Hej! Z tego miejsca chciałbym Z CAŁEGO SERCA podziękować naszym Patronom z patronite.pl/arhneu To dzięki nim, przez ostatnie pół roku (!) pracować mogłem spokojnie nad skompilowaniem informacji do tego materiału bez obawy, że muszę publikować JUŻ TERAZ, bo inaczej nie będzie hajsu z reklam!11 To dzięki waszemu wsparciu możemy tworzyć między innymi projektami również takie minifilmy dokumentalne, których przygotowanie zajmuje nawet setki godzin. Wyjątkowo skorzystałem tym razem z systemu [adnotacji liczbowych], z uwagi na długą listę źródeł do których się odnoszę. Istniało ryzyko, że taka liczba notatek i linków nie zmieści się w opisie filmu lub negatywnie wpłynie na algorytm (YT ostatnio wycina z opisów podejrzane linki), więc skompilowane są one na naszej stronie www. Detale w opisie. Na zakończenie: sporo zawartych tu informacji gryzie się z powszechną dziś wiedzą na temat serii. Jestem natomiast przekonany -- prześledziwszy wypowiedzi autorów oraz źródła moim zdaniem danych błędnych, że udało mi się dotrzeć do informacji prawidłowych. Na tyle, na ile pozwalają na to strzępki dostępnych dziś informacji sprzed prawie ćwierć wieku. Dziękuję za cierpliwość i mam nadzieję, że oglądanie sprawi Wam tyle radości, co mnie praca nad tym filmem!
Jeśli na przyszłość YT przyczepi się do Waszej strony - Bismuth w swoich około-speedrunowych materiałach używa go od kilku lat z Pastebinem i działa świetnie
@arhneu LF2 to gra z którą wiążą się najlepsze szkraboskie czasy i przestrzeni e mojego życia, obok Pokémonów, serii gier Rayman, Warblade'a czy Wormsów, to LF2 było tą grą w którą z przyjaciółmi grało się bardzo długo i dobrze. Martin Wong jeśli myśli o zrobieniu remasteringu LF2, to ma nadzieję że to nie będzie jakaś piramida finansowa i zarazem gra usługa!!! LF2 była popularna dlatego że raz była darmowa, dwa miała ciekawy interfejs który był bardzo intuicyjny, trzy ewentualny remaster tej bądź co bądź legendarnej i zarazem kultowej darmowej bijatyki w żadnym wypadku nie może być płatną grą usługą, gry wideo nie mogą być sposobem na błyskawiczny zysk przy bardzo marnej zawartości! Cztery wierzę że LF2 Remaster będzie czymś tak samo odlotowym jak za moich szkrabowskich czasów, i końcu pięć gratuluję ekipie @arhneu genialnego materiału który przypomniał mi o grze wideo w którą grało się za dzieciaka 😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😉❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Fantastyczny, przepiękny materiał i niesamowicie dużo dobrej dziennikarskiej roboty. Powtarzam to zawsze i wszystkim, którzy pytają o ten kanał - najlepszy polski kanał o tematyce growej i jeden z najlepszych na świecie. Świetnie jest być częścią tej społeczności. :)
Researching the truth of the game's history like being only playable in 2000, finding v0.1 and even pronouncing names in the original languages shows the journalistic care put into making this awesome video!
Zróbcie proszę podobny materiał o Mugenie. To też jest niesamowita historia, którą w Polsce dzisiaj niesłusznie kojarzy się z marnej jakości grami na podstawie Dragon Balla.
Kurde za to kocham ten kanał. Fajny temat - który teoretycznie można było po macoszemu zrealizować w 10 minutowym filmiku, tak u was jest to pełen 30 minutowy, wypakowany ciekawymi faktami, contentem i dziennikarskim podejściem materiał. Dobra robota i dzięki!
Jestem pełen podziwu jak zbierasz i dochodzisz do tych wszystkich materiałów które już albo zniknęły z sieci albo nawet nigdy nie zostaly opublikowane.
Czas podjąć męską decyzję i zacząć wspierać Was na Patreonie - nigdy nie sądziłem, że choćby pomyślę o wspieraniu jakiegoś kanału na YT, ale research jaki robicie do swoich materiałów jest po prostu cudowny, szczególnie w tym przypadku - zgaduję, że trzeba było pogrzebać głęboko po starej, chińskiej części internetów. Nie spodziewałem się tego włączając ten film, myślałem, że po prostu poopowiadacie o LF2, a tu historia autora, poprzednich gier i to co działo się później - cudo! LF2 ma specjalne miejsce w moim sercu, nie tylko dlatego, że w samą grę ostro ciorałem za dzieciaka, to też (grałem tak dobrze, że robiłem kumplom wyzwania - ja grałem Banditem, a oni Julianem - i tak nie potrafili mnie pokonać xD), ale LF2 było moją pierwszą stycznością z modowaniem gier i pewnie właśnie ten tytuł miał spory wpływ na to, że dziś pracuję w gamedevie. Nie pamiętam ile dokładnie miałem lat, ale to była podstawówka, więc pewnie max paręnaście lat, na necie była jedna taka większa polska strona poświęcona LF2, a na niej podstawowe poradniki na temat tworzenia własnych postaci - robiłem tam całkiem sporo rzeczy, ale pamiętam, że moim pierwszym "projektem" (xD) była przeróbka Marka (Mark - postać w grze, ten koks w żonobijce i w okularach przeciwsłonecznych) tak, by korzystał z różnego rodzaju współczesnej broni - pistolety, karabiny, granaty i inne bazuki. Jak już skończyła mi się pula kombinacji ataków specjalnych, a miałem pomysł na jeszcze inne bronie, to przerobiłem też Jan (chyba jedyna kobita w grze?) i zrobiłem jej np. mały miotacz ognia (praktycznie skopiowany ruch ziania ogniem od Firena, ale zrobiłem ok xD). Nigdy nie miałem zmysłu artystycznego, więc wycinałem ikony broni z Fallouta w paincie, pomniejszałem je i wklejałem do postaci, jednocześnie dziwiąc się dlaczego nie widać szczegółów xD Dźwięki znów wyciągałem chyba z House of the Dead 2, bo były normalnie w plikach .wav, ale tu nie jestem pewien - na pewno była to jakaś gra z surówką w plikach xD Totalnie nie pamiętam jak to się robiło, to chyba były jakieś pliki .dat ze znacznikami XML (albo coś podobnego?), nie miało to nic wspólnego z programowaniem, ale jak na guwniak lat około 10 nie było łatwo, szczególnie, że poradniki w necie były opisane bardzo łopatologicznie, jakby ktoś doszedł przypadkiem jak coś zrobić i o tym napisał. No ale poeksperymentować można było xD Dziękuję za ten zajebisty materiał!
Grałem z ziomeczkiem, ja lodowym typem, on ogniowym. Jak odkryliśmy, że poniżej 30% życia możemy zrobić fuzję to było niesamowite, tym bardziej że obaj oglądaliśmy Dragon Balla.
Ja pamiętam że byłem jedyny w klasie który ogarniał jak Rudolfem transformować się w przeciwnika. Nikt go nie lubiał, ale jak się udało to można było mieć Firzena na stałe którego można było jeszcze sklonować
@@Sakre99 Firen i Freeze mogą złączyc się w Firzzena, który nie dość, że się tak nazywa i wygląda jak połączenie dwóch poprzednich, to jeszcze pojawia się w kampanii zaraz po walce z ognistym i lodowym. Firzzen ma ataki połączonego lodu i ognia. Domyślnie się, że można złączyc te postacie, nie było szczególnie trudne. Zwłaszcza, gdy ktoś widział to w dragon ballu, to easter egg aż raził w oczy ;)
Kawał świetnego materiału ❤ W LF2 zagrywałem się za dzieciaka ze znajomymi ze szkoły, ale to właśnie te 'niszowe' Hero Fighter wspominam najlepiej. Kiedy ta gra wyszła, to miałem 11 lat - pamiętam jak bardzo satysfakcjonujące było poznawanie nowych combosów na danych postaciach. Zapisywałem wszystko w dokumencie w Wordzie i wysyłałem znajomym, żeby nauczyli się odkrytych przeze mnie ruchów 😁 Jakże fascynujące były wtedy każde nowe aktualizacje gry - nowe postacie i nowe akty trybu fabularnego robiły robotę. Zawsze po szkole sprawdzaliśmy z ciekawości, czy Marti wypuścił już nową aktualizację 😄 LF2 i Hero Fighter to solidny kawał dobrze wspominanego dzieciństwa 🙂
Oh kurczę kawałek dzieciństwa nawet jeśli posysałem w tą grę. Szkoda że twórca poszedł w kierunku NFT. Jasne rozumiem że chciał zarobić na swoim dziecku ale wybrał najgorszy z możliwych sposobów
Pamiętam, jak za młodu z sąsiadem przerabialiśmy w Paincie kilka elementów z gry: - dodaliśmy Shreka na bazie Template - dodał moją osobę (Sfotografował mnie aparatem cyfrowym Kodak i umieściliśmy grafiki) - zamiast białego napoju był karton "Łaciate" - zamiast głazu był maluch - zamiast brązowego napoju była bodajże piwo "Warka"
Gra dzieciństwa - zaczęło się u mnie od wersji 1.9c i cały czas w nią ogrywałem dopóki nie znalazłem polskiej modyfikacji Little Fighter 3.4 gdzie postacie miały polskie dźwięki, można było grać takimi zmodowanymi koxami jak DominikxD czy Black Angel. Nie byłem świadomy że istnieje coś takiego jak 2.0a która dodała kolejne postaci. Z czasem znalazłem kolejno wersje 2.5 (strasznie głupkowaty choć jedna postać mi się podobała), 3.6 ( który był przekombinowany). W pewnym momencie nawet sam próbowałem tworzyć postacie ale to było ciężki - notatnik i paint. Do tego stary youtube który zawierał wiele filmów z LF2, na którym były pokazywane kosmiczne combo albo tworzone były mini seriale fabularne z tekstami jak w JPRG. Moje ustawienia klawiatury - strzałki, klawisze B N oraz Spacja.
Ja z dwoma kumplami nadal gramy w lf2, zaczęło się w gimnazjum i teraz po ponad 10 latach jak się spotykamy to nadal włączamy i przynajmniej parę razy próbujemy dojść jak najdalej w surviwalu. Gra ponadczasowa.
Pamiętam jak w podstawówce znaleźliśmy z kolegą wideo gameplayu LF2 w którym przy podkładzie Dance Dance od Fall out Boy były pokazane ultra uderzania każdej postaci z LF2. Chyba przez rok szukaliśmy wersji tej gry w której te super move’y działały bo w tej podstawowej z gazet nie mogliśmy tego znaleźć
Pamietam rok temu szukalem po internecie nazwyq tej gry z dzieciństwa, Wszystkie frazy w wyszukiwarce przewertowalem, " walki platformowe" itd. Dzieki tobie troche dziecnstwa sobie przypomne
trochę nostalgia ale autor gry to jednak jest gamoń, kilka razy podchodził do monetyzacji i jego pomysły były coraz głupsze ot może i geniusz programistyczny ale piwniczak w kwestiach interpersonalnych i wizerunkowych.
TAKIE MATERIAŁY POWINNO SIE ROBIĆ!!!! wielki szacun i oby tak dalej :) jesteście takim Rockstarem wśród polskich kanałów na yt zajmujących sie tematyką gier i retro :) potem jest dłuuuuugo długo nic
Bardzo nostalgiczne :D Pamiętam, że próbowałem LF Online ale wizualnie to był dramat a dostęp do tylko dwóch postaci myślałem, że jest po prostu wersją demo. Za to mam w głowie jakąś wersję "little fighter 3" ale może była to po prostu jakaś modowana wersja... W moich wspomnieniach graficznie przypominało to pokazane w materiale hero fighter więc może pamięć zawodzi :)
Chłop zrobił dobrą robotę, naprawdę podziwiam jego talent i geniusz tworzenia gier będąc dzieckiem. Little Fighter 2 to legenda, do tego graliśmy w to za darmo. Chłopowi się należy, chociaż nie pochwalam tych akcji z piramidami finansowymi i NFT, to wydaje mi się, że chwytał się wszystkiego, żeby stać się wielki i bogaty. No i na to zasługuje, tylko ze swoim autyzmem chyba nie umiał się wstrzelić w to bogactwo i wielkość. Ja tam bym mu chętnie zapłacił za te godziny przegrane w LF2 i powinien za ten epizod coś mieć a nie posadę podrzędnego programisty i tylko wdzięczność graczy.
Smutne, że w takim kierunku poszła kariera twórcy. Z innej strony jest to nieco zrozumiałe - latami nie zarabiał na popularnym, swoim dziele, więc chciał się odkuć. Ale mógł to zrobić lepiej xd
Ciekawe czy jeszcze pamiętam kolejność postaci: Deep, John, Henry, Rudolph, Louis, Firen, Freeze, Dennis, Woody, Davis. Tyle lat w to nie grałem a dalej pamiętam :). Dzięki za info o remasterze, liczę że wyjdzie.
Heh, to jedna z tych sytuacji, że majac 41 lat na karku, byłem posiadaczem nesa,snesa, wszystkie plejki, peceta od 286 z herculesem, chodziłem na automaty w latach 90, no kurde gamer całe życie... itp., i zawsze myślałem, że grałem we "wszystko" i trudno mnie zagiąć. No i jest. Proszę. W ŻYCIU nie grałem, ba nawet nie słyszałem o serii Little Fighter.... Serio! I tu pytanko - czy po prostu jestem za stary, żeby na to wpaść ?
Szkoda, że tak to wyszło z tym remasterem. No w sumie kto by sie spodziewał, widząc Martiego wciskającego nam NFT. Oddałbym wszystko za nowe MMO w stylu LF2, ale chyba mogę tylko sobie pomarzyć. No nic, piękny materiał!
Grałem kiedyś w Lttle fighter ale tyliko dlatego że wciągnął mnie mój młodszy brat i jeszcze za czasów darmowych gier sieciowych. Nawet nie pamiętam kiedy to było.
Okolo miesiąc temu na reddicie dał komentarz, że nad czymś pracuje. Są też filmiki z jego gry UFO tworzonej na unity która jest dokladnie little fighterem.
jak zawsze rzetelny i ciekawy materiał, czyli to, za co kocham ten kanał. Ogromny szacunek za "chińskie znaczki" i wymowę chińskich słów czy nazwisk. To pokazuje przywiązanie do szczegółów i szacunek redaktorów do języka, co nie jest standardem. Marzy mi się, że kiedyś na kanale pojawi się materiał o grze "Blackthorne" od Blizzarda. Na pewno Archon zrobiłby dobrą robotę z przypomnieniem tego tytułu, bo mam wrażenie, że jest on trochę zakurzony i niedoceniany :)
PS no i zobaczyłem jak wyglądal little fighter 1, mogę umierać 😁 PS2 patrząc na tę wersję online mogę tylko powiedzieć "look how they're massacred my boy" xD
Gralo się 😁 a ze nie miałem internetu to z nudów przerabialem postacie w paincie 😂 pamiętam ze naciskając np. F7 spadaly przedmioty a inne przyciski dodawaly mane itd, z nieskończoną mana i tym typem lodowo ogniowym robilo się mega rozwalke na mapie, puszczając te kulki do gory 😁 pozdro Takie to byly czasy ze przy 100 postaciach na mapie czasem przycinalo kompa 😜
LF2, z obecnego punktu widzenia, była bardzo ważną częścią mojego życia. Dostarczała mi i moim znajomym nie tylko rozrywki w różnych etapach życia (podstawówka, czy studia), ale była też dla nas przepustką do podejmowania różnej aktywności twórczej. Łatwość edytowania gotowych grafik pozwalała na kreowanie własnych tworów - od komiksów z wykorzystaniem sprite'ów, do robienia własnych wersji gry, aż po naukę animacji. Odkąd odkryłem możliwość łączenia zdjęć na komputerze w programie do montażu wideo, sięgając po postaci z LF2 zacząłem tworzyć własną kreskówkę (niestety, część epizodów straciłem). Po latach sięgałem ponownie do takiej formy, wykorzystując grafiki już z innych marek, aż koniec końców zacząłem tworzyć samodzielnie animacje, co robię po dziś dzień. Także, Panie Wong, dziękuję za Pańskie dzieło.
Od początku lipca, autor Lf2 na swoim instagramie opublikował już dwa update’y odnośnie prac nad remasterem, więc wygląda na to że projekt żyje. Jeśli remaster faktycznie kiedyś dojdzie do skutku, to mam nadzieję, że gra trafi na steam a Wong rozważy wsparcię steamowego workshopa. Sam chętnie wsparłbym takie wydanie, nawet jeśli nie byłoby darmowe
Pamiętam że wszystkie pliki graficzne w grze można było edytować w paincie, tym sposobem wrzuciłem do gry wszystkich swoich kolegów i znajome lokacje. 😅 Następnie zaprojektowałem okładkę i zamówiłem płyty z nadrukiem, grę w nakładzie kilkunastu sztuk rozdałem znajomym którzy użyczyli wizerunku. 😂
Brakuje mi jeszcze poruszenia wątku polskiej sceny Little Fighter - wiele klanów, turniejów historia na cały osobny film w sumie. Sam grałem kiedyś w klanie Hell Heroes. Ehhh stare dobre czasy
@@arhneu koniecznie sobie przypomnę, ale mnie chodziło o wymieniane na początku tytuły. Wspomniałeś ,,Malysza'' Liero, Icy Tower. I tu mi Elastomanii zabrakło. W klasie turnieje z przechodzenia losowej mapy na czas robiliśmy :)
16:20 "Dorzućmy do tego boty i na jednej planszy można umieścić kilkudziesięciu bohaterów." Kolego, jak Rudolf ma coś do powiedzenia, to nawet kilkuset :D
PINKNE !!!!!!!!!!!!!! w LF2 gralem z bracmi,kolegami i w szkole jak wychodzilo naruto znalezlismy na nece moda w uniwersum naruto omg jak w to mucilismy to ja nie wiem
Albo stwierdził że zarobił tutaj ile mógł i robi co innego niepublicznie. Na remaster dużo nie zarobi bo prawie każdy zapomniał już o LF2. To byłoby bardziej sztuka dla sztuki.
Ile przyjemnych wspomnień z LF2 i jego modami (zwłaszcza LF 4 Turbo). Prawie wszystkie ruchy odkryło się z bratem, ale odkryło się... na oficjalnej stonie lf'a (tak, była lista ruchów specjalnych i sekretów na oficjalnej stronie, chyba w 2007 roku), że istnieję możliwość transformacji Rudolfem w osobę, którą się trzymało.
Wydaje mi się, że ta nachalna monetyzacja może być wynikiem lekkiego bólu d* pana Wonga. Po uświadomieniu sobie, już jako dorosły człowiek, ile możnaby zarobić sprzedając LF2 za nawet 0.49$ każdy by się wkurzył. 😂
Grało się w to będąc nastolatkiem i to dużo. Sam kiedyś prowadziłem jedną z polskich stron o LF2 (a było ich trochę), swego czasu cieszyła się pewną popularnością. Jak pozostałe, w końcu zniknęła z internetu. Nie śledziłem tego, co się działo z Martim Wongiem, więc dopiero z tego wideo dowiedziałem się, że Wong mocno próbował w NFT i innych wątpliwych etycznie rzeczy. No nie wyłania się z tego pozytywny obraz tego człowieka. Zwykłą chciwością zniszczył tę i tak już dość zapomnianą markę.
KLASYKA. Jeszcze neta nie mialem w chacie i na floopy dyskietkach przynosilem do domu postacie do LF2 od kumpla ktory mial wtedy neostrade czy jakis inny shitowy internet.... MEGA CZASY. Pamietam jeszcze mlodego biznesmena ktory latal od domu do domu z torbą przegrywanych płyt z neta . Mial na imie Damian takze pozdrawiam Damiana. Dzieki niemu pierwszy raz zagralem w the elder scrolls 3 morrowind. SUPER CZASY
Pamiętam kiedyś pobrałem taką przeróbką LF2 z postaciami gier Kunio Kun :) normalnie czułem się jakbym znów powrócić do tych czasów gry grałem na Pegasusie
Jasna cholera, jak tak bardzo gościu chce pieniądze, to przecież wystarczyłoby wydać Little Fighter 2 (nawet nie remaster) na steama za jakieś $5, dodając do tego granie po sieci, podpięcie workshopu, wsparcie więcej niż 4 graczy lokalnych, usprawnione UI pod nowe kontrolery.
Pamiętam że był kod na odblokowanie wszystkich postaci i można było grać Julianem albo ustawić go na przeciwnika albo ustawić 8 Julianów u siebie w drużynie
Nadal tęsknie za tą grą. Super było, gdy w tsunami przeciwników rzucało się jakąś wielką kulą energii, lub strzelało promieniem śmierci i ten powoli przebijał się przez setkę przeciwników. Skrycie do dzisiaj marzę o trójce, gdzie fuzje, ewolucje i przemiany będą normalna mechaniką dla wszystkich wojowników, a nie tylko wybranych, a wraz ze wzrostem mocy wojowników, wzrastałaby ilość przeciwników na mapie.
Mega gierka, pamiętam jak grałem na informatyce w szkole ze znajomymi :), a pamiętacie taką gierkę jak Egoboo ? Też była mega, niedopracowana i sterowanie było hardcorowe natomiast coś w niej było:)
Największą tajemnicą był Louis bez zbroi. Pamiątam jak sprzeczalismy się z kolegami z gimnazjum o to czy istnieje naprawdę czy nie i jak go odpalić. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale cały motyw polegał na tym że zostało to dodane w którejś z aktualizacji i przez to jak ktoś grał na starszej wersji to twierdził że to niemożliwe🤣
Jezu latami w to grałem z kuzynami. W czterech na 1 klawiaturze to była mordęga, potem ja na padzie bo najstarszy a oni się męczyli😂 grało się w różne części i przeróbki. Piękne czasy. Miał być remaster na steamie od Martiego, ale coś ucichło 😢
W sumie znam ta grę najpierw ja poznałem od opowieści kolegów i może zagrałem że trzy razy. Bardziej grałem w przeróbki z naruto. 2. 18:35 a ja nigdy tego nie odkryłem. 3. 28:05 tylko nie to. 4. 31:03 hahah
Heh grałem w to za dzieciaka. Ale bylo frajdy kiedy ogarnąłem jak się stać firzenem (którego z bratem nazywałem "Haaajn", bo robił taki odgłos przy jednym z ataków
Swoja droga gry jako usługi to rak, nie wyobrażam sobie płacić za coś co nie ma dedykowanego serwera/jestem skazany na to do kiedy producent utrzyma infrastrukturę..
Hej! Z tego miejsca chciałbym Z CAŁEGO SERCA podziękować naszym Patronom z patronite.pl/arhneu
To dzięki nim, przez ostatnie pół roku (!) pracować mogłem spokojnie nad skompilowaniem informacji do tego materiału bez obawy, że muszę publikować JUŻ TERAZ, bo inaczej nie będzie hajsu z reklam!11 To dzięki waszemu wsparciu możemy tworzyć między innymi projektami również takie minifilmy dokumentalne, których przygotowanie zajmuje nawet setki godzin.
Wyjątkowo skorzystałem tym razem z systemu [adnotacji liczbowych], z uwagi na długą listę źródeł do których się odnoszę. Istniało ryzyko, że taka liczba notatek i linków nie zmieści się w opisie filmu lub negatywnie wpłynie na algorytm (YT ostatnio wycina z opisów podejrzane linki), więc skompilowane są one na naszej stronie www. Detale w opisie.
Na zakończenie: sporo zawartych tu informacji gryzie się z powszechną dziś wiedzą na temat serii. Jestem natomiast przekonany -- prześledziwszy wypowiedzi autorów oraz źródła moim zdaniem danych błędnych, że udało mi się dotrzeć do informacji prawidłowych. Na tyle, na ile pozwalają na to strzępki dostępnych dziś informacji sprzed prawie ćwierć wieku.
Dziękuję za cierpliwość i mam nadzieję, że oglądanie sprawi Wam tyle radości, co mnie praca nad tym filmem!
Jeśli na przyszłość YT przyczepi się do Waszej strony - Bismuth w swoich około-speedrunowych materiałach używa go od kilku lat z Pastebinem i działa świetnie
Miałem nadzieję na kolejną odsłonę o Need for speed 😔😔
@arhneu LF2 to gra z którą wiążą się najlepsze szkraboskie czasy i przestrzeni e mojego życia, obok Pokémonów, serii gier Rayman, Warblade'a czy Wormsów, to LF2 było tą grą w którą z przyjaciółmi grało się bardzo długo i dobrze. Martin Wong jeśli myśli o zrobieniu remasteringu LF2, to ma nadzieję że to nie będzie jakaś piramida finansowa i zarazem gra usługa!!! LF2 była popularna dlatego że raz była darmowa, dwa miała ciekawy interfejs który był bardzo intuicyjny, trzy ewentualny remaster tej bądź co bądź legendarnej i zarazem kultowej darmowej bijatyki w żadnym wypadku nie może być płatną grą usługą, gry wideo nie mogą być sposobem na błyskawiczny zysk przy bardzo marnej zawartości! Cztery wierzę że LF2 Remaster będzie czymś tak samo odlotowym jak za moich szkrabowskich czasów, i końcu pięć gratuluję ekipie @arhneu genialnego materiału który przypomniał mi o grze wideo w którą grało się za dzieciaka 😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😉❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Fantastyczny, przepiękny materiał i niesamowicie dużo dobrej dziennikarskiej roboty. Powtarzam to zawsze i wszystkim, którzy pytają o ten kanał - najlepszy polski kanał o tematyce growej i jeden z najlepszych na świecie. Świetnie jest być częścią tej społeczności. :)
Świetna robota! 🤝 Fantastyczny materiał ❤️
Researching the truth of the game's history like being only playable in 2000, finding v0.1 and even pronouncing names in the original languages shows the journalistic care put into making this awesome video!
Thank you! We hope we can make an English version of this video at some point too. :)
You’re everywhere LF2
nie spodziewałem się tego. Little fightera pamięta
Ale zaskoczyłeś!
Piękna gra i wspomnienia
Zróbcie proszę podobny materiał o Mugenie. To też jest niesamowita historia, którą w Polsce dzisiaj niesłusznie kojarzy się z marnej jakości grami na podstawie Dragon Balla.
Nie widziałem że tak dobrze mówisz po mandaryńsku :)
Przecież to AI
W końcu święta, mandarynki sie je
Kurde za to kocham ten kanał. Fajny temat - który teoretycznie można było po macoszemu zrealizować w 10 minutowym filmiku, tak u was jest to pełen 30 minutowy, wypakowany ciekawymi faktami, contentem i dziennikarskim podejściem materiał.
Dobra robota i dzięki!
LF2 to kawał historii i moich wczesnych czasów szkolnych, super że taki materiał powstał!
frfr
Rel!
Jestem pełen podziwu jak zbierasz i dochodzisz do tych wszystkich materiałów które już albo zniknęły z sieci albo nawet nigdy nie zostaly opublikowane.
Tym oto materiałem przekonaliscie mnie do finansowego wsparcia Waszego kanału. Dzięki i oby więcej takich i innych materiałów!
Dziękujemy! Na 2024 planujemy jeszcze więcej dobra! A i w 2023 zdąży wpaść coś... ciekawego!
Czas podjąć męską decyzję i zacząć wspierać Was na Patreonie - nigdy nie sądziłem, że choćby pomyślę o wspieraniu jakiegoś kanału na YT, ale research jaki robicie do swoich materiałów jest po prostu cudowny, szczególnie w tym przypadku - zgaduję, że trzeba było pogrzebać głęboko po starej, chińskiej części internetów. Nie spodziewałem się tego włączając ten film, myślałem, że po prostu poopowiadacie o LF2, a tu historia autora, poprzednich gier i to co działo się później - cudo!
LF2 ma specjalne miejsce w moim sercu, nie tylko dlatego, że w samą grę ostro ciorałem za dzieciaka, to też (grałem tak dobrze, że robiłem kumplom wyzwania - ja grałem Banditem, a oni Julianem - i tak nie potrafili mnie pokonać xD), ale LF2 było moją pierwszą stycznością z modowaniem gier i pewnie właśnie ten tytuł miał spory wpływ na to, że dziś pracuję w gamedevie. Nie pamiętam ile dokładnie miałem lat, ale to była podstawówka, więc pewnie max paręnaście lat, na necie była jedna taka większa polska strona poświęcona LF2, a na niej podstawowe poradniki na temat tworzenia własnych postaci - robiłem tam całkiem sporo rzeczy, ale pamiętam, że moim pierwszym "projektem" (xD) była przeróbka Marka (Mark - postać w grze, ten koks w żonobijce i w okularach przeciwsłonecznych) tak, by korzystał z różnego rodzaju współczesnej broni - pistolety, karabiny, granaty i inne bazuki. Jak już skończyła mi się pula kombinacji ataków specjalnych, a miałem pomysł na jeszcze inne bronie, to przerobiłem też Jan (chyba jedyna kobita w grze?) i zrobiłem jej np. mały miotacz ognia (praktycznie skopiowany ruch ziania ogniem od Firena, ale zrobiłem ok xD). Nigdy nie miałem zmysłu artystycznego, więc wycinałem ikony broni z Fallouta w paincie, pomniejszałem je i wklejałem do postaci, jednocześnie dziwiąc się dlaczego nie widać szczegółów xD Dźwięki znów wyciągałem chyba z House of the Dead 2, bo były normalnie w plikach .wav, ale tu nie jestem pewien - na pewno była to jakaś gra z surówką w plikach xD
Totalnie nie pamiętam jak to się robiło, to chyba były jakieś pliki .dat ze znacznikami XML (albo coś podobnego?), nie miało to nic wspólnego z programowaniem, ale jak na guwniak lat około 10 nie było łatwo, szczególnie, że poradniki w necie były opisane bardzo łopatologicznie, jakby ktoś doszedł przypadkiem jak coś zrobić i o tym napisał. No ale poeksperymentować można było xD Dziękuję za ten zajebisty materiał!
Szukasz moze copywritera? Kreatywnego człowieka do pracy?
@@jakubduzy5766 podbijam, bo widzę, że człowiek w potrzebie, chyba, że już nie
Grałem z ziomeczkiem, ja lodowym typem, on ogniowym. Jak odkryliśmy, że poniżej 30% życia możemy zrobić fuzję to było niesamowite, tym bardziej że obaj oglądaliśmy Dragon Balla.
jeszcze luisem dało rade zbroje zrzucić i byc luis ex sam to odkrylem z kumplem jak bylismy gnojami
Najgorsze w tej fuzji, że jednej osobie kończyła się w tym momencie rozgrywka.
Coo!?
Ja pamiętam że byłem jedyny w klasie który ogarniał jak Rudolfem transformować się w przeciwnika. Nikt go nie lubiał, ale jak się udało to można było mieć Firzena na stałe którego można było jeszcze sklonować
@@Sakre99 Firen i Freeze mogą złączyc się w Firzzena, który nie dość, że się tak nazywa i wygląda jak połączenie dwóch poprzednich, to jeszcze pojawia się w kampanii zaraz po walce z ognistym i lodowym. Firzzen ma ataki połączonego lodu i ognia. Domyślnie się, że można złączyc te postacie, nie było szczególnie trudne. Zwłaszcza, gdy ktoś widział to w dragon ballu, to easter egg aż raził w oczy ;)
Całą historię można streścić legendarnym "You either die a hero or live long enough to see yourself become the villain"
Kawał świetnego materiału ❤
W LF2 zagrywałem się za dzieciaka ze znajomymi ze szkoły, ale to właśnie te 'niszowe' Hero Fighter wspominam najlepiej. Kiedy ta gra wyszła, to miałem 11 lat - pamiętam jak bardzo satysfakcjonujące było poznawanie nowych combosów na danych postaciach. Zapisywałem wszystko w dokumencie w Wordzie i wysyłałem znajomym, żeby nauczyli się odkrytych przeze mnie ruchów 😁
Jakże fascynujące były wtedy każde nowe aktualizacje gry - nowe postacie i nowe akty trybu fabularnego robiły robotę. Zawsze po szkole sprawdzaliśmy z ciekawości, czy Marti wypuścił już nową aktualizację 😄 LF2 i Hero Fighter to solidny kawał dobrze wspominanego dzieciństwa 🙂
Oh kurczę kawałek dzieciństwa nawet jeśli posysałem w tą grę. Szkoda że twórca poszedł w kierunku NFT. Jasne rozumiem że chciał zarobić na swoim dziecku ale wybrał najgorszy z możliwych sposobów
Pamiętam, jak za młodu z sąsiadem przerabialiśmy w Paincie kilka elementów z gry:
- dodaliśmy Shreka na bazie Template
- dodał moją osobę (Sfotografował mnie aparatem cyfrowym Kodak i umieściliśmy grafiki)
- zamiast białego napoju był karton "Łaciate"
- zamiast głazu był maluch
- zamiast brązowego napoju była bodajże piwo "Warka"
Wystarczyła niewielka edycja jednego pliku w LF2, aby odblokować wszystkie postacie na stałe. I ta muza w menu głównym. Wspomnienia.
Albo wpisanie kodu podczas loadingu gry. To też odblokowywało całą zawartość
Gra dzieciństwa - zaczęło się u mnie od wersji 1.9c i cały czas w nią ogrywałem dopóki nie znalazłem polskiej modyfikacji Little Fighter 3.4 gdzie postacie miały polskie dźwięki, można było grać takimi zmodowanymi koxami jak DominikxD czy Black Angel. Nie byłem świadomy że istnieje coś takiego jak 2.0a która dodała kolejne postaci. Z czasem znalazłem kolejno wersje 2.5 (strasznie głupkowaty choć jedna postać mi się podobała), 3.6 ( który był przekombinowany). W pewnym momencie nawet sam próbowałem tworzyć postacie ale to było ciężki - notatnik i paint. Do tego stary youtube który zawierał wiele filmów z LF2, na którym były pokazywane kosmiczne combo albo tworzone były mini seriale fabularne z tekstami jak w JPRG. Moje ustawienia klawiatury - strzałki, klawisze B N oraz Spacja.
Ja z dwoma kumplami nadal gramy w lf2, zaczęło się w gimnazjum i teraz po ponad 10 latach jak się spotykamy to nadal włączamy i przynajmniej parę razy próbujemy dojść jak najdalej w surviwalu. Gra ponadczasowa.
Pamiętam jak w podstawówce znaleźliśmy z kolegą wideo gameplayu LF2 w którym przy podkładzie Dance Dance od Fall out Boy były pokazane ultra uderzania każdej postaci z LF2. Chyba przez rok szukaliśmy wersji tej gry w której te super move’y działały bo w tej podstawowej z gazet nie mogliśmy tego znaleźć
Little fighter 4 turbo?
Pamietam rok temu szukalem po internecie nazwyq tej gry z dzieciństwa, Wszystkie frazy w wyszukiwarce przewertowalem, " walki platformowe" itd. Dzieki tobie troche dziecnstwa sobie przypomne
trochę nostalgia
ale autor gry to jednak jest gamoń, kilka razy podchodził do monetyzacji i jego pomysły były coraz głupsze
ot może i geniusz programistyczny ale piwniczak w kwestiach interpersonalnych i wizerunkowych.
TAKIE MATERIAŁY POWINNO SIE ROBIĆ!!!! wielki szacun i oby tak dalej :)
jesteście takim Rockstarem wśród polskich kanałów na yt zajmujących sie tematyką gier i retro :) potem jest dłuuuuugo długo nic
Bardzo nostalgiczne :D Pamiętam, że próbowałem LF Online ale wizualnie to był dramat a dostęp do tylko dwóch postaci myślałem, że jest po prostu wersją demo. Za to mam w głowie jakąś wersję "little fighter 3" ale może była to po prostu jakaś modowana wersja... W moich wspomnieniach graficznie przypominało to pokazane w materiale hero fighter więc może pamięć zawodzi :)
Chłop zrobił dobrą robotę, naprawdę podziwiam jego talent i geniusz tworzenia gier będąc dzieckiem. Little Fighter 2 to legenda, do tego graliśmy w to za darmo. Chłopowi się należy, chociaż nie pochwalam tych akcji z piramidami finansowymi i NFT, to wydaje mi się, że chwytał się wszystkiego, żeby stać się wielki i bogaty. No i na to zasługuje, tylko ze swoim autyzmem chyba nie umiał się wstrzelić w to bogactwo i wielkość. Ja tam bym mu chętnie zapłacił za te godziny przegrane w LF2 i powinien za ten epizod coś mieć a nie posadę podrzędnego programisty i tylko wdzięczność graczy.
Smutne, że w takim kierunku poszła kariera twórcy. Z innej strony jest to nieco zrozumiałe - latami nie zarabiał na popularnym, swoim dziele, więc chciał się odkuć. Ale mógł to zrobić lepiej xd
Pamiętam jak odkryłem że wystarczy pliki dorzucić do folderu i masz nowe postacie. Godmodejulian to było coś xd
Się grało w tę gierkę, ale w tamtym czasie dużo bardziej jarał mnie Mugen. Fajnie by było tu zobaczyć materiał o tym silniku do bijatyk 2D :).
Ciekawe czy jeszcze pamiętam kolejność postaci: Deep, John, Henry, Rudolph, Louis, Firen, Freeze, Dennis, Woody, Davis. Tyle lat w to nie grałem a dalej pamiętam :). Dzięki za info o remasterze, liczę że wyjdzie.
Jestem zachwycony! Ogromny szacunek za cierpliwość i ilość pracy włożonej w ten materiał! 💙
Heh, to jedna z tych sytuacji, że majac 41 lat na karku, byłem posiadaczem nesa,snesa, wszystkie plejki, peceta od 286 z herculesem, chodziłem na automaty w latach 90, no kurde gamer całe życie... itp., i zawsze myślałem, że grałem we "wszystko" i trudno mnie zagiąć. No i jest. Proszę. W ŻYCIU nie grałem, ba nawet nie słyszałem o serii Little Fighter.... Serio!
I tu pytanko - czy po prostu jestem za stary, żeby na to wpaść ?
Szkoda, że tak to wyszło z tym remasterem. No w sumie kto by sie spodziewał, widząc Martiego wciskającego nam NFT. Oddałbym wszystko za nowe MMO w stylu LF2, ale chyba mogę tylko sobie pomarzyć. No nic, piękny materiał!
Grałem kiedyś w Lttle fighter ale tyliko dlatego że wciągnął mnie mój młodszy brat i jeszcze za czasów darmowych gier sieciowych. Nawet nie pamiętam kiedy to było.
Okolo miesiąc temu na reddicie dał komentarz, że nad czymś pracuje. Są też filmiki z jego gry UFO tworzonej na unity która jest dokladnie little fighterem.
jak zawsze rzetelny i ciekawy materiał, czyli to, za co kocham ten kanał. Ogromny szacunek za "chińskie znaczki" i wymowę chińskich słów czy nazwisk. To pokazuje przywiązanie do szczegółów i szacunek redaktorów do języka, co nie jest standardem.
Marzy mi się, że kiedyś na kanale pojawi się materiał o grze "Blackthorne" od Blizzarda. Na pewno Archon zrobiłby dobrą robotę z przypomnieniem tego tytułu, bo mam wrażenie, że jest on trochę zakurzony i niedoceniany :)
Co do rzetelności, widziałeś może recenzję Starfielda?
Dosłownie kilka godzin temu przypomniałem sobie o tej grze i chciałem ją sprawdzić. Teraz patrzę, a tu film o tym haha
PS no i zobaczyłem jak wyglądal little fighter 1, mogę umierać 😁
PS2 patrząc na tę wersję online mogę tylko powiedzieć "look how they're massacred my boy" xD
Gralo się 😁 a ze nie miałem internetu to z nudów przerabialem postacie w paincie 😂 pamiętam ze naciskając np. F7 spadaly przedmioty a inne przyciski dodawaly mane itd, z nieskończoną mana i tym typem lodowo ogniowym robilo się mega rozwalke na mapie, puszczając te kulki do gory 😁 pozdro
Takie to byly czasy ze przy 100 postaciach na mapie czasem przycinalo kompa 😜
Mam nadzieje ze zagram kiedyś w little fighter 2 remastered i hero fighter remastered z dodanymi nowymi aktami i postaciami 🙏
LF2, z obecnego punktu widzenia, była bardzo ważną częścią mojego życia. Dostarczała mi i moim znajomym nie tylko rozrywki w różnych etapach życia (podstawówka, czy studia), ale była też dla nas przepustką do podejmowania różnej aktywności twórczej. Łatwość edytowania gotowych grafik pozwalała na kreowanie własnych tworów - od komiksów z wykorzystaniem sprite'ów, do robienia własnych wersji gry, aż po naukę animacji. Odkąd odkryłem możliwość łączenia zdjęć na komputerze w programie do montażu wideo, sięgając po postaci z LF2 zacząłem tworzyć własną kreskówkę (niestety, część epizodów straciłem). Po latach sięgałem ponownie do takiej formy, wykorzystując grafiki już z innych marek, aż koniec końców zacząłem tworzyć samodzielnie animacje, co robię po dziś dzień. Także, Panie Wong, dziękuję za Pańskie dzieło.
Gralo sie w to godzinami z ziomkami, nawet nie moge sobie przypomniec skad to sie pojawilo i kto to przyniosl. Kawal historii
Od początku lipca, autor Lf2 na swoim instagramie opublikował już dwa update’y odnośnie prac nad remasterem, więc wygląda na to że projekt żyje.
Jeśli remaster faktycznie kiedyś dojdzie do skutku, to mam nadzieję, że gra trafi na steam a Wong rozważy wsparcię steamowego workshopa. Sam chętnie wsparłbym takie wydanie, nawet jeśli nie byłoby darmowe
Jeśli zdąży to wyjdzie w grudniu tego roku
Szatan żyje...
Ale ta wersja Online wygląda obrzydliwie, nie dziwię się że jest zapomniana
Gruńpig
Pamiętam że wszystkie pliki graficzne w grze można było edytować w paincie, tym sposobem wrzuciłem do gry wszystkich swoich kolegów i znajome lokacje. 😅
Następnie zaprojektowałem okładkę i zamówiłem płyty z nadrukiem, grę w nakładzie kilkunastu sztuk rozdałem znajomym którzy użyczyli wizerunku. 😂
Brakuje mi jeszcze poruszenia wątku polskiej sceny Little Fighter - wiele klanów, turniejów historia na cały osobny film w sumie. Sam grałem kiedyś w klanie Hell Heroes. Ehhh stare dobre czasy
Brakuje mi łatki do win11 aby odpaliło na róg ally 😭
Dark archon (XDDDDD) twoj chinski jest żenujący
Dawno temu Little Fighter tak mocno przypadło do gustu tak bardzo, że zacząłem sobie filmowe plakaty z grafik robić 😊
O jejku, czasy mojej lekcji informatyki z liceum :) Jeszcze tylko Elastomanii brakuje
Ależ proszę: ruclips.net/video/_QJBg2GZnf4/видео.html ;)
@@arhneu koniecznie sobie przypomnę, ale mnie chodziło o wymieniane na początku tytuły. Wspomniałeś ,,Malysza'' Liero, Icy Tower. I tu mi Elastomanii zabrakło. W klasie turnieje z przechodzenia losowej mapy na czas robiliśmy :)
To teraz czekam na materiał o M.U.G.E.N :)
Jest update sprzed 4 dni od autora. Mowi ze LF2R wyjdzie w najbliższym roku
Trzymam kciuki! :)
Kojarzycie mema "Niedziela wieczur i humor popsuty"? Ten materiał naprawia i wieczór i humor
O boże ale nostalgia mnie walneła dzięki za odśnieżanie wspomnień. Pozdrawiam
No i to się nazywa kontent na zimowy wieczorek🔥
Kiedy zmodowałeś Rudolfa, żeby klonował się na 100 kopii, tylko po to, by za minutę zawiesić komputer. Ahh nostalgia... XD
Było grane z kumplem po szkole w podstawówce. Coś cudownego
Powiało nostalgią
jak usłyszałem pierwsze dźwięki to aż ciarki mnie przeszły, tyle czasu tyle razy ukończona kampania, nawet ostatnio miałem ochotę zainstalować
Do dziś pamiętam jak ze starszym bratem biegaliśmy po domu udając kamehame freezena i krzycząc "AAAAI"
16:20 "Dorzućmy do tego boty i na jednej planszy można umieścić kilkudziesięciu bohaterów."
Kolego, jak Rudolf ma coś do powiedzenia, to nawet kilkuset :D
Nostalgia uderzyła bardzo mocno! uwielbiałem tą gierkę, ile to godzin było grane na zajeciach "dodatkowych" w szkole! chciałbym comeback serii
Czy będzie odcinek o grze Yume nikki? tą produkcją zainspirował się Undertale
PINKNE !!!!!!!!!!!!!! w LF2 gralem z bracmi,kolegami i w szkole jak wychodzilo naruto znalezlismy na nece moda w uniwersum naruto omg jak w to mucilismy to ja nie wiem
Arhon, za ciosem idź....dawaj podgląd modyfikacji LF2.... Sega Nintendo do teraz mi w głowie siedzi
Albo stwierdził że zarobił tutaj ile mógł i robi co innego niepublicznie. Na remaster dużo nie zarobi bo prawie każdy zapomniał już o LF2. To byłoby bardziej sztuka dla sztuki.
Ale się w to z bratem zagrywaliśmy za małolata. Piękne czasy. Dziękuje za materiał ekipo.
Ile przyjemnych wspomnień z LF2 i jego modami (zwłaszcza LF 4 Turbo). Prawie wszystkie ruchy odkryło się z bratem, ale odkryło się... na oficjalnej stonie lf'a (tak, była lista ruchów specjalnych i sekretów na oficjalnej stronie, chyba w 2007 roku), że istnieję możliwość transformacji Rudolfem w osobę, którą się trzymało.
Kawał historii.
Chyba nie jest to zbyt megalomańskie by stwierdzić że Little Fighter 2 zrewolucjonizował rynek gier online.
Wydaje mi się, że ta nachalna monetyzacja może być wynikiem lekkiego bólu d* pana Wonga. Po uświadomieniu sobie, już jako dorosły człowiek, ile możnaby zarobić sprzedając LF2 za nawet 0.49$ każdy by się wkurzył. 😂
Grało się w to będąc nastolatkiem i to dużo. Sam kiedyś prowadziłem jedną z polskich stron o LF2 (a było ich trochę), swego czasu cieszyła się pewną popularnością. Jak pozostałe, w końcu zniknęła z internetu. Nie śledziłem tego, co się działo z Martim Wongiem, więc dopiero z tego wideo dowiedziałem się, że Wong mocno próbował w NFT i innych wątpliwych etycznie rzeczy. No nie wyłania się z tego pozytywny obraz tego człowieka. Zwykłą chciwością zniszczył tę i tak już dość zapomnianą markę.
KLASYKA. Jeszcze neta nie mialem w chacie i na floopy dyskietkach przynosilem do domu postacie do LF2 od kumpla ktory mial wtedy neostrade czy jakis inny shitowy internet.... MEGA CZASY. Pamietam jeszcze mlodego biznesmena ktory latal od domu do domu z torbą przegrywanych płyt z neta . Mial na imie Damian takze pozdrawiam Damiana. Dzieki niemu pierwszy raz zagralem w the elder scrolls 3 morrowind. SUPER CZASY
Pamiętam kiedyś pobrałem taką przeróbką LF2 z postaciami gier Kunio Kun :) normalnie czułem się jakbym znów powrócić do tych czasów gry grałem na Pegasusie
Jasna cholera, jak tak bardzo gościu chce pieniądze, to przecież wystarczyłoby wydać Little Fighter 2 (nawet nie remaster) na steama za jakieś $5, dodając do tego granie po sieci, podpięcie workshopu, wsparcie więcej niż 4 graczy lokalnych, usprawnione UI pod nowe kontrolery.
Czy pan korzystałeś z podkładania głosu z wykorzystaniem IA i podkładałeś pan swój głos pod translatora google? XD
Pamiętam że był kod na odblokowanie wszystkich postaci i można było grać Julianem albo ustawić go na przeciwnika albo ustawić 8 Julianów u siebie w drużynie
Nadal tęsknie za tą grą. Super było, gdy w tsunami przeciwników rzucało się jakąś wielką kulą energii, lub strzelało promieniem śmierci i ten powoli przebijał się przez setkę przeciwników.
Skrycie do dzisiaj marzę o trójce, gdzie fuzje, ewolucje i przemiany będą normalna mechaniką dla wszystkich wojowników, a nie tylko wybranych, a wraz ze wzrostem mocy wojowników, wzrastałaby ilość przeciwników na mapie.
Mega gierka, pamiętam jak grałem na informatyce w szkole ze znajomymi :), a pamiętacie taką gierkę jak Egoboo ? Też była mega, niedopracowana i sterowanie było hardcorowe natomiast coś w niej było:)
Największą tajemnicą był Louis bez zbroi. Pamiątam jak sprzeczalismy się z kolegami z gimnazjum o to czy istnieje naprawdę czy nie i jak go odpalić. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale cały motyw polegał na tym że zostało to dodane w którejś z aktualizacji i przez to jak ktoś grał na starszej wersji to twierdził że to niemożliwe🤣
Jezu latami w to grałem z kuzynami. W czterech na 1 klawiaturze to była mordęga, potem ja na padzie bo najstarszy a oni się męczyli😂 grało się w różne części i przeróbki. Piękne czasy. Miał być remaster na steamie od Martiego, ale coś ucichło 😢
dzieciństwo, piekne czasy !
W sumie znam ta grę najpierw ja poznałem od opowieści kolegów i może zagrałem że trzy razy. Bardziej grałem w przeróbki z naruto.
2. 18:35 a ja nigdy tego nie odkryłem.
3. 28:05 tylko nie to.
4. 31:03 hahah
Autor gry powinien skupic sie na stworzeniu LF3 i wydac jako indie game. Na switchu grałbym jak pojebany. Szkoda ze poszedl w jakies dziwne nft :/
Heh grałem w to za dzieciaka. Ale bylo frajdy kiedy ogarnąłem jak się stać firzenem (którego z bratem nazywałem "Haaajn", bo robił taki odgłos przy jednym z ataków
Swoja droga gry jako usługi to rak, nie wyobrażam sobie płacić za coś co nie ma dedykowanego serwera/jestem skazany na to do kiedy producent utrzyma infrastrukturę..
Little Fighter było (i jest) zajefajne! :) Zawsze było na dysku.
jak to bylo... z 30% HP postacia inspirowana "brollim" i skok blok atak... transformacja gotowa 😢 tesknie
Za dzieciaka czytałem to jako "Litle Fidżter" i mimo znajomości angielskiego, to do dzisiaj tak też nazywam tę kultową grę :D
tak gierka była cudowna1 cisnąłem w nią z kumplami w szkole i po szkole cudownie to jest znowu zobaczyć :)
Ja niezliczę godzin, ile przegrałem z kumplem w tą grę. Ciekawostki i materiał niesamowity! Dziękuje :D
Kiedyś z kuzynem ściągnęliśmy do tej gry Pikachu i... Osamę Bin Ladena
O jaaaa! Przypomniała się gimbaza, się grało w LF2 godzinami.
Moja ulubiona gra z dzieciństwa. Pamiętam jak odkryłam że można pobierać postacie z neta i one były tak przekoksowa ne że grać się nie dało xd
Świetny materiał, kocham lf2 ogrywałem za dziecka, jest rocznik 00.
To może teraz pora na materiał o serii miecze i sandały oraz jej autorze/autorach?
Przekozacka gra
Nigdy mi sie ta gra nie podobała. Ale w dalszym ciągu uważam ją za bardziej naszą narodową grę niż gothic.
O jeju az sobie przypomnialem o tej grze. Pamietam, ze nawet jakies mistrzostwa byly organizowane xD chyba az zagram 😂
Mam pomysł na primaaprilisowy żart - normalny materiał, ale Archon czyta go po chińsku.
Ta gra to całe moje dzieciństwo. Pamiętam różne mody do tej gry a najbardziej podobał mi się z postaciami z naruto.