Mój pierwszy samochód to był FSO 1500 rocznik 1987, klasyk czterobiegowy czyli 1.5 C. Złego słowa na niego nie powiem, służył dzielnie i nigdy nie zawiódł. Ale dbać trzeba było o wszystko, zapłon, styk, kondensator, przewody, świece, gaźnik, dysze, rurki emulsyjne, pompa paliwa, itd.. itp.. Często w nim trzeba było rozbierać i czyścić prowadniki zacisków hamulcowych, bo się przycinały. Ale chodziło toto dobrze, swoją rolę spełnił.
Mój pierwszy samochód to był FSO 1500 rocznik 1987, klasyk czterobiegowy czyli 1.5 C. Złego słowa na niego nie powiem, służył dzielnie i nigdy nie zawiódł. Ale dbać trzeba było o wszystko, zapłon, styk, kondensator, przewody, świece, gaźnik, dysze, rurki emulsyjne, pompa paliwa, itd.. itp.. Często w nim trzeba było rozbierać i czyścić prowadniki zacisków hamulcowych, bo się przycinały. Ale chodziło toto dobrze, swoją rolę spełnił.
Piękny klasyk z Krakowa - wyprowadzenie na spacerek... śliczna muzyczka.
piękny i z tyłu w garażu maluszek widzę :)
TOP!
3:12 gulf golf
O, widzę że fiat z Krakowa :) Pojawi się na Krakowskich Klasykach Nocą ?
Tak pojawi się :) tylko przyjdzie wiosna