8:03 „używała (…) miecza świetlnego o podwójnym ostrzu”. Ale w jaki sposób nim władała skoro zgodnie z wydarzeniami w grze KOTOR 2 krótko po spotkaniu z Meetrą Surik straciła jedną dłoń i nie dało się ją wyposażyć w broń oburęczną jaką był miecz o podwójnym ostrzu?
Wydaje mi się, że to wciąż dość płytki opis tej postaci. Jeśli dobrze się przyjrzymy jej działaniom, zauważymy że nawet jako lady Sith nigdy nie podążała potęgi, dla samej tylko potęgi. Nigdy też nie pragnęła zniszczenia Republiki, ani Jedi. Chciała pokonać Zakon, lecz zwycięstwo postrzegała, jako udowodnienie iż kodeks Jedi nie jest odpowiedzią na każde pytanie, a ścieżki Mocy i nasze wybory dalece wymykają się konstruktom filozofii Jedi. Jej rozległa wiedza, zrozumienie Mocy (którą gardziła) i pojmowanie rzeczywistości dosłownie przerażały byłych członków Rady. Co ciekawe, była przecież także mistrzynią Meetry Surik, która ostatecznie podążała Jasną Stroną, więc nawet po doświadczeniach Ciemnej Strony, potrafiła wyszkolić pełnoprawnego Jedi. Dla mnie to bezdyskusyjnie jednak z najciekawszych postaci uniwersum Star Wars.
To kolejny dowód na to, że aby pojąć wielką tajemnicę trzeba na nią spojrzeć z szerszej perspektywy a nie tylko ze skostniałego, dogmatycznego punktu widzenia Jedi
Oczywiście, dlatego upolityczniony i zbiurokratyzowany Zakon Jedi w momencie największej potęgi upadł gwałtownie przez intrygę jednego Sitha. To jest dopiero proporcja! Ale później równowaga została przywrócona - Anakin dosięgnął swego przeznaczenia kończąc tym samym losy Bractwa Sithów. Zaś Luke miał być tym, który powróci do korzeni, do pierwotnej natury Jedi z przed Wielkiej Schizmy - czerpiących mądrość i siłę z mocy, niezależnie od swojej aury, bo jak wiadomo każda z istot inaczej podchodzi do życia. Nie mówiąc już o tym, że to Bioware wprowadził Gwiezdne Wojny na niespotykane dotychczas (i później też) wyżyny filozoficznego podejścia, tego wydawałoby się, tylko "baśniowego" tematu. Dlatego po dziś dzień KOTOR (cz.1 i cz.2) to dla mnie najważniejsze dzieło ze świata SW na równi z oryginalną trylogią, która wprowadziła nas w ten niesamowicie barwny, ale i posiadający potencjał na duchowo-filozoficzne rozmyślania.
Czyli wychodzi na to że była niewyobrażalnie potężna. Cały czas mam niedosyt pokazu umiejętności Yody tak na marginesie. Tak wiele dobrych filmów mogą jeszcze zrobić. Pozdrawiam i do następnego
Jak to przeszła na ciemną stronę w dawnym prakseum darth Revana? Aż tyle czasu minęło od wojen mandaloriańskich, że uczeń przeciągnął mistrzynię na ciemną stronę?
@@tomaszvexling On nie wybudował prakseum, tylko je znalazł - gdzieś pomiędzy końcem Wojen Mandaloriańskich a byciem mrocznym lordem. Kreia była jego dawną mistrzynią, która - jak HOLOCRON wskazał - została wyrzucona z zakonu Jedi po tym, jak jej byli uczniowie co do jednego zdezerterowali w taki czy inny sposób, z Revanem na czele. Kreia zaczęła badać ścieżki swojego pupila i w ten sposób trafiła na Malachor V. Ponieważ to było już po Wojnach Mandaloriańskich, planeta wyglądała jak piekło przesycone ciemną stroną, wiec tym łatwiej było zgorzkniałej prukwie upaść (nic dziwnego, to jedna z najbardziej przygnębiajacych lokacji w grze).
Nieźle mi czytasz w myślach Dookan - kilka dni temu odblokowałem Darth Trayę w mobilce Galaxy of Heroes i pomyślałem że wypadałoby odświeżyć wiedzę o niej z Kotora :)
Legendy to takie bogactwo, a disney wymyśla jakoś Rey, snoka itp naprawe szkoda... Chodź z drugiej strony możne to dobrze bo nie zniszczyli legend jak to zrobili z innymi filmami
Nikt nie prosił każdy potrzebował. Kochamy cię dakann
Wypraszam sobie, ja z tydzień temu marudziłem że jest Nihlus i Sion, a nie ma Krei xd
Pan holocron jak zwykle dowozi
Według mnie najlepiej napisana postać z świata Star Wars.
Świetna postać na film/serial.
Miłego ogladania
8:03 „używała (…) miecza świetlnego o podwójnym ostrzu”. Ale w jaki sposób nim władała skoro zgodnie z wydarzeniami w grze KOTOR 2 krótko po spotkaniu z Meetrą Surik straciła jedną dłoń i nie dało się ją wyposażyć w broń oburęczną jaką był miecz o podwójnym ostrzu?
Stopami walczyła
a kto powiedział ,że nie można używać miecza o podwójnym ostrzu jedną ręką, to proste.
Moja ulubiona postać w całym uniwersum 🖤
Wydaje mi się, że to wciąż dość płytki opis tej postaci. Jeśli dobrze się przyjrzymy jej działaniom, zauważymy że nawet jako lady Sith nigdy nie podążała potęgi, dla samej tylko potęgi. Nigdy też nie pragnęła zniszczenia Republiki, ani Jedi. Chciała pokonać Zakon, lecz zwycięstwo postrzegała, jako udowodnienie iż kodeks Jedi nie jest odpowiedzią na każde pytanie, a ścieżki Mocy i nasze wybory dalece wymykają się konstruktom filozofii Jedi. Jej rozległa wiedza, zrozumienie Mocy (którą gardziła) i pojmowanie rzeczywistości dosłownie przerażały byłych członków Rady. Co ciekawe, była przecież także mistrzynią Meetry Surik, która ostatecznie podążała Jasną Stroną, więc nawet po doświadczeniach Ciemnej Strony, potrafiła wyszkolić pełnoprawnego Jedi. Dla mnie to bezdyskusyjnie jednak z najciekawszych postaci uniwersum Star Wars.
kocham cie pan holokron
Kurde jakby było wspaniale gdyby Kotor 1 i 2 otrzymały remake lub remastering
0:37 W dialogu po wysadzeniu Peragus, Atton miał racje że Kreia mogła kiedyś całkiem nieźle wyglądać XD
Miłego oglądania wszystkim
Witam serdecznie
Czekam na kolejne odcinki o postaciach z KOTOR-a 1 i 2 :)
Panie Holocronie drogi, świetny film :)
P.S. nick "Pan Holocron" jest mega 😂
Ale mega ciekawostka z tym Mistrzem Windu i Jango Fettem a tak swoją drogą co to jest horror mocy? Ogólnie mega mocna mocą była
Pamietam jak przezywalem zdrade Krei w grze KOTOR :D. Ni cholery nie pamietam juz dlaczego i po co :)
W końcu Kreia
To kolejny dowód na to, że aby pojąć wielką tajemnicę trzeba na nią spojrzeć z szerszej perspektywy a nie tylko ze skostniałego, dogmatycznego punktu widzenia Jedi
Ciemna strona mocy wiedzie na zatracenie
Oczywiście, dlatego upolityczniony i zbiurokratyzowany Zakon Jedi w momencie największej potęgi upadł gwałtownie przez intrygę jednego Sitha. To jest dopiero proporcja!
Ale później równowaga została przywrócona - Anakin dosięgnął swego przeznaczenia kończąc tym samym losy Bractwa Sithów. Zaś Luke miał być tym, który powróci do korzeni, do pierwotnej natury Jedi z przed Wielkiej Schizmy - czerpiących mądrość i siłę z mocy, niezależnie od swojej aury, bo jak wiadomo każda z istot inaczej podchodzi do życia.
Nie mówiąc już o tym, że to Bioware wprowadził Gwiezdne Wojny na niespotykane dotychczas (i później też) wyżyny filozoficznego podejścia, tego wydawałoby się, tylko "baśniowego" tematu.
Dlatego po dziś dzień KOTOR (cz.1 i cz.2) to dla mnie najważniejsze dzieło ze świata SW na równi z oryginalną trylogią, która wprowadziła nas w ten niesamowicie barwny, ale i posiadający potencjał na duchowo-filozoficzne rozmyślania.
Czekam na materiał o Myśliwcu Obrony Terytorialnej Nantex.
Ale co się stało z maską dart Nihilusa🤔🤔🤔🤔🤔, i ogólnie czy ona nie chciała zniszczyć moc 🤔 przez dart Nihilusa 🤔
Czyli wychodzi na to że była niewyobrażalnie potężna.
Cały czas mam niedosyt pokazu umiejętności Yody tak na marginesie.
Tak wiele dobrych filmów mogą jeszcze zrobić.
Pozdrawiam i do następnego
Wygląda trochę jak Hymel Jadwiga która przeszła na ciemną stronę mocy.
Bardzo bym prosił o odcinek jak była potężna Mary Skywalker
Trzeba chyba ponownie odpalić KotOR 2
Pytanie do holokrony czy w świecie star wars jest rasa pokroju wiedźminów
Paradoksalnie Jedi by pasowali.
kim był maulkiller??
Jak mogła coś przeczytać, jak była niewidoma?
Obstawiam Widzenie w Mocy. A na upartego - cos na kształt alfabetu Braille'a.
Według mnie mistrzyni Revana przypomina trochę Madame Web z Marvela
"Baba Jaga z Gwadelupy"...
Z wyglądu Kreya wygląda jak żeńska wersja Dartha Siddiusa.
Jak to przeszła na ciemną stronę w dawnym prakseum darth Revana? Aż tyle czasu minęło od wojen mandaloriańskich, że uczeń przeciągnął mistrzynię na ciemną stronę?
Nawet i to nie było potrzebne. Sama z siebie przeszła.
@@mateuszslawinski1990 Ja po prostu nie rozumiem kim byli ci ludzie Revana i kiedy wybudował oraz porzucił prakseum.
@@tomaszvexling On nie wybudował prakseum, tylko je znalazł - gdzieś pomiędzy końcem Wojen Mandaloriańskich a byciem mrocznym lordem. Kreia była jego dawną mistrzynią, która - jak HOLOCRON wskazał - została wyrzucona z zakonu Jedi po tym, jak jej byli uczniowie co do jednego zdezerterowali w taki czy inny sposób, z Revanem na czele. Kreia zaczęła badać ścieżki swojego pupila i w ten sposób trafiła na Malachor V. Ponieważ to było już po Wojnach Mandaloriańskich, planeta wyglądała jak piekło przesycone ciemną stroną, wiec tym łatwiej było zgorzkniałej prukwie upaść (nic dziwnego, to jedna z najbardziej przygnębiajacych lokacji w grze).
Jak to kreia używała miecza o podwójnym ostrzu skoro Darth Sion uciął jej dłoń? Coś mi się nie zgadza
Jedną ręką
A czy Maul używał 2 rąk?
No w grze nie możesz jej dać dwuręcznego miecza świetlnego i tak, maul używał obu rąk
@@mikilustig z tego vo pamiętam walczył albo jedną albo dwiema ale może ja źle pamiętam
jak działa horror mocy
Nieźle mi czytasz w myślach Dookan - kilka dni temu odblokowałem Darth Trayę w mobilce Galaxy of Heroes i pomyślałem że wypadałoby odświeżyć wiedzę o niej z Kotora :)
Siema pierwszy
Legendy to takie bogactwo, a disney wymyśla jakoś Rey, snoka itp naprawe szkoda...
Chodź z drugiej strony możne to dobrze bo nie zniszczyli legend jak to zrobili z innymi filmami
Drugi
Jak ona przeczytała manuskrypty skoro była niewidoma?😅
Jak powiedziane było w odcinku DWUKROTNIE nie potrzebowała wzrok by widzieć.
Disney ma nieskończony kontent, szkoda że rzadko wykorzystuje go dobrze.