Ważne, abyśmy nieśli kaganek oświaty. Bo ludziom nie chce się myśleć o czarnych scenariuszach, a te właśnie czarne scenariusze są niezwykle istotne dla przygotowania odpowiedniego planu skoku. Aby jak najmniej szło "na rympał"
Miód na moje uszy ,, zawsze chciałem choćby raz mieć odwagę skoczyć nawet w tandemie uważam że to ekstrem ,,, jako nurek saper miałem o wiele wiecej czasu na podejmowanie decyzji niż skoczek ,,, przeraża mnie zimnym potem że u Was decydują sekundy ..
To byl ostatni PAC w Szwajcarii. Btw poprzedni ktory tu jeszcze operowal doslownie o wlos uniknal takiego samego konca. Wtedy insturktorowi otworzyl sie spadochron bo uchwyt sie zblokowal w prowadnicy drzwi i otworzyl czasze. Prawie caly statecznik wyrwalo. Zostalo moze ze 3mm materialu na okuciu.
Ciekaw więc jestem, jaka będzie przyczyna przedwczesnego otwarcia w zdarzeniu omówionym w filmie, może też brak odpowiedniego treningu na ziemi związanego z bezpiecznym opuszczaniem samolotu.
Znak czasu, zmanipulowani parciem na ekran, dążący do zrobienia czegoś, czego jeszcze nie było, a efekt - zaczyna brakować bycia tu i teraz, uważności, odpowiedzialności ... Świetnie, że popełniasz takie omówienia, bo jak ktoś wspomniał uczymy się na błędach a im więcej nauczymy się na cudzych, tym większe mamy szanse by nie popełnić własnych. I jak wszędzie nie tylko w lotnictwie, warto mieć szczęście, czego wszystkim życzę.
Było i u nas w kraju takie coś. Wilga ( gawron?, pamięć już nie ta 😢), w Częstochowie o ile pamięć nie myli. Spasochron otwiera się przedwcześnie, przechodzi nad statecznikiem. Scenariusz bardzo podobny i skutek również. Ktoś może pamięta coś więcej o tym tragicznym wydarzeniu??
Jeden taki wypadek był w Częstochowie, początek lat 90. Skoczek przy wyjściu zawadził o wystający element na zastrzale i otworzył mu się główny spadochron. Czasza wleciała w tylne usterzenie. Skoczek się wyczepił , dwóch pozostałych z trudem opisiclo pokład. Pilot nie maił spadochrononu ratunkowego. Podobny wypadek był w okolicach Nowego Tragu. Po tych dwóch wypadkach czasowo Wilga była wyłączona z możliwości wyrzucania spadochroniarzy.
Cześć. Ja jestem pilotem szybowcowym. Byłoby fajnie jak byś pokazał nam jak sprawdzić spadochron ratunkowy. J a osobiście nie mam najmniejszego pojęcia.
Fajny pomysł. Jak tylko zacznę sezon, to wezmę jeden od pilotów, może nawet będzie jakiś sprzęt u mechanika, aby pokazać jak wygląda w środku i jak działa. W Polsce, w szybowcach nadal króluje SP-6 i myślę, że jeśli szybownicy nie mają, to na pewno w spadochroniarni znajdziesz instrukcję. A instrukcja - to zawsze "święta" rzecz ;)))
W spadochroniarstwie jest jeden najistotniejszy proces - proces otwarcia spadochronu. Dlatego także piloci szybowcowi są (za moich czasów tak było) szkoleni w zakresie wiedzy o spadochronach i skokach. A wspomniany proces otwarcia warto zrozumieć, by nabyć wiedzy i pokory w zakresie procesu odwrotnego, czyli układaniu spadochronu.
Pilot powinien mieć obowiązek posiadania spadochronu,tych spadochroniarzy których znam oceniam bardzo pozytywnie nie ryzykują bez potrzeby może tam był jakiś przypadek losowy proszę zrobić filmik jak będzie wiadome coś więcej,dziękuję za fajnie prowadzony kanał
Mogę mieć zniekształcone postrzeganie rzeczywistości, ale mając na plecach spadochron można z niego nie musieć korzystać przez dekady, ale raz gdy jest potrzebny i go nie ma oznacza koniec. Rachunek jest dla mnie prosty.
@@PierreNicquesPAC ma drzwi po stronie pilota, niestety chyba bez mechanizmu szybkiego zrzutu, ale jeśli tylko będą one sprawne to nie trzeba się wspinać aż do tyłu. Nie wiem, może się nie znam, ale jeśli tylko miałbym cień szansy na ocalenie skóry, to bym z niej bezwzględnie skorzystał 🤷
Są dwie grupy skoczków WS. Jedni skaczą z samolotów, inni ze skał. Obie grupy mają spadochrony zapasowe, ale Ci którzy skaczą ze skał nie mają głównego ;) Mają tylko jeden, siedmiokomorowy, układany jak zapas ;)
Bardzo ciekawe! Moze kiedys jakiś material o wingsuit? Taka pogadanka, co w sytuacjach awaryjnych, różnice w podejściu w/w dwóch typów skoczków, wymagane doświadczenie, jak sie szkolic/dążyć do w/w dyscypliny. Najbardziej interesuje mnie wersja z samolotem chociaz obydwie te opcje są szalenie interesujące. Czapki z głów za wszystkie filmy i dzielenie się tymi wszystkimi informacjami z nami. Każdy material jest szalenie interesujący! Pozdrawiam serdecznie!
Podobno nie przez skoczkow tylko podczas ladowania turbina wybuchla i wiec zaczal leciec w dol i nie mogl go juz wyrownac i przez to ze w dol lecial to nie mogl z samolotu wyskoczyc ale spadochron mial
Czemu samolot do skoków nie ma usterzenia ogoowego typu T aby niemożliwe było zapątanie się spadochronu o ster wysokości? Przecież to jest tak proste i eliminuje tyle ryzyk, że szok.
Bo skacze się głównie z tanich samolotów nie pierwszej świeżości. Samolot ma możliwie tanio wynieść skoczków na wysokość i być w miarę tani w zakupie - wydaje mi się, że wybrzydzanie i może nawet sama konstrukcja T zbyt mocno podnoszą cenę tej taksówki powietrznej.
Samoloty używane do wyrzutu skoczków niekoniecznie są konstruowane właśnie do tego celu. Można przyjąć, że spadochroniarstwo jest niszową stroną wykorzystywania samolotów a projektowane są do zupełnie innych celów.
Tak, w samolotach z rampą skoczkowie mogą dużo mniej "naknocić", choć wybrałbym An-28, M-28 lub Herculesa bardziej niż Skyvana, który nie wzbudza mojego zaufania. To tylko moje odczucie ;)
Myślę, że gdyby w Szwajcarii był wymóg używania spadochronu przez pilota, to miałby go na plecach, to raczej nie jest kraj, gdzie się jawnie przegina pałę.
Einstein powiedział "Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi" wiec skoro można zapomnieć wziąć spadochronu to pewnie będzie i można zapomnieć pilota. ruclips.net/video/W0iI7CWVMCw/видео.htmlsi=hvbA0snY4lLEQuRt
Fajny kanał prowadzisz, ale pamiętaj, że samolot nie jest łodzią podwodną i nie posiada steru głębokości. W lotnictwie jest ster wysokości. Co do kwestii posiadania spadochronu przez pilota, to przepisy zawsze to regulowały: w lotach akrobacyjnych, holowanie szybowców i wywozeniu skoczków oraz lotów termicznych szybowcem wymagany jest spadochron 😢 szkoda tylko chłopaka
Dziękuję za komentarz. Szczególnie, że z klasą wskazałeś błąd nazewnictwa. Pilot był starszym gościem, nie potrafię określić jego wieku, ale po zdjęciach stawiałbym na 60+
Pytanie, czy te przepisy są we wszystkich państwach jednakowe? Co do lotów termicznych - od pewnego czasu spadochron nie jest w ich przypadku w Polsce wymagany. W USA latało się na termikę bez spadochronów od dość dawna.
@@PFryderyk Eurokołchoz wiele zepsuł. Nie znam pilota, który na termikę nie zakłada spadochronu. Jeśli tak robi, to powinien od razu iść do psychologa 😋 kiedyś odzwierciedlaniem przepisów była IWLka aeroklub, a teraz my wolną amerykankę, gdzie stać majetną osobę na szybowiec lub samolot, ale na osobisty spadochron już nie. Co, od czasu do czasu trzeba go przekładać, a tu wiedzy nie ma?
@@andrzejgawron1287 Kolego, o czym Ty do ludzi rozmawiasz? Przepisy OIMW nakazują latanie ze spadochronem, jak się wyrzuca skoczków, więc co Ci tu "eurokołchoz" popsuł? Skądinąd narzekanie na "eurokołchoz" na kanale człowieka, który w ramach Unii Europejskiej pojechał sobie z Polski prowadzić działalność gospodarczą w Hiszpanii to jest dość pocieszne.
@@pawepluta4883 Ci popsuł? Pokaz mi młodego pilota szkolnego, który choć nedną zwitkę korkociągu wykonał w trakcie realizacji programu do PPL? EASA usunęła też uprawnienia do SWA i TWA (średnie i trudne warunki atmosferyczne w lotach VFR. Czy to mało do zepsucia poziomu wyszkolenia? W temacie omawiane go zdarzenia, to być może pechowy pilot miał spadochron, ale nie zdążył wyskoczyć lub miał nie założony i czasu zabrakło. Nad tym nawet nie dyskutuje, bo to ustali komisja badająca wypadek
Nie zmienia to istoty rzeczy, ale nie potrafię sobie wyobrazić korkociągu bez usterzenia poziomego... Przeciągnięcie, będące warunkiem sine qua non korkociągu, ma miejsce przy dużych, nadkrytycznych kątach natarcia, których osiągnięcie wymaga całkiem sporych sił aerodynamicznych generowanych na tym usterzeniu bądź skrajnie nieprawidłowego położenia środka ciężkości samolotu, przy którym lot nie trwałby raczej tak długo...
O korkociągu mówił świadek zdarzenia. Ponoć w PKBWL mawiało się, że łże jak naoczny świadek. Kto wie. Wg rowerzysty, który to widział, samolot poszedł nosem w dół, potem upside down a potem wirując do końca uderzył w ziemię.
@@SkydiveAtmosfera Nie każda forma szybkiego wytracania wysokości nosem do dołu połączona z wirowaniem stanowi korkociąg. Oczywiście naoczny świadek mógł tego nie wiedzieć. Większość przyzwoicie wyważonych samolotów pozbawionych usterzenia poziomego będzie bardzo szybko opadać nosem do dołu, niejednokrotnie rozwijając prędkości, które "nie śniły się konstruktorom" a których osiągnięcie spowoduje dalszą dezintegrację płatowca jeszcze przed spotkaniem z planetą.
Krótko, zwięźle i na temat . Najwięcej danych można uzyskać ze smutnych rzeczy, celowo nie piszę "niestety"
Dzięki Iwan. Jesteś eksportowym dobrem narodowym Polski. Pozdrawiam
poczułem się jak kabanosy, ptasie mleczko i żubrówka w jednym ;)))
Cenne spostrzeżenia i rady. Dziękuję- pozdrawiam.
Brawo Ivan...madrze i rozsadnie....takich skokow ucze sie miedzy innymi wlasnie z Twoich filmikow😊
Ważne, abyśmy nieśli kaganek oświaty. Bo ludziom nie chce się myśleć o czarnych scenariuszach, a te właśnie czarne scenariusze są niezwykle istotne dla przygotowania odpowiedniego planu skoku. Aby jak najmniej szło "na rympał"
Miód na moje uszy ,, zawsze chciałem choćby raz mieć odwagę skoczyć nawet w tandemie uważam że to ekstrem ,,, jako nurek saper miałem o wiele wiecej czasu na podejmowanie decyzji niż skoczek ,,, przeraża mnie zimnym potem że u Was decydują sekundy ..
@setiwertero
Sekundy poprzedzone latami treningu
To byl ostatni PAC w Szwajcarii.
Btw poprzedni ktory tu jeszcze operowal doslownie o wlos uniknal takiego samego konca. Wtedy insturktorowi otworzyl sie spadochron bo uchwyt sie zblokowal w prowadnicy drzwi i otworzyl czasze. Prawie caly statecznik wyrwalo. Zostalo moze ze 3mm materialu na okuciu.
Ciekaw więc jestem, jaka będzie przyczyna przedwczesnego otwarcia w zdarzeniu omówionym w filmie, może też brak odpowiedniego treningu na ziemi związanego z bezpiecznym opuszczaniem samolotu.
Znak czasu, zmanipulowani parciem na ekran, dążący do zrobienia czegoś, czego jeszcze nie było, a efekt - zaczyna brakować bycia tu i teraz, uważności, odpowiedzialności ... Świetnie, że popełniasz takie omówienia, bo jak ktoś wspomniał uczymy się na błędach a im więcej nauczymy się na cudzych, tym większe mamy szanse by nie popełnić własnych. I jak wszędzie nie tylko w lotnictwie, warto mieć szczęście, czego wszystkim życzę.
Było i u nas w kraju takie coś. Wilga ( gawron?, pamięć już nie ta 😢), w Częstochowie o ile pamięć nie myli.
Spasochron otwiera się przedwcześnie, przechodzi nad statecznikiem. Scenariusz bardzo podobny i skutek również.
Ktoś może pamięta coś więcej o tym tragicznym wydarzeniu??
Jeden taki wypadek był w Częstochowie, początek lat 90. Skoczek przy wyjściu zawadził o wystający element na zastrzale i otworzył mu się główny spadochron. Czasza wleciała w tylne usterzenie. Skoczek się wyczepił , dwóch pozostałych z trudem opisiclo pokład. Pilot nie maił spadochrononu ratunkowego. Podobny wypadek był w okolicach Nowego Tragu. Po tych dwóch wypadkach czasowo Wilga była wyłączona z możliwości wyrzucania spadochroniarzy.
Czyli pamięć jeszcze dobra, ale jakoś wydawało mi się że ten wypadek w Częstochowie był wcześniej niż na początku lat 90
Fajnie, gdyby komuś chciało się dokopać do raportu i wstawić łącze w komentarzach. Taka zawartość może bardzo przemawiać do rozsądku.
Cześć. Ja jestem pilotem szybowcowym. Byłoby fajnie jak byś pokazał nam jak sprawdzić spadochron ratunkowy. J a osobiście nie mam najmniejszego pojęcia.
Fajny pomysł. Jak tylko zacznę sezon, to wezmę jeden od pilotów, może nawet będzie jakiś sprzęt u mechanika, aby pokazać jak wygląda w środku i jak działa. W Polsce, w szybowcach nadal króluje SP-6 i myślę, że jeśli szybownicy nie mają, to na pewno w spadochroniarni znajdziesz instrukcję. A instrukcja - to zawsze "święta" rzecz ;)))
@@SkydiveAtmosfera super :)
W spadochroniarstwie jest jeden najistotniejszy proces - proces otwarcia spadochronu. Dlatego także piloci szybowcowi są (za moich czasów tak było) szkoleni w zakresie wiedzy o spadochronach i skokach. A wspomniany proces otwarcia warto zrozumieć, by nabyć wiedzy i pokory w zakresie procesu odwrotnego, czyli układaniu spadochronu.
👍
Pilot powinien mieć obowiązek posiadania spadochronu,tych spadochroniarzy których znam oceniam bardzo pozytywnie nie ryzykują bez potrzeby może tam był jakiś przypadek losowy proszę zrobić filmik jak będzie wiadome coś więcej,dziękuję za fajnie prowadzony kanał
Mogę mieć zniekształcone postrzeganie rzeczywistości, ale mając na plecach spadochron można z niego nie musieć korzystać przez dekady, ale raz gdy jest potrzebny i go nie ma oznacza koniec. Rachunek jest dla mnie prosty.
Myślę, że przy gwałtownie spadającym samolocie wyjście z niego jest skrajnie trudne, zwłaszcza tylnym wyjściem.
@@PierreNicquesPAC ma drzwi po stronie pilota, niestety chyba bez mechanizmu szybkiego zrzutu, ale jeśli tylko będą one sprawne to nie trzeba się wspinać aż do tyłu.
Nie wiem, może się nie znam, ale jeśli tylko miałbym cień szansy na ocalenie skóry, to bym z niej bezwzględnie skorzystał 🤷
Witam serdecznie,
Mam pytanie z calkiem innej kategorii, mianowicie czy skoczkowie latający na wingsuit mają spadochron zapasowy?
pozdrawiam!
Są dwie grupy skoczków WS. Jedni skaczą z samolotów, inni ze skał. Obie grupy mają spadochrony zapasowe, ale Ci którzy skaczą ze skał nie mają głównego ;) Mają tylko jeden, siedmiokomorowy, układany jak zapas ;)
Bardzo ciekawe!
Moze kiedys jakiś material o wingsuit?
Taka pogadanka, co w sytuacjach awaryjnych, różnice w podejściu w/w dwóch typów skoczków, wymagane doświadczenie, jak sie szkolic/dążyć do w/w dyscypliny.
Najbardziej interesuje mnie wersja z samolotem chociaz obydwie te opcje są szalenie interesujące.
Czapki z głów za wszystkie filmy i dzielenie się tymi wszystkimi informacjami z nami.
Każdy material jest szalenie interesujący!
Pozdrawiam serdecznie!
Podobno nie przez skoczkow tylko podczas ladowania turbina wybuchla i wiec zaczal leciec w dol i nie mogl go juz wyrownac i przez to ze w dol lecial to nie mogl z samolotu wyskoczyc ale spadochron mial
Z opisu wynika, że problem nastąpił na wysokości wyrzutu, czyli około 4km
Czemu samolot do skoków nie ma usterzenia ogoowego typu T aby niemożliwe było zapątanie się spadochronu o ster wysokości? Przecież to jest tak proste i eliminuje tyle ryzyk, że szok.
Bo skacze się głównie z tanich samolotów nie pierwszej świeżości. Samolot ma możliwie tanio wynieść skoczków na wysokość i być w miarę tani w zakupie - wydaje mi się, że wybrzydzanie i może nawet sama konstrukcja T zbyt mocno podnoszą cenę tej taksówki powietrznej.
Samoloty używane do wyrzutu skoczków niekoniecznie są konstruowane właśnie do tego celu. Można przyjąć, że spadochroniarstwo jest niszową stroną wykorzystywania samolotów a projektowane są do zupełnie innych celów.
Idąc tym tokiem rozumowania należałoby uznać konstrukcje zbliżone do Skyvana za idealne do skoków.
Tak, w samolotach z rampą skoczkowie mogą dużo mniej "naknocić", choć wybrałbym An-28, M-28 lub Herculesa bardziej niż Skyvana, który nie wzbudza mojego zaufania. To tylko moje odczucie ;)
@@SkydiveAtmosfera Jak mamy iść w tę stronę, to C-17 i 727 🙂
A teraz pilot nie musi mieć spadochronu?
Myślę, że gdyby w Szwajcarii był wymóg używania spadochronu przez pilota, to miałby go na plecach, to raczej nie jest kraj, gdzie się jawnie przegina pałę.
Uni tam na górze są tak beztroscy że niedługo będzie katastrofa bo zapomnieli wziąć pilota
Einstein powiedział "Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi" wiec skoro można zapomnieć wziąć spadochronu to pewnie będzie i można zapomnieć pilota. ruclips.net/video/W0iI7CWVMCw/видео.htmlsi=hvbA0snY4lLEQuRt
No zaraz zaraz...czy pilot miał obowiązek posiadania spadochronu ratowniczego ?
Nie wiem jak to wygląda w Szwajcarii. Jestem jednak przekonany, że MOŻNA używać spadochronu ratunkowego.
Fajny kanał prowadzisz, ale pamiętaj, że samolot nie jest łodzią podwodną i nie posiada steru głębokości. W lotnictwie jest ster wysokości.
Co do kwestii posiadania spadochronu przez pilota, to przepisy zawsze to regulowały: w lotach akrobacyjnych, holowanie szybowców i wywozeniu skoczków oraz lotów termicznych szybowcem wymagany jest spadochron 😢 szkoda tylko chłopaka
Dziękuję za komentarz. Szczególnie, że z klasą wskazałeś błąd nazewnictwa. Pilot był starszym gościem, nie potrafię określić jego wieku, ale po zdjęciach stawiałbym na 60+
Pytanie, czy te przepisy są we wszystkich państwach jednakowe? Co do lotów termicznych - od pewnego czasu spadochron nie jest w ich przypadku w Polsce wymagany. W USA latało się na termikę bez spadochronów od dość dawna.
@@PFryderyk Eurokołchoz wiele zepsuł. Nie znam pilota, który na termikę nie zakłada spadochronu. Jeśli tak robi, to powinien od razu iść do psychologa 😋 kiedyś odzwierciedlaniem przepisów była IWLka aeroklub, a teraz my wolną amerykankę, gdzie stać majetną osobę na szybowiec lub samolot, ale na osobisty spadochron już nie. Co, od czasu do czasu trzeba go przekładać, a tu wiedzy nie ma?
@@andrzejgawron1287 Kolego, o czym Ty do ludzi rozmawiasz? Przepisy OIMW nakazują latanie ze spadochronem, jak się wyrzuca skoczków, więc co Ci tu "eurokołchoz" popsuł? Skądinąd narzekanie na "eurokołchoz" na kanale człowieka, który w ramach Unii Europejskiej pojechał sobie z Polski prowadzić działalność gospodarczą w Hiszpanii to jest dość pocieszne.
@@pawepluta4883 Ci popsuł? Pokaz mi młodego pilota szkolnego, który choć nedną zwitkę korkociągu wykonał w trakcie realizacji programu do PPL? EASA usunęła też uprawnienia do SWA i TWA (średnie i trudne warunki atmosferyczne w lotach VFR. Czy to mało do zepsucia poziomu wyszkolenia? W temacie omawiane go zdarzenia, to być może pechowy pilot miał spadochron, ale nie zdążył wyskoczyć lub miał nie założony i czasu zabrakło. Nad tym nawet nie dyskutuje, bo to ustali komisja badająca wypadek
Nie zmienia to istoty rzeczy, ale nie potrafię sobie wyobrazić korkociągu bez usterzenia poziomego... Przeciągnięcie, będące warunkiem sine qua non korkociągu, ma miejsce przy dużych, nadkrytycznych kątach natarcia, których osiągnięcie wymaga całkiem sporych sił aerodynamicznych generowanych na tym usterzeniu bądź skrajnie nieprawidłowego położenia środka ciężkości samolotu, przy którym lot nie trwałby raczej tak długo...
O korkociągu mówił świadek zdarzenia. Ponoć w PKBWL mawiało się, że łże jak naoczny świadek. Kto wie. Wg rowerzysty, który to widział, samolot poszedł nosem w dół, potem upside down a potem wirując do końca uderzył w ziemię.
@@SkydiveAtmosfera Nie każda forma szybkiego wytracania wysokości nosem do dołu połączona z wirowaniem stanowi korkociąg. Oczywiście naoczny świadek mógł tego nie wiedzieć.
Większość przyzwoicie wyważonych samolotów pozbawionych usterzenia poziomego będzie bardzo szybko opadać nosem do dołu, niejednokrotnie rozwijając prędkości, które "nie śniły się konstruktorom" a których osiągnięcie spowoduje dalszą dezintegrację płatowca jeszcze przed spotkaniem z planetą.
Szkoda, że pilot nie miał spadochronu ze sobą. Przepisy nie wymagają posiadania spadochronu?
Mozna tam w okolicy kupic jakis tani domek?:)
Mój znajomy (aktywnie handlujący na znanym warszawskim bazarze) powiadał: wszystko można kupić i sprzedać - to tylko kwestia ceny ;)