Takiego bloga potrzeba w zalewie nierzetelnych recenzji. Krytykowani autorzy na pewno, po tym, jak w końcu przełkną gorzką pigułkę i zapomną o jej smaku, wyciągną odpowiednie wnioski z korzyścią dla jakości pisania. Krótki, zwięzły czas bloga to bardzo dobra decyzja. Pozdrawiam.
Na LC w przypadku polskiej fantastyki alternatywnej nie ma co patrzeć... Jak widzę zalew ocen "10" i teksty, że to legendarne fantasy i najlepsze co w życiu czytali to mi się nóż w kieszeni otwiera...
Nie chcę zbyt mocno "kadzić" ale być może (niczego nie obiecuję) będziesz moim recenzenckim spełnieniem marzeń. Porządna fantastyka, porządna opinia... Czekam na więcej.
Kupilem trylogie Janusza Stankiewicza. Wszystko fajnie, tylko sprzedaja w pakiecie ksiazki z roznych wydawnictw... W dodatku maja rozny format 😀 wyglada to malo profesjonalnie, ale wierze, ze obroni sie trescia.
Autorzy (chodzi o tych świeżych) chyba nie zdaja eobie sprawy, ze nawet najlepsza historia nie obroni sie przy slabym piórze... Za to nawet najbardziej denna, ale dobrze napisana sklania do doczytania jej do konca. Jesli co pare stron musze czytac jeszcze raz bo nie wiem o co chodzilo... To mnie doprowadza do szału
@@donCorradi zgadzam się. Ja od trzydziestu lat tworzę historię fantasy (jedno uniwersum). Dopiero w październiku wysłałem tekst do wydawnictw w postaci dwóch tomów. I nigdy nie przestanę uważać, że najsłabszym ogniwem łańcucha będą moje zdolności przekazu (warsztat oraz umiejętności językowe). Nigdy nie uda mi się pokazać mojego świata, tak jak ja to czuję i widzę.
Zasady stosowania przyimka OD. Poszedłem OD przystanku do domu (określenie zależności przestrzeni) Listwa OD sufitu do podłogi (określenie odległości) Pracuje OD poniedziałku do piątku (czasu) Pożyczyłem pieniądze OD wujka (zależność pomiędzy osobami) Urwałem gałkę OD szuflady (znów przestrzeni) Bardzo częstym ostatnio błędem jest : "Ecie pecie" OD wydawnictwa. To to samo co: liście OD drzewa. Książka nie jest częścią wydawnictwa. Utanawiany dyplom, czy nagroda tak. Książka jest autora, nie wydawnictwa. Książka zawsze będzie Z wydawnictwa. "Ecie pecie" OD Yksińskiego będzie oznaczać albo Yksiński przekazał nam prawa do własności intelektualnej. I wtedy to nie jest już jego tylko nasza książka. Albo osobiście dał nam jakąkolwiek książkę, przedmiot. W każdym znaczeniu to OD rodzi niezrozumiałość przekazu. Bo co dokładnie zrobił Yksiński? Jaka jest zależność? "OD Yksińskiego otrzymałem jego nową powieść". "Ecie pecie" to najnowsza powieść Yksińskiego którą otrzymałem od autora". Mówimy o zależności pomiędzy nami a autorem (osobami) a nie pomiędzy autorem a powieścią. Książka, fizyczny przedmiot, nie jest przecież częścią człowieka by mówić OD. Nerka, owszem. Wartość INTELEKTUALNA, powieść, publikowania przez wydawnictwo zawsze będzie należeć do autora.
@@grzegorzsobczak9002 Przyznam się, że czytam Twój komentarz któryś raz i chyba wciąż go nie rozumiem. W swoim materiale użyłem wyrażenia "od wydawcy", co - jak mi się zdaje - jest poprawną formą użycia tego przyimka. Wiemy przecież, że forma "z wydawcy" będzie absolutnie niepoprawna w tym kontekście. Nie wykluczam, że możesz mieć rację, ale nie mam pojęcia, dlaczego według Ciebie jest tutaj błąd językowy. Forma "dostać X od wydawcy" występuje powszechnie np. w Narodowym Korpusie Języka Polskiego.
Takiego bloga potrzeba w zalewie nierzetelnych recenzji. Krytykowani autorzy na pewno, po tym, jak w końcu przełkną gorzką pigułkę i zapomną o jej smaku, wyciągną odpowiednie wnioski z korzyścią dla jakości pisania. Krótki, zwięzły czas bloga to bardzo dobra decyzja. Pozdrawiam.
Na LC w przypadku polskiej fantastyki alternatywnej nie ma co patrzeć... Jak widzę zalew ocen "10" i teksty, że to legendarne fantasy i najlepsze co w życiu czytali to mi się nóż w kieszeni otwiera...
Nie chcę zbyt mocno "kadzić" ale być może (niczego nie obiecuję) będziesz moim recenzenckim spełnieniem marzeń.
Porządna fantastyka, porządna opinia... Czekam na więcej.
Kupilem trylogie Janusza Stankiewicza. Wszystko fajnie, tylko sprzedaja w pakiecie ksiazki z roznych wydawnictw... W dodatku maja rozny format 😀 wyglada to malo profesjonalnie, ale wierze, ze obroni sie trescia.
Autorzy (chodzi o tych świeżych) chyba nie zdaja eobie sprawy, ze nawet najlepsza historia nie obroni sie przy slabym piórze... Za to nawet najbardziej denna, ale dobrze napisana sklania do doczytania jej do konca. Jesli co pare stron musze czytac jeszcze raz bo nie wiem o co chodzilo... To mnie doprowadza do szału
@@donCorradi zgadzam się. Ja od trzydziestu lat tworzę historię fantasy (jedno uniwersum). Dopiero w październiku wysłałem tekst do wydawnictw w postaci dwóch tomów. I nigdy nie przestanę uważać, że najsłabszym ogniwem łańcucha będą moje zdolności przekazu (warsztat oraz umiejętności językowe). Nigdy nie uda mi się pokazać mojego świata, tak jak ja to czuję i widzę.
@przemysawborkowski3849 i jaki odzew od wydawnictw?
@@donCorradi obecnie na odpowiedź czeka się od trzech do sześciu miesięcy (nawet dłużej). Tymczasem brak wiadomości to dobra wiadomość.
@@przemysawborkowski3849 rozumiem. Trzymam zatem kciuki. Proszę dać znać, Jeśli książka jest w moich klimatach to chętnie po nią sięgnę 🙂
Książka OD???
Błąd językowy, czy naprawdę autor podarował Ci swoją książkę?
@@grzegorzsobczak9002 tak, dostaję czasami książki do recenzji od autorów lub wydawnictw i zawsze zaznaczam to w recenzji.
@@literaturfantastyczny To przyjemnie... Jednak nawet w takich przypadkach mówienie: "tytuł" OD Yksińskiego to błąd.
@@grzegorzsobczak9002 A o który fragment chodzi i na czym polega błąd?
Zasady stosowania przyimka OD.
Poszedłem OD przystanku do domu (określenie zależności przestrzeni)
Listwa OD sufitu do podłogi (określenie odległości)
Pracuje OD poniedziałku do piątku (czasu)
Pożyczyłem pieniądze OD wujka (zależność pomiędzy osobami)
Urwałem gałkę OD szuflady (znów przestrzeni)
Bardzo częstym ostatnio błędem jest : "Ecie pecie" OD wydawnictwa.
To to samo co: liście OD drzewa. Książka nie jest częścią wydawnictwa. Utanawiany dyplom, czy nagroda tak. Książka jest autora, nie wydawnictwa. Książka zawsze będzie Z wydawnictwa.
"Ecie pecie" OD Yksińskiego będzie oznaczać albo Yksiński przekazał nam prawa do własności intelektualnej. I wtedy to nie jest już jego tylko nasza książka. Albo osobiście dał nam jakąkolwiek książkę, przedmiot. W każdym znaczeniu to OD rodzi niezrozumiałość przekazu. Bo co dokładnie zrobił Yksiński? Jaka jest zależność?
"OD Yksińskiego otrzymałem jego nową powieść".
"Ecie pecie" to najnowsza powieść Yksińskiego którą otrzymałem od autora". Mówimy o zależności pomiędzy nami a autorem (osobami) a nie pomiędzy autorem a powieścią. Książka, fizyczny przedmiot, nie jest przecież częścią człowieka by mówić OD. Nerka, owszem. Wartość INTELEKTUALNA, powieść, publikowania przez wydawnictwo zawsze będzie należeć do autora.
@@grzegorzsobczak9002 Przyznam się, że czytam Twój komentarz któryś raz i chyba wciąż go nie rozumiem. W swoim materiale użyłem wyrażenia "od wydawcy", co - jak mi się zdaje - jest poprawną formą użycia tego przyimka. Wiemy przecież, że forma "z wydawcy" będzie absolutnie niepoprawna w tym kontekście. Nie wykluczam, że możesz mieć rację, ale nie mam pojęcia, dlaczego według Ciebie jest tutaj błąd językowy. Forma "dostać X od wydawcy" występuje powszechnie np. w Narodowym Korpusie Języka Polskiego.