Potwierdzam, zrozumienie własnych emocji jest bardzo ważne w życiu. Jeśli nie rozumiemy własnych emocji, to mamy problem. Dziwne że tak rzadko mówi się o tym w kontekście ludzkiego szczęścia.
Dychotomia - odczuwanie podwójnych wrażeń. Przy normalnym funkcjonowaniu, mamy jednocześnie do czynienia z uczyciamy różnego pokroju. Przy niekontrolowanych odczuciach, może dochodzić do poważnego zaburzenia jak rozdwojenie jaźni. Wielu z nas odczuwa podwójnie jednocześnie, ale albo ludzie to przyjmują albo wypierają, wmawia im się, że są nie normalnie etc. A im bliżej siebie tym więcej się czuje i wie o sobie 😉
Ale empatia to właśnie rozumienie emocji innych osób, a ludzie wysokowrażliwi dobrze sobie z tym radzą. Argument o braku rozumienia własnych stanów wewnętrznych mi tu nie pasuje, bo empatia odnosi się do innych a nie do nas samych.
Czy oglądałeś film „7 uczuć” M. Koterskiego? Co o nim sądzisz? Może mógłby być dobrym.. przykładem teksty kultury, który można polecić innym by odkryli.. jak ważne są emocje i uczucia, długo w nas zagłuszane Myśle ze wiesz o czym mówię, jeśli go widziałeś, a nie chce więcej pisać jeżeli go nie oglądałeś Pozdrawiam serdecznie 😊
Nie zgadzam się. Jestem wysoko wrażliwa - empatyczna i wszystko co się z tym wiąże, nie rozwlekając się: Umiem też rozpoznawać swoje stany wewnętrzne bo dzięki temu rozumiem co jest moim smutkiem a co określa moja radość.
@@Fytrzaczek21 nie, nie zgadzam się nadal. To, że jestem wrażliwa nie czyni ze mnie bezrefleksyjnej we własnym temacie i nie uważam się za wyjątek w takim poczuciu.
@@paulinazielinska4782 chodzi mi o to, że jesteś wrażliwa i UMIESZ rozpoznawać własne uczucia i emocje. Dobrze rozumiesz innych, bo rozumiesz też samą siebie. Wrażliwy byłem zawsze, ale siebie zacząłem poznawać niedawno. Jest ogromna różnica, naprawdę.
Większość WWO, które miałem okazję poznać wcale nie było mistrzami empatii. Wprost przeciwnie. Zdecydowanie bardziej egoistyczni niż można by się spodziewać
Kiedyś przeczytałem taką stronę internetową w której zapadło pytanie czy osoby wysoko wrażliwe nie są narcyzami i dowiedziałem się z niej, iż zachowania osób wysoko wrażliwych są częściowo podobne do zachowań narcyzów.
Melancholia może być stanem poprzedzającym depresję lub częścią typu osobowości człowieka. Pomylić to można płatki śniadaniowe a nie diagnozę specjalista.
@@paulinazielinska4782 to już zależy od ujęcia. Ale medycznie przyjmuje się to za depresję, której rodzaje są różne. Takim dobitnym przykładem jest książka prof. Kępińskiego z lat 70tych o tytule, a jakże, "Melancholia".
Potwierdzam, zrozumienie własnych emocji jest bardzo ważne w życiu. Jeśli nie rozumiemy własnych emocji, to mamy problem.
Dziwne że tak rzadko mówi się o tym w kontekście ludzkiego szczęścia.
Fajne są takie krótkie fragmenty odcinków proszę o więcej!
Super ten tatuaż !!! Pasuje do Pana 😊. Serdecznie pozdrawiam
Przerabiam to na terapii, jest dokładnie tak jak mówisz, największy problem mam z określeniem władnych uczuć i emocji
Dziękuję bardzo
Jestem taka wlasnie osoba.
Dychotomia - odczuwanie podwójnych wrażeń. Przy normalnym funkcjonowaniu, mamy jednocześnie do czynienia z uczyciamy różnego pokroju. Przy niekontrolowanych odczuciach, może dochodzić do poważnego zaburzenia jak rozdwojenie jaźni. Wielu z nas odczuwa podwójnie jednocześnie, ale albo ludzie to przyjmują albo wypierają, wmawia im się, że są nie normalnie etc. A im bliżej siebie tym więcej się czuje i wie o sobie 😉
To prawda. Mają.
Super filmik! Ale męczy mnie pytanie Czym różnią się DDA, WWO i Empaci?
Możemy pomóc innym , a nie sobie.
Ale empatia to właśnie rozumienie emocji innych osób, a ludzie wysokowrażliwi dobrze sobie z tym radzą. Argument o braku rozumienia własnych stanów wewnętrznych mi tu nie pasuje, bo empatia odnosi się do innych a nie do nas samych.
No to ja jestem taki właśnie przypadek :(
Czy oglądałeś film „7 uczuć” M. Koterskiego? Co o nim sądzisz? Może mógłby być dobrym.. przykładem teksty kultury, który można polecić innym by odkryli.. jak ważne są emocje i uczucia, długo w nas zagłuszane
Myśle ze wiesz o czym mówię, jeśli go widziałeś, a nie chce więcej pisać jeżeli go nie oglądałeś
Pozdrawiam serdecznie 😊
Nie zgadzam się. Jestem wysoko wrażliwa - empatyczna i wszystko co się z tym wiąże, nie rozwlekając się:
Umiem też rozpoznawać swoje stany wewnętrzne bo dzięki temu rozumiem co jest moim smutkiem a co określa moja radość.
Czyli się zgadzasz. Po prostu nie należysz do osób wrażliwych, które nie rozpoznają własnych emocji.
@@Fytrzaczek21 nie, nie zgadzam się nadal. To, że jestem wrażliwa nie czyni ze mnie bezrefleksyjnej we własnym temacie i nie uważam się za wyjątek w takim poczuciu.
@@paulinazielinska4782 chodzi mi o to, że jesteś wrażliwa i UMIESZ rozpoznawać własne uczucia i emocje. Dobrze rozumiesz innych, bo rozumiesz też samą siebie.
Wrażliwy byłem zawsze, ale siebie zacząłem poznawać niedawno. Jest ogromna różnica, naprawdę.
Większość WWO, które miałem okazję poznać wcale nie było mistrzami empatii. Wprost przeciwnie. Zdecydowanie bardziej egoistyczni niż można by się spodziewać
Widocznie byli właśnie już przebodźcowani nadmiarem emocji
Kiedyś przeczytałem taką stronę internetową w której zapadło pytanie czy osoby wysoko wrażliwe nie są narcyzami i dowiedziałem się z niej, iż zachowania osób wysoko wrażliwych są częściowo podobne do zachowań narcyzów.
No nie wiem..
A ty jak byś się odniósł do tej sprawy, czy depresję można pomylić z melancholią!?
Melancholia to poprzednia nazwa stanu, który dzisiaj nazywamy depresją.
Melancholia może być stanem poprzedzającym depresję lub częścią typu osobowości człowieka.
Pomylić to można płatki śniadaniowe a nie diagnozę specjalista.
@@paulinazielinska4782 to już zależy od ujęcia. Ale medycznie przyjmuje się to za depresję, której rodzaje są różne. Takim dobitnym przykładem jest książka prof. Kępińskiego z lat 70tych o tytule, a jakże, "Melancholia".
@@tomaszpiatkowski6723 dziękuję za polecenie książki, jesień zwykle skłania mnie do czytania.
Czego żeś się tak Pan na szyji umazał?
Lajk nr. 777 :D co wygrałem?