a Właśnie szukałem la,p do warsztatu i muszę przyznać że pojęcie w tej sprawie miałem podobne jak twoje. Robisz fajne konkretne filmy. Jestem 2 dni grzebania w necie do przodu. Dziękuję i Pozdrawiam ;)!
01:33 4000K to nie jest światło dzienne. Światło dzienne ma ok. 5000-5500 K (w dzień pochmurny nawet 7000 K i więcej). Światło "trupie" to ok. 6500 K. W warsztatach, w szczególności tam, gdzie są obrabiarki (elementy wirujące) zaleca się stosowanie światła dziennego (ok. 5000 - 5500 K). 05:42 nie mamy barwy światła 2000 K. Tzn istnieje, ale w handlu nie ma źródeł światła o takiej temperaturze. Jest 3000 K i to określa źródła światła o barwie ciepłej (zakres o ok. 2700 - klasyczna żarówka do ok. 3200 - odpowiednik lampy halogenowej. 07:27 Świetlówka liniowa T8/36W 4000 K generuje strumień świetlny ok 3.300 lm , czyli 2 świetlówki dają nieco większy strumień światła ja "świetlówka" LED. 13:44 chodzi o efekt stroboskopowy. Każda świetlówka liniowa z klasycznym układem zasilania (starego typu czyli z dławikiem) migocze, bo jest zasilana prądem przemiennym. Dla warsztatów z obrabiarkami zaleca się stosowanie specjalnych opraw z tzw. układem przeciwsobnym - dwie świetlówki są zasilane naprzemiennie (kiedy jedna przygasa to druga świeci pełnym światłem i na odwrót) co w znaczący sposób redukuje efekt stroboskopowy. 15:20 wymiana świetlówek niczego nie zmieni, istotny jest układ zasilania a nie same świetlówki. Rozwiązaniem łatwo dostępnym w dzisiejszych czasach jest wymiana starego dławika magnetycznego na nowoczesny "dławik" EVG, co również zmniejsza efekt stroboskopowy i poprawia żywotność świetlówek (znacznie lepszy układ zapłonowy niż stare, oparte o prosty zapłonnik bimetaliczny, tzw. starter). "upgrade" starych opraw można również wykonać instalując w nich po prostu nowoczesne świetlówki LED, nawet bez zmiany układu wewnętrznego (jedynie konieczne jest usunięcie startera). Natomiast należy zwrócić uwagę na sposób zasilania świetlówek LED: są świetlówki zasilane jednostronnie - napięcie sieciowe podaje się na 2 piny tylko z jednego końca świetlówki, a są też i świetlówki zasilane dwustronnie - napięcie podaje się z obu stron świetlówki LED, ale już bez znaczenia na który pin. 16:18 widać, że te nowe migoczą tak samo jak stara, klasyczna świetlówka. Najprawdopodobniej nie ma ona zbyt dobrego układu zasilającego. Jeżeli chcemy mieć zminimalizowany efekt stroboskopowy to należy szukać lamp z przetwornicą - zasilanie CCD. Albo wystarczy w starych oprawach wymienić świetlówki na odpowiedniki LED (również z CCD) albo stare dławiki magnetyczne zastąpić "dławikami" elektronicznymi.
Cześć. Ledy też "mrugają" przynajmniej te które ja posiadam, zakupione na Aliexpress, chyba chodzi tu o jakość sterowników. To zjawisko o którym mówiłeś to dyfrakcja, czyli nakładanie się fal. Ja w garażu zamontowałem belkę oświetleniową akwarystyczną ze świetlówkami T5 120 cm 2x54wat 2700 i 3800 Kevinów i jest rewelacja-drogo ale komfort pracy ważniejszy.
chińczyki świeca równo przez kilka dni potem mrugają bardziej niż zwykłe świetlówki. dlatego najpierw kupić mniejszą partie jak się sprawdzą dokupić resztę
Ciekawi mnie ile lamp od emisji filmu Ci się spaliło , u mnie przez 3 lata padło 30 % , cena nie wygórowana więc warto, ale ciekawi mnie jak to było u Ciebie
Masakra z tym typem ledów. To, że padają dałoby się przeżyć bo są tanie, ale to włażenie ciągle na drabinę i wymienianie ich jest wkurzające. Ja odpuściłem i teraz jak która padnie to wymieniam na inne.
jak się orientowałem to nie było tak mocnych świetlówek żeby było 6000lm więc miałbym niej i musiałbym więcej lamp kupić więc lepij było kupić od razu bez przerabiania lampy ledowe
Mruganie- czyli efekt stroboskopowy można wyeliminować przez zainstalowanie opraw zasilanych napięciem trójfazowym. Oprawy maja trzy rury, każda zasilana inną fazą, więc kiedy jedna rura przygasa- rozpala się druga i jest OK.Uwaga: lampy ledowe dają jeszcze w większym stopniu efekt stroboskopowy. Zastanów się nad wymiana świetlówek na ledy!!! To nie jest dobry pomysł. W świetlówkach świeci luminofor, czyli taka biała warstwa, która rura pokryta jest od wewnątrz. Świeci na skutek przepływu prądu przez pary rtęci pod bardzo niskim ciśnieniem. Luminofor ma pewną bezwładność- gdy zgasisz świetlówke- przez chwilę jeszcze świeci gasnąc stopniowo. Ten efekt obniża nieco migotanie stroboskopowe. Ledy takiej bezwładności nie mają, tam świeci złącze półprzewodnikowe, gasnące natychmiast po wyłączeniu napięcia. Więc LEDy migotaja bardziej od świetlówek.Tylko zasilanie lamp trzema fazami praktycznie eliminuje migotanie czy to ledów czy świetlówek.
Oprawy nie muszą mieć 3 lamp, wystarczy np. zasilanie oświetlenia w jednym pomieszczeniu podzielić na 3 fazy. Tak samo z gniazdami 230V. obciążenia rozłożone równomiernie i nie ma efektu migotania.
To wszystko nie tak! Ledy mogą migać ale nie muszą! Świetlówki mogą migać ale ... muszą tyle że mogą migać 100 razy na sekundę albo dużo dużo szybciej na tyle szybko że nie ma to znaczenia. W ledach białych i w świetlówkach świeci to samo luminofor pobudzany tym samym czynnikiem światłem UV. Ogromne znaczenie ma układ zasilający czy jest tani czy dobry. Ja preferuję świetlówki TLD i to w mocy 58W w "hermetycznej" czyli IP65 lub IP66 bo samo słowo hermetyczna to jest bardzo enigmatyczne. Do nich musi być balast elektroniczny i po sprawie.
Świetny materiał! Pięknie i "jasno" to wyjaśniłeś. Planuję zrobić to samo w moim warsztacie i tu mam pytanie, czy te nowe cienkie świetlówki można łączyć ze sobą szeregowo, tak jak te "stare" oprawy? Pozdrawiam.
Ciekawy materiał.. Natomiast wirujące przedmioty, oświetlone świetlówką emituje tzw. efekt stroboskopowy. "Efekt stroboskopowy powstaje na przykład w sytuacji oglądania wirującego wału lub części maszyny napędzanej silnikiem elektrycznym przy świetle ze świetlówki . Gdy świetlówka miga 100 razy podczas 1 sekundy i przedmiot, który oświetlamy również pracuje z taką częstotliwością , wtedy nie zauważymy ruchu. Efekt stroboskopowy - czyli pozorny bezruch lub nieprawidłowe wrażenie prędkości części wirujących maszyny oświetlanych lampami wyładowczymi , stwarza wysokie ryzyko wypadków."
Witam . montowales kondensator dodatkowo do tych ledow by nie bylo efektu zarzenia sie po wylaczeniu swiatla ? bo wiem ze tego typu lampy potrafia dalej lekko swiecic milo wylaczenia swiatla .czy w tych ledach tego efektu nie bylo? .
link do sklepu z tymi lampami: sklep.bestlighting.pl/pl/p/Lampa-liniowa-LED-50W-V-TAC-SAMSUNG-150-cm/632 - koszt niecałe 100 zł, żywotność: nie podana, ale raczej na spokojnie można przyjąć, że jest to 30 000 - 50 000 h. Na allegro można znaleźć podobne za ok 1/3 tej ceny (prawdopodobnie chińczyki) i tam żywotność jest podana w przedziale 20 - 50 000 h, ale uważałbym na zakup tego bo może się okazać że podczas świecenia migają (można zaryzykować zakup 1 szt i jak będzie działać prawidłowo kupić więcej) przez nie wystarczającą stabilizację napięcia (zakładając, że instalacja jest w pełni sprawna bo przy kiepskiej instalacji migotać mogą i najlepsze żarówki LED).
Zmarnowałes pieniądze wrzucając stare oprawy. Teraz mozna kupić "świetlówki" LED pasujace do tych opraw. Wystarczy wyrzucić transformator i podłączyć bezposrednio + i - do tej "świetlówki" LED. Pozdrawiam
nic nie zmarnowałem bo ich nie wyrzucam. Jak mówiłem miałem tylko 9szt i dokupiłem nowe;] słyszałem o tym rozwiązanie ale świetlówki nie mają takiej mocy lumenów jakiej potrzebuję wieć na jedno wychodzi czy kupie nowe czy będę przerabiał
Ja mam w warsztacie świetlówki LEDowe, w 3 rzędach i włączane albo środkowy albo zewnętrzne albo wszystkie, i nie polecam chińczyków, po 3 dniach padły, dopiero jak kupiłem Philipsa to świeci już kilka miesięcy, i oczywiście barwa dzienna. Jest jeszcze dodatkowy panel LED na stołem roboczym tam gdzie robię precyzyjne prace.
Przykładowo "To 6000K daje nam złudzenie, że jest dużo tego światła.. tylko te świata nie ma dużo... a jest bardzo białe". Akurat nie złudzenie, a tak po prostu jest, ponieważ wynika to z technologii produkcji LED. W przypadku LEDów im wyższa temperatura barwowa tym mniej żółtego luminoforu jest potrzebne na diodzie. Im więcej luminoforu tym więcej mocy marnowane jest w nim. Luminofor pochłania niebieską barwę struktury diody i sam emituje inną pożądaną barwę. Także autor niewiele wie na temat parametrów świetlnych. 7:54 - 50W @ 6000lm co niby da 120lm/W -> wątpię, aby taka chińska lampa niewiadomej produkcji miała aż tak efektywnye LEDy. Markowe świetlówki OSRAMa czy PHILIPsa to max 110lm z Watta. "Ja tu nie będę się zagłębiał". Może lepiej rzeczywiście nie.
Nie wiem czy dobrze widze, ale widaje mi sie ze obudowa jest cala plastikowa, nie ma tam zbyt wiele metalu. Z teco co slyszalem to dla przemyslu (tam gdzie jest duza ciaglosc pracy) obudowy powinny miec troche metalu aby odprowadzac cieplo. Podobno same LED zle znosza temperatury - szybciej sie wypalaja, przez co na poczatku jest super a z czasem (pare miesiecy) swieca coraz gorzej. Nie bardzo sie na tym znam, musze zawierzyc tego co czytam/ogladam. Minal rok od filmiku, czy zauwazyles zeby cos sie zmienilo w tych LEDach, w sensie swiecenia ? Cos jest gorzej ?
To jest efekt stroboskowym wyeliminować go można podłaczajac jedną świetlówke normalnie, drugą przez kondensator(przesunie fazę najlepiej o 90 stopni) , z tej samej fazy, lub zasilić jedna swietlowke z jednej fazy, a drugą z drugiej bo fazy są przesunięte względem siebie 90 stopni.
Efekt "trupobladości" to nie kwestia Kelwinów, a wskaźnika oddawania kolorów CRI (Colour Rendering Index). Jeśli wynosi on od 0 do 70 to mówimy o trupim świetle, słabo widać w nim barwy. Poziom 80 jest akceptowalny, a najlepsze światła (zazwyczaj LED) mają ponad 90. Wtedy barwy są niemal perfekcyjne. Kelwiny to tylko barwa światła: ciepła, zimna, neutralna. Przy wysokim CRI w każdym świetle barwy będą dobrze dostrzegalne, choć przy 4000K najlepiej. Wysokie CRI oferują markowe ledy, typu Osram. Koniec wykładu :)
W końcu ktoś kumaty :-) Właśnie tak. Tylko niestety za wysokie CRI płaci się wysoką cenę. Oprócz "normalnych" świetlówek TLD CRI 80 mam 6 "skarbów" na specjalne okazję CRI 90! 6500K one na prawdę nie są tanie ale światło jest wierne i warto. Temat jest jak widać nie do końca łatwy dla wszystkich. Miłego dnia!
Witam wszystkich , chciałbym oświetlić garaż 4m sz. 8m dł. i wysoki tylko 2 metry. Czy te lampy led będą ok? i jak te lampy rozstawić przy tak niskim suficie . Dzięki za pomoc
Fachowo mówiąc te mruganie jest to sprzężenie optyczne działa to tak że światło docierające do oka z świetlówki ma taką samą częstotliwość co prędkość obrotowa tarczy piły. Najczęściej tak się dzieje gdy instalacja elektryczna jest podłączona na jednym obwodzie .
Na podlinkowanej stronie nie ma tych lamp - są tylko dużo słabsze: www.kingled.pl/lampy-przemyslowe-led/lampa-liniowa-led-ip20-60cm-20w.html - 20W, 1600lm. A szkoda, te które omówiłeś mają niezłe parametry (50W, 6000lm).
@@MebleTwojegoPomysu To tylko tak dla potomnych: zamówiłem niedawno, już mam zamontowane w moim garażo-warsztacie ;) I muszę przyznać że świecą rewelacyjnie. Na 24m2 dałem dwie na sufit, plus jedna ze starych lamp została na ścianie (żeby doświetlała jak się pochylę nad czymś), z tym że w tej ostatniej wymieniłem żarówkę na LED też 4K. No i teraz to dopiero jest wow :) Jasno jak w dzień, temperatura barwowa całości jest idealna i spójna. Jestem zachwycony :)
Łopanie, lampy ledowe to dopiero potrafią mrugać... Wystarczy sobie pod jakąś tanią żarówką ledową ruszyć ręką, żeby to pięknie zobaczyć. One są jeszcze bardziej podatne od świetlówek na mruganie. Serio. Wszystko zależy od tego, jak rozwiązany jest układ elektroniczny, który zasila led-y w lampie. Świetlówki albo zasila się w oprawach po 3 każda z innej fazy, albo stosuje się stateczniki elektroniczne, które mają częstotliwość pracy rzędu kilkunastu-dziesięciu kHz, czyli taką, że luminofor (ten biały proszek na wewnętrznych ściankach rury) jeszcze nie zdąży przygasnąć jak się zmieni kierunek prądu w świetlówce. Ledy normalnie potrafią błyskać i z częstotliwością nawet setek kHz. Dlatego w lampach ledowych przeznaczonych do warsztatów jest konieczna wręcz elektroniczna stabilizacja prądu tych diod. Często też przy tokarkach czy frezarkach jest zamontowane bezpośrednie, punktowe oświetlenie obszaru roboczego przez zwykłe żarówki halogenowe, które nie mrugają. A zjawisko "znieruchomienia" wirującego elementu w błyskającym oświetleniu nazywa się "efektem stroboskopowym".
Alternatywą jeśli mamy oprawy w dobrym stanie jest wymiana świetlówek na ledy liniowe (ledy w tubie przypominającej świetlówki). Po lekkich modyfikacjach oczywiście.
No raczej nie !!! To się tyczy lamp ze starterem wkręcanym. Zaś lampy elektroniczne nie da się po ludzku przerobić nie ingerując ostro w ich budowę uszkadzając ich przy tym i oczywiście nie licząc ilości pracy przy tej przeróbce włożonej, więc ekonomicznie i czasowo opłaca się całe lampy ledowe. Temat przeze mnie wypróbowany !!!
@@papajpapaj3426 przerobiłem kilka swoich lamp ze starterem elektronicznym, po prostu pozbyłem się wszystkiego za wyjątkiem, uchwytów lamp, oraz zasilania z jednej strony L N, z drugiej strony odciąłem przewód przy samej końcówce. Nie twierdze, że jest to super hiper rozwiązanie, jednakże miałem oprawy w dobrym stanie, za nie małe pieniądze, więc dlaczego miało by mi się to nie opłacać. Jestem świadom, że zwykłą oprawę LED mogę kupić za grosze, ale w większości taka oprawa ma zintegrowany pasek LED więc wymieniasz całą oprawę. W moim przypadku wymieniam tylko świetlówkę LED.
Mój kawałek podłogi. - właśnie o tym pisałem, trzeba się z tym bawić. Facet na takie zabawy nie ma czasu, bo woli w tym czasie zrobić stół, półki, wersalkę lub inny mebel, który później sprzeda. Albo też nakręcić film i wrzucić do sieci, żeby podzielić się swoją wiedzą. Woli zrobić coś, na czym się zna i co dobrze umie robić. Zaś taka zabawa wymaga sporo czasu, umiejątności i wiedzy o elektryce/elektronice (nie twierdzę, że takowej autor nie posiada). Co do finansowego aspektu, to widzę, że chyba się zgadzamy. ps: ze dwa tygodnie temu sam przerabiałem świetlówkowe oprawy na ledy, doklejając do obudowy taśmy led (obudowa 1 x T5 28W, zasilanie z obydwu stron, starter elektroniczny) i zajeło mi przerobienie 6 opraw około 8h, z powodu posklejanej obudowy (ostrożne rozerwanie obudowy, wywalenie bebechów, doklejenie klejem na gorąco dwóch pasków led ("odbłyśnik" o daszkowej formie, więc jedną nie dało rady, najwięcej roboty bo klejenie punktowo), dolutowanie zasilania pasków do złącz L i N oraz ich przeznakowanie na + i -, oraz złożenie obudowy i przetestowanie, zasilanie ze wspólnego trafka 12V 60W). Uwierz mi, tak czy inaczej sporo zachodu, ktoś kto ma inną robotę woli poświęcić czas na właśnie tą robotę i szybciej unowocześnić swój zakład płacąc i mając to już za sobą. Ja zaś miałem wolnych kilka wieczorów. Pozdrawiam.
Ok zgadzam się jeśli masz klejone obudowy itp. ja mam modułowe każdą część mogę wymienić. Co do pasków zgadzam się szkoda zachodu, jednakże ja piszę tu o świetlówkach LED podłączanych bezpośrednio do zasilania 230 V bez dodatkowych zasilaczy itp. Zgadzam się do komercyjnego zastosowania nie decydował bym się na taki proceder. Pozdrawiam.
Mój kawałek podłogi. - właśnie to miałem na myśli: jak się ma robotę zarobkową to szkoda czasu na zabawę, a oprawy najwyżej się sprzeda, i tak będzie się do przodu. Co do mnie miałem zdobyczne oprawy, ale i tak szkoda wyrzucać skoro miałem kilka chwil wolnych. Z jedną rewelacji nie ma, ale kilka robi robotę w średniej wielkości pomieszczeniu, tylko ta zimna barwa, ehhh, ale taką taśmę miałem. Dobra, da się przeżyć. Pozdrawiam.
@@nirmo1399 niestety masz rację te lampeczki za 100 to to samo co te za 20 zł tylko płacisz za logo firmy, świetlówka led t8 jest dużo lepsza obudowa masywna a nie z bibuły, a jak przestanie świecić to wkładam nową.
Zimne światło nie jest trupio blade tylko zbliżone do światła codziennego z zewnątrz tym bardziej w cieniu. O trupio nie tyle białości a bladości ma się wtedy kiedy świetlówka ma CRI=70 a nawet i te sklepowe CRI=80 w takim świetle wyglądają kolory sztucznie, nie naturalnie, nie ma nasyconej czerwieni, dobrym rozwiązaniem jest pójście w jak najwyższy współczynnik CRI=95 czy nawet 97. 4000K nie jest dziennym, czy nawet słonecznym określanym w południe, to tylko jedynie przyzwyczajenie do barwy zwykłej żarówki powoduje że przy 4000K rażenia w oczy nie ma tak mocnego, lecz w warsztatach samochodowych lakierniczych, czy malowniczych obrazów itp. zimna barwa to wzór. Ból głowy, zmęczenie to efekt niewidzialnego efektu stroboskopowego i niskim współczynnikiem oddawania barw o którym w wielu filmach nie bardzo mówią, CRI=80 to jest minimum, ale dla najlepszego samopoczucia każdej osoby i zachwytu najlepiej iść i wyłącznie w CRI 95, CRI 97 czy nawet CRI 98 im wyżej tym lepiej.
a co przeszkadza pyl nic moze tam w koncu minimalnie przybrudzi od wnetrza ale tam nie ma odblysnika swiatla jest tak wiele ze kilka % oslabienia po latach nic nie zmieni a jak komus potrzeba bardzo to sylikon i gotowe ale pamietac trzeba ze przewiew w lampie byl by wskazane zeby ledy mialy chlodniej
światło dzienne to 6000-6500K jest jeszcze coś takiego jak współczynnik oddawania kolorów i to też jest istotne. Co do tych plafonów co kupiłeś też je mam i nie są super. Cienka lampa pozbawiona radiatora więc nic nie odprowadza ciepła co powoduje wypalanie się diod. Faktycznie efekt stroboskopu występuje co jest spowodowane częstotliwością prądu a lampy led są tego dobrym przykładem co najlepiej widać w kamerach. Zdaj relację za jakiś czas zobaczymy jak będą służyły w twojej stolarni. Pozdrawiam i powodzenia.
sam jestem ciekawy, pewnie za jakiś czas wrócimy faktycznie do tematu. Myśle że może masz jakieś chińskie lampy bo ostatno właśnie czytałem że są takie jak moje ale tandetne.
@@MebleTwojegoPomysu z modułów led samsunga które mam pod meblami jestem bardzo zadowolony świecą już 2 lata po 10h dziennie, możliwe że moje lampy to dziadostwo bo cena za sztukę to 30zł dł 60cm ale jak się wypalą to kupie paski takie jak są w oprawie i wymienię. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
15:28 "czekam aż się spali i wymienię wtedy na Led" hahahah co szkoda Ci kasy aby szybciej wymienić ??? Lepiej się męczyć przy mrugającym efekcie złej neonówki ?? Pazera Buhahahahah
Proszę Cię nie osłabiaj mnie Lampy LED dł. 120 cm moc świetlna 120W 6500K Sprzedaję po 15 zł. w hurcie więc nie pisz o kilku tysiach. U mnie w pomieszczeniu ok.100 m2 teraz świecą 3 szt. i jest jasno gdybym dał 6 szt. mógłbym czytać książkę. Pozdrawiam.
@@MebleTwojegoPomysu Szukam co ciekawego w internetach jest na temat oświetlenia. Sam się szykuję do zrobienia materiału na ten temat. Widać dużo emocji wyzwala. Jest dużo nieporozumień chyba ze względu na powierzchowność wiedzy na temat różnego rodzaju oświetlenia. Z mojego doświadczenia mam lampy 6 szt. na 2x świetlówki TLD58W w zależności od rury strumień światła to ok 5000 lumenów co daje ok 10 000 lumenów na lampę przy 116W! i po ok 10 latach padła jedna oprawa i żadna świetlówka. To dokupiłem 10 opraw bo rozbudowałem się o ... namiot 5x8m ... będzie jasno bardzo jasno! Tylko jednak koszt na początek jest dość spory i to właśnie w tysiącach. Miłego dnia.
Ja bym się tak nie zachwycał led z uwagi na to, że nie ma możliwości wymiany źródła światła, a naprawa raczej nie opłacalna i trzeba kupić nową oprawę oświetleniową natomiast świetlówki są wymienne.
Barwa dzienna, ciepła to 3000 kelvinów... a nie 4000, które nazywa się barwą neutralną, ale jest ona barwą pośrednią, pomiędzy ciepłą, a zimną 6000 kv. Najlepsza dla naszego oka jest barwa ciepła 3000 kv.
Tak miałem led i już nie .Jak się ma warsztat z urządzeniami które robią zakłócenia to będziesz mieć pan nie jedną stówę bo trzeba wymienić całą lampę.pierd..le wolę Old school .
Te wiszące przewody kłują w oczy :D
a Właśnie szukałem la,p do warsztatu i muszę przyznać że pojęcie w tej sprawie miałem podobne jak twoje. Robisz fajne konkretne filmy. Jestem 2 dni grzebania w necie do przodu. Dziękuję i Pozdrawiam ;)!
PS. czy to co stoi za formatówką to piaskarka ?
temat masakra jak sie w tym nie siedzi;] za formatówką to odciąg.
01:33 4000K to nie jest światło dzienne. Światło dzienne ma ok. 5000-5500 K (w dzień pochmurny nawet 7000 K i więcej). Światło "trupie" to ok. 6500 K.
W warsztatach, w szczególności tam, gdzie są obrabiarki (elementy wirujące) zaleca się stosowanie światła dziennego (ok. 5000 - 5500 K).
05:42 nie mamy barwy światła 2000 K. Tzn istnieje, ale w handlu nie ma źródeł światła o takiej temperaturze. Jest 3000 K i to określa źródła światła o barwie ciepłej (zakres o ok. 2700 - klasyczna żarówka do ok. 3200 - odpowiednik lampy halogenowej.
07:27 Świetlówka liniowa T8/36W 4000 K generuje strumień świetlny ok 3.300 lm , czyli 2 świetlówki dają nieco większy strumień światła ja "świetlówka" LED.
13:44 chodzi o efekt stroboskopowy. Każda świetlówka liniowa z klasycznym układem zasilania (starego typu czyli z dławikiem) migocze, bo jest zasilana prądem przemiennym. Dla warsztatów z obrabiarkami zaleca się stosowanie specjalnych opraw z tzw. układem przeciwsobnym - dwie świetlówki są zasilane naprzemiennie (kiedy jedna przygasa to druga świeci pełnym światłem i na odwrót) co w znaczący sposób redukuje efekt stroboskopowy.
15:20 wymiana świetlówek niczego nie zmieni, istotny jest układ zasilania a nie same świetlówki. Rozwiązaniem łatwo dostępnym w dzisiejszych czasach jest wymiana starego dławika magnetycznego na nowoczesny "dławik" EVG, co również zmniejsza efekt stroboskopowy i poprawia żywotność świetlówek (znacznie lepszy układ zapłonowy niż stare, oparte o prosty zapłonnik bimetaliczny, tzw. starter).
"upgrade" starych opraw można również wykonać instalując w nich po prostu nowoczesne świetlówki LED, nawet bez zmiany układu wewnętrznego (jedynie konieczne jest usunięcie startera). Natomiast należy zwrócić uwagę na sposób zasilania świetlówek LED: są świetlówki zasilane jednostronnie - napięcie sieciowe podaje się na 2 piny tylko z jednego końca świetlówki, a są też i świetlówki zasilane dwustronnie - napięcie podaje się z obu stron świetlówki LED, ale już bez znaczenia na który pin.
16:18 widać, że te nowe migoczą tak samo jak stara, klasyczna świetlówka. Najprawdopodobniej nie ma ona zbyt dobrego układu zasilającego. Jeżeli chcemy mieć zminimalizowany efekt stroboskopowy to należy szukać lamp z przetwornicą - zasilanie CCD.
Albo wystarczy w starych oprawach wymienić świetlówki na odpowiedniki LED (również z CCD) albo stare dławiki magnetyczne zastąpić "dławikami" elektronicznymi.
dzieki, ze podzieliles sie tymi doswiadczeniami. bardzo pomocne. pomyslnosci!
Cześć. Ledy też "mrugają" przynajmniej te które ja posiadam, zakupione na Aliexpress, chyba chodzi tu o jakość sterowników. To zjawisko o którym mówiłeś to dyfrakcja, czyli nakładanie się fal. Ja w garażu zamontowałem belkę oświetleniową akwarystyczną ze świetlówkami T5 120 cm 2x54wat 2700 i 3800 Kevinów i jest rewelacja-drogo ale komfort pracy ważniejszy.
chińczyki świeca równo przez kilka dni potem mrugają bardziej niż zwykłe świetlówki. dlatego najpierw kupić mniejszą partie jak się sprawdzą dokupić resztę
Czesc. Czy moge prosic o odswiezenie linka do lamp? Dziekuje!
Ciekawi mnie ile lamp od emisji filmu Ci się spaliło , u mnie przez 3 lata padło 30 % , cena nie wygórowana więc warto, ale ciekawi mnie jak to było u Ciebie
Mi padło jak na zamówienie 60 % po 2 latach.
Masakra z tym typem ledów. To, że padają dałoby się przeżyć bo są tanie, ale to włażenie ciągle na drabinę i wymienianie ich jest wkurzające. Ja odpuściłem i teraz jak która padnie to wymieniam na inne.
A dlaczego nie wymieniłeś tylko świetlówek na led-owe? Były by na pewno taniej.
jak się orientowałem to nie było tak mocnych świetlówek żeby było 6000lm więc miałbym niej i musiałbym więcej lamp kupić więc lepij było kupić od razu bez przerabiania lampy ledowe
@@MebleTwojegoPomysu Przecież zwykła świetlówka 36W ma 3350 lm, więc dwie mają prawie 7000. Jedyne co to ledy nieco oszczędniejsze 120lm/W vs. 93lm/W.
Super film! ;)
Mruganie- czyli efekt stroboskopowy można wyeliminować przez zainstalowanie opraw zasilanych napięciem trójfazowym. Oprawy maja trzy rury, każda zasilana inną fazą, więc kiedy jedna rura przygasa- rozpala się druga i jest OK.Uwaga: lampy ledowe dają jeszcze w większym stopniu efekt stroboskopowy. Zastanów się nad wymiana świetlówek na ledy!!! To nie jest dobry pomysł. W świetlówkach świeci luminofor, czyli taka biała warstwa, która rura pokryta jest od wewnątrz. Świeci na skutek przepływu prądu przez pary rtęci pod bardzo niskim ciśnieniem. Luminofor ma pewną bezwładność- gdy zgasisz świetlówke- przez chwilę jeszcze świeci gasnąc stopniowo. Ten efekt obniża nieco migotanie stroboskopowe.
Ledy takiej bezwładności nie mają, tam świeci złącze półprzewodnikowe, gasnące natychmiast po wyłączeniu napięcia. Więc LEDy migotaja bardziej od świetlówek.Tylko zasilanie lamp trzema fazami praktycznie eliminuje migotanie czy to ledów czy świetlówek.
Oprawy nie muszą mieć 3 lamp, wystarczy np. zasilanie oświetlenia w jednym pomieszczeniu podzielić na 3 fazy. Tak samo z gniazdami 230V. obciążenia rozłożone równomiernie i nie ma efektu migotania.
To wszystko nie tak! Ledy mogą migać ale nie muszą! Świetlówki mogą migać ale ... muszą tyle że mogą migać 100 razy na sekundę albo dużo dużo szybciej na tyle szybko że nie ma to znaczenia. W ledach białych i w świetlówkach świeci to samo luminofor pobudzany tym samym czynnikiem światłem UV. Ogromne znaczenie ma układ zasilający czy jest tani czy dobry. Ja preferuję świetlówki TLD i to w mocy 58W w "hermetycznej" czyli IP65 lub IP66 bo samo słowo hermetyczna to jest bardzo enigmatyczne. Do nich musi być balast elektroniczny i po sprawie.
Efekt stroboskopowy to jednak cos innego, eliminuje sie go podlaczeniem swietlowek do 2 roznycg faz a nie 3
Było zajrzeć do środka, czy pasek LED jest umocowany do aluminium.
Świetny materiał! Pięknie i "jasno" to wyjaśniłeś. Planuję zrobić to samo w moim warsztacie i tu mam pytanie, czy te nowe cienkie świetlówki można łączyć ze sobą szeregowo, tak jak te "stare" oprawy? Pozdrawiam.
nie mam pojęcia, musisz pytać. ze mnie żaden elektryk;]
Ciekawy materiał.. Natomiast wirujące przedmioty, oświetlone świetlówką emituje tzw. efekt stroboskopowy. "Efekt stroboskopowy powstaje na przykład w sytuacji oglądania wirującego wału lub części maszyny napędzanej silnikiem elektrycznym przy świetle ze świetlówki . Gdy świetlówka miga 100 razy podczas 1 sekundy i przedmiot, który oświetlamy również pracuje z taką częstotliwością , wtedy nie zauważymy ruchu. Efekt stroboskopowy - czyli pozorny bezruch lub nieprawidłowe wrażenie prędkości części wirujących maszyny oświetlanych lampami wyładowczymi , stwarza wysokie ryzyko wypadków."
A to nie jest przypadkiem tak, że stosuje się oprawy z dwiema świetlówkami, aby zniwelować ten efekt?
@@Andrzej537 Owszem, to jest rozwiązaniem i zaleceniem szczególnie w warsztatach, dla zapobieżenia zjawiskom stroboskopowym.
czy tę lampy mają wbudowane zasilacze?
13.35. Owszem, ten efekt nazywa się stroboskopowym. Pozdrawiam
Można go wyeliminowac stosując zasilanie naprzemienne faz.
13:35
Witam . montowales kondensator dodatkowo do tych ledow by nie bylo efektu zarzenia sie po wylaczeniu swiatla ? bo wiem ze tego typu lampy potrafia dalej lekko swiecic milo wylaczenia swiatla .czy w tych ledach tego efektu nie bylo? .
Jakiego przewodu użyłeś żeby to wszystko połączyć?
Na przyszłość, jak masz mikrofon krawatowy, to nie klaszczemy :p
zdarza się;]
Jaki koszt takiej oprawy ledowej i jaka jest żywotność?
link do sklepu z tymi lampami: sklep.bestlighting.pl/pl/p/Lampa-liniowa-LED-50W-V-TAC-SAMSUNG-150-cm/632 - koszt niecałe 100 zł, żywotność: nie podana, ale raczej na spokojnie można przyjąć, że jest to 30 000 - 50 000 h.
Na allegro można znaleźć podobne za ok 1/3 tej ceny (prawdopodobnie chińczyki) i tam żywotność jest podana w przedziale 20 - 50 000 h, ale uważałbym na zakup tego bo może się okazać że podczas świecenia migają (można zaryzykować zakup 1 szt i jak będzie działać prawidłowo kupić więcej) przez nie wystarczającą stabilizację napięcia (zakładając, że instalacja jest w pełni sprawna bo przy kiepskiej instalacji migotać mogą i najlepsze żarówki LED).
link masz w opisie, cena 99zł
to ile lamp już się uszkodziło ?
Jak spisują się świetlówki po prawie roku? Nie zaczęły migać, nic sie z nimi nie dzieje?
Zmarnowałes pieniądze wrzucając stare oprawy. Teraz mozna kupić "świetlówki" LED pasujace do tych opraw. Wystarczy wyrzucić transformator i podłączyć bezposrednio + i - do tej "świetlówki" LED. Pozdrawiam
nic nie zmarnowałem bo ich nie wyrzucam. Jak mówiłem miałem tylko 9szt i dokupiłem nowe;] słyszałem o tym rozwiązanie ale świetlówki nie mają takiej mocy lumenów jakiej potrzebuję wieć na jedno wychodzi czy kupie nowe czy będę przerabiał
Ale jak znaleźć + i - w prądzie zmiennym 230V?
@@dron2849 źle sie wyraziłem, wystarczy podłączyć dwa przewody nie ma znaczenia który gdzie dasz
Ja mam w warsztacie świetlówki LEDowe, w 3 rzędach i włączane albo środkowy albo zewnętrzne albo wszystkie, i nie polecam chińczyków, po 3 dniach padły, dopiero jak kupiłem Philipsa to świeci już kilka miesięcy, i oczywiście barwa dzienna. Jest jeszcze dodatkowy panel LED na stołem roboczym tam gdzie robię precyzyjne prace.
ja z tymi lampami szukałem strasznie długo i mają być dobre, zobaczymy;]
Przykładowo "To 6000K daje nam złudzenie, że jest dużo tego światła.. tylko te świata nie ma dużo... a jest bardzo białe". Akurat nie złudzenie, a tak po prostu jest, ponieważ wynika to z technologii produkcji LED. W przypadku LEDów im wyższa temperatura barwowa tym mniej żółtego luminoforu jest potrzebne na diodzie. Im więcej luminoforu tym więcej mocy marnowane jest w nim. Luminofor pochłania niebieską barwę struktury diody i sam emituje inną pożądaną barwę. Także autor niewiele wie na temat parametrów świetlnych.
7:54 - 50W @ 6000lm co niby da 120lm/W -> wątpię, aby taka chińska lampa niewiadomej produkcji miała aż tak efektywnye LEDy. Markowe świetlówki OSRAMa czy PHILIPsa to max 110lm z Watta.
"Ja tu nie będę się zagłębiał". Może lepiej rzeczywiście nie.
Witam dlaczego lampy są mocowane w wzdłuż na hali A nie w poprzek?
większe rozproszenie światła
A po co Ci wata do świetlówek?
Nie wiem czy dobrze widze, ale widaje mi sie ze obudowa jest cala plastikowa, nie ma tam zbyt wiele metalu. Z teco co slyszalem to dla przemyslu (tam gdzie jest duza ciaglosc pracy) obudowy powinny miec troche metalu aby odprowadzac cieplo. Podobno same LED zle znosza temperatury - szybciej sie wypalaja, przez co na poczatku jest super a z czasem (pare miesiecy) swieca coraz gorzej. Nie bardzo sie na tym znam, musze zawierzyc tego co czytam/ogladam. Minal rok od filmiku, czy zauwazyles zeby cos sie zmienilo w tych LEDach, w sensie swiecenia ? Cos jest gorzej ?
To jest efekt stroboskowym wyeliminować go można podłaczajac jedną świetlówke normalnie, drugą przez kondensator(przesunie fazę najlepiej o 90 stopni) , z tej samej fazy, lub zasilić jedna swietlowke z jednej fazy, a drugą z drugiej bo fazy są przesunięte względem siebie 90 stopni.
Chyba 120 stopni.
I Jak się sprawują, miałeś jakieś problemy z nimi?
Niestety odcinek typu "Nie znam sie, wiec sie wypowiem".
Efekt "trupobladości" to nie kwestia Kelwinów, a wskaźnika oddawania kolorów CRI (Colour Rendering Index). Jeśli wynosi on od 0 do 70 to mówimy o trupim świetle, słabo widać w nim barwy. Poziom 80 jest akceptowalny, a najlepsze światła (zazwyczaj LED) mają ponad 90. Wtedy barwy są niemal perfekcyjne.
Kelwiny to tylko barwa światła: ciepła, zimna, neutralna. Przy wysokim CRI w każdym świetle barwy będą dobrze dostrzegalne, choć przy 4000K najlepiej.
Wysokie CRI oferują markowe ledy, typu Osram.
Koniec wykładu :)
W końcu ktoś kumaty :-) Właśnie tak. Tylko niestety za wysokie CRI płaci się wysoką cenę. Oprócz "normalnych" świetlówek TLD CRI 80 mam 6 "skarbów" na specjalne okazję CRI 90! 6500K one na prawdę nie są tanie ale światło jest wierne i warto. Temat jest jak widać nie do końca łatwy dla wszystkich. Miłego dnia!
Witam wszystkich , chciałbym oświetlić garaż 4m sz. 8m dł. i wysoki tylko 2 metry. Czy te lampy led będą ok? i jak te lampy rozstawić przy tak niskim suficie . Dzięki za pomoc
Jak najbardziej, one dają szeroki strumień światła, rozstaw i odległości pomiędzy lampami w zależności od siły światła i mocy musisz dobrać sam.
Tak jak Marcin napisał, lampy są super i ja jestem zadowolony, tym bardziej że są tanie i dobre
w podanym linku nie ma tych lamp :(
A nic nie wspomniałeś o rachunkach za prąd? Jest duża różnica?
o rachunkach nic nie powiem bo nie mam samego warsztatu;]
@@MebleTwojegoPomysu To załóż podlicznik na zasilaniu warsztatu i będziesz wiedział co i jak.
Fachowo mówiąc te mruganie jest to sprzężenie optyczne działa to tak że światło docierające do oka z świetlówki ma taką samą częstotliwość co prędkość obrotowa tarczy piły. Najczęściej tak się dzieje gdy instalacja elektryczna jest podłączona na jednym obwodzie .
witam. jest film jak podłączyć takie lampy? chodzi mi o elektryke
No to teraz opary skoczą za energię bierną.
Na podlinkowanej stronie nie ma tych lamp - są tylko dużo słabsze:
www.kingled.pl/lampy-przemyslowe-led/lampa-liniowa-led-ip20-60cm-20w.html - 20W, 1600lm. A szkoda, te które omówiłeś mają niezłe parametry (50W, 6000lm).
www.kingled.pl/lampy-przemyslowe-led/lampa-led-50cm-v-tacr-samsung-6000lm-4000k.html
sorrki już są
@@MebleTwojegoPomysu To tylko tak dla potomnych: zamówiłem niedawno, już mam zamontowane w moim garażo-warsztacie ;) I muszę przyznać że świecą rewelacyjnie. Na 24m2 dałem dwie na sufit, plus jedna ze starych lamp została na ścianie (żeby doświetlała jak się pochylę nad czymś), z tym że w tej ostatniej wymieniłem żarówkę na LED też 4K. No i teraz to dopiero jest wow :) Jasno jak w dzień, temperatura barwowa całości jest idealna i spójna. Jestem zachwycony :)
Łopanie, lampy ledowe to dopiero potrafią mrugać... Wystarczy sobie pod jakąś tanią żarówką ledową ruszyć ręką, żeby to pięknie zobaczyć. One są jeszcze bardziej podatne od świetlówek na mruganie. Serio. Wszystko zależy od tego, jak rozwiązany jest układ elektroniczny, który zasila led-y w lampie. Świetlówki albo zasila się w oprawach po 3 każda z innej fazy, albo stosuje się stateczniki elektroniczne, które mają częstotliwość pracy rzędu kilkunastu-dziesięciu kHz, czyli taką, że luminofor (ten biały proszek na wewnętrznych ściankach rury) jeszcze nie zdąży przygasnąć jak się zmieni kierunek prądu w świetlówce.
Ledy normalnie potrafią błyskać i z częstotliwością nawet setek kHz. Dlatego w lampach ledowych przeznaczonych do warsztatów jest konieczna wręcz elektroniczna stabilizacja prądu tych diod. Często też przy tokarkach czy frezarkach jest zamontowane bezpośrednie, punktowe oświetlenie obszaru roboczego przez zwykłe żarówki halogenowe, które nie mrugają.
A zjawisko "znieruchomienia" wirującego elementu w błyskającym oświetleniu nazywa się "efektem stroboskopowym".
wystarczy podłączyć jakiś opornik czy kondensator do lampy.
Alternatywą jeśli mamy oprawy w dobrym stanie jest wymiana świetlówek na ledy liniowe (ledy w tubie przypominającej świetlówki). Po lekkich modyfikacjach oczywiście.
No raczej nie !!!
To się tyczy lamp ze starterem wkręcanym. Zaś lampy elektroniczne nie da się po ludzku przerobić nie ingerując ostro w ich budowę uszkadzając ich przy tym i oczywiście nie licząc ilości pracy przy tej przeróbce włożonej, więc ekonomicznie i czasowo opłaca się całe lampy ledowe. Temat przeze mnie wypróbowany !!!
@@papajpapaj3426 przerobiłem kilka swoich lamp ze starterem elektronicznym, po prostu pozbyłem się wszystkiego za wyjątkiem, uchwytów lamp, oraz zasilania z jednej strony L N, z drugiej strony odciąłem przewód przy samej końcówce. Nie twierdze, że jest to super hiper rozwiązanie, jednakże miałem oprawy w dobrym stanie, za nie małe pieniądze, więc dlaczego miało by mi się to nie opłacać. Jestem świadom, że zwykłą oprawę LED mogę kupić za grosze, ale w większości taka oprawa ma zintegrowany pasek LED więc wymieniasz całą oprawę. W moim przypadku wymieniam tylko świetlówkę LED.
Mój kawałek podłogi. - właśnie o tym pisałem, trzeba się z tym bawić. Facet na takie zabawy nie ma czasu, bo woli w tym czasie zrobić stół, półki, wersalkę lub inny mebel, który później sprzeda. Albo też nakręcić film i wrzucić do sieci, żeby podzielić się swoją wiedzą. Woli zrobić coś, na czym się zna i co dobrze umie robić. Zaś taka zabawa wymaga sporo czasu, umiejątności i wiedzy o elektryce/elektronice (nie twierdzę, że takowej autor nie posiada).
Co do finansowego aspektu, to widzę, że chyba się zgadzamy.
ps: ze dwa tygodnie temu sam przerabiałem świetlówkowe oprawy na ledy, doklejając do obudowy taśmy led (obudowa 1 x T5 28W, zasilanie z obydwu stron, starter elektroniczny) i zajeło mi przerobienie 6 opraw około 8h, z powodu posklejanej obudowy (ostrożne rozerwanie obudowy, wywalenie bebechów, doklejenie klejem na gorąco dwóch pasków led ("odbłyśnik" o daszkowej formie, więc jedną nie dało rady, najwięcej roboty bo klejenie punktowo), dolutowanie zasilania pasków do złącz L i N oraz ich przeznakowanie na + i -, oraz złożenie obudowy i przetestowanie, zasilanie ze wspólnego trafka 12V 60W). Uwierz mi, tak czy inaczej sporo zachodu, ktoś kto ma inną robotę woli poświęcić czas na właśnie tą robotę i szybciej unowocześnić swój zakład płacąc i mając to już za sobą. Ja zaś miałem wolnych kilka wieczorów.
Pozdrawiam.
Ok zgadzam się jeśli masz klejone obudowy itp. ja mam modułowe każdą część mogę wymienić. Co do pasków zgadzam się szkoda zachodu, jednakże ja piszę tu o świetlówkach LED podłączanych bezpośrednio do zasilania 230 V bez dodatkowych zasilaczy itp. Zgadzam się do komercyjnego zastosowania nie decydował bym się na taki proceder. Pozdrawiam.
Mój kawałek podłogi. - właśnie to miałem na myśli: jak się ma robotę zarobkową to szkoda czasu na zabawę, a oprawy najwyżej się sprzeda, i tak będzie się do przodu.
Co do mnie miałem zdobyczne oprawy, ale i tak szkoda wyrzucać skoro miałem kilka chwil wolnych. Z jedną rewelacji nie ma, ale kilka robi robotę w średniej wielkości pomieszczeniu, tylko ta zimna barwa, ehhh, ale taką taśmę miałem. Dobra, da się przeżyć.
Pozdrawiam.
Zakłócenia na radiu będą bardzo duże, po za tym szybko się palą.
Szybko powrócisz do starych świetlówek.
to nie są świetlówki za 20 zł tylko za 100zł. działają do dzisiaj bez problemu;]
buhahahaha nie bądż naiwny to te same tylko sklep ci wciska kit
@@nirmo1399 niestety masz rację te lampeczki za 100 to to samo co te za 20 zł tylko płacisz za logo firmy, świetlówka led t8 jest dużo lepsza obudowa masywna a nie z bibuły, a jak przestanie świecić to wkładam nową.
Potwierdzam u mnie spalily sie 3 na 6 szt.
Zimne światło nie jest trupio blade tylko zbliżone do światła codziennego z zewnątrz tym bardziej w cieniu. O trupio nie tyle białości a bladości ma się wtedy kiedy świetlówka ma CRI=70 a nawet i te sklepowe CRI=80 w takim świetle wyglądają kolory sztucznie, nie naturalnie, nie ma nasyconej czerwieni, dobrym rozwiązaniem jest pójście w jak najwyższy współczynnik CRI=95 czy nawet 97. 4000K nie jest dziennym, czy nawet słonecznym określanym w południe, to tylko jedynie przyzwyczajenie do barwy zwykłej żarówki powoduje że przy 4000K rażenia w oczy nie ma tak mocnego, lecz w warsztatach samochodowych lakierniczych, czy malowniczych obrazów itp. zimna barwa to wzór. Ból głowy, zmęczenie to efekt niewidzialnego efektu stroboskopowego i niskim współczynnikiem oddawania barw o którym w wielu filmach nie bardzo mówią, CRI=80 to jest minimum, ale dla najlepszego samopoczucia każdej osoby i zachwytu najlepiej iść i wyłącznie w CRI 95, CRI 97 czy nawet CRI 98 im wyżej tym lepiej.
Witam, ile proponujesz lamp led 120cm 36w w jednej oprawie w warsztacie 95 m2
Do jakiej roboty?
@@debumcykcyk spawanie głównie, cięcie stali na pile taśmowej , ogrodzenia, balustrady itp
Kupiłem takie ledowe chińskie fajnie świecą ale radia nie posucha sam szum tak zakucaią .
Lampa ma IP 20 a kurz wciśnie się wszędzie ☹️
Jak w warsztacie fruwa kurz i pył, polecam lampy hermetyczne: www.kingled.pl/lampy-przemyslowe-led/lampa-liniowa-led-ip65-120cm-36w.html
a co przeszkadza pyl nic moze tam w koncu minimalnie przybrudzi od wnetrza ale tam nie ma odblysnika swiatla jest tak wiele ze kilka % oslabienia po latach nic nie zmieni a jak komus potrzeba bardzo to sylikon i gotowe ale pamietac trzeba ze przewiew w lampie byl by wskazane zeby ledy mialy chlodniej
światło dzienne to 6000-6500K jest jeszcze coś takiego jak współczynnik oddawania kolorów i to też jest istotne. Co do tych plafonów co kupiłeś też je mam i nie są super. Cienka lampa pozbawiona radiatora więc nic nie odprowadza ciepła co powoduje wypalanie się diod. Faktycznie efekt stroboskopu występuje co jest spowodowane częstotliwością prądu a lampy led są tego dobrym przykładem co najlepiej widać w kamerach. Zdaj relację za jakiś czas zobaczymy jak będą służyły w twojej stolarni. Pozdrawiam i powodzenia.
sam jestem ciekawy, pewnie za jakiś czas wrócimy faktycznie do tematu. Myśle że może masz jakieś chińskie lampy bo ostatno właśnie czytałem że są takie jak moje ale tandetne.
@@MebleTwojegoPomysu z modułów led samsunga które mam pod meblami jestem bardzo zadowolony świecą już 2 lata po 10h dziennie, możliwe że moje lampy to dziadostwo bo cena za sztukę to 30zł dł 60cm ale jak się wypalą to kupie paski takie jak są w oprawie i wymienię. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
To będzie najlepsze wyjście, ja w razie co też tak zrobię. Chociaż mam nadzieję że pochodzą trochę;] Pozdrawiam;]
ciepła 2800/3300K polecam
Do garażu, warsztatu się nie nadają tylko barwa neutralna 4000k
@@michalmichu7940 dobrze Mówisz Ze 4000 k Jest Najlepsza Biała Barwa Anie 3000 k Żółta Czy 6000 k Zimna
Stare lepsze 👍 tylko przerobić na ledowe
Chałtura z przewodami i na bakier z BHP...
Stare świetlówki mrugały jak były przepalone stare
15:28 "czekam aż się spali i wymienię wtedy na Led" hahahah co szkoda Ci kasy aby szybciej wymienić ??? Lepiej się męczyć przy mrugającym efekcie złej neonówki ?? Pazera Buhahahahah
no niestety wszędzie wydatki, a włożyć w sufit kilka tysięcy na raz szkoda
Proszę Cię nie osłabiaj mnie Lampy LED dł. 120 cm moc świetlna 120W 6500K Sprzedaję po 15 zł. w hurcie więc nie pisz o kilku tysiach. U mnie w pomieszczeniu ok.100 m2 teraz świecą 3 szt. i jest jasno gdybym dał 6 szt. mógłbym czytać książkę. Pozdrawiam.
@@nirmo1399 ile lumenów?
@@MebleTwojegoPomysu Szukam co ciekawego w internetach jest na temat oświetlenia. Sam się szykuję do zrobienia materiału na ten temat. Widać dużo emocji wyzwala. Jest dużo nieporozumień chyba ze względu na powierzchowność wiedzy na temat różnego rodzaju oświetlenia. Z mojego doświadczenia mam lampy 6 szt. na 2x świetlówki TLD58W w zależności od rury strumień światła to ok 5000 lumenów co daje ok 10 000 lumenów na lampę przy 116W! i po ok 10 latach padła jedna oprawa i żadna świetlówka. To dokupiłem 10 opraw bo rozbudowałem się o ... namiot 5x8m ... będzie jasno bardzo jasno! Tylko jednak koszt na początek jest dość spory i to właśnie w tysiącach. Miłego dnia.
co do barwy to się nie godzę, moim zdaniem 6000 jest najlepsze do warsztatu
KUPIŁEM 2 LAMPY LED 96 WAT PO 15 ZŁ.GÓWNO ŚWIECIŁO 4 MIESIĄCE
Ja bym się tak nie zachwycał led z uwagi na to, że nie ma możliwości wymiany źródła światła, a naprawa raczej nie opłacalna i trzeba kupić nową oprawę oświetleniową natomiast świetlówki są wymienne.
Lampy beznadziejne - po roku padły mi wszystkie - do śmieci
KANDELE a nie kelwiny! Kelwin to jednostka temperatury!
Efekt stroboskopowy bodaj.
Strasznie motasz. Wybacz, ale nie wiesz o czym mówisz. Nie ty jeden ;)
Barwa dzienna, ciepła to 3000 kelvinów... a nie 4000, które nazywa się barwą neutralną, ale jest ona barwą pośrednią, pomiędzy ciepłą, a zimną 6000 kv. Najlepsza dla naszego oka jest barwa ciepła 3000 kv.
Ale do warsztatu 4000k będzie lepsza
Proponuję douczyc się a potem wypowiadać. Co zdanie "nie pamiętam nie znam się".
Tak miałem led i już nie .Jak się ma warsztat z urządzeniami które robią zakłócenia to będziesz mieć pan nie jedną stówę bo trzeba wymienić całą lampę.pierd..le wolę Old school .