotow ktorzy poswiecli to co najcenniejsze dla tego projektu.
dlapilota.pl/wiadomosci/polska/kulisy-drugiej-katastrofy-i-zamkniecia-programu-samolotu-i-22-iryda
ekonomiczny i kratownicowa tarczka do przyjecia ataku rakiety od strony ogona maly opór w czasie lotu elementy frufajace z boku imitujace cel temperatura kształt samolotu magnetyzm scigane na ogon po użyciu.
Inteligencją to nie błysnąłeś...
chuj nie samolot to go nie ma i tyle
Wstydźcie się "Polscy" politycy !!!