-Nie, nie możesz po prostu zbudować całej floty tylko dlatego że jesteś fanatykiem Royal Navy, przecież wystarczą nam tylko statki handlowe! -haha pancerniki robią tuuut
Mimo wszystko to była świetna flota. Strzelała lepiej niż brytyjska a manewry jakie robiła dwukrotnie podczas bitwy Jutlandzkiej mogą budzić tylko ogromny szacunek każdego zawodowca.
Jasne,ale to bez znaczenia. To jakby porównać T-34 do Pantery i mówić, że Pantera lepsza. No nie. Pantera odpowiadała na niemieckie zapotrzebowanie, T34 na ruskie. Ruscy mieli dużo ludzi i dużo stali to zwyczajnie opłacało im się iść w ilość. Niemcy nie mieli ludzi ani stali, więc musieli maksowac to co było.
Łooo! Ładną rekomendację dałeś! Nigdy nawet nie interesowała mnie marynarka wojenna ale filmy pana Gregora to materiały pierwsza klasa! Wciągnąłem je nosem na momencie!
Świetny odcinek... Naprawdę. Dzięki. P. S. Niemcy gdyby zbudowali setki ubootow, zamiast pancerników i ciężkich krążowników etc. To nie wiadomo jakby potoczyły się losy Wielkiej Wojny dzięki blokadzie GB
Każdy okręt podwodny musi wrócić do bazy, Brytyjczycy zablokowali by porty okretami. Uboot w tamtych czasach mógł się tylko zanurzyć, nie mógł dokonać rejsu pod wodą.
Ładna ilustracja filmu. Swoją drogą marzyłem by żyć w tych czasach jako poddany niemieckiego cesarza i służyć jako żołnierz w jakiejś kolonii. To musiał być piękny świat
Problem był taki, że poddając flotę marynarze nie byli skazani na samobójczą śmierć. W wypadku bezpośredniej bitwy z The Grand Fleet (wzmocnionej elementami US Navy) zginęły by ich tysiące, bez nadziei na zwycięstwo
@@cWvp80GEDg jak by to oni decydowali ... czy życie marynarza było wiecej warte niż Hansa mielonego na polach Flandriii? Czy generalicja/admiralicja patrzyła bo batalion nam wytną do nogi w samobójczej próbie ataku? Nie po to rozstrzeliwali w okopach dezerterów/defetystów... by debatowano czy to samobójczy atak czy nie... masz iść spróbować bez gdybania... Głupie myślenie z punktu naszych czasów "życie każdy ma jedno" brzmi śmiesznie i groteskowo kiedy mielili na zachodnim froncie tysiące żyć o "kilka metrów"... A zajęcie paru wsi było warte tysięcy? A czy to nie sami Anglicy kiedyś płyneli na samobójcze postrzelanie do hiszpańskich łódek? I mają wielki sukces pokonania Wielkiej Armady;) Czy bitwa pod Hodowem nie była samobójstwem? Nie ma w wojsku czegoś takiego jak "życie ma każdy jedno i ma ono znaczenie" ... nie... nie ma znaczenia z punktu widzenia "góry" kiedy można osiągnać cel, tak jak cywile nie są "ludźmi" a "surowcem" jak węgiel, żelazo etc
@@cWvp80GEDg Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie... żyjesz w błogiej nieświadomosci to trudno... w planach "góry" czyt strategów, polityków, generałów, planistów jesteś surowcem... uzupełnieniem, zapleczem, siłą nabywczą, siłą roboczą... czego nie rozumiesz? myślisz że pochylają sie i myślą nad mapą czy szeregowy ceni swoje życie czy nie? czy porazi rykoszetem cywila czy nie? czy przez złę inwestycje/kryzys kowalski będzie miał pomoc medyczna? czy przez inflacje będziesz miał co jeść?(Balcerowicz pokazał w "exelu" ładnie wygladało a ludzie się wieszali) czemu nie ma schronów dla każdego? bo można w "operacji" ponieść te koszty/ryzyko (życie normalnego człowieka)... i to jak ja traktuje życie nie ma nic wspólnego jak w planach jest to ujęte... zobacz o planach III ww, nikt nie przejmował się że Warszawa Gdańsk dostanie nuka, że nie ma schronów, jesteśmy gotowi poświęcic parę milionów, poczytaj o I rzucie na europę zach. i założeniu kiedy załogi będą umierać od promieniowania, poczytaj o testach atomowych na poligonach pełnych żołnierzy w okopach, testach narkotyków na "ochotnikach"... mówisz że życie ma znaczenie w planach i nie jest traktowane jak surowiec??? ... coś mówisz o traktowaniu każdego życia jako "cenne"? to co wojskowy idąc do armii ma mieć gwarancje przeżycia i najlepiej by do niego nie strzelali a jeszcze lepiej nie wysyłać na niebezpieczne misje? Idąc do wojska świadomie znasz ryzyko, strzelasz w afganistanie i możesz zginąć ale jak ci się uda to młody chłop na koszt podatnika będziesz żył jako "emeryt"... to co profity bez ryzyka? Nie jestem w wojsku bo świadomy jestem ryzyka w razie"W"... i z takim podejściem mamy patologię w każdym środowisku...jak niespodzianka dla lekarzy (historia medycyny to pewnie jakiś mit dla nich) bo musi leczyc w "pandemii" i ryzykować życie, bo urzędnik musi kowalskiemu prawo/paragrafy wytłumaczyć bo ten śmie nie znać i jeszcze przychodzi do urzędu by go obsłużyć! KARYGODNE! Poza tym mówiłem tylko że trzeba było zaryzykować...jak w historii którą znali, przykład armady, pod Barfleurem, 3 bitwa u przylądka Finisterre i w opór tego znajdzesz... tym bardziej że na morzu nie zawsze wygrywa liczniejszy... a to że masz problem bo ludzie zginą... pod Sommą, Verdun, Tannenbergiem jakoś ryzykowali i ba ludzie gineli nie słyszałem by było komuś szkoda -.- ... a tu jakaś specjalna ochrona bo szkoda bo marynarze ....wiem że to była droga zabawka cesarza ale odpowiednie lobby/doradcy i może może... rzutem na taśmę może coś zmienimy tak powstaja legendarne bitwy... to tak jak byś miał F-35 ale na wojne wyślemy MIG-i bo szkoda troche tych nowych samolotów, i pilot może zginąć... kto to widział na wojnie ginąć i prowadzać ryzykowne akcje/bitwy... i jakie jest wtedy założenie i sens istnienia armii? po co to PKB na te zabawki pchać? by cwaniaki bez ryzyka, pracy, poświęcenia mieli lepsze życie na koszt pracujacego? Stawiasz wszystko na głowie... I poborowy nie widział sensu??? ten cały entuziazm przed dotarciem na front to tylko pod publikę? Znudzenie, nastroje rewolucyjne (o ile pamietam) to z bezczynnosci, braku walki, cały naród walczy a my siedzimy- przyszedł by rozkaz to z entuzjazmem poszli by bić anglika (nie sądzę by różniło się ich nastawienie od poborowych formacji lądowych przed dotarciem na front)... Poborowy nie jest od widzenia sensu jak przychodzi rozkaz... to nie burdel to była armia, jest rozkaz wypływać bić anglików to płyniesz bić albo kulka, jest rozkaz szturmu/kontrataku przez pola Verdun biegniesz i modlisz się ze nie ty dostaniesz... Od kiedy poborowy/szeregowy, podoficer może myśleć czy ma sens rozkaz czy nie i go wykonać albo nie??? co to za herezje?
Na subskrybcję namawiał i namówił. Miło się słucha Gregora ale Ciebie lepiej, więc tutaj mylisz się drogi Irytujący Historyku. Skoro już piszę komentarz to dopowiem, że jest to jedyny kanał na RUclips, z którego większość wideo widziałem, a właściwie to bardziej słuchałem więcej niż dwa razy. Trafiłem już na wiele kanałów o interesującej mnie tematyce ale Ciebie się po prostu słucha tak dobrze, że wracam i wracam. Życzę i jednocześnie zachęcam do dalszej owocnej pracy albowiem śledzę Twoją działalnośc od ładnych kilku lat i widzę jak dużo serducha w to wkładasz. Klasyczne, taktyczne pozdro.
Fajna jest historia wyścigu zbrojeń w klasie pancerników zaraz po tym kiedy został zwodowany HMS Dreadnought, niemieckiemu dowództwu opadły "kopaczki" i seria świeżo zbudowanych pancerników niemieckich nie nadawała się do walki z tym okrętem a kasa już poszła, gorączkowo rozpoczęto projektowanie nowych serii i wydano kolejne miliony na nowo. Co do bitwy jutlandzkiej w skrócie Niemcy chcieli rozbić siły z bazy rosyth zanim nadpłyną główne siły że scapa flow admirała Jelico, Dziś odkryłem ten kanał 👌
Proponuję udać się do miejscowości Laboe k. Kilonii. Jest tam imponujące mauzoleum poświęcone niemieckiej flocie i udostępniony do zwiedzania okręt uboot typu Vii. Polecam !
Genialny filmik, zupełnie nie znałem tej historii. Może uda się w najbliższej przyszłości zrobić materiał o wojnie rosyjsko-japońskiej 1904 i jak wpłynęła na późniejsze dzieje? Temat też jest arcyciekawy i dość mało znany w Polsce.
Niezmiernie ciekawy felieton, który odkrywa mało znane kulisy I W.Ś., a domyślnym rozjaśni nieco także i niektóre osobliwości II W.Ś. Oczywiście Kanał Morskie Opowieści zasubskrybowany :-)
Gratuluję pierwszej kąpieli w zimnych falach Oceanu. Opowieść o Hochseeflotte uproszczona ale nie strywializowana. Zabrakło Dreadnoughta i okazji jaką stworzyło jego skonstruowanie. Ciekawie o wyścigu zbrojeń morskich, inicjatywach rozbrojeniowych, "morskich wakacjach" pisze Eugeniusz Tarle w "Historia Europy" kreśląc przy tym szerokie tło gospodarcze i polityczne na którym wyrosła Kaiserliche Marine. I jeszcze jedno: Niemcy bardzo nie chcieli, aby ich flota wpadła w ręce zwycięzców po przegranej wojnie - dlatego chcieli ją wysłać do ostatniej bitwy by z honorem legła na dnie. Czy dostrzegasz analogię do ostatniego rejsu Yamato? Dzięki za Twoją pracę - pozdrawiam.
Bardzo fajny filmik! Choć z bitwą jutlandzką nie całkiem precyzyjnie - Niemcy zdołali zadać Brytyjczykom dość ciężkie straty, ale przed główną flotą musieli uciekać, i to nie bezboleśnie... Natomiast wojna podwodna ogólnie Niemcom wyszła; mocno nadszarpnęli Brytanię stosunkowo małym kosztem - zaś USA i tak parlo już do wojny... "luxury" zaś czytamy /LAKszery/ akcent na pierwszą sylabę 🙄 Pozdrawiam!
Zawsze lubię Pana filmy choć tematyka która jest na filmie mnie nie interesuje tak bardzo to i tak obejrzę bo sposób przedstawienia tego jest istnie ciekawy :)
Mam podobnie, zacząłem oglądać Irytującego od filmów o broni palnej, którą się interesuje, obejrzałem w końcu wszystkie jakie były, ale tak mi się spodobały jego filmy, to jak opowiada i wogóle, że chciałem więcej, więc zacząłem oglądać inne. Najpierw te, które mogły mnie jakoś zainteresować, teraz oglądam nawet te, które są na temat, który mnie albo nie interesuje, albo pozornie nie interesuje (w sensie po tytule spodziewam się, że nie będzie mnie to interesować, ale ostatecznie oglądam z wielkim zainteresowaniem tematem filmu, zdarza się tak czasem).
ahoy! bardzo ciekawa (jak zwykle) opowieść. Właściwie od tej strony nie znałem przyczyny (szeroko rozumianej :) ) początku i końca I wojny światowej. Dzięki! już wbijam na polecany kanał oczywiście. Odmeldowuje sie.
Super odcinek 👍 jako uzupełnienoe polecam książkę "Wojna samotnych krazowników". Tam opisane są działania krążownicze nielicznej niemieckiej floty w czasie I Wojny.
W tym wszystkim najzabawniejszy jest stosunek nakładów finansowych w stosunku do efektów. Pojedynczy okręt liniowy SMS "König" kosztował ok. 45 milionów RM w złocie, podczas gdy towarzysz Lenin na działania mające wycofać Rosję z wojny wziął tylko 15 milionów
@@Paciat 1. RN urosłaby równomiernie do HSF gdyby budowa floty była duża tańsza i Niemcy wciąż nie mieliby szans na morzu 2. Gówno prawda, że I wojna światowa została wygrana dzięki USA, to jest chyba najgłupsza rzecz jaką od dawna słyszałem. Większość zasług za wygranie I wojny światowej przez ententę powinno się oddać Francji, która praktycznie sama zatrzymała Niemiecką ofensywę na początku wojny a w dalszej obronie ogromnie pomogła jej Wielka Brytania. Nie można też zapomnieć o Włochach i Rosji bo pomimo tego, że im świetnie w tej wojnie nie poszło to ich front też musiał być pilnowany a każdy żołnierz państw centralnych na froncie wschodnim czy włoskim to jeden żołnierz mniej na froncie zachodnim. USA z kolei dołączyło do wojny kiedy ta była już dawno rozstrzygnięta a do jej zakończenia brakowało już tylko zaakceptowania porażki przez Niemcy.
@@kusajko3644 Francja Włochy i Rosja wygrały wojnę. To chyba najgłupsza rzecz jaką od dawna słyszałem. Francja nie mogła po wojnie nawet wywalczyć reparacji, żeby Niemcy nie przerosły ją siłą w kolejnej wojnie. Włochy krótko po wojnie opanował faszyzm. I Rosja. :D Czemu bredzisz o wygranej Rosji? Rosja przegrała i wojnę światową i domową naraz. Ich wojna kończy się Traktatem Brzeskim - bardziej upokarzającym niż wersalski dla Niemiec. Wygrać wojnę nie oznacza stracić dużo żołnierzy i spierdolić gospodarkę swojego kraju. Przeciwnie. Wygranie wojny to zyskanie na niej. Wspomnę też o fakcie, że bez USA Francja by nie wytrzymała Niemieckich ofensyw z 1918r, więc taktycznie USA też uratowało Francję. No i na koniec "RN urosłaby równomiernie do HSF gdyby budowa floty była duża tańsza i Niemcy wciąż nie mieliby szans na morzu" Gówno prawda jak to sam powiedziałeś. Gdyby flota była tańsza, stałaby się podobna do wojny lądowej. Ilość populacji i logistyka - a nie cena statków byłyby najważniejsza. W. Brytania by miała pół globu do obrony, a Niemcy w kilka lat postawiliby większą flotę i zajęliby W. Brytanię.
Flota Niemiec dopiero w latach 1917-1918 używała kutrów torpedowych (Schnelle Motorboote) i to w skromnej ilości poniżej trzydziestu (LM1-LM28). Zapewne chodziło o torpedowce (Torpedoboote), których było w służbie sto kilkadziesiąt (najstarsze w służbie jeszcze z połowy lat osiemdziesiątych XIX w. ostatnie z 1918 r.) lub/oraz o kontrtorpedowce (Grosse Torpedoboote). Człon "boot" może mylić ale to były często całkiem spore okręty. Największy wcielony do służby jeszcze podczas wojny niemiecki kontrtorpedowiec "V 116" miał ponad 100 metrów długości, ponad 2000 ton wyporności, 4 działa 15 cm i 4 wyrzutnie torped plus 40 min. Z tłumaczeniami klas okrętów trzeba ostrożnie. [w/w. dane o okrętach za J. Gozdawa-Gołębiowski, T. Wywerka Prekurat "Pierwsza Wojna Światowa", Gdańsk 1973, jednak nie sądzę by nowsze źródła wprowadziły jakąś rewolucję w tym względzie].
Mam dwie propozycje na odcinki: "Wojna rosyjsko-japońska 1904-1905" i "Wojna Zimowa". Ps. Pamiętasz jak kiedyś wspominałeś o tym, że chciałbyś nagrać film o historii ZSRR? Jesteś w trakcie zbierania materiałów czy jeszcze nie podjąłeś działań?
Dlatego marynarze, którzy stacjonowali w portach mieli dużo czasu na przemyślenia, w przeciwieństwie do żołnierzy w okopach, którzy musieli jakoś przetrwać kolejny dzień na froncie...
Uwielbiam Pańskie filmy, a jak widzę jeszcze tematykę marynarki wojennej, to jestem w siódmym niebie. Może coś o drugiej wojnie światowej w tematyce marynarki wojennej?
Taki mały drobiazg by się przydał. otóż w 1906 do służby Brytyjczycy wprowadzili HMS Dreadnought - pancernik będący przewrotem kompletnym w technice morskiej i odsyłającym wszystkie dotąd zbudowane pancerniki do lamusa. Co oznaczało dla Niemiec? Ano to, że cała, świeżutka, prosto z pochylni klasa Deutschland (i nasz stary znajomy Schleswig-Holstein) właściwie nadaje się do pocięcia na żyletki. A mające iść do budowy pancerniki klasy Nassau trzeba pośpiesznie przeprojektowywać (z marnym skutkiem zresztą) Dopiero z wielkim wysiłkiem przeprojektowany typ Helgoland nadawał się do czegokolwiek. Masa forsy, surowców, pracy i psu w ...
Brytyjczycy wiedzieli, że równie ważne, jak walory bojowe okrętów, jest morale marynarzy(w końcu kilkaset lat tradycji i doświadczenia w wojnie morskiej) i dbali o to, żeby marynarze mieli co robić w trakcie postoju okrętów w porcie. Nawet dawano im ogródki działkowe do uprawy. Niemcy o tym nie pomyśleli i drogo za to zapłacili.
5:56 ciekawe te patenty niemieckie :) . Kilka tygodni temu udało mi sie takie nabyć toteż dlatego odrazu rozpoznałem, ... Ale plus za formę, lepiej to wygląda niż biała kartka.
Dzień dobry irytujący historyku czy te guziki które masz na mundurze marynarki cesarstwa niemieckiego są oryginalne bo niedawno znalazłem taki guzik jak kopałem ogródek znalezisko znalezione Wronki-Wielkopolska bardzo będę wdzięczny za odpowiedź pozdrawiam serdecznie 🙂
Wronki i guzik marynarski? Słyszałem o tym, że marynarze niemieccy brali udział w walkach z powstańcami wielkopolskimi, ale myślałem, że to na wschodnim odcinku frontu północnego, nie zachodnim.
@@nnvist też tak myślałem ale rok temu pojechałem autem na obrzeża Wronek z wykrywaczem metali bardzo blisko warty szukałem i znalazłem łuskę z pistoletu kapitana marynarki cesarstwa niemieckiego miał taki sam symbol jak ten na guziku teraz wsztko układa się w całość zdjęcia mogę przesłać na adres e-mail serdecznie pozdrawiam 🙂
Fajny filmik, ale pozwolę sobie sprostować parę nieścisłości: - w tym rodzaju munduru nie zapina się górnego guzika. Pod spodem powinna być widoczna koszulka z lamówką. - flota cesarska owszem była uważana po zakończeniu wojny za element zbędny, ale pogląd ten był tyle powszechny co nie do końca zgodny z prawdą. Czynnikiem który rzucił Niemcy na kolana nie były klęski na froncie a brytyjska blokada morska, a do jej usunięcia potrzebna była flota. Inna sprawa że jej wykorzystanie pozostawia wiele do życzenia. - inna sprawa ze gdyby nie potężna flota niemiecka Anglicy nigdy nie przystąpiliby do Antanty i zostawiliby Francuzów samych sobie. - Niemcy nie tak do końca byli bez szans. RN miała więcej okrętów, ale musiała zabezpieczyć szlaki żeglugowe na całym świecie. Dodatkowo w 1906 r. zwodowano HMS Drednot, który wprowadził zupełnie nową jakość do wojny morskiej, jednocześnie wysyłając do lamusa wszystkie starsze pancerniki i zmniejszając przewagę RN do tylko jednego okrętu. Reasumując w krytycznym momencie wojny przewaga RN w okrętach pancernych wynosiła zaledwie 14:12 co przy uwzględnieniu że okręty niemieckie miały pływać tylko po Morzu Północnym, więc zabierały mniej węgla a w zamian miały grubszy pancerz i lepszą artylerię dawało im de facto przewagę. - RN nie wycofała się w bitwie Jutlandzkiej. Owszem stracili więcej okrętów ale to oni pozostali na placu boju podczas gdy flota niemiecka zwiała do portu. - o tym że cesarska flota nie spełniła swojego zadania wynikało nie z samej koncepcji jej utworzenia ale z nieudolnego dowodzenia na szczeblu strategicznym i braku konsekwencji i zdecydowania w działaniu.
Taka ciekawostka : Jedną z tych ustaw o Folocie, było wprowadzenie podatku na Szampana , z którego miedzy innymi miała być ta Nowa Flota finansowana . A co w tym takiego niezwykłego ? Ta ustawa istnieje w niemczech do dzisiaj ! Tylko nikt nie wie dlaczego i po co ona ciągle jeszcze dzisiaj potrzebna.
7:30 Nie wiem Historyku czy kojarzysz taką grę jak The Entente: Battlefields WW1. Właśnie ten fragment kojarzy mi się z budowaniem pancerników w tej grze :D
-Nie, nie możesz po prostu zbudować całej floty tylko dlatego że jesteś fanatykiem Royal Navy, przecież wystarczą nam tylko statki handlowe!
-haha pancerniki robią tuuut
*DOSTALIŚMY WSPARCIE DREDNOTA*
@@mroqai5397 O NIE
Znowu kolejny i ciekawy film. Już oglądam oczywiście. Super kontent :D
Mimo wszystko to była świetna flota. Strzelała lepiej niż brytyjska a manewry jakie robiła dwukrotnie podczas bitwy Jutlandzkiej mogą budzić tylko ogromny szacunek każdego zawodowca.
Jasne,ale to bez znaczenia. To jakby porównać T-34 do Pantery i mówić, że Pantera lepsza.
No nie. Pantera odpowiadała na niemieckie zapotrzebowanie, T34 na ruskie. Ruscy mieli dużo ludzi i dużo stali to zwyczajnie opłacało im się iść w ilość.
Niemcy nie mieli ludzi ani stali, więc musieli maksowac to co było.
@@MagikNR sęk w tym że Niemcy mieli i ludzi i stal ale no właśnie to ale
@@MagikNR przecież pantera pod kątem utrzymania, niezawodności to dramat, lepiej wyglądała w tabelkach i raportach w polu będąc zwykle zepsutym złomem
Uszczęśliwiłeś mnie Hochseeflotte!. Zrobiłeś mi dzień!.
Dzięki za polecenie Morskich Opowieści ! Wspaniały kanał :))
Super,oglądam morskie opowieści.
Łooo! Ładną rekomendację dałeś! Nigdy nawet nie interesowała mnie marynarka wojenna ale filmy pana Gregora to materiały pierwsza klasa! Wciągnąłem je nosem na momencie!
Świetny odcinek... Naprawdę. Dzięki. P. S. Niemcy gdyby zbudowali setki ubootow, zamiast pancerników i ciężkich krążowników etc. To nie wiadomo jakby potoczyły się losy Wielkiej Wojny dzięki blokadzie GB
Każdy okręt podwodny musi wrócić do bazy, Brytyjczycy zablokowali by porty okretami. Uboot w tamtych czasach mógł się tylko zanurzyć, nie mógł dokonać rejsu pod wodą.
Jak zawsze na plus ;). Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ;)
Super. Krótko i na temat.
Uwielbiam temat niemieckiej floty Cesarskiej, cudowny film
a marynarki Rp?
Za czasów floty Cesarskiej nie było marynarki RP
Dziękuję za filmik, bardzo interesujący.
Ładna ilustracja filmu. Swoją drogą marzyłem by żyć w tych czasach jako poddany niemieckiego cesarza i służyć jako żołnierz w jakiejś kolonii. To musiał być piękny świat
Nie, to nie był piękny świat. Jak ryzyko śmierci może być piękne koleś?
Ale te wszystkie mundury, krajobrazy, ta cała piękna kultura Prus...
@@steelmarillion tu się z tobą zgodzę fakt, ale nie chciałbym byś zginął za czyjeś ambicje
Dziękuję, kochany jesteś
I tak stracili flotę i tak ... a mogli zaryzykować:P tyle razy "cud" się zdarzył w niemieckiej historii ze mogli spróbować zagrać na jeden więcej;)
@Adrian Rybaczyk Ale... Brytyjczycy też strzelali 😎
Problem był taki, że poddając flotę marynarze nie byli skazani na samobójczą śmierć. W wypadku bezpośredniej bitwy z The Grand Fleet (wzmocnionej elementami US Navy) zginęły by ich tysiące, bez nadziei na zwycięstwo
@@cWvp80GEDg jak by to oni decydowali ... czy życie marynarza było wiecej warte niż Hansa mielonego na polach Flandriii? Czy generalicja/admiralicja patrzyła bo batalion nam wytną do nogi w samobójczej próbie ataku? Nie po to rozstrzeliwali w okopach dezerterów/defetystów... by debatowano czy to samobójczy atak czy nie... masz iść spróbować bez gdybania... Głupie myślenie z punktu naszych czasów "życie każdy ma jedno" brzmi śmiesznie i groteskowo kiedy mielili na zachodnim froncie tysiące żyć o "kilka metrów"... A zajęcie paru wsi było warte tysięcy? A czy to nie sami Anglicy kiedyś płyneli na samobójcze postrzelanie do hiszpańskich łódek? I mają wielki sukces pokonania Wielkiej Armady;) Czy bitwa pod Hodowem nie była samobójstwem? Nie ma w wojsku czegoś takiego jak "życie ma każdy jedno i ma ono znaczenie" ... nie... nie ma znaczenia z punktu widzenia "góry" kiedy można osiągnać cel, tak jak cywile nie są "ludźmi" a "surowcem" jak węgiel, żelazo etc
@@cWvp80GEDg Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie... żyjesz w błogiej nieświadomosci to trudno... w planach "góry" czyt strategów, polityków, generałów, planistów jesteś surowcem... uzupełnieniem, zapleczem, siłą nabywczą, siłą roboczą... czego nie rozumiesz? myślisz że pochylają sie i myślą nad mapą czy szeregowy ceni swoje życie czy nie? czy porazi rykoszetem cywila czy nie? czy przez złę inwestycje/kryzys kowalski będzie miał pomoc medyczna? czy przez inflacje będziesz miał co jeść?(Balcerowicz pokazał w "exelu" ładnie wygladało a ludzie się wieszali) czemu nie ma schronów dla każdego? bo można w "operacji" ponieść te koszty/ryzyko (życie normalnego człowieka)... i to jak ja traktuje życie nie ma nic wspólnego jak w planach jest to ujęte... zobacz o planach III ww, nikt nie przejmował się że Warszawa Gdańsk dostanie nuka, że nie ma schronów, jesteśmy gotowi poświęcic parę milionów, poczytaj o I rzucie na europę zach. i założeniu kiedy załogi będą umierać od promieniowania, poczytaj o testach atomowych na poligonach pełnych żołnierzy w okopach, testach narkotyków na "ochotnikach"... mówisz że życie ma znaczenie w planach i nie jest traktowane jak surowiec??? ... coś mówisz o traktowaniu każdego życia jako "cenne"? to co wojskowy idąc do armii ma mieć gwarancje przeżycia i najlepiej by do niego nie strzelali a jeszcze lepiej nie wysyłać na niebezpieczne misje? Idąc do wojska świadomie znasz ryzyko, strzelasz w afganistanie i możesz zginąć ale jak ci się uda to młody chłop na koszt podatnika będziesz żył jako "emeryt"... to co profity bez ryzyka? Nie jestem w wojsku bo świadomy jestem ryzyka w razie"W"... i z takim podejściem mamy patologię w każdym środowisku...jak niespodzianka dla lekarzy (historia medycyny to pewnie jakiś mit dla nich) bo musi leczyc w "pandemii" i ryzykować życie, bo urzędnik musi kowalskiemu prawo/paragrafy wytłumaczyć bo ten śmie nie znać i jeszcze przychodzi do urzędu by go obsłużyć! KARYGODNE!
Poza tym mówiłem tylko że trzeba było zaryzykować...jak w historii którą znali, przykład armady, pod Barfleurem, 3 bitwa u przylądka Finisterre i w opór tego znajdzesz... tym bardziej że na morzu nie zawsze wygrywa liczniejszy... a to że masz problem bo ludzie zginą... pod Sommą, Verdun, Tannenbergiem jakoś ryzykowali i ba ludzie gineli nie słyszałem by było komuś szkoda -.- ... a tu jakaś specjalna ochrona bo szkoda bo marynarze ....wiem że to była droga zabawka cesarza ale odpowiednie lobby/doradcy i może może... rzutem na taśmę może coś zmienimy tak powstaja legendarne bitwy...
to tak jak byś miał F-35 ale na wojne wyślemy MIG-i bo szkoda troche tych nowych samolotów, i pilot może zginąć... kto to widział na wojnie ginąć i prowadzać ryzykowne akcje/bitwy... i jakie jest wtedy założenie i sens istnienia armii? po co to PKB na te zabawki pchać? by cwaniaki bez ryzyka, pracy, poświęcenia mieli lepsze życie na koszt pracujacego? Stawiasz wszystko na głowie...
I poborowy nie widział sensu??? ten cały entuziazm przed dotarciem na front to tylko pod publikę? Znudzenie, nastroje rewolucyjne (o ile pamietam) to z bezczynnosci, braku walki, cały naród walczy a my siedzimy- przyszedł by rozkaz to z entuzjazmem poszli by bić anglika (nie sądzę by różniło się ich nastawienie od poborowych formacji lądowych przed dotarciem na front)... Poborowy nie jest od widzenia sensu jak przychodzi rozkaz... to nie burdel to była armia, jest rozkaz wypływać bić anglików to płyniesz bić albo kulka, jest rozkaz szturmu/kontrataku przez pola Verdun biegniesz i modlisz się ze nie ty dostaniesz... Od kiedy poborowy/szeregowy, podoficer może myśleć czy ma sens rozkaz czy nie i go wykonać albo nie??? co to za herezje?
britannia rules the waves
Szczerze
Bardzo fajnie się ciebie słucha jako podcast.
Na subskrybcję namawiał i namówił. Miło się słucha Gregora ale Ciebie lepiej, więc tutaj mylisz się drogi Irytujący Historyku.
Skoro już piszę komentarz to dopowiem, że jest to jedyny kanał na RUclips, z którego większość wideo widziałem, a właściwie to bardziej słuchałem więcej niż dwa razy. Trafiłem już na wiele kanałów o interesującej mnie tematyce ale Ciebie się po prostu słucha tak dobrze, że wracam i wracam. Życzę i jednocześnie zachęcam do dalszej owocnej pracy albowiem śledzę Twoją działalnośc od ładnych kilku lat i widzę jak dużo serducha w to wkładasz. Klasyczne, taktyczne pozdro.
Fajna jest historia wyścigu zbrojeń w klasie pancerników zaraz po tym kiedy został zwodowany HMS Dreadnought, niemieckiemu dowództwu opadły "kopaczki" i seria świeżo zbudowanych pancerników niemieckich nie nadawała się do walki z tym okrętem a kasa już poszła, gorączkowo rozpoczęto projektowanie nowych serii i wydano kolejne miliony na nowo. Co do bitwy jutlandzkiej w skrócie Niemcy chcieli rozbić siły z bazy rosyth zanim nadpłyną główne siły że scapa flow admirała Jelico,
Dziś odkryłem ten kanał 👌
Jak zwykle, świetny film.
Super odcinek!
Świetny wstęp i przejście do tematu. Reszta też! Odcinek złoto. Hehe Wiluś
Świetna robota, dzięki za content!
Film, jak zwykle ciekawy i dzięki za polecenie kanału, tematyka filmów zajebista💪
No no, świetny film! Sprawiłeś mi wielką przyjemność. Dziękuję i pozdrawiam! Stopy wody pod kilem.
Jak zwykle dobry odcinek
Proponuję udać się do miejscowości Laboe k. Kilonii. Jest tam imponujące mauzoleum poświęcone niemieckiej flocie i udostępniony do zwiedzania okręt uboot typu Vii. Polecam !
Wreszcie odcinek o wojnie na morzu.
Chyba już raz polecałeś ten wspaniały kanał bo oglądam wszystko co na nim się pojawia od czasu Twojego poprzedniego polecenia.
Cześć bardzo się cieszę że znowu nagrywasz jestem nowym widzem i przez twoje filmiki się dużo dowiedziałem Pozdrawiam Gabriel
Genialny filmik, zupełnie nie znałem tej historii. Może uda się w najbliższej przyszłości zrobić materiał o wojnie rosyjsko-japońskiej 1904 i jak wpłynęła na późniejsze dzieje? Temat też jest arcyciekawy i dość mało znany w Polsce.
Podpisuję się również pod tą prośbą
Ja również
Materiał na ten temat znajduje się właśnie na kanale, który Irytujący poleca na końcu filmiku (link w opisie).
Polecam polecony kanał :)
Ja też bym taki chciał
Świetny temat, chcemy więcej
Jesteś super, dziękuję za film.
Jak dobrze że co jakiś czas wrzucasz jakiś materiał
Niezmiernie ciekawy felieton, który odkrywa mało znane kulisy I W.Ś., a domyślnym rozjaśni nieco także i niektóre osobliwości II W.Ś. Oczywiście Kanał Morskie Opowieści zasubskrybowany :-)
Gratuluję pierwszej kąpieli w zimnych falach Oceanu. Opowieść o Hochseeflotte uproszczona ale nie strywializowana. Zabrakło Dreadnoughta i okazji jaką stworzyło jego skonstruowanie. Ciekawie o wyścigu zbrojeń morskich, inicjatywach rozbrojeniowych, "morskich wakacjach" pisze Eugeniusz Tarle w "Historia Europy" kreśląc przy tym szerokie tło gospodarcze i polityczne na którym wyrosła Kaiserliche Marine. I jeszcze jedno: Niemcy bardzo nie chcieli, aby ich flota wpadła w ręce zwycięzców po przegranej wojnie - dlatego chcieli ją wysłać do ostatniej bitwy by z honorem legła na dnie. Czy dostrzegasz analogię do ostatniego rejsu Yamato? Dzięki za Twoją pracę - pozdrawiam.
Przede wszystkim to Robert K. Massie, "Dreadnought: Britain, Germany, and the Coming of the Great War". Historia morskiego wyścigu zbrojeń do 1914 r.
Już mi się podoba, i ten, mundur? Wciąż super film ♥️
Super odcinek jak zawsze 👌
Uwielbiam takie filmy medale, odznaczenia i niemiecki wszystko brzmi tak fanstastycznie
Jak zwykle bardzo ciekawy odcinek :) Pozdrawiam
Dzięki za polecenie kanału Pana Parkera.
Film jak zawsze pierwsza klasa :D
Bardzo fajny filmik! Choć z bitwą jutlandzką nie całkiem precyzyjnie - Niemcy zdołali zadać Brytyjczykom dość ciężkie straty, ale przed główną flotą musieli uciekać, i to nie bezboleśnie...
Natomiast wojna podwodna ogólnie Niemcom wyszła; mocno nadszarpnęli Brytanię stosunkowo małym kosztem - zaś USA i tak parlo już do wojny...
"luxury" zaś czytamy /LAKszery/ akcent na pierwszą sylabę 🙄
Pozdrawiam!
jak zawsze w najlepszym momencie dnia
Zawsze lubię Pana filmy choć tematyka która jest na filmie mnie nie interesuje tak bardzo to i tak obejrzę bo sposób przedstawienia tego jest istnie ciekawy :)
Mam podobnie, zacząłem oglądać Irytującego od filmów o broni palnej, którą się interesuje, obejrzałem w końcu wszystkie jakie były, ale tak mi się spodobały jego filmy, to jak opowiada i wogóle, że chciałem więcej, więc zacząłem oglądać inne. Najpierw te, które mogły mnie jakoś zainteresować, teraz oglądam nawet te, które są na temat, który mnie albo nie interesuje, albo pozornie nie interesuje (w sensie po tytule spodziewam się, że nie będzie mnie to interesować, ale ostatecznie oglądam z wielkim zainteresowaniem tematem filmu, zdarza się tak czasem).
A tam narzekacie... Zawsze jest fajnie się czegoś dowiedzieć.
I cyk, druga zmiana, film Irytująceho, nie źle się zaczyna
Uwielbiam twoje filmy na tematy niemieckie
ahoy!
bardzo ciekawa (jak zwykle) opowieść. Właściwie od tej strony nie znałem przyczyny (szeroko rozumianej :) ) początku i końca I wojny światowej. Dzięki!
już wbijam na polecany kanał oczywiście. Odmeldowuje sie.
Super materiał
Dzięki za ten filmik (super) i linka do strony Gregorego - kanał już zasubskrybowany i oglądany :)
Super odcinek 👍 jako uzupełnienoe polecam książkę "Wojna samotnych krazowników". Tam opisane są działania krążownicze nielicznej niemieckiej floty w czasie I Wojny.
Daje lajka w ciemno, jeszcze przed obejrzeniem😀
W tym wszystkim najzabawniejszy jest stosunek nakładów finansowych w stosunku do efektów. Pojedynczy okręt liniowy SMS "König" kosztował ok. 45 milionów RM w złocie, podczas gdy towarzysz Lenin na działania mające wycofać Rosję z wojny wziął tylko 15 milionów
No niestety budowa floty to bardzo, bardzo drogie przedsięwzięcie...
@@levisxtriceps3441 Czemu niestety? Gdyby była tania Niemcy odcięliby Europę od Ameryki i Polska po I WŚ by nie powstała.
Nie uwzględniłeś inflacji - to było parę lat różnicy
@@Paciat 1. RN urosłaby równomiernie do HSF gdyby budowa floty była duża tańsza i Niemcy wciąż nie mieliby szans na morzu
2. Gówno prawda, że I wojna światowa została wygrana dzięki USA, to jest chyba najgłupsza rzecz jaką od dawna słyszałem. Większość zasług za wygranie I wojny światowej przez ententę powinno się oddać Francji, która praktycznie sama zatrzymała Niemiecką ofensywę na początku wojny a w dalszej obronie ogromnie pomogła jej Wielka Brytania. Nie można też zapomnieć o Włochach i Rosji bo pomimo tego, że im świetnie w tej wojnie nie poszło to ich front też musiał być pilnowany a każdy żołnierz państw centralnych na froncie wschodnim czy włoskim to jeden żołnierz mniej na froncie zachodnim. USA z kolei dołączyło do wojny kiedy ta była już dawno rozstrzygnięta a do jej zakończenia brakowało już tylko zaakceptowania porażki przez Niemcy.
@@kusajko3644 Francja Włochy i Rosja wygrały wojnę. To chyba najgłupsza rzecz jaką od dawna słyszałem.
Francja nie mogła po wojnie nawet wywalczyć reparacji, żeby Niemcy nie przerosły ją siłą w kolejnej wojnie. Włochy krótko po wojnie opanował faszyzm. I Rosja. :D Czemu bredzisz o wygranej Rosji? Rosja przegrała i wojnę światową i domową naraz. Ich wojna kończy się Traktatem Brzeskim - bardziej upokarzającym niż wersalski dla Niemiec.
Wygrać wojnę nie oznacza stracić dużo żołnierzy i spierdolić gospodarkę swojego kraju. Przeciwnie. Wygranie wojny to zyskanie na niej.
Wspomnę też o fakcie, że bez USA Francja
by nie wytrzymała Niemieckich ofensyw z 1918r, więc taktycznie USA też uratowało Francję.
No i na koniec "RN urosłaby równomiernie do HSF gdyby budowa floty była duża tańsza i Niemcy wciąż nie mieliby szans na morzu"
Gówno prawda jak to sam powiedziałeś. Gdyby flota była tańsza, stałaby się podobna do wojny lądowej. Ilość populacji i logistyka - a nie cena statków byłyby najważniejsza. W. Brytania by miała pół globu do obrony, a Niemcy w kilka lat postawiliby większą flotę i zajęliby W. Brytanię.
12:48 RMS Lusitania, zatopiona 7 maja 1915 przez uboota U20.
Wczoraj była 105 rocznica.
Powalone żeby świętować jakiś statek
@@vernonroche8680 Razem z zatonięciem statku, 1198 ludzi straciło życie, tego się nie świętuje, takie tragedie należy zwyczajnie kurwa pamiętać.
Flota Niemiec dopiero w latach 1917-1918 używała kutrów torpedowych (Schnelle Motorboote) i to w skromnej ilości poniżej trzydziestu (LM1-LM28). Zapewne chodziło o torpedowce (Torpedoboote), których było w służbie sto kilkadziesiąt (najstarsze w służbie jeszcze z połowy lat osiemdziesiątych XIX w. ostatnie z 1918 r.) lub/oraz o kontrtorpedowce (Grosse Torpedoboote). Człon "boot" może mylić ale to były często całkiem spore okręty. Największy wcielony do służby jeszcze podczas wojny niemiecki kontrtorpedowiec "V 116" miał ponad 100 metrów długości, ponad 2000 ton wyporności, 4 działa 15 cm i 4 wyrzutnie torped plus 40 min. Z tłumaczeniami klas okrętów trzeba ostrożnie. [w/w. dane o okrętach za J. Gozdawa-Gołębiowski, T. Wywerka Prekurat "Pierwsza Wojna Światowa", Gdańsk 1973, jednak nie sądzę by nowsze źródła wprowadziły jakąś rewolucję w tym względzie].
Jeden z najlepszych odcinków :) Piona
Obejrzałem, dziękuję! 😅👍👏
Już miałem robić se spanko a tutaj patrzę że filmik. Oczywiście YT taki genialny że powiadomienia ni chuja nie wysłał
Łeeee irytujący dał odcinek, zaajebiście
Lajk w ciemno oglądamy, na bank będzie świetny materiał.
dzieki za kolejny film. zajrzałem na "morskie opowiesci". będę oglądał ale niestety nie zgadzam się z Tobą. Ty opowiadasz o wiele lepiej🙂
Mam dwie propozycje na odcinki: "Wojna rosyjsko-japońska 1904-1905" i "Wojna Zimowa".
Ps. Pamiętasz jak kiedyś wspominałeś o tym, że chciałbyś nagrać film o historii ZSRR? Jesteś w trakcie zbierania materiałów czy jeszcze nie podjąłeś działań?
Ta Twoja koszula jest przepiękna 👌
Super odcinek
Kozak ubranko. 😀
Chore ambicje władzy i przez to cierpienie ludzi. standard.Bardzo dobry materiał.Też standard
Dlatego marynarze, którzy stacjonowali w portach mieli dużo czasu na przemyślenia, w przeciwieństwie do żołnierzy w okopach, którzy musieli jakoś przetrwać kolejny dzień na froncie...
lajk w ciemno i oglądamy :D
Skąd ja to znam
@@maintrix1595 z autopsji
Fajny mundur ;)
Nareszcie :)
Pozdrawiam serdecznie cię kolego łapka w górę👍👍👍👍👍
Uwielbiam Pańskie filmy, a jak widzę jeszcze tematykę marynarki wojennej, to jestem w siódmym niebie. Może coś o drugiej wojnie światowej w tematyce marynarki wojennej?
Taki mały drobiazg by się przydał. otóż w 1906 do służby Brytyjczycy wprowadzili HMS Dreadnought - pancernik będący przewrotem kompletnym w technice morskiej i odsyłającym wszystkie dotąd zbudowane pancerniki do lamusa. Co oznaczało dla Niemiec? Ano to, że cała, świeżutka, prosto z pochylni klasa Deutschland (i nasz stary znajomy Schleswig-Holstein) właściwie nadaje się do pocięcia na żyletki. A mające iść do budowy pancerniki klasy Nassau trzeba pośpiesznie przeprojektowywać (z marnym skutkiem zresztą) Dopiero z wielkim wysiłkiem przeprojektowany typ Helgoland nadawał się do czegokolwiek. Masa forsy, surowców, pracy i psu w ...
Spk film
Gregor jest super. Polecam.
13?! GDZIE NASZ HISTORYK?! SKANDAL! Like w ciemno i tak jest :D
Może w przyszłości odcinek o kriegsmarine skoro już jesteśmy przy niemieckiej marynarce wojennej :P
Jestem za można by bylo poruszyć kwestie planowanych okrętów np pancerników klasy H czy innych
Ciekawe. Może następny film zrobić o historii łączności polskiej i światowej? :)
Jeśli iryrującemu wpadnie w ręce polska radiostacja, albo nie wiem słuchawki z 39 to nagra, inaczej nie widzę dużych szans ;)
@@pawekorczak7302 to naruchajcie jakiś towar
Tak jestem w grupie edukacyjno historyczno szare szeregi jestem w najmłodszej grupie szarych szeregów ( zawiszacy) i tam opsługuje łącznoś
Pozdr.
Wielka flota, która ten jeden raz w historii mogła nauczyć Anglików trochę pokory przestała całą wojnę w porcie...
Brytyjczycy wiedzieli, że równie ważne, jak walory bojowe okrętów, jest morale marynarzy(w końcu kilkaset lat tradycji i doświadczenia w wojnie morskiej) i dbali o to, żeby marynarze mieli co robić w trakcie postoju okrętów w porcie. Nawet dawano im ogródki działkowe do uprawy. Niemcy o tym nie pomyśleli i drogo za to zapłacili.
Stowarzyszenie nazywało się fonetycznie 'Kifhojzer' (w zapisie występuje a umlaut, które czytane jest - z następującym po nim u - jak 'oj'). ♍
To jest tak smutne jak wieść o upadku Konstantynopola
To soon :(. Po za tym Konstantynopol nie upadł, dalej jest w serduszkach i tylko czekam aż Papież wytoczy krucjatę na Turków
Jak coś historyk zrobi to aż chce się oglądać
5:56 ciekawe te patenty niemieckie :) . Kilka tygodni temu udało mi sie takie nabyć toteż dlatego odrazu rozpoznałem, ... Ale plus za formę, lepiej to wygląda niż biała kartka.
Rekomendacja Twojej osoby, daje suba.
Uu nowy filmik
Wolę Twoje tematy historyczne o broni i ich inżynierach, niż opowieści co i kiedy na wodach
Polecam oglądąć patrząc w chmury
A Witam wszystkich uczniów!
Super filmik
Dzień dobry irytujący historyku czy te guziki które masz na mundurze marynarki cesarstwa niemieckiego są oryginalne bo niedawno znalazłem taki guzik jak kopałem ogródek znalezisko znalezione Wronki-Wielkopolska bardzo będę wdzięczny za odpowiedź pozdrawiam serdecznie 🙂
Wronki i guzik marynarski? Słyszałem o tym, że marynarze niemieccy brali udział w walkach z powstańcami wielkopolskimi, ale myślałem, że to na wschodnim odcinku frontu północnego, nie zachodnim.
@@nnvist też tak myślałem ale rok temu pojechałem autem na obrzeża Wronek z wykrywaczem metali bardzo blisko warty szukałem i znalazłem łuskę z pistoletu kapitana marynarki cesarstwa niemieckiego miał taki sam symbol jak ten na guziku teraz wsztko układa się w całość zdjęcia mogę przesłać na adres e-mail serdecznie pozdrawiam 🙂
"Ainsley meme" nigdy mi sie nie znudzi.
To całkiem podobnie wyglądała i nadal wygląda historia ruskiej foty!
Fajny filmik, ale pozwolę sobie sprostować parę nieścisłości:
- w tym rodzaju munduru nie zapina się górnego guzika. Pod spodem powinna być widoczna koszulka z lamówką.
- flota cesarska owszem była uważana po zakończeniu wojny za element zbędny, ale pogląd ten był tyle powszechny co nie do końca zgodny z prawdą. Czynnikiem który rzucił Niemcy na kolana nie były klęski na froncie a brytyjska blokada morska, a do jej usunięcia potrzebna była flota. Inna sprawa że jej wykorzystanie pozostawia wiele do życzenia.
- inna sprawa ze gdyby nie potężna flota niemiecka Anglicy nigdy nie przystąpiliby do Antanty i zostawiliby Francuzów samych sobie.
- Niemcy nie tak do końca byli bez szans. RN miała więcej okrętów, ale musiała zabezpieczyć szlaki żeglugowe na całym świecie. Dodatkowo w 1906 r. zwodowano HMS Drednot, który wprowadził zupełnie nową jakość do wojny morskiej, jednocześnie wysyłając do lamusa wszystkie starsze pancerniki i zmniejszając przewagę RN do tylko jednego okrętu. Reasumując w krytycznym momencie wojny przewaga RN w okrętach pancernych wynosiła zaledwie 14:12 co przy uwzględnieniu że okręty niemieckie miały pływać tylko po Morzu Północnym, więc zabierały mniej węgla a w zamian miały grubszy pancerz i lepszą artylerię dawało im de facto przewagę.
- RN nie wycofała się w bitwie Jutlandzkiej. Owszem stracili więcej okrętów ale to oni pozostali na placu boju podczas gdy flota niemiecka zwiała do portu.
- o tym że cesarska flota nie spełniła swojego zadania wynikało nie z samej koncepcji jej utworzenia ale z nieudolnego dowodzenia na szczeblu strategicznym i braku konsekwencji i zdecydowania w działaniu.
Oops - cała salwa w celu!
Sub poszedł w ciemno idę oglądać o MW :)
Irytujący dodaje film w trakcie lekcji... o ironio Historii. To był trudny wybór... XD
Wybrałeś Irytującego? :D
A jak inaczej XD
Taka ciekawostka : Jedną z tych ustaw o Folocie, było wprowadzenie podatku na Szampana , z którego miedzy innymi miała być ta Nowa Flota finansowana . A co w tym takiego niezwykłego ? Ta ustawa istnieje w niemczech do dzisiaj ! Tylko nikt nie wie dlaczego i po co ona ciągle jeszcze dzisiaj potrzebna.
Sposob w jaki przedstawiasz historie powoduje ze kocham ja jeszcze bardziej. Pozdrawiam. historyk amator.
7:30 Nie wiem Historyku czy kojarzysz taką grę jak The Entente: Battlefields WW1. Właśnie ten fragment kojarzy mi się z budowaniem pancerników w tej grze :D
*Denny żart o godzinie opublikowania* :D
Fajny materiał. Mało kto na YT tyka XIX wieczne Niemcy i ich obsesję na punkcie militaryzacji.
Ja za bardzo w marynarce nie siedzę, ale obejrzeć mogę.
Miłego.