Szczęść Boże ten rok jest jakiś nietypowy. Nam w środę grad stukł 2/3 upraw. Pomidory którymi jeszcze rano się cieszyłam zbił grad dokładnie z ogórków cukinii i kwiatów ozdobnych nie zostało nic. Ale dziękujemy Bogu że nic się nie stało. Pozdrawiam z Małopolski.
Kochani, przeczytalam komentarze i jestem zalamana , ze tyle pracy wkladacie, a jak piszecie jest mnostwo chetnych na wasze plony. Jako laik nigdy nie przypuszczalam, ze jest tyle szkodnikow.Niektore maja nawet sympatyczne nazwy. Ile sie trzeba natrudzic i naglowkowac, zeby przechytrzyc te bestie. Z komentarzy sie mozna bardzo wiele nauczyc i choc nie mam ogrodu, a kibicuje od lat uprawom bez chemicznych trucizn teraz rozumiem dlaczego ci co leja nieprzytomnie chemie mowia, bo nic nie urosnie. Jestescie wszyscy cudowni z nasza kochana, swiadoma rolniczka, ze mimo tylu przeciwnosci nie poddajecie sie, wymieniacie sie doswiadczeniami, ktore sa jak zloto i wogole, ze wam sie chce. SZACUN. A Reniu, jest mi niezmiernie przykro , ze tyle roboty poszlo na marne. Czy ten szkodnik atakuje co rok, czy w tym sezonie ma sprzyjajace warunki pogodowe dlatego zaatakowal z taka sila. Trzymajcie sie wszyscy cieplutko, pozdrowka dla calej spolecznosci Tak nietypowo, sorki, ze nie skupiam sie dzis na bohaterce materialu ale ujely mnie te komentarze jak ludzie walcza, zeby wyhodowac zdrowy pokarm
W ogrodnictwie dają radę tylko ci prawdziwi ogrodnicy z krwi i kości,kto po prostu to kocha (tak,to nie za małe słowo) . Inni którzy nie podchodzą z miłością do upraw,szybko się poddają lub po prostu pryskają chemię. A żeby coś bez chemii można było zebrać, trzeba poświęcić sporo czasu tym roślinom,bo zapobiegamy,żeby później nie leczyć. To temat dla twardzieli , prawdziwy ogrodnik nigdy się nie poddaje 😂
@@lucynakwiatek2483 Z chęcią bym sprzedała zdrowe warzywa i z tego również czerpała radość, że ktoś kto szuka warzyw bez chemii, może się ucieszyć a ja razem z nim widząc jego radość :) No ale takiego pola nie mam jak p. Renia,a jak mam jakąś nadwyżkę to mam wioskę dalej osobę która ode mnie na bieżąco to odbiera. Ale nie ukrywam że jest moim marzeniem aby coś kiedyś tez sprzedać. Mamy z mężem działkę 5 arów,z tego zagospodarowany jest kawałek na ogródek warzywny i mamy też krzewy i drzewa owocowe. Moim marzeniem jest zagospodarowac cały ogród i też mieć coś dla innych osób ,bo dużo osób szuka niepryskanych warzyw i owoców,tylko nie wiedzą gdzie i u kogo szukać... Pozdrawiam:)
Witam Reniu, przykro mi z powodu tych kapustnych warzyw, jest strata. Dobrze, że chociaż kurki będą miały dobre jedzonko. A pozostałe warzywka piękne. Życzę dobrej nocy, pozdrawiam serdecznie i do następnego "spotkania"❤
Super informacje Reniu, no pomijając ta kapustę bo szkoda taki wkład pracy a ta łobuziarnia tak niszczy naszą prace niedość ze susza daje się we znaki to jeszcze szkodniki, pozdrawiam Reniu serdecznie i do następnego 👋👋❤
W moim małym warzywniku też pojawił się chowacz na brokule. Zrobiłam oprysk z olejku neem: 5ml olejku na 1 l wody plus troszkę mydła potasowego lub Ludwika dla lepszej przyczepności. Podobno można wzmocnić jego działanie przez dodanie sody, ale tego nie wypróbowałam. W każdym bądź razie, wygląda na to, że udało się pozbyć szkodnika. Olejek neem działa systemowo - zabija szkodniki żerujące na roślinie a jest bezpieczny dla owadów. Wiadomo, działać trzeba natychmiast, zanim chowacz poczyni straty nieodwracalne. Może jeszcze warto powalczyć o tę kapustę, pani Reniu. Ma pani tyle pięknych, dorodnych roślin, że aż miło popatrzeć.
Witaj Reniu! Ale szkoda, tyle kapusty i taka dorodna była, piękna! Dobrze, że kurki się pocieszą chociaż. Ja też pierwszy raz w życiu spotkałam się z taką plagą. Może to susza? U nas susza okropna i każde żyjątko szuka jedzenia widzę. Współczuję tych zniszczeń. Ja na swoich kapustnych eksperymentuję obecnie, żeby zwalczyć tego chowacza. Dam znać wkrótce o ciekawych wnioskach i wynikach 👍👍Dziękuję, że wspomniałaś o tych ciekawych komentarzach pod moim filmem. Życzę sił, zdrowia i dalej takiej pogody ducha 😘❤
co roku coś nie wychodzi, ale coś innego się udaje. Jak nie ma kapusty to będą jajka.. chociaż to bardzo boli, że człowiek tyle pracy włożył, rosło pięknie i nagle jakieś szkodniki biorą jak swoje :(
Aż serce boli, że tyle kapusty się zmarnowało. Czyli to wszystko piękne, co kupujemy w zieleniakach to wszystko opryskiwane chemią. Ile tego zjadamy, lepiej nie myśleć.😮 pozdrawiam serdecznie
@@danutajodowska5020 podobno kilka kg rocznie samej chemii zjadamy. To nie tylko opryski, ale różnego rodzaju konserwanty, wypełniacze, mikroplastik (który jest wszędzie i we wszystkim) itp. No ale prawdziwe masło jełczeje po 2-3 dniach, więc jak miałoby leżeć na sklepowych półkach? Coś za coś..
Z 2tygodnie przed plaga podlewalam kapustne bonatem tez liscie i jakos to ich nie odstraszylo .wrotycz dziala na szkodniki ale moze nie na te nowoczesne
Pani Reniu, jak pomidory "bez nazwy" dorosną to ponumerować od 1 do....ile ich będzie a my widzowie będziemy rozpoznawać daną odmianę pisząc w komentarzach (będzie ich mnóstwo). Przykład pomidor 1- Malinowy Kapturek itd....będzie niezła zabawa. Pozdrawiam.
Mówi Pani o zapachach, ja niestety nie czuję ani zapachów, ani smaku od trzech lat, to wina Pani wie czego, bardzo żałuję, ale tak to jest, szkoda mi tego bo mieszkam na wsi, przeprowadziłam się z miasta i żal mi tego, że nie mogę poczuć tego co wsią pachnie. Pozdrawiam Panią . Kasia
Reniu przykro ze nie dalas rady z kapustą szkodniki sa w akcji chowacz ciekawa nazwa 🤔🤔🤔 ale ogrod i tak pieknie się prezentuje kurki będą mialy wyżerkę pozdrawiam serdecznie i życzę mniej szkodników miłego weekendu 😀👍👍👍👍
Wiem tylko z doświadczenia ,że oberwane liście z pomidorów , zrobione jako gnojówka ,to ta gnojówka popryskana na kapustne nie dotykają jej żadne szkodniki. Pozdrawiam Kasia z Wielkopolski
Mam gnojowke z lisci pomidorow ,tylko nie mam juz kapust ,ze sklepu nie kupie bo to zadne doswiadczenie ,moze jeszcze u kogos jakas znajde ,bo warto przetestowac .
Pani Reniu wspomniała Pani o bazylii w czasie nagrania. Byłabym bardzo wdzięczna za podpowiedź jak można ją dobrze wykorzystać w kuchni, zwlaszcza na zime. Pozdrawiam Danuta
Smutne , tyle pracy i robak zniszczył kapustę,ale jak robak wszedł do środka głowy kapusty , to nic już nie pomoże . Mnie żółkną ogórki i dwie cukinie już wyrwałam .Taka pogoda i tego się nie zabezpieczy . Mam już trochę słoików z ogórkami ,trudno . Ile będzie jeszcze, to się okaże. Pozdrawiam
Cześć ogladam Cię oddawna lecz nigdy nie komentowalam ale tym razem i mnie to dopadlo choc mialam kilka sztuk caly czas pod siatką i nie wiem skad tam sie dostaly .Nic nie pomaga podlewalam wrotyczem i innymi gnojowkami na robale wiiem co to znaczy zycze powodzenia milo sie Ciebie slucha i oglada ❤
Proszę pani Reniu o papryke zrobic filmik czym dokarmiać i jak dalej robić z krzakami jak je pielęgnować czy coś urywać żeby były kwiaty a pózniej owoce dużo papryk. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam
U mnie się sprawdzi tylko rzodkiewka i sałata, fankul, kapusty pekińskie, pac choi. Nad morzem jest za zimno już i u nas nie wyrosną już buraki, ani tym bardziej fasolka.
ruclips.net/video/Hy8zIdrXaMo/видео.html to jest link do filmu pani Joli z kanału Moje Uprawy ze skutecznym przepisem na oprysk na szkodniki, w tym na chowacza, w opisie pod tym filmem jest przepis :) jak dokładnie sporządzić miksturę do oprysku pani Jola pokazała pod koniec filmu
Tez ogladam pania jole i niestety wszystkich to nas dopadlo ,ale z tego co widze to najwczesniej byl u mnie ,wiec nie mialam szans zareagowac .gdy tylko to zauwazylam pisalam do pani czy wie co to moze byc ale odzew dostalam dopiero na 3dzien od jakiejs pani subskrybentki jak juz bylo po ptakach.musialam poeksperymentowac sama .zrobilam miksture 1l wody 100ml gnojowki z czosnku ,25ml oleju lniany,1/3 okolo lyzeczki sody (za malo moglam wiecej tak dobre pol lyzeczki)i tak ze 2pompki mydla .efekt byl taki ze tak z polowa zdychala ,tak jakby sie utopily ,lezaly jak szmaty,ale czesc przezywala .na drugi dzien bylo ich chyba jeszcze wiecej.nie wiem co je zabijalo bo na drugi dzien usunelam wszystkie kapustne zeby mi sie nie rozlazly .niestety wiem ze nadal sa to tu to tam ale wiekszosc pewnie sie pochowala w ziemi i czeka.nawet w czesci ozdobnej znalazly moja kapuste ozdobna .wyprobowalam nawet brosa na to dziadostwo ,to padaja od razu ,chociaz na wtyka ,innego nabytka z ,,chin,, nawet bros nie dziala.z tego co wiem to trzeba zlac 3razy glebe wrotyczem w ciagu 10dni ,po usunieciu kapust ,bo tu moze ich byc najwiecej .mozna na nie zastosowac siltac ec firmy sumin bo unieruchamia je i larwy i jest bezpieczny bez karencji ,albo chemicznie mospilan 20.caly czas to obserwuje i juz wiem ze to z nami zostanie ,ciekawe jakie niespodzianki przygotowali dla nas na przyszly rok.nie zdazylam wyprobowac brosa na grzadce bo chcialam zamknac ja folia i rozpylic go w srodek ale jak zobaczylam te tysiace to wolalam to usunac .srodek z soda niech nikt nie wierzy ze zdziala cuda ,to tylko troche je zatrzyma ale przy takiej pladze nie da rady .nie wyprobowalam jeszcze tego srodka siltac ale ktoregos dnia przyczaje sie na jakiegos osobnika .juz mam postanowione ze wszystkie grzadki na przyszly rok beda mialy stelaz taki na 1m wysokosci zeby wiekszosc warzyw mogla rosnac swobodnie i przykryje to woalem ,przez siatke uwazam ze przejda ,jednak jest jeszcze problem z jego zamocowaniem bo jak znajda szczeline to juz po kapustnych ,mysle ze cos pokombinuje z rzepem ktory zamocuje pistoletem tapicerskim .najgorsze jest ze taki opakowany ogrod to juz nie ten ogrod.
Wspolczuje serdecznie strat w kapuscie 😩 moja zwkla poki co sie trzyma ale pekinskiej w tym roku nie zjemy, wszystko zerzarte na sito....serdecznie pozdrawiam 🤗
Ja walczę z chowaczem już 3 rok. Stosuję oprysk w miarę naturalny na litr wody 1 łyżeczka sody, 50ml octu zwykłego, i 2 łyżki płynu do naczyń. Pryskać trzeba sposobem, drobną mgiełką i dopiero jak się przykleją to obficie, wtedy nie zauważają że są pryskane i nie opadną, pierwsze kilka dni trzeba opryskiwać codziennie. Trzeba uważać z octem żeby nie poparzyć liści, kapustne są dość wrażliwe. Walkę raczej zawsze wygrywam ale to jak mówię pierwszy tydzień trzeba być mocno zaangażowanym. 💪💪
Reniu, czy masz jakiś przepis na zaprawianie fasolki szparagowej? Co roku udaje mi się i mam jej dużo, szkoda wyrzucać a całej nie przejemy, może się podzielisz z nami przepisem.
Chowacz tak zeżre liście,że kury nawet nie będą jeść.Jesli nie chce pani "chemii" to polecam Siltac.Oprysk ekologiczny,silikon co zakrywa fizycznie owady
szkoda tylko Twojej pracy... znam to z doswiadczenia...żal,ze człek pracuje,czeka na plony..a tu jakis łobuziak pożera nam wszystko// Renatko,zycze,aby reszta upraw sie udała..Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤❤
Witam panią nie jestem ekspertem., ale moja mama zawsze na kapustę stosowała oprysk wody z solą nie pamiętam proporcji ale niech mi pani wierzy główki zawsze były ogromne a szkodników zero Może jeszcze teraz pani spróbuję na zasadzie testowania czybedzie efekt , szkoda takiej uprawy ale życie zawsze ma swój scenariusz , inny odnaszego pozdrawiam
Pani Reniu. Niech Pani część tej kapusty zostawi dla tych chowaczy!!! Jak się im zabierze kapustne, to przejdą na fasolkę albo ogórki. Wiem, bo widzę to u siebie, że nawet na liście kleome idą oraz na liście irysów. Masakra 😤😤😤
Kochana pani Reniu jest pani wspaniałą kobietą, gospodynią dziękuje za wszystkie rady które są cenne, za przepisy, super! Tak ciężko pani pracuje czy pani wogóle ma czas dla siebie? Pozdrawiam panią i całą rodzinkę serdecznie. Życzę pani dużo zdrówka i proszę o dalsze rady i cenne informacje😘❤️
Co do szybkiego oprysku wapniowego, jesli ma sie duzo pomidorów i mało skorupek, to od 2 lat mam wypróbowany taki przepis; do 0,5l letniej wody wrzucamy 5 gram drożdzy i 30 gram cukru, mieszamy i zostawiamy na 8 godzin, po tym czasie dodajemy pokruszoną skorupkę z 1 jajka i zostawiamy na 24 godziny. Po tym czasie opryskujemy. Jak ktos ma paski lakmusowe, to moze sprawdzac PH. Po pierwszych 8 godzinach spada do ok 4, a po 24 ze skorupką wraca do +/- 7, ale w roztworze jest juz wapń w formie jonowej (czy jakoś tak 😅). Powodzenia 😊
Witaj Przykro niestety zawsze gdy coś nam plony podjada i nie ważne czy to sarny turkucie czy inne rabusie Jakiej odmiany była ta kapusta tak z ciekawości Pozdrawiam serdecznie mając nadzieję że jednak coś uda się dla siebie uratować Miłego piątkowego wieczoru
A juz myślałam, ze troche kapustki kupię u Pani, bo widziałam jak piekna na wcześniejszych filmikch. Mnie w tym roku od poczatku z na nie idzie. Najpierw kaczki dopadły, tarza chowacz. 🤦♀Dziękuje za przepisy na chowacza. Ja walcze nadal 😅
witam serdecznie RENIU SZKODA TEJ KAPUSTNYCH PISZE O CHHOWACZU PANI LORENTZ Z KANALU PERMAKULTUR I O WALCE Z TYM CHOWACZEM NO ALE NA KISZONA KAUSTE NIE BEDZIESZ MIALA TAK POLE TRZEBA WYYKORZYSTAC DO JESIENI UROSNIE POZDRAWIAM CALA RODZINKE MILEGO WEEKENDU Z PANEM BOGIEM
Dobry wieczór witam serdecznie i życzę miłego weekendu. Pozdrawiam gorąco panią i męża i pozostałą rodzinę. ❤😊💐👌💐❤️🌷😊
Szczęść Boże ten rok jest jakiś nietypowy. Nam w środę grad stukł 2/3 upraw. Pomidory którymi jeszcze rano się cieszyłam zbił grad dokładnie z ogórków cukinii i kwiatów ozdobnych nie zostało nic. Ale dziękujemy Bogu że nic się nie stało. Pozdrawiam z Małopolski.
Kochani, przeczytalam komentarze i jestem zalamana , ze tyle pracy wkladacie, a jak piszecie jest mnostwo chetnych na wasze plony. Jako laik nigdy nie przypuszczalam, ze jest tyle szkodnikow.Niektore maja nawet sympatyczne nazwy. Ile sie trzeba natrudzic i naglowkowac, zeby przechytrzyc te bestie. Z komentarzy sie mozna bardzo wiele nauczyc i choc nie mam ogrodu, a kibicuje od lat uprawom bez chemicznych trucizn teraz rozumiem dlaczego ci co leja nieprzytomnie chemie mowia, bo nic nie urosnie. Jestescie wszyscy cudowni z nasza kochana, swiadoma rolniczka, ze mimo tylu przeciwnosci nie poddajecie sie, wymieniacie sie doswiadczeniami, ktore sa jak zloto i wogole, ze wam sie chce. SZACUN. A Reniu, jest mi niezmiernie przykro , ze tyle roboty poszlo na marne. Czy ten szkodnik atakuje co rok, czy w tym sezonie ma sprzyjajace warunki pogodowe dlatego zaatakowal z taka sila. Trzymajcie sie wszyscy cieplutko, pozdrowka dla calej spolecznosci Tak nietypowo, sorki, ze nie skupiam sie dzis na bohaterce materialu ale ujely mnie te komentarze jak ludzie walcza, zeby wyhodowac zdrowy pokarm
W ogrodnictwie dają radę tylko ci prawdziwi ogrodnicy z krwi i kości,kto po prostu to kocha (tak,to nie za małe słowo) .
Inni którzy nie podchodzą z miłością do upraw,szybko się poddają lub po prostu pryskają chemię. A żeby coś bez chemii można było zebrać, trzeba poświęcić sporo czasu tym roślinom,bo zapobiegamy,żeby później nie leczyć. To temat dla twardzieli , prawdziwy ogrodnik nigdy się nie poddaje 😂
@@kochamogrod7345 Kocham cie za te slowa. Tak trzymaj. Jak masz jakies produktty na sprzedaz, to sie odezwij
@@lucynakwiatek2483 Z chęcią bym sprzedała zdrowe warzywa i z tego również czerpała radość, że ktoś kto szuka warzyw bez chemii, może się ucieszyć a ja razem z nim widząc jego radość :)
No ale takiego pola nie mam jak p. Renia,a jak mam jakąś nadwyżkę to mam wioskę dalej osobę która ode mnie na bieżąco to odbiera. Ale nie ukrywam że jest moim marzeniem aby coś kiedyś tez sprzedać. Mamy z mężem działkę 5 arów,z tego zagospodarowany jest kawałek na ogródek warzywny i mamy też krzewy i drzewa owocowe. Moim marzeniem jest zagospodarowac cały ogród i też mieć coś dla innych osób ,bo dużo osób szuka niepryskanych warzyw i owoców,tylko nie wiedzą gdzie i u kogo szukać... Pozdrawiam:)
Pani Reniu zawsze daje dobre rady i za to Ciebie kochamy!
Witam Reniu, przykro mi z powodu tych kapustnych warzyw, jest strata. Dobrze, że chociaż kurki będą miały dobre jedzonko. A pozostałe warzywka piękne. Życzę dobrej nocy, pozdrawiam serdecznie i do następnego "spotkania"❤
Super informacje Reniu, no pomijając ta kapustę bo szkoda taki wkład pracy a ta łobuziarnia tak niszczy naszą prace niedość ze susza daje się we znaki to jeszcze szkodniki, pozdrawiam Reniu serdecznie i do następnego 👋👋❤
W moim małym warzywniku też pojawił się chowacz na brokule. Zrobiłam oprysk z olejku neem: 5ml olejku na 1 l wody plus troszkę mydła potasowego lub Ludwika dla lepszej przyczepności. Podobno można wzmocnić jego działanie przez dodanie sody, ale tego nie wypróbowałam. W każdym bądź razie, wygląda na to, że udało się pozbyć szkodnika. Olejek neem działa systemowo - zabija szkodniki żerujące na roślinie a jest bezpieczny dla owadów. Wiadomo, działać trzeba natychmiast, zanim chowacz poczyni straty nieodwracalne.
Może jeszcze warto powalczyć o tę kapustę, pani Reniu. Ma pani tyle pięknych, dorodnych roślin, że aż miło popatrzeć.
Reniu bardzo podoba mi się Twoje podejście do straty, odchodzi jedno, pojawi się miejsce na drugie, choć smuteczek jest . Serdeczności😊😘😘😘🥰
Witaj Reniu! Ale szkoda, tyle kapusty i taka dorodna była, piękna! Dobrze, że kurki się pocieszą chociaż. Ja też pierwszy raz w życiu spotkałam się z taką plagą. Może to susza? U nas susza okropna i każde żyjątko szuka jedzenia widzę. Współczuję tych zniszczeń. Ja na swoich kapustnych eksperymentuję obecnie, żeby zwalczyć tego chowacza. Dam znać wkrótce o ciekawych wnioskach i wynikach 👍👍Dziękuję, że wspomniałaś o tych ciekawych komentarzach pod moim filmem. Życzę sił, zdrowia i dalej takiej pogody ducha 😘❤
co roku coś nie wychodzi, ale coś innego się udaje. Jak nie ma kapusty to będą jajka.. chociaż to bardzo boli, że człowiek tyle pracy włożył, rosło pięknie i nagle jakieś szkodniki biorą jak swoje :(
Aż serce boli, że tyle kapusty się zmarnowało. Czyli to wszystko piękne, co kupujemy w zieleniakach to wszystko opryskiwane chemią. Ile tego zjadamy, lepiej nie myśleć.😮 pozdrawiam serdecznie
@@danutajodowska5020 podobno kilka kg rocznie samej chemii zjadamy. To nie tylko opryski, ale różnego rodzaju konserwanty, wypełniacze, mikroplastik (który jest wszędzie i we wszystkim) itp. No ale prawdziwe masło jełczeje po 2-3 dniach, więc jak miałoby leżeć na sklepowych półkach? Coś za coś..
Piekny ogrõd piekne warzywa 😊😊koper 5 razy siałam malutko mam,oglądam również moje uprawy również fajny ogród 😊
Witaj na kapustę i na inne trzeba było położyć wrotycz najlepiej jak kwitnie wrotycz świetnie odstrasza wszystkie robaki pozdrawiam 🌹
Z 2tygodnie przed plaga podlewalam kapustne bonatem tez liscie i jakos to ich nie odstraszylo .wrotycz dziala na szkodniki ale moze nie na te nowoczesne
Pani Reniu, jak pomidory "bez nazwy" dorosną to ponumerować od 1 do....ile ich będzie a my widzowie będziemy rozpoznawać daną odmianę pisząc w komentarzach (będzie ich mnóstwo). Przykład pomidor 1- Malinowy Kapturek itd....będzie niezła zabawa. Pozdrawiam.
Witam oglądam Pania i podziwiam jak Pani daje radę z tym wszystkim pozdrawiam lubię panią oglądać zdtowka
Witam wysiałam tydzień temu fasolkę, wyszły i na 7 dzień było w połowie zjedzone przez ślimaki. Pozdrawiam
Mówi Pani o zapachach, ja niestety nie czuję ani zapachów, ani smaku od trzech lat, to wina Pani wie czego, bardzo żałuję, ale tak to jest, szkoda mi tego bo mieszkam na wsi, przeprowadziłam się z miasta i żal mi tego, że nie mogę poczuć tego co wsią pachnie. Pozdrawiam Panią . Kasia
Reniu przykro ze nie dalas rady z kapustą szkodniki sa w akcji chowacz ciekawa nazwa 🤔🤔🤔 ale ogrod i tak pieknie się prezentuje kurki będą mialy wyżerkę pozdrawiam serdecznie i życzę mniej szkodników miłego weekendu 😀👍👍👍👍
Witam. U mnie sprawdzają się siatki na owady. Czasem tylko jakis ślimak zabłądzi ale kapusty piękne.
Pozdrawiam
Wiem tylko z doświadczenia ,że oberwane liście z pomidorów , zrobione jako gnojówka ,to ta gnojówka popryskana na kapustne nie dotykają jej żadne szkodniki. Pozdrawiam Kasia z Wielkopolski
Mam gnojowke z lisci pomidorow ,tylko nie mam juz kapust ,ze sklepu nie kupie bo to zadne doswiadczenie ,moze jeszcze u kogos jakas znajde ,bo warto przetestowac .
Ciekawe, no ale liscie pomidorow sa trujace, cala roslina oprocz owocow oczywiscie, to moze dlatego to dziala jak trutka na te chowacze
Pani Reniu wspomniała Pani o bazylii w czasie nagrania. Byłabym bardzo wdzięczna za podpowiedź jak można ją dobrze wykorzystać w kuchni, zwlaszcza na zime. Pozdrawiam Danuta
Witam piękne i pozdrawiam serdecznie ♥️🌹😘
Biotad Plus? jakie recenzje?💪💪
Z bazyli można zrobić pyszne pesto. Masz go dużo, fantastycznie.
U mnie wszystkie kapusty również zatakowane, mam ich o wiele mniej niż pani ale również bardzo mi przykro ze straty.
Witam Reniu u mnie też wszystkie kapustke poszły. Ten plenny pomidor to Red Per tak mi się wydaje.
Smutne , tyle pracy i robak zniszczył kapustę,ale jak robak wszedł do środka głowy kapusty , to nic już nie pomoże . Mnie żółkną ogórki i dwie cukinie już wyrwałam .Taka pogoda i tego się nie zabezpieczy . Mam już trochę słoików z ogórkami ,trudno . Ile będzie jeszcze, to się okaże. Pozdrawiam
Też mam w tym roku problem z kapustą,, myślałam że tylko ja
Cześć ogladam Cię oddawna lecz nigdy nie komentowalam ale tym razem i mnie to dopadlo choc mialam kilka sztuk caly czas pod siatką i nie wiem skad tam sie dostaly .Nic nie pomaga podlewalam wrotyczem i innymi gnojowkami na robale wiiem co to znaczy zycze powodzenia milo sie Ciebie slucha i oglada ❤
Proszę pani Reniu o papryke zrobic filmik czym dokarmiać i jak dalej robić z krzakami jak je pielęgnować czy coś urywać żeby były kwiaty a pózniej owoce dużo papryk. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam
dziękowaćBogu za deszczyk pozdrawiam
W tym roku to totalna katastrofa wszelkiego rodzaju robactwo i choroby atakuje totalnie wszystko co rośnie 😢
A w następnym będzie nie lepiej.Trzeba nam wytrwałości! Cieszmy się z małych rzeczy,a na niektøre nie mamy wpływu🤷😊
Pani z kanalu ogrodnictwo intuicyjne idealnie wyjasnia jak zeruje chowacz I co ona zamierza zrobic zeby go sie pozbyc
Ogrodnictwo intuicyjne .Polecam ten kanał, sama korzystam z ich rad, Pozdrawiam z Wielkopolski . Kasia
Witam Pania a na drugi rok rozdzielać zagony czosnkiem cebula tymiankiem lawenda co szkodniki tego nie lubią zapachu polecam z przemyśleniem.
Takie mikstury:
1. Coca-Cola
2.Liść laurowy.
Olejek Neem
Soda oczyszczona
Wywar/wyciąg z wrotyczu (najlepiej kwiaty)
Kwiaty złocień maruna.
Na Ogrodnictwo Intuicyjne - Permakultura Małgosia dość szczególowo omawia tego bandytę i proponuje olejek neem.
U mnie się sprawdzi tylko rzodkiewka i sałata, fankul, kapusty pekińskie, pac choi. Nad morzem jest za zimno już i u nas nie wyrosną już buraki, ani tym bardziej fasolka.
Dzień dobry pani Reniu, proszę o podanie jeszcze raz,jakie zioła od wypadania włosów, będę bardzo wdzięczna - z góry dziękuję i pozdrawiam
Współczuję ale kurki szczęsliwe.Susza mnie tez wykańcza.Ostatni(znaczący) spadł 18.06.Trzeba się cieszyć z tego wyroslo i tak lepsze niż kupne😋🙂🍅🥒
ruclips.net/video/Hy8zIdrXaMo/видео.html to jest link do filmu pani Joli z kanału Moje Uprawy ze skutecznym przepisem na oprysk na szkodniki, w tym na chowacza, w opisie pod tym filmem jest przepis :) jak dokładnie sporządzić miksturę do oprysku pani Jola pokazała pod koniec filmu
Pani Reniu w następnym roku proszę nazwy pomidorów pisać ołówkiem. Ani deszcz ani słońce nie zaszkodzi, pozdrawiam.
Tez ogladam pania jole i niestety wszystkich to nas dopadlo ,ale z tego co widze to najwczesniej byl u mnie ,wiec nie mialam szans zareagowac .gdy tylko to zauwazylam pisalam do pani czy wie co to moze byc ale odzew dostalam dopiero na 3dzien od jakiejs pani subskrybentki jak juz bylo po ptakach.musialam poeksperymentowac sama .zrobilam miksture 1l wody 100ml gnojowki z czosnku ,25ml oleju lniany,1/3 okolo lyzeczki sody (za malo moglam wiecej tak dobre pol lyzeczki)i tak ze 2pompki mydla .efekt byl taki ze tak z polowa zdychala ,tak jakby sie utopily ,lezaly jak szmaty,ale czesc przezywala .na drugi dzien bylo ich chyba jeszcze wiecej.nie wiem co je zabijalo bo na drugi dzien usunelam wszystkie kapustne zeby mi sie nie rozlazly .niestety wiem ze nadal sa to tu to tam ale wiekszosc pewnie sie pochowala w ziemi i czeka.nawet w czesci ozdobnej znalazly moja kapuste ozdobna .wyprobowalam nawet brosa na to dziadostwo ,to padaja od razu ,chociaz na wtyka ,innego nabytka z ,,chin,, nawet bros nie dziala.z tego co wiem to trzeba zlac 3razy glebe wrotyczem w ciagu 10dni ,po usunieciu kapust ,bo tu moze ich byc najwiecej .mozna na nie zastosowac siltac ec firmy sumin bo unieruchamia je i larwy i jest bezpieczny bez karencji ,albo chemicznie mospilan 20.caly czas to obserwuje i juz wiem ze to z nami zostanie ,ciekawe jakie niespodzianki przygotowali dla nas na przyszly rok.nie zdazylam wyprobowac brosa na grzadce bo chcialam zamknac ja folia i rozpylic go w srodek ale jak zobaczylam te tysiace to wolalam to usunac .srodek z soda niech nikt nie wierzy ze zdziala cuda ,to tylko troche je zatrzyma ale przy takiej pladze nie da rady .nie wyprobowalam jeszcze tego srodka siltac ale ktoregos dnia przyczaje sie na jakiegos osobnika .juz mam postanowione ze wszystkie grzadki na przyszly rok beda mialy stelaz taki na 1m wysokosci zeby wiekszosc warzyw mogla rosnac swobodnie i przykryje to woalem ,przez siatke uwazam ze przejda ,jednak jest jeszcze problem z jego zamocowaniem bo jak znajda szczeline to juz po kapustnych ,mysle ze cos pokombinuje z rzepem ktory zamocuje pistoletem tapicerskim .najgorsze jest ze taki opakowany ogrod to juz nie ten ogrod.
Wspolczuje serdecznie strat w kapuscie 😩 moja zwkla poki co sie trzyma ale pekinskiej w tym roku nie zjemy, wszystko zerzarte na sito....serdecznie pozdrawiam 🤗
Dobry wieczór 😉😄
Piszą w sieci , że ten chowacz tylko na rzepaku , to dlaczego poszedł na kapustę ?
Bo to ta sama rodzina
Warto zawalczyć bo one składają jaja.
Pozdrawiam serdecznie
Reniu, dzisiaj t.j. 24.07 Jola z Moich Upraw opublikowała filmik o sprawdzonym rewelcyjnym oprysku na chowacza.
Pozdrawiam, P. Reniu i u mnie nie pomógł tytoń, i po kapuście❤
Moje buraczki zjadly sarny😢. Na szczęście kapusta ma się dobrze.😊
Miałam i mam czarne są bardzo smaczne.
Pani Reniu u mnie to samo same dziurki 😪
Na kanale MOJE UPRAWY zamieszczono ostatnio film: "REWELCYJNY OPRYSK na chowacza i inne szkodniki👍chowacz zwalczanie".
Ziemia okrzemkowa i bazaltowa pomaga na wszelkiego rodzaju pasożyty w warzywach. Ja stosowałem i pomaga.
Też o mączce myślałam ale kiedy opylić kapustę,jak u nas codziennie pada przelotny deszczu już tydzień z małym hakiem..
na liściach chrzanu też to jest i to grubo
Renatko,a kurki jedza taka surowa kapustke? 💚💚💚
Bardzo proszę o przepis na skorupki od jajek , czy to są skorupki od jajek gotowanych, czy skorupki od jajek np. od jajek smażonych ?
Ja walczę z chowaczem już 3 rok. Stosuję oprysk w miarę naturalny na litr wody 1 łyżeczka sody, 50ml octu zwykłego, i 2 łyżki płynu do naczyń. Pryskać trzeba sposobem, drobną mgiełką i dopiero jak się przykleją to obficie, wtedy nie zauważają że są pryskane i nie opadną, pierwsze kilka dni trzeba opryskiwać codziennie. Trzeba uważać z octem żeby nie poparzyć liści, kapustne są dość wrażliwe. Walkę raczej zawsze wygrywam ale to jak mówię pierwszy tydzień trzeba być mocno zaangażowanym. 💪💪
Reniu, czy masz jakiś przepis na zaprawianie fasolki szparagowej? Co roku udaje mi się i mam jej dużo, szkoda wyrzucać a całej nie przejemy, może się podzielisz z nami przepisem.
a co to jest u moich pomidorków białe twardawe wklęśnięcie na wierzchu pomidorka nie gnije a wygląda jak by gniło
Nie rozumiem czemu nie przykrywa Pani kapustnych siatką przeciw owadom i innym podobnym.. Mechaniczna przeszkoda to najlepsza ochrona
Ojejku ale malinki fajne
Chowacz tak zeżre liście,że kury nawet nie będą jeść.Jesli nie chce pani "chemii" to polecam Siltac.Oprysk ekologiczny,silikon co zakrywa fizycznie owady
Gorczyca jest rośliną należącą do rodziny kapustowatych, stąd zapewne atak szkodnika na tę gorczycę przy okazji wszystkich kapustnych.
❤
Tez mi kapustę tak zmasakrowało
Jak zwalczyć chowacza poleca kanał "Ogrodnictwo intuicyjne".
A co tam jest takiego krwistego na kapuscie,?takie kulki slbo ja to źle widzę
Krwistego? Nie wiem, nic tam nie ma może kamera coś zniekształciła
Bardzo mi przykro z powodu kapustnych.
😊😊
Lecimy
Czyli Aksamitki nie pomogły :(
A wrotycz?? Ja bym spróbowała, żeby się go pozbyć
To takie coś ja kukurydza to sorgo Reniu 😉
Ja miałam słodyszka na kwiatach rukoli uwinąl się w jeden dzień
Ten skurczybyk ponoć robi takie szkody w ciągu 3 dni😱
Pani Reniu czy można zamówić sobie miód od pani?
❤🍀🧄🥬🌸🥬🧄🍀❤
A ja wiem naparem z wrotyczu.1,:2 wrotycz likwiduje po tygodniu
popiuł dzewny sypać
szkoda tylko Twojej pracy... znam to z doswiadczenia...żal,ze człek pracuje,czeka na plony..a tu jakis łobuziak pożera nam wszystko// Renatko,zycze,aby reszta upraw sie udała..Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤❤
❤
🧄🧅🥦🥬🍅🌿🌦️🐝💚❤️
Bardzo mi przykro z powodu straty kapustnych ale pozostałe rosliny rosną jak na , drozdzach" . Z Panem Bogiem
Szczęść Boże.
Witam.Reniu piekne masz wszystko zadbane jak Ty to ogarniasz .Rodzinka pomaga wiadomo pole duze ,ale dajecie rady.Uwielbiam takie filmiki.Pozdrawiam
Jajka od kurek, ktore sa tak karmione, to czyste zloto😋❤
Witam cię kochana u mnie kwiaty wiedna ,nie będzie owocu .Cos zrobiłam źle ,co zrobić by kwitły Reniu. Wszystkiego najlepszego dziękuję za piękny przekaz ♥️♥️ ☀️🙏🌸💕🌹
Nie ma coś się martwić kapustę i kalafior ze wschodu przywiozą i będzie wszystkie normy spełniać.
Witam panią nie jestem ekspertem., ale moja mama zawsze na kapustę stosowała oprysk wody z solą nie pamiętam proporcji ale niech mi pani wierzy główki zawsze były ogromne a szkodników zero
Może jeszcze teraz pani spróbuję na zasadzie testowania czybedzie efekt , szkoda takiej uprawy ale życie zawsze ma swój scenariusz , inny odnaszego pozdrawiam
Pani Reniu. Niech Pani część tej kapusty zostawi dla tych chowaczy!!! Jak się im zabierze kapustne, to przejdą na fasolkę albo ogórki. Wiem, bo widzę to u siebie, że nawet na liście kleome idą oraz na liście irysów. Masakra 😤😤😤
Kochana pani Reniu jest pani wspaniałą kobietą, gospodynią dziękuje za wszystkie rady które są cenne, za przepisy, super! Tak ciężko pani pracuje czy pani wogóle ma czas dla siebie? Pozdrawiam panią i całą rodzinkę serdecznie. Życzę pani dużo zdrówka i proszę o dalsze rady i cenne informacje😘❤️
Co do szybkiego oprysku wapniowego, jesli ma sie duzo pomidorów i mało skorupek, to od 2 lat mam wypróbowany taki przepis; do 0,5l letniej wody wrzucamy 5 gram drożdzy i 30 gram cukru, mieszamy i zostawiamy na 8 godzin, po tym czasie dodajemy pokruszoną skorupkę z 1 jajka i zostawiamy na 24 godziny. Po tym czasie opryskujemy. Jak ktos ma paski lakmusowe, to moze sprawdzac PH. Po pierwszych 8 godzinach spada do ok 4, a po 24 ze skorupką wraca do +/- 7, ale w roztworze jest juz wapń w formie jonowej (czy jakoś tak 😅). Powodzenia 😊
Witaj
Przykro niestety zawsze gdy coś nam plony podjada i nie ważne czy to sarny turkucie czy inne rabusie
Jakiej odmiany była ta kapusta tak z ciekawości
Pozdrawiam serdecznie mając nadzieję że jednak coś uda się dla siebie uratować
Miłego piątkowego wieczoru
Mimo to ogród piękny. Pozdrawiam. 😊
Super ogród, pozdrawiam 👋😊
przykre że tyle ciężkiej pracy poszło na marne,jedyna pociecha że zwierzaczki zjedzą.Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Moje kapustnetez są zaatakowane pierwszy raz po lylulatach upraw
Kochana nie mogę się nadziwić jak Pani to wszystko ogarnia i pole i ogród i dom i filmiki i filmiki z przepisami.....poprostu czapki z głów,...❤❤❤❤❤❤
A juz myślałam, ze troche kapustki kupię u Pani, bo widziałam jak piekna na wcześniejszych filmikch. Mnie w tym roku od poczatku z na nie idzie. Najpierw kaczki dopadły, tarza chowacz. 🤦♀Dziękuje za przepisy na chowacza. Ja walcze nadal 😅
witam serdecznie RENIU SZKODA TEJ KAPUSTNYCH PISZE O CHHOWACZU PANI LORENTZ Z KANALU PERMAKULTUR I O WALCE Z TYM CHOWACZEM NO ALE NA KISZONA KAUSTE NIE BEDZIESZ MIALA TAK POLE TRZEBA WYYKORZYSTAC DO JESIENI UROSNIE POZDRAWIAM CALA RODZINKE MILEGO WEEKENDU Z PANEM BOGIEM
Hej Reniu, u mnie kapusty, brokuły rosną pod firanką to zabezpiecza przed wszystkimi robalami. Wszystkiego dobrego ci Reniu życzę.
U mnie pod agrowluknina .Pozdrawiam
A u mnie pod firanka rosna pieknie ale zasiałam rzodkiewke i cała wyginela nawet się zastanawiałam co ja zjadło a siałam już 2x pozdrawiam
@@krystynawalentowicz616 U mnie rzodkiewkę zjadła taki czarny mały owad jak biedronka ale nie wiem co to za owad.
U mnie ostatnio jest sporo Biegacza złocistego, a on jest drapieżnikiem i poluje na ślimaki i inne robale.
@@jacekjacek119811:17
W jaki sposób ta agrowoklina
Czy bezpośrednio na kapuście położona czy na podniesieniu
Ja przegrałem z zarazą bobu 😢