UNITRA MAGMOR - miniaturowy magnetofon M-101
HTML-код
- Опубликовано: 19 окт 2024
- Historia i naprawa, dość osobliwej, bardzo ciekawej i prawie zapomnianej, a niektórym zupełnie nieznanej konstrukcji, miniaturowego magnetofonu kasetowego, zwanego dyktafonem. Ciekawostka na skalę Polski, a nawet Europy! W kraju, w którym było wiele ważniejszych potrzeb i w którym trwał stan wojenny, zdecydowano się na urządzenie, do którego produkcji trzeba było kupić kilka komponentów płacąc w dolarach. Spełnione marzenie zjednoczenia UNITRA, dzięki determinacji załogi gdańskich zakładów MAGMOR.
---------------
muzyka: The Tower of Light, Geographer
---------------
Film nie ma na celu naruszanie praw autorskich kompozytorów muzyki. Nie służy pozyskiwaniu przeze mnie, nieupoważnione podmioty gospodarcze i inne osoby, jakichkolwiek korzyści finansowych.
![Magmor MSD 5220 - magnetofon zrobiony porządniej [TOWARY MODNE 141]](http://i.ytimg.com/vi/xAaE_hXfAnA/mqdefault.jpg)
![Magmor MSD 5220 - magnetofon zrobiony porządniej [TOWARY MODNE 141]](/img/tr.png)
witam, byłem jednym z pracowników „Unitra Magmor” i współtwórcą tego modelu. Stała współpraca z naszymi technologami pozwoliła mi wprowadzić wszelkie poprawki w działaniu tego magnetofonu i od samego początku poprosiłem o przetestowanie magnetofonu w domu. Kolejnym testowanym modelem był Unitra Magmor msd 1402. Pracowałem tam do 1989 roku.
Dziękuję za zainteresowanie się moim filmem i ciekawy komentarz. Jest mi szalenie miło, gościć kogoś tak wyjątkowego! :) Dzięki Waszemu zespołowi, mamy ten wyjątkowy "magnetofonik" i bardzo za niego dziękujemy!
Miałem u was praktyki. Technikum łączności w Gdańsku :) moja pierwsza praca G.Z.E Unimor :)
Godzina 1 : 29 w nocy i kolejny ciekawy filmik z którego możemy dowiedzieć się bardzo dużo ciekawych rzeczy warto było nie spać pozdrawiam Panie Arku 😉
O godzinie 2 07 też
Właśnie długo czekałem na coś takiego. Dziękuję Panu że Pańskie filmy to taka machina czasu która za każdym razem zabiera w podróż do przeszłości. Jako fan technologii minionej epoki uwielbiam te uczucia i wspomnienia jakie Pańskie filmy wywołują. Sam kolekcjonuję produkty sprzed dziesieleci a pamięć grajacego do sniadania przed wyjściem do szkoły Beskidu wywołuje mimowolny uśmiech i rozrzewnienie. Moim marzeniem jest posiadać najmniejszy radioodbiornik na baterie (nie pamiętam modelu). Dziękuję Panu jeszcze raz.
Osobliwością jest układ stabilizatora zamontowany w czeluściach tegoż urządzenia, malutka płytka druk dwustronny z układem UL1901 i elementami współtowarzyszącymi a nad nim potencjometr do regulacji prędkości obrotowej - brawo dla konstruktorów :) wymiana zębatek i paska to pikuś :) Na naprawę mojego M-101 poświęciłem 2 dni, zakup silniczka z odzysku, zakup LA3201, zakup zębatek wymianę uszkodzonej głowicy kasującej, układ UL1490 zastąpiony UL149x pasuje każdy również do wymiany jak i tranzystory w sekcji prądu podkładu i kondensatory.
Witaj Arkadiuszu. Miło Cię znowu słyszeć. Kawał dobrej zegarmistrzowskiej roboty.
Pozdrawiam
Super super super ❤❤❤
Świetny pomysł z opowiadaniem podczas naprawy. Chyba właśnie tego mi brakowało w poprzednich materiałach! Gorąco zachęcam do dalszego realizowania materiałów w ten sposób.
Witam. Miałem taki magnetofon w białym kolorze i służył mi w podróżach i na świeżym powietrzu - no fakt nie był tani. Był prosty w obsłudze z nienajgorszym dżwiękiem jak na owe czasy. Świetny materiał. Pozdrawiam.
Świetna jest ta nowa forma, oby tak dalej! :)
Pana materiały od zawsze miały swój indywidualny i niesamowity charakter trudny do podrobienia (próbowałem :) ) lecz w chwili obecnej niniejsze prezentacje stały się jeszcze bardziej mistrzowskie i unikatowe, ma Pan bardzo ciepły radiowy głos którego wspaniale się słucha zaś same informacje są niebywale wartościowe. Przyłączam się do prośby widzów o kontynuację tak wspanialej formy prezentacji. Pozdrawiam Pana serdecznie i życzę miliona widzów
Dziękuję, za niezwykle entuzjastyczny komentarz. Bardzo mi miło, że się podoba. Wkrótce nowe filmy! Postaram się pokazać coś, czego jeszcze nie było :)
Fajnie,że jest komentarz ,można się czegoś ciekawego dowiedzieć.Zawsze trafnie dobrana muzyka do sceny muszę przyznać.
Piękne wspomnienia. I kawał fajnej historii.
Materiał informacyjny prima sort. 👍🏻
Super, zawsze niedosyt że już koniec, ale to też fajne.
Może wstyd, ale nie słyszałem o Stanisławie Szwarc - Bronikowskim, teraz też o nim poczytam, wartość dodana :)
niesamowite :) miałem go.... ( członek rodziny pracował w Magmorze na Beniowskiego....)
Człowieku! Skąd Ty się wziąłeś??? Wehikuł czasu? No po prostu przeniosłem się w czasy podstawówki! Kurczę to porusza we mnie bardzo sentymentalne nuty! I ta muzyka... Super! Tak trzymaj!!!
Twój imiennik rocznik 1972....…
Wehikuł czasu pokazałem kilka filmów wcześniej. Zapraszam do oglądania :)
Dzięki za przypomnienie :-) W sumie widziałem to jeden raz na własne oczy.... ksiądz przyniósł na religię i czegoś tam słuchaliśmy:)
Super robota a te twoje filmy z głosem to ciekawie się ogląda. Pozdrawiam
Niedawno nabyłem pamięć kasetową PK2000, która była produkowana na bazie tego magnetofonu.
Fantastycznie, bardzo się cieszę.
Jestem dumny że ten sprzęt powstał w moim mieście
Polski Walkman :D Pozdrawiam i oby więcej takich filmików z Pana głosem :)
Jak zawsze super film wartosciowa wiedza dzieki!!
Miałem taki magnetofony w 1990 roku. Faktycznie był awaryjny a poza tym bardzo prądożerny. kilka nagrań z niego mam do dziś.
unikalny sprzęt w wspaniałej opowieści . gratulacje
Moi Drodzy, miałem kiedyś taki sam magnetofon. N.R.3.🕊️❤️👼
Filmy z głosem są super, chętnie się słucha opowieści
Super ze odnawiasz te sprzęty Natomiast błędem jest nie wymienianie dosłownie wszystkich kondensatorów elektrolitycznych Po tylu latach na 100% nie trzymają pojemności A i tak pewnie nie długo poleci z nich elektrolit i bezpowrotnie zniszczy te urządzenia Oczywiście spadek pojemności objawia się przydzwiękami i przykładowo odstrajaniem się stacji radiowych
Wylewają i brudzą tylko chińskie kondensatory. Kiedyś udowodnię, że polskie kondensatory są trwałe, dobrze "trzymają" parametry, ESR w starym sprzęcie analogowym nie ma większego znaczenia i w ogóle, wszystko pokażę :)
Fajne filmy z głosem, ciekawie opowiadasz. Ja miałem problem z dostaniem koła zębatego od dźwigni dowijania w radiomagnetofonie eltry, ale użyłem koła zębatego z chińskiego budzika średnica się zgadzała ząbki też i trochę musiałem pokombinować żeby je spasować jedyny problem to twardy plastik przez co hałasuje to koło. Inny problem jaki mi został to ustawienie prędkości przesuwu taśmy w instrukcji serwisowej piszą że powinno się to robić miernikiem prędkości i nierównomierności ND-960A ELMASZ , nierównomierność przesuwu nie powinna przekra 0,35% ustawia się to czterem rezystorami nastawczymi po dwa na każdą kieszeń i pytanie mam takie jak ustawić bez tego miernika by było w miarę prawidłowo?
Dostałem kiedyś na gwiazdkę wystanego w kolejce przez ojca RMS 303 Viking. Ku uciesze niestety magnetofon okazał się jedną wielką porażką. Psuło się wszystko Zurity nie chciały już go przyjmować na gwarancji. Charczenie pojawiające się po podgłoszeniu stawało się nie do zniesienia. Wspominam to jednak z uśmiechem.
PS. Mam 30 letnie radio samochodowe Becker model Grand Prix 0779 i na wyswietlaczu coraz mniej zaczyna być widoczne. Czy naprawa tego jest mozliwa?
jakie czasy, taki sprzęt i technologia ;)
Super jak zwykle.Pozdrawiam i wincyj.. :-)
Jak na biedę tamtych lat, to i tak był wypas. Jestem na ukończeniu renowacji RMS 451 na wysoki połysk ;) Za kilka dni film z wymagającym testem jakości. Arek, tak trzymaj, Twoje filmy są ucztą. Pozdrawiam
A teraz masz bogactwo? Kraj kilkadziesiąt razy bardziej zadłużony niż za tow. E.Gierka kiedy to Polska się rozwijała. Stocznie zlikwidowane, przemysł zlikwidowany, miliony bezrobotnych (część z nich opuściła Polskę w poszukiwaniu pracy poza granicami). Z sąsiadów zrobiliśmy sobie wrogów a z dawnych wrogów "przyjaciół"...
WARIATKOWO, SOLIDARNOŚCIOWE DZIADOSTWO...
Kochany fajny filmik i ciekawy pytanie za sto punktów gdzie zdobyłeś te nowe zębatki bo przecież ciężko je zdobyć pozdrawiam cieplutko
Może wydrukował albo dopasował od czegoś?
Też mnie to właśnie ciekawi bo też szukam kilku takich zębatek niestety nie potrafię znaleźć proszę o informację jeśli to nie problem 😉
@@mariusz5496 na allegro są nowe
Witam, jak zwykle genialny filmik. Zamienne czerwone zębatki wydają się dobrej jakości.
Tak. Należycie spełniają swoją rolę.
Super materiał. A sprzęt... marnej jakości, ale ważne że był, bo lepiej coś mieć niż nie.
Witam co pan sądzi o białych zębatkach dostępnych na znanym portalu aukcyjnym . Warto je zakupić czy może nie . Pozdrawiam serdecznie.
Jeśli nie ma innych, to trzeba ratować sprzęt tym co jest. Ja nie narzekam.
Jak zwykle rewelacyjny film. Ma pan głos podobny do Tomasza Beksińskiego.
Chodziłem do Technikum Energetycznego El. Jaworzno III rok 1986 i tam na wyposażeniu sali komputerowej (Sieć komputerów meritum) mieliśmy te właśnie magnetofoniki do zapisu programów z komputerów. Jak to w szkole i przy takiej eksploatacji dawały jakoś radę, ale wykruszały się niestety. Ale mieliśmy ich około 10 szt. Może przez to, że nasz nauczyciel pochodził z Gdańska :)?
no i Zespół Adwokacki Dyskrecja ... bomba
Dość ciekawy sprzęt. Jak widać nie wszystko co zachodnie znaczy - lepsze. Nasi też mieli końskie głowy, tylko nie do polityki.
Super. A te nowe plastikowe zębatki to stare zapasy czy współczesny druk 3D?
Niestety dostawca nie poinformował jaką technologią wytwarza części. Ważne że są.
@@ARQ-TONTECH a gdzie można je kupić ? i czy pasują do grundiga MK 2500? wydają się być identyczne
@@Panic138 w Chinach są i są za bezcen , są w necie strony poszukaj .
Szliśmy pół kroku za najlepszymi
O, to prawda. Dziękuję.
Witam, te trybiki to moze wydrukowane na drukarce 3d? Dzis chyba sa niemozliwe do zakupienia?
Nie wiem w jaką techniką wyrabiane - tajemnica dostawcy. Ważne, że są.
Kto zmieniał samodzielnie głowice na stożkową albo pół stożkową?
Fajnie że dałeś się przekonać do używania swojego głosu. Teraz Twoje filmy zyskały nowy wymiar, a młodsze pokolenie pasjonatów, może poznać historię polskiej elektroniki nie tylko wizualnie.
Witam, posiadam ten magnetofon pod nazwą "unitra notes B-133" wiecie może ile ich wyszło? Zakupiłem takowego za 30 zł kilka dni temu w stanie technicznym igła
Wow, super materiał!
Witam.
Ten mały magnetofon wyszedł również pod nazwą PK 2000S.
facebook.com/photo.php?fbid=140824830934546&set=pb.100050210882504.-2207520000..&type=3&theater
W początkowej wersji produkcji był montowany z wychyłowym wskaźnik wysterowania spełniający również funkcję wskaźnika naładowania baterii.
W katalogu „Unitra Dom” znalazłem go pod nazwą B-133 „NOTES”
W tym katalogu przedstawiony jest jako nowość zakładów MagMor ale na zdjęciu B-133 z logo jeszcze ZRK.
Pozdrawiam
Fantastyczne foto! Dzięki za wrzutkę!
To unikatowy egzemplarz!
Coś mi się tak kołacze że 13000zł w latach 1984 może 86. Stało ich sporo w zurcie. Miałem takiego później i ostro walczyłem z mechaniką. Stało też sporo jednookich radmorów.
Cena zgadza się. Spotkałem się z informacją, że gdy pojawił się w sprzedaży, kosztował ponad 12.000zł.
@@ARQ-TONTECH Mam paragon jeszcze ( mam ich chyba z 300 ponad )- pzdr
Ufff jak miło pozdrawiam.
Jak zawsze Super!
Coś takiego miałem. Kojarzę te przyciski, sznureczek, licznik i tą diodę LED. Tyle że kolor czarny. Nie wiem czy to dokładnie ten model był.
Witam. Mógłbym prosić o dane pasków jakie w nim zamontowałeś? (główny i licznika) Niedługo będę się wreszcie zabierał za przywrócenie takiego egzemplarza do żywych, a nigdzie nie mogę dorwać danych o ich wymiarach :(
Dobranie paska polegało, na orientacyjnym kupnie kilku pasków w rozmiarach 80, 82, 84 x 1,0mm i założeniu takiego, który nie będzie zbyt luźny, ani zbyt mocno naprężony. Założyłem ten o wymiarach 84x1,0mm i na razie magnetofon pracuje bez zarzutu. Jeśli zdobędę fabryczną dokumentację serwisową, podam dokładne wymiary.
@@ARQ-TONTECH Tak właśnie i ja miałem zrobić, ale dzięki Twojej pracy i testom będzie teraz dużo łatwiej :) W takim razie i ja sięgnę po fi 84x1mm. Dzięki!
@@sq1786 powodzenia! Czy po naprawie, będzie prezentacja? :)
@@ARQ-TONTECH Zapewne coś tam nagram dla potomnych :) W sumie trochę już mi się nazbierało sprzętu do napraw i przeglądu - MK 450, RM 350, wspominany M-101, Finezja 3 mojego brata którą odstawił z użytku w połowie lat 90tych a złożył ją sobie w sprawną całość z egzemplarza pozwrotowego, gdy miał jeszcze praktyki szkolne w ZWM w Lubartowie. W Condorze trzeba też mechanizm ogarnąć :) Część już jest gotowa, ale przy naszej rodzimej Unitrze to zawsze jest co dłubnąć... choćby przepali się żarówka :) Generalnie mam swój główny kanał o nazwie Obywatel GG i tam już jakieś materiały wrzuciłem, a kolejne myślę także się pojawią :)
Super te nowe filmiki
Te wymienione nowe zębatki to "magazynowe zapasy" czy druk 3D? I czy magnetofon kieszonkowy "Kajtek" to nie jest bliźniacza konstrukcja?
Części są nowe. Dostawca nie podaje informacji o technologii wytwarzania. Tego typu informacje, są tajemnicami zawodowymi. Najważniejsze, że zdecydował się produkować części, do tak mało popularnego urządzenia.
"KAJTEK" to zupełnie inna konstrukcja. Znacznie prostsza. Jest tylko odtwarzaczem, podczas gdy M-101, to pełnowartościowy magnetofon.
ARQbyTontechUNITRA to twój głoś ?
Tak.
SUPER👍🇵🇱
Kiedyś to robili teraz to nie robią. Jeżdżę 25-letnim Peugeotem 306 sedan i jeszcze nie miałem żadnej awarii. Mój znajomy ma 2-letniego Volkswagena i już 3 razy wymieniał pompę paliwa
I'm so glad I found this great channel. Friends, I have a question: does Unitra still make the kinds of great stuff shown in this video and others on the channel? I ask because in the former Soviet Union almost all our electronics industries have been completely bankrupted and dismantled. I have seen on the internet some modern Unitra headphones and turntables, and a company website, but is the company still the giant it was in the 70s-80s, or is it more for a niche market now? P.S. My Vega 122c turntable has a Unitra needle, and it still works like new 35 years later! That's quality!
There is, but it's a niche brand.
audio.com.pl/aktualnosci/branza/9520-powrot-marki-unitra
nope. it all gone.
Ale w Gdańsku mieli "głowy"😉
Też mam zadki magnetofon Magmor MSD 5220 wizualnie ładny tylko do naprawy :D
Te nowe zębatki to jak wydrukowane za pomocą drukarki 3D
A miał Pan kiedyś slimaka w ręce?
Ślimak od maszynki do mielenia PREDOM MESKO.
Gdzie można dostać jeszcze dostać takie zębatki... Czy wybrałeś się w podróż w czasie po nowe? :)
Ps Nadal jestem pod wrażeniem nowego "wyglądu" filmików(chodzi o lektora twojego autorstwa)
Można znaleźć w popularnym portalu ogłoszeniowym.
Uwaga! Nie podajemy linków, nie reklamujemy firm handlowych.
@@ARQ-TONTECH Dzięki :)
Unitra jaka była taka była ale BYŁA!
O!
Jedno koło zamachowe kręci sie w jedną a drugie drugą strone ?
Tak. Obydwa napędzają szybkie przewijanie w przód i tył.
Niektórzy używali go do wczytywania oprogramowania do komputerów typu commodore, zx spectrum , podobnie jak kasprzaka produkowanego na licencji bodaj Grunding.....
W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku używałem do grania Unipolbrit Komputer 2086 właśnie z magnetofonem m-101 do wczytywania gier. Pamiętam taką grę: Harrier Attack.
Panie Arku dlaczego już niema filmów co niedzielę tylko co drugą niedzielę?
Przygotowanie filmu zawierającego więcej treści, opracowanie tekstu, nagrywanie scen, dogrywanie, poprawki, korekty, zajmuje obecnie więcej czasu, niż dawniej. Tak więc filmy będą ukazywać się nieregularnie, ale z pewnością będzie co oglądać. Dziękuję za cierpliwość! :)
@@ARQ-TONTECH No niby prawda ale niektórym udaje się to zrobić w 3 godziny i film codziennie wrzucać więc jak pan montuje w movie makerze i ma pewnie pan dawno wygasłego windowsa XP to nic pan nie zdziała szybciej.
@@lipcowy646 Skąd masz takie widomości, paskudny szpiegu?
@@misiukisiu sam kiedyś arq pisał że posiada stary komputer a w jego starym fiomie było widać xp
i kiedyś pisał że montuje w movie maker
@@lipcowy646 Dziękuję za donos. Jeśli jest, tak jak piszesz, to należy przyjrzeć się systemom crowdfoundingowym. Arek ma 8000 fanów, więc skromna sumka pozbiera się dosyć szybko. Nawet jak nie zwiększy to częstotliwości ukazywania się materiałów, to zmniejszy ampiltudę napięcia podczas przygotowywania kolejnych. Lobbujmy!
Ale ma głowicę kasującą zamiast magnesu ;)
Ja w tym tygodniu kupiłem fabrycznie nowe radio Wiraż 7 nie ma o nim żadnej informacji w internecie heh
3:00 Zauważyłem pękniętą płytkę. Wiesz o tym?
Tak. To tylko osłona izolacyjna. Podkleiłem ją.
Może teraz jakiś Polski komputer? (Pokładowy z Malucha czy Poloneza się nie liczy😁)
Proszę bardzo, już od dawna jest na moim kanale MERA KFAP. Zapraszam do oglądania! :)
Jestem szczerze zaskoczony datą powstania tego urządzenia. Osiągnięto stopień miniaturyzacji i/lub "upchania" elementów, których po krajowym sprzęcie się nie spodziewałem. Kondensatory Elwy chcą "wyskoczyć" z tej obudowy ale jak się nie ma dostępu do mniejszych to cóż zrobić. Silnik napędu kapitalnie ułatwił zmieszczenie tego wszystkiego. Zasilanie 4ma R6?
Jakość wykonania elementów obudowy wygląda na mocno przeciętną, mylę się?
...gdy zobaczyłem nowe koła zębate to po prostu zaniemówiłem - od dawna oglądam Twój kanał ale posiadanie tak niszowej części zamiennej jest czymś równie prawdopodobnym jak śnieg tej zimy - niezwykle😃
Na koniec stwierdzam, że kilka słów komentarza na wstępie znakomicie polepsza odbiór materiału. Super!
Dziękuję za miłe słowa, wysoką ocenę i ciekawy komentarz. Lubię odpowiadać na pytania zawarte w komentarzach :)
Zasilanie 6V DC - zasilacz, lub cztery ogniwa R6/LR6. Solidna bateria, ze względu na mimo wszystko dość duży silnik i "tradycyjną" konstrukcję urządzenia. Zastosowano między innymi porządny układ kasowania, z generatorem prądu podkładu i skutecznością kasowania na poziomie 60dB, zamiast magnesu kasującego. Ponadto, gigantyczny stabilizator obrotów z układem UL-1901 i stopień wzmacniacza, o mocy wyjściowej 0,2W z układem UL-1490. Wszystko to ma swoje zalety, bo bezawaryjne, ale wymaga zasilania stosunkowo wysokim napięciem.
Obudowa wykonana z ABS - a więc tworzywa wysokiej jakości. Spasowanie elementów rzeczywiście może wzbudzać zastrzeżenia, ale tylko miejscami. Gdyby matowana była cała powierzchnia, a nie tylko front i tył, byłoby jeszcze lepiej. Jednak urządzenie projektowano z myślą o zastosowaniach "półzawodowych" i wyrafinowana elegancja nie jest bardzo istotną kwestią.
Najważniejsze, że się podoba :)
@@ARQ-TONTECH Dziękuję za Twój rozszerzony komentarz.
Głowica ładująca wzbudziła moje zainteresowanie już podczas pierwszego oglądania materiału - nie ukrywam, że to co najmniej pozytywne zaskoczenie. Drugie, gdy zwróciłeś uwagę na zastosowany układ wzmacniacza - 0,2 W to potężna moc w stosunku do późniejszej elektroniki przenośnej. Posiadam w zbiorach podobnych gabarytów jeden z pierwszych modeli przenośnej Toshiba'y także zasilanej napięciem 6V i pierwsze co zwróciło moją uwagę to właśnie stosunkową duża moc, która nie pozwalała na ustawienie potencjometru głośności więcej niż w pozycji 7-8. Tylko, że T. nie posiada wbudowanego głośnika.
Czy można uznać, że MagMor to urządzenie typu reporterskiego? Mógł się sprawdzać w tego typu zastosowaniach?
@@Yaroo.s tak. MAGMOR M-101 to urządzenie typu reporterskiego, ale nie dla radia czy telewizji. Chodziło o redakcje gazet, gdzie jakość zapisu z małego wbudowanego mikrofonu, choć była dobra, nie miała żadnego znaczenia. To po prostu była formą notesu. Dziś zapiski, czy notatki głosowe, może robić każdy. Telefonem komórkowym. Jakość zapisu i dźwięku, również nie ma większego znaczenia.
A ten pasek to jakie ma wymiary bo nie mogę znaleść wymiarów
Ojej, nie mogę przypomnieć sobie dokładnych wymiarów. Po prostu dobierałem metodą na sznurek. Kupiłem kilka sztuk zbliżonych do zdjętego wymiaru i w dwóch przekrojach. Dopasowałem eksperymentalnie.
@@ARQ-TONTECH no mam takiego delikwenta i pasek się rozleciał niestety. Ale jest plus taki, że z pudełkiem jest.
@@cr-femetal2313 fantastycznie! Gratuluję i powodzenia! To świetny gadżet. Mało kto takiego ma :)
Cudne urządzenie!
Ta skamielina to była zębatka koła zamachowego ?!
Tak.
👍👍👍👍
Właśnie nabyłem taki
Gratuluję :)
Mogę prosić o pomoc w jego remoncie nie ma głosu i nie nagrywa
@@pawelszwed6546 no cóż, najpierw pomiary, przegląd styków. Koronkowa robota, ale konstrukcja prosta. Chyba, że uszkodzony układ scalony.
Mam też jeszcze mtv20 ale bez kabla zasilającego i nie wiem jak to sprawdzić czy dziala morze Pan coś poradzi bo ma Pan ogromną wiedzę o sprzęcie Unitra
@@pawelszwed6546 no cóż. To że ktoś posiada wiedzę, nie oznacza, że natychmiast wskaże co należy zrobić i to natychmiast zadziała. Owszem, mogę naprowadzić, podpowiedzieć - na tyle, na ile się da, tak na odległość. Trzeba też trochę się orientować. Po drugiej stronie przewodu z wtyczką, z pewnością będzie bezpiecznik i wyłącznik. Należy zlokalizować te elementy, ich połączenia - być może będą widoczne pozostałości odciętego przewodu, co ułatwi jego ponowne przyłączenie.
Mam taki magnetofon :) Niestety uszkodzony ale za to w stanie wizualnym idealnym
To go napraw - jaki problem?
@@PiotrK2022 oczywiście będzie zrobiony ale będę musiał prawdopodobnie kupić drugi komplet zębatek bo coś tam trze a że kolega kupił finezję to kiedy wymienił zębatki coś trze mam podejrzenie że coś jest nie tak z tymi zębatkami
@@polskaizagranicznamotoryza3391
Bardzo wysoce prawdopodobne. Mechnizmy kasetowe z PRL-u miały problemy z zębatkami, chociaż wyjątki mogą się znaleć, np. mój MDS502, ale w sumie on ma japoński mechanizm, nie polski... Niestety mechanizmy magnetofonowe polskiej produkcji to jest nieporozumienie i każde borykają się z łamiącymi się jak opłatki zębatkami
@@polskaizagranicznamotoryza3391
Podpowiedzieć mogę, że warto po modelu sprzętu szukać na Allegro. Są ludzie na Allegro, którzy oferują nowe zębatki wydrukowane na drukarce 3D z znacznie wytzymalszego materiału od tych oryginalnych.
Tak ale ja kupiłem nowe z allegro i kolega też
Proszę można .👍ito w Polsce
1:00 - w tle Magmor P-211, mój krewny miał takiego w 126p.
Ja też :) Ale nie pamiętam w czym to siedziało....
@
ARQbyTontechUNITRA
Arku, mam zagwozdkę... Bardzo głęboko w Unitrze siedzisz, może będziesz wiedział. Wyrwałem na elektrozłomie telewizorek Biazetu w stanie jak nowy, model 201-02 D. Szukałem informacji i znazłem tylko o 201. Wiesz może czym się różni TMP 201-02 D od 201? Zastanawia mnie troszkę w czym jest różnica, bo widzę, że 201 niby jest taki sam, a różnica raczej jest, skoro zmienili model...
Czasem wystarczyła zmiana kineskopu, lub zmiany konstrukcyjne. Mój BIAZET 206 ma kineskop radziecki i wejście liniowe "monitor".
Oto instrukcja do BIAZET TMP-201-02D.
instrukcje.info.pl/telewizor-biazet-tmp-201-02d
Nie ujęto różnic, choć mowa o dwóch wersjach. Czyli są to zmiany techniczne, nie zmieniające niczego w wyglądzie i wyposażeniu dostępnym dla użytkownika.
@@ARQ-TONTECH
Tak właśnie mnie się wydawało, że to będzie zmiana w bebechach, nie wyglądzie. Dziękuję Ci za odpowiedź.
@@ARQ-TONTECH
Już widzę że mój ma inną płytę. Dowiedziałem się, że 201 ma możliwość dorzucenia gniazda AV -wystarczylo uzupełnić brakujące elementy i wymienić niektóre na inne. Zajrzałem do mojego i pomimo że zaślepka pod gniazdo DIN i isostat jest, na PCB nie ma miejsca na elementy obwodu AV, czyli może być, że 02D to m.in nowe PCB pozbawione toru AV. Trochę szkoda, że zrezygnowali z tej funkcji. Co do kineskopu, też chyba mam ruski bo jest naklejka na nim z napisem jakby cyrylicą...
HAHA pamietam kiedys jak ktos mial kaseciaka z autostopem to byl miszczem na osiedlu. Ciekawe dzwieki robil magnetofon jak konczyla sie tasma a nie bylo autostopu :D
Wspaniałe wspomnienia. Dziękuję, że zechciałeś się nimi podzielić w komentarzach! :)
Mam go
👍🤓😎👍🤘
Hm to jednak nie Sony a UNITRA wynalazła walkmena
lepszy od walkmana KAJTKA z 1987. PS-101 nie miał funkcji nagrywania. walkman z zakładów kasprzaka był owiany złą sławą. już lepsze od niego były te badziewne kupowane na odpustach i innych początkach wolnego chandlu we wczesnych latch 90. przyznam się że mój ostatni przenośny kaseciak to był sony wm ex-190 chyba z 2002 roku. niestety coś mnie podkusiło i sprzedałem go po czasie za śmieszną kwote 40 zł
8:06 patrze 2 powiadomienia otwieram i o unitra coś nagrała
Okay, I don't get anything of it.
Why do I keep getting recommendations in German, French, Italian, Polish and Slovak...?
Z kasetami stilonu uważaj bo nieźle brudzą głowice
Stare kasety które brudzą, naprawiam przez wymianę taśmy na nową - z zachowaniem oryginalnych pasków rozbiegowych i szpulek. Te które dają dobrą jakość nagrań, zostawiam oryginalne. Bardzo lubię polskie kasety.
Noi nie usnąłem powiadomienie nie dało mi spać.
Tematyka fajna, ale mnie osobiście nie podoba się podejście do tematu . To co widzimy na filmach autora to renowacja tzw. "kolekcjonerka", bliżej jej bardziej do konserwacji a jej zadaniem jest przywrócenie funkcjonowania urządzenia przy jak najmniejszej ingerencji w jego stan. Przy tym sposobie nie są usuwane usterki w postaci wymiany wadliwie działających/starych komponentów elektrycznych/elektronicznych, urządzenie nie jest też czyszczone i w pełni restaurowane. Owszem - działa, ale pozostaje warstwa brudu i tzw. "patyny", oraz oryginalnie zainstalowane komponenty.
To typowe podejście kolekcjonerów którzy myślą o ewentualnej odsprzedaży w przyszłości swojej kolekcji. W tensposób przywracane do funkcjonowania urządzenia mają stan najbardziej zbliżony do oryginalnego i zachowują swoją wartość przy odsprzedaży.
Mnie bardziej podoba się pełna renowacja, choć przy tym podejści wartość kolekcjonerska spada ze względu na zmiany w stosunku do oryginalnych komponentów. Wiadomo że po "x" lat ciężko albo wręcz niemożłiwe jest nabycie komponentów użytych oryginalnie (kondenstary, tranzystory, silniki elektryczne i inne komponenty) i trzeba sięgnąć po współczesne zamienniki, często też trzeba ręcznie dorobić brakujące lub uszkodzone elementy mechaniczne czy obudowy. Taki sposób renowacji choć przywraca w pełni funkcjonalność i wygląd starego sprzętu, jednocześnie powoduje spadek wartości z powodu ingerencji w stan oryginalny i całe multum nieoryginalnych komponentów i części.
Pierwszy, stosowany przez autora tego(i innych) materiału sposób renowacji jest wybierany przez kolekcjonerów u których pasja jest połączona z chęcią zarobku i kolekcjonowany sprzęt traktują w dużej mierze jako inwestycję. Drugi sposób jest wybierany przez prawdziwych pasjonatów dla których zarobek czy przyszła sprzedaż sa nie istotne, a satysfakcję czerpią z przywrócenia pełni funkcjonalności oraz wyglądu kolekcjonowanym urządzeniom.
Ogólnie za pasję i wiedzę podziwiam, ale to jeszcze nie jest to i za podejście do renowacji daję 6/10.
Pozdrawiam.
Dziękuję za zainteresowanie się i mimo wszystko, wysoką ocenę. Sądzę jednak, że krytyka (nawet jeśli konstruktywna) mojej twórczości przez pryzmat typowej "kolekcjonerki", jest dla mnie krzywdząca. Owszem, kolekcjonuję sprzęt, ale jestem też jego użytkownikiem i ani myślę cokolwiek z kolekcji sprzedawać. Na przemian używam wszystkich odbiorników i telewizorów. W zasadzie, to moją działalność cechują dwie kwestie:
- z pewnością konserwacja, z jak najmniejszą ingerencją, celem zachowania oryginału w jak największym stopniu
- z pewnością robię tak z przekonania, a nie dla zysku.
Nigdy nie ratowałem urządzenia, z myślą o handlowaniu sentymentami, tak jak ma to miejsce np. w przypadku magnetofonów KONCERT. Nigdy niczego nie sprzedałem dla zysku. Przyznam się jedynie do tego, że czasem ratuję jakiegoś destrukta, nawet czasem okazjonalnie coś kupuję od złomiarza - praktycznie zawsze to robię, gdy coś ma na wózku i odnawiam. Jeśli nie mam w kolekcji, biorę dla siebie. Jeśli mam już dany typ odbiornika, dodaję antenę, krótką instrukcję pisaną na maszynie i daję koledze, aby sprzedał na giełdzie za symboliczne 10 zł. Rocznie kilka sztuk i tylko po to, by uratować przed zniszczeniem. Zainteresowanie nie jest duże, ale po pełnię małą misję, przywracania tradycji posiadania klasycznego radia. Pragnę dodać, że wiele urządzeń, zostało odnowionych kompleksowo, z dbałością o szczegóły, ale rzeczywiście zawsze z zachowaniem możliwie największej oryginalności. Taki mam styl i jeszcze raz zapewniam, nie wynika on z ukrytego celu, którym jest zysk. Jedyny zysk, to satysfakcja.
A jadłeś kiedyś bardzo ostrego kebaba?
Nie.
Zespol adwokacki dyskrecja i Genowefa Pigwa
A w tym samym czasie na "zachodzie" masowo wchodza na polki sklepowe odtwarzacze CD, ba - niektorzy juz wspominaja o przechowywaniu nagran w pamieci polprzewodnikowej. Rece opadaja.
Szanowny widzu. Widzę, że temperament dopisuje. Dobrze, ale czy słusznie? To jest trochę niedocenianie i uważam, że chyba jednak, delikatnie rzecz ujmując, wyśmiewanie ówczesnych ludzi pracy, konstruktorów, projektantów wzornictwa itd. Nazwanie techniki CD w 1982 roku "masówką", która dopiero co została wprowadzona w Japonii, a rok później w USA i Europie, jest raczej nie na miejscu. W 1983 roku, magnetofon kasetowy, czy szpulowy, a już z pewnością gramofon, miał każdy kogo to interesowało, nawet w Polsce. Płyta kompaktowa - tanim, aczkolwiek wysokiej jakości masowym nośnikiem, stała się chyba jednak w końcu lat 80-ych i w latach 90-ych. Nawet jeśli była tania, to i tak odtwarzacze płyt były drogie, bo wstyd było robić coś taniego, a już z pewnością, na tandetę w sprzęcie, nie pozwalały sobie renomowane firmy. Proszę wybaczyć, ale wątpię w masowość CD we wczesnym okresie jej wprowadzania, czyli latach 1982, 1983 gdy wprowadzono do produkcji wyżej prezentowanego, jednak dość oryginalnego "kaseciaka". Może zabrzmiało to irracjonalnie, ale ja mam do pewnych rzeczy, ludzi szacunek i niechże ręce, czy coś tam jeszcze, nie opadają :) Dzięki za zainteresowanie się.
@@ARQ-TONTECH ruclips.net/video/_Tx6TYnPat8/видео.html witam w prawdziwym swiecie. Pobudka. Komuna upadla 30 lat temu wraz ze swoimi wynalazkami.
@@p0k314COM jak się raz obudziłem, to mnie tydzień głowa bolała. Od nadmiaru prawa i nadmiaru sprawiedliwości. Proszę pozwolić mi zostać zamkniętym w swoim świecie. Kto chce, może do niego zaglądać. Komu się nie podoba, albo nie jest ciekaw, niech zostanie w przyszłości. Tutaj wspominamy sprzęt elektroniczny i zmechanizowany sprzęt domowy. Moja pasja ukierunkowana jest na ciekawostki przemysłu elektromaszynowego sprzed lat i nic poza tym. Chyba mi wolno?
Jeśli tak, to dziękuję :)
Te słynne zębatki ,ciekawe dlaczego produkowali je z tak kiepskiego materiału
Robiono jest z elastycznego tworzywa, aby zapewnić cichą pracę mechanizmu. Chodziło głównie o to, aby nie było słychać pracy przekładni, co mogło zakłócać zapis z wbudowanego mikrofonu. Po 20 latach ulegało ono przemianom, kruszyło się. Zamiennik sprawuje się fantastycznie.
Brat pracowal Magmorze, w 80tych latach mowil me ze M-101 jak nie inspirowany to czesciowo zerznienty z walkmena. Potem brat zlozy stacjonary magnetofon z czesci. Byl on o tyle dobry bo miaL orginalny Dolby uklad redukcji szumow.
Jeśli inspirowany, to jak wszędzie na świecie. Jeden ma, to i drugi chce. Jeśli "zżynany" to musiało istnieć niezłe polskie szpiegostwo przemysłowe w Japonii :)
@@ARQ-TONTECH w Japonii...nie, bilet do Berlina zachodniego a tam sklepy pełne elektroniki. Elektronika użytkowa nie była tak zaawansowana a szczególnie mechanika. Japończycy robili dokładnie to samo po wojnie z jedną różnicą że dyrektoży firm pozwalali na rozwój. To co oni zrobili sprzedawali za waluty wymieniane . Naszym decydentów nie weszło do głowy jak by dali trochę więcej wkładu derwisowego w produkt który był by bardzie zaawansowany i atrakcyjniejsze dla zachodniego klienta to by się to zwróciło z nawiązką. Bardzo mało polskiej elektroniki szło na zachód bo w większości nie dorównywała jakościom.
@@ARQ-TONTECH u nas była tania siła roboczą mając podobny produkt mógł by być tańszy. Chińczycy zrozumieli to w latach 90tych.
Komuna zdemoralizowała system ekonomiczny co po transformacji spowodowało upadek prawie wszystkich zakładów. To była indolencje dyrektorów nie znających co to jest konkurencja a nie, ja nie jedni mówią reformy Balcerowicza.
Nic nie slysze bo muzyka za glosno
Ten brązowy, pasujący do mundurowego sukna kolor, pozwala mi wysnuć teżę, że sprzęt ten miał zastosowanie w resortach. Smaki z Elmasza wymagały zasiiania i były drogie. Takim pudełeczkiem można było nagrywać wymuszone zeznania od razu w suce, jeszcze przed finalnym pobiciem uczestnika antysystemowej demonstracji.
To zdecydowanie sprzęt "cywilny" i tylko cywilnym się zajmuję.
@@ARQ-TONTECH Witaj, można by powiedzieć że niby cywilny, a jednak zdolny do służby. Rezerwista jeden;-) Ale ja nie o tym chciałem. Widzę, że masz ponad 8000 subskrypcji i robisz świetną robotę od dekady. Powinieneś "już" założyć konto na Patronite i zacząć uzyskiwać korzyści z emisji Twoich materiałów. Na początek będzie to parę stówek miesięcznie, ale zapewne urośnie, bo filmy z Arkiem-Lektorem hipnotyzują podwójnie. Należy się Twojemu kanałowi wsparcie! Bardzo się należy.
@@misiukisiu no jeśli rezerwista, to owszem :)
Dziękuję za niezwykle miły komentarz i wysoką ocenę mojej pracy. Czy ja wiem, czy aż takie wsparcie należy mi się. Pewnie, że to porusza wyobraźnię. Mógłbym np. odwiedzać zakłady przemysłowe dawnego zjednoczenia PREDOM i UNITRA. Pokazać czym się zajmują, jak się obecnie mają. Ale biorąc jakiekolwiek pieniądze, musiałbym skupić się w jeszcze większym stopniu na tym co robię, a przecież nie mam czasu w nadmiarze. Pracuję zawodowo, mam jeszcze wiele innych zajęć w domu. Poza tym tworzyłem kanał nie z myślą o pieniądzach. Chciałem po prostu prezentować ludziom dawny sprzęt, pokazywać jak należy z nim postępować, jakie ma możliwości. Mimo wszystko, pozostanę przy dotychczasowej formie mojej działalności. Kto wie... Może uda się zrealizować wysoce ambitne projekty, bez większego nakładu finansowego :)
@@ARQ-TONTECH Mylisz się srogo. Ty już zrobiłeś bardzo dużo i bardzo dobrze, co potwierdza liczba zadowolonych subskrybentów. Podniosłeś ostatnio poprzeczkę i dodałeś lektora, a to zajmuje dużo więcej czasu. Wszyscy wiemy, że nie tworzyłeś kanału dla pieniędzy, ale są wśród nas osoby, które chętnie Cię wesprą drobną sumą 5, 10, 20 zł. Co oni mają zrobić z tymi dwoma dychami - dadzą komu innemu. Dla każdego darczyńcy to drobiazg, a Tobie się nazbiera choćby na te sprzęty i części do nich. Przecież to jest zrozumiałe że to kosztuje i jak będziesz miał jakieś źródło finansowania, to chociaż wyjdziesz na zero. Po prostu spróbuj, bo akurat Ciebie to nic nie będzie kosztowało - możesz tylko zyskać więcej swobody w działaniu. Możesz też przyjąc wewnętrzną argumentację, że filmy kręcisz dla siebie, ale lektora dogrywasz dla wszystkich i jemu się należy gaża. To jest normalna robota, która przynosi ludziom wiedzę i rozrywkę. Powinna być zapłacona.
O tak - świeta prawda, że zębatki i żębniki w magnetofonach Unitry to porażka...
Owszem, ale dopiero po 30 latach.
GRUNDIG ma ten sam problem. W Niemczech są dostępne oryginalne zębatki, ale podobno bardzo drogie.