TRUDNE SPRAWY - MÓJ LANDLORD ZJADA DZIECI 👶
HTML-код
- Опубликовано: 10 фев 2025
- Zapraszam was na transmisje
W KAŻDĄ ŚRODĘ I NIEDZIELĘ O GODZINIĘ 20:00
Mój Twitch:
/ lakarnumpl
Kanał z zapisami transmisji na żywo:
/ @lakarnumtv
Mój Instagram:
/ lakarnumpl
Kontakt w sprawach biznesowych:
biznes.lakarnum@gmail.com
Art. 29. Prawo cytatu
Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów oraz rozpowszechnione utwory plastyczne, utwory fotograficzne lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym celami cytatu, takimi jak wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie lub prawami gatunku twórczości.
Tak wyszukanego menu nie znajdziemy nawet u Magdy Gessler.
xD
Co ?
Xd 😂
@@TojaprawdziwaAncia co jest w tym śmiesznego
Odinstaluj YT prosze
44:38 jezu zlapales mnie juz wybuchlam śmiechem myslalam ze to na prawde xd
rel
Hej lakarnum, ogólnie bardzo ci dziękuję przez twoje filmy często poprawia mi się humor. Ostatnio umarł mi mój pies i przez ciebie się pozbierałam. z całego serduszka dziękuję ci❤
Mi lakarnum też poprawił humor kiedy chomik mi umarł :(
Jeju zjadłam obiad o 15:00 a ty wrzucasz filmy o 16:00, cały dzień oglądałam twoje dawne filmy a teraz jem dokładkę i oglądam ten nowy film 😅❤
A potem otyłość z powodu lakarnuma xD
@gombopanda1142XDDDD
@gombopanda1142XDDDD
Przyciągnął mnie "Purple Guy" na okładce 😁😁😁
💀💀💀💀
Też XD
Mnie też XD
@@LiaAft6n joł ty też tutaj?
Kto?
idealne do nauki na sprawdzian z biologii 💞(aktualnie placze bo bylem chory przez dluzszy czas i nie moglem nawet z lozka wstac, a co dopiero sie uczyc i musze wszystko nadrobic dzisiaj a dzial ten zajmuje mi pol zeszytu)
Powodzenia
@@111mateq no to pozdro XD
nienawidze biologii so I feel you😔🙏🏿
Współczuję i powodzenia!
Podziwiam, że się przy tym uczysz. Niby to paradokument ale mnie skręca przy tym odcinku 😅
Smacznego obiadku tym co jedzą i nie
Dzieki
Ja juz zjadłem😂
Dzięki bracie💪🏻
Dzięki wzajemnie
xD
A Jonaszek tańczy tańczy tańczy tańczy 2:19
Tańczą tańczą tańczą jego rączki
Mam tak na imie ....
Smacznego Obiadu😊
[Dzięki mołdo]
dzięki ja jem fryteczki z jajkiem sadzonym i bułką
Ja duszę dzieci
Witam w timie 👋 @@Quagsire_x
dzięki😀
Kto ostatni polubi ten komentarz będzie miał szczęście ❤
Seba to sigma nie opuści swojego kawałka podłogi niezależnie od wszystkiego nawet gdy znajdzie ładniejsze i tańsze tylko żona może zmusić go do zmiany zdania
4:11 ej co jak co ale propsy dla taty😁👍
Ja jedyne nad czym się zastanawiam po kiego on wszedł o 3 nad ranem i zaczął fotografować to mieszkanie. Bo później się okazało że większość dziwnych akcji w tym odcinku to była sprawa jest żony. A najście nie było wytłumaczone...
Chyba to dlatego że on nie lubił dzieci i szukał powodu żeby ich stamtąd wygonić
Nie zgadzam się Laka ze stwierdzeniem, że nie możemy mowić o tej kobiecie per "wariatka' bo nie może być matką. Setki tysięcy kobiet nie może, ale jakoś ogarniają życie bez porywania dzieci, niszczenia reputacji sąsiadow, przypinania się do poręczy czy wreszcie PR0BY P0DPALENIA WARSZTATU MĘŻA i jeszcze wrabia kogoś w poważne przestępstwo. Ta kobieta zwariowała z bolu, rozpaczy i tak, należy jej wspołczuć ale to w żaden sposob nie daje jej mandatu do bycia szkodliwą osobą, zaś pokrzywdzone osoby mogą stwierdzać fakty, że ta kobita zwariowała.
+1
Jest to coś, co może pomóc zrozumieć, dlaczego tak się zachowuje? Tak. Czy można to wytłumaczyć tym? Nie. Problemy psychiczne/fizyczne/emocjonalne nigdy nie są wytłumaczeniem, jedynie czymś, co może pomóc zrozumieć dane zachowania. Miliony ludzi mających różne problemy żyją mniej lub bardziej normalnym życiem, nie robiąc nic złego czy nielegalnego.
Po prostu ktoś już musi być "zjebany od środka" aby robić coś takiego, choroba czy nie. Problemy zdrowotne mogą jedynie zwiększyć dane zachowania - nigdy nie powodować, w szczególności chęć zniszczenia ludziom życia lol
Moja ciotka też nie może mieć dzieci więc adoptowała z wujkiem, wiadomo adopcja jest dosyć trudnym procesem ale da się? Da
OMGAAA PURPLE GUY NA MINIATURCE!!💜👮🏻
Cudownie Pawelku dziekuje za kolejny wspaniały film i dawke humoru❤
19:50 SPOJRZAŁ W KAMERE!!!! WYLAĆ GO
To Tylko dziecko😅
@admiros2.0 nie, to jest aktor, były aktor WYLAĆ GO!!!!
rel to jakiś skandal
@admiros2.0 a to tylko żarty chill bo chyba jesteś swierzy 🤞
sorki za minutę spóźnienia
Spoko
Spoko
Spoko 3x
Sorry za 3godziny spóźnienia
sorry za 22 godziny spóźnienia:3
15:18 Szacunek ludzi ulicy 🗣️🗣️🗣️
Księga pierwsza
Gospodarstwo
Powrót panicza - Spotkanie się pierwsze w pokoiku, drugie u stołu - Ważna Sędziego nauka o grzeczności - Podkomorzego uwagi polityczne nad modami - Początek sporu o Kusego i Sokoła - Żale Wojskiego - Ostatni Woźny Trybunału - Rzut oka na ówczesny stan polityczny Litwy i Europy
Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie:
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
(Gdy od płaczącej matki, pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę;
I zaraz mogłem pieszo, do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu),
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.
Tymczasem przenoś moją duszę utęsknioną
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,
A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.
Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju,
Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.
Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,
I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
Użątku, co pod strzechą zmieścić się nie może.
Widać, że okolica obfita we zboże,
I widać z liczby kopic, co wzdłuż i wszerz smugów
Świecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługów
Orzących wcześnie łany ogromne ugoru,
Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,
Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:
Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.
Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,
Że gościnna, i wszystkich w gościnę zaprasza.
Właśnie dwukonną bryką wjechał młody panek
I obiegłszy dziedziniec zawrócił przed ganek.
Wysiadł z powozu; konie porzucone same,
Szczypiąc trawę ciągnęły powoli pod bramę.
We dworze pusto: bo drzwi od ganku zamknięto
Zaszczepkami i kołkiem zaszczepki przetknięto.
Podróżny do folwarku nie biegł sług zapytać,
Odemknął, wbiegł do domu, pragnął go powitać.
Dawno domu nie widział, bo w dalekim mieście
Kończył nauki, końca doczekał nareszcie.
Wbiega i okiem chciwie ściany starodawne
Ogląda czule, jako swe znajome dawne.
Też same widzi sprzęty, też same obicia,
Z którymi się zabawiać lubił od powicia,
Lecz mniej wielkie, mniej piękne niż się dawniej zdały.
I też same portrety na ścianach wisiały:
Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczyma
Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;
Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,
Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów,
Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie
Siedzi Rejtan, żałośny po wolności stracie;
W ręku trzyma nóż ostrzem zwrócony do łona,
A przed nim leży Fedon i żywot Katona.
Dalej Jasiński, młodzian piękny i posępny;
Obok Korsak, towarzysz jego nieodstępny:
Stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali,
Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.
Nawet stary stojący zegar kurantowy
W drewnianej szafie poznał, u wniścia alkowy;
I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,
By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.
Biegał po całym domu i szukał komnaty,
Gdzie mieszkał dzieckiem będąc, przed dziesięciu laty.
Wchodzi, cofnął się, toczył zdumione źrenice
Po ścianach: w tej komnacie mieszkanie kobiéce!
Któż by tu mieszkał? Stary stryj nie był żonaty;
A ciotka w Petersburgu mieszkała przed laty.
To nie był ochmistrzyni pokój? Fortepiano?
Na nim nuty i książki; wszystko porzucano
Niedbale i bezładnie: nieporządek miły!
Niestare były rączki, co je tak rzuciły.
Tuż i sukienka biała, świeżo z kołka zdjęta
Do ubrania, na krzesła poręczu rozpięta;
A na oknach donice z pachnącymi ziołki,
Geranium, lewkonija, astry i fijołki.
Podróżny stanął w jednym z okien - nowe dziwo:
W sadzie, na brzegu niegdyś zarosłym pokrzywą,
Był maleńki ogródek ścieżkami porznięty,
Pełen bukietów trawy angielskiej i mięty.
Drewniany, drobny, w cyfrę powiązany płotek
Połyskał się wstążkami jaskrawych stokrotek;
Grządki, widać, że były świeżo polewane,
Tuż stało wody pełne naczynie blaszane,
Ale nigdzie nie widać było ogrodniczki;
Tylko co wyszła: jeszcze kołyszą się drzwiczki
Świeżo trącone, blisko drzwi ślad widać nóżki
Na piasku, bez trzewika była i pończoszki;
Na piasku drobnym, suchym, białym na kształt śniegu,
Ślad wyraźny, lecz lekki, odgadniesz, że w biegu
Chybkim był zostawiony nóżkami drobnemi
Od kogoś, co zaledwie dotykał się ziemi.
Podróżny długo w oknie stał patrząc, dumając,
Wonnymi powiewami kwiatów oddychając.
Oblicze aż na krzaki fijołkowe skłonił,
Oczyma ciekawymi po drożynach gonił
I znowu je na drobnych śladach zatrzymywał,
Myślał o nich i, czyje były, odgadywał.
Przypadkiem oczy podniósł, i tuż na parkanie
Stała młoda dziewczyna… Białe jej ubranie
Wysmukłą postać tylko aż do piersi kryje,
Odsłaniając ramiona i łabędzią szyję.
W takim Litwinka tylko chodzić zwykła z rana,
W takim nigdy nie bywa od mężczyzn widziana:
Więc choć świadka nie miała, założyła ręce
Na piersiach, przydawając zasłony sukience.
Włos w pukle nierozwity, lecz w węzełki małe
Pokręcony, schowany w drobne strączki białe,
Dziwnie ozdabiał głowę: bo od słońca blasku
Świecił się jak korona na świętych obrazku.
Twarzy nie było widać; zwrócona na pole
Szukała kogoś okiem, daleko, na dole;
Ujrzała, zaśmiała się i klasnęła w dłonie,
Jak biały ptak zleciała z parkanu na błonie,
I wionęła ogrodem, przez płotki, przez kwiaty,
I po desce opartej o ścianę komnaty…
Nim spostrzegł się, wleciała przez okno, świecąca,
Nagła, cicha i lekka, jak światłość miesiąca.
Nucąc chwyciła suknie, biegła do zwierciadła:
Wtem ujrzała młodzieńca i z rąk jej wypadła
Suknia, a twarz od strachu i dziwu pobladła.
Twarz podróżnego barwą spłonęła rumianą,
Jak obłok, gdy z jutrzenką napotka się raną.
Skromny młodzieniec oczy zmrużył i przysłonił,
Chciał coś mówić, przepraszać; tylko się ukłonił
I cofnął się. Dziewica krzyknęła boleśnie,
Niewyraźnie, jak dziecko przestraszone we śnie;
Podróżny zląkł się, spojrzał; lecz już jej nie było.
Wyszedł zmieszany i czuł, że mu serce biło
Głośno, i sam nie wiedział, czy go miało śmieszyć
To dziwaczne spotkanie, czy wstydzić, czy cieszyć.
Tymczasem na folwarku nie uszło baczności,
Że przed ganek zajechał któryś z nowych gości.
Już konie w stajnią wzięto, już im hojnie dano,
Jako w porządnym domu, i obrok, i siano:
Bo Sędzia nigdy nie chciał, według nowej mody,
Odsyłać koni gości Żydom do gospody.
Słudzy nie wyszli witać; ale nie myśl wcale,
Aby w domu Sędziego służono niedbale:
Słudzy czekają, nim się pan Wojski ubierze,
Który teraz za domem urządzał wieczerzę.
On pana zastępuje i on, w niebytności
Pana, zwykł sam przyjmować i zabawiać gości
(Daleki krewny pański i przyjaciel domu).
Widząc gościa, na folwark dążył po kryjomu,
Bo nie mógł wyjść spotykać w tkackim pudermanie;
Wdział więc jak mógł najprędzej niedzielne ubranie
Nagotowane z rana, bo od rana wiedział,
Że u wieczerzy będzie z mnóstwem gości siedział.
Pan Wojski poznał z dala, ręce rozkrzyżował
I z krzykiem podróżnego ściskał i całował.
Zaczęła się ta prędka, zmieszana rozmowa,
W której lat kilku dzieje chciano zamknąć w słowa
Krótkie i poplątane, w ciąg powieści, pytań,
Wykrzykników i westchnień, i nowych powitań.
Gdy się pan Wojski dosyć napytał, nabadał,
Na samym końcu dzieje tego dnia powiadał.
«Dobrze mój Tadeuszu, (bo tak nazywano
Młodzieńca, który nosił Kościuszkowskie miano
Na pamiątkę, że w czasie wojny się urodził)
Dobrze mój Tadeuszu, żeś się dziś nagodził
Do domu, właśnie kiedy mamy panien wiele.
Stryjaszek myśli wkrótce sprawić ci wesele;
Jest z czego wybrać; u nas towarzystwo liczne
Od dni kilku zbiera się na sądy graniczne,
Dla skończenia dawnego z panem Hrabią sporu.
I pan Hrabia ma jutro sam zjechać do dworu;
Podkomorzy już zjechał z żoną i z córkami.
Młodzież poszła do lasu bawić się strzelbami,
A starzy i kobiety żniwo oglądają
Pod lasem i tam pewnie na młodzież czekają.
Pójdziemy, jeśli zechcesz, i wkrótce spotkamy
Stryjaszka, Podkomorstwo i szanowne damy».
Pan Wojski z Tadeuszem idą pod las drogą,
I jeszcze się do woli nagadać nie mogą.
Słońce ostatnich kresów nieba dochodziło,
Mniej silnie, ale szerzej niż we dnie świeciło,
Całe zaczerwienione, jak zdrowe oblicze
Gospodarza, gdy prace skończywszy rolnicze
Na spoczynek powraca. Już krąg promienisty
Spuszcza się na wierzch boru i już pomrok mglisty,
Napełniając wierzchołki i gałęzie drzewa,
Cały las wiąże w jedno i jakoby zlewa;
I bór czernił się na kształt ogromnego gmachu,
Słońce nad nim czerwone jak pożar na dachu.
Wtem zapadło do głębi; jeszcze przez konary
Błysnęło, jako świeca przez okiennic szpary,
I zgasło. I wnet sierpy gromadnie dzwoniące
We zbożach, i grabliska suwane po łące,
Ucichły i stanęły: tak pan Sędzia każe,
U niego ze dniem kończą pracę gospodarze.
«Pan świata wie, jak długo pracować potrzeba;
Słońce, Jego robotnik, kiedy znijdzie z nieba,
Daj mi suba za starania:)🗿
właśnie dzisiaj miałam sprawdzian z Pana Tadeusza 💀💀💀
Na 2 mln 8 godzinny odcinek bez cieńć a początek to Jezzowe rączki 🗿
23:26
Wez gosciu nie rob tak XD
To brzmialo tak bardzo jakby bylo w moim domu, musze zbroje pozadnie wyprac przez ciebie ://
doslownie mam cale mokre majteczki 😓
15:16 hah 😂 o tej piosence pomyślałem! Dzięki PAWEU 😅
matka roku xD chłop pracuje, nie wyspał się, a ona chciała zostawić dziecko na 2-3h (finalnie 4) bez jedzenia :)) no i przyszła na ostatni moment licząc że wejdzie punktualnie lmao a no i kwestia pójścia razem na imprezkę, wiedząc że następnego dnia to twój dyżur, chłop pracuje, ale on ma znowu ogarnąć i to jego wina.
Jakby lekarz jej nie wpuścił z dzieckiem xddd
Przy twoim wstępie zdonżyłem zjeść całe jedzenia które powinno mi zostać na resztę odcinku ale i tak cię kocham😂
24:52 jezu jak mnie to irytuje jakby ta baba nikt nie miała brudno w domu xd
Rel
ale zarąbiście jest wrócić do domu i oglądać lakarnuma
Rell😂
Ej no rel
0:48 W prawie polskim kobieta może osiągnąć pełnoletniość w wieku 16 lat tylko za zgodą sądu
Na 2 mln 8 godzinny odcinek bez cieńć a na początek Jezzowe rączki 🗿
Jestem gejem
wiemy wiemy ❤
Współczuję🎉
To prawda
miau
Dziękuje za tą informacje randomowy użytkowniku RUclips
Uwielbiam tą piękną kolekcję masek na półce zanim😊😊😊
23:26 ALE OBSRALAM ZBROJE ZE MI KTOS W OKNO PUKA (mieszkam na 4 pietrze)😭😭😭
Aha xD
Mega fajny odcinek XDD
Idealny odcinek do jedzenia pierogów
Bardzo lubię twoje filmy 🍀👍
A Jonaszek tańczy tańczy tańczy
miłego oglondańa i dobrego obiadku oglondajcie Lakarnuma
44:38 PLACZWE XDXDXDXDDX
😂😂😂
Tak, to jest najciekawszych tytuł jaki Laka kiedykolwiek dal.
10:55 po szklanie i na rusztowanie
Na 2 mln 8 godzinny odcinek bez cieńć a na początek Jezzowe rączki 🗿 ( sekrety rodziny,trudne sprawy,ukryta prawda,zapisane w gwiazdach)
Dawaj na 1,50 mln subów 8 godzinny odcinek np 4 godziny z montażem i 4 bez PROSZĘ
Omg nowy odcinek ❤🎉!!!😊
Kocham cię Lakarnum Lakarnum na prezydentaaawaa
W 44:15 to jak pawel powtarza deukrotnie ta kwetie rozbawilo mnie hahaha 😅Pawel Rosa jest mistrzem mimiki :)
Będzie czym zapełnić piwnicę🥰🥰🥰
6:42 - Pawele Lakarnumie ..serio co to za okulary ??? Kozackie !
jestem w 34 minucie odcinka i myślę że chromińscy czy jak im tam nie mogą mieć dzieci a ta żona właściciela jest o Jonaszka zazdrosna więc dla tego go odebrała i nie chce żeby się wyprowadzali by mogła się nim zajmować
ten film mnie tak zdenerwował że przewinełam go do końca żeby zobaczyć zakończenie
Bardzo fajny odcinek
jeden z najleprzych filmów
William Afton made in trudne sprawy
Made in Poland 🇵🇱
Prze0raszam za 5 min spóźnienia❤😊
Paweł skomentuj odcinek 591 serialu szpital. Nie chce mówić co się tam dzieje ale jest mocno i jest to chyba najgrubszy odcinek szpitala ze wszystkich
Dzięki za odcinek ! Obejrzałem podczas nauki Biologii (Układ Krwionośny)
TAKIEGO STRACHA MI ZROBIŁEŚ Z TYM PUKANIEM BO JA TO PRAWIE O 22 OGLĄDAM I MYŚLAŁAM ŻE MI KTOŚ PUKA DO DRZWI DO DOMU
RELLL
Idealny do obiadku👀
43:10 oooooo lakarnum bawi i uczy
Smacznego obiadu😊
Super odc jak zawsze❤
Zawsze mówisz że ktoś zginie że świat wybuchnie i jak sie okazuje masz... racje ;)
16:16 paweł nie podglądaj mnie w nocy proszę 😭
Jeszcze nie obejrzałem ale wiem że odc będzie super
Sorry za 10 minut spóźnienia🙏🏻
Ja się spóźniłam 3 h
@natipati463 a ja 4 h
Sory za 5 godzin spóźnienia xD 😂
Mocny odcinek jak na moją głowę 😮😮😮
dogadałaby się z panią kłosek, byliby zgranym duo
Czy tylko ja kocham go oglądać jak jem
Osiem min spóźnienia ale zajebisty odc
Smacznego obiadu!
2:01 Jonasz☠☠
Mam tak na imie ....
A jonaszek tańczy tańczy tańczy
☠️
XD zabieram się do oglądania
Właściciel wynajmowanego mieszkania nie może sobie wchodzić tak o. Zadzwoniłabym ma policję, żeby go wyprowadzili
Wchodzę na odcinek lakarnuma i odrazu reklama o pawełka batonie 😂
każdy kto lubi lakarnuma daj like pod komentarzem
Nie lajkujcie go nie bądźcie głupi
@@nobiazamek nikt cie nie lubi kasti
Nie wymuszaj...
OMG WILLIAM AFTON NA MINIATURCE‼️‼️
Czy tylko mi się wydaje że ta żona tego typa chce im odebrać dziecko?
Czemu przez chwilę myślałem że ona ma dziecko z tym czterdziestocztero letnim panem
2:03 A Jonaszek tańczy tańczy tańczy tańczy..
Mam tak na imie ....
@@badylek1269
Jonasz umie grać! A na czym? Na pianinie...
Przeczytalam miniaturke jako moj landlord podrywa dzieci i przy tym zostanmy.
19:48 Wiem ,że źle obchodziła się z dzieckiem, ponieważ jestem ekspertką. Jedynie 4 z 12 moich dzieci zmarło 💁
11:13 mowila zeby wzial sobie wolne a przed chwilą mowila ze sebastian ma na 5 do pracy XDD
Jutro jest święto narodowe, moje urodziny.
I nie będzie wtedy odcinka :
Smacznegoo
lakarnum jestem fanem prosze daj serduszko 💛 💛
6:09
No i świetnie teraz wiem jak znikają z mojej lodówki całe bloki żółtego sera
WIDZICIE NIE MA DO CHOLERY TAM SKRZATA KTÓRY ZGASZA ŚWIATŁO to nie onnn!
O nie 8 min temu 😢
Jem do tego odcinka Fryteczki
BARDZO POLECAM❤
48:10 do psychiatryka
Śmieszne że opieka społeczna przychodzi akurat gdy oni są pijani
Sorry za 23 minut spużnienia xdddddd😂
Lakarnum wchodzi do domu i idzie do kibelka zrobic siku lub kupe na podlodze
może i mam swoje 21 lat, ale ten odcinek nie był taki cringeowy.
Ale świeże kom
ALE CUTE TE DZIECKOOO❤❤❤❤❤
ale mnie wkurwia ten odcinek... nienawidze takiej niesprawiedliwosci xD
lakarnum proszeeee nagraj koronne królów
kto chce klika like
Aha czyli podsunowując oni tutaj 16 latke która jest matką przedstawiają jako normalną osobe. Ten świat jest chory.
Kobieta ma byc inkubatorem I garkotlukiem
27:34 Ta muzyka w tle flashbacki mam xd
1:28 też takie lubię ale najlepsze są karmelizowane
Zawsze gdy widzę to intro to myślę o librusie XDDD
widzę purple guy na minaturce już wiem że będzie gruby odcinek