MOJA HISTORIA PORODU | a miało być tak pięknie...
HTML-код
- Опубликовано: 20 мар 2023
- Historia mojego porodu, czyli jak przygotować się na poród siłami natury, a skończyć na cesarskim cięciu.
Link do filmu o torbie do porodu: • TORBA DO PORODU! Co po...
Martynka 😍 Super Cię widzieć 🙂 Pozdrowionka dla Was i buziaki dla lada dzień rocznej M.
Ja cesarke wspominam super, pro familia Rzeszow. Super bylo. 10min operacja sama ze znieczuleniem i szyciem. Mi nic nie kapało na buzie. Bol po znieczuleniu jak puscilo 5 na 10. Nie bylo bolu takiego, u Ciebie dziecko bylo zaklinowane to mocniej to robili wszystko. Po 6h wstalam. To profilaktyka przeciwzakrzopowa.
Przy wyciaganiu dziecka czuc tak jakby wyciagali pluca, szarpanie jakby zeba wyrywali duzego😂😂😂 Ale cesarka spoko. Cewnik sciagany byl jeszcze w znieczuleniu chyba,gdzies tak, ze totalnie nie czulam.
Rana bolala 2 dni 5 na 10, potem wiadomo czulam ją 3 mies, ale mialam wolne, dbalam o ta rane wszystko sie wygoilo. Nie ma klopotu. Ogolnie jest troche męka potem ale po porodzie naturalnym np 10h, 15h po oksytocynie, kleszczach, vacum tez sa dramaty, plus ryzyko niedotlenienia. Tu dziecko 10 pkt, zdrowe to najwazniejsze.
Wyrwanie osemki bylo gorszez tzn po wyrwaniu bol taki, ze ani ketonal nie pomagal. 2 tyg płaczu i cierpienia bo mialam suchy zebodol.
Ja normalnie wstawalam po prostu bylo lozko samo sie podnosilo na pilot. Rewelacja
Dziecko też płakało, był covid, bez męża, ulewalo, płakało, przemycalam mu smoczek bo nie dałabym rady tego płaczu słuchać cały dzień i noc. Mleko modyfikowane dawałam nie byłam gotowa na karmienie. Nie chcialam
To u mnie z bólem było gorzej. Najgorzej w dzień cesarki, później już znośnie :) No właśnie za czasów covida to musiało być! Bez nikogo do pomocy z zewnątrz. Szacun!
@@martynarochowiak Rozumiem. Bardzo różnie kobiety to znoszą, niektóre ok a potem mają zrosty i je boli, inne odczuwają ból mocny po operacji ani Ketonal nie pomoże, a jeszcze inne i po porodzie i potem skutki odczuwają. Ogólnie CC to nie miód ale ja i tak wolę CC, jakoś rodzić naturalnie nie jestem w stanie psychicznie
Czy naturalnie czy przez cesarkę ważne że mama i dziecko zdrowe i wszystko dobrze się skończyło 🙂 pozdrawiam
Przerażające 😮
U mnie dobrze, u niej troszkę ciężej widzę
Film akurat dla mnie na czasie, panicznie boje sie CC, mam nadzieje ze uda sie SN 🙈 duzo zdrowka dla was :D
Nie bój się cc, to nic nie boli, troszkę tylko takie uczucie rwania ale pozniej dostajesz leki przeciw bólowe, a po 2 dniach wszystko mija.
@@TakToJa... właśnie to nie chodzi nawet o sam ból, tylko boje się noża w ciele, tego rozciętego brzucha, na samą myśl mi słabo 🙈 nigdy nie leżałam w szpitalu, nie miałam operacji ani nic i boje się wszelkich ciał obcych w ciele, igieł też.. dodatkowo przeraża mnie gojenie się rany. Po prostu całościowo jak sobie o tym pomyśle to w każdym aspekcie mnie przeraża 🙈
@@danielakasprzyk uwierz, też tak miałam. To jednak operacja, nie da się ukryć. Rana u mnie się dobrze zagoiła, nic nie ropiało. Blizna wymagała wizyty u fizjoterapeuty uroginekologicznego, dostałam też ćwiczenia do domu. Ale dalej nie jest idealnie. Jak robię jakieś intensywne ćwiczenia to nadal czuję podbrzusze. Więc to dochodzenie do siebie po cesarce trochę trwa. Ale jak nie ma innego wyjścia to co zrobić. Trzymam kciuki!
❤❤❤
Moj pierwszy porod byl naturalny.
Drugi przez CC. Cesarka szybko, bezbolesnie i szybsza rekonwalescencja. Wiadomo byl stres. Ale w glowie powtrzalam sobie to tylko chwilka I zaraz przytule moja coreczke. Podczas operacji skupilam sie na czytaniu tego co bylo na kabelkach od kroplowki 😅
Coś ciekawego wyczytałaś na tych kabelkach? 😂
Wspolczuje . ❤ wkoncu ktos nagral opisal jaki to bol . Mialam 2 porody naturalne i 3 cc czeka mnie 4 cc . Dla.mnie najgorszy oczywiście jest ten bol, a najbardziej stresujace bylo samo przygotowanie do znieczulenia 🥴 bardziej sie tego boje niz samej operacji . Operacja dla mnie luz, przyjemnosc 😊.
Wow! Szacun. Mnie jedno cc wykończyło na wiele miesięcy.
@@martynarochowiak nie planowałam.6tego dziecka bo ostatnie cc bylo.dla mnie okropne ale.coz wypadek przy pracy jakoś musze się nastawic na 4 cc I trzeba to zniesc 😏
@@joannakarpinska9414 a to prawda, że pierwszą cesarkę znosi się lepiej niż każdą kolejną? Słyszałam to od kilku osób. Mój lekarz ginekolog temu zaprzecza, ale jestem ciekawa jak było u Ciebie? Pierwsza najmniej bolesna i najszybciej doszłaś do siebie?
@@martynarochowiak dla.mnie pierwsza byla srednia biorac pod uwage bol bo nie bylam przygotowana na ten bol nie wiedzialam co.nnie czeka po. Po 2 cc szybciej doszlam do.siebie juz po wyjsciu ze szpitala wieczorem podjechalam sama autem do kolezanki po podgrzewacz do mleka 😅 ale 3 byla okropna pod wzgledem bolu, i karmienia piersia bardzo chcialam karmic ale bol byl nie do przezycia dla mnie. Do tego jeszcze nie trzymanie moczu, jak czulam ze chce do toqlety to juz bylo za pozno nie dolatywalam do ubikacji :/ boje sie co bedzie po 4cc jak to przezyje. :( 😞
@@joannakarpinska9414 w razie czego można po cesarce powiedzieć, że dane leki nie działają i nadal boli, wtedy zwykle lekarze zlecają coś mocniejszego. Ale może nie będzie wcale tak źle! Bądź dobrej myśli. Trzymam kciuki :)
Dobrze, że ty doszłaś do siebie i mała zdrowa jest :) a powiedz mi gdzie rodziłaś? w jakim szpitalu?
W Międzyrzeczu :)
A czemu wogole doszło do cesarki? Przecież nawet po terminie każą i wywołują naturalnie?
Lekarze uznali, że dziecko jest zakleszczone i duże, w wyniku czego nie wejdzie w kanał rodny. Wywołanie porodu drogami natury, poza bólem, nic by nie wniosło. Też nad tym główkowałam bo oczywiście można nie wyrazić zgody na zabieg, ale trzeba wziąć pod uwagę możliwe konsekwencje.
W którym szpitalu rodziłaś?
W Międzyrzeczu :)
no tak, dziecko chcialo ssac i jesc, da wlasnie w 3 dobie dalam mm i dalam smoka oczywiscie. Polozna nieeeee nieeeeee ale to ja zdecydowalam i koniec. Dla mnie karmienie to byk dramat, dziecoo w domu nie chcialo piersi, odtracalo ciagle a jesc trzeba wiec po 3 tyg mm na stale bo z wagi spadalo
Na poczatku kazde dziecko traci troche wagi urodzeniowej. Moze to byc do 10%.
@@magdalenaborek5709 Wiem u nas też tracilo po porodzie, ale lekarz nalegał, żeby przybierać jednak na wadze po 2 dobach a nie brnąć w to, że dziecko nic nie je
Bzdura, to ze sie jest drobnym nie jest podstawa do odmiwienia proby porodu naturalnego, ja bym sie nie zgodziła.
Oczywiście można odmówić. Nikt nic nie zrobi na siłę. Kwestia ryzyka, co jeżeli dziecko utknie podczas porodu, kleszcze? próżniociąg? Też miałam bardzo dużą zagwozdkę. Jednak nie chciałam być mądrzejsza niż lekarze z wieloletnim doświadczeniem. Chodziło też o jej zakleszczenie na spojeniu łonowym. Jak się okazało, nawet cesarką było ciężko ją wydobyć. Ostatecznie uważam, że podjęłam dobrą decyzję, pomimo, że powrót do siebie po cesarce był długotrwałym procesem, a może i nadal trwa. Ale sama się wahałam i pytałam wszystkich dookoła o zdanie. Zawsze można spróbować urodzić naturalnie i jak nie będzie szło to wtedy na cesarkę. Tylko na pewno inne emocje są z cesarki zaplanowanej, chociaż jeden dzień wcześniej niż na cito. Na szczęście każdy może podjąć swoją decyzję :)