Zgadzam sie z Toba byłem 10 lat w Angli nie raz było mi wstyd za rodakow i nie zapomne powiedzenia Polak za granica jak tobie nie zaszkodził to juz pomógł
Tak jak Sylwia mówisz, Polacy ciężko pracują i umieją się zachować, a znajdzie się też taka grupa ludzi, którzy uważają wszystko mi wolno. Niestety Norwedzy często nie widzą ,że jesteśmy dobrymi pracownikami, że się staramy i uczymy się ich języka, a tylko patrzą na nas przez pryzmat ludzi bez kultury i pijaków. Tak jesteśmy postrzegani. Bardzo smutne, choć prawdziwe...
Polak to niejednokrotnie specjalista wysokiego szczebla. Niestety czasami zdaża się taki podlany i pachnący "kwiatek" który swoim urokiem emanuje na całą halę odlotów i wtedy powstają właśnie opinie.
Dokładnie tak jak piszesz. Zła reklama ciągnie się, jak (sorry za formę) smród psiego gówna na podeszwie buta. Za to możemy podziękować naszym rodakom, wspomnianym w filmie. Inna rzecz, że jeszcze wielu, wielu Norwegów kieruje się tak zwanym "janteloven". Mam znajomego Afgańczyka, który od 35 lat mieszka w Norwegii, zna perfekt język, ma obywatelstwo i paszport, jest nawet nauczycielem języka norweskiego, a norwedzy i tak potrafią powiedzieć mu w pewnych okolicznościach, ty i tak nigdy nie będziesz nasz. Pozdrawiam.
@@EHoikeAku Przykre, bo sam Krol wyglosil przemowe nt. tego, kim jest Norweg i ze to jest kazdy, kto mieszka w tym kraju. Niektorzy powinni bardziej wsluchac w to, co mowi osoba, ktora jest wizytowka tego panstwa i narodu. Ale Karpe rowniez o tym spiewa - "Plukker frukt i våre haver (Du blir aldri skandinaver) NAVer, NAVer, NAVer, NAVer, NAVer" (*) Chociaz moje zdanie jest takie, ze do panstwa, w ktorym mieszkamy, powinnismy przynosic pozytywne elementy naszej kultury, a negatywne raczej zostawiac za soba. 🙂 Ciezko niestety jest to zrobic, bedac tu tymczasowo, ale asymilacja jest bardzo wazna, a mowi sie o niej tylko w przypadku muzulmanow, takie odnosze wrazenie - jednak powinna dotyczyc kazdego imigranta. 🤷🏻♀️ Pamietajmy jednak o tym, ze w kazdym kraju sa osoby, ktore nie toleruja imigrantow, rozpijaja sie czy robia rozroby, a Polacy rowniez czesto maja opinie o Norwegach bardzo skrajna i negatywna, czyli vice versa. 😅 I jedni, i drudzy potrafia sobie zapracowac na zla opinie.
@@drawingxthexdevil Powiem tak, w każdym narodzie są owce "białe i czarne". Każdy naród na swój sposób dyskryminuje obcokrajowców. Są Polacy, którzy źle patrzą na Ukraińców, Niemców czy żydów. Masz rację, że osoby osiedlające się na stałe w jakimkolwiek kraju, powinni asymilować się. Kulturowo i językowo, przestrzegać prawa obowiązującego w danym kraju, ale jak dobrze sama wiesz, zawsze trafią się takie "rodzyneczki", że ręce opadają. I tak jak piszesz o wzajemnym wytykaniu błędów, przyznam się, że też tak mam, ale raczej są to moje osobiste spostrzeżenia. Nie wytykam tego osobiście żadnemu Norwegowi w twarz. Po 15 latach spędzonych w Norwegii, mogę powiedzieć że norwedzy to 1 - nałogowi kłamcy, szczególnie jak np. w pracy okaże się że, coś poszło nie tak, z ich winy. Tłumaczą to niezrozumieniem językowym, niekompetencją. Wszyscy do około są winni, ale nie on, bo on to norweg i wie wszystko najlepiej. 2 - weekendowi pijący, co widać już w piątek od godziny 12 - tej. Piją do "zerwania kliszy". No i na koniec, 3 - kiedyś myślałem, mieszkając jeszcze PL, że narodowym sportem norwegów jest narciarstwo. Błąd !!! Narowody spot to, uwaga, uwaga "donosicielstwo". My Polacy, też mamy wiele wad. Wieczne narzekanie, wspomniany alkoholizm, zaściankowość, zawiść że ktoś może mieć lepiej niż my. Ale nie generalizuję, bo tak jak u norwegów, tak i u nas większość ludzi, to wspaniałe osoby. Ciepłe, życzliwe, przyjazne i otwarte na kogoś nowego. Tacy nie patrzą na nas z pryzmatu, bo ty jesteś Polak albo Norweg. I powstają naprawdę wspaniałe przyjaźnie. Dużo zdrówka i miłego weekendu. 😘
Może dlatego, że wielu Polaków tam nie mieszka i potrafią się zachować. W Norwegii jest nas bardzo dużo, a wiadomo im większa grupa tym różne osoby w niej się mogą trafić. Pozdrawiamy i bardzo się cieszymy się, że na Krecie Polacy maja dobrą opinię :)
POSYPANO ogólnie Polacy w Grecji mają bardzo dobrą opinię w Grecji. Tylko ATENY. koło tzw. Polskiego kościoła cieszy się złą sławą. Grecy pamiętają też o naszym udziale w 2 wojnie światowej
Witajcie z PL Posypani 👋😀 Dokładnie jest tak jak mówisz Sylwia , jak widzę takich delikwentów to ciśnienie mi się odrazu podnosi. Opinia zatem idzie w świat, jak to mówią ' jak Cię widzą tak Cię piszą. Pozdrawiam 👊😉
Rok temu wracalismy do domu do Toronto z Punta Cana i akurat odlatywal tez charter do Warszawy. I bylo wlasnie kilku panow, ktorzy jak mowisz kupili kilka flaszek w duty free i tez kilka puszek z Coca Cola. Przelewali wodke do plastikowych butelek po wodzie, zeby mogli pic w samolocie. Rece opadaja...
Różnie kombinują, to prawda. W samolocie alkohol do najtańszych nie należy więc wymyślane są przeróżne sposoby aby alkohol na pokład wnieść. My nie byliśmy nigdy naocznymi świadkami czegoś takiego, ale przez to co udało nam się zobaczyć do tej pory wierzymy Ci na słowo. Pozdrowionka.
Ja mieszkam w Stanach. Być może dlatego że loty są znacznie dłuższe w porównaniu do tych z czy do Norwegii bo jeszcze nigdy nie spotkałem się z podobną sytuacją. Widziałem ludzi pijących alkohol na pokładzie ale nie widziałem jeszcze nikogo kto nie byłby wstanie wyjść/wejść do/z samolotu czy autobusu lub odstawiałby podobne numery na lotnisku. Jeśli kiedykolwiek byłbym świadkiem podobnej sytuacji to prawdopodobnie też czułbym podobne zażenowanie, wstyd i złość. Przykre to i smutne. Pozdr z okolic Chicago.
Nie jesteśmy jakimiś wyroczniami ale faktycznie sytuacje z lotniska czy autobusów są żenujące. Nie tylko Polacy robią taki syf, inne narodowości też są całkiem w tym "sprawne" ;)
Co do lotów z Oslo i do Oslo, warto korzystać z lotniska Gardermoen (linie LOT i Norwegian) o lepszej reputacji, bo "Janusze" wolą tańsze, "śmieciowe" linie typu Wizzair z lotniska Torp. Na Gardermoen ryzyko trafienia na meneli będziecie mieli o wiele niższe.
Też się zdarzają... Janusze nie Janusze. bardzo często godziny lotów bardziej odpowiadają na lotnisku TORP. Myślę, że to nie kwestia lotniska. Gardermoen jest większe i przewija się tam więcej ludzi, więc tak nie widać takich "kwiatków" Odnośnie Norwegiana to można ostatnimi czasy nie polecieć w ogóle jak się nagle jakiś strajk trafi ;)
Też normalnie nie wstydzę się, że jestem Polką, ale niestety jak widzę gdzieś pijanego i/lub awanturującego się Polaka to omijam i nie odzywam się bo też mi wstyd za takich ludzi. Mieszkam w UK i też często latam i jakoś takich bardzo pijanych osobników nie spotkałam, jedynie trochę podpitych czasem, ale jak jeszcze się uczyłam jakieś 8lat temu jeździłam co wakacje do pracy z ciocią do Holandii, jezdziłyśmy zawsze busem i za każdym razem były jakieś pijane osoby, niektórzy siadali na końcu i pili przez całą drogę, nawet raz był przypadek jak kierowca zostawił na dworcu pijaną kobietę, bo miała wysiadać w danym mieście ale nie była w stanie powiedzieć adresu ani żadnego kontaktu z nią nie było i kierowca nie wiedział gdzie ma ją odwieźć, więc jak widać nie tylko Polonia norweska się tak zachowuje, ale na całym świecie takie osobniki psują innym Polakom opinię.
Problem w tym, że osoby o których mowa prawdopodobnie nie wiedzą co to RUclips, jeśli dostaliby komputer to przehandlowaliby go za wódkę, nigdy więc nie będą miały szansy Cię usłyszeć. Nic na to nie poradzimy, po prostu w codziennych sytuacjach, musimy dawać przykład, że można żyć na fajniejszym poziomie i czekać, aż pewne pokolenia przeminą...
Niestety, takie osoby wiedza co to Yoytube i pisza miedzy innymi "boskie" komentarze np.pod filmikami z kanalu "Moja Norwegia" przerazajaca polszczyzna. Przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze na norweskiej klawiaturze ;) Prostacki "hejt" sie szerzy i wynika z braku wiedzy i poczucia wartosci.
Bardo dobrze ze poruszasz takie tematy,ja latam tez często ,mocno pijanych nie spotykam aż tak, ale pod pitych oczywiście i najgorzej jak taki usiądzie obok ciebie i jeszcze kupuje bombki i piwa ,wali to wszystko razem i śmierdzi tym alkoholem .
Wiecie co ja jak zobaczę coś takiego to zaprotestuje w busie, powiem że nie zgadzam się.. przecież są tabliczki że nie wolno pić alkoholu, to znaczy to samo aby nie podróżwac pod wpływem.. dzięki!! Gdyby nie ten film to dalej bym to ignorowała.. ale dlaczego? Najbardziej chorniony jest tutaj ten który jedzie pijany, jeszcze nie zapłaci. Polskie busy i nie tylko, nie wpuszczajcie takich osób na pokład !
Dobrze jest, niezalamuj się dziewczyno, rób swoje i mów tak jak jest faktycznie, ponieważ życie nie polega tylko na schlebianiu, cukrowaniu, i zaklamanym szol.....życzę dużo zdrowia i odwagę za mówienie jak jest naprawdę, a nie tylko za mówienie pod publike:czyli mówienie o tym co ludzie chcą usłyszeć, niech wiedzą o tym, że prawda ma dwie strony medalu......i tak trzymaj dalej pozdrawiam
Widać rodzice nie poświęcili się w wychowanie takich osobników 😜ale na szczęście jest duża gromada fajnych i lubianych Polaków pozdrawiam cieplutko i nosy do góry musimy tępić takich gagatkow 🇵🇱💟
Tez się zastanawiałam czy dodać tego typu temat filmu na naszym kanale. Brawo za odwagę. Też mi czasem wstyd. A jak czytam komentarze pod filmikami z Moja Norwegia, to szlag mnie trafia. Więc nie tylko pijaństwo, ale ogólny poziom kultury Polonii po prostu boli (na szczęście to dotyczy tylko części, nie wszystkich). Krytykują wszystkich, ale sami są idealni. Wiadomo.
Hej,zgadzam sie z twoja opinia,uwazam ze powinien byc calkowiety zakaz picia w trakcie lotu i to byloby najlepsze,moje doswiadczenie podczas lotow wczesniej tanimi liniami,teraz juz nie jest takie,ze kedys widzialam Polaka ktory tyle sie napil ze sie zesikal,nie byl w stanie podniesc sie podczas lotu)inny przykrym doswiadczeniem i tez przestroga jest uwaga na bagaz w luku w samolocie,pi wyladowaniu juz go nie znalazlam)na szczescie byly to tylko zakupy)ale obluga i poloci dali mi jasny komunikat-ze to norma ze w latach do Polski gina bagaze)pozdrawiam cie serdecznie
Zgadzam się ze wszystkim.. ale uważam, że gdybyśmy głośno też temu się przeciwstawiali, zwracali takim uwagę to może coś by się zmieniło. Nie reagowanie i wstydzenie się po kątach daje tylko przyzwolenie i akceptacje takich zachowań.
Masz rację. Tylko ciężko czasami wyjść przed tłum. Wiesz na pewno jak jest, jak się odezwiesz to zaraz krzywo patrzą, że jak to walnął sobie piwko czy pięć piwek na rozluźnienie i się czepiają. Niestety taka mentalność jeszcze niektórych. My staramy się reagować, ale łatwo nie jest. Zresztą ten film jest idealnym przykładem jak niektórzy potrafią chamsko zareagować na zwrócenie uwagi na problem. Mam nadzieję, że się to zmieni ale tak jak mówisz trzeba reagować. Pozdrawiam
Niestety jest na takie zachowanie ciche przyzwolenie społeczeństwa...jestem osoba ktora wogole nie pije alkoholu w zadnej postaci i jestem postrzegany jako dziwny człowiek..co nie pijesz nawet piwa?!jak!??..czesto tak ludzie reaguja gdy odnawiam picia alkoholu...gdy kilka razy zareagowalem w podobnych sytuacjach zostalem potem napiętnowany czy to komentarzami czy tez wzrokiem( komentarze typu a co kazdy czlowiek i moze sie przydarzyć kazdemu..albo czy tobie sie to nie zdarzylo ze sie napiles ..itd itp...)...gdy odp ze nie nie zdarzylo mi sie nigdy bo nie uzywam alkoholu to widze drwine usmiechy itp...przyzwolenie spoleczenstwa jest powodem ze tego sytuacje sa i będą...to jest moje zdanie ..kazdy moze to widziec inaczej...
Hej Sylwia, od 15 lat mieszkam w Norwegii. Uwierz mi przerobiłem różne formy podróży : samolot, pociąg i prom. Wszędzie trafiają się tacy "artyści". Wstyd i hańba. Choć i norwedzy, też nie grzeszą kulturą. Kilka razy latałem z turystami norweskimi w okresie świątecznym na Grand Canarię. Alkohol był, zachowanie chamskie też było, a samolot po takim locie, wyglądał jak po przejściu tornada ma wysypiskiem śmieci. Sam odcinek, bardzo dobry. Brawo za odwagę. Obawiam się, że tacy goście nie oglądają takich kanałów, jak Twój. Powodzenia i dużo zdrówka. 😘 P.S. Od 15 lat jak tu jestem, nie utrzymuje i nie chce utrzymywać kontaktów z Polakami. Za dużo zła wycierpiałem z ich strony. Może to i dziwne, ale nie zmienię tego. W sklepie, jak usłyszę Polaków, nie rozmawiam po polsku, albo oddalam się.
@@marti160 Tak, tak jak piszesz, nie chcę kontaktu z Polakami w Norwegii. Kontaktu osobistego - fizycznego, oko w oko. Tutaj na tym kanale, mój kontakt ogranicza się do słowa pisanego, a Sylwia nie wyrządziła mi żadnej krzywdy. Pozdrawiam.
@@marti160 Po 1 nigdzie nie napisałem że uciekam, tym bardziej jak świr. W przeciwieństwie do Ciebie nie obraziłem Cię. Nie znasz mnie i raczej nie poznasz, bez żalu z mojej strony. Napisałem że oddalam się. Oddalam się tzn. odchodzę, nie uciekam. Po 2 żeby poprawić siebie humor, wystarczy że jestem w domu z żoną. Dowartosciowują mnie moje wnuki, nie potrzebuję żadnej zewnętrznej aprobaty. Kompleksów wyzbyłem się 40 lat temu, gdy kończyłem szkołę podstawową. Po 3 nigdzie nie napisałem, że uważam się za kogoś lepszego i żadnego Polaka, nie nazwałem chamem w przeciwieństwie do Ciebie. I po 4 to najwyraźniej Ty masz problem z akceptacją prawdy i nietolerancją na krytykę. Proszę Cię nie odpisuje, bo do niczego dobrego, to nie doprowadzi. Mimo wszystko życzę Ci miłego weekendu.
Niestety to prawda...w samolocie prawie zawsze „czuc” przetrawiona wodka od Polakow...i siedziec obok takiego pana jest bardzo nieprzyjemnie. Nawet w busach dojezdzajacych do lotniska jest to samo. Po prostu tragedia.
Lecac w styczniu do Norwegii siedziałem w samolocia koło gościa.... może nie był już jakoś pijany ale po nocnej imprezie a do tego strasznie siedziało wymiocinami.... masakra. Popieram Sylwia Twoje zdanie.
Dzięki za poparcie ☺️ Brzmi jakbym w wyborach startowała 😉 A tak już na poważnie to domyślam się, że podróż przyjemna nie była. Właśnie o takie sytuacje mi chodzi. Obyś już nigdy nie trafił na takiego pasażera. Pozdrowionka
Cześć Sylwia bardzo dobry filmik bardzo trafiony bardzo odpowiednim czasie niestety nasi rodacy Są jacy są nie zmienimy tego powinniśmy to piętnować nie powinniśmy się na to zgadzać Osobiście uważam że powinniśmy wymóc na liniach które transportują naszych rodaków pijanych żeby zakazywali lotów dla takich delikwentów na miesiąc dwa lub trzy Myślę że byłby to jedyny sposób do tego żeby wymóc na nich poprawne zachowanie Jeszcze raz dziękuję za filmik i pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa i poparcie mojego punktu widzenia. Myślę, że rozwiązanie które proponujesz mogłoby przynieść jakieś pozytywne efekty. Pozdrawiam serdecznie.
Wreście blog prawdy ,dziękuję za niego i za odwagę Sylwie zawsze są odważne i nie samowicie prawdziwe do bólu ,chciałam poruszyć ten temat ale jakikolwiek mój wpis był heitowany .Zawsze interweniuje w takich przypadkach widocznych i rażących ,ale zawszae jestem sam tyle osób wokół i cisza .Czasami boję się że dostanę po twarzy ale nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło .Mam nagrany filmik takiego zachowania chaniebnego ,oczywiście próbowałam tym 2 typkom wyjaśnić że reprezentują mnie tu w za granica nie tylko siebie w swoim kraju a to wielka różnica być tak nawalonym u siebie w domu a inaczej u sąsiada.Zwacam też uwagę atatusiom czy mamusiom jak mają ubogi język i nadużywają słowa KUR,,,,,,,publicznie co drugie słowo ,jak nie pomaga więc pytam jak to się ma do religii i pana ,pani wiary katolickiej ,jedziesz Pan do polski na Wielkanoc i co pujdzie Pan Pani do spowiedzi ,wtedy robi się cisza ale zawsze jest jedna hjena polskojęzyczna podjudza resztę by mnie skredytować ,bo nie powinno mnie obchodzić ,lub że norusy nie rozumnieją -ale ja rozumniem i uszy mnie bolą i ten pani lub pani nie wykupiła sobie osobiście prywantnego lotu i leci tylko sam .Płocisz ty i ja tyle samo i wymagam kilku godzin spokojnej podrózy i bez ranienia uszu a tym bardziej jak są dzieci .LACZEGO NIE REAGUJECIE ????????jest nasz większość ,wtedy bronimy siebie i naszego narodu przed hjenami polskojęzycznymi którzy psują nam wizerunek.
To kwestia kultury i mentalności.... W Norwegii nikt pijaka samego na ulicy nie zostawi.... Każdy może upaść, grunt by był ktoś kto mu pomoże szybko wstać
Witajcie Sylwia i Pawle! Długo mnie nie było, ale miałem wiele życiowych spraw do uregulowania. Generalnie stęskniłem się za Wami i bym sobie nie darował, gdybym jeszcze w tym roku Was nie odwiedził. Pozdrawiam :-)
12 lat , podrozuje co trzy tygodnie do kraju i nie mialem takiej sytuacji ( wizzair , norwegian a wczesniej ryanair). Oczywiscie duzo jest wolajacych o pomste do nieba ale uwazam ze nie odbiegamy od sredniej europejskiej . Trafilem przypadkiem na ten film i polecam dla rownowagi przeplynac sie promem w weekend do Szwecji lub Danii albo chociazby zobaczyc w jakim stanie Norwegowie schodza z tego promu . Inna sprawa to to ze 50% z nas nie uwaza wcale tego kraju za mlekiem i miodem plynacy , od poprostu pracujemy bo troche lepiej placa a Samolot dla mnie i wielu innych jest jak tramwaj w kraju albo taksowka bardziej wiec wracamy tu nie zbyt chetnie . Nastepna sprawa - podpity gdy wchodzi na poklad jest beeee ale juz w samolocie panie nosza bardzo ochoczo buteleczki prawda ? Alkohol i pijanstwo Polakow w podrozy lotniczej to nie jest patologia bardziej wkur......mnie bagaz podreczny w ktorym rodacy nasi kochani mieszcza polroczne zapasy wedlin , kosmetykow i chemi , wszystkiego co sie da i przemycaja to na poklad . Nawet jezeli zaplacisz za dodatkowy bagaz nie ma szans by go schowac nad glowa ! Szkoda kasy ?// Mamy wiele przywar ale naprawde nie odbiegamy od skandynawow , niemcow czy angoli .
Okres bożonarodzeniowy 2017. Czekam na Norwegiana z Værnes do Krakowa. W kolejce do bramki stoi banda Januszy. Mocno wczorajsi, śmierdzący długotwałym brakiem higieny osobistej, a ich ubrania nie widziały pralki przynajmniej przez miesiąc. W szampańskich nastrojach, no bo są wśród swoich. Kolejka rusza już do przodu, a jeden Janusz na pół lotniska : "no, ZdZisSIu, to WYruChaJ śWiĄteCZniE SwoJą ŻOnkĘ ODe mIEe, hue hue hue hue hue hue hue"...
Niestety to prawda też mieszkam już na emigracji 20 lat ale nie w Norwegii. Opowiem tylko parę kwestii, bo jest tego tak dużo że mogłabym książkę napisać.Na samym początku kiedy przyjechałam podjęłam pracę sezonową ,bo nie znałam języka i to było jedyne co mogłam robić nawet jak byłabym po studiach .Mogłam też iść dodatkowo sprzątać co też robiłam.Polacy ,którzy ze mną pracowali po pracy często nie umyci prosto z pola jechali po piwsko albo inne alkohole.oczywiście upijali się i często tak kładli się spać nie myjąc się!!!!!Dodatkowo jak miałam czas chodziłam sprzątać z koleżanką Polką,którą tam zapoznałam , już podczas pierwszego sprzątania nakradła wszystko co się dało płyny ,chemię ,ścierki itd wszystko pod bluzę gdy z tamtąd wyszła wszystko mi pokazała i chwaliła się wszystkim swoim osiągnięciem .Więcej jej nigdy już nie zabrałam na dodatkową pracę.ze względu na moje bezpieczeństwo . Po kilku miesiącach mój mąż zapytał się czy moglibyśmy pomóc tej dziewczynie z jej chłopakiem i ich przenocować z 2 tygodnie dopóki znajdą nowe lokum. Tak też się stało ale przedłużyło się do 8 tygodni za które się nic nie dokładali .Na sam koniec ukradli nam pieniądze !!!!Taka była wdzięczność za pomoc.Po sprawdzeniu tych ludzi na komisariacie okazało się że byli już kilkakrotnie karani za kradzieże w Polsce i nie tylko.Jestem tu już ponad 20 lat i mam tylko jednych znajomych z Polski i na tym koniec nie chcę więcej i nie potrzebuję.Często idąc do sklepu spotykam naszych rodaków ,którzy są bardzo rozpoznawanymi przez ubiór (dresy)i pospolite słowo Kurw......to nasz ojczysty język .Z resztą jak jestem w naszym kraju to standard czemu się tu dziwić.Często wracając do rodzinnego domu rozmawiam o tym z rodziną lub znajomymi ,którzy nie bardzo mi w to wierzą najczęściej bronią naszych rodaków i stoją za nimi murem .Szkoda, że nie są już tacy jak opuszczą nasz kraj.Są wręcz oburzeni że mówię tak o swoim narodzie. Jeszcze jedna kwestia nawiązująca do Norwegi .Parę lat temu odwiedzili nas znajomi z Polski i zeszliśmy na temat naszych rodaków w tym kraju ,mój znajomy eksplodował i powiedział ,że to nie jest prawda to ja już jestem wielką Niemką i rżnę damę.Dałam sobie spokój.Dzisiaj też jest już ok 10 lat na emigracji ale w Norwegii jego żona wróciła ma silną depresję,nie była w stanie wytrzymać tego tempa ciężkiej pracy i brak przychylnych znajomych z Polski.Po kilku latach dopiero przyznali mi rację bo przekonali się na własnej skórze .Podczas prac z Polakami ,nasi byli bardzo zaborczy i zazdrośni o każdy dorobek często dochodziło do kłótni ,bijatyk donosów a co najgorsze nawet podczas przerw dodawali różne proszki do napoi tylko po to żeby cię zniszczyć .To jesteśmy my Polacy aż wstyd mówić.Kocham swój kraj i jestem nadal dumna z niego ale nie Polaków.Pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości i polecam trzymać się z dala od naszych tak jest zdecydowanie łatwiej .To jedyny kraj na emigracji ,który w potrzebie jeden drugiemu nie pomaga tylko czeka aż się potkniesz żeby cię zniszczyć i triumfować twoją porażkę.
Dziękujemy za komentarz. Straszne rzeczy opisujesz, ale niestety jesteśmy w stanie w to uwierzyć. Co do obrony takich zachowań to niestety, ale jak po czytasz komwntarze pod filmem to sama zobaczysz, że niektórzy mają klapki na oczach i zawzięcie bronią czegoś takiego pisząc jako jedyny argument, że przecież inne narodowości lepsze nie są. Ręce opadają. Niektórzy faktycznie może nie zdają sobie sprawy, że to wygląda aż tak źle, niektórzy może zachowują się w sposób opisany przeze mnie czy Ciebie i boli jak powie się o tym głośno. Z naszego doświadczenia powiem tyle, że osobiście poznani przez nas Polacy z którymi mamy kontakt są świetni, ale niestety kilka razy w świecie internetowym nasi rodacy popis chamstwa, zazdrości i kopania pod kimś dołków dali więc wiemy jak jest. Pozdrowionka, życzymy wszystkiego dobrego i mamy nadzieję, że już nigdy nie spotkają Cię takie sytuacje jak przez Ciebie opisane. Buźka 💕
POSYPANO Bardzo mi miło ,że odpisałaś.Cieszę się ,że masz więcej szczęścia niż ja.Jest tak jak mówisz ludzie mają klapki na oczach i nie widzą co wyprawia Polonia ale zawsze widzą to co robią inne narody. Mnie nie obchodzą inni obcokrajowcy co robią i czy są agresywni ,piją albo coś jeszcze innego dla mnie są ważni Polacy i to co reprezentują swoim zachowaniem .Mam nadzieje ,że w końcu to do nich dotrze .
Mieszkam w Szwecji, miedzy innymi mam sasiada Polaka. Pewnego dnia zapukal do moich drzwi z wielkimi pretensjami ze stukam mu w sufit( mieszkal po de mna) powiedzialam ze to niemozliwe, bo nie mam malych dzieci i nikt u mnie nie biega, i wtedy on wsadził noge miedzy drzwi i nie pozwolil mi ich zamknac. Od tej pory mnie nienawidzi.
fajnie że poruszyłaś ten temat byłem też za granicą sporo lat byliśmy sami jako Polacy w małej miejscowości turystycznej opinie mamy tam dobrą do póki nie zjechało tam trzech rodaków którzy też dużo pili ale jedno Ci powiem po ich incydentach nigdy nie pomyślałem nawet żeby się nie przyznawać do swojej nacji zawsze tłumaczyłem włochom że tacy są wszędzie i w każdej nacji oni to rozumieją że to tylko patologia jednostkowa a nie stadna
Zgadzam się z tym co mówisz ale trzeba także przyznać ze brak pomocy ze strony rodaków za granicą, samotność i depresja w dużej mierze się przyczyniają do tego problemu. Mieszkam za granica ponad 20 lat i z przykrością zatwierdzam ze bardzo mało pomocy jest oferowanej nowo przybyłym lub osobom które maja trudności. Jednym z najprostszych przykładów jest pomoc znalezienia pracy. Polak bardzo rzadko „wciśnie” znajomego do pracy przez obawę ze będzie lepszy od niego lub z innych błahych powodów. Z innymi narodowościami jest zupełnie inaczej. Trzymają się razem i na wzajem sobie pomagają.
To prawda, sama doswiadczylam zazdrosci polki z ktora bylam w jednej grupie pracownikow. Byla zlosliwa w stosunku do mnie, donosila do szefa itd. Byla po prostu okropna zlosliwa osoba w stosunku do mnje, bo do innych sie przymilala. Odetchnelam z ulga gdy ze wzgledu na krotki staz pracy musiala odejsc.
Jeden z najlepszych vlogow o Norwegi wypowiedzi rzetelne obiektywne i bez owijania w bawelne nie ma koloryzowania ani slepego zapatrzenia w ten kraj sa plusy i minusy a wiekszosc Polakow tak okolo 80 proc ludzi pracujacych tutaj to zwykla patologia ktora w Polsce nie ma czego szukac dlatego takie akcje sa jak opisujecie , kazdy inteligentniejszy buduje dom np i wraca do Polski gdy orientuje sie co tak naprawde Norwegia znaczy badz tak sie wtapia w srodowisko Norweskie ze trudno poznac ze to Polak no ale jak juz ktos sie zdecyduje mieszkac wsrod wron to trzeba ...
w Norwegii to jeszcze jest nic,takiej patologii nie spotkalem,wieksza patologia polaków to jest w UK niestety,jak byłem w Norwegii jakoś polskiej patologii nie spotkałem,może co najwyżej bezdomnych co jedynie zebrali i przeklinali miedzy soba i tyle.
Bardzo dobrze "dałaś do pieca" i moim zdaniem, nie masz powodu do obaw o jakiś hejt. Brawo za odwagę! Być może, gdy będzie więcej takich głosów, to normalni ludzie będą reagować także w realu.
Dzieki za to ze zrobilas taki filmik ! Kontynuuj, mow co myslisz... Ja sie zgadzam w 100% z Toba, takie same obserwacje. Staram sie robic pozytywne rzeczy i pokazywac obcokrajowca takie spojrzenie, no niestety jeden kwiatek moze skupic uwage i zniweczyc cala ciezka prace :\
Sylwia. Dokładnie też mam ten sam problem. Wstyd. Strach się przyznawać, że jesteś polakiem. Kawał dobrej roboty z tym Waszym kanałem pozdrowienia z Fitjar.
Hejka... Ja czesto latam z Londonu do Gdanska i odwrotnie... I nigdy sie tak nie zdarzylo, zeby jakis rodak byl pijany i itd. A wy to macie poprostu pecha... Totalnego... Wow...😶
Zgadzam sie w 100%! Zawsze jak latam do Tromsø, to mam wrazenie, ze tutaj sami alkoholicy przylatuja, nie ma lotu bez dramy... moze nie jest tak ekstremalnie jak na niektorych lotach do Oslo, ale zawsze, doslownie zawsze ktos cos odjebie i bez zastanowienia wiadomo, ze to jakis najebany Janusz. 😑 Zawsze jest mi wstyd, juz nawet sama nie wiem, dlaczego, przeciez nic zlego nie zrobilam. Ale wydaje mi sie, ze wiekszosc osob jednak przylatuje tu do pracy na jakiejs budowie i pracuje po kilkanascie godzin dziennie, a w weekendy sie rozpija, bo co innego maja robic, jak mieszkaja w 9 chlopa w mieszkaniu. 🤷🏻♀️ Wg mnie takie warunki nie sa warte jakiejkolwiek kasy i marnowania swojego potencjalu, reputacji oraz zdrowia. Mam bardzo negatywne zdanie nt. wiekszosci Polonii, ktora spotykam na ulicach, ale zdarzylo mi sie wiele razy spotkac naprawde fajnych, normalnych ludzi, takze tez nie traktuje kazdego Polaka czarno-bialo czy jakos tak. Warto bylo poruszyc ten temat, chociaz pewnie ci, ktorych to dotyczy, raczej tutaj nie zajrza i sie nie zreflektuja. :/
Mam nadzieję, że może jak zaczniemy o tym mówić głośno to coś jednak się zmieni. Przykro mi, że tez masz takie niemiłe doświadczenia jak my. My również nie wrzucamy wszystkich do jednego worka, ale sama wiesz że takie niefajne sytuacje zapamiętuje się łatwiej i pamięta się o nich bardzo długo. Życzę Tobie i sobie aby było tylko lepiej z reputacją Polaków za granicą.
@@POSYPANO Dokladnie. :) Watpie, zeby cokolwiek sie kiedykolwiek zmienilo - tacy ludzie byli, sa i beda wystepowac w kazdym narodzie, ale mam nadzieje, ze sluzby lotniskowe oraz zaloga samolotow beda coraz wiecej pijakow wypraszac z samolotow. Na szczescie nie musze z takimi osobami dojezdzac nigdy na lotnisko, wiec o tyle stresu i nieprzyjemnych doswiadczen mniej. Pozdrawiam goraco :)
@@marti160 Skąd wiesz, że nie reagujemy w realnym życiu? Wyrażamy swoje zdanie w sytuacjach kiedy takie zdarzenia mają miejsce i uwierz wyjście przed szereg do łatwych nie należy. Oburzasz się, że temat rozwlekany jest w internecie, ale sama w tym rozwlekaniu bierzesz bardzo czynny udział z tego co widzę. Ciekawe, prawda? O to chodzi, żeby mówić może ktoś obejrzy jeden drugi film i jak przydarzy mu się lot albo podróż z taka osoba to będzie miał odwagę żeby powiedzieć kilka słów i głośno się nie zgodzić z zaistniałą sytuacją. Pomyśl o tym pod tym kątem.
Wielokrotnie byłem świadkiem takich scen na lotnisku lub tez na promach morskie. DZIADOSTWO to delikatne określenie. Proponuje używać krajowego środka transportu, bo w tych niektórych busach to jeżdżący chlew dosłownie.
mialem podobna sytuacje w sierpniu, podpici Polacy na lotnisku, glosne rozmowy w samolocie, gadki do sasiadw 2-3 rzedy dalej, doslownie " wies spiewa i tanczy, chpoy bierta sztachety bedzie zabawa" nie obrazajac ludzi pracujacych na wsi
Czasami właśnie nie wiem czy ten typowy "wieśniak" to nie mieszkaniec miasta z lekko upośledzonym podejściem do życia. Oczywiście szanuję, że ktoś może ulec ekscytacji bo leci pierwszy raz samolotem lub pochodzi z Podlasia lub innej części Polski gdzie mówi się swego rodzaju gwarą i/lub jest osoba starszą z naleciałościami z czasu około wojennego i wtedy jest to jak najbardziej zrozumiałe. Alkohol i używki na czas lotu odradzam.
@@Peace-ts8to .... uzylem tego okreslenia tylko dlatego ze czasami sytucje na lotnisku przypominaly filmy z lat 70-tych, gdzie chlopaki pod remiza " obalali" wino marki Wino ,palili sporty i zaczepiali miejscwe dziewczyny.. codowny folklor lat 70-tych a moze i 80-tych.
@@POSYPANO ... mysle , ze dopuki sytuacje takie beda tolerowane i poblazane w spoleczenstwie, nikt tego nie potepi, koledzy , rodzina, wrecz gloyfikowane wsrod kolegow, skeczach kabaretowych, ze zrobienie z siebie prosiaka jest OK i z poblazliwym usmiechem przechodzeniem do porzadku dnia to chyba nic sie nie zmieni
Masakra! Jaaaaki wstyd 🙈Wspolczuje takich sytuacji! Nie mialam pojecia ze to ma miejsce na taką skale . Jaki obraz Polaka😰 Ja na szczescie nigdy nie mialam takich sytuacji na lotniskach szwajcarskich bo bym sie chyba pod ziemie zapadla zwlaszcza ze mam typowe slowiańskie rysy. Busami nie jeżdze ale mam znajomego kierowce busa ktory wozi duzo Polek do pracy trasa PL-DE to jest koszmar! Az ciezko uwierzyc! Zapite! Awanturują sie ze kierowca robi sobie przerwe, krzyczą zeby szybciej jechal itp... A po wysadzeniu pasazerek siedzenia śmierdzą moczem 🤬 Wlasnie z tego powodu zrobil prawo jazdy na tiry bo mial dosc ! Mam nadzieje ze kiedys stanie sie cud i jakos to sie zmieni 🙏🏻🙏🏻🙏🏻 Pozdrawiam ❤️
Skoro bliska Ci osoba przekazuje takie relacje to sama widzisz jak jest. Zapewne zostało powiedziane więcej i dosadniej niż u nas w filmie. Pozdrawiamy
Oczywiście, że jest. Nie mówimy, że nie ma. Jednak w tym momencie interesuje nas nasz naród, nasza wizytówka za granicą. Nie raz wspominaliśmy również o pijanych Norwegach, którzy za kołnierz nie wylewają w samolotach. Jednak mnie bardziej w tym przypadku interesuje jak nas Polaków postrzegają. Patrzmy na siebie, to że inni się tak zachowują to my też możemy? Jak sąsiad kradnie to nam też wolno? Nie zasłaniajmy się innymi, bo wymówki dla takiego zachowania zawsze się znajdą.
@@POSYPANO Pytanie czy wszyscy Polacy, jako naród jesteśmy pijakami czy też przedstawicielami innej patologii. Bardzo często ostatnio czytam komentarze, jacy to jesteśmy prymitywni, zawistni, mściwi, po prostu najgorsza nacja na świecie. Okraszone to bywa stwierdzeniem, że dana persona tylko czeka, aby uciec stąd i odciąć się od kraju. A potem wyjeżdża, mieszka wśród degeneratów i jest szczęśliwa, zadowolona, złego słowa nie pozwoli powiedzieć na nieciekawe towarzycho, które ją otacza. Zawsze bronię Polaków i Polski. Zachowania niegodne są przypisane do ludzi na całym świecie, nie musimy sami się poniżać. I tu nie chodzi o to, aby tolerować pijaństwo, tylko o niektóre wypowiedzi, jakoby tylko jedna nacja była powodem całego zła. Jeden komentarz zniknął, a tam wyraźnie było napisane, że nikt inny nie zachowuje się nieciekawie na lotniskach i w samolotach, tylko my. I o to głównie mi chodziło, nie toleruję przypisywania cech, które dominują u osób prymitywnych i prostackich tylko do naszego narodu. Tak samo nie akceptuję określenia "Polaczek, Polaczki", jest to spolszczone pogardliwe określenie, którym określają nas inni. Dlatego, wstyd za pewne zachowania naszych Rodaków, nie może przekładać się na upadlanie nas, przez nas samych, jakoby nikt inny nie był obarczony złymi nawykami. I tyle, nikt nie będzie bronił złodzieja, natomiast stwierdzenie, że sami złodzieje to tylko u nas, byłoby nadużyciem i o to mi chodzi. Złodziej nasz czy cudzy to powód do potępienia, nie do samobiczowania. Podsumowując, niegodne czyny potępiać i tutaj pełna zgoda, niemniej nie należy przypisywać całej nacji odpowiedzialności za jednostki, twierdząc, że inni to chodzące ideały.
Dziękuję za wyjaśnienie. Masz rację spotkajmy się w naszych opiniach pośrodku zgodnie stwierdzając, że takie zachowania trzeba potępiać. Jeżeli chodzi o komentarze to nic nie usuwaliśmy więc nie wiemy dlaczego komentarz, o którym mówisz zniknął. Użytkownik, który go napisał musiał go usunąć. Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za dyskusję i kulturalną wymianę zdań.
Słyszałam kiedyś opowieść pani Bakuły, jak wyglądała jej podróż samolotem. Miała miejsce w środku. Przy oknie siedział jeden Jugosłowianin a z drugiej strony jego kompan. Ubrani w baranie czapki. Zapach z nich odstraszal, wyjeli alkohol i kiełbasę. To był lot przez Atlantyk i przez 8 h popijali i zagryzali. Nie chcieli się zamienić z nią miejscami. Współczuję pani Haniu. Grzeczna uwaga nawet do zarzyganego Polaka by na pewno poskutkowala. Zachowanie zależy od wychowania i środowiska z którego się osoba wywodzi.
Rzeczywiście podróż z takimi wspolpasazerami na pewno miła nie była. Zwracanie uwagi oczywiście popieram, reagowanie również tylko problem w tym, że niestety ale duża część z opisywanych przeze mnie osób jest w stanie gdzie uwagi i jakakolwiek rozmowa w grę nie wchodzi, bo dane osoby nie są już po prostu w stanie ani porozmawiać ani przyjąć uwagi z powodu ilości wypitego alkoholu. Dziękuję za komentarz i podzielenie się swoim punktem widzenia. Jeżeli chodzi o ostatnie zdanie Twojego komentarza to zgadzam się w 100%. Pozdrawiam serdecznie.
Super, ze o tym mowisz choc ludzie tego pokroju zwyzywaja Cie za to. Do takich nie dociera. Dziwnie sie sklada, ze jednak nie spotyka sie obcokrajowcow, ktorzy tak sie zachowuja, tylko wlsnie polakow.
Swoje już pod tym filmem przyjęłam i to często niesłusznie, ale nie o tym teraz. Oczywiście inne narody też święte nie są co jednak nie oznacza, że trzeba dawać przyzwolenie dla takiego zachowania. Pozdrawiamy
Zapomniałem dodac , lot z Dubaju do Amsterdamu , dobra linia KLM , a nasi po tych flaszkach z Duty free pobili sie na pokładzie . To dopiero był wstyd . Niestety ale taką mamy mentalność ...
Ja lecialam z WWy do Dubaju i siedziałam kiedyś koło Anglika, zaczął pić dosłownie zaraz po starcie, kieliszek za kieliszkiem, wkońcu tak się upił, że zasnął i chrapał całą drogę..😵 jedyna " wiocha" jaka widzialam odn.Polaków to w metrze w Dubaju " k**** ja *ierd. to jest *ajebiste. " oszczedziliby sobie tych przekleństw :/
Jak ja cię rozumiem.....też mam uczulenie na chamstwo polskie.....zastanawiam się jacy byli nasi przodkowie bo tak dobrze się mówi o nas w kontekście historycznym.....dziś boję się tego że wybuchnie jakiś konflikt zbrojny,przecież my się między sobą będziemy naparzać....ahhh....../fajnie gadasz🤗
Większość Rodaków jest na prawdę spoko i złego słowa powiedzieć nie mogę, ale nie jestem w stanie przejść obojętnie i nie powiedzieć głośno o sytuacjach opisanych w filmie.
Pracowałem w Polsce w korporacjach zagranicznych np, Szwajcarska , Szwecka itd to może tez wyzysk często ale mona się odwołać gdzieś w biurze, ciuchy robocze dawane są nawet jak masz stare dobre, buty itd, rękawiczki ,podstawy czyli WC higiena , dziś pracuje w Polskiej firmie jak mozna tak to nazwać i jest MASAKRA, wyzysk czyli jak za granicą jeśli chcesz robić to rób u Niemca będziesz żył godnie a nie u Polaka który Cie zeszmaci i okradnie, tak samo tutaj jest , Pozdrawiam , smutne ale takie fakty .
Linia 🇳🇴 Warszawa-Oslo Leciałam w czerwcu. 2024 Smutne to ale widziałam. Młody mężczyzna, pasażer obok mnie. Wczasie lotu kupił 4 małpki. Nie był w stanie wyciąść z samototu. A miał przesiadkę na lot do Tromso. Wracał z domu od rodziny i małego synka. Którego nie widział kilka m. W domu przez tyd. też było nie najlepiej,koledzy, humory żony itp. To jest ze stresu. Panowie ciężko pracują żeby się utrzymać. Są samotni a życie daje wielkiego kopa. Potem uzależnienie. To samo widziałam Sztokholm Arlanda - Warszawa panowie wulgarni i podpici. Wywnioskowałam, że byli z Rzeszowa lecąc na święta do domu. A co do innych narodowości to nie spotkałam. Znam tylko te 2 trasy. Pozdrawiam.
To i ja się podzielę jako że temat bardzo bliski mojemu serduszku. Też miałem wiele akcji bo dużo jeździłem busem jako że byłem na dorobku i tęskniłem za krajem i często tam wracałem. To że pijani w samolocie są i są inni ludzie żeby ich uspokoiic to jedno a to że jedziesz z tym bydłem w busie przez 10+ godzin gdzie wszyscy są tak najevani że od ich samych wyziewów jesteś pod wpływem. Moja najlepsza akcja to taka w której typ wracał do Polski bardzo pod wpływem bo mu się synek urodził i podczas jednego postoju przypadkiem na mnie zwymiotował ale to nie takie byle jakie zygu. Pił dużo coca-coli i wystrzał był na kilka metrów. Innym też się sowicie oberwało. Ahh nie raz też pijany typ dobierał się do kobiety obok w busie więc trzeba go było polulac do snu. Także reasumując śmierdzący pijany agresywny czlowiek to po prostu zagrożenie dla którego nie powinno się nigdzie wpuszczać. P.s. W Polsce nigdy nie było i nie będzie kultury picia alkoholu więc długo będzie to tak wyglądać i za naszego życia raczej się to nie zmieni. A biorąc pod uwagę rosnąca akcyzę będzie dużo gorzej bo wrócą do łask bimbrownicy
Lotnisko nie ma tutaj nic do rzeczy, bo inne osoby podzielające nasze zdanie spotykają takie kwiatki niezależnie od wielkości lotniska. Cieszę się, że masz inne doświadczenia niż my, mam nadzieję, że nigdy nie spotka Cię to o czym opowiadam w filmie. Pozdrawiam
Witam,bywa że do pracy na obczyźnie wyjeżdżają ludzie z marginesu społecznego.Oczywiście nie odnoszę tego do wszystkich,moja córka wraz z rodziną też pracuje za granicą.Jedyna rada to skonsolidować organizacje polonijne i wyeliminować takich osobników ze swojego otoczenia.
Dobrze że mówisz o takich sytuacjach, to chyba jakaś patologia z małych miasteczek bądź wsi, tacy ludzie nie zastanawiają się jak psują obraz całej nacji, rozumiem że mozna sobie wypić ale to jest bez umiaru, przeciez wiadomo że jak ktoś obali litra wódki, to go zetnie.
Normalna Polonia tzn ci co mieszkaja na stalych warunkach w tym kraju nie robia z siebie takiego me....la. To sezonowi robotnicy, ktorzy nie maja szacunku nawet do siebie, a co dopiero dla innych narodow Im jest wszystko jedno. Liczy sie dla nich kasa, ktora rozpuszczaja miedzy jednym a drugim wyjazdem. Jest to WSTYD.
Może faktycznie jest coś w tym o czym piszesz. Przykre jest to, że dla osoby która patrzy na to z boku nie ważne jest czy to pracownik sezonowy czy nie. Widząc coś takiego myśli - Polak, smutne ale prawdziwe niestety.
Nie uznaje picia alkoholu.Nawet okazyjnie,ale tak sobie pomyslalam,ze moze czesc tych ludzi zapija stres zwiazany z podroza.Ja sama jak lecialam pierwszy raz do Szkocji,to pomyslalam,ze na tych lotniskach to jakis horror ,to rozbieranie,zdejmowanie butow,oddawanie komorek,kluczy-rozumiem,ze tak trzeba,ale mnie to doprowadzilo do takiego stresu,ze myslalam,ze chyba sobie golne,jak juz dojade na miejsce.😁😂😀Pozdrawiam😘
A teraz z innej beczki czy ktoś widział Norwegów lub Szwedow na urlopie w Grecji czegoś takiego w życiu nie widziałam wcześniej. Puszczają im wszelkie hamulce. Pijani do nieprzytomności. Małolaty , na śniadanie bułeczka i małpeczkę lub jogurcik dla urozmaicenia. Na czworakach wracają do hoteli. Ręczniki służą do podcierania.... masakra. Ja kilka lat obserwowałam to na Krecie właśnie pracując w dużym markecie ale koleżanki opowiadały o historiach hotelowych to jak bydło włos się jeżył na głowie. Wracali o 2, 1 w nocy pijani jak diabli z malutkimi dzieciakami w wózkach i tak 10, 14 dni ile trwał turnus....
Dlatego Schengen jest błędem - granice nie powinny być otwarte aż tak. Najgorszy element emigrując przesłania obraz całej reszty. Niech tranzyt porusza się w Europie bez granic ale ludzie powinni być kontrolowani i sprawdzani!
Rozumiem Twoją frustracje, ale niestety niektórych ludzi nikt nigdy nie zmieni, a i w każdym społeczeństwie znajdziemy tego typu ludzi którym nie zależy na niczym i może dla nich to i dobrze żyje im się lepiej, nie zastanawiając się nad tym czy wyglada to dobrze i czy ktoś o nich myśli źle czy nie. Grunt to poczucie własnej wartości i nie przejmowanie się rzeczami nad którymi nie mamy kontroli... Nikt kto jest inteligentnym, świadomym człowiekiem nie będzie wrzucał każdego Polaka do jednego worka bo spotkał się z takim zachowaniem... Ja poznałam wielu Norwegów i niektórzy potrafią zachowywać się nie lepiej niż Ci o których opowiadasz i myśle ze nie ma sensu mówienie o tym w ten sposób, dzielenie na a to Norweg a to Polak jest nie na miejscu, bo wszyscy jesteśmy ludźmi, we wszystkich miejscach na świecie różni ludzie robią różne rzeczy. Mysle, ze nie ma sensu się na to nakręcać i nastawiać w ten sposób. Moim zdaniem ta wypowiedz nic nie wnosi i tymbardziej nic nie zmieni.
Dziękuję za ten komentarz. Nie ze wszystkim się zgadzam tak samo jak i Ty ze mną, ale masz w tym co piszesz sporo racji. Wiem, że inteligentny człowiek potrafi rozróżnić takie sytuacje i wie, że nie wszyscy są tacy. Po prostu jak stajesz twarzą w twarz z Norwegiem i pierwsze co słyszysz z jego ust, po tym jak dowiaduje się skąd pochodzisz, teksty o alkoholiźmie, pijaństwie i zachowaniu Polaków to do najprzyjemniejszych wyjaśnianie tego nie należy. Wiem świata nie zbawie, na pewne rzeczy nie mam wpływu ale zobacz, że jest nas tutaj sporo i razem na prawdę możemy coś fajnego zdziałać. Staram się skupiać na pozytywach i na prawdę na kanale bardzo dużo mówimy o fajnym zachowaniu Polaków, o tym że się wspieramy i na prawdę na większość złego słowa nie możemy powiedzieć, ale takiego zachowania jak w filmie po prostu nie toleruję. Dziękuję raz jeszcze za włączenie się do dyskusji. Trzymaj się, pozdrowionka.
Zgadzam się z każdym słowem!wyobraź sobie że wracałam ostatnio do Oslo z małym dzieckiem, którego karmię podczas lotu, za mną przy odprawie stał właśnie taki pijany BURAK, cały czas myślałam żeby tylko nie siedział koło mnie!! W kolejce rozmawiał przez telefon, sorry on nie rozmawiał pijany BURAK darł się do telefonu przeklinajac gibał się na nogach. Pani z dzieckiem zwróciła mu uwagę ale miał to oczywiście w nosie. Na szczęście obsługa na Okeciu nie wypuściła go do samolotu! Niestety nie tylko na lotnisku pokazują klasę, w Wielkanoc banda pijanych Polaków latała bez koszulek z polskimi piwami po ulicy....dramat.
Bieganie jeszcze jestem w stanie wybaczyć bo nie takie cuda człowiek w Oslo widział. Natomiast sytuacja z lotniska to swego rodzaju "ryzyko podróżnika" na lini Skandynawia - Europa. Pozdrawiam gorąco Paweł
Też nas dziwi takie podejście do życia, ale cóż każdy ma inne wartości, cele i marzenia. Póki nie robi nimi krzywdy innym nic nam do tego, ale w sytuacjach takie jak te opisane w filmie nie można spuścić zasłony milczenia i udawać, że wszystko jest ok, bo nie jest. Dzięki za komentarz. Pozdrawiamy :)
Żaden naród krystaliczny nie jest. O poczynaniach Norwegów też opowiadam na kanale. Uważam, że trzeba głośno mówić o takich tematach i je poruszać. Wiem, że łatwiej niektórym żyć myśląc że jak się o złych zachowaniach nie mówi to ich nie ma, ale prawda jest niestety inna. Dziękuję bardzo za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Walczymy w tej dziedzinie o pierwsze miejsce na podium. Byłem świadkiem jak raz Polacy zwyciężyli Rosjan. W Rosji, balowali przy hotelowym basenie, a biedny lokals krzyczał o drugiej nad ranem z okna, żeby poszli w pi….. bo on przyjechał tu odpoczywać! Jego wołania nic nie dały, nasi rodacy z nad basenu ruszyli się dopiero na śniadanie.
Chcielibyśmy aby zachowania przedstawione w filmie dotyczyły tylko jednego człowieka, niestety życie wygląda całkowicie inaczej i jest nad czym pochylić czoła.
A tak na marginesie to osoby mocno pijane, brudne, śmierdzące, zarzygane nie powinny być wpuszczane do samolotu. Nawet do autobusów (rejsowych) się takich nie wpuszcza. Obsługa musi robić to specjalnie, złośliwie, jeśli pozwalają im wejść na pokład.
Capricorn Ja się z tym spotkałem w PL (między miastami), w DE (powroty „prymitywów” do domu), w UK (powroty „prymitywów” do domu). Zawsze to samo. Nawalić się do utraty przytomności, bo tak się powinno robić wracając z pracy, a później wbić do transportu, który zawiezie komfortowo do domu. Jeśli kierowca ma problemy z myśleniem to wpuści takiego, jednak zazwyczaj jest nie wpuszczany do pojazdu. Weź później oddychaj tym zepsutym powietrzem i sprzątaj po nim, blech.
Zgadzamy się. Osoby powinny być selekcjonowane na każdym etapie. Autobus, samolot itd Możliwe, że tak jak ktoś już napisał chodzi tutaj o pieniądze i dobrą renomę przewoźnika. Pozdrawiamy
Niestety masz rację i jak ktoś wcześniej napisał obawiam się że nikt z takich ludzi nie ogląda waszego kanału... ja jestem za tym żeby ochrona pacyfikowala takie osoby ... plus wysokie kary finansowe ... Ale trzeba też zaznaczyć że w każdym narodzie zdarzają się takie asy ...
Dzięki za komentarz. Cieszy mnie, że mamy ten sam punkt widzenia. Oczywiście wiem, że inni też święci nie są i przykładowo Norwegowie za kołnierz też nie wylewają, ale mnie interesuje jak Polacy są postrzegani dlatego w filmie mówię tylko o naszym narodzie. Kary finansowe i wzmożona ochrona na pewno by jakiś skutek przyniosły więc mam nadzieję, że linie lotnicze jakoś się z tym uporają. Pozdrowionka
Oj tam oj tam.... Medal ma dwie strony.... Polacy najlepsi i najtańsi multispecjalisci w świecie. Norwegowie budują gospodarkę siła robocza z zagranicy, sobie zostawiając strefę rządzenia. A na lotnisku wprowadza za chwilę alkomaty i tyle, poza tym to przykre ale słyszałem że węgierski przewoźnik ma również nazwę bardziej odpowiednią .... Swinobuss.... [Polska to piękny kraj, ale ludzie to świnie] powiedział pewien autorytet.. Piłsudski. Dobry i szczery film
Oczywiście, że medal ma dwie strony i tak jak mówię w filmie jest wielu świetnych Polaków, których cały czas poznajemy mieszkając tutaj. Pozdrawiamy i cieszę się, że ten szczery film przypadł Ci do gustu.
Niestety pokutuje w naszym narodzie ułańska fantazja i kompletny brak szacunku dla otoczenia. Nie dotyczy to tylko spożywania alkoholu (tu to już jest przegięcie z wódką w toaletach), ale ogólnego zachowania- przeklinania (każdy na kontynencie już wie co to jest "ku..." ), przekrzykiwania się, przepychania się, braku szacunku dla przestrzeni osobistej drugiej osoby. Busy z lotniska to już zupełnie inna rzeczywistość praktycznie zrezygnowaliśmy z tego środka transportu ze względu na pijanych współpasażerów, głośne rozmowy przez telefon itp. szkoda nerwów i czasu.
Justyna ulanska fantazja to zupelnie inne zagadnienie moj pradziadek byl ulanem , oficerem i w grobie by sie przewrocil na takie porownanie ,tutaj to prostactwo i buractwo
@@iwonapogorzelska4319 "ułańska fantazja" w tym kontekście ma znaczenie pejoratywne i jest synonimiczne do zuchwalstwa, hucpy, chojractwa, impertynencji itd. Daleko mi do obrażania ułanów, jako jednostki wojskowej i zdaję sobie sprawę, że wyrażenia "ułańska/ kawaleryjska fantazja" można użyć również jako pozytywu, ale w tym wypadku tak nie było.
Niestety to smutna prawda. Kojarzą nas z pijaństwem. Ostatnio miałam sytuację, że chłopak z magazynu chciał zadać, bo zbliżał się weekend, jego pytanie: "czy będę piła wódkę", bo to oczywiście, że polacy=vodka :(
...No niestety. W Szwecji w pięknym porcie Ystad słyszałam jak mieszkanka Swedka skomentowała ...ze wstrętem. - No przyjechały ...polskie buraki ! Nie wiedzialam czy się śmiać czy płakać. Pozdrawiam porządnych Polaków !
@@marti160 Nie chce brzmiec zbyt dumnie ... Ale nie poczuwalam się. ...Polak Polakowi nie równy. Jestem w Skandynawia 38 lat. I przyjechalam z Polski z dobrych warunków. - Wypracowanych przez całą rodzinę...🌞
@@marti160 Nie chodzi o przyznanie sie do pochodzenia ...bo każdy ma... swoją Polskę w sercu i nie odpowiada za zachowanie innych Polaków ...W żadnym wypadku ! ...I przy okazji akcentuje to wyraźnie... - Nie mamy odpowiedzialności za żadnych innych Polaków niż my sami ! Tego trzeba od początku się nauczyć. Żeby nie dac się temu oszukać i na różne sposoby gnębic... - Odpowiedzialności zbiorowej za cała nacje żadnej nie ma !...
Pani Sylwio.... hehe. Niezależnie od sympatii, jaką panią już darzę. Niezależnie od słuszności pani tu komentarza budowa narracji tego odcinka przyprawiła mnie o (nieomal) palpitacje. A że miewam zwykle dystans do siebie i zdolność prowadzenia równolegle do rozdrażnienia (jednak) drugiej linii postrzegania czegoś - trochę humorystycznie (tu pani narracji) moja ogólna ocenia tego odcinka (nie chodzi o treść i temat) jest taka refleksyjna. Jest pani świetna, ale ta budowa napięcia wstępem jest zbyt długa. Przez ponad 5-6 minut czekałem na " to coś" co pani zapowiadała i nic... hehe. Nawet trudno mi było przewidywać co się stało, czy stanie... i już zacząłem się zastanawiać czy nie będzie to wybuch bomby atomowej... hehe. Proszę nie odbierać moich tu wypocin całkiem poważnie, ale uważam iż przydługie wstępy z calkiem nawet fajnym zabarwieniem opisu potrafią człeka troszkę rozgrzać, choć lat mam dopiero 67 :) Nie mniej proszę kontynuować swoje dzieło (dzieła)... Pozdrawiam serdecznie...
Dziękuję za komentarz, to się właśnie nazywa konstruktywna krytyka. Czytając uśmiechnęłam się kilka razy za co dziękuję hehe 😉 Tak już mam, że wprowadzenia robię może i przydługie, ale wolę trochę dłużej coś wyjaśnić niż nie dopowiedzieć i zostać źle zrozumianą. Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego tygodnia 🙂
Proszę nie nazywać moich uwag, jako krytykę bo nawet nie śmiem marzyć o jakimś sprawstwie, czy podobnie. Znam pod tym względem świat kobiet (zona i 2 córki) więc czesto przeżywam podobnych konstrukcji info w wielu rzeczach. Hitem (moim zdaniem) kobiecego świata w materii info. jest wiecznie niezmienna odpowiedż mojej żony np. na proste pytanie "która jest godzina". Położenie mojego królewskiego tronu uniemożliwia mi często widzenie zegara ściennego - jej tak (na ręce nie noszę-nawyk)... i słyszę nie zmiennie "jest jeszcze czas" :) . 1000 x prosiłem, błagałem i... constans :). Tak że w razie moich dalszych uwag proszę się nie przejmować. Nie posiwieję z rozterki, bo już jestem siwy :). Tak przy okazji... Ciekawi mnie jaka jest sytuacja kobiety (mężczyzny) w różnych okresach życia? Stosunek mężczyzn do kobiet w różnych okresach, panująca moralność i poprawność w relacjach damsko męskich? Jaki charakter i marzenia są udziałem kobiet... i facetów też? Chodzi mi o bardziej prywatną sferę... Serdecznie pozdrawiam... pana i władcę też :)
Mieszkam w UK ponad 7 lat i różnie to bywa. Raz miałam sytuację, że tuz przed startem samolotu nasz rodak będący po alkoholu (a może i po narkotykach) zaczął wyzywać załogę i pasażerów i używać bardzo niecenzuralnych słów. Stewardesa musiala użyć paralizatora by obsługa lotniska mogła go wyprowadzić z samolotu.
Zgadzam sie z Toba byłem 10 lat w Angli nie raz było mi wstyd za rodakow i nie zapomne powiedzenia Polak za granica jak tobie nie zaszkodził to juz pomógł
Słyszeliśmy to już nie raz i nie raz już się sprawdziło. Pozdrawiamy i dzięki za komentarz 👋
Tak jak Sylwia mówisz, Polacy ciężko pracują i umieją się zachować, a znajdzie się też taka grupa ludzi, którzy uważają wszystko mi wolno. Niestety Norwedzy często nie widzą ,że jesteśmy dobrymi pracownikami, że się staramy i uczymy się ich języka, a tylko patrzą na nas przez pryzmat ludzi bez kultury i pijaków. Tak jesteśmy postrzegani. Bardzo smutne, choć prawdziwe...
Polak to niejednokrotnie specjalista wysokiego szczebla. Niestety czasami zdaża się taki podlany i pachnący "kwiatek" który swoim urokiem emanuje na całą halę odlotów i wtedy powstają właśnie opinie.
Dokładnie tak jak piszesz. Zła reklama ciągnie się, jak (sorry za formę) smród psiego gówna na podeszwie buta. Za to możemy podziękować naszym rodakom, wspomnianym w filmie. Inna rzecz, że jeszcze wielu, wielu Norwegów kieruje się tak zwanym "janteloven". Mam znajomego Afgańczyka, który od 35 lat mieszka w Norwegii, zna perfekt język, ma obywatelstwo i paszport, jest nawet nauczycielem języka norweskiego, a norwedzy i tak potrafią powiedzieć mu w pewnych okolicznościach, ty i tak nigdy nie będziesz nasz. Pozdrawiam.
Jakie to bardzo prawdziwe. Naszym znajomym mieszkającym tutaj ponad 25 lat też takie sytuacje się zdarzyły.
@@EHoikeAku Przykre, bo sam Krol wyglosil przemowe nt. tego, kim jest Norweg i ze to jest kazdy, kto mieszka w tym kraju. Niektorzy powinni bardziej wsluchac w to, co mowi osoba, ktora jest wizytowka tego panstwa i narodu. Ale Karpe rowniez o tym spiewa - "Plukker frukt i våre haver
(Du blir aldri skandinaver)
NAVer, NAVer, NAVer, NAVer, NAVer" (*) Chociaz moje zdanie jest takie, ze do panstwa, w ktorym mieszkamy, powinnismy przynosic pozytywne elementy naszej kultury, a negatywne raczej zostawiac za soba. 🙂 Ciezko niestety jest to zrobic, bedac tu tymczasowo, ale asymilacja jest bardzo wazna, a mowi sie o niej tylko w przypadku muzulmanow, takie odnosze wrazenie - jednak powinna dotyczyc kazdego imigranta. 🤷🏻♀️ Pamietajmy jednak o tym, ze w kazdym kraju sa osoby, ktore nie toleruja imigrantow, rozpijaja sie czy robia rozroby, a Polacy rowniez czesto maja opinie o Norwegach bardzo skrajna i negatywna, czyli vice versa. 😅 I jedni, i drudzy potrafia sobie zapracowac na zla opinie.
@@drawingxthexdevil Powiem tak, w każdym narodzie są owce "białe i czarne". Każdy naród na swój sposób dyskryminuje obcokrajowców. Są Polacy, którzy źle patrzą na Ukraińców, Niemców czy żydów. Masz rację, że osoby osiedlające się na stałe w jakimkolwiek kraju, powinni asymilować się. Kulturowo i językowo, przestrzegać prawa obowiązującego w danym kraju, ale jak dobrze sama wiesz, zawsze trafią się takie "rodzyneczki", że ręce opadają. I tak jak piszesz o wzajemnym wytykaniu błędów, przyznam się, że też tak mam, ale raczej są to moje osobiste spostrzeżenia. Nie wytykam tego osobiście żadnemu Norwegowi w twarz. Po 15 latach spędzonych w Norwegii, mogę powiedzieć że norwedzy to 1 - nałogowi kłamcy, szczególnie jak np. w pracy okaże się że, coś poszło nie tak, z ich winy. Tłumaczą to niezrozumieniem językowym, niekompetencją. Wszyscy do około są winni, ale nie on, bo on to norweg i wie wszystko najlepiej. 2 - weekendowi pijący, co widać już w piątek od godziny 12 - tej. Piją do "zerwania kliszy". No i na koniec, 3 - kiedyś myślałem, mieszkając jeszcze PL, że narodowym sportem norwegów jest narciarstwo. Błąd !!! Narowody spot to, uwaga, uwaga "donosicielstwo". My Polacy, też mamy wiele wad. Wieczne narzekanie, wspomniany alkoholizm, zaściankowość, zawiść że ktoś może mieć lepiej niż my. Ale nie generalizuję, bo tak jak u norwegów, tak i u nas większość ludzi, to wspaniałe osoby. Ciepłe, życzliwe, przyjazne i otwarte na kogoś nowego. Tacy nie patrzą na nas z pryzmatu, bo ty jesteś Polak albo Norweg. I powstają naprawdę wspaniałe przyjaźnie. Dużo zdrówka i miłego weekendu. 😘
Mieszkam na Krecie 29 lat i tutaj takich cyrków nie było. Grecy mówią o Polakach dobrze i ich lubią. Pozdrowienia
Może dlatego, że wielu Polaków tam nie mieszka i potrafią się zachować. W Norwegii jest nas bardzo dużo, a wiadomo im większa grupa tym różne osoby w niej się mogą trafić. Pozdrawiamy i bardzo się cieszymy się, że na Krecie Polacy maja dobrą opinię :)
POSYPANO ogólnie Polacy w Grecji mają bardzo dobrą opinię w Grecji. Tylko ATENY. koło tzw. Polskiego kościoła cieszy się złą sławą. Grecy pamiętają też o naszym udziale w 2 wojnie światowej
Pewnie nie widziałeś ale są niestety
Pewnie z powodu podobnej mentalności.
Witajcie z PL Posypani 👋😀 Dokładnie jest tak jak mówisz Sylwia , jak widzę takich delikwentów to ciśnienie mi się odrazu podnosi. Opinia zatem idzie w świat, jak to mówią ' jak Cię widzą tak Cię piszą. Pozdrawiam 👊😉
Dzięki, że stajesz po naszej stronie. Pozdrowionka ✌️👊
@@POSYPANO 💪😉👍
👍
Bardzo dobrze że poruszasz takie tematy
Gorące pozdrowienia👍👍💞
Dziękuję za poparcie :) Trzeba mówić również o niewygodnych dla niektórych sprawach : ) Pozdrawiamy :)
Rok temu wracalismy do domu do Toronto z Punta Cana i akurat odlatywal tez charter do Warszawy. I bylo wlasnie kilku panow, ktorzy jak mowisz kupili kilka flaszek w duty free i tez kilka puszek z Coca Cola. Przelewali wodke do plastikowych butelek po wodzie, zeby mogli pic w samolocie. Rece opadaja...
Różnie kombinują, to prawda. W samolocie alkohol do najtańszych nie należy więc wymyślane są przeróżne sposoby aby alkohol na pokład wnieść. My nie byliśmy nigdy naocznymi świadkami czegoś takiego, ale przez to co udało nam się zobaczyć do tej pory wierzymy Ci na słowo. Pozdrowionka.
Ja mieszkam w Stanach. Być może dlatego że loty są znacznie dłuższe w porównaniu do tych z czy do Norwegii bo jeszcze nigdy nie spotkałem się z podobną sytuacją. Widziałem ludzi pijących alkohol na pokładzie ale nie widziałem jeszcze nikogo kto nie byłby wstanie wyjść/wejść do/z samolotu czy autobusu lub odstawiałby podobne numery na lotnisku. Jeśli kiedykolwiek byłbym świadkiem podobnej sytuacji to prawdopodobnie też czułbym podobne zażenowanie, wstyd i złość. Przykre to i smutne. Pozdr z okolic Chicago.
Mądrego to aż miło słuchać. Smutne jest to że niektórzy nie umią się zachować…
Nie jesteśmy jakimiś wyroczniami ale faktycznie sytuacje z lotniska czy autobusów są żenujące. Nie tylko Polacy robią taki syf, inne narodowości też są całkiem w tym "sprawne" ;)
Co do lotów z Oslo i do Oslo, warto korzystać z lotniska Gardermoen (linie LOT i Norwegian) o lepszej reputacji, bo "Janusze" wolą tańsze, "śmieciowe" linie typu Wizzair z lotniska Torp. Na Gardermoen ryzyko trafienia na meneli będziecie mieli o wiele niższe.
Też się zdarzają... Janusze nie Janusze. bardzo często godziny lotów bardziej odpowiadają na lotnisku TORP. Myślę, że to nie kwestia lotniska. Gardermoen jest większe i przewija się tam więcej ludzi, więc tak nie widać takich "kwiatków" Odnośnie Norwegiana to można ostatnimi czasy nie polecieć w ogóle jak się nagle jakiś strajk trafi ;)
Też normalnie nie wstydzę się, że jestem Polką, ale niestety jak widzę gdzieś pijanego i/lub awanturującego się Polaka to omijam i nie odzywam się bo też mi wstyd za takich ludzi.
Mieszkam w UK i też często latam i jakoś takich bardzo pijanych osobników nie spotkałam, jedynie trochę podpitych czasem, ale jak jeszcze się uczyłam jakieś 8lat temu jeździłam co wakacje do pracy z ciocią do Holandii, jezdziłyśmy zawsze busem i za każdym razem były jakieś pijane osoby, niektórzy siadali na końcu i pili przez całą drogę, nawet raz był przypadek jak kierowca zostawił na dworcu pijaną kobietę, bo miała wysiadać w danym mieście ale nie była w stanie powiedzieć adresu ani żadnego kontaktu z nią nie było i kierowca nie wiedział gdzie ma ją odwieźć, więc jak widać nie tylko Polonia norweska się tak zachowuje, ale na całym świecie takie osobniki psują innym Polakom opinię.
Ehh aż ciężko uwierzyć w to co piszesz 😣
Smutna prawda ale często spotykane na lotniskach
Niestety :(
Problem w tym, że osoby o których mowa prawdopodobnie nie wiedzą co to RUclips, jeśli dostaliby komputer to przehandlowaliby go za wódkę, nigdy więc nie będą miały szansy Cię usłyszeć. Nic na to nie poradzimy, po prostu w codziennych sytuacjach, musimy dawać przykład, że można żyć na fajniejszym poziomie i czekać, aż pewne pokolenia przeminą...
Jest to jedno z kilku rozwiązań.
Niestety, takie osoby wiedza co to Yoytube i pisza miedzy innymi "boskie" komentarze np.pod filmikami z kanalu "Moja Norwegia" przerazajaca polszczyzna. Przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze na norweskiej klawiaturze ;) Prostacki "hejt" sie szerzy i wynika z braku wiedzy i poczucia wartosci.
To nie kwestia pokolen, ktore przemina. To nie dot wylacznie wieku sredniego. Bardzo duzo mlodych ludzi tak sie zachowuje... i to jest przykre
- co ja nie polece?!
- potrzymaj mi piwo...
Haha w punkt 😂
Bardo dobrze ze poruszasz takie tematy,ja latam tez często ,mocno pijanych nie spotykam aż tak, ale pod pitych oczywiście i najgorzej jak taki usiądzie obok ciebie i jeszcze kupuje bombki i piwa ,wali to wszystko razem i śmierdzi tym alkoholem .
Dziękujemy za wsparcie tematu :)
Wiecie co ja jak zobaczę coś takiego to zaprotestuje w busie, powiem że nie zgadzam się.. przecież są tabliczki że nie wolno pić alkoholu, to znaczy to samo aby nie podróżwac pod wpływem.. dzięki!! Gdyby nie ten film to dalej bym to ignorowała.. ale dlaczego? Najbardziej chorniony jest tutaj ten który jedzie pijany, jeszcze nie zapłaci. Polskie busy i nie tylko, nie wpuszczajcie takich osób na pokład !
Dobrze jest, niezalamuj się dziewczyno, rób swoje i mów tak jak jest faktycznie, ponieważ życie nie polega tylko na schlebianiu, cukrowaniu, i zaklamanym szol.....życzę dużo zdrowia i odwagę za mówienie jak jest naprawdę, a nie tylko za mówienie pod publike:czyli mówienie o tym co ludzie chcą usłyszeć, niech wiedzą o tym, że prawda ma dwie strony medalu......i tak trzymaj dalej pozdrawiam
Dziękuję pięknie za słowa wsparcia :)
Widać rodzice nie poświęcili się w wychowanie takich osobników 😜ale na szczęście jest duża gromada fajnych i lubianych Polaków pozdrawiam cieplutko i nosy do góry musimy tępić takich gagatkow 🇵🇱💟
Pozdrawiamy również :)
Tez się zastanawiałam czy dodać tego typu temat filmu na naszym kanale. Brawo za odwagę. Też mi czasem wstyd. A jak czytam komentarze pod filmikami z Moja Norwegia, to szlag mnie trafia. Więc nie tylko pijaństwo, ale ogólny poziom kultury Polonii po prostu boli (na szczęście to dotyczy tylko części, nie wszystkich). Krytykują wszystkich, ale sami są idealni. Wiadomo.
Dzięki za poparcie tematu i stanięcie po mojej stronie. Pozdrowionka Ślemy.
To prawda 👍co Sylwia mowi,Tak Samo jest w USA
Hej,zgadzam sie z twoja opinia,uwazam ze powinien byc calkowiety zakaz picia w trakcie lotu i to byloby najlepsze,moje doswiadczenie podczas lotow wczesniej tanimi liniami,teraz juz nie jest takie,ze kedys widzialam Polaka ktory tyle sie napil ze sie zesikal,nie byl w stanie podniesc sie podczas lotu)inny przykrym doswiadczeniem i tez przestroga jest uwaga na bagaz w luku w samolocie,pi wyladowaniu juz go nie znalazlam)na szczescie byly to tylko zakupy)ale obluga i poloci dali mi jasny komunikat-ze to norma ze w latach do Polski gina bagaze)pozdrawiam cie serdecznie
Zgadzam się ze wszystkim.. ale uważam, że gdybyśmy głośno też temu się przeciwstawiali, zwracali takim uwagę to może coś by się zmieniło. Nie reagowanie i wstydzenie się po kątach daje tylko przyzwolenie i akceptacje takich zachowań.
Masz rację. Tylko ciężko czasami wyjść przed tłum. Wiesz na pewno jak jest, jak się odezwiesz to zaraz krzywo patrzą, że jak to walnął sobie piwko czy pięć piwek na rozluźnienie i się czepiają. Niestety taka mentalność jeszcze niektórych. My staramy się reagować, ale łatwo nie jest. Zresztą ten film jest idealnym przykładem jak niektórzy potrafią chamsko zareagować na zwrócenie uwagi na problem. Mam nadzieję, że się to zmieni ale tak jak mówisz trzeba reagować. Pozdrawiam
Niestety jest na takie zachowanie ciche przyzwolenie społeczeństwa...jestem osoba ktora wogole nie pije alkoholu w zadnej postaci i jestem postrzegany jako dziwny człowiek..co nie pijesz nawet piwa?!jak!??..czesto tak ludzie reaguja gdy odnawiam picia alkoholu...gdy kilka razy zareagowalem w podobnych sytuacjach zostalem potem napiętnowany czy to komentarzami czy tez wzrokiem( komentarze typu a co kazdy czlowiek i moze sie przydarzyć kazdemu..albo czy tobie sie to nie zdarzylo ze sie napiles ..itd itp...)...gdy odp ze nie nie zdarzylo mi sie nigdy bo nie uzywam alkoholu to widze drwine usmiechy itp...przyzwolenie spoleczenstwa jest powodem ze tego sytuacje sa i będą...to jest moje zdanie ..kazdy moze to widziec inaczej...
Hej Sylwia, od 15 lat mieszkam w Norwegii. Uwierz mi przerobiłem różne formy podróży : samolot, pociąg i prom. Wszędzie trafiają się tacy "artyści". Wstyd i hańba. Choć i norwedzy, też nie grzeszą kulturą. Kilka razy latałem z turystami norweskimi w okresie świątecznym na Grand Canarię. Alkohol był, zachowanie chamskie też było, a samolot po takim locie, wyglądał jak po przejściu tornada ma wysypiskiem śmieci. Sam odcinek, bardzo dobry. Brawo za odwagę. Obawiam się, że tacy goście nie oglądają takich kanałów, jak Twój. Powodzenia i dużo zdrówka. 😘 P.S. Od 15 lat jak tu jestem, nie utrzymuje i nie chce utrzymywać kontaktów z Polakami. Za dużo zła wycierpiałem z ich strony. Może to i dziwne, ale nie zmienię tego. W sklepie, jak usłyszę Polaków, nie rozmawiam po polsku, albo oddalam się.
@@marti160 Tak, tak jak piszesz, nie chcę kontaktu z Polakami w Norwegii. Kontaktu osobistego - fizycznego, oko w oko. Tutaj na tym kanale, mój kontakt ogranicza się do słowa pisanego, a Sylwia nie wyrządziła mi żadnej krzywdy. Pozdrawiam.
@@marti160 Po 1 nigdzie nie napisałem że uciekam, tym bardziej jak świr. W przeciwieństwie do Ciebie nie obraziłem Cię. Nie znasz mnie i raczej nie poznasz, bez żalu z mojej strony. Napisałem że oddalam się. Oddalam się tzn. odchodzę, nie uciekam. Po 2 żeby poprawić siebie humor, wystarczy że jestem w domu z żoną. Dowartosciowują mnie moje wnuki, nie potrzebuję żadnej zewnętrznej aprobaty. Kompleksów wyzbyłem się 40 lat temu, gdy kończyłem szkołę podstawową. Po 3 nigdzie nie napisałem, że uważam się za kogoś lepszego i żadnego Polaka, nie nazwałem chamem w przeciwieństwie do Ciebie. I po 4 to najwyraźniej Ty masz problem z akceptacją prawdy i nietolerancją na krytykę. Proszę Cię nie odpisuje, bo do niczego dobrego, to nie doprowadzi. Mimo wszystko życzę Ci miłego weekendu.
Jest mi smutno, jest mi przykro, jest mi WSTYD!!!
Obawiam się, że tego typu Polacy nie oglądają ani waszego kanału, ani niczego podobnego w sieci! :(
Szkoda, może jakby zobaczyli raz albo drugi jak ktoś głośno o tym mówi to może zmieniliby podejście. Pozdrowionka przesyłamy.
bo oni nie ogladaja youtuba ani social mediow to bo zwykli prosci ludzie
tacy ktorzy sie tak zachowują.
Niestety to prawda...w samolocie prawie zawsze „czuc” przetrawiona wodka od Polakow...i siedziec obok takiego pana jest bardzo nieprzyjemnie. Nawet w busach dojezdzajacych do lotniska jest to samo. Po prostu tragedia.
Lecac w styczniu do Norwegii siedziałem w samolocia koło gościa.... może nie był już jakoś pijany ale po nocnej imprezie a do tego strasznie siedziało wymiocinami.... masakra. Popieram Sylwia Twoje zdanie.
Dzięki za poparcie ☺️ Brzmi jakbym w wyborach startowała 😉 A tak już na poważnie to domyślam się, że podróż przyjemna nie była. Właśnie o takie sytuacje mi chodzi. Obyś już nigdy nie trafił na takiego pasażera. Pozdrowionka
Tak samo wygląda to również w innych krajach. Niestety.
Zgadzam się z Tobą sam pracuje w Norwegii w systemie 2/2 i również spotykam się z takimi rodzynkami.
Dzięki piękne za poparcie. Pozdrawiam
Temat smutny i żenujący wręcz ale fajnie o tym opowiadasz, co montaż uwypukla :D
Dziękujemy serdecznie za docenienie naszej pracy :) Gorąco pozdrawiamy :)
Też mialem taki lot z Warszawy do OSLO TORP że policja weszła na pokład delikwenta skuli i wyprowadzili 🤔🤔🙄
Wow o tym mówię właśnie. Ehh brak słów :(
Cześć Sylwia bardzo dobry filmik bardzo trafiony bardzo odpowiednim czasie niestety nasi rodacy Są jacy są nie zmienimy tego powinniśmy to piętnować nie powinniśmy się na to zgadzać Osobiście uważam że powinniśmy wymóc na liniach które transportują naszych rodaków pijanych żeby zakazywali lotów dla takich delikwentów na miesiąc dwa lub trzy Myślę że byłby to jedyny sposób do tego żeby wymóc na nich poprawne zachowanie Jeszcze raz dziękuję za filmik i pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa i poparcie mojego punktu widzenia. Myślę, że rozwiązanie które proponujesz mogłoby przynieść jakieś pozytywne efekty. Pozdrawiam serdecznie.
Brawo 👍 to była dobra lekcja dla wielu - tak przypuszczam
Dzięki, oby to była lekcja 👍
Zależy od kierunku. Największy dramat jest z lotem Oslo Gdańsk i Oslo Katowice. Do Warszawy nie widzę takiej hołoty jak tam.
My latamy zawsze do Warszawy. Masz więc kilka przykładów.
Zgadzam się z Tobą 👍👍👍 Robią chlew i przynoszą wstyd .
Dziękujemy za zabranie głosu w temacie! Gorąco pozdrawiamy!
Wreście blog prawdy ,dziękuję za niego i za odwagę Sylwie zawsze są odważne i nie samowicie prawdziwe do bólu ,chciałam poruszyć ten temat ale jakikolwiek mój wpis był heitowany .Zawsze interweniuje w takich przypadkach widocznych i rażących ,ale zawszae jestem sam tyle osób wokół i cisza .Czasami boję się że dostanę po twarzy ale nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło .Mam nagrany filmik takiego zachowania chaniebnego ,oczywiście próbowałam tym 2 typkom wyjaśnić że reprezentują mnie tu w za granica nie tylko siebie w swoim kraju a to wielka różnica być tak nawalonym u siebie w domu a inaczej u sąsiada.Zwacam też uwagę atatusiom czy mamusiom jak mają ubogi język i nadużywają słowa KUR,,,,,,,publicznie co drugie słowo ,jak nie pomaga więc pytam jak to się ma do religii i pana ,pani wiary katolickiej ,jedziesz Pan do polski na Wielkanoc i co pujdzie Pan Pani do spowiedzi ,wtedy robi się cisza ale zawsze jest jedna hjena polskojęzyczna podjudza resztę by mnie skredytować ,bo nie powinno mnie obchodzić ,lub że norusy nie rozumnieją -ale ja rozumniem i uszy mnie bolą i ten pani lub pani nie wykupiła sobie osobiście prywantnego lotu i leci tylko sam .Płocisz ty i ja tyle samo i wymagam kilku godzin spokojnej podrózy i bez ranienia uszu a tym bardziej jak są dzieci .LACZEGO NIE REAGUJECIE ????????jest nasz większość ,wtedy bronimy siebie i naszego narodu przed hjenami polskojęzycznymi którzy psują nam wizerunek.
Nie ma za co dziękować. Super, że wspierasz ten temat :) Pozdrawiamy
To kwestia kultury i mentalności.... W Norwegii nikt pijaka samego na ulicy nie zostawi.... Każdy może upaść, grunt by był ktoś kto mu pomoże szybko wstać
Witajcie Sylwia i Pawle! Długo mnie nie było, ale miałem wiele życiowych spraw do uregulowania. Generalnie stęskniłem się za Wami i bym sobie nie darował, gdybym jeszcze w tym roku Was nie odwiedził. Pozdrawiam :-)
Cieszymy się, że nasz stały widz powrócił ;)
12 lat , podrozuje co trzy tygodnie do kraju i nie mialem takiej sytuacji ( wizzair , norwegian a wczesniej ryanair). Oczywiscie duzo jest wolajacych o pomste do nieba ale uwazam ze nie odbiegamy od sredniej europejskiej .
Trafilem przypadkiem na ten film i polecam dla rownowagi przeplynac sie promem w weekend do Szwecji lub Danii albo chociazby zobaczyc w jakim stanie Norwegowie schodza z tego promu . Inna sprawa to to ze 50% z nas nie uwaza wcale tego kraju za mlekiem i miodem plynacy , od poprostu pracujemy bo troche lepiej placa a Samolot dla mnie i wielu innych jest jak tramwaj w kraju albo taksowka bardziej wiec wracamy tu nie zbyt chetnie . Nastepna sprawa - podpity gdy wchodzi na poklad jest beeee ale juz w samolocie panie nosza bardzo ochoczo buteleczki prawda ? Alkohol i pijanstwo Polakow w podrozy lotniczej to nie jest patologia bardziej wkur......mnie bagaz podreczny w ktorym rodacy nasi kochani mieszcza polroczne zapasy wedlin , kosmetykow i chemi , wszystkiego co sie da i przemycaja to na poklad . Nawet jezeli zaplacisz za dodatkowy bagaz nie ma szans by go schowac nad glowa ! Szkoda kasy ?// Mamy wiele przywar ale naprawde nie odbiegamy od skandynawow , niemcow czy angoli .
Z tymi kiełbasami to faktycznie czasami jest jazda ;)
Okres bożonarodzeniowy 2017. Czekam na Norwegiana z Værnes do Krakowa. W kolejce do bramki stoi banda Januszy. Mocno wczorajsi, śmierdzący długotwałym brakiem higieny osobistej, a ich ubrania nie widziały pralki przynajmniej przez miesiąc. W szampańskich nastrojach, no bo są wśród swoich. Kolejka rusza już do przodu, a jeden Janusz na pół lotniska : "no, ZdZisSIu, to WYruChaJ śWiĄteCZniE SwoJą ŻOnkĘ ODe mIEe, hue hue hue hue hue hue hue"...
Życzenia bożonarodzeniowe z klasą od prawdziwego kolegi 😔
Zgadzam się z Tobą w tym temacie ! Często podróżuję też to widzę i na lotniskach i na promach!Jestem tym też zbulwersowana!
Dziękuję za zabranie głosu i gorąco pozdrawiam
Niestety to prawda też mieszkam już na emigracji 20 lat ale nie w Norwegii. Opowiem tylko parę kwestii, bo jest tego tak dużo że mogłabym książkę napisać.Na samym początku kiedy przyjechałam podjęłam pracę sezonową ,bo nie znałam języka i to było jedyne co mogłam robić nawet jak byłabym po studiach .Mogłam też iść dodatkowo sprzątać co też robiłam.Polacy ,którzy ze mną pracowali po pracy często nie umyci prosto z pola jechali po piwsko albo inne alkohole.oczywiście upijali się i często tak kładli się spać nie myjąc się!!!!!Dodatkowo jak miałam czas chodziłam sprzątać z koleżanką Polką,którą tam zapoznałam , już podczas pierwszego sprzątania nakradła wszystko co się dało płyny ,chemię ,ścierki itd wszystko pod bluzę gdy z tamtąd wyszła wszystko mi pokazała i chwaliła się wszystkim swoim osiągnięciem .Więcej jej nigdy już nie zabrałam na dodatkową pracę.ze względu na moje bezpieczeństwo .
Po kilku miesiącach mój mąż zapytał się czy moglibyśmy pomóc tej dziewczynie z jej chłopakiem i ich przenocować z 2 tygodnie dopóki znajdą nowe lokum. Tak też się stało ale przedłużyło się do 8 tygodni za które się nic nie dokładali .Na sam koniec ukradli nam pieniądze !!!!Taka była wdzięczność za pomoc.Po sprawdzeniu tych ludzi na komisariacie okazało się że byli już kilkakrotnie karani za kradzieże w Polsce i nie tylko.Jestem tu już ponad 20 lat i mam tylko jednych znajomych z Polski i na tym koniec nie chcę więcej i nie potrzebuję.Często idąc do sklepu spotykam naszych rodaków ,którzy są bardzo rozpoznawanymi przez ubiór (dresy)i pospolite słowo Kurw......to nasz ojczysty język .Z resztą jak jestem w naszym kraju to standard czemu się tu dziwić.Często wracając do rodzinnego domu rozmawiam o tym z rodziną lub znajomymi ,którzy nie bardzo mi w to wierzą najczęściej bronią naszych rodaków i stoją za nimi murem .Szkoda, że nie są już tacy jak opuszczą nasz kraj.Są wręcz oburzeni że mówię tak o swoim narodzie.
Jeszcze jedna kwestia nawiązująca do Norwegi .Parę lat temu odwiedzili nas znajomi z Polski i zeszliśmy na temat naszych rodaków w tym kraju ,mój znajomy eksplodował i powiedział ,że to nie jest prawda to ja już jestem wielką Niemką i rżnę damę.Dałam sobie spokój.Dzisiaj też jest już ok 10 lat na emigracji ale w Norwegii jego żona wróciła ma silną depresję,nie była w stanie wytrzymać tego tempa ciężkiej pracy i brak przychylnych znajomych z Polski.Po kilku latach dopiero przyznali mi rację bo przekonali się na własnej skórze .Podczas prac z Polakami ,nasi byli bardzo zaborczy i zazdrośni o każdy dorobek często dochodziło do kłótni ,bijatyk donosów a co najgorsze nawet podczas przerw dodawali różne proszki do napoi tylko po to żeby cię zniszczyć .To jesteśmy my Polacy aż wstyd mówić.Kocham swój kraj i jestem nadal dumna z niego ale nie Polaków.Pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości i polecam trzymać się z dala od naszych tak jest zdecydowanie łatwiej .To jedyny kraj na emigracji ,który w potrzebie jeden drugiemu nie pomaga tylko czeka aż się potkniesz żeby cię zniszczyć i triumfować twoją porażkę.
Dziękujemy za komentarz. Straszne rzeczy opisujesz, ale niestety jesteśmy w stanie w to uwierzyć. Co do obrony takich zachowań to niestety, ale jak po czytasz komwntarze pod filmem to sama zobaczysz, że niektórzy mają klapki na oczach i zawzięcie bronią czegoś takiego pisząc jako jedyny argument, że przecież inne narodowości lepsze nie są. Ręce opadają. Niektórzy faktycznie może nie zdają sobie sprawy, że to wygląda aż tak źle, niektórzy może zachowują się w sposób opisany przeze mnie czy Ciebie i boli jak powie się o tym głośno. Z naszego doświadczenia powiem tyle, że osobiście poznani przez nas Polacy z którymi mamy kontakt są świetni, ale niestety kilka razy w świecie internetowym nasi rodacy popis chamstwa, zazdrości i kopania pod kimś dołków dali więc wiemy jak jest. Pozdrowionka, życzymy wszystkiego dobrego i mamy nadzieję, że już nigdy nie spotkają Cię takie sytuacje jak przez Ciebie opisane. Buźka 💕
POSYPANO Bardzo mi miło ,że odpisałaś.Cieszę się ,że masz więcej szczęścia niż ja.Jest tak jak mówisz ludzie mają klapki na oczach i nie widzą co wyprawia Polonia ale zawsze widzą to co robią inne narody. Mnie nie obchodzą inni obcokrajowcy co robią i czy są agresywni ,piją albo coś jeszcze innego dla mnie są ważni Polacy i to co reprezentują swoim zachowaniem .Mam nadzieje ,że w końcu to do nich dotrze .
Mieszkam w Szwecji, miedzy innymi mam sasiada Polaka. Pewnego dnia zapukal do moich drzwi z wielkimi pretensjami ze stukam mu w sufit( mieszkal po de mna) powiedzialam ze to niemozliwe, bo nie mam malych dzieci i nikt u mnie nie biega, i wtedy on wsadził noge miedzy drzwi i nie pozwolil mi ich zamknac. Od tej pory mnie nienawidzi.
fajnie że poruszyłaś ten temat byłem też za granicą sporo lat byliśmy sami jako Polacy w małej miejscowości turystycznej opinie mamy tam dobrą do póki nie zjechało tam trzech rodaków którzy też dużo pili ale jedno Ci powiem po ich incydentach nigdy nie pomyślałem nawet żeby się nie przyznawać do swojej nacji zawsze tłumaczyłem włochom że tacy są wszędzie i w każdej nacji oni to rozumieją że to tylko patologia jednostkowa a nie stadna
Dzięki za komentarz. Miło, że nie ukrywasz pochodzenia :)
Zgadzam się z tym co mówisz ale trzeba także przyznać ze brak pomocy ze strony rodaków za granicą, samotność i depresja w dużej mierze się przyczyniają do tego problemu. Mieszkam za granica ponad 20 lat i z przykrością zatwierdzam ze bardzo mało pomocy jest oferowanej nowo przybyłym lub osobom które maja trudności. Jednym z najprostszych przykładów jest pomoc znalezienia pracy. Polak bardzo rzadko „wciśnie” znajomego do pracy przez obawę ze będzie lepszy od niego lub z innych błahych powodów. Z innymi narodowościami jest zupełnie inaczej. Trzymają się razem i na wzajem sobie pomagają.
To nie prawda np.Rumuni też są zazdrośni . Proszę nie pisać głupot.
To prawda, sama doswiadczylam zazdrosci polki z ktora bylam w jednej grupie pracownikow. Byla zlosliwa w stosunku do mnie, donosila do szefa itd. Byla po prostu okropna zlosliwa osoba w stosunku do mnje, bo do innych sie przymilala. Odetchnelam z ulga gdy ze wzgledu na krotki staz pracy musiala odejsc.
SUPER TO OPOWIEDZIAŁAŚ .
POZDRAWIAM Z NEW YORKU.
🤔👍👍
Pozdrawiamy również serdecznie 🙂
Jeden z najlepszych vlogow o Norwegi wypowiedzi rzetelne obiektywne i bez owijania w bawelne nie ma koloryzowania ani slepego zapatrzenia w ten kraj sa plusy i minusy a wiekszosc Polakow tak okolo 80 proc ludzi pracujacych tutaj to zwykla patologia ktora w Polsce nie ma czego szukac dlatego takie akcje sa jak opisujecie , kazdy inteligentniejszy buduje dom np i wraca do Polski gdy orientuje sie co tak naprawde Norwegia znaczy badz tak sie wtapia w srodowisko Norweskie ze trudno poznac ze to Polak no ale jak juz ktos sie zdecyduje mieszkac wsrod wron to trzeba ...
Dziękujemy pięknie za docenienie obiektywności. Pozdrawiamy serdecznie.
w Norwegii to jeszcze jest nic,takiej patologii nie spotkalem,wieksza patologia polaków to jest w UK
niestety,jak byłem w Norwegii jakoś polskiej patologii nie spotkałem,może co najwyżej bezdomnych
co jedynie zebrali i przeklinali miedzy soba i tyle.
Bardzo dobrze "dałaś do pieca" i moim zdaniem, nie masz powodu do obaw o jakiś hejt. Brawo za odwagę! Być może, gdy będzie więcej takich głosów, to normalni ludzie będą reagować także w realu.
Dziękujemy za wyrozumiałość, zrozumienie i uczciwe spojrzenie na omawiamy temat! Gorąco pozdrawiamy!
Oj ! Mieszkałem prawie rok na adekowskim mieszkaniu i to co niektórzy potrafią , to jest horror
Dzieki za to ze zrobilas taki filmik ! Kontynuuj, mow co myslisz... Ja sie zgadzam w 100% z Toba, takie same obserwacje. Staram sie robic pozytywne rzeczy i pokazywac obcokrajowca takie spojrzenie, no niestety jeden kwiatek moze skupic uwage i zniweczyc cala ciezka prace :\
💕💕💕💕
Sylwia. Dokładnie też mam ten sam problem. Wstyd. Strach się przyznawać, że jesteś polakiem. Kawał dobrej roboty z tym Waszym kanałem pozdrowienia z Fitjar.
Dziękujemy serdecznie za te słowa. Pozdrawiamy
Hejka... Ja czesto latam z Londonu do Gdanska i odwrotnie... I nigdy sie tak nie zdarzylo, zeby jakis rodak byl pijany i itd. A wy to macie poprostu pecha... Totalnego... Wow...😶
No nie tylko my jak widać po reszcie komentarzy niestety. Cieszymy się, że Ty nie masz tak niemiłych doświadczeń. Pozdrowionka 🙂
często zachowanie jednej czy kilku osób powoduje powstawanie takich czy innych stereotypów
Niestety w tej kwestii nie ulegniemy bo nawet nam to przeszkadza a co mówić innym narodom. O stereotypach też już film nagraliśmy. Pozdrawiam Paweł
Ma Pani świetny gust.kolor bluzeczki , świeczek ,abażuru kapitalnie współgra no a w środku oczywiście Pani jestem pod wrażeniem .pozdrowienia🙂
Dzięki wielkie za uznanie. Pozdrawiamy
Zgadzam sie w 100%! Zawsze jak latam do Tromsø, to mam wrazenie, ze tutaj sami alkoholicy przylatuja, nie ma lotu bez dramy... moze nie jest tak ekstremalnie jak na niektorych lotach do Oslo, ale zawsze, doslownie zawsze ktos cos odjebie i bez zastanowienia wiadomo, ze to jakis najebany Janusz. 😑 Zawsze jest mi wstyd, juz nawet sama nie wiem, dlaczego, przeciez nic zlego nie zrobilam. Ale wydaje mi sie, ze wiekszosc osob jednak przylatuje tu do pracy na jakiejs budowie i pracuje po kilkanascie godzin dziennie, a w weekendy sie rozpija, bo co innego maja robic, jak mieszkaja w 9 chlopa w mieszkaniu. 🤷🏻♀️ Wg mnie takie warunki nie sa warte jakiejkolwiek kasy i marnowania swojego potencjalu, reputacji oraz zdrowia. Mam bardzo negatywne zdanie nt. wiekszosci Polonii, ktora spotykam na ulicach, ale zdarzylo mi sie wiele razy spotkac naprawde fajnych, normalnych ludzi, takze tez nie traktuje kazdego Polaka czarno-bialo czy jakos tak. Warto bylo poruszyc ten temat, chociaz pewnie ci, ktorych to dotyczy, raczej tutaj nie zajrza i sie nie zreflektuja. :/
Mam nadzieję, że może jak zaczniemy o tym mówić głośno to coś jednak się zmieni. Przykro mi, że tez masz takie niemiłe doświadczenia jak my. My również nie wrzucamy wszystkich do jednego worka, ale sama wiesz że takie niefajne sytuacje zapamiętuje się łatwiej i pamięta się o nich bardzo długo. Życzę Tobie i sobie aby było tylko lepiej z reputacją Polaków za granicą.
@@POSYPANO Dokladnie. :) Watpie, zeby cokolwiek sie kiedykolwiek zmienilo - tacy ludzie byli, sa i beda wystepowac w kazdym narodzie, ale mam nadzieje, ze sluzby lotniskowe oraz zaloga samolotow beda coraz wiecej pijakow wypraszac z samolotow. Na szczescie nie musze z takimi osobami dojezdzac nigdy na lotnisko, wiec o tyle stresu i nieprzyjemnych doswiadczen mniej. Pozdrawiam goraco :)
Pozdrawiamy również serdecznie :)
@@marti160 Skąd wiesz, że nie reagujemy w realnym życiu? Wyrażamy swoje zdanie w sytuacjach kiedy takie zdarzenia mają miejsce i uwierz wyjście przed szereg do łatwych nie należy. Oburzasz się, że temat rozwlekany jest w internecie, ale sama w tym rozwlekaniu bierzesz bardzo czynny udział z tego co widzę. Ciekawe, prawda? O to chodzi, żeby mówić może ktoś obejrzy jeden drugi film i jak przydarzy mu się lot albo podróż z taka osoba to będzie miał odwagę żeby powiedzieć kilka słów i głośno się nie zgodzić z zaistniałą sytuacją. Pomyśl o tym pod tym kątem.
Wielokrotnie byłem świadkiem takich scen na lotnisku lub tez na promach morskie.
DZIADOSTWO to delikatne określenie. Proponuje używać krajowego środka transportu, bo w tych niektórych busach to jeżdżący chlew dosłownie.
Kilku przewoźników już doświadczyliśmy i mamy swój typ :) Dzięki za szczery komentarz.
Noooo, moją panno, gratuluję odwagi! Dobrze, że to powiedziałaś.
Dziękuję za słowa wsparcia 🙂
POSYPANO
A kto go wpuścił na terminal w takim stanie??
Chyba jest odprawa?
@@malgorzataduda5518 po odprawie kupują na bezclowym wodeczke i jazda do toalety :)
Racja też byłem światkiem jak Polak pijany już w samolocie rozbierał się do pasa i wszczynał awanturę podczas lotu
O ludzie i jak to skomentować. Wstyd i tyle, a sporo ludzi nadal zdziwiona i nie wierzy, że coś takiego ma miejsce ehh
mialem podobna sytuacje w sierpniu, podpici Polacy na lotnisku, glosne rozmowy w samolocie, gadki do sasiadw 2-3 rzedy dalej, doslownie " wies spiewa i tanczy, chpoy bierta sztachety bedzie zabawa" nie obrazajac ludzi pracujacych na wsi
Czasami właśnie nie wiem czy ten typowy "wieśniak" to nie mieszkaniec miasta z lekko upośledzonym podejściem do życia. Oczywiście szanuję, że ktoś może ulec ekscytacji bo leci pierwszy raz samolotem lub pochodzi z Podlasia lub innej części Polski gdzie mówi się swego rodzaju gwarą i/lub jest osoba starszą z naleciałościami z czasu około wojennego i wtedy jest to jak najbardziej zrozumiałe. Alkohol i używki na czas lotu odradzam.
@@Peace-ts8to .... uzylem tego okreslenia tylko dlatego ze czasami sytucje na lotnisku przypominaly filmy z lat 70-tych, gdzie chlopaki pod remiza " obalali" wino marki Wino ,palili sporty i zaczepiali miejscwe dziewczyny.. codowny folklor lat 70-tych a moze i 80-tych.
Co Pan zrobisz? Nic Pan nie zrobisz ;)
@@POSYPANO ... mysle , ze dopuki sytuacje takie beda tolerowane i poblazane w spoleczenstwie, nikt tego nie potepi, koledzy , rodzina, wrecz gloyfikowane wsrod kolegow, skeczach kabaretowych, ze zrobienie z siebie prosiaka jest OK i z poblazliwym usmiechem przechodzeniem do porzadku dnia to chyba nic sie nie zmieni
Trzeba z tym walczyć, pytanie brzmi: JAK?
Masakra! Jaaaaki wstyd 🙈Wspolczuje takich sytuacji!
Nie mialam pojecia ze to ma miejsce na taką skale . Jaki obraz Polaka😰
Ja na szczescie nigdy nie mialam takich sytuacji na lotniskach szwajcarskich bo bym sie chyba pod ziemie zapadla zwlaszcza ze mam typowe slowiańskie rysy.
Busami nie jeżdze ale mam znajomego kierowce busa ktory wozi duzo Polek do pracy trasa PL-DE to jest koszmar! Az ciezko uwierzyc! Zapite! Awanturują sie ze kierowca robi sobie przerwe, krzyczą zeby szybciej jechal itp...
A po wysadzeniu pasazerek siedzenia śmierdzą moczem 🤬
Wlasnie z tego powodu zrobil prawo jazdy na tiry bo mial dosc !
Mam nadzieje ze kiedys stanie sie cud i jakos to sie zmieni 🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Pozdrawiam ❤️
Skoro bliska Ci osoba przekazuje takie relacje to sama widzisz jak jest. Zapewne zostało powiedziane więcej i dosadniej niż u nas w filmie. Pozdrawiamy
Niestety wszędzie za granicą jest taka hołota i nie raz sie człowiek musi wstydzić za innych Polaków
Widać nie jesteśmy w tym osamotnieni. Pozdrawiamy
Jasne, bo w innych narodach hołoty nie ma. Nawet, jak zobaczysz to może powiesz, że to nic takiego.
Oczywiście, że jest. Nie mówimy, że nie ma. Jednak w tym momencie interesuje nas nasz naród, nasza wizytówka za granicą. Nie raz wspominaliśmy również o pijanych Norwegach, którzy za kołnierz nie wylewają w samolotach. Jednak mnie bardziej w tym przypadku interesuje jak nas Polaków postrzegają. Patrzmy na siebie, to że inni się tak zachowują to my też możemy? Jak sąsiad kradnie to nam też wolno? Nie zasłaniajmy się innymi, bo wymówki dla takiego zachowania zawsze się znajdą.
@@POSYPANO Pytanie czy wszyscy Polacy, jako naród jesteśmy pijakami czy też przedstawicielami innej patologii. Bardzo często ostatnio czytam komentarze, jacy to jesteśmy prymitywni, zawistni, mściwi, po prostu najgorsza nacja na świecie. Okraszone to bywa stwierdzeniem, że dana persona tylko czeka, aby uciec stąd i odciąć się od kraju. A potem wyjeżdża, mieszka wśród degeneratów i jest szczęśliwa, zadowolona, złego słowa nie pozwoli powiedzieć na nieciekawe towarzycho, które ją otacza. Zawsze bronię Polaków i Polski. Zachowania niegodne są przypisane do ludzi na całym świecie, nie musimy sami się poniżać. I tu nie chodzi o to, aby tolerować pijaństwo, tylko o niektóre wypowiedzi, jakoby tylko jedna nacja była powodem całego zła. Jeden komentarz zniknął, a tam wyraźnie było napisane, że nikt inny nie zachowuje się nieciekawie na lotniskach i w samolotach, tylko my. I o to głównie mi chodziło, nie toleruję przypisywania cech, które dominują u osób prymitywnych i prostackich tylko do naszego narodu. Tak samo nie akceptuję określenia "Polaczek, Polaczki", jest to spolszczone pogardliwe określenie, którym określają nas inni. Dlatego, wstyd za pewne zachowania naszych Rodaków, nie może przekładać się na upadlanie nas, przez nas samych, jakoby nikt inny nie był obarczony złymi nawykami. I tyle, nikt nie będzie bronił złodzieja, natomiast stwierdzenie, że sami złodzieje to tylko u nas, byłoby nadużyciem i o to mi chodzi. Złodziej nasz czy cudzy to powód do potępienia, nie do samobiczowania. Podsumowując, niegodne czyny potępiać i tutaj pełna zgoda, niemniej nie należy przypisywać całej nacji odpowiedzialności za jednostki, twierdząc, że inni to chodzące ideały.
Dziękuję za wyjaśnienie. Masz rację spotkajmy się w naszych opiniach pośrodku zgodnie stwierdzając, że takie zachowania trzeba potępiać. Jeżeli chodzi o komentarze to nic nie usuwaliśmy więc nie wiemy dlaczego komentarz, o którym mówisz zniknął. Użytkownik, który go napisał musiał go usunąć. Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za dyskusję i kulturalną wymianę zdań.
Słyszałam kiedyś opowieść pani Bakuły, jak wyglądała jej podróż samolotem. Miała miejsce w środku. Przy oknie siedział jeden Jugosłowianin a z drugiej strony jego kompan. Ubrani w baranie czapki. Zapach z nich odstraszal, wyjeli alkohol i kiełbasę. To był lot przez Atlantyk i przez 8 h popijali i zagryzali. Nie chcieli się zamienić z nią miejscami. Współczuję pani Haniu. Grzeczna uwaga nawet do zarzyganego Polaka by na pewno poskutkowala. Zachowanie zależy od wychowania i środowiska z którego się osoba wywodzi.
Rzeczywiście podróż z takimi wspolpasazerami na pewno miła nie była. Zwracanie uwagi oczywiście popieram, reagowanie również tylko problem w tym, że niestety ale duża część z opisywanych przeze mnie osób jest w stanie gdzie uwagi i jakakolwiek rozmowa w grę nie wchodzi, bo dane osoby nie są już po prostu w stanie ani porozmawiać ani przyjąć uwagi z powodu ilości wypitego alkoholu. Dziękuję za komentarz i podzielenie się swoim punktem widzenia. Jeżeli chodzi o ostatnie zdanie Twojego komentarza to zgadzam się w 100%. Pozdrawiam serdecznie.
No cóż, życie. Łyżka dziegciu jest w stanie zepsuć beczkę miodu. Pozdrawiam.
Dokładnie, niestety.
Super, ze o tym mowisz choc ludzie tego pokroju zwyzywaja Cie za to. Do takich nie dociera. Dziwnie sie sklada, ze jednak nie spotyka sie obcokrajowcow, ktorzy tak sie zachowuja, tylko wlsnie polakow.
Swoje już pod tym filmem przyjęłam i to często niesłusznie, ale nie o tym teraz. Oczywiście inne narody też święte nie są co jednak nie oznacza, że trzeba dawać przyzwolenie dla takiego zachowania. Pozdrawiamy
Zapomniałem dodac , lot z Dubaju do Amsterdamu , dobra linia KLM , a nasi po tych flaszkach z Duty free pobili sie na pokładzie . To dopiero był wstyd . Niestety ale taką mamy mentalność ...
Ja lecialam z WWy do Dubaju i siedziałam kiedyś koło Anglika, zaczął pić dosłownie zaraz po starcie, kieliszek za kieliszkiem, wkońcu tak się upił, że zasnął i chrapał całą drogę..😵 jedyna " wiocha" jaka widzialam odn.Polaków to w metrze w Dubaju " k**** ja *ierd. to jest *ajebiste. " oszczedziliby sobie tych przekleństw :/
Jak ja cię rozumiem.....też mam uczulenie na chamstwo polskie.....zastanawiam się jacy byli nasi przodkowie bo tak dobrze się mówi o nas w kontekście historycznym.....dziś boję się tego że wybuchnie jakiś konflikt zbrojny,przecież my się między sobą będziemy naparzać....ahhh....../fajnie gadasz🤗
Większość Rodaków jest na prawdę spoko i złego słowa powiedzieć nie mogę, ale nie jestem w stanie przejść obojętnie i nie powiedzieć głośno o sytuacjach opisanych w filmie.
Polak Polakowi Polakiem... Niestety...
Bardziej... Nie każdy kwiatek pachnie 😐
Super
Dzięki :)
* Zgadzam się z tobą w 100%, sam mieszkam w Szwecji od wielu, wielu lat i czasami udaję że nie jestem Polakiem widząc podobne sytuacje.*
Też trochę słyszeliśmy.
No tak już jest nic z tym nie poradzimy :(
Pracowałem w Polsce w korporacjach zagranicznych np, Szwajcarska , Szwecka itd to może tez wyzysk często ale mona się odwołać gdzieś w biurze, ciuchy robocze dawane są nawet jak masz stare dobre, buty itd, rękawiczki ,podstawy czyli WC higiena , dziś pracuje w Polskiej firmie jak mozna tak to nazwać i jest MASAKRA, wyzysk czyli jak za granicą jeśli chcesz robić to rób u Niemca będziesz żył godnie a nie u Polaka który Cie zeszmaci i okradnie, tak samo tutaj jest , Pozdrawiam , smutne ale takie fakty .
Dziękujemy za szczery komentarz. Gorąco pozdrawiamy
Linia 🇳🇴 Warszawa-Oslo
Leciałam w czerwcu. 2024
Smutne to ale widziałam.
Młody mężczyzna, pasażer obok mnie.
Wczasie lotu kupił 4 małpki. Nie był w stanie wyciąść z samototu. A miał przesiadkę na lot do Tromso.
Wracał z domu od rodziny i małego synka. Którego nie widział kilka m.
W domu przez tyd. też było nie najlepiej,koledzy, humory żony itp.
To jest ze stresu. Panowie ciężko pracują żeby się utrzymać.
Są samotni a życie daje wielkiego kopa. Potem uzależnienie.
To samo widziałam Sztokholm Arlanda - Warszawa panowie wulgarni i podpici.
Wywnioskowałam, że byli z Rzeszowa lecąc na święta do domu.
A co do innych narodowości to nie spotkałam. Znam tylko te 2 trasy. Pozdrawiam.
Historie tych ludzi są różne. My nadal widujemy takie kwiatki.
To i ja się podzielę jako że temat bardzo bliski mojemu serduszku.
Też miałem wiele akcji bo dużo jeździłem busem jako że byłem na dorobku i tęskniłem za krajem i często tam wracałem. To że pijani w samolocie są i są inni ludzie żeby ich uspokoiic to jedno a to że jedziesz z tym bydłem w busie przez 10+ godzin gdzie wszyscy są tak najevani że od ich samych wyziewów jesteś pod wpływem.
Moja najlepsza akcja to taka w której typ wracał do Polski bardzo pod wpływem bo mu się synek urodził i podczas jednego postoju przypadkiem na mnie zwymiotował ale to nie takie byle jakie zygu. Pił dużo coca-coli i wystrzał był na kilka metrów. Innym też się sowicie oberwało.
Ahh nie raz też pijany typ dobierał się do kobiety obok w busie więc trzeba go było polulac do snu.
Także reasumując śmierdzący pijany agresywny czlowiek to po prostu zagrożenie dla którego nie powinno się nigdzie wpuszczać.
P.s.
W Polsce nigdy nie było i nie będzie kultury picia alkoholu więc długo będzie to tak wyglądać i za naszego życia raczej się to nie zmieni. A biorąc pod uwagę rosnąca akcyzę będzie dużo gorzej bo wrócą do łask bimbrownicy
Szczerze nie zazdrościmy takich przygód :(
Ja pracuję w Norwegii 10lat , wracam co dwa dwa i pół miesiąca , i nigdy nie widziałem takiej sytuacji , a może zacznij korzystać z większych lotnisk
Lotnisko nie ma tutaj nic do rzeczy, bo inne osoby podzielające nasze zdanie spotykają takie kwiatki niezależnie od wielkości lotniska. Cieszę się, że masz inne doświadczenia niż my, mam nadzieję, że nigdy nie spotka Cię to o czym opowiadam w filmie. Pozdrawiam
Witam,bywa że do pracy na obczyźnie wyjeżdżają ludzie z marginesu społecznego.Oczywiście nie odnoszę tego do wszystkich,moja córka wraz z rodziną też pracuje za granicą.Jedyna rada to skonsolidować organizacje polonijne i wyeliminować takich osobników ze swojego otoczenia.
Na lotniskach czy w autobusach ciężko o eliminację pasażera. Firmy przewozowe często kierują się najpierw dobrem własnego portfela.
Tak , tak ..... :(
W innych krajach wygląda to tak samo , mam takie same podejście i odniesienie co Ty.
Pozdrawiam serdecznie ze Szwecji 👍
Hejka :) Dzięki za zabranie głosu w dyskusji. Cieszę się, że się ze mną zgadzasz :) Pozdrawiam serdecznie :)
Dobrze że mówisz o takich sytuacjach, to chyba jakaś patologia z małych miasteczek bądź wsi, tacy ludzie nie zastanawiają się jak psują obraz całej nacji, rozumiem że mozna sobie wypić ale to jest bez umiaru, przeciez wiadomo że jak ktoś obali litra wódki, to go zetnie.
Jak sie mnie pytają skąd jestem to wstyd mi sie przyznawac ze jestem z Polski .. Niestety..
To przykre 😔 Nie masz czasami tak, że chciałabyś wytłumaczyć nasz naród z niektórych zachowań? 🤔
Normalna Polonia tzn ci co mieszkaja na stalych warunkach w tym kraju nie robia z siebie takiego me....la. To sezonowi robotnicy, ktorzy nie maja szacunku nawet do siebie, a co dopiero dla innych narodow
Im jest wszystko jedno. Liczy sie dla nich kasa, ktora rozpuszczaja miedzy jednym a drugim wyjazdem. Jest to WSTYD.
Może faktycznie jest coś w tym o czym piszesz. Przykre jest to, że dla osoby która patrzy na to z boku nie ważne jest czy to pracownik sezonowy czy nie. Widząc coś takiego myśli - Polak, smutne ale prawdziwe niestety.
Tutaj się zgadzam.
Nie uznaje picia alkoholu.Nawet okazyjnie,ale tak sobie pomyslalam,ze moze czesc tych ludzi zapija stres zwiazany z podroza.Ja sama jak lecialam pierwszy raz do Szkocji,to pomyslalam,ze na tych lotniskach to jakis horror ,to rozbieranie,zdejmowanie butow,oddawanie komorek,kluczy-rozumiem,ze tak trzeba,ale mnie to doprowadzilo do takiego stresu,ze myslalam,ze chyba sobie golne,jak juz dojade na miejsce.😁😂😀Pozdrawiam😘
A teraz z innej beczki czy ktoś widział Norwegów lub Szwedow na urlopie w Grecji czegoś takiego w życiu nie widziałam wcześniej. Puszczają im wszelkie hamulce. Pijani do nieprzytomności. Małolaty , na śniadanie bułeczka i małpeczkę lub jogurcik dla urozmaicenia. Na czworakach wracają do hoteli. Ręczniki służą do podcierania.... masakra. Ja kilka lat obserwowałam to na Krecie właśnie pracując w dużym markecie ale koleżanki opowiadały o historiach hotelowych to jak bydło włos się jeżył na głowie. Wracali o 2, 1 w nocy pijani jak diabli z malutkimi dzieciakami w wózkach i tak 10, 14 dni ile trwał turnus....
Masz świętą rację dziewczyno. Jak to mówią znawcy tematu: Burak ze wsi może wyjść, a nawet polecieć, ale wsia z buraka nie wychodzi nigdy.
Dlatego Schengen jest błędem - granice nie powinny być otwarte aż tak. Najgorszy element emigrując przesłania obraz całej reszty. Niech tranzyt porusza się w Europie bez granic ale ludzie powinni być kontrolowani i sprawdzani!
Nasza latająca husaria wraca :)
Rozumiem Twoją frustracje, ale niestety niektórych ludzi nikt nigdy nie zmieni, a i w każdym społeczeństwie znajdziemy tego typu ludzi którym nie zależy na niczym i może dla nich to i dobrze żyje im się lepiej, nie zastanawiając się nad tym czy wyglada to dobrze i czy ktoś o nich myśli źle czy nie. Grunt to poczucie własnej wartości i nie przejmowanie się rzeczami nad którymi nie mamy kontroli... Nikt kto jest inteligentnym, świadomym człowiekiem nie będzie wrzucał każdego Polaka do jednego worka bo spotkał się z takim zachowaniem... Ja poznałam wielu Norwegów i niektórzy potrafią zachowywać się nie lepiej niż Ci o których opowiadasz i myśle ze nie ma sensu mówienie o tym w ten sposób, dzielenie na a to Norweg a to Polak jest nie na miejscu, bo wszyscy jesteśmy ludźmi, we wszystkich miejscach na świecie różni ludzie robią różne rzeczy. Mysle, ze nie ma sensu się na to nakręcać i nastawiać w ten sposób. Moim zdaniem ta wypowiedz nic nie wnosi i tymbardziej nic nie zmieni.
Dziękuję za ten komentarz. Nie ze wszystkim się zgadzam tak samo jak i Ty ze mną, ale masz w tym co piszesz sporo racji. Wiem, że inteligentny człowiek potrafi rozróżnić takie sytuacje i wie, że nie wszyscy są tacy. Po prostu jak stajesz twarzą w twarz z Norwegiem i pierwsze co słyszysz z jego ust, po tym jak dowiaduje się skąd pochodzisz, teksty o alkoholiźmie, pijaństwie i zachowaniu Polaków to do najprzyjemniejszych wyjaśnianie tego nie należy. Wiem świata nie zbawie, na pewne rzeczy nie mam wpływu ale zobacz, że jest nas tutaj sporo i razem na prawdę możemy coś fajnego zdziałać. Staram się skupiać na pozytywach i na prawdę na kanale bardzo dużo mówimy o fajnym zachowaniu Polaków, o tym że się wspieramy i na prawdę na większość złego słowa nie możemy powiedzieć, ale takiego zachowania jak w filmie po prostu nie toleruję. Dziękuję raz jeszcze za włączenie się do dyskusji. Trzymaj się, pozdrowionka.
Ale to niewielki procent osób. Wiele osób reprezentuje nas na wysokim poziomie
Zgadzam się z każdym słowem!wyobraź sobie że wracałam ostatnio do Oslo z małym dzieckiem, którego karmię podczas lotu, za mną przy odprawie stał właśnie taki pijany BURAK, cały czas myślałam żeby tylko nie siedział koło mnie!! W kolejce rozmawiał przez telefon, sorry on nie rozmawiał pijany BURAK darł się do telefonu przeklinajac gibał się na nogach. Pani z dzieckiem zwróciła mu uwagę ale miał to oczywiście w nosie. Na szczęście obsługa na Okeciu nie wypuściła go do samolotu! Niestety nie tylko na lotnisku pokazują klasę, w Wielkanoc banda pijanych Polaków latała bez koszulek z polskimi piwami po ulicy....dramat.
Bieganie jeszcze jestem w stanie wybaczyć bo nie takie cuda człowiek w Oslo widział. Natomiast sytuacja z lotniska to swego rodzaju "ryzyko podróżnika" na lini Skandynawia - Europa. Pozdrawiam gorąco Paweł
Brawo 👏👏👏
Dziękuję.
No cóż, wszędzie są takie osoby. Żyją po to aby pić i pracują tylko po to żeby mieć za co pić. Powinno się ostro z takimi ludźmi postępować.
Wódko pozwól żyć
Też nas dziwi takie podejście do życia, ale cóż każdy ma inne wartości, cele i marzenia. Póki nie robi nimi krzywdy innym nic nam do tego, ale w sytuacjach takie jak te opisane w filmie nie można spuścić zasłony milczenia i udawać, że wszystko jest ok, bo nie jest. Dzięki za komentarz. Pozdrawiamy :)
dlatego ja wole jarać marihuane niż chlać alkohol.
Fajna dziewczyna jesteś ! Podziwiam !
😊
To ja z innej beczki - ładnie Ci w tym odcieniu zieleni ;)
Dzięki 😁
W kazdym kraju sa takie elementy ale dobrze ze pani to porusza .
Żaden naród krystaliczny nie jest. O poczynaniach Norwegów też opowiadam na kanale. Uważam, że trzeba głośno mówić o takich tematach i je poruszać. Wiem, że łatwiej niektórym żyć myśląc że jak się o złych zachowaniach nie mówi to ich nie ma, ale prawda jest niestety inna. Dziękuję bardzo za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Walczymy w tej dziedzinie o pierwsze miejsce na podium. Byłem świadkiem jak raz Polacy zwyciężyli Rosjan. W Rosji, balowali przy hotelowym basenie, a biedny lokals krzyczał o drugiej nad ranem z okna, żeby poszli w pi….. bo on przyjechał tu odpoczywać! Jego wołania nic nie dały, nasi rodacy z nad basenu ruszyli się dopiero na śniadanie.
Dziękujemy za podzielenie się własnymi doświadczeniami ;)
ja patrzę zawsze szerzej, nie definiuję narodowości poprzez pryzmat zachowania jednego człowieka :)
Chcielibyśmy aby zachowania przedstawione w filmie dotyczyły tylko jednego człowieka, niestety życie wygląda całkowicie inaczej i jest nad czym pochylić czoła.
A tak na marginesie to osoby mocno pijane, brudne, śmierdzące, zarzygane nie powinny być wpuszczane do samolotu. Nawet do autobusów (rejsowych) się takich nie wpuszcza. Obsługa musi robić to specjalnie, złośliwie, jeśli pozwalają im wejść na pokład.
Może chodzi o "pieniążki"? Taki autobus rejsowy w Norwegii kosztuje zapewne więcej niż cena biletu na samolot
Capricorn Ja się z tym spotkałem w PL (między miastami), w DE (powroty „prymitywów” do domu), w UK (powroty „prymitywów” do domu). Zawsze to samo. Nawalić się do utraty przytomności, bo tak się powinno robić wracając z pracy, a później wbić do transportu, który zawiezie komfortowo do domu. Jeśli kierowca ma problemy z myśleniem to wpuści takiego, jednak zazwyczaj jest nie wpuszczany do pojazdu. Weź później oddychaj tym zepsutym powietrzem i sprzątaj po nim, blech.
Zgadzamy się. Osoby powinny być selekcjonowane na każdym etapie. Autobus, samolot itd Możliwe, że tak jak ktoś już napisał chodzi tutaj o pieniądze i dobrą renomę przewoźnika. Pozdrawiamy
To co słyszę to żadna nowość pracowałam w Holandii 15 lat i też nieraz było mi wstyd za polaków i nie przyznawałam się do nich.
Oj to ja ju tez pare razy widzialem , dl nich to normalka, szargaja opinie polakom. pozdrawiam
Niestety tak jak w filmie... kilka osób robi opinię dla całego narodu.
BRAWO!👏👏👏 Mam bardzo podobne zdanie ;)
Dziękujemy za zabranie zdania :)
Niestety masz rację i jak ktoś wcześniej napisał obawiam się że nikt z takich ludzi nie ogląda waszego kanału... ja jestem za tym żeby ochrona pacyfikowala takie osoby ... plus wysokie kary finansowe ... Ale trzeba też zaznaczyć że w każdym narodzie zdarzają się takie asy ...
Dzięki za komentarz. Cieszy mnie, że mamy ten sam punkt widzenia. Oczywiście wiem, że inni też święci nie są i przykładowo Norwegowie za kołnierz też nie wylewają, ale mnie interesuje jak Polacy są postrzegani dlatego w filmie mówię tylko o naszym narodzie. Kary finansowe i wzmożona ochrona na pewno by jakiś skutek przyniosły więc mam nadzieję, że linie lotnicze jakoś się z tym uporają. Pozdrowionka
Oj tam oj tam.... Medal ma dwie strony.... Polacy najlepsi i najtańsi multispecjalisci w świecie. Norwegowie budują gospodarkę siła robocza z zagranicy, sobie zostawiając strefę rządzenia. A na lotnisku wprowadza za chwilę alkomaty i tyle, poza tym to przykre ale słyszałem że węgierski przewoźnik ma również nazwę bardziej odpowiednią .... Swinobuss.... [Polska to piękny kraj, ale ludzie to świnie] powiedział pewien autorytet.. Piłsudski.
Dobry i szczery film
Oczywiście, że medal ma dwie strony i tak jak mówię w filmie jest wielu świetnych Polaków, których cały czas poznajemy mieszkając tutaj. Pozdrawiamy i cieszę się, że ten szczery film przypadł Ci do gustu.
Niestety pokutuje w naszym narodzie ułańska fantazja i kompletny brak szacunku dla otoczenia. Nie dotyczy to tylko spożywania alkoholu (tu to już jest przegięcie z wódką w toaletach), ale ogólnego zachowania- przeklinania (każdy na kontynencie już wie co to jest "ku..." ), przekrzykiwania się, przepychania się, braku szacunku dla przestrzeni osobistej drugiej osoby. Busy z lotniska to już zupełnie inna rzeczywistość praktycznie zrezygnowaliśmy z tego środka transportu ze względu na pijanych współpasażerów, głośne rozmowy przez telefon itp. szkoda nerwów i czasu.
Ciężko dodać cokolwiek. Znajomość polskich słówek jest opanowana nawet przez przyjezdnych z Australii :)
Justyna ulanska fantazja to zupelnie inne zagadnienie moj pradziadek byl ulanem , oficerem i w grobie by sie przewrocil na takie porownanie ,tutaj to prostactwo i buractwo
@@iwonapogorzelska4319 "ułańska fantazja" w tym kontekście ma znaczenie pejoratywne i jest synonimiczne do zuchwalstwa, hucpy, chojractwa, impertynencji itd. Daleko mi do obrażania ułanów, jako jednostki wojskowej i zdaję sobie sprawę, że wyrażenia "ułańska/ kawaleryjska fantazja" można użyć również jako pozytywu, ale w tym wypadku tak nie było.
Rozumiem co chcialas powiedziec , tylko takie prostackie zachowania , dla mnie mocno dysonuja z ulanska fantazja etc. Pozdrawiam
Niestety to smutna prawda. Kojarzą nas z pijaństwem. Ostatnio miałam sytuację, że chłopak z magazynu chciał zadać, bo zbliżał się weekend, jego pytanie: "czy będę piła wódkę", bo to oczywiście, że polacy=vodka :(
Dzięki za komentarz 👊
No ja też mam najwięcej takich spotkań na lotnisku.....i niestety sam nabrałem nawyku,że jak widzę nieznanego Polaka to raczej w tył zwrot
Czyli temat lotniska jest zgodny z naszym odczuciem ;)
...No niestety.
W Szwecji w pięknym porcie Ystad
słyszałam jak mieszkanka Swedka skomentowała ...ze wstrętem.
- No przyjechały ...polskie buraki !
Nie wiedzialam czy się śmiać czy płakać.
Pozdrawiam porządnych Polaków !
Ehh chyba raczej płakać 😔 Przykro się czyta takie rzeczy, ale nie jesteś niestety odosobniona jeżeli chodzi o takie doświadczenia 😣
Pozdrawiamy również.
Tak samo w Polsce komentują Ukraińców , Rumunów ..
@@marti160 Nie chce brzmiec zbyt dumnie ...
Ale nie poczuwalam się.
...Polak Polakowi nie równy.
Jestem w Skandynawia 38 lat.
I przyjechalam z Polski z dobrych warunków.
- Wypracowanych przez całą rodzinę...🌞
@@marti160 Nie chodzi o przyznanie sie do pochodzenia ...bo każdy ma... swoją Polskę w sercu i nie odpowiada za zachowanie innych Polaków ...W żadnym wypadku !
...I przy okazji akcentuje to wyraźnie...
- Nie mamy odpowiedzialności za żadnych innych Polaków niż my sami !
Tego trzeba od początku się nauczyć. Żeby nie dac się temu oszukać i na różne sposoby gnębic...
- Odpowiedzialności zbiorowej za cała nacje żadnej nie ma !...
W każdym kraju są ludzie i ludziska. Nawet Bóg powiedział że człowiek jest zły od swojej młodości.
Pani Sylwio.... hehe. Niezależnie od sympatii, jaką panią już darzę. Niezależnie od słuszności pani tu komentarza budowa narracji tego odcinka przyprawiła mnie o (nieomal) palpitacje. A że miewam zwykle dystans do siebie i zdolność prowadzenia równolegle do rozdrażnienia (jednak) drugiej linii postrzegania czegoś - trochę humorystycznie (tu pani narracji) moja ogólna ocenia tego odcinka (nie chodzi o treść i temat) jest taka refleksyjna. Jest pani świetna, ale ta budowa napięcia wstępem jest zbyt długa. Przez ponad 5-6 minut czekałem na " to coś" co pani zapowiadała i nic... hehe. Nawet trudno mi było przewidywać co się stało, czy stanie... i już zacząłem się zastanawiać czy nie będzie to wybuch bomby atomowej... hehe. Proszę nie odbierać moich tu wypocin całkiem poważnie, ale uważam iż przydługie wstępy z calkiem nawet fajnym zabarwieniem opisu potrafią człeka troszkę rozgrzać, choć lat mam dopiero 67 :) Nie mniej proszę kontynuować swoje dzieło (dzieła)... Pozdrawiam serdecznie...
Dziękuję za komentarz, to się właśnie nazywa konstruktywna krytyka. Czytając uśmiechnęłam się kilka razy za co dziękuję hehe 😉 Tak już mam, że wprowadzenia robię może i przydługie, ale wolę trochę dłużej coś wyjaśnić niż nie dopowiedzieć i zostać źle zrozumianą. Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego tygodnia 🙂
Proszę nie nazywać moich uwag, jako krytykę bo nawet nie śmiem marzyć o jakimś sprawstwie, czy podobnie. Znam pod tym względem świat kobiet (zona i 2 córki) więc czesto przeżywam podobnych konstrukcji info w wielu rzeczach. Hitem (moim zdaniem) kobiecego świata w materii info. jest wiecznie niezmienna odpowiedż mojej żony np. na proste pytanie "która jest godzina". Położenie mojego królewskiego tronu uniemożliwia mi często widzenie zegara ściennego - jej tak (na ręce nie noszę-nawyk)... i słyszę nie zmiennie "jest jeszcze czas" :) . 1000 x prosiłem, błagałem i... constans :). Tak że w razie moich dalszych uwag proszę się nie przejmować. Nie posiwieję z rozterki, bo już jestem siwy :).
Tak przy okazji... Ciekawi mnie jaka jest sytuacja kobiety (mężczyzny) w różnych okresach życia? Stosunek mężczyzn do kobiet w różnych okresach, panująca moralność i poprawność w relacjach damsko męskich? Jaki charakter i marzenia są udziałem kobiet... i facetów też? Chodzi mi o bardziej prywatną sferę...
Serdecznie pozdrawiam... pana i władcę też :)
Mieszkam w UK ponad 7 lat i różnie to bywa. Raz miałam sytuację, że tuz przed startem samolotu nasz rodak będący po alkoholu (a może i po narkotykach) zaczął wyzywać załogę i pasażerów i używać bardzo niecenzuralnych słów. Stewardesa musiala użyć paralizatora by obsługa lotniska mogła go wyprowadzić z samolotu.
Nie zazdrościmy takich przygód.
@@POSYPANO Na szczęście to jedyny taki ekstremalny przypadek w historii moich lotów.
Oby ostatni ;)